Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXV)

[homyk]

Napisane przez Yola

Homyku

Napisane przez czarnazuzia1

Homyku

Napisane przez martwa papuga

Homyczku..!

Napisane przez your Angel

Homyczek!

Napisane przez agaa13

Homyku witaj

Napisane przez Sabbath

Homyku, Tymeno, Porcelainn - witajcie!

Napisane przez tharoon

Homyku, Tymeno, Porcelanko .

Napisane przez kokakola

Pozdrawiam Dobre Duszki

Kolu

Napisane przez joasiak1

Będzie powtórka z rozrywki, bo włosy i tak pachną tym co ja wczoraj - Hypnotic Poison

U mnie też powtórka wczorajszych Amour Le Parfum Długo siedzą we włosach
Na nadgarstku Aurora by Farmacia SS. Annunziata dal 1561 Ciekawe Pachną jak połączenie Teint de Neige i Oriental Lumpur. Trochę jednak zbyt pylaste i zatykające oddech, więc się raczej w nich nie zakocham

[aliś]

Pachnę dzisiaj Eau des Merveilles, nieźle się spisuje na mrozie, choć nie grzeje. Już nie mogę sie doczekać aby wypróbować go wiosną, z przyczyn ciekawości i wiosny

[Ewusia_marchew]

Innocent (może go nie wymrozi )

miłego dnia

[Yola]

Napisane przez Sabbath

Nie mogę spać (a miałam zamiar i próbowałam). Mam okropne sny, a kiedy się budzę, mam jeszcze okropniejsze myśli.
Jutro pożałuję, że to napisałam.

Mam nadzieję, że to już minęło u Ciebie...

Napisane przez Kattarina

Rowniez nie zmruzylam oczu, chyba juz stresuje sie wtorkowym wyjazdem, zarowno rozstaniem z rodzinka , jak i sama podroza

Życzę szczęśliwej podróży, przepiękna Katt..
I mniej stresu

Napisane przez princeska69

Spalam dwie godziny a zaraz maraton z ksiazka od historii...

Napisane przez Sabbath

Polly, chciałabym tak, ale ja potrafię nie spać tygodniami. Ledwo żyję, a zasnąć nie daję rady. Czasem to dobre, kiedy robota przyciska. Kłopot w tym, że po trzech dobach bez snu to ja niewiele zrobic potrafię, nawet jesli chcę...

Dołączam do grona bezsennych ... wczoraj byłam pewna, że po kilku prawie nieprzespanych nocach zasnę jak suseł, ale nic z tego
Chodzę nieprzytomna, a zawsze spałam po 7-8 godzin i rzadko budziłam się w nocy..

Napisane przez agaa13

Yolu witaj,

Amarige dziś ... ach, mój

[Porcelainnn]

Mirro


Gaultier2. Ależ to niesamowity dziwoląg Aż wskoczyłąbym w jakąś burdelową tygrysio-panterkową kreację od Cavalliego

[selya]

Napisane przez Daffodilka

Miyako i Statkus - ależ one piękne

Ktoś tu monotematyczny jest
Co to za Miyako? Zaciekawienie wzbudzone skutecznie...
Tak jakbym miała za mało do testowania, kupienia i używania

A ja dzisiaj pachnę Coconem. I pięknie jest. Nieskromnie bardzo jest.

[BeYourself]

Napisane przez Kattarina

Be, umierłam, gdy przeczytalam Twoja wypowiedz Zastanawialam sie nawet, z jakiego jezyka zaczerpnelas to dzwieczne okreslenie i dopiero po kilku chwilach skonstatowalam, o co biega

Z języka KMN-owego.
Proszę bardzo, Bożydar i lachony, tak dla przypomnienia:
http://pl.youtube.com/watch?v=ziYntWzX0FE



Wczoraj był Ciur, dziś jeszcze nie wiem. Chyba Boudoir.

[iwona-jk]

W ten przeokropnie mroźny dzień Lolitka edp

[SpanishMyszka]

Napisane przez irkax

Dogrzewam się Magnetismem.

A czy to prawda, że go wycofują ?

A ja pachnę sobie Euphorią

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Eau de Cartier concentree,po wybrzmieniu pierwszych nut ogórka sa calkiem calkiem.

[Sabbath]

Napisane przez martwa papuga

I jeszcze co do noszenia czerni - ja noszę, bo jest piękna, przepiękna, bez zagłębiania się w jakąś dodatkową ideologię. (Gdybym miała nosić coś co pasuje do mojego charakteru, musiałby to być majtkowy róż. )

A jakąż można ideologię dorobić do koloru?
Czerń jest po prostu piękna i moja. Pasuje mi do czarnego charakteru.

Napisane przez martwa papuga

Upolowałam dziś zegarek - wreszcie (półtora roku po tym, jak padł mi poprzedni i pół roku po wizycie u zegarmistrza: Pani, to są jednorazówki, naprawić się nie da).
Ochrzciłam nadgarstkowo Wengelkiem. Takoż potraktowałam się globalnie.

Gratuluję zegarka.
Ja mam kłopot znoszeniem, bo mi pasek przesiąka zapachami i nawet pranie nie pomaga.

Napisane przez Yola

Mam nadzieję, że to już minęło u Ciebie...

To u mnie nigdy nie minie chyba...

Napisane przez Yola

Dołączam do grona bezsennych ... wczoraj byłam pewna, że po kilku prawie nieprzespanych nocach zasnę jak suseł, ale nic z tego
Chodzę nieprzytomna, a zawsze spałam po 7-8 godzin i rzadko budziłam się w nocy..

Ja dalej nie spałam. Z wczoraj na dziś ani minutki. Oczy mnie bolą i jest mi niedobrze.


Hiszpańska Myszko, czeka na Ciebie recenzja z kotkiem.


Pachnę OI. Chciałam zrobić dobre wrażenie. I chyba mi się udało.

[Rywka]

Ambre Extreme na ocieplenie.

[Daffodilka]

Napisane przez Sabbath

Pachnę OI. Chciałam zrobić dobre wrażenie. I chyba mi się udało.

No to ja się dziś chyba Lolką potraktuję, żeby to uczcić. To rzadkie wydarzenie...

[taka taka]

Avignon +DV

[irkax]

Napisane przez SpanishMyszka

A czy to prawda, że go wycofują ?

Chodzą takie słuchy
Jakoś mnie to szczególnie nie martwi, mam jeszcze pół flaszki.
A jak się skończy, to na pewno nie będę się o niego zabijać.
Znajdę sobie coś równie ładnego w podobnym klimacie

[inezz6]

Na początku chciałam się przywitać
Podczytuję Was już od jakiegoś czasu i postanowiłam w końcu się włączyć..

Jeszcze nie pachnę, ale będę na pewno pachnieć dziś Cinemą EDT, bo to mój ulubiony zapach na ulubioną porę roku i śnieg

[BigMama]

Napisane przez inezz6

Na początku chciałam się przywitać

Witaj, Kobieto Pachnąca Kinem

[renia30]

Pachniałam Musc Ravageur ale jakiś słaby mi się wydał i teraz zapsikałam go własną Euphorią (wiem, wiem profanacja).

[martwa papuga]

Inezz, witaj

Napisane przez Sabbath

A jakąż można ideologię dorobić do koloru?
Czerń jest po prostu piękna i moja. Pasuje mi do czarnego charakteru.

Nie wątpię

Gratuluję zegarka.
Ja mam kłopot znoszeniem, bo mi pasek przesiąka zapachami i nawet pranie nie pomaga.

U mnie metalowa bransoletka, nie przesiąknie.

Pachnę Eau des Merveilles. W jakiś dziwny sposób pasują mi do pogody.

[SpanishMyszka]

Napisane przez Sabbath

(...)

Hiszpańska Myszko, czeka na Ciebie recenzja z kotkiem.

Piękny opis, bardzo działa na wyobraźnię. Jestem strasznie zainteresowana tym zapachem, poddobnie z resztą jak innymi perfumami Sage

Napisane przez Sabbath

Pachnę OI. Chciałam zrobić dobre wrażenie. I chyba mi się udało.

Napisane przez irkax

Chodzą takie słuchy
Jakoś mnie to szczególnie nie martwi, mam jeszcze pół flaszki.
A jak się skończy, to na pewno nie będę się o niego zabijać.
Znajdę sobie coś równie ładnego w podobnym klimacie

W zasadzie mnie też to jakoś tak nie za bardzo zmartwiło, mogłabym raczej powiedzieć, że jestem trochę zdziwiona... Wydaje mi się, że to chyba najciekawszy zapach Escady i dlatego decyzja o wycofaniu jest dla mnie nie do końca zrozumiała...

[rawita]

Pachnę testowo Encre Noir. Coś, na samym początku, przypomina mi w nim Let me play the lion. Tylko co to? Póki co, nie mam zielonego pojęcia. Po godzinie Encre robi się całkowicie, stuprocentowo wetiwerowy. Chyba lubię wetiwer

[czarnazuzia1]

Napisane przez inezz6

Na początku chciałam się przywitać

Witaj

Safari

[Margot45]

Angel, -18 stopni. Dzień dobry

[Kevin Lomax]

Napisane przez Santorio

A*Men - stworzony na takie mrozy.
Jeszcze nigdy na mnie tak pięknie nie pachniał .

Na mnie za to przy takich mrozach jakoś przygasa..


Dziś M7 od rana.

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

Pachnę OI. Chciałam zrobić dobre wrażenie. I chyba mi się udało.

Że czym, przepraszam??

[ragutka]

Douce Amere

[melkmeisje]

Nature Millenaire

[agaa13]

nadal statkus

[Kattarina]

Tradycyjnie na droge: Dolce Vita, (na szczescie) Mam nadzieje, ze w nocy morze bedzie spokojne...
Za chwile pakuje laptopa, wiec juz odlaczam sie od netu..
Do zobaczenia jutro
Milego wieczoru

Yolu- dziekuje

[BeYourself]

Boudoir. Na mrozy jak znalazł.