Mamusie lipcowo- sierpniowe 2009 !

[adaikaka]

Napisane przez Gizmiatko

jak mowilam sorki za stroj ale jakos dzis nie mam nastroju do zdjec, tym bardziej ze wczoraj bylam na imprezie urodzininowej! na kotrej sie wkurzalam tylko bo kurde w nic sie nie umiałam zmiescic , w zadne eleganckie gacie, bluzki, w efekcie poszlam w workowatych ubraniach sprzed odchudzania czego efektem byl widok stodoły na zdjeciach czyli mnie w roli głownej !

Nooo dzidziol rośnie jak smok i bardzo dobrze a ja jeszcze pamiętam jak na "planujemy" czytałam Twoją dobrą nowinę... a tu już prawie 11 tydzień...

Niech mi ten czas też tak szybko leci!!!!!

[adaikaka]

Napisane przez Gizmiatko

a na pierwsyzm usg tobie wykryli jedno dziecko czy dwa ? hi , no ja sie zastanwiam bo wsyztskie kolezanki zaczeły rosnac dopiero w 4-5 miesiacu a ja w 3 jestem i brzuch juz spory, ale na pierwsyzm usg w 6 tygodniu gin stwierdzil tylko jedno dziecię. No a ja jestem w grupie podwyzszonego ryzyka bo nie dosc ze w rodzinie mam bliźniaki to jeszcze zaciazylylismy w 2 cyklu po odstawieniu antyków

adaikaka zdjecia wkleiłam !

He he... tak włąśnie miałam pisać czy Ty też przypadiem tam bliźniaczków nie masz... że tak brzusio wybujał już

[Gizmiatko]

Napisane przez adaikaka

Nooo dzidziol rośnie jak smok i bardzo dobrze a ja jeszcze pamiętam jak na "planujemy" czytałam Twoją dobrą nowinę... a tu już prawie 11 tydzień...

Niech mi ten czas też tak szybko leci!!!!!

ehhhh no 11 tydzien tez jestem w szoku, od jutra zaczynamy 12 tydzien, a ja coraz wieksza , ubrania coraz ciaśniejsze, juz mi mama w niekotre "starsze" ubrania wszyła wstawki zebym chociaz gacie mogla zapiąc !


ps. zawsze w niedziele koncze kazdy tydzien czyli teraz juz koncze 11, i zacyznam w poniedziałek 12 !


dziewczyny a jak wy sobie radzicie z malejacymi ubraniami

[adaikaka]

Napisane przez Gizmiatko

ehhhh no 11 tydzien tez jestem w szoku, od jutra zaczynamy 12 tydzien, a ja coraz wieksza , ubrania coraz ciaśniejsze, juz mi mama w niekotre "starsze" ubrania wszyła wstawki zebym chociaz gacie mogla zapiąc !

ja rozpoczęłam 7 tydzień a spodnie też mam już ciasne... ale to chyba za sprawą nie tyle większego brzucha (bo na razie tylko troszkę w miejscu macicy się zaokrąglił) co chyba bioder... Mam wrażenie jakby mi się trochę rozszerzyły... swoją drogą też odrobinę przytyłam...
Na zakupy ciuchowe na razie nie chodzę... Poczekam jeszcze 6 tyg i trzeba będzie sie zaopatrzyć w ciążowym w co nieco

A jak tam z mdłościami?? Bo mi się chyba teraz dopiero zaczynają... z dnia na dzień jest coraz gorzej... i boję sie, że miłość do kibelka zakwitnie...

[czekoladka21]

Gizmiątko no powiem ze masz ten brzuszek juz- malutki, ale jest!
Ja narazie brzucha jako tako nie mam, tylko obrosłam w tłuszcz i jakbym byla spuchnieta, a spodnie ciasne!!!!
nie mam ochoty nigdzie wychodzic, bo najwiekszym problemem jest dla mnie teraz :w co sie ubrac? nawet mowilam lekarzowi ze juz 2 kg na plusie a on sie zasmial i powiedzial: dzidzia rosnie ale 2 kg to jeszcze nie ma

[Miramej]

Cześć dziewczyny

Widzę, że wątek ruszył pełną parą .

Napisane przez groszkolino

Witam.
Melduję się. Aktualnie jestem przerażona, moja ciąża nie była planowana. Nie wiem co robić, wszystko napawa mnie strachem, że nie dam rady, że nie pogodzę ze studiami. Aktualnie 7 tydzień, termin na 26 sierpnia mam nadzieję, że moje wątpliwości szybko znikną, w koncu to nie choroba. Dostalam juz 2 zdjęcie USG, niby wszystko takie oczywiste a jakie to przezycie

Witaj groszkolino . Myślę, że szybko się oswoisz z sytuacją i na pewno dasz radę . Będzie dobrze .

Napisane przez Ania0104

no to raz kozie śmierć

troche niewyraźne, ale sama robiłam - aktualnie jestem obrażona na męża ... i szybko mi nie przejdzie!

Aniu, piękny brzuszek , wyglądasz naprawdę cudownie

Napisane przez anusia_82

A poza tym zauważyłam dziś 3 brązowe plami malutkie ale jednak, na razie minęło ale jeśli jutro to się powtórzy to pojadę do szpitala. Wiem, że plamienie to plamienie a moje to pseudo podbarwiony śluz ale dla własnego spokoju pojadę.
A i na ostatniej wizycie okazało się że mam nadżerkę, na tyle dużą że po wyjęciu wziernika krwawiłam i to mocno przez 3 dni i doktorek mówił, że to normalne. Teraz się zastanawiam bo podobno przy nadżerce można plamić..........ale mam kołomyję

Anusia, bardzo prawdopodobne, że plamienie wzięło się od nadżerki, czytałam już gdzieś, że tak może być, ale masz rację - dla Twojego spokoju daj się zbadać.

Napisane przez Malga19

Teraz Wa dziewczyny zaskocze

Bylam dzis u lekarza na kontroli u tej super gin na 12 mialam
zbadala mnie i zaczela robic usg mojej dzidzi i co sie okazalo ze nie ma jednej dzidzi a sa AZ 2:eek : Myslalam ze tam na zawal padne!!!!! teraz nie wiem co mam robic bo jestem tak rozkojazona ze OH!!!!!!! wsumie to mozliwe bo jestem z blizniat....ale dlaczego ja??? 19 lat i 2 dzieci:eek :


Poprostu Bede mama Blizniat!!!!:ee k:

Malga, gratulacje .

Napisane przez Ania0104

hihihi ... mi to juz chyba nic nie zaszkodzi cerę mam okropną i co zagoi mi się jedna opryszczka to wyskakuje następna - dzisiaj mam na dolnej wardze porażka normalnie!

Ania, ja Ci zaszkodzę, jak będziesz takie głupoty wypisywać . Jesteś piękną kobietą - widziałam na zdjęciu, ha! Mam dowody .

Napisane przez Gizmiatko

jak mowilam sorki za stroj ale jakos dzis nie mam nastroju do zdjec, tym bardziej ze wczoraj bylam na imprezie urodzininowej! na kotrej sie wkurzalam tylko bo kurde w nic sie nie umiałam zmiescic , w zadne eleganckie gacie, bluzki, w efekcie poszlam w workowatych ubraniach sprzed odchudzania czego efektem byl widok stodoły na zdjeciach czyli mnie w roli głownej !

Gizmiatko, brzuszek masz już spory , ale ładny.

Kurczę, zazdroszczę Wam dziewczyny tych brzuszków, ja mam troszkę odstający, ale wydaje mi się, że to bardziej z obżarstwa .

[Gizmiatko]

Napisane przez adaikaka

ja rozpoczęłam 7 tydzień a spodnie też mam już ciasne... ale to chyba za sprawą nie tyle większego brzucha (bo na razie tylko troszkę w miejscu macicy się zaokrąglił) co chyba bioder... Mam wrażenie jakby mi się trochę rozszerzyły... swoją drogą też odrobinę przytyłam...
Na zakupy ciuchowe na razie nie chodzę... Poczekam jeszcze 6 tyg i trzeba będzie sie zaopatrzyć w ciążowym w co nieco

A jak tam z mdłościami?? Bo mi się chyba teraz dopiero zaczynają... z dnia na dzień jest coraz gorzej... i boję sie, że miłość do kibelka zakwitnie...

no ja tez czekam az bedzie troche poteżniejszy, pozatym czekamy do 20 czy tam do 21 na dzien dziadka czy tez babci zeby powiedziec mojego TZ rodzicom ze w ciazy jesteśmy. Moi wiedza bo jak bylam w psiztalu to sie dowiedzieli ! i zaluje bo mama mnie chce zameczyc w sumie obojgu powiedzialabym dopiero w dniu porodu ale brzuch wtedy bym juz nie ukryla chyba ze zza budynku wystawalaby moja głowa

Napisane przez czekoladka21

Gizmiątko no powiem ze masz ten brzuszek juz- malutki, ale jest!
Ja narazie brzucha jako tako nie mam, tylko obrosłam w tłuszcz i jakbym byla spuchnieta, a spodnie ciasne!!!!
nie mam ochoty nigdzie wychodzic, bo najwiekszym problemem jest dla mnie teraz :w co sie ubrac? nawet mowilam lekarzowi ze juz 2 kg na plusie a on sie zasmial i powiedzial: dzidzia rosnie ale 2 kg to jeszcze nie ma

spoko ja tez moze max 2 kilo przytylam ale brzuch mi wywalilo i to sporo ! moze ja mam płytką miednice i dlatego az tak widac? bo ja widze na zdjeicach ciazowych nikotre kobiety sa w 21 i nie maja prawie w ogole brzucha a inne sa w 14 i brzuch maja duuzo wiekszy jak ja a maja M1 w sensie jednego dzidziorka

[adaikaka]

Napisane przez Gizmiatko

no ja tez czekam az bedzie troche poteżniejszy, pozatym czekamy do 20 czy tam do 21 na dzien dziadka czy tez babci zeby powiedziec mojego TZ rodzicom ze w ciazy jesteśmy. Moi wiedza bo jak bylam w psiztalu to sie dowiedzieli ! i zaluje bo mama mnie chce zameczyc w sumie obojgu powiedzialabym dopiero w dniu porodu ale brzuch wtedy bym juz nie ukryla chyba ze zza budynku wystawalaby moja głowa

no ja moim powiedziałam niedługo po tym jak zrobiłam test... Jak na razie nie żałuję tak fajnie być rozpieszczaną Tylko to ciągłe gadanie mamy: "żebyś tylko bardzo nie przytyła, bo cięzko będzie ci to zrzucić... poza tym przy porodzie może być problem" i tak to słyszę za każdym razem jak się widzimy... ale za to wczoraj ugotowała mi pyszny rosołek bez żadnych konserwantów (kostek itp)... miodzio zresztą ja teraz kocham rosół

Jeśli chodzi o brzuszek to faktyucznie jak będziesz miałą taki przyrost to mogłoby być trudne...

Napisane przez Gizmiatko

spoko ja tez moze max 2 kilo przytylam ale brzuch mi wywalilo i to sporo ! moze ja mam płytką miednice i dlatego az tak widac? bo ja widze na zdjeicach ciazowych nikotre kobiety sa w 21 i nie maja prawie w ogole brzucha a inne sa w 14 i brzuch maja duuzo wiekszy jak ja a maja M1 w sensie jednego dzidziorka

No to chyba nie ma reguły... w każdym bądź razie nie wiem od czego to zależy... Ale jak rośnie to nic tylko się cieszyć bo to znaczy, że rośnie dzięki rosnącemu dzidziusiowi

[Gizmiatko]

Napisane przez adaikaka

no ja moim powiedziałam niedługo po tym jak zrobiłam test... Jak na razie nie żałuję tak fajnie być rozpieszczaną Tylko to ciągłe gadanie mamy: "żebyś tylko bardzo nie przytyła, bo cięzko będzie ci to zrzucić... poza tym przy porodzie może być problem" i tak to słyszę za każdym razem jak się widzimy... ale za to wczoraj ugotowała mi pyszny rosołek bez żadnych konserwantów (kostek itp)... miodzio zresztą ja teraz kocham rosół

Jeśli chodzi o brzuszek to faktyucznie jak będziesz miałą taki przyrost to mogłoby być trudne...



No to chyba nie ma reguły... w każdym bądź razie nie wiem od czego to zależy... Ale jak rośnie to nic tylko się cieszyć bo to znaczy, że rośnie dzięki rosnącemu dzidziusiowi

ojj ja tez za rosół z kury swojejskiej moge zabic Nie no to mi mama wiesz ubierz sie ciepło, nie schylaj sie ozstaw ja to zorbie, itd na pocztaku bylo mile ale teraz to przesada, za kazdym razem kiedy na gg gadmay to "a czapke jak szlas do sklepu wzielas" a nosisz grube ubrnaia a to a tamto nie jedz chipsów bo to nie zdrowe dla dziecka, i wiecie, nie to ze jem je codziennie po 3 paczki tylko jem raz w tygodniu paczke cheetosów i tyle , coca coli nie pije choc jezyk mi ucieka do samej du*y. I wiem ze jak tesciowej powiem to juz bedzie przerabane na maxa ! bede miała stracie z mama razy dwa

[musicman]

chyba zrobię sobie zdjęcie i zobaczycie mój brzuchol w 14 tc - padniecie Niektóre laski mają taki w 20 tc ale cóź.

A poza tym mam mega problem z biustonoszami - wszystko mnie ciśnie, ciągnie, cyce wielkie i ciężkie a ja nie mogę nosić żadnego stanika, bo najlżejszy ucisk powoduje, że mam wrażenie zgagi. No nie mogę.

[Gizmiatko]

Napisane przez musicman

chyba zrobię sobie zdjęcie i zobaczycie mój brzuchol w 14 tc - padniecie Niektóre laski mają taki w 20 tc ale cóź.

A poza tym mam mega problem z biustonoszami - wszystko mnie ciśnie, ciągnie, cyce wielkie i ciężkie a ja nie mogę nosić żadnego stanika, bo najlżejszy ucisk powoduje, że mam wrażenie zgagi. No nie mogę.

no to wstawiaj zdjecie a co do biustonosza to moze kup sobie taki bawełniany bez usztywnien ?ja chyba zainwestuje w taki bo moje cycocry z z małego C czyli duzego B zrobiło sie w DUZE "D"

[adaikaka]

Gizmiatko to może zasugeruj delikatnie mamie, że jesteś dorosła i cieszysz się, ze tak się o Was troszczy, ale Ty i Twoja dzidzia wiecie najlepiej na co macie smaka, czy jest wam zimno, czy gorąco itd...
Wiem, że z mamami jest ciężko ale warto spróbować... Aż boję sie pomyśleć co to będzie jak dropsik się urodzi

A ja jak mam ochotę na coca colę to wypiję sobie pół szklaneczki oczywiście nie jest to często i jak mam ochotę na chipsy bądź chrupki też sobie zjem

Moja mama jak była w ciąży z moim bratem to musiałą mieć przy sobie paczkę chio chipsów paprykowych bo by chyba umarła... mówiła, że normalnie czuła smak w ustach Wszystko jest dozwolone ale w umiarkowanych ilosciach

musicman ja też z chęcią zobaczę Twój brzusio

Co do staników... już mnie cisną ale do tych moich największych z miseczką B jeszcze się mieszczę... ale pewnie za kilka tyg też będę musiała sie zaopatrzyc w nowe staniczki...

Ale nas wydatków czeka

[Gizmiatko]

Napisane przez adaikaka

Gizmiatko to może zasugeruj delikatnie mamie, że jesteś dorosła i cieszysz się, ze tak się o Was troszczy, ale Ty i Twoja dzidzia wiecie najlepiej na co macie smaka, czy jest wam zimno, czy gorąco itd...
Wiem, że z mamami jest ciężko ale warto spróbować... Aż boję sie pomyśleć co to będzie jak dropsik się urodzi

A ja jak mam ochotę na coca colę to wypiję sobie pół szklaneczki oczywiście nie jest to często i jak mam ochotę na chipsy bądź chrupki też sobie zjem

Moja mama jak była w ciąży z moim bratem to musiałą mieć przy sobie paczkę chio chipsów paprykowych bo by chyba umarła... mówiła, że normalnie czuła smak w ustach Wszystko jest dozwolone ale w umiarkowanych ilosciach

musicman ja też z chęcią zobaczę Twój brzusio

Co do staników... już mnie cisną ale do tych moich największych z miseczką B jeszcze się mieszczę... ale pewnie za kilka tyg też będę musiała sie zaopatrzyc w nowe staniczki...

Ale nas wydatków czeka

spokojnie, juz mamie powiedzialam i nie delikatnie tylko krzykliwie bo juz nie wytrzymalam wiec sie troche unormowalo to wychodzi z jej nadopiekunczosci ide sie uczyc bo po poludniu do tesciow na obiadek papsik bede wieczorkiem

[jusali]

Fajnie wam, że macie za sobą usg...u mnie problem jest sie dostać prywatnie,a do szpitala najwcześniej na 16.01. Mam mieć do 9 stycznia najpóźniej zrobione i nie wiem co zrobić...
TŻ wczoraj pojechał. Zobaczę go dopiero za 3 miesiące Strasznie płakałam, nawet jemu łzy poleciały. Kazał mi dbać o siebie i o dziecko. Oj, ciężko mi jest, ale pocieszam się tym, że nasze następne spotkanie będzie milusie, bo wtedy weźmiemy ślub
Pozdrawiam was i wasze już nie takie małe fasolki Cmok

[adaikaka]

mamusie!!! BŁAGAM o radę jak chociaż załagodzić jak nie pozbyć się mdłości!!! One mnie wykańczają

[Miramej]

Napisane przez jusali

Fajnie wam, że macie za sobą usg...u mnie problem jest sie dostać prywatnie,a do szpitala najwcześniej na 16.01. Mam mieć do 9 stycznia najpóźniej zrobione i nie wiem co zrobić...
TŻ wczoraj pojechał. Zobaczę go dopiero za 3 miesiące Strasznie płakałam, nawet jemu łzy poleciały. Kazał mi dbać o siebie i o dziecko. Oj, ciężko mi jest, ale pocieszam się tym, że nasze następne spotkanie będzie milusie, bo wtedy weźmiemy ślub
Pozdrawiam was i wasze już nie takie małe fasolki Cmok

jusali, mieszkasz w Polsce? Rozumiem, że do szpitala ciężko się umówić "w terminie", ale prywatnie? Ja na Twoim miejscu szukałabym do skutku, rozumiem, że chodzi o USG, które bada przezierność karkową itp.?

Rozłąki z TŻ-em współczuję bardzo, ale masz nas

[majka versace]

Witam. Znowu nie pisałam troche bo w stresie byłam od piątku. Otóż zaczęłam w piątek nową prace. Niby pracuje dla tej samej firmy ale w innym miejscu (dojazdy mnie chyba wykończą) i wszystko wygląda troche inaczej. Przede wszystkim brak organizacji mnie dobił. Z tego wszystkiego głowa mnie rozbolała i trzymało mnie tak 2 dni! Jak pomyśle że jutro znowu jade w to miejsce to mam gęsią skórke. Dobrze że dzidziolek grzeczny był tego dnia i nie musiałam sie jeszcze stresować jak dam rade wytrzymać.

Ogólnie to czuje sie dobrze ale pare razy zdarzyło mi sie wymiotować przed samym snem. Dziwne....naogól to się zdarza rano a mi na odwrót.

Napisane przez Gizmiatko

Witam
Dziewczyny czy wy tez tak tyjecie ? tzn hmm nie tyje waga poszla o jeden kg ale napuchnieta jestem jak mało kiedy , czuje sie jak stodola taka duza , no i cycki juz kazdy stanik nawet te kupione na "zas" czyli wieksze sa juz za małe ! zaczynam sie tego bac czy tak to moze byc kurde zeby z tygodnia na tydzien tak sie powiekszac ?

U mnie to narazie jak mam czasami brzuch to efekt obżarstwa jest bo jak wstane rano to żadnego nie mam.

Napisane przez Ania0104

no to raz kozie śmierć

troche niewyraźne, ale sama robiłam - aktualnie jestem obrażona na męża ... i szybko mi nie przejdzie!

Aniu myśle że przesadzasz. Brzuszek ładny, zgrabniutki ale daleko ci do "stodoły"

Napisane przez Malga19

Gratulacje

Teraz Wa dziewczyny zaskocze

Bylam dzis u lekarza na kontroli u tej super gin na 12 mialam
zbadala mnie i zaczela robic usg mojej dzidzi i co sie okazalo ze nie ma jednej dzidzi a sa AZ 2:eek : Myslalam ze tam na zawal padne!!!!! teraz nie wiem co mam robic bo jestem tak rozkojazona ze OH!!!!!!! wsumie to mozliwe bo jestem z blizniat....ale dlaczego ja??? 19 lat i 2 dzieci:eek :


Poprostu Bede mama Blizniat!!!!:ee k:

Słuchaj...kilka dni temu patrząc na naszą liste mamuś lipcowo-sierpniowych pomyślałam... szkoda żenie ma ani jednych bliźniaków no i prosze, taka radosna nowina! Rozmiem twój szok, sama bałam sie troszke pierwszego usg bo u mnie po stymulacji owulacji szansa na ciąże mnogą była większa niż przeciętna. No ale po pierwszym szoku napewno przyjdzie ogromna radość i duma. Gratulacje!!!

Napisane przez Ania0104

hihihi ... mi to juz chyba nic nie zaszkodzi cerę mam okropną i co zagoi mi się jedna opryszczka to wyskakuje następna - dzisiaj mam na dolnej wardze porażka normalnie

Oj mam to samo z opryszczką Tylko że mi najczęściej wyskakuje na twarzy w okolicy ust. Wczoraj dopiero kupiłam plastry na opryszczke bo jakoś boje się używać Zoviraxu. A czego ty używasz żeby pozbyć sie tego paskudztwa???

Napisane przez Gizmiatko

jak mowilam sorki za stroj ale jakos dzis nie mam nastroju do zdjec, tym bardziej ze wczoraj bylam na imprezie urodzininowej! na kotrej sie wkurzalam tylko bo kurde w nic sie nie umiałam zmiescic , w zadne eleganckie gacie, bluzki, w efekcie poszlam w workowatych ubraniach sprzed odchudzania czego efektem byl widok stodoły na zdjeciach czyli mnie w roli głownej !

Brzuszek spiczasty ponoć wróży chłopca

[majka versace]

Napisane przez adaikaka

mamusie!!! BŁAGAM o radę jak chociaż załagodzić jak nie pozbyć się mdłości!!! One mnie wykańczają

Mi położna powiedziała że na mdłości pomaga TONIK. Ponoć ma w składzie coś co dobrze wpływa na prace żołądka, ale nie wiem co bo nie zrozumiałam Ja pije i nawet pomaga...jest taki gorzki że potem czuje tylko gorycz w ustach i już nie czuje nic innego

[adaikaka]

Napisane przez majka versace

Mi położna powiedziała że na mdłości pomaga TONIK. Ponoć ma w składzie coś co dobrze wpływa na prace żołądka, ale nie wiem co bo nie zrozumiałam Ja pije i nawet pomaga...jest taki gorzki że potem czuje tylko gorycz w ustach i już nie czuje nic innego

no to dla mnie odpada... nie nawidzę tonika a gorzkie od razu powoduje u mine odruch wymiotny
Ale dzięki za radę

[groszkolino]

Podobno na intensywność mdłości duzy wplyw ma nasze nastawienie. Tak wiec wmawiam sobie, ze nie moge ich miec hihi. A co do reszty: na czczo pije szklanke wody, nastepnie zjadam jogurt lub jakas smakije - w ogole nie mam apetytu. Pije tez zielona herbate. Mnie pomoglo, chociaz troche.

[anusia_82]

Witajcie Mamuśki
U mnie noc minęła spokojnie i już nie było żadnych plamień Oczywiście i tak skontaktowałam się z lekarzem, ale powiedzieli w szpitalu że jeśli mam taką krwawiącą nadżerkę to badania gin nie zrobią i usg też nie bo mogę zacząć bardzo krwawić a to się mija z celem. Tak więc mam leżeć odpoczywać i jeśli coś się będzie działo to przyjechać ale wtedy zatrzymają mnie na obserwacji więc ja już wolę w domku poleżakować

Macie śliczne brzuszki ja też się powiększyłam ale co tam!

Co do mdłości próbowałam wszystkich domowych sposobów i nic mi nie pomaga, czasem jest mi lepiej czasem gorzej ale po prostu nauczyłam się z nimi żyć, będzie dziwnie jak minął

[adaikaka]

pochłonęłam calą miskę rosołku
zobaczymy co teraz będzie się działo...

To mówisz anusia, że muszę się nauczyć z nimi żyć... Będzie ciężko ale spróbuje...

[katarzynka00]

Ale naskrobalyście postów
Brzuchy wasze fajne, choć co jeden to inny, i mój do waszych niepodobny
Pisałyście o chipsach i właśnie pochłaniam pake Twistos Fromage.\
Przynam się wam po cichutku że ja nawet chciałabym mieć bliźniaki, tak jak mówicie za jednym zamachem i choć to tzw. double trouble, to również podwójna radość i miłość.Gratuluje Malga19

[adaikaka]

Myślałam, że to tylko u mnie wizaż nawala ale sądząc po braku jakiegokolwiek posta od 14:32 to nie ja mam problem z odbiorem a Wizaż ma problem z nadaniem

[jusali]

No ja myślę, że w końcu pójdę na usg prywatnie do jednego takiego lekarza...tylko, że jednej osobie powiedział, że nie widzi żadnej z komór serca...on to będzie w ostateczności.
To będzie zwykłe usg, moje pierwsze...choć to już 13tc.
Mieszkam w Polsce...
Mnie przedwczoraj wiezorem wzięły mdłości po kolacji w McDonald's... wiem, że jak się w końcu zwróci zawartość z żołądka to jest o niebo lepiej...Poza tym w ogóle praktycznie nie mam już mdłości

[megi b]

Malga19 Gratulacje ale Ci zazdroszczę, naprawdę

Fajne brzuszki dziewczyny macie mój też taki

Napisane przez adaikaka

mamusie!!! BŁAGAM o radę jak chociaż załagodzić jak nie pozbyć się mdłości!!! One mnie wykańczają

Ja od 5 tc biorę Diphergan w tabletkach dwa razy dziennie. Bez tego bym wymiotowała chyba cały czas. Naprawdę bardzo mi pomaga To już 14 tc więc myślę, że już niedługo mdłości odejdą w zapomnienie

Troszkę się nie udzielałam, ale czytam na bieżąco Przez Was chyba już nie wytrzymam i w końcu coś kupię mojemu maleństwu

[adaikaka]

Napisane przez megi b

Malga19 Gratulacje ale Ci zazdroszczę, naprawdę

Fajne brzuszki dziewczyny macie mój też taki


Ja od 5 tc biorę Diphergan w tabletkach dwa razy dziennie. Bez tego bym wymiotowała chyba cały czas. Naprawdę bardzo mi pomaga To już 14 tc więc myślę, że już niedługo mdłości odejdą w zapomnienie

Troszkę się nie udzielałam, ale czytam na bieżąco Przez Was chyba już nie wytrzymam i w końcu coś kupię mojemu maleństwu

On jest bez recepty?? i jest bezpieczny dla maleństwa??
ile kosztuje?
bo chętnie bym zakupiła... ciężko mi wysiedzieć w pracy z mdłościami... a przez nie mam brak apetytu i kółko się zamyka...

[bocianke82]

J a też podczytuję i co do mdłości to moje minęły właśnie w 13 tygodniu. Choć przez parę dni miałam koszmar , a teraz póki co spokój.
Co do ubranek na razie nic nie kupuję póki się nie dowiem co tam siedzi.
A co do brzuszków to ja nie mieszczę się juz w żadne spodnie . Ale brzuszek nie jest zbyt duży. Póki co zamówiłam już spodnie na allegro żeby mieć w czym chodzić i żeby było wygodnie .

[Malga19]

DZEKUJE WSZYTKIM ZA GRATULACJE!!!!!!


nadal jestem w ogromnym szoku...:e ek: wsumie to jestesmy z TZ

Eh jak my sobie teraz poradzimy jeszcze trzeba rodzica powiedziec.....to dopiero bedzie sie dzialo.....ooooo bedzie sie dzialo.....

na pierwszym usg nie wykryto drugiego dziecka a pozatym tamten GIn to bylo do dupyyy tc pomyslil i dzieci tez ze nie jest 1 a 2

[Karolinak82]

Cześć Dziewczyny...ale się tu działo

Malga19 gratulacje bliźniaków Szok pewnie ogromny...ciekawe jak często zdarzają się takie pomyłki...najważniejsze by Maluszki były zdrowe a reszta się ułoży...jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki...obu rąk A dziadkowie pewnie zwariują ze szczęścia...w końcu to podwójne szczęście

groszkolino chyba każdy nawet jeśli planuje dzieciątko to na początku jest w szoku... to naturalne...czy sobie poradzimy...musisz dać sobie troszkę czasu...najważniejsze że masz wsparcie swojej drugiej połowy...a Maleństwo wynagrodzi wszystko

Ania0104 & Gizmiatko fajne Wasz brzusie...Mój B. jak mu mówię że mam już wielki brzuch mówi że duży ale najładniejszy, że mam być z niego dumna bo w końcu to domek naszej dzidzi

Gdzieś czytałam że brzuch delikatnie się zarysowuje w 4 miesiącu...ale to bzdura...mi na początku powiększył się przez to że miałam ogromny apetyt...a gdzieś koło 11 tygodnia widać już było że to dzidzia rośnie...a z nią brzucho