Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy'08! 2 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-07, 15:42   #61
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Noooo nieeee... Człowiek przez 1 dzień nie zajrzy na Wizaż a tu już następny wątek założony ... no i jak ja mam się poodnosić do Waszych postów? no jak? Chyba dam radę tylko do ostatnich wiadomości....

Wiktorynko a czy możesz zdradzić ile kosztuje taki wózek? Bardzo mi się podoba! No i też się zastanawiam nad kupnem śpiwora takiego do spacerówki bo młoda już w gondoli ma ciasno...

Gosiaizbyszek, ja jutro idę z Polką na szczepienie i też mam zamiar pogadać z pediatrą na temat tej przesuszonej skóry w zgięciach rąk na łokciach i kolanach małej. Zobaczymy co powie.

Magda oj to nie zazdroszczę sytuacji z kredytem ... ale faktycznie teraz ciężkie czasy dla kredytobiorców nastały... Ale wiesz co...a może w sumie warto poczekać, może spadną jeszcze przez ten czasu ceny nieruchomości?

No teraz już widzę że nie można sobie bezkarnie nie wchodzić na wizaż przez cały dzień Będę czujna i gotowa!

A no i jeszcze temat spirali... GoniaJ, doczytałam że sobie założyłaś? Ja też mam taki zamiar tylko nijak czasu mi nie starcza na wycieczkę do gina no i ostatnio stare, dobre durexy ratują nam ,,życie"
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 15:44   #62
samira22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 124
GG do samira22
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
A co do zakupów:trzecia rzecz to wspominany wczesniej wózek:
http://www.poltrade.pl/product.php?i...color&coid=234
jeszcze stoi w pudle nie rozpakowany, ale juz poczekam na mężusia, ale korci mnie niesamowicie
wózek super, bardzo mi się podoba

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Samira tż mówi, że ten sprzęt to warty jest 440zł juz nie będę się śmiać z jego konkursowych kartek bo zapowiedział że w tym miesiącu też wysyła na wszystkie możliwe gadżety. Tylko jaka szkoda, że nie może wędki teraz wykorzystać, bo jeziora pozamarzały Ale pewnie mam jak w banku, że jak tylko lody puszczą to robimy wycieczkę, by tż mógł chociaż porzucać chwilkę.
ja mojego nie puszczę, żeby nie wiem co! jeszcze się lód zarwie i się utopi! och jak ja kocham ten mój pesymizm

Cytat:
Napisane przez Mylka Pokaż wiadomość
A i wiem już ile moja królewna waży: 5100g !!!
A nasze najlżejsze wątkowe dzieciątko ciekawe ile waży???
moja pociecha waży 8900 kg... tzn ważył półtora tygodnia temu

Cytat:
Napisane przez Sawyer Pokaż wiadomość
Zatem mieszkanie w swoim domku ma plusy i miusy. Cisza i spokój daleko od wścibskich sąsiadów ale bywa że się człowiekowi odechciewa.
My z moim kochanym też się zastanawiamy co lepiej kupić działkę i pobudować dom, czy lepiej mieszkanie w bloku... teraz wynajmujemy a na lato chcemy coś kupić, ale co??? ciężko będzie podjąć decyzję...
samira22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 15:49   #63
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Sawyer współczuje i nie wyobrażam sobie

Wiktorynko dobiłas mnie wózkiem w dniu mojego wyboru...ale zerkłam na allegro no jednak nie dam rady ale wózek pierwsza liga

moje rozmowy o domku trwaja dalej w przyszłym tygodniu wybieramy sie do banku zeby dokładnie ustalic co i jak a potem kolejene decyzje czy kupowac cos z gotowym domem czy sama działkę, bo chyba jednak ta druga opcja wyjdzie mnie taniej bo mamy sporo fachowców rodzinnych no i jeszcze widze grono wizażowe spore
Więc Wiktorynko kwestia projektu otwarta

Izzi a mówisz że spadną ceny?
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 15:58   #64
nabuko
Zadomowienie
 
Avatar nabuko
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 1 410
GG do nabuko
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dzinks_Dz, dziękuję bardzo za przepis na bank wypróbuję, bo brzmi pychotkowo

Iwonko, Gosiu, nie mam jeszcze pełnych danych. czekam cały czas na papiery z fundacji. jutro chyba ich tam pogonię. dziękuję za pamięć

Magda, dzięki za info dot. karmienia. może ja też spróbuję.. nie mogę doczekać się, kiedy Karola będzie wysmarowana mafefką

Dorotko, piszesz , że księgowość sama powinna wiedzieć o urlopach.. hmm.. moja kilka razy się dopytywała : "A czy ma pani zwolnienie?" Bo nie mogła zrozumieć, że to ustawowo..

Cytat:
Napisane przez samira22 Pokaż wiadomość
Nie, kochana u nas we Włocławku przy komendzie policji jest ta poliklinika, leczą się tam policjanci i ich rodziny
To my obie policjantowe

quote=magflieg;10382130]
też czekam na kurierów a ich ni widu ni słychu
[/quote]
ja czekam na moich od "przed świętami"... książkę do korekty miałam dostać..

Asiu, szalejesz, szalejesz zazdroszczę



A my dziś poszaleliśmy z lekarzami.
Pani dr już na nas czekała. Zawołała chir. plastycznego. Obejrzeli, podyskutowali i stwierdzili, że nie operują mają do dupy ortopedów.. zła jestem, bo miało to być załatwione już w grudniu...
ale źle nie jest. zadzwoniły do jakiegoś profesora w Poznaniu, wysłały jej zdjęcia. może on się podejmie. mam jutro dzwonić. i dopiero się zobaczy. szlak mnie trafia, bo od czerwca non-stop telefony i wieczne czekanie. a teraz najlepsze.. jeśli ten w poznaniu się nie podejmie, to jest jeszcze jedno wyjście - klinika w Austrii albo Niemczech, w ostateczności Stany. I MOŻE się uda na NFZ, ale to mało prawdopodobne. W każdym razie kazały już pisać list do którejś z tych klinik , opisać sprawę i czekać na odpowiedź, czy wogóle się podejmą... Pani dr powiedziała, że to tak trudny przypadek, że może być ciężko. Wiem już jak będzie wyglądała operacja. Dowiedziałam się, że to będzie w sumie kilkanaście zabiegów. Najpierw przełożenie kości udowej, póżniej Karola będzie na wyciągu - może uda się wyciągnąć do prostego zdeformowaną kość piszczelową (na razie jest zbita), a na końcu rekonstrukcja mięśni., bo w tej jednej nodze nie ma.
Straszne rzeczy czekają tę naszą niunię...

I mam do Was pytanie - czy któraś z Was zna angielski na tyle, żeby operować terminologią medyczną? Napisze list i prosiłabym o ewentualne sprawdzenie, bo mogę mieć problem właśnie z tymi profesjonalnymi terminami

Potem szczepienie. i znów mamy problem. pani dr obejrzała Karolę i okazało się, że ciemiączko zarasta jak jest u Waszych dzieci? zaczyna już zarastać? nas nastraszono, że zbyt szybkie zarastanie może powodować małogłowie no mówię Wam - koszmar jakiś... mamy od razu odstawić wit.D..
nabuko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 16:00   #65
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
Sawyer współczuje i nie wyobrażam sobie

Wiktorynko dobiłas mnie wózkiem w dniu mojego wyboru...ale zerkłam na allegro no jednak nie dam rady ale wózek pierwsza liga

moje rozmowy o domku trwaja dalej w przyszłym tygodniu wybieramy sie do banku zeby dokładnie ustalic co i jak a potem kolejene decyzje czy kupowac cos z gotowym domem czy sama działkę, bo chyba jednak ta druga opcja wyjdzie mnie taniej bo mamy sporo fachowców rodzinnych no i jeszcze widze grono wizażowe spore
Więc Wiktorynko kwestia projektu otwarta

Izzi a mówisz że spadną ceny?
Tego nie wiem, ale tendencja jest spadkowa. Wiesz jak problem z kredytami to i budownictwo stoi, a jak stoi to tanieje.... ot taka moja chłopska filozofia


Justynko widzę że przed Karolą nie lada wyzwanie. Najważniejsze żeby w końcu znalazł się ktoś, kto podejmie się operacji i aby był to dobry specjalista... Z ciemiączkiem zapytam jutro pediatrę ale jak sprawdzałam w książeczce zdrowia to chyba u naszej niuni też zarasta bo ma wpis po urodzeniu ,,ciemiączko przednie 2,5 cm" a na ostatniej wizycie u pediatry figuruje wpis ,,ciemiączko przednie 1 cm"

Edytowane przez izzi
Czas edycji: 2009-01-07 o 16:05
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 16:32   #66
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
hehe a myślałąm że tylko jak jak mam kurierów to porzucam dzieci


Cytat:
Napisane przez nabuko Pokaż wiadomość
A my dziś poszaleliśmy z lekarzami.
Pani dr już na nas czekała. Zawołała chir. plastycznego. Obejrzeli, podyskutowali i stwierdzili, że nie operują mają do dupy ortopedów.. zła jestem, bo miało to być załatwione już w grudniu...
ale źle nie jest. zadzwoniły do jakiegoś profesora w Poznaniu, wysłały jej zdjęcia. może on się podejmie. mam jutro dzwonić. i dopiero się zobaczy. szlak mnie trafia, bo od czerwca non-stop telefony i wieczne czekanie. a teraz najlepsze.. jeśli ten w poznaniu się nie podejmie, to jest jeszcze jedno wyjście - klinika w Austrii albo Niemczech, w ostateczności Stany. I MOŻE się uda na NFZ, ale to mało prawdopodobne. W każdym razie kazały już pisać list do którejś z tych klinik , opisać sprawę i czekać na odpowiedź, czy wogóle się podejmą... Pani dr powiedziała, że to tak trudny przypadek, że może być ciężko. Wiem już jak będzie wyglądała operacja. Dowiedziałam się, że to będzie w sumie kilkanaście zabiegów. Najpierw przełożenie kości udowej, póżniej Karola będzie na wyciągu - może uda się wyciągnąć do prostego zdeformowaną kość piszczelową (na razie jest zbita), a na końcu rekonstrukcja mięśni., bo w tej jednej nodze nie ma.
Straszne rzeczy czekają tę naszą niunię...
strasznie współczuję Wam tych problemów zdrowotnych.Trzyma kciuki by udało się dotrzeć do najlepszych specjalistów i by zgodzili się oni zoperować Karolinkę-oczywiście na NFZ.

Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
moje rozmowy o domku trwaja dalej w przyszłym tygodniu wybieramy sie do banku zeby dokładnie ustalic co i jak a potem kolejene decyzje czy kupowac cos z gotowym domem czy sama działkę, bo chyba jednak ta druga opcja wyjdzie mnie taniej bo mamy sporo fachowców rodzinnych no i jeszcze widze grono wizażowe spore
no to pozostaje tylko trzymać kciuki za łaskawych Panów bankowców...

Cytat:
Napisane przez samira22 Pokaż wiadomość
My z moim kochanym też się zastanawiamy co lepiej kupić działkę i pobudować dom, czy lepiej mieszkanie w bloku... teraz wynajmujemy a na lato chcemy coś kupić, ale co??? ciężko będzie podjąć decyzję...
no własnie juz się bałam, że tylko my nie jesteśmy przekonani do domku-szczerze mówiąc oboje chyba wolelibyśmy mieć spore (np.80m )mieszkanko z garażem i duuużym balkonem i co roku jeździć na wypasione wakacje, żyć na wysokim poziomie niż zaciągnąć kredyt na 30 lat. Choć zobaczymy co przyniesie życie, bo domek to jak nic 400tys.zł.

Cytat:
Napisane przez Sawyer Pokaż wiadomość
U mnie - 16. A wczoraj w domu mieliśmy 10 stopni. Siedzieliśmy pod kołdrą. Jak już keidyś pisałam mamy domek. Stoi to sobie na wiosce w szczerym polu. Latem super, wiosną świetnie, ciepłą jesienią przyjemnie ale zimą kicha. Przez te mrozy i śnieg zerwał się kabel ze słupa energetycznego i kicha bo prądu nie było. A jak nioe ma prądu to i piec nie chodzi więc zimnicho.
wow, nie zazdroszczę-ze mnie straszny zmarźlak więc wolę nawet nie wyobrażać sobie jak musiało być wam ziiiiiimno!

Cytat:
Napisane przez Mylka Pokaż wiadomość
Byłyśmy dziś z Natalką u lekarza, zaczynała kaszleć, dostałyśmy syrop Drosetux i kropelki do noska Euforium (nie tak się pisze ale nie chce mi się sprawdzać) a i zapomniałam wpno w syropie. Na szczęście to nic groźnego. Jad dobrze pójdzie to za tydzień pójdziemy na szczepionkę. Oby bo Natalka w przyszły piątek skończy 3 miesiące a szczepienia nadal brak
duuuuuużo zdrowka dla Natalki

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
A co do zakupów:
Dorotko prawie zgadłaś, z tym że chodzi o nosidełko, no i miałam je wybrane juz mniej wiecej w 5 miesiącu ciązy ... ostatecznie kupiłam takie: http://www.poltrade.pl/product.php?id=1260
bardzo ładnie wykończone, niestety mam sie do czego przyczepic, a mianowicie zabezpieczenia nad rączkami, wydają mi sie troche mało wiarygodne i troche za łatwe do odpięcia, niestety będe musiala kombinowac żeby dla własnego spokoju jeszcze cos z tym zrobic.
Póki co Ignasiowi raczej sie to nosidełko nie spodobalo.
Druga rzecz, to spiworek do wózka, taki: http://www.poltrade.pl/product.php?i...pe=accessories
tylko że kolor turkusowy, a jako, ze z kolekcji 2007 to w cenie 99zł (normalnie około 260zł).
trzecia rzecz to wspominany wczesniej wózek:
http://www.poltrade.pl/product.php?i...color&coid=234
jeszcze stoi w pudle nie rozpakowany, ale juz poczekam na mężusia, ale korci mnie niesamowicie
zazdroszczę przesyłek (bardziej niż kurierów ),poszalałaś kobitko oj nie da się ukryć

dziewczyny- ponawiam pytanie-macie jakiś pomysł jak nauczyć małą pić z butki- bo wiem już, że potrafi to robić-tylko nie chce! kombinatorka jedna...
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 16:35   #67
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
Tego nie wiem, ale tendencja jest spadkowa. Wiesz jak problem z kredytami to i budownictwo stoi, a jak stoi to tanieje.... ot taka moja chłopska filozofia
no tak logiczna filozofia

Justyna wiem że to wszystko co czeka Karolę niełatwe dla Was...zreszta pewnie g... wiem bo nigdy nie wiemy, ale moge sobie wybrazic dlatego mocno wierze ze z dnia na dzien wiekszosc kwestii sie bedzie pozytywnie wyjasniac...a uśmiech Karoli bezcenny i tych chwil z usmiechem jak najwiecej jej zycze
A wiesz juz cos o tym 1 procencie?
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-07, 16:39   #68
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Dorotka@ Pokaż wiadomość
:

no własnie juz się bałam, że tylko my nie jesteśmy przekonani do domku-szczerze mówiąc oboje chyba wolelibyśmy mieć spore (np.80m )mieszkanko z garażem i duuużym balkonem i co roku jeździć na wypasione wakacje, żyć na wysokim poziomie niż zaciągnąć kredyt na 30 lat. Choć zobaczymy co przyniesie życie, bo domek to jak nic 400tys.zł.
no a u nas własnie koszt takiego mieszkania jak piszesz jest zblizony do kosztu domku przed miastem a tanszy w utrzymaniu...

kurcze z tymi piciem to nie wiem bo ja przy angie poległam teraz Emi raz po raz karmi tz i robi to w pozycji chodzac z nia na klacie
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 16:47   #69
nabuko
Zadomowienie
 
Avatar nabuko
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 1 410
GG do nabuko
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Izzi, trochę mnie z tym ciemiączkiem pocieszyłaś . dzięki

Dorotko, też mam nadzieję, że NFZ pójdzie nam na rękę :ehem"
Co dopicia z butelki- a może smoczek czymś słodkim wysmarować? wodą z glukozą na przykład?

Magda, na razie nic nie wiadomo. czekam na pismo z fundacji...


A nie napisałam Wam jeszcze jednego
Nasza 3-miesięczna Karolka ma 52 cm i waży 4550 g
nabuko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 17:26   #70
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
Wiktorynko a czy możesz zdradzić ile kosztuje taki wózek? Bardzo mi się podoba! No i też się zastanawiam nad kupnem śpiwora takiego do spacerówki bo młoda już w gondoli ma ciasno...
Ja go kupiłam z przeceny, teraz sklepy pozbywają sie kolekcji 2008. Mój kosztował 1300zł, wersja trójkołowa kosztuje 1150zł. tylko radziłabym sie pospieszyc, bo juz wczoraj jednen sklep anulował mi zamowienie z powodu braku wózków tych wózków... ostatecznie kupiłam na allegro.
Śpiworek wyszukałam na http://dino.sklep.pl/nowy/, mają tam trochę ciekawych ofert, np wózek speedi sx za 800zł (z 2007r) Dzisiaj będe testowac jak to wszstko do siebie pasuje bo śpiworek jest ze speedi a mura ma ciut inny układ.

Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
Więc Wiktorynko kwestia projektu otwarta
A wiec czekam na ostateczną decyzje

nabuko - no własnie, jak z tym 1%? Bo chociaz tak chciałabym pomóc
Nic nowego pewnie nie napisze, ale strasznie smutne to, że taki maluszek musi tyle wycierpiec, ale mimo wszystko Karolinka to wielka szczesciara bo ma rodziców którzy bardzo dzielnie o nią walczą.
Co do angielskiego - moge poprosic mojego męża, on co prawda nie obraca sie w branży medycznej, ale angielski zna perfekt i trochę tłumaczeń ma za sobą
__________________

Edytowane przez Wiktorynka
Czas edycji: 2009-01-07 o 19:45 Powód: "mała" niescisłośc poprawiona
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 17:34   #71
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Jak chcecie się pośmiać to wrzucam fotę mojego przerośniętego chomika ...

Wiktorynko, dzięki za odpowiedź!

Justynko , ja jeszcze dopytam jutro pediatrę jak to jest z tym ciemiączkiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie103.jpg (22,7 KB, 42 załadowań)

Edytowane przez izzi
Czas edycji: 2009-01-07 o 17:35
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-07, 18:20   #72
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Justyna mam nadzieję, że jak najszybciej wyjaśni się sprawa tych zabiegów, bo chyba najgorsza jest ta niepewność i czekanie. Mam nadzieję, że traficie na jakiś super lekarzy, którzy zrobia dla Karoli wszystko co najlepsze. Ja niestety z angielskim to na takim sobie poziomie jestem. Chociaż po kilku piwkach zawsze się rozkręcałam przy angielskojęzycznych znajomych

Dorotka ja nie wiem jak młodą przekonać do butelki, bo mój mały to jadł bez problemu odrazu

Iza chomiczka masz przepieknego
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 18:25   #73
Mylka
Raczkowanie
 
Avatar Mylka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Nabuko z pewnością wszystko się uda, kto jak kto ale Ty, Karolinka i twój Mąż pokazaliście już że potraficie walczyć. Tylko podziwiać kochana.
Jak tylko będziesz coś wiedzieć o tym 1% to dawaj od razu znać, ja już molestuje swoich znajomych
Wiktorynka super zakupy, tylko pozazdrościć
Izzi "przerośnięty chomik" poprostu przesłodki
magflieg u mnie podobnie, koszt domku zbliżony do zakupu mieszkania. Do tego jeszcze domek zawsze więcej metrów, ogród, no i przede wszystkim nie słychać sąsiadów zza ściany
My właśnie od przyszłego tygodnia idziemy załatwiać wszystkie te pozwolenia, projekt itd. A kiedy ruszymy to się okaże jak opłacimy te wszystkie formalności ile nam oszczędności zostanie. Narazie mamy gdzie mieszkać a kredyt nie wchodzi w grę.
Mylka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 18:34   #74
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Nabuko ja z mila checia moge pomoz z terminologia, studiowalam medyczny kierunek w Stanach wiec mam nadzieje ze sie jakos przydam.

Izzi twoja Pola to taki pulpecik kochany

Wogole to witam laski.
Choroba jeszcze mnie cos trzyma ale juz normalnie chociaz w nocy spie (normalnie oprocz pobudek na jedzenie Ameli )
Wogole jakas lipa ostatnio. Tz ma wolne do konca tygodnia w poniedzialek am nioby wrocic do pracy wiec mam nadzieje bedzie juz cos wiadomo z tymi zwolnieniami.
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 18:42   #75
mandarynka719
Raczkowanie
 
Avatar mandarynka719
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

oj nie odniosę się do waszych wszystkich postów bo jestem padnięta. Byłam z małym u lekarza i mimo że wizyty poumawiane na godziny to czekałam pół godziny ze strasznie płaczacym dzieckiem. kiedy wrócilismy do domu mały usnął a ja jestem tak zmęczona jakbym pół dnia rowy kopała
mały dostał nutramigen na jeden tydzień i jak mu sucha skóra przejdzie to dostaniemy więcej jak nie to nie dostaniemy. Niewiem czy aż takie szybkie skutki są po nim?
Dostaliśmy tez maść hydrocortisone chyba któraś z was kiedys pisała że też jej uzywała? i jaki efekt po niej? Bo ja jakoś boję się używac tych sterydowych

nabuko musi być dobrze buziaki dla Karolinki ja ciągle trzymam za Was kciuki
izzi "chomik" przesłodki

I zmartwiliscie mnie tym ciemiaczkiem bo tutaj nikt nigdy nie ogladał go u mojego dziecka i teraz bedę się zamartwiać czy aby wszystko ok. u nas

A ja specjalnie na wyjazd do Polski kupiłam małemu kombinezon bo tutaj to wystarczała mi kuteczka i cieplejsze spodnie a Wy tak tu przescigacie sie w podawaniu tych ujemnych temperatur że aż strach sie bać
__________________

mandarynka719 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 18:54   #76
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
Śpiworek wyszukałam na www.dino.pl , mają tam trochę ciekawych ofert, np wózek speedi sx za 800zł (z 2007r) Dzisiaj będe testowac jak to wszstko do siebie pasuje bo śpiworek jest ze speedi a mura ma ciut inny układ.
nie polecam kupowac na tej stronie śpiworków-no chyba, że chcecie opatulić w niego pieska

izzi-chomiczek przesłodki! normalnie rozpływam się jak widze takie słodkości...

dzis tż próbował nakarmić małą i chyba się zapomniała bo zjadła niecałe 10 ml , spróbuję sposobu z glukozą-może to coś pomoże
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 19:01   #77
nabuko
Zadomowienie
 
Avatar nabuko
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 1 410
GG do nabuko
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

dzięki kochane za odpowiedzi

Asiu, co do 1% pisałam już wyżej w dwóch ostatnich postach . narazie nic nie wiadomo. czekamy na pismo z indywidualnym numerem i chyba ich tam pogonię
dziękuję, kochana

Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
Justynko , ja jeszcze dopytam jutro pediatrę jak to jest z tym ciemiączkiem
dziękuję
mmłaa

Chomiczek cudny!!!

Anuha, angielski barowy też mam opanowany na trzeźwo jakoś nie idzie , hihih

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Justyna mam nadzieję, że jak najszybciej wyjaśni się sprawa tych zabiegów, bo chyba najgorsza jest ta niepewność i czekanie. Mam nadzieję, że traficie na jakiś super lekarzy, którzy zrobia dla Karoli wszystko co najlepsze.
Cytat:
Napisane przez Mylka Pokaż wiadomość
Nabuko z pewnością wszystko się uda, kto jak kto ale Ty, Karolinka i twój Mąż pokazaliście już że potraficie walczyć. Tylko podziwiać kochana.
Jak tylko będziesz coś wiedzieć o tym 1% to dawaj od razu znać, ja już molestuje swoich znajomych
Cytat:
Napisane przez mandarynka719 Pokaż wiadomość
nabuko musi być dobrze buziaki dla Karolinki ja ciągle trzymam za Was kciuki



JAgna, to w takim razie Cię wykorzystam dzięki
nabuko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 19:13   #78
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Wiktorynko to w końcu ty ten śpiworek to dla Ignasia czy dla Wiktora kupowałaś???

Podobno nie można chwalić dnia przed zachodem słońca, ale moje dziecie już zasnęło, więc mogę przyznać, że dziś był prawdziwym aniołkiem cichutki, zajmował się sobą, słodko uśmiechał, nie trzeba było go nosić, spał i jadł ładnie, złote dziecko!!! No to pochwaliłam i pewnie pożałuję, bo Piotrek chwalony staje się szalony

oglądacie Na Wspólnej? zauważyłyście, że Ksawery, ten od Marty i Filipa zawsze leży tylko na brzuchu?
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 19:29   #79
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Nabuko-smialo wykorzystuj

anuhaa ja ogladam Na Wspolnej ale takich szczegolow to nie zauwazam

Amela tez dzisiaj zasnela praktycznie sama, praktycznie bo ja ja podgladalam z boku jak zasypia, ale chyba nie wiedziala ze jestem obok niej Probowalam dac jej marchewki, ugotowalam ja na parze, ale nie mam blendera i chyba byla za grubo zmiazdzona i nie chciala przelykac.

Aha i mam pytanie bo przez pomylke kupilam dzisiaj kaszke ryzowa z gruszkami od 6 miesiace, czy ktoras wie czemu ona jest od 6 miesiaca skoro gruszki mozna podawac juz od 4??
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-07, 19:43   #80
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

nieźle zakręcona jestem to jest dobry adres:
http://dino.sklep.pl/nowy/
__________________
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 19:51   #81
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dziewczyny, dziękuję za pochwałę ,,chomika" Przekazałam i chomik jest baaardzo zadowolony

Jagna, no cieszę się że wracasz do zdrowia i że Amela ,,daje pożyć"

Mandarynka, nie martw się -zapowiadają ocieplenie ma być max do -10 a tak serio to koniecznie zaopatrz się w jakieś cieplejsze ciuszki dla synka! Hmmm jak Pola miała uczulenie to też dostałam jakąś maść ale muszę sprawdzić co ma w składzie - jest rewelacyjna po po pierwszym posmarowaniu wszystkie krostki jej zniknęły!

też weszłam na tą stronę DINO i tak czytam i czytam ... i zgłupiałam bo widzę asortyment: smycze .. obroże ... kagańce .. ki diabeł myślę sobie ..chociaż ja wiem.. może i by się jakiś kaganiec dla tego mojego ,,wściekłego" chomika przydał faktycznie

Dorotko no ja chyba też nic mądrego nie poradzę bo moja ciągnie równo z butli bez problemu. A może spróbuj kupić smoczek z nieco większą dziurką? Może jak będzie jej łatwiej ssać to załapie o co chodzi? Może jej z cycusia lepiej leciało?


Anuhaaaa, a ja dziś dla odmiany usypiałam młodą pół godziny ale to chyba dlatego że tak pospała sobie dzisiaj u mnie na klacie w ciągu dnia...

A powiedzcie mi czy któraś z Was kąpie swe dziecię w dużej wannie? Bo my mamy małą łazienkę i kąpiemy młodą w pokoju ale to noszenie wody w dużej wanience staje się uciążliwe i zastanawiam się czy by nie spróbować wstawiać wanienki do wanny i kąpać ją w łazience...

No lecę zrobić kolacyjum, prysznic i do wyrka!

Życzę Wam dobrej i przespanej nocki!

Edytowane przez izzi
Czas edycji: 2009-01-07 o 19:53
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 20:30   #82
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Wiktorynka, nieźle poszalałas z zakupami. Wózek ma odjazdowy, pierwsza klasa
Współczuję sprawy z remontem, zajęcie pasa drogowego na wasz koszt Paranoja jakaś.

Justynko, mam nadzieję, ze znajda się szybko osoby, które podejmą się operacji.
Wiesz, moja siostra jest tłumaczem. Nie wiem jak u niej z terminologią medyczną, ale jak napiszesz ten list to wyślij mi na PW. Chyba, że juz ktoś inny się podejmie tłumaczenia. Poproszę ją. Siostrze nie odmówi
Jest niby zawalona robotą, ale dla rodziny zrobi wszystko
Co do ciemiączka, to na ost wizycie (po świętach) Maciuś miał ciemiączko 2/2 cm.
Usciski dla Karoli Piękna waga i wzrost

Izzi
, twój chomik jest słodki

Co do wanienki, to też kąpiemy w pokoju. Używamy już tej większej plastikowej. Myślałm nad przełożeniem do dużej wanny, ale trochę niewygodnie. Jak będzie sam siedział, to wtedy pewnie będziemy kąpać w łazience. Zapewne do palstikowej się juz nie zmieści i przeprowadzimy go do naszej.

Dziękujemy dziewczyny za trzymanie kciuków za Maciusia.

Badanie usg wypadło dobrze, Maciuś ma mózg symetryczny, bez "patologicznycgh poszerzeń", tkanka mózgowa, sploty naczyniówkowe w porządku.
Tylko w ośrodkowym ukł. nerwowym jest "dyskretne poszerzenie obrysów rogu przedniego komory bocznej lewej, przestrzeń podoponowa na górnej granicy normy" (co za terminy ) To włąśnie powoduje lekka asymetrię w ułóżeniu ciała. Prawa strona jest słąbsza. Jest to bardzo niwielki defekt, któy albo sam w miarę rozwoju się skoryguje albo potrzebna rehabilitacja. To oceni neurolog. Wizytę mamy w następ tyg. Jestem szczcęśliwa, ze wszystko w porządku a ta leniwa prawa rączka chyba wzięła się ostatnio do roboty. Cągle wkaładam mu zabawki do prawej piąstki i pięknie się nią bawi. Zaczął tez przekładac zabawki z rączki do rączki
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 20:59   #83
samira22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 124
GG do samira22
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi czy któraś z Was kąpie swe dziecię w dużej wannie? Bo my mamy małą łazienkę i kąpiemy młodą w pokoju ale to noszenie wody w dużej wanience staje się uciążliwe i zastanawiam się czy by nie spróbować wstawiać wanienki do wanny i kąpać ją w łazience...
Ja kąpałam Aleksa w sypialni, ale od kiedy zaczął chlapać musiałam się przenieść do łazienki i jestem bardzo zadowolona, wkładam jego wanienkę do wanny i jazda co prawda muszę się nachylać i kręgosłup troszkę boli, ale nie narzekam, pozatym w łazience cieplutko i może się dłużej pochlapać..

Nabuko co prawda ja nie pracuję, ale mój mężulo powiedział, że z chęcią odda 1% i znajomym też będę trąbić.. I pogoń ich rzeczywiście bo pity do końca kwietnia się rozlicza. Jest mi przykro jak czytam Twoje posty, ale musisz być silna i wierzyć, że wszystko będzie dobrze.Buziaki dla Karolinki My policjantowe tak łatwo się nie poddajemy
Izzi Twoja córa jest cudowna!
Dorotka Ja też Ci nie pomogę co do butli, bo mój Aleks to bezsmokowiec jest, nigdy nie dało się go oszukać, nawet na śpiąco... ma być cyc i koniec... Także nie mam pojęcia, ja maczałam w wodzie z glukozą, polewałam ciepłą wodą, żeby był cieplutki, wsadzałam mu do buzi jak przysnął a jeszcze ciągnął cyca i nic nie pomogło.. Aczkolwiek spróbuj może smoczka z większą dziurką, żeby mała nie musiała ciągnąć tylko żeby sam pokarm leciał, ale nie za mocno żeby się nie zadławiła, ale to wiąże się z ryzykiem, że się rozleniwi i nie będzie chciała cycunia... Ja odpuściłam, czekam na moment kiedy będzie karmiony łychą i kupię niekapek, albo odrazu ze szklanki będzie walił

Miałam dzisiaj wkleić fotki z chrztu, ale niestety kabel od aparatu został u teściów, jutro mają mi podrzucić ... Moje szczęście dzisiaj po kąpieli, dostał cycuszka i usnął jak aniołek...
samira22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 21:20   #84
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

hejka

Izzi fajnego masz tego chomika a my właśnie od jakiegoś tygodnia kąpiemy młodą w łazience, (wanienkę wkładamy do wanny) mimo że tam 2 osoby to już spory tłok to jednak lepiej bo i cieplej i mniej przenoszenia z pokoju do łazienki tylko muszę uważać jak wychodzimy z łazienki bo jednak jest różnica temperatur i czapeczka na głowę wtedy obowiązkowo i owijam Hanię dodatkowo w duży suchy ręcznik i kocyk.

Nabuko kurcze jak tak przeczytałam ile czeka Waszą Karolę to serce się ściska, ale wierzę, że i ona i Wy dacie sobie radę i że uda się wszystko załatwić na NFZ.

Anah super, że Maciejowi nie jest nic poważnego.
ja jutro muszę podpytać pediatrę o Hanie bo od jakiegoś czasu nie chce jej się w ogóle głowy podnosić jak leży na brzuchu, kiedyś chociaż próbowała.

Magflieg jak tam wózek wybrany ?

Mandarynko Hania na Nutramigenie jest już od jakiegoś czasu i skórę na kolankach, łokciach, ramionach i nadgarstkach nadal ma bardzo suchą. napiszę Ci to co Gosiizbyszkowi - może to jednak atopowe zapalenie skóry a nie skaza?
najlepiej to udaj się do lekarza jak będziesz w Polsce a nawiasem mówiąc to puszka Nutramigenu starczy Ci na tydzień? u nas idzie w niecałe 4 dni!!
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 21:38   #85
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
Anah super, że Maciejowi nie jest nic poważnego.
ja jutro muszę podpytać pediatrę o Hanie bo od jakiegoś czasu nie chce jej się w ogóle głowy podnosić jak leży na brzuchu, kiedyś chociaż próbowała.
Maciej, chociaz starszy od Hani też niechętnie podnosi główkę. Kłade go na swoim brzuchu/piersiach albo na udach z jedną noga uniesiona wyżej i tak mu bardziej pasuje. Jest wyżej, więcej widzi. Główka pięknie sie prezentuje. Na macie na brzuszku go układam, choć się złości, ale jakos musi zacząć sie przekręcać a z pozycji na moich nogach nie zacznie
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 22:11   #86
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
też weszłam na tą stronę DINO i tak czytam i czytam ... i zgłupiałam bo widzę asortyment: smycze .. obroże ... kagańce .. ki diabeł myślę sobie ..chociaż ja wiem.. może i by się jakiś kaganiec dla tego mojego ,,wściekłego" chomika przydał faktycznie
(no dobra... sprawdzałam Wasza czujność )
A swoją droga uśmiałam sie do łez jak zobaczyłam co Wam wkleiłam

Ech, ja dzisiaj troche za bardzo o sobie i w rezultacie nie odniosłam sie praktycznie do żadnego Waszego posta, bardzo Was za to przepraszam ... przez nocke ochłonę i obiecuje poprawę...

... jeszcze tylko na podsumowanie mojego ekscytującego dnia: Wózek złozony... straszliwa z niego kolubryna, duże kółka sa tak wielkie, że rowerek mozna by z nich zmontowac ... szerokaśny bardzo, mam nadzieję ze zmiesci sie w świetle drzwi wejsciowych ... no i na szczęście nie musze go targac po schodach bo rzeczywiście waży 16kg ... normalnie dorożka nie wózek ... ale bardzo mi się ta dorożka podoba
__________________

Edytowane przez Wiktorynka
Czas edycji: 2009-01-07 o 23:13
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 22:29   #87
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Wiktorynka, wyobraź sobie jak Ignasiowi będzie się taką dorożka fajowo jeździło
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-07, 23:20   #88
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Witajcie dziewczyny
pewno mnie już nie pamiętacie, tyle czasu mnie nie było.

Wróciłam do pracy i w najbliższym czasie nie mam szans na wizaż. Myślę o Was ciągle i zastanawiam się jak Wasze dzieci się zmieniają i co u Was słychać.

Weszłam dzisiaj żeby chciaż jakieś zdjęcia zobaczyć, a tu już druga część wątku.

Życzę Wszystkim w NOWYM ROKU by skończyły się troski a były same radości oby wszystkim pomyślnie się układało.
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-08, 06:35   #89
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Anah oj strasznie się cieszę że z Maciusiem wszystko ok , normalnie kamień z serca! A na pocieszenie dodam że moje dziecko też się rozleniwiło i też coś jej dyńka opada a już tak ładnie umiała trzymać głowę. Zabawki też jakoś bardziej lewą ręką chwyta ale systematycznie podsuwam jej pod prawą łapkę i zaczyna załapywać o co chodzi No i też właśnie zaczęła sobie z jednej ręki do drugiej przekładać zabawki.

Iwa, no właśnie u nas też coś z tym podnoszeniem łebka nie bardzo

Liatris! Witaj! No pewnie że Cię pamiętamy! Kochana jak nie masz czasu na pisanie to chociaż może jakimiś fotkami nas tu zaszczycisz

Wiktorynko, odniosę się jeszcze do Twojego posta o remoncie.... Tych urzędasów to bym chyba gołymi rękami udusiła Co za bezczelność... ja nie wiem czy oni liczą na to że przeciętnemu zjadaczowi chleba można wcisnąć każdy kit??? Zadziwia mnie to nieustannie....

A tak w ogóle to witam z rańca
U mnie dziś cud nad Wisłą. Młoda przespała CAŁĄ noc bez budzenia mnie na żarcie. Jak ją położyłam do łóżeczka i zasnęła o 20.30 to obudziła się o 7.00 jak Piotrek wybierał się do pracy. Oczywiście jako przewrażliwiona matka o 6.30 sprawdzałam czy młoda oddycha
No idę ją przewinąć bo tam pewnie niezły meksyk w pieluszce.
Buziak!
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-08, 06:58   #90
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Liatris Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
pewno mnie już nie pamiętacie, tyle czasu mnie nie było.

Wróciłam do pracy i w najbliższym czasie nie mam szans na wizaż. Myślę o Was ciągle i zastanawiam się jak Wasze dzieci się zmieniają i co u Was słychać.

Weszłam dzisiaj żeby chciaż jakieś zdjęcia zobaczyć, a tu już druga część wątku.

Życzę Wszystkim w NOWYM ROKU by skończyły się troski a były same radości oby wszystkim pomyślnie się układało.
co nie pamiętamy oczywiście że pamietamy prosimy zapracowaną mamuśkę o fotki - jak rozstanie "pracowe?"


Iwona a moja decyzja wózkowa przełożóna tzn ja w sumie sie zdycydowałam na tą tansza wersję tego Kolkrafta już byłam prawie przekonana, ale...chcialam pogadac z tżtem jeszcze, no i pokłocilismy sie achhh dzisiaj rano wstaje myślę sobie pogadam...a potedm myślę a moze jednak tego X-landera no i moja wczorajsza pewność siadla


No i dzień dobry bardzo
Ania zaraz Na wspólnej to podejrzę zaraz Ksawerego
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.