Wizażanki z Lublina i woj. lubelskiego

[layla_lbn]

Napisane przez miamore999

opowiesz jak było po powrocie

Super, tylko mam siniaka na pol nogi .
I troche ciezko, bo z pociagu od razu na impreze, a pozniej do 6 w hali, a pociag o 10

[miamore999]

Napisane przez layla_lbn

Super, tylko mam siniaka na pol nogi .
I troche ciezko, bo z pociagu od razu na impreze, a pozniej do 6 w hali, a pociag o 10

no to niezły maraton

[layla_lbn]

Napisane przez miamore999

no to niezły maraton

Taaaak, w tym wieku coraz trudniej trzydziesci pare godzin
Ale warto bylo.
Szkoda, ze w Lbn nie ma takich imprez

[miamore999]

up

[ana_01]

To ja tak może zaczne jakiś temat:P
Czy któraś z Was jest może na etapie poszukiwania pracy?? Jak Wam idzie?

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

To ja tak może zaczne jakiś temat:P
Czy któraś z Was jest może na etapie poszukiwania pracy?? Jak Wam idzie?

Ja na szczescie pracy nie szukam
Ale znajomi jak szukali, to dość szybko coś znaleźli.
Mi się marzy wyjechać na wakacje do pracy, do Hiszpanii , ale niestety tylko na 2 miesiace bym mogla, więc pewnie nic z tego nie wyjdzie :/

[ana_01]

Napisane przez layla_lbn

Ja na szczescie pracy nie szukam
Ale znajomi jak szukali, to dość szybko coś znaleźli.
Mi się marzy wyjechać na wakacje do pracy, do Hiszpanii , ale niestety tylko na 2 miesiace bym mogla, więc pewnie nic z tego nie wyjdzie :/

Dawno twoi znajomi szukali pracy? Ja szukam od końca września i lekką podłamkę łapię aktualnie A co do pracy w Hiszpani to dwa miesiące też dobre Dlaczego mówisz, że nic nie wyjdzie?

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

Dawno twoi znajomi szukali pracy? Ja szukam od końca września i lekką podłamkę łapię aktualnie A co do pracy w Hiszpani to dwa miesiące też dobre Dlaczego mówisz, że nic nie wyjdzie?

Bo kto mnie zatrudni na 2mce?
Chciałąbym juz w Pl załatwić sobie tam prace, a nie jechać w ciemno i zupełnie nie wiem jak trzeba byłoby się za to zabrać...
Nie znam hiszpanskiego, tylko ang.
Poza tym, ja raczej nie mam doświadczenia w żadnej pracy

Siostra szukała od lipca-sierpnia-pracuje od września
A znajomi to roznie, ale raczej nie mieli problemow.
To pewnie zalezy-szukasz jako studentka?
Dzienna, zaoczna?
Czy juz w zawodzie?

[ana_01]

Napisane przez layla_lbn

Bo kto mnie zatrudni na 2mce?
Chciałąbym juz w Pl załatwić sobie tam prace, a nie jechać w ciemno i zupełnie nie wiem jak trzeba byłoby się za to zabrać...
Nie znam hiszpanskiego, tylko ang.
Poza tym, ja raczej nie mam doświadczenia w żadnej pracy

Siostra szukała od lipca-sierpnia-pracuje od września
A znajomi to roznie, ale raczej nie mieli problemow.
To pewnie zalezy-szukasz jako studentka?
Dzienna, zaoczna?
Czy juz w zawodzie?

Mojego kolege zatrudnili na 2 m-ce, co prawda w Szwecji a nie w Hiszpanii, ale prace załatwił sobie też jeszcze w Polsce.
Pracy szukam już tak na poważnie raczej. Jestem na 5. roku, ale nie mam wcale zajęć, więc mogłabym pracować na cały etat..Ale jak mam wpisane w CV, że studiuje i to dziennie to nikt nawet nie myśli, żeby mnie zatrudnić na full-time, a jak czytają, że studiuje to mnie chcą (albo też nie chcą:P) na 2 godz dziennie. Wiem, że dobre i to, ale... Fakt, że skończe studia niewiele mi pomoże, bo studiuje coś co nic nie daje oprócz mgr.. Sorki, że tak katuje na jeden temat..ale kurde już mam dosyć:/

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

Mojego kolege zatrudnili na 2 m-ce, co prawda w Szwecji a nie w Hiszpanii, ale prace załatwił sobie też jeszcze w Polsce.
Pracy szukam już tak na poważnie raczej. Jestem na 5. roku, ale nie mam wcale zajęć, więc mogłabym pracować na cały etat..Ale jak mam wpisane w CV, że studiuje i to dziennie to nikt nawet nie myśli, żeby mnie zatrudnić na full-time, a jak czytają, że studiuje to mnie chcą (albo też nie chcą:P) na 2 godz dziennie. Wiem, że dobre i to, ale... Fakt, że skończe studia niewiele mi pomoże, bo studiuje coś co nic nie daje oprócz mgr.. Sorki, że tak katuje na jeden temat..ale kurde już mam dosyć:/

Wlasnie tak się zawsze zastanawiałąm, gdzie taką pracę za granica na wakacje załatwić?

Nie wiem, co Ci doradzić, bo ja na razie jeszcze studiuję i nie mam czasu na poracę . Poza tym chciałabym w zawodzie pracować jak już .

Moje koleżanki pracują w klubach, restauracjach, jedna w przedszkolu, w szkole...

A moze staz?

[ana_01]

Napisane przez layla_lbn

Wlasnie tak się zawsze zastanawiałąm, gdzie taką pracę za granica na wakacje załatwić?

Nie wiem, co Ci doradzić, bo ja na razie jeszcze studiuję i nie mam czasu na poracę . Poza tym chciałabym w zawodzie pracować jak już .

Moje koleżanki pracują w klubach, restauracjach, jedna w przedszkolu, w szkole...

A moze staz?

Mój kolega znalazł przez internet Ja na jego miejscu bym się bała czy to pewne, ale on odważny, nie bał się,a praca się okazała taka jak w ogłoszeniu i zadowolony wrócił
Z tym moim poszukiwaniem pracy może być tak, że ja mam za duże wymagania:P Tzn chciałabym na 8 godz w cieplutkim pomieszczeniu, od 8 do 16 haha.. Ale życie zniweluje moje pragnienia Jak nie znajdę tego czego chcę to wezmę co jest Widmo kryzysu jeszcze troszkę mnie straszy, ale może do nas nie dojdzie hehe. Na staż z UP nie mogę, bo się nadal uczę, ewentualnie po obronie pracy. z tymi stażami to też niezłe jaja, pracuje się jak na pełnym etacie za niecałe 500 zł chyba.. Masakra! Ale nic..trzeba być silnym i stawić czoła wyzwaniom

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

Mój kolega znalazł przez internet Ja na jego miejscu bym się bała czy to pewne, ale on odważny, nie bał się,a praca się okazała taka jak w ogłoszeniu i zadowolony wrócił
Z tym moim poszukiwaniem pracy może być tak, że ja mam za duże wymagania:P Tzn chciałabym na 8 godz w cieplutkim pomieszczeniu, od 8 do 16 haha.. Ale życie zniweluje moje pragnienia Jak nie znajdę tego czego chcę to wezmę co jest Widmo kryzysu jeszcze troszkę mnie straszy, ale może do nas nie dojdzie hehe. Na staż z UP nie mogę, bo się nadal uczę, ewentualnie po obronie pracy. z tymi stażami to też niezłe jaja, pracuje się jak na pełnym etacie za niecałe 500 zł chyba.. Masakra! Ale nic..trzeba być silnym i stawić czoła wyzwaniom

No, fakt dla mnie staz to śmiech na sali
Sama po studiach już wolałabym pracować w miesnym, niż za 500zł-tym bardziej, ze moja przyszła praca dość czasochłonna będzie.

No, ja właśnie tez trochę w necie patrzę i do odważnych należę , w przeciwieństwie do moich rodziców, wątpie, żeby uwierzyli w taką pracę za granicą z neta, od razu nasłuchałąbym się o jakimś handlu konietami itp. i sama pewnie uwierzyłabym w to, że na pewno mi się to przytrafi.

A gdzie pracy szukałas do tej pory?
Od 8 do 16....hm -nie wiem, kto tak pracuje, moze w jakiś biurach-chociaż z bliskiego doświadczenia wiem, że w biurze nie znaczy od 8 do 16, a często od 6 do 23-nienormowane godziny pracy-ale to już inna bajka. Może jakieś sklepy? W przedszkolu kumpela pracuje od 9 do 15.

[ana_01]

Napisane przez layla_lbn

No, fakt dla mnie staz to śmiech na sali
Sama po studiach już wolałabym pracować w miesnym, niż za 500zł-tym bardziej, ze moja przyszła praca dość czasochłonna będzie.

No, ja właśnie tez trochę w necie patrzę i do odważnych należę , w przeciwieństwie do moich rodziców, wątpie, żeby uwierzyli w taką pracę za granicą z neta, od razu nasłuchałąbym się o jakimś handlu konietami itp. i sama pewnie uwierzyłabym w to, że na pewno mi się to przytrafi.

A gdzie pracy szukałas do tej pory?
Od 8 do 16....hm -nie wiem, kto tak pracuje, moze w jakiś biurach-chociaż z bliskiego doświadczenia wiem, że w biurze nie znaczy od 8 do 16, a często od 6 do 23-nienormowane godziny pracy-ale to już inna bajka. Może jakieś sklepy? W przedszkolu kumpela pracuje od 9 do 15.

Jeśli należysz do odważnych to śmiało szukaj!
Ogólnie pracy to szukałam w większości z ogłoszeń, do pracy biurowej zdecydowanie. Jak widać bez skutku, więc będę szukać gdzie indziej, może do jakiegoś sklepu, butiku. A można spytać na jakim stanowisku pracuje twoja koleżanka w przedszkolu?

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

Jeśli należysz do odważnych to śmiało szukaj!
Ogólnie pracy to szukałam w większości z ogłoszeń, do pracy biurowej zdecydowanie. Jak widać bez skutku, więc będę szukać gdzie indziej, może do jakiegoś sklepu, butiku. A można spytać na jakim stanowisku pracuje twoja koleżanka w przedszkolu?

Opikunka-ma grupe

[serdelowa]

witaj, ja szalałam z 7 letnim synem a maz z 2,5 letnia corka, nogi bola to fakt ale wiecej rece bo synowi chyba slon na ucho nadepnal a corka chciala tylko na rekacho polnocy wyszlismy na podworko i strzelalismy w niebo az sasiedzi w oknach stali, jak nic kury sie przestana niesc a krowy mleka nie dadza - jedyni we wsi mielismy sztuczne ognie wiec poplochu narobilismy
Realizacji planow w Nowym Roku Wam zycze

[layla_lbn]

Napisane przez serdelowa

witaj, ja szalałam z 7 letnim synem a maz z 2,5 letnia corka, nogi bola to fakt ale wiecej rece bo synowi chyba slon na ucho nadepnal a corka chciala tylko na rekacho polnocy wyszlismy na podworko i strzelalismy w niebo az sasiedzi w oknach stali, jak nic kury sie przestana niesc a krowy mleka nie dadza - jedyni we wsi mielismy sztuczne ognie wiec poplochu narobilismy
Realizacji planow w Nowym Roku Wam zycze

Nie bardzo rozumiem, co to ma do rzeczy?

[ana_01]

Napisane przez layla_lbn

Opikunka-ma grupe

Aaa no to jak ma grupę to chyba ma jakieś wykształcenie pedagogiczne lub uczy się w tym kierunku, czy nie bardzo?

Napisane przez layla_lbn

Nie bardzo rozumiem, co to ma do rzeczy?

Pani chyba miała na myśli odpowiedź na pytanie, sprzed iluśtam postów o to jak jej minął sylwester

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

Aaa no to jak ma grupę to chyba ma jakieś wykształcenie pedagogiczne lub uczy się w tym kierunku, czy nie bardzo?

Studiuje zaocznie turystyke
Ale wczesniej pracowala jako opiekunka dwojki dzieci.
Poza tym nie ma wyksztalcenia pedagogicznego, ani zadnych kursow, nic w tym stylu.

[ana_01]

Napisane przez layla_lbn

Studiuje zaocznie turystyke
Ale wczesniej pracowala jako opiekunka dwojki dzieci.
Poza tym nie ma wyksztalcenia pedagogicznego, ani zadnych kursow, nic w tym stylu.

To Ci powiem, że mnie zdziwiłaś Ja też pilnowałam dzieci, ponad 3 lata, ale już nie mam ochoty tego robić raczej a ona pracuje w publicznym czy prywatnym przedszkolu? może i ja bym się jednak zgłosiła gdzieś:P

[layla_lbn]

Napisane przez ana_01

To Ci powiem, że mnie zdziwiłaś Ja też pilnowałam dzieci, ponad 3 lata, ale już nie mam ochoty tego robić raczej a ona pracuje w publicznym czy prywatnym przedszkolu? może i ja bym się jednak zgłosiła gdzieś:P

W prywatnym .

[miamore999]

wątek ożył

[karoolaaa]

Napisane przez miamore999

wątek ożył

Fajnie juz o nim zdazylam zapomniec,a tu taka mila niespodzianka

[miamore999]

Napisane przez karoolaaa

Fajnie juz o nim zdazylam zapomniec,a tu taka mila niespodzianka

choć niestety czasem podupada i trzeba go stale reaktywować średnio raz na tydzień ktoś posta napisze, ale zawsze to coś

[cross1987]

witam Lublin tez szukalam pracy, ale niestety bez skutkow :/

[uglyshop]

A ja z Łęcznej jestem ;P Podobnie jak Vivienne i Frecia_28 i chyba jeszcze sugar_kitty
ktoś jeszcze z Łęcznej jest, kogo przegapiłam ??

[ana_01]

Napisane przez cross1987

witam Lublin tez szukalam pracy, ale niestety bez skutkow :/

Witamy Ja szukałam pracy i znalazłam, od stycznia pracuje w szkole w sekretariacie. Nie na cały etat, ale jak dla studentki jest okej! Ty się nie poddawaj, na pewno coś się znajdzie.

[Vivienne]

Napisane przez uglyshop

A ja z Łęcznej jestem ;P Podobnie jak Vivienne i Frecia_28 i chyba jeszcze sugar_kitty
ktoś jeszcze z Łęcznej jest, kogo przegapiłam ??

Jest jeszcze kilka osób, ale nie wszystkie się ujawniają

[pietrucha2191]

Ja równiez jetsem ze slawnika

[miamore999]

haloooo lublin nie spać

[ana_01]

Napisane przez miamore999

haloooo lublin nie spać

nie śpimy..wręcz przeciwnie