..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[Nightwind]

no pewnie ze przygarniemy! witamy witamy i zapraszamy do udzielania sie ntensywnego

[effa79]

Witaj Elianko i powodzenia

Uwaga zrobilam podejscie do szpinaku, ktorego - tak uwazam - nie lubie. Znajomi nam przyrzadzali nie raz, zeby nas przekonac, ale my jakos ni w zab... Doszlam do wniosku stojac dzis nad mrozonym szpinakiem, ze blad tkwil w smietanowym sosie, za ktorym ja nie przepadam, osobiscie nie lubie bialych sosow do mies czy makaronow.
Ale sie odwazylam. Kupilam i wlasnymi rekami zrobilam babeczki szpinakowe... Efekt posmakuje jutro, na razie siedza w piekarniku. Tz patrzy na nie z przerazeniem

I szykuje mi sie na jutro przepyszna zapiekanka z miesa mielonego - mniami.

Przy okazji uruchomilam swoj maszyne do mielenia. Chodzi jak odkurzacz!!!!
Coz, musze pewnego dnia zakupic odpowiednia ilosc miesa, zmielic jednorazowo i pomrozic, co by za czesto tego samolotu nie odpalac

[paprak]

witam nowe plazowiczki powodzenia

effo my mamy jak widze podobne godziny aktywnosci Ja wlasnie pieke klopsa Wczoraj wysadzilam wszystkie 3 fazy w domu wiec dzis ostroznie dawkuje urzadzenia elektryczne MOja znajoma piekla te babeczki szpinakowe i bardzo im smakowaly.Ja tylko swiezy i mlody szpinak toleruje, kazde podejscie do mrozonego konczylo sie porazka

Dzis caly dzien spacerowalamna lekkim mrozie - ach jak pozniej przyjemnie sie zagrzac i herbatkez mleczkiem wypic - moja ulubiona karmelowa dilmah z mlekiem skondensowanym nieslodzonym 4.5% Niestety im wiecej maszeruje tym pozniej wiecej jem No ale jak zimno to energii potrzeba

[telik]

Napisane przez Pletts

Witm was serdecznie czytam wszystko co piszecie i od poniedziałku tj.od 05.01 jestem na SB co prawda nie jest mi łatwo bo nie mam żadnych fajnch przepisów na dobre jedzonko nie jem węglowodanów i pieczonych mięs nie jem warzyw (co niektórych)oraz owoców najbardziej mi brak ciasta uwielbiam !Codziennie w pracy zjadam serek wiejski lekki z rzodkiewką potem w domu lekki obiad i kolacje .czuje się dobrze ważyłam się w poniedziałek i waga prawie 65,9kg dziś 64.3 Straciłam twardy brzuch czuje bardzo lekka Przedemną sobota i niedziela ale mam nadzieje że wytrwam .Bedę wdzięczna za przepisy na I i II SB a piszcie czy chudniecie i ile muszę się jakoś zmobilizować.Mam nadzieje że niedługo....... 57kg.....

Witamy na plazy
pisz nam jadłospisy, sątu takie spece co je ocenią

Napisane przez KassiaKonsultantka

mam juz za soba pierwszy tydzien i 3,5kg mniej!
za to zlapala mnie grypa ;( powaznie ,,zgrzeszylam"-zjadlam wczoraj dwa duze jogurty WISNIOWE... co prawda 0% i bez cukru, no ale z wisniami! x| musialam... na nic innego nie mialam ochoty^^

ech... wiecie czego sie najbardziej boje? ze z tych(jak na razie) -3,5kg zrobi się niedługo +5kg albo i wiecej czy po SB moze wystapic efekt jojo?
pozdrawiam

zazdroszcze spadku wagi


Kurde dziewczyny wy jestescie poskramiacze kg, jak to robicie to pojęcia nie mam

Napisane przez elianka

Dziewczyny wracam na plażę, posłusznie, z podkulonym ogonem- odpuszczenie diety, siedzenie w domu na tyłu przez pół roku a teraz siedząca praca... efekt jest taki, że wracam do punktu wyjścia, mam do stracenia 15 kg.... Przygarniecie kropka?

Plan jest taki: SB i godzina dziennie ćwiczeń w domu, bo na siłownie ni czorta nie dam rady chodzić :/

Witam elianka

wczoraj zaczełam rozprawiac siie z rybą o 19 to po 20 z Tztem kolacje dopiero zjedlismy, i duzo podsmazonej rybki zostało i mysle jakims sosem greckim zalac, ide szukac przepisu w necie

a oto mój wczorajszy jadłospis

• omlet z 2 plastrami sera light i jfasolka szpar.
• wiesniak+fit up+ poł papryki
• sałatka (pomidory, papryka oliwki, łosos, parmezan)
• sernik SB
• dorsz smazony, paseczki papryki i selera naciowego z tzatzikami

ten dorsz nie powinien byc smazony ale jakos nie umiem sie obchodzic sie z ryba mrozoną.


miłej sobotki

[Ska]

KassiaKonsultantka wiesz SB to jest "dieta" na całe życie. jasne, że ja po I fazie czy II nawet wrócisz do dawnych niezdrowych nawyków to kg wrócą. warto jest się zastanowić czy nie żal tego co się już osiągnęło jak już się zdecydowałaś plażować to plażuj... całe życie

telik menu pyszne. jeśli idzie o rybkę to ja jeszcze polecam z pary. smażona jest jami, ale wiadomo - średnio bogata w wartości odżywcze.

effa79 ja wczoraj miałam na obiad pangę w sosie koperkowo-śmietanowym. nie dało rady TŻ przekonać do jugurtu, więc było na śmietanie 12%. i co tego sos z Pomysłu Na, więc też tragedia. ale smaczne

w ogóle muszę się Wam wyżalić, bo ostatnio się zapuściłam. po świętach przytyłam kg i nawet jak w dzień ładnie jem to jak wracam do domu po pracy już nie jest tak kolorowo.. jem ciasto codziennie i już nie takie SB, różne takie nie za zdrowe rzeczy od czasu do czasu, nie ćwiczę.. źle się z tym czuję, ale jakoś tak brak mi motywacji, bo nie chcę już chudnąć. ale z drugiej strony ten kg psuje mi samopoczucie.
co robic?

[telik]

Napisane przez Ska

telik menu pyszne. jeśli idzie o rybkę to ja jeszcze polecam z pary. smażona jest jami, ale wiadomo - średnio bogata w wartości odżywcze.

w ogóle muszę się Wam wyżalić, bo ostatnio się zapuściłam. po świętach przytyłam kg i nawet jak w dzień ładnie jem to jak wracam do domu po pracy już nie jest tak kolorowo.. jem ciasto codziennie i już nie takie SB, różne takie nie za zdrowe rzeczy od czasu do czasu, nie ćwiczę.. źle się z tym czuję, ale jakoś tak brak mi motywacji, bo nie chcę już chudnąć. ale z drugiej strony ten kg psuje mi samopoczucie.
co robic?

no włąsnie taki ładny parowar od znajomych dostałam na parapetówke, musze go czesciej uzywać

a co do kg , to wiesz ze to tak niewiele i łatwo bedzie zrzucic. najwazniesze zebys odzyskała dobre samopoczucie. polecam sesje w łazience z ciepłą aromatyczną kąpielą, moze przy lepszym humorze i motywacja wróci. trzymam kciuki


a u mnie na obiad bedą roladki z kurczaka z parowara i warzywka na parze(brokó.ł, seler naciowy, papryka grzybki mun)
a wczorajszą rybke z kolacji zanusze w sosiku cebulkowo pomidorowym i bedzie czekałą w lodówce na lepsze czasy

edit
cisza tu dzis straszna
przez was musze zajac sie w pracy... jakąś pracą

[IlonaP]

Hej, ludziska
ja też wczoraj kawał w nocy w kuchni urzędowała efekt - dwa aromatyczne orkiszowe chlebki

dla "wielbicielek" szpinaku polecam http://znam.to/recenzje/2674/Bonduel...ach-(zamrozony) z powodów opisanych, oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie posiadało "skromnego" zapasiku w zamrażalce
a babeczki są pyszne

dziś planuję upiec keks Pysi, poza tym pomysłów brak, pewnie jakaś rybka w sosie szpinakowym

[bambi1311]

hej dziewuszki
powoli sie szykuje na imprezke, ale jeszcze do Was zajrzalam!!!w sumie wyjezdzamy dopiero o 17, ale caly dzien mam jakis niezorganizowany, w mojej lodowce pustki, bo TZ stwierdzil ze przed wyjazdem nic nie dokupujemy!!!och jak ja tego nei lubie, teraz moje posilki beda cale w trzy swiaty, wlasnie racze sie jablkiem i migdalami,potem wciagne serek wiejski z ogorkami kwaszonymi a przed wyjazdem reszte lecza i jajko!!
no i pozniej tylko bede mnie kusic imperzowe niespodzianki, ale juz postanowione, nie dam sie!!!!(hehe, mam nadzieje)

Napisane przez zielonamorelka

bo nie specjalnie wiem co na 1 fazie takiego szybkiego na obiad mozna zrobic bo nie mam zaduzo czasu na siedzenie w kuchnino wiec albo rybka albo kotleciki co jeszcze sie nadaje?oprucz salatek

morelko, czy Ty po raz kolejny jestes na 1 fazie???????wydaje mi sie, ze Twoj sposob podchodzenia do diety nie jest najzdrowszy!!!!!i czy efektywny????no i musisz pamietac ze Ty chodzisz do szkoly i musisz jesc z glowa

Ilonko, cos mi sie przypomnialo, ze sie w gory wybierasz?oj brat wlasnei mi przyslal zdjecia z Zielenca, warunki super!!!! a Ty nartki czy snowboard???
aha i jeszcze jedno, bo planuje w przyszlym tygodniu sprobowac Twoj kapusniak, tylko sie zastanawiam nad ta chuda wedzonka?jest cos takiego u nas w sklepach????

Telik!!!!a Ty sama przeceiz juz sporo zrzucialas, co nie?

[elianka]

ja będę na plaży od poniedziałku, na razie jestem na trzydniowej dietce czyszczącej jelitka- co by obkurczyć żołądek i pozbyć się potabletkowej wody :/

[agusiencja]

Telik pyszny jadłospis
Elianka powodzenia życzę ;*

Ja mimo 3 dnia @ zważyłam się dzisiaj i pomierzyłam, zaraz zaktualizuje dane.
A za dwie godziny na impreze urodzinową serniczek bedzie

[fruity]

Witam!

Uff nie nadrobie Was narazie lub wcale, bo nie mam za bardzo czasu.

Ilonko pieke wlasnie chlebek twarogowy, tyle ze z oliwa, mlekiem 1,5%, chudym twarogiem, fruktoza i maka pelnoziarnista zytnia. Dziekuje raz jeszcze za przepisy!
Wczoraj pieklam z takiej gotowej mieszanki pelnoziarnistej (ladny sklad), dodalam tylko slonecznik i chlebek wyszedl pyszny, choc bardzo jasny. Ale tak to widocznie wyglada, jesli nie dodaje sie masy cukru lub syropu karmelowego.
Zobaczymy jaki ten bedzie...ale jeszcze ponad 2h musze niecierpliwie czekac.

Wczoraj upieklam tez pierniczek i do nocy sie zajadalam. Jadlam wczoraj tez ryz czerwony, i faktycznie Ilonko jest przepyszny!
W smaku podobny jest troche do mojego pelnoziarnistego, choc bardziej twardy przez inna skorupke i cienszy ksztalt, ale juz na sam widok na talerzu slinka leci.

Od jutra robie pare dni pierwszej fazy, zobaczymy jak mi pojdzie.
Od Swiat strasznie mi organizm sie zmienil, jest w ciaglym nalogu prostego cukru i nie moge sobie z tym poradzic. Dzien w dzien od rana do nocy nieustannie jem, i strasznie duzo tych rzeczy, ktorych powinno sie jesc rzadko, lub bardzo rzadko. Mam nadzieje, ze jakies 5 dni pierwszej fazy wystarczy na resetowanie.

A poki co ide gotowac tlusty zurek i korzystac z ostatniego dnia wegli.

EDIT: Nie wiem czy to przez proporcje, bo uzylam maki pelnoziarnistej i bylo moze zbyt suche, czy w ogole przez twarog, ale ciasto nie chcialo sie wyrobic. Byly kulki twarogowe a nie ciasto. Zastopowalam i TZ w rekach wyrobil, wlozyl spowrotem i dalam juz tylko na pieczenie. Za godzine bedzie gotowe..zobaczymy czy w ogole cos z tego wyjdzie. Ale w sumie teraz powinno.

[IlonaP]

no, ściągnęłam wreszcie do domu, pojechalismy tylko obejrzeć panele na podlogi i kupić Bartkowi buty na snieg a skończyło się na kreglach i potem jeszcze bilardzie, ale co tam, niech sie dzieciak cieszy
obiad był poza domem - roladki z soli ze szpinakiem w sosie śmietanowym, na szczęście sos podano oddzielnie, do tego brokuły, kalafior, papryka...
teraz mąż tatara merda...
a o 21 jedziemy go lokalnej galerii zakupić Batrkowi kurtkę i spodnie narciarskie - w sporej przecenie, więc warto jechać; przy okazji zakupy w Piotrze i Pawle
a dzieciaki śpią u teściów, a ja @ akurat dostałam

Bambii, z dzieciakami jedziemy coby się na sniegu wyszalały i wdrożyły w zimowe wyjazdy[bo letnie opanowane], Bartek juz był ale Oli pierwszy raz, ja jeździć nie mogę z powodów zdrowotnych, mąż narty

Fruity, cieszę się, może trzeba było ten twaróg najpierw dokładnie rozkruszyć i zawsze możesz dodać odrobinę płynu "na oko"

Elianko, ależ cuda tworzysz! jestem pod wrażeniem!

[mamaoli1979]

Hej dziewczyny
Dzisiaj mija już 14 dzień I fazy SB mojego plazowania i 24 A6W
Mój jadłospis przedstawia się następująco:
Ś: jajecznica z 2 jajek z wedlinką, 1/2 zielonej papruki i kilka rzodkiewek
P: surówka z pekińskiej, czerwonej papryki, ogórka kwaszonego, cebulki w sosie vinegret z dużą ilością ziół 5 szt migdałków
O: gotowane mięsko z kurczaka i spora miska surówki takiej jak w przekąsce
P: jogurt naturalny z cynamonem, kakao, 2 łyżkami pestek i słodzikiem
Na kolację planuję dokończyć surówkę z obiadu i wieśniaka lekkiego
Wypiłam 2 herbatki czerwone, 2 herbatki zielone, 2 kawki z mlekiem 0,5% i około 1,5 litra wody mineralnej niegazowanej
Od jutra ruszam z II fazą
W poniedziałek zważę się i pomierzę nieomieszkam poinformować Was o postępie wagowo-centymetrowym o ile jakikolwiek nastąpił, hihi. Chciałabym, zeby było mnie o 2 kg mniej na więcej nie liczę, pozyjemy zobaczymy.
Effa jak przygoda ze szpinakiem?????
Ilonka chlebek orkiszowy mmmmmmmmmmmmm... rozmarzyłam się
Bambiiiiiiiii trzymam kciuki, mam nadzieje, ze nie ulegniesz pokusom!!!!!!!!!!
Ska mam pytanie w jakim czasie udało Ci się schudnąć? Na której fazie zauważyłaś większe postępy?????????????/ Nie przejmuj się, szkoda życia na zamartwianie się!!!!!!!! Myślę podobnie jak przedmówczynie, zrób coś dla siebie, cos co lubisz i wprawi Cię w dobry nastrój, głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nightwind jak tam Twoje efekty???????????
Paprak po odpowiednim dotlenieniu organizmu zawsze ma się apetyt
Elianko witaj w naszym skromnym gronie.
I jeszcze jedno Efffffa i Ilonko w jakim wieku macie dzieci???
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

[mamaoli1979]

Fruity, ale Ci dobrze objadasz się takimi smakołykami Szalejesz w kuchni jak mało, która z pominięciem Ilonki i Effffy oczywiście, hihi.

[elianka]

Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie.. ja już plażowałam , w II części wątku (matko kochana ja to dawno było ojoj)
Dziewczyny pytanie mam bo się zamotałam.... na I fazie można wątróbkę jeść? Nie wiem z czego się składa i nie mogę wydedukować...


Ilona- dzięki za komplement

[IlonaP]

wątróbka składa się głównie z wątróbki a na poważnie, z białka 19,1g i tłuszczu 6,3g
podrobom mówimy stanowcze NIE a szkoda, bo ja wątróbkę lubię

Bartek - 30 czerwiec 2003, Oli - 8 wrzesień 2006
chlebek orkiszowy uwielbia mój syn a on ostatnio wybredny, oj wybredny - dobrze, że od małego uczyłam jeść ciemne pieczywo, więc przynajmniej tu problemu nie ma

[effa79]

I ja jestem weekendowo.
Szybki dzien. Musialam wyskoczyc do pracy, ale z efektami przynajmniej efekt taki, ze jutro tez musze wyskoczyc, co by umowe podpisac
Tym samym zaliczylam polgodzinny szybki marsz. Pozniej z chlopakami poszlismy na czytanie WOSP w bibliotece i trzygodzinny spacer, i tym samym zglodnialam wieczorem
Mialam sie zabrac za ten chleb orkiszowy, a tu dupa, resztka orkiszu w szafce Moze upieke inny, musze poszperac. Ilonka ten twoj prosty tez widzialam, na dwie formy ci wychodzi z tej porcji???
Brzuch mi dzis wywalilo, moze to na koniec@.
Jak upieke chleb, to jutro rano koncze jedynke
Bambii kupilam ten tarty ser w Lidlu i juz do zapiekanki wyprobowalam
Ska glowa do gory, moze to ogolny spadek formy - zimowy. Zrob sobi ejakas przyjemnosc - dziewczyny maja racje
Fruity daj znac jak chleb Mi te kilka dni na jedynce pozowlilo na nowo przechodzic niemal obojetnie obok cukierni Trzymam kciuki

Ja dzis wciagnelam:
ś: jajecznica z pieczarkami, serem i szynka plus kawa zbozowa z mlekiem
p: orzechy laskowe
o: zapiekanka z miesa mielonego, pieczarek, papryki z pomidorami w zalewie pomidorowej z serem zoltym
p: jogurt z orzechami i pestkami
k: wiesniak, babeczka szpinakowa, kawalek mozzarelli light, dwa plastry szynki i kawalek sera zoltego (no glodna bylam jak diabli)

AAAAA babeczki calkiem niezle. Nie zebym sie w nich zakochala, ale naprawde super i na pewno do czasu do czasu bede robic. Zwlaszcza, ze maluch zjadl ze smakiem... tylko czego on nie je ze smakiem...

Mamooli Borys 01.01.2006 czyli swiezo upieczony trzylatek
Wiktor 19.02.2008 czyli za miesiac roczniak

[Ska]

mamaoli1979 podczas I fazy schudłam 1,5 albo 2 kg. nie pamiętam.. nie grzeszyłam, miałam dużo motywacji. na II doszłam do 53 i stwierdziłam, że starczy, ale podczas III spadł jeszcze kg.
w jakim czasie? myślę, że to były 2, 3 miesiące jakoś. teraz już trzymam wagę. tylko tak po tych świętach mi kg wrócił, ale w wymiarach różnicy nie mam

effa79 ładny jadłospis. zdrowy i zróżnicowany

[Nightwind]

Mamaoli1979 moj efekt byl ponoc niezly. Po 4 dniach ubytek 0,5 kg. nie wazylam sie od tamtej pory. w poniedzialek sie zwaze i zmierze. ale juz czuje ze spodnie mniej uwieraja

[effa79]

Mamooli ja schudlam niecale 3 kg, ale bylo plus 0.5 kg co jakis czas, minus jakies dwa razy sie trafil, a pozniej Świeta Ale ja czuje, jak mi w cm leci. Wchodze w ciuchy, w ktore nie wchodzilam od kilku lat, nawet pomimo podobnej wowczas wagi Teraz po tej 6dniowej jedynce jestem ciekawa, jak mi pojdzie z dwojka. Im mnie sie ma do stracenia, tym wolniej to idzie... niestety

[fruity]

No wiec chlebek sie upiekl..Tz smakuje, mi nie bardzo. Gdybym dodala tam sliwki suszone i moze orzechy, to jako na slodki by mi smakowal. Kiedys tak sprobuje. Ale tak to jest taki nijaki. Ani slodki, ani wytrawny.
Ilonko twarog rozkruszylam przed dodaniem. Moze to zbyt tepe dla automatu, nie wiem. U Ciebie w automacie tez tak bylo, ze chlebek byl ladnie przyrumiony po bokach i spodzie, a gora byla jasna? W smaku to roznicy pewnie nie robi, ale smiesznie wyglada.

[effa79]

Alez mi pachnie chlebem w domku Stanelo na Ilonowym przepisie, bo produkty wszystkie pod reka
Ale w temat sie wglebilam i zamierzam w tej kwestii wiedze poszerzyc

Ska dzieki Najlepsze, ze przychodzi mi to coraz latwiej, czasami bezwiednie

[Pletts]

jak już pisałam jestem od niedawna w temacie BARDZO dziękuje za odzew Ilonka P za przepisy! Mam pytanie czy można pić kawę ponieważ nie mogę bez niej rozpocząć dnia i czy w I fazie można wypijać przegotowaną wode z cytryną naczczo. A tak pozatym za mną sobota i jestem trochę załamana bo nie odczówam głodu dziś zjadłam rano makrele 2 jajka i ogórek konserwowy a potem dopiero o 17 plasterek żółtego sera troche szynki i ogórka zielonego 5 plasterków .to nie dobrze bo walcze o zdrowe odżywianie a nie jakieś wygłodzenie \jutro będe mądrzejsza A tak poza tym jesteście super.

[elianka]

dziś zaczęłam jednak

Na śniadanko wypiłam kawusię ze słodzikiem, i wciągnęłam jajecznicę z dwóch jajek i pieczarek, na łyżce oleju canola

Potem wciągnę zawijasy z kapusty pekińskiej, krewetek oliwek i sera

a potem nie wiem bo idę na 12 do pracy i chyba jogurt naturalny pójdzie ze mną a jutro się zaopatrzę w coś pracowego....

[effa79]

Chleb BOSKI Na śniadanie wszyscy sie zajadali. Skorka troche twarda, ale na przyszlosc juz wiem, jak tego uniknac

Tym samym zakonczylam jedynke, bo chleba na sniadanie sobie nie odmowilam. Weszlam na wage i w sumie nadal oscyluje wokol 73 kg, czy uda mi sie spasc ponizej 72 Tzn na dzis sie ciesze, ze po Świetach i trzeciofazowej diecie przez ok 2 tygodnie nie przytylam Podejrzewam, ze u mnie ze strata tych 3 kg bedzie bardzo ciezko, eh nie wiem, co myslec...

Zaraz wyruszamy na orkiestrowanie.
Totez sniadanie obfite - 3 kawalki chlebka z serkiem i warzywami, 2 jajka na miekko, dwa plastry szynki kawa zbozowa z mlekiem.
Chcialabym do srody sprobowac z wegli tylko chleb i platki owsiane do poludnia wprowadzic... Choc juz mi sie marza platki zapiekane z jablkami na sniadanie..

Dobrek niedzieli

[dygotka8]

witam...
ja już nie mogę się doczekać kiedy znowu zacznę jadać normalnie czyli zgodnie z sb...bo jak na razie jadam słodycze jest mi z tym źle...tak jakoś zostało mi po świętach...mam nadzieję,że jeszcze najwyżej 3 tygodnie i wrócę na ten styl żywienia
miłego dnia!!

[IlonaP]

Napisane przez effa79

AAAAA babeczki calkiem niezle. Nie zebym sie w nich zakochala, ale naprawde super i na pewno do czasu do czasu bede robic. Zwlaszcza, ze maluch zjadl ze smakiem... tylko czego on nie je ze smakiem...

Ty się moja droga ciesz, bo mój też wszystko jadł ze smakiem do trzech lat, jak wróciłam z Olką ze szpitala to dziecka nie poznawałam taki francuski piesek się zrobił, teraz o szpinaku pomarzyć mogę
nie, porcja jest na jedną formę 26cm, ja podwoiłam porcje

Napisane przez fruity

No wiec chlebek sie upiekl..Tz smakuje, mi nie bardzo. Gdybym dodala tam sliwki suszone i moze orzechy, to jako na slodki by mi smakowal. Kiedys tak sprobuje. Ale tak to jest taki nijaki. Ani slodki, ani wytrawny.
Ilonko twarog rozkruszylam przed dodaniem. Moze to zbyt tepe dla automatu, nie wiem. U Ciebie w automacie tez tak bylo, ze chlebek byl ladnie przyrumiony po bokach i spodzie, a gora byla jasna? W smaku to roznicy pewnie nie robi, ale smiesznie wyglada.

ja najbardziej lubię ten jogurtowy - ten przy którym są jakieś moje adnotacje...
automat nie ma górnej grzałki, dlatego taki efekt, możesz posmarować wierzch wodą z solą, mlekiem albo jajkiem i wstawić do piekarnika na samą górę

Napisane przez effa79

Alez mi pachnie chlebem w domku Stanelo na Ilonowym przepisie, bo produkty wszystkie pod reka
Ale w temat sie wglebilam i zamierzam w tej kwestii wiedze poszerzyc

Ska dzieki Najlepsze, ze przychodzi mi to coraz latwiej, czasami bezwiednie

służę pomocą w razie czego

Napisane przez Pletts

jak już pisałam jestem od niedawna w temacie BARDZO dziękuje za odzew Ilonka P za przepisy! Mam pytanie czy można pić kawę ponieważ nie mogę bez niej rozpocząć dnia i czy w I fazie można wypijać przegotowaną wode z cytryną naczczo. A tak pozatym za mną sobota i jestem trochę załamana bo nie odczówam głodu dziś zjadłam rano makrele 2 jajka i ogórek konserwowy a potem dopiero o 17 plasterek żółtego sera troche szynki i ogórka zielonego 5 plasterków .to nie dobrze bo walcze o zdrowe odżywianie a nie jakieś wygłodzenie \jutro będe mądrzejsza A tak poza tym jesteście super.

proszę bardzo
można ale z chudym mlekiem i słodzikiem
woda z cytryną jak najbardziej
jeśli nie czujesz głodu, to staraj się zjadać małe porcje ale regularnie, po pewnym czasie organizm sam się ureguluje

zestaw "górski" dla Bartka zakupiony, teraz dzieciaki szleją na dworze i lepią bałwana a ja siedzę i włosy suszę, znaczy same schną
dziś było wyjątkowo delikatne śniadanko - 180ml jogurtu naturalnego własnej roboty + truskawki i digestive, zaraz jakiegoś wieśniaka jeszcze dołożę
i tak myślę, że od jutra wskoczę na 5-7dni na prawdziwą I bez oszukaństwa
zakupiłam sery żółte odtłuszczone, jogurt zrobię sobie sama i ser chudy odkryłam w naszym sklepie!!!

[Madzia_M77]

A ja mam pytanie techniczne:
będę robiła zupę z soczewicy i nie wiem, czy ona w trakcie gotowania zwieksza objętość?

[agolek]

dzien dobry,

dawno mnie tu nie bylo..niestety pojawiam sie teraz z moimi dodatkowymi 3 kg...Czulam,ze przytylam ale wczoraj przy wkladaniu jeansow wieczorem i ledwie sie dopieciu powiedzialam DOSC... i wracam na plaze...

moze ktos oceni moj dziesiejszy jadlospis ?

S kawa z mlekiem, 2bialka jajek,papryka
II koktajl z czystego bialka czekoladowy(bez wegli) z blonnikiem i garscia mrozonych jezyn i bezcukrowym mlekim sojowym
obiad - warzywa na patelnie i 3 zawiajasy z chudnej szynki z serkiem twarogowym chudym
kolacja - grillowany pstrag i fasolka szparagowa.

i mam takie pyatnie: co do pracy biezecie? bo glupio tak z jajkiem samym albo piers z kurczaka skubac..

[ninaad]

Napisane przez effa79

No ale kuskus nie bardzo podobno jest wskazany... Jak to jest w koncu.

cytuję:
"Współcześnie kuskus częściej produkuje się poprzez granulację mąki pszennej z wodą i dodatkami i przesiewanie otrzymanego granulatu przez sita o odpowiedniej średnicy"

czyli jak dla mnie to bardziej makaron niż kasza, więc chyba tak nie za bardzo na SB...

Od jutra zaczynam 2-gą fazę. Jeśli chodzi o węglowodany to planuję na śniadanie 1-2 kromki pieczywa pełnoziarnistego i jeszcze przed południem np 2 mandarynki + łyżka otrębów do jogurtu. Nie za dużo tych węgli na początek?

A tak wogóle tyle naskrobałyście przez weekend że nie ma szans, żebym to wszystko przeczytała