![]() |
#2401 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Wiem, zaniedbałam wątek ale nie chciałam się dołować.
1 podejście miałam 14 listopada i od tego czasu niestety moich rodziców nie było stać na kolejne podejście Ale uwaga 24.01 o 12.30 próbuję jeszcze raz ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2403 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Witam,
Ja zdałam za szóstym razem, ale cała moja przygoda z prawkiem ciągła się ponad 2 lata. Zawsze coś było wazniejsze, a to szkoła i egzaminy, a to nawał pracy i brak czasu na nauke na egzamin. Ogolnie wydawało mi sie na poczatku jazd, ze nic z tego nie bedzie. Szło mi kiepsko, ciagle robilam bledy i jak sie pozniej okazało bylam m.in źle uczona przez mojego pierwszego instruktora. Po pierwszych 3 niezdanych egzaminach, zreszta na placu ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Demeter gratuluję
![]() jak dla mnie jedyną przerażającą rzeczą są koszty tego wszystkiego. Nie chcę obciążać rodziców ciągle dodatkowymi jazdami oraz kosztami egzaminu.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2405 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]()
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2406 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() Co do kosztów- ja dostałam od rodziców na kurs podstawowy i kolejne 3 egzaminy, moze ze 4 jazdy mi takze opłacili, niestety pozniej kredyt. Ale z drugiej strony szkoda by było pienedzy juz włożonych w prawko, jakby nic z tego miało nie wyjsc wiec zdecydowałam sie na wzięcie pożyczki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2407 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
Ale aż mi szkoda patrzeć na minę mamy gdy daje mi kasę na kolejne dodatkowe jazdy, które na dodatek zdrożały.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2408 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2409 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() a ja mam na 4 lutego przełozony... ![]()
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
wczoraj na 17.00 miałam dodatkowe jazdy z innym instruktorem...
warunki - same wiecie jakie ![]() oczywiście na wstępie instruktor kazał mi zrobić łuk - na przymarźniętym śniegu (plac niby odśnieżany, ale słabiutko - cały łuk biały) - i wiecie co przejechałam bez najechania na pachołki ![]() ślisko było jak nie wiem co, ale udało się no i po przejechaniu łuku pan instruktor mówi, że przejechałam ładnie, ale... nie mogę tak patrzeć w lusterko... no i uczył mnie robić łuk bez patrzenia w lusterko - udało się, chyba się nauczyłam bez lusterek ![]() ... pare razy przejechałam całkiem sama - z jedną skuchą - i na miasto... a tam... hmmm pare razy gasł mi samochód przy ruszaniu :/ (wcześniej jeździłam dieslem i tak gładko się ruszało, a tu benzynka - więc zmiana jest) niestety gubie się na rondach i skrzyżowaniach - tak jak wspominałam trafiłam na kiepski kurs :/ i musze nadrabiać...na koniec jazdy miałam parkowania: prostopadłe tyłem i przodem - udało się. Instruktor powiedział, że tragedii nie ma, ale że mam braki (na pocieszenie dodał, że nie jestem pierwsza która przyszła na douczanie po kursie z tamtego osk) :/ no cóż obym nadrobiła - jeszcze 8 godzin jazd przede mną ![]() trzymajcie kciuki, żebym się douczyła ![]()
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata "Hee-hee"
![]() Dance... It's all I wanna do! |
![]() ![]() |
![]() |
#2411 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2412 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 429
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
w piatek egzamin !!! kurcze jakoś dziwnie się nie denerwuje nawet :/
__________________
ale o so chosi ? :P |
![]() ![]() |
![]() |
#2413 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Dziewczyny ja wczoraj zdałam, za drugim podejsciem. Pierwsze 16. grudnia, oblalam w 30 minucie. Niby trafiłam na strasznego instruktora, ale wiem że wymusiłam pierwszeństwo przy skręcie warunkowym.
Wczoraj juz było dużo lepiej. Odeszły mi testy czyli dodatkowy stres. Na placu miałam mały poślizg, bo zamarzły mi lusterka. Nie chciały się przesuwać w prawo ani w dól tak jak potrzebowałam, a mój egzaminator twardo wmawial mi że przeciez się regulują. Ustawiłam jak się dało i łuk poszedł gładko, wzniesienie też OK. Na mieście standardowo odliczałam minuty. Nie zrobiłam w sumie błedu który bym zauwazyła. Na koniec mój egzaminator mówi do mnie "Pani Natalio no nie jest dobrze..." Prawie umarłam z wrażenia, a on dodał Jest bardzo dobrze, bardzo doprze pani jeździ ![]() ![]() Generalnie stres jest duży i wykanczający. Pod koniec tych 40 minut prawie zasnęłam z wysiłku umysłowego. Nie sililam się już nawet na gadkę z E., poprostu jechałam przed siebie w pełnym skupieniu. Po wyjsciu z autka nawet jakos bardzo się nie cieszyłam, emocje opadły chyba po godzinie i wtedy dopiero zaczełam się cieszyć-z posiadania PJ i tego że więcej już tam nie wróce ![]() Pozdrawiam i polecam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2414 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() Zaskoczyło mnie tylko, że następne podejście mam tak szybko, bo już 16 stycznia! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2415 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 429
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;10383151]
Zaskoczyło mnie tylko, że następne podejście mam tak szybko, bo już 16 stycznia! ![]() jejku faktycznie strasznie szybko!
__________________
ale o so chosi ? :P |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2416 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
A ja myśle, że to dobrze, że nie będzie dużej przerwy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2417 |
Raczkowanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
|
![]() ![]() |
![]() |
#2418 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() ![]()
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2419 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Witam po długiej przerwie!!!
Mam nadzieję, że i o mnie nie zapomnieliście!!!! Nawał pracy i chęć odizolowania się myślami od tematyki egzaminu - odciągnęłły mnie od tego wątku. A dziś coś nie działa mi internet jak należy i wychodzę już z siebie i staję obok!!! Troszkę późno ale lepiej późno niż wcale- wszystkiego najlepszego w Nowym 2009 Roczku życzę wszystkim Wizażankom, spełnienia wszelkich marzeń (pomyślności w egzaminach i radochy z jazdy tym, którzy już posiadają plasticzek)!!! A ja się dziś chciałam pochwalić jaka jestem beznadziejnie beznadziejna!!!! W poniedziałek miałam 2 godz. dodatkowych jazd - nie uspokoiłam się po nich za bardzo bo w takich warunkach, gdzie niegdzie po śniegu, gdzie niegdzie po chlapie, nie jeździło mi się zbyt dobrze. Instruktor jednak był zadowolony z moich umiejętności i wytknął mi tylko jeden błąd, przez który egzaminator mógłby mnie oblać!!! Placyk oczywiście też zaliczyliśmy, choć na nim nie było też łatwo. Mimo to - nie spędziliśmy na nim zbyt dużo czasu, bo parę razy przejechałam go bezbłędnie i nie widzieliśmy sensu, by dłużej na nim pozostać. Wczoraj miałam trzecie podejście do egzaminu. Zakończone oczywiście wynikiem NEGATYWNYM. Poszło mi najgorzej!!! Załamkę totalną przeżywałam przez pozostałą część dnia. Egzamin miałam wyznaczony na godzinę 8:30. Pod Ośrodek pojechałam z gorączką, bo dopadło mnie straszne przeziębienie - stopień zaawansowany! Opóźnienie nie było duże bo egzamin rozpoczął się o ok. 9:00, co nie oznacza, że kończyny nie zdążyły mi zdrętwieć z zimna. Na pierwszym i drugim egzaminie - jazdę po łuku zaliczyłam bez wiekszych problemów, na poniedziałkowych jazdach również wychodził mi bezbłędnie. Wczoraj - na nim właśnie poległam. Nie wiem dlaczego i nie wiem co zrobiłam nie tak, że podczas cofania - znalazłam się prawie na słupku (ostatnim przy końcu zakrętu). Kiedy cofając zauważyłam, że niebezpiecznie się do niego zbliżam - delikatne odbicie kierownicą nie dało rady. Po prostu porażka na całej linii!!! Nie wiem czy za późno skręciłam czy za późno odkręciłam kierownicę, czy też nie pełny obrót zrobiłam, po prostu nie wiem!!! Wściekła wróciłam do domu jak diabli!!! Dół zaliczyłam strasznie głęboki! I wiecie co? Bardziej wolę być wkórzona na egzaminatora, że np. nie do końca słusznie przerwał egzamin niż na siebie samą, że nie dałam rady nawet wyjechać na miasto!!! I tak wygląda właśnie moja historia!!! I teraz mam pytanko - co dalej trzeba zrobić po trzech niezdanych egzaminach????? I jak Was uczyli jeździć po łuku instruktorzy? Według pewnej regułki czy na wyczucie?!!! |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2420 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Man
Wiadomości: 3 053
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() ![]() [1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;10383151]Dziękuję za trzymanie kciuków, ale niestety - nie udało się. Teoria zaliczona na 100%, a jeśli chodzi o jazdę, to nie wyjechałam nawet z placu. Zawaliłam łuk... ![]() Zaskoczyło mnie tylko, że następne podejście mam tak szybko, bo już 16 stycznia! ![]() Szkoda, że nie dałaś rady, ale teraz przetań myśleć o porażce, i śmiało ruszaj do boju 16-go stycznia ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Później zanosisz to do ośrodka, i umawiasz się na nastepny egzamin ![]() Na łuk znam sposob na grande punto. A na czym zdawałas?
__________________
Everything in life is temporary. So if things are going good, enjoy it because it won't last forever. And if things are going bad, don't worry... It can't last forever either... |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2421 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
Dziewczynom dziękuje za gratulacje. Jeśli chodzi o łuk, ja na micrze: pierwsza tyczka -jadę, druga-pól obrotu, trzecia-max. Oczywiście w tylnej szybie po stronie prawej. Ja wczoraj na placu miałam problemy, najpierw te zamarznięte lusterka, linie były bardzo słabo widoczne, a na koniec wjechałam w kopertę do przodu, odwracam głowę do tyłu a tam fotel pasażera tak rozwalony że nie widze tyczek. ![]() Ależ byłam dzielna ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2422 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
W Łodzi zdaje się na toyocie yaris albo na corsie. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#2423 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
adzik przykro mi bardzo
![]() Nie ma stuprocentowych rad na zrobienie łuku (twój sposób mi wychodził na yarisce, ale podchodziłam do niego z dużą rezerwą), ale mam jedną, z własnego doświadczenia- jeżeli widzisz że źle jedziesz lub nie jesteś pewna czy nie najechałaś na linię, to lepiej się zatrzymaj: będziesz miała szansę powtórzyć manewr. Ja się tak zamotałam na poprzednim egzaminie- myślałam że zaraz najadę na linię, przestraszyłam się, że źle odbiję kierownicą więc zatrzymałam się i powtarzałam drugi raz- udało mi się wyjechać na miasto.
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
![]() ![]() |
![]() |
#2424 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
Moja rada: dwa głębokie oddechy i trochę wiary we własne możliwości ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2426 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
Cytat:
![]() Wczoraj, po tej porażce biłam się z myślami i sobie myślałam, że chyba nie jestem jednak dobrym materiałem na kierowcę i chyba do tego się nie nadaję i może powinnam zrezygnować... Z drugiej strony, jak pomyślałam, że mogłabym nigdy nie mieć tego cholernego, przepraszam, prawa jazdy - to tak jakoś bardziej się zbuntowałam i pomyślałam - jak to? Ja nie będę mieć? Ja się do tego nie nadaję?! Za 10 razem a zdam!!!! I będę sobie śmigać beztrosko po ulicach, nie marznąć na przystankach w oczekiwaniu na jakąś komunikację!!!! Strawberka - jak mi się nie udało to Tobie już musi się udać!!!! Jakoś ten bilans musi się wyrównać!Ktoś musi nie zdać, żeby zdał ktoś inny!!!! Trzymam mocno kciuki i już teraz powodzenia życzę!!!! Cytrynowo_piaskowa - gratuluję wczorajszego sukcesu!!! Cytat:
![]() Edytowane przez adzipersik Czas edycji: 2009-01-07 o 21:37 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2427 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() ![]()
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2428 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Życzę Wam dziewczynki powodzenia
![]() To ogromna ulga być już po... Teraz zaczyna się przygoda, oj co to będzie ![]() Edytowane przez cytrynowo_piaskowa Czas edycji: 2009-01-07 o 22:04 |
![]() ![]() |
![]() |
#2429 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2430 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Gratuluję zdania dziewczynki
![]() Co do nauki przez TŻa... mnie mój też pare razy uczył, fajnie było ![]() tylko, że ja jestem straszny cykor i boję się tak z TŻtem jeździć, bo jakby nas straż miejska lub policja spotkała to miałabym kiepsko :/ ale chciałabym móc tak z nim sobie troszkę pośmigać, np. jakieś parkowania poćwiczyć - zawsze to dodatkowa nauka (za darmo) ![]()
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata "Hee-hee"
![]() Dance... It's all I wanna do! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.