mamy z Niemiec

[madzia2606]

madziu [/B]widzisz, wszystko bedzie dobrze Daj nam znac, jak bedziesz wiedziala cos wiecej... A spodziewasz sie coreczki czy synka?
[/QUOTE]



Dam znac jak wroce dzisiaj ze szpitala tez mam nadzieje ze wszystko pojdzie dobrzebuziaki milego dnia i bedzie synek

[Mijalea]

Witajcie,

U nas makabra...maly ma katarek, z nosa mu leci i nie spalismy juz druga noc....a ja do tego mam zapalenie oka, po prostu super.
Wszyscy w domu chorzy, kaszla, chrychaja, i tak cud, ze skonczylo sie na katarku u Edzia Oby tylko to, bo inaczej nie wyrobie

Ide dzis do fryzka, ale z ropiejacym okiem to tak mi sie chce, ze nie wiem ...bleee

[raspberry69]

Oj to kurujcie sie kochani

Nimfa, Xenia co tam u Was ?
Nimfa jak tam sie czujesz?

[madzia2606]

I juz po wizycie w szpitalu.Bedzie porod naturalny i polska polozna jak bedzie miala dyzurMialam rozmowe ze super lekarka wiec jestem w miare pozytywnie nastawiona

[nimfa83]

Czesc dziewczyny!

Gosia, u mnie ostatnio wiele sie dzialo, bo maz byl ze mna prawie 3 tygodnie w domu, wiec ciagle mielismy cos do zrobienia albo gdzies jezdzilismy. Niestety on wraca juz do pracy, a ja bede siedziala w domu i czekala az nasz maly sie wykluje
Czuje sie jak slonica i rozmiarami chyba tez zaczynam ja przypominac Dzis mam wyjatkowo ciezki dzien, bo kilka razy na godzine musze biegac do toalety. Chyba maly siedzi mi na pecherzu. Podejrzewam tez, ze juz mu jest bardzo ciasno, bo kazdy jego konkretniejszy ruch zaczyna sprawiac mi bol.
A tak poza tym to chcialabym juz urodzic, bo wlasciwie poza butelkami, smoczkiem i pampersami mamy juz dla niego wszystko. Bylam w sobote na zakupach ze szwagierka, bo moj maz meczy sie chodzac po sklepach i tak sie obkupilam, ze ledwo donioslysmy te zakupy z auta do domu. Dzien wczesniej kupilismy z Tz lozeczko ze wszystkimi dodatkami i wczoraj skrecilismy je juz, ale na razie nie rozpakowywalam jeszcze poscieli. Namowilam tez mezusia na male tapetowanie i zrobilismy dla malego kacik, chociaz nie do konca jestem zadowolona z efektu koncowego, bo juz duzo wczesniej na scianach malowalam rysunki i teraz musielismy tapetowac w pewnym sensie od srodka sciany

Madzia2606, ja mam termin na 30.01, wiec bedziemy rodzily prawie w tym samym czasie Moja Frauenärztin jest Polka, ale rodzic bede jednak w klinice, ktora mam blizej domu i w ktorej niestety nie ma Polakow, ale mam nadzieje, ze poradze sobie. U innych lekarzy niemieckojezycznych radze sobie podczas rutynowych wizyt, wiec z parciem, oddychaniem itp tez powinnam dac rade. A poza tym moj maz chce byc podczas porodu, wiec tym bardziej nie ma problemu. A jak juz bede sama w szpitalu po porodzie to mam nadzieje, ze nic takiego nie wymysla czego nie zrozumialabym. Gdybym jednak miala mozliwosc bycia pod opieka Polakow w jakiejs klinice blizej domu to bylabym jak najbardziej zainteresowana.

Tak w ogole to zastanawiam sie nad porodem w wodzie. No i ciagle nie wiem czy decydowac sie na polozna, ktora przychodzilaby do nas po porodzie.
Bylismy z mezem na Infoabend, w klinice, w ktorej bede rodzic i... zapowiedzieli, ze robia lewatywe...wrrr... nawet nie chce o tym myslec
Poza tym mozna rodzic ambulatoryjnie i wyjsc 3-4 godziny po porodzie. Ja jednak zostane tam te 3 dni, jesli nie bede zmuszona dluzej.

Nasze dziewczyny spedzajace swieta w Polsce siedza jeszcze w ojczyznie?

Kamila, wracajac do MonCheri. Z Twoja figura to pewnie mozna zjesc caly kontener czekoladek

[Mijalea]

Napisane przez madzia2606

I juz po wizycie w szpitalu.Bedzie porod naturalny i polska polozna jak bedzie miala dyzurMialam rozmowe ze super lekarka wiec jestem w miare pozytywnie nastawiona

Madzia, ciesze sie, ze juz lepiej jestes nastawiona
To mamy juz 2 Madzie na watku

Nimfo, trzymaj sie, pamietam ten czas ostatnich tygodni, na szczesnie urodzilam 2 tyg przed terminem, czego przeciez bardzo chcialam, bo mialam dosc... Ale to zawsze tak jest .....
Co do lewatywy, to ja nie mialam, dali mi czopki, ktore i tak zadzialaly niewtedy kiedy trzeba bylo
A porod w wodzie...hmm ja w czasie porodu nawet nie myslalam o takich sprawach, na prawde bylo mi obojetne a najchetniej nie ruszalabym sie z miejsca i lezalam plackiem. Dobrze, ze nikt nie kazal mi sie ruszac, bo chybabym zabila.

Maly dzis w koncu spokojnie spal , wiec i ja sie wyspalam, katarek mu zelzal, tylko zabki nadal dokuczaja...psia kostka


Kamilka, napisz co u nowozencow
A gdzie Meliska sie podziewa??

[nimfa83]

Madzia, jak ja Ci zazdroszcze tego, ze masz przy sobie tego slodkiego synka Tez chcialabym juz, chociaz moge domyslac sie tylko, ze bedzie ciezko.
Tak juz bym chciala go potulic. Moj maz tez zaczyna szalec, bo czasami fantazjuje o tym jak bedziemy go kapac, tulic i rozpieszczac
Tez chcialabym urodzic 2 tygodnie przed terminem. Lepsze to niz 2 tygodnie pozniej

[Xenia]

Czesc Wam KOCHANE wlasnie sie ropakowywuje., wczoraj wrocilismy. Zajrze potem i odrobie zaleglosci.

A lewatywa nic strasznego , mialam 2 razy ( raz na zyczenie)
Jedna nie chciala a potem sie palila ze wstydu jak parla i wszystko poszlo... na lekarza i polozna. Bylo tyle zamieszania i ogolnie mycia , ze chyba zalowala , ze odmowila lewatywy.

[raspberry69]

O wy lobuziary nikt mi nic nie napisal
pytam wiec jeszcze raz :


Dziewczyny powiedzcie mi, od kiedy powinny sie zaczac co 2 tygodniowe kontrole u gina? Mnie sie wydaje, ze juz powinnam miec a dalej mam co miesiac! :O Tzn ostatni raz jak bylam to byl to 26 tydzien. Teraz mam wizyte w 30 tygodniu.


Czy wam tez tak kregoslup dawal popalic?? Ja juz wytrzymac nie moge a tu jeszcze tyle przede mna

I jeszcze jedno pytanie . Czy mialyscie pobierana krew co wizyte czy nie? Mnie pobrali krew moze 3 razy... takto tylko z palca. Wymazu tez nie biora! Jedynie sprawdzaja jakims paseczkiem Ph. nie wiem co mam juz myslec

[karenina19]

Witam dziewczynki

jeszcze nie czytalam, co napisalyscie...zaraz nadrobie...

co za dzien ja wczoraj mialam...od poniedzialku bylam chora - taka sobie grypa nic niezwyklego, ale musialam isc na chwile na uczelnie wczoraj no i poszlam...A w drodze powrotnej w busie zaczelo mi sie robic taaak niedobrze...no normalnie zoladek zaczal mi podchodzic do gardla..Wiec raz wysiadlam, poodychalam swizym powietrzem i znowu do busa, ale za drugim razem po prostu wypadlam z busa i cale szczescie, ze na przeciwko byla pizzeria bo wpadlam tam tylko do toalety i...wszystko wymiotowalam.... Autobusem juz nie moglam jechac wiec dowloklam sie do domu na pieszo...W domu tz polozyl mnie spac i tak przespalam caly dzien i noc...cos tam pojadlam, ale nie bardzo, bo caly czas mnie mulilo w zoladku... Dzisiaj powoli cos zaczynam jesc, ale jestem taka slaba, ze ledwo reke moge podniesc...

[Mijalea]

Rasp, ja bym ci chetnie odpowiedziala, ale nie jestem pewna od ktorego tyg chodzilam co 2 tyg No mowie wam, skleroza po tej cioazy dopada i nic sie nie pamieta


Kamilka, ty nasza chorowitko, a moze to owocek nocy poslubnej tak daje sie we znaki ??


Ja bylam dzisiaj u optyka, ale nigdzie juz wiecej nie wychodze, samochod tak zasypalo pzez 20 minut, ze ledwo do domu dojechalam, na dodatek cala mokra, a tylko stalam chwilke na dworzu

[karenina19]

Napisane przez madzia2606

I juz po wizycie w szpitalu.Bedzie porod naturalny i polska polozna jak bedzie miala dyzurMialam rozmowe ze super lekarka wiec jestem w miare pozytywnie nastawiona

No to super Juz niedlugo bedziesz miala synka przy sobie A imie juz wybrane? (wiem wiem...ciekawska jestem....)

Napisane przez nimfa83

Kamila, wracajac do MonCheri. Z Twoja figura to pewnie mozna zjesc caly kontener czekoladek

Dzieki

Napisane przez Mijalea

Kamilka, ty nasza chorowitko, a moze to owocek nocy poslubnej tak daje sie we znaki ??

Eeee raczej nie...baaardzo malo to mozliwe.... Jak tam twoje oczko sie miewa Madziu? No i powiedz, jaka fryzure robilas u fryzjera??

Gosiu a propo zdjec twojej slodkiej foczki....To na poczatku faktycznie jak szczeniak-lobuziak wygladala, ale teraz nawet na tym ostatnim zdjeciu z tym sniegiem na pyszczku to mimo ze stara sie wygadac powaznie to wyglada na troche wieksza lobuziare... Juz widze jak musi szalec na tym sniegu...

[madzia2606]

karenina19 takl tak wybrane OlivierekChyba ze cos ulegnie zmianie

Mijalea Widze ze tez jestes z Hamburga

[raspberry69]

nimfa czyli u was juz prawie wszystko gotowe super . Mam nadzieje, ze urodzisz te 2 tygodnie przed terminem, ja sama tez nie bede narzekac jak sie tak stanie.
Juz niedlugo bedziesz miec swojego ukochanego bobaska przy sobie


Madzia oj u Ciebie wiedze ciagle cos sie dzieje . Jak tam po fryzjerze? I co z oczkiem?

Kamilko mowie ci, ona jest taka kochana, ze my z mezem mamy ochote ja zjesc

Xenia witaj

[nimfa83]

Czesc po raz drugi!

Xenia, ja nie zamierzam rezygnowac z tej "przyjemnosci", tylko niekoniecznie uszczesliwia mnie jej wizja

Gosia, przeoczylam te pytania pierwszym razem
Ja nie wiem kiedy ma sie co dwutygodniowe wizyty, bo ja chodze raz na miesiac, a za 3.5 tyg mam rodzic. Moja lekarka byla na urlopie do 5.01 i wczoraj umowilam sie na wizyte, ale dopiero we wtorek w przyszlym tygodniu udalo sie wcisnac.
Krew pobieraja mi za kazdym razem. Plecy bolaly mnie bardzo i to przez dlugi czas, ale teraz jakos przestaly juz bolec.

Uciekam do meza, bo biedaczek znow chory. W ciagu 1,5 miesiaca bylismy z nim juz u wszystkich lekarzy. Jak nie grypa, to cos z okiem, to znow plecy i tak w kolko. Starzeje sie czy jak :P

[Mijalea]

Madzia, wlasnie, w koncu jakas sasiadka!!!

KAmilko, ja scielam wloski krotko, troche za uszko, na Boba, ale nawet fajnie wyszlo. Do tego sobie prostuje troszke rano i nawet jest ok

Nie mam czasu do was wpadac Caly dzien przy malym na zmiane z rodzicami , w domu nie posprzatane, bajzel na kolkach...dzis bylam z Edziem u lekarza, bo zaczal pokaslywac i niby nic strasznego sie nie dzieje, a dala nam siate lekow, jak ja mu to wszystko zapodam

[karenina19]

Dziewczynki, co za piekny dzien slodkiego lenistwa dzisiaj mialam Co prawda troche posprzatalam itp, ale wysiedzialam sie w domu za wszystkie czasy...

Madziu czy moge sie upomniec o zdjecie nowej fryzurki?? Pliiiiiizzzzzzz......

nimfa moj malz tez caly czas chory...musimy dbac o tych naszych chlopcow...

Gosiu a ile ma juz wasza Fendi??

[nimfa83]

Hej!

Zauwazylyscie, ze faceci bardzo zle znosza nawet grype. Ja z grypa chodzilam do pracy, a moj maz gada jak najety, ze on nie chce jeszcze umierac

[karenina19]

Napisane przez nimfa83

Hej!

Zauwazylyscie, ze faceci bardzo zle znosza nawet grype. Ja z grypa chodzilam do pracy, a moj maz gada jak najety, ze on nie chce jeszcze umierac

Bo oni tak sie nad soba rozczulaja...czasami gorzej niz dzieci...

[madzia2606]

Mijalea Tak tak sasiadka moze nawet gdzies blisko siebie mieszkamy

[raspberry69]

Napisane przez Mijalea

KAmilko, ja scielam wloski krotko, troche za uszko, na Boba, ale nawet fajnie wyszlo. Do tego sobie prostuje troszke rano i nawet jest ok

Ja tez ja tez chce zobaczyc

Napisane przez karenina19

Gosiu a ile ma juz wasza Fendi??

14 tygodni

[karenina19]

Napisane przez raspberry69

Ja tez ja tez chce zobaczyc



14 tygodni

No to jestesmy juz dwie chetne na zdjecie Madzi w nowym Image....

Dziewczyny, siedze i mecze esej o Hilary Clinton i Sarah Palin...

[raspberry69]

Napisane przez karenina19

No to jestesmy juz dwie chetne na zdjecie Madzi w nowym Image....

Dziewczyny, siedze i mecze esej o Hilary Clinton i Sarah Palin...

A ja wlasnie skonczylam czytac ksiazke o szkoleniu psa teraz tylko czasu mi trzeba i cierpliwosci .

Nauke troche zaniedbalam ale musze sie za siebie zabarc.

[Mijalea]

Dziewczynki, teraz wam nie wkleje, bo nie mam tu kabelka do sciagania zdjec.

Madzia, to zdradz skad jestes?? Ja wlasciwie teraz mieszkam pod Hh, w okolicach Pinneberg, i tam tez rodzilam w klinice.Polecam.

Niestety moje dziecie jest jeszcze bardziej chore Ma straszny katar i kaszel, wiec pewnie po weekendzie znowu udamy sie do lekarza, o ile leki nie pomoga.

[*majka*]

Witam Dziewczyny ,wpadlam sie przywitac i zostac na dluzej,jesli mozna

[karenina19]

Napisane przez *majka*

Witam Dziewczyny ,wpadlam sie przywitac i zostac na dluzej,jesli mozna

Hej , no w koncu

Madziu a co jest Edziowi?? Kaszel caly czas?

Gosiu mysle, ze do tej twojej slodkosci to bedziesz miala cierpliwosc...a nawet jak ci jej zabraknie to wystarczy, ze Fendi zerknie na ciebie tymi swoimi oczkami...

[*majka*]

Tak poczytalam troche po lebkach i doczytalam,ze zmienilas stan cywilny z panny na mezatke-Gratuluje serdecznie i duzo szczescia na nowej drodze zycze!

Wszystkim chorowitkom malym i duzym,zdrowka!

W temacie fryzjerow i nowych fryzur,powiem tylko tyle:chcesz dobrze wygladac,nie idz do fryzjera U mnie sprawdza sie to w 100%
Tez chodzi za mna bob,ale taki fryz trzeba czesto odswiezac,wiec bedac w Pl sie nie zdecydowalam.... no bo gdzie ja znajde takiego fryzjera,ktory mi te wlosy potem podetnie,tak jak ja bede chciala? Moze ja mam tylko takiego pecha?
Dziewczyny,jestescie zadowolone z tutejszych fryzjerow?

[raspberry69]

Napisane przez Mijalea

Dziewczynki, teraz wam nie wkleje, bo nie mam tu kabelka do sciagania zdjec.
Niestety moje dziecie jest jeszcze bardziej chore Ma straszny katar i kaszel, wiec pewnie po weekendzie znowu udamy sie do lekarza, o ile leki nie pomoga.

Madzia niech Edzio predko zdrowieje

Napisane przez *majka*

Witam Dziewczyny ,wpadlam sie przywitac i zostac na dluzej,jesli mozna

Makja witaj no jasne, ze mozna

Napisane przez karenina19

Gosiu mysle, ze do tej twojej slodkosci to bedziesz miala cierpliwosc...a nawet jak ci jej zabraknie to wystarczy, ze Fendi zerknie na ciebie tymi swoimi oczkami...

Kamilko zebys wiedziala . Za te jej piekne oczy jestem zrobic wszystko nawet sie uspokoic kiedy mnie gryzie choc wtedy jej oczy nie wygladaja tak uroczo

Napisane przez *majka*

W temacie fryzjerow i nowych fryzur,powiem tylko tyle:chcesz dobrze wygladac,nie idz do fryzjera U mnie sprawdza sie to w 100%
Tez chodzi za mna bob,ale taki fryz trzeba czesto odswiezac,wiec bedac w Pl sie nie zdecydowalam.... no bo gdzie ja znajde takiego fryzjera,ktory mi te wlosy potem podetnie,tak jak ja bede chciala? Moze ja mam tylko takiego pecha?
Dziewczyny,jestescie zadowolone z tutejszych fryzjerow?

Jej az tak zle? Ja tu jeszcze nie bylam i przez moja cala emigracje bylam tylko 2 razy u fryzjera(za granica) i tylko raz wyszlam zadowolona .

Ja zawsze scinam wlosy tak aby miec potem z nimi jak najmniej roboty i zeby nie trzeba bylo co chwile podcinac

[*majka*]

Napisane przez raspberry69

Jej az tak zle? Ja tu jeszcze nie bylam i przez moja cala emigracje bylam tylko 2 razy u fryzjera(za granica) i tylko raz wyszlam zadowolona .

Ja zawsze scinam wlosy tak aby miec potem z nimi jak najmniej roboty i zeby nie trzeba bylo co chwile podcinac

Juz mialam pare spotkkan pierwszego stopnia z nozyczkami tutejszych fryzjerow i generalnie masakra o balejazu juz nie wspomne Zawsze pocieszam sie,ze moglo byc gorzej
Juz od dawna nosze taka sama fryzure i kusi mnie ,zeby cos zmienic (na krotko i ciemno) ale brakuje mi odwagi,bo jestem prawie pewna,ze nie bedzie tak jak bym chciala i sie zarycze na smierc

[raspberry69]

Napisane przez *majka*

Juz mialam pare spotkkan pierwszego stopnia z nozyczkami tutejszych fryzjerow i generalnie masakra o balejazu juz nie wspomne Zawsze pocieszam sie,ze moglo byc gorzej
Juz od dawna nosze taka sama fryzure i kusi mnie ,zeby cos zmienic (na krotko i ciemno) ale brakuje mi odwagi,bo jestem prawie pewna,ze nie bedzie tak jak bym chciala i sie zarycze na smierc

Nawet nie strasz ja bede musiala w koncu sie przelamac i przejsc sie tutaj bo z dzidzia to nie wiem czy dam rade co pol roku do PL jezdzic...

A nie znasz zadnej polskiej fryzjreki ktora by mogla Ci jakos pomoc? Moze tak bedzie taniej i pewniej .

Ja sie jedynie odwazylam podciac wlosy do lopatek.. a mialam prawie do pasa . W farbowanie nie bawie sie juz od 3 lat