Najpiękniejsze Panny Młode 2010 cz. III

[jozia]

Napisane przez gosica502

Hehe no to jozia już masz wprawę Możesz byc mamusią spokojnie Z tym że ich nie wychowałaś a wypielęgnowałaś ewentualnie Wychowani będą za jakieś15-20 lat dopiero

No przejęzyczyłam się:P wypielęgnowałam na cacusiek Dupci odparzonych nie mieli ciocia lubi dzieci, a dzieci lubią ciocie No ja już bym chciala dzidziusia ale poczekam na swoja kolejke. Czyli zaraz w noc poślubną sie ładnie postaramy o dzidziusia

A co do wódki my nie będziemy nic nalepiać... ewentualnie na każda wódkę weźmiemy wstążki poprzyczepiamy białe i bordowe (bo tak będę mieć sale ubrana).

[bjakbeata89]

Beatka a za tą wódeczkę to faktycznie nawet tanio dośc bym powiedziała A jaką oni wódką to napełniają?

wiem tylko ze to firma "polmos" je napełnia

nie wiem jakie ona wódki produkuje. ja tam wódki nie piję, wogóle nie piję alkoholu, od czasu do czasu, likier jajeczny rozrzedzony mlekiem zagęszczonym. Nie lubie alkoholu i nie bardzo mogę go pić, bo choruję na padaczkę. Więc w mojej butelce od wódki na weselu, będzie woda

[gosica502]

Napisane przez jozia

No przejęzyczyłam się:P wypielęgnowałam na cacusiek Dupci odparzonych nie mieli ciocia lubi dzieci, a dzieci lubią ciocie No ja już bym chciala dzidziusia ale poczekam na swoja kolejke. Czyli zaraz w noc poślubną sie ładnie postaramy o dzidziusia

Hihi to się módl o okolice owulacji w noc poślubną Bo inaczej nici z tego będą
Siostrze mojego TŻta się udało zajśc w ciążę już 2 tygodnie po ślubie... Z tym że później niestety to dzieciątko straciła bo zmarło przy porodzie więc nie ma co mówic o szczęściu w tym przypadku :/

[tancerka212]

Napisane przez onaella

Tancerka jak tam kolokwium


A co do lokalu to powiem Ci, że moj brat ma gdzie indziej niż ja i płaci podobnie w ogole w tym Lublinie i bliskich okolicach ceny to porażka, szkoda tylko, że wypłaty nie są do tego adekwatne

nie było wyników bo baba nie przyszła ale się wszyscy wściekli... i poszliśmy na piwo
Onaella kosmiczne te ceny zobacz- ja koło lublina na mojej sali bym zapłaciła za 200 osób po 145zł to wychodzi 29000 a ty za 200 osób po 210 zł zapłacić byś musiała 42 000!!! 13 tysięcy różnicy na tej samej liczie gości to jest barbarzyństwo!!! a ty chyba masz ze 300 osób!!! więc 300 osób razy 145zł to 43500zł a 300 osób razy 210 zł to 63000!!! 20tys różnicy!!!
ty się dziewczyno może rozejrzyj jeszcze bo to kupa kasy

byłam na mojej sali juz na 2 weselach i wyszłam najedzona do syta, smaczne jedzonko było i wszystkiego do woli wiec tansza cena na pewno nie świadczy o złej obsłudze bo inaczej chybabym nie wybierała tej sali przecież.....

Napisane przez gosica502

Ja też bardzo bym chciała żywe kwiaty na stołach tylko nie wiem jaki to byłby koszt Ale chocbym miała sama uzbierac to uzbieram

ja też chcę żywe kwiaty- w sumie to tylko na stołach bo po kątach nie będę ich ustawiac.. myślę że to nie wyjdzie drogo bo nie chce wielkich bukietów co najwyżej jakieś coś wysokie jedno wsadzone do wazonu.. nie znam się na kwiatach więc nie wiem jak coś wybiorę..

sprawdzałam maila i tż mi nie wysłał żadnych zdjęć mojej sali.. pewnie telefonem je zrobił... poproszę go niech spróbuje je przerzucic na kompa i wam pokaże a jak nie to wieczorem wam wyślę te co mam z brzydką dekoracją

[onaella]

Napisane przez tancerka212

nie było wyników bo baba nie przyszła ale się wszyscy wściekli... i poszliśmy na piwo
Onaella kosmiczne te ceny zobacz- ja koło lublina na mojej sali bym zapłaciła za 200 osób po 145zł to wychodzi 29000 a ty za 200 osób po 210 zł zapłacić byś musiała 42 000!!! 13 tysięcy różnicy na tej samej liczie gości to jest barbarzyństwo!!! a ty chyba masz ze 300 osób!!! więc 300 osób razy 145zł to 43500zł a 300 osób razy 210 zł to 63000!!! 20tys różnicy!!!
ty się dziewczyno może rozejrzyj jeszcze bo to kupa kasy

wiem, że kupa kasy, ale nic już nie poradzę, bo nie znajde zadnej wolnej sali na taką ilość na przyszly rok żeby było taniej a w ogole to już mamy umowę podisaną

U brata to już w ogóle nie ma szans aby przekładać z resztą napewno by sie nie zgodzili

moi rodzice i teściowie zaakceptowali taką cenę więc nie ma co już kombinowac

[gosica502]

No właśnie bo Ty masz onaella tyle gości i nie każda sala ich pomieści :/ To jest najgorsze..

[jozia]

Napisane przez gosica502

Hihi to się módl o okolice owulacji w noc poślubną Bo inaczej nici z tego będą
Siostrze mojego TŻta się udało zajśc w ciążę już 2 tygodnie po ślubie... Z tym że później niestety to dzieciątko straciła bo zmarło przy porodzie więc nie ma co mówic o szczęściu w tym przypadku :/

Szczerze współczuje. Moja siostra tez kiedyś starciła drogie dziecko ale to poroniła w 3 tygodniu chyba:/ Ale teraz w lutym rodzi Helenke Ja właśnie przed ślubem przestane brać tabletki "antydzidziusiowe" jak to moja siostra nazywa wiec powinno sie udac

[gosica502]

Ale joziu zaraz przed ślubem? A to nie jest tak że jak się tabsy odstawi to jakiś czas trzeba poczekac na spłodzenie dzidzia? Ja się za bardzo na tym nie znam bo pigułek nie biorę ale kiedyś tak słyszałam..

[kasia083]

Ja jak nie mam kabla od telefonu a chcę przerzucić zdj z komórki, to wysyłam te zdj na swojego maila w formie mms

A mnie jakies choróbsko wzięło
Zaglądnęłam tu do was ostatnio rano, a potem poszłam spać. Teraz wstałąm i dalej sie źle czuję. Wszystko mnie boli itd... A moja mama tez jest chora i dzis próbowałą sie dostac do lekarza. Niestety bezskutecznie, bo nie mają już miejsca Czemu mnei to niedziwi O tej porze roku, to zawsze sa takie cyrki... Dobrze że się chociaż zarejestrowałam w PUP, to chociaz ubezpieczenie mam... chociaz książeczki i tak sobie jeszcze nie wyrobiłam... Ale czasami przymykają na to oko...

Bardzo mi się podobaja te słoneczniki na stole Jest on dzięki nim taki słoneczny i wesoły... Tylko w jakiej porze roku dojrzewają słoneczniki? Chyba ten wystrój nie dla każdego będzie... Dla mnie (kwiecień) na pewno nie, ale gdybym brała ślub pod koniec lata, to bym sobie sama je wychodowałą na ogródku Zapałciłabym za to grosze

A co do dzieci, to ja tez mam wprawę. Mam siostrę młodszą o 18 lat (teraz ma 6 latek). Pamiętam, jak mama przyniosłą ją ze szpitala, to jej ja zabrałam i oddawałam tylko do karmienia Miałam taką fajną lalkę, wszystko przy niej robiłam A teraz, też mam - jak tylko mam ochotę popleść jakieś warkoczyki, kokardki itd

[kasia083]

co do tabletek, to można zajść odrazu po ich odstawieniu, ale wtedy jest duuuuuze ryzyko ciąży mnogiej (nawet pięcioraczki).

Ja nie będę chciała zajść zaraz po ślubie, bo na weselu mam zamiar się nieoszczędzać, wybawić sie ile sie da i nie stronic od alkocholu (ale z umiarem oczywiście). A do ciąży to lepiej sie przygotować - jeść witaminki, kwas foliowy i nie osłąbiać organizmu alkocholem, by był w pełni gotowy do noszenia dzidziusia

[tancerka212]

Napisane przez gosica502

No właśnie bo Ty masz onaella tyle gości i nie każda sala ich pomieści :/ To jest najgorsze..

a z tym to fakt bo sal na sto osób jest u mnie całe miasto ale na dwieście juz bardzo mało.. moja jest bardzo duza i ze 300 i więcej na niej się mieści więc moje 200 osób będzie miało luźno

Napisane przez kasia083

Ja jak nie mam kabla od telefonu a chcę przerzucić zdj z komórki, to wysyłam te zdj na swojego maila w formie mms

wiem ja też tak robię ale jak tżta nie ma przy kompie to nie mogę ich mieć... siedzi łobuz w garażu i zarabia forsę pomagając przy naprawie auta więc pewnie jeszcze troszkę poczekam... ale zaraz znajdę wam zdjęcie mojej sali wczesniejsze co mam ale na nich jest ohydna dekoracja- za to pani dała tżtowi wizytówkę firmy pięknie dekorującej sale i powiedziała że pary z danego miesiąca składają się na nią i firma ją robi a potem co tydzień przyjeżdża i po każdym weselu doprowadza dekorację do stanu poprzedniego- więc zapłacę jeszcze ze 200zł za dekorację sali ale przynajmniej będzie piękna a 200zł w tych kosztach to juz nic...



ja to ciągle jestem w szoku kosztów na sali Onaelli... jak wyliczyłam te 60 tys za salę to szczęki nie mogę zebrać z podłogi...

[jozia]

Napisane przez gosica502

Ale joziu zaraz przed ślubem? A to nie jest tak że jak się tabsy odstawi to jakiś czas trzeba poczekac na spłodzenie dzidzia? Ja się za bardzo na tym nie znam bo pigułek nie biorę ale kiedyś tak słyszałam..

Nie trzeba czekac. Wtedy jest najlepszy okres.
"odstawienie pigułki powoduje wzmożoną płodność i w związku z tym rośnie prawdopodobieństwo zajścia w ciążę mnogą."
A ja chce bliźniaków...

Ja wyznaje jedna zasade co do mojego .slubu my z Tz tylko po kieliszeczku. Przeciez nikt nie powiedzial ze nie bede sie bawic. Ja wole bawic sie po tzrezwu niz po pijaku. A po za tym ja nie npotrzebuje alkoholu do rozrywki. A nie odpuszcze sobie nocy poslubnej bez współzycia juz jako mężatka

[gosica502]

Napisane przez kasia083

co do tabletek, to można zajść odrazu po ich odstawieniu, ale wtedy jest duuuuuze ryzyko ciąży mnogiej (nawet pięcioraczki).

Ja nie będę chciała zajść zaraz po ślubie, bo na weselu mam zamiar się nieoszczędzać, wybawić sie ile sie da i nie stronic od alkocholu (ale z umiarem oczywiście). A do ciąży to lepiej sie przygotować - jeść witaminki, kwas foliowy i nie osłąbiać organizmu alkocholem, by był w pełni gotowy do noszenia dzidziusia

Dokładnie mam takie podejście jak Ty Kasiu A poza tym ja mam skończyc jeszcze SUM więc co najmniej półtora roku po ślubie planowanie będzie..
Ale są dziewczyny które marzą o dzidziu w noc poślubną tak jak jozia i to też fajne jest Tyle że się trzeba wtedy oszczędzac troszkę tak jak mówisz

[obca7]

Ja tez mam wprawę w bawieniu dzieci Najpierw zajmowałam sie kuzynkami Spędzałam u nich wszystkie weekendy, ferie, wakacje A miałam wtedy 10 lat i też wszytsko przy nich robiłam Potem urodził sie mój brat(ma 7 lat). Jaks ie urodził traktowąłam go jak swoje maleństwo. Nawet na mnie mama mówił
A 1,5 roku temu siostra urodziła. Ale niestety nei mieszka z nami. Ale jak przyjada to chętnię opiekuję się Amelką Nie mówi na mnie ciocia tylko niania: Uwielbiam takie dzieciaczki Mój Misiek teżAle ja nie chce dzici zaraz po slubie tylko jakieś 2 lata później A jak będzie wczesniej to dobrze bo zawsze czlowiek cos planuje odkłada na pozniej i moze juz byc za pozno.

[kasia083]

Napisane przez jozia

A ja chce bliźniaków...

pięcioraczki też?

[metkaa]

no my dzidzusia tez raczej szybko chcemy (bo latka leca ) ale moze niekoniecznie w noc poslubna

[tancerka212]

poniżej wklejam zdjęcie mojej sali- jest ona o wiele większa jeszcze bo to co widzicie ten zaczynający się przy dole zdjęcia parkiet to zaczyna się parkiet do tanczenia i tam dalej jest jeszcze podwyższenie taka niby scena dla zespołu. ponadto to jest ustawienie stołów dla ok stu osób a ja będę miała prawie 2 razy więcej więc stoły będą stały tak że stół pary młodej będzie stał po prawej stronie a 5 stołów będzie do niego stało prostopadle. nie wiem czy to sobie mozecie wyobrazić w każdym razie ja byłam na weselach gdzie bylo wlasnie takie ustawienie stołów jakie będzie i u mnie i baaardzo mi się podobało bo było wygodnie. Między stołami jest dużo miejsca więc nikt nie będzie się gniótł.

Tylko ta dekoracja ze zdjęcia jest przeokropna fuuuuu chyba ktoś sam dekorował- ja będę miała firmę dekoraorską która mi zrobi taką dekorację jaką będę chciała- nie wiem jeszcze czego chcę ale coś wymyślę

to nie jest sala w hotelu tylko sala weselna osobna... wasze sale restauracyjne są bardziej eleganckie ale wieczorem, przy ładnym oświetleniu, dekoracji stołów kwiatami, dodatkowych elementów typu stół wiejski i stolik alkoholowy będzie o wiele łądniej. A po prawej jest wyjście na taras z widokiem na las gdzie są parasole, można usiąść i wypić piwko. Mi się podoba

[lain]

Napisane przez madziulka_

Dziewuszki a czy Wy chcecie żywe kwiaty jako dekoracje na sali?
Ja chce, ale tak sobie myślę jaki to będzie koszt tego
Ostatnio spodobały mi się słoneczniki, które będą z pewnością pasować do saliNp.

zdyecydowanie zywe i chyba beda to roze (bo bukiet tez chce z roz)
u mnie sa w ofercie sloneczniki (bo dekoracje mam w cenie), ale jak sloneczniki lubie (TZ mi czasem kupuje i na oficjalne zareczyny tez dostalam sloeneczniki) to jakos rozmijaja sie z moja wizja wesela i sali

Napisane przez bjakbeata89

Dzisiaj miałam kolędę i tak jakoś wyszło że zaczął się temat mojego wesela, jak powiedziałam że w 2010 i kiedy mamy przyjśc się zapisać, to ksiądz powiedział że za pół roku, bo teraz nawet nie prowadzą kalendarza na 2010. Wiec z kościołem jeszcze spokój...

ja tam sobie chyba daruje temat mojego slubu jak juz trafie na ksiedza. no bo w sumie po co go bede poruszac jak slub planuje w innym kosciele

Napisane przez bjakbeata89

wiem tylko ze to firma "polmos" je napełnia

nie boisz sie tak w ciemno? wiesz, wodka wodce nierowna...

Napisane przez jozia

Ja wyznaje jedna zasade co do mojego .slubu my z Tz tylko po kieliszeczku. Przeciez nikt nie powiedzial ze nie bede sie bawic. Ja wole bawic sie po tzrezwu niz po pijaku. A po za tym ja nie npotrzebuje alkoholu do rozrywki. A nie odpuszcze sobie nocy poslubnej bez współzycia juz jako mężatka
[/SIZE][/FONT]

a jak twoj TZ sie na to zapatruje?

ja tam sie na weselu oszczedzac nie bede

[madziulka_]

Napisane przez kasia083

Ja jak nie mam kabla od telefonu a chcę przerzucić zdj z komórki, to wysyłam te zdj na swojego maila w formie mms

A mnie jakies choróbsko wzięło
Zaglądnęłam tu do was ostatnio rano, a potem poszłam spać. Teraz wstałąm i dalej sie źle czuję. Wszystko mnie boli itd... A moja mama tez jest chora i dzis próbowałą sie dostac do lekarza. Niestety bezskutecznie, bo nie mają już miejsca Czemu mnei to niedziwi O tej porze roku, to zawsze sa takie cyrki... Dobrze że się chociaż zarejestrowałam w PUP, to chociaz ubezpieczenie mam... chociaz książeczki i tak sobie jeszcze nie wyrobiłam... Ale czasami przymykają na to oko...

Bardzo mi się podobaja te słoneczniki na stole Jest on dzięki nim taki słoneczny i wesoły... Tylko w jakiej porze roku dojrzewają słoneczniki? Chyba ten wystrój nie dla każdego będzie... Dla mnie (kwiecień) na pewno nie, ale gdybym brała ślub pod koniec lata, to bym sobie sama je wychodowałą na ogródku Zapałciłabym za to grosze

A co do dzieci, to ja tez mam wprawę. Mam siostrę młodszą o 18 lat (teraz ma 6 latek). Pamiętam, jak mama przyniosłą ją ze szpitala, to jej ja zabrałam i oddawałam tylko do karmienia Miałam taką fajną lalkę, wszystko przy niej robiłam A teraz, też mam - jak tylko mam ochotę popleść jakieś warkoczyki, kokardki itd

Tak samo pomyślałam, aby je spróbować posadzić już w tym roku na ogrodzie i zobaczyć Z tym że wtedy pasowałoby aby wiązanka ślubna również zawierała słoneczniki Tak aby to grało ze sobą, a Ja już mam na oku bukiety z innych kwiatów Ale żywe kwiaty muszą być, jak powiedziałam kiedyś TŻ że chce kwiaty jako dekoracje, to On do mnie: sztuczne?

Napisane przez bjakbeata89

faktycznie bardzo drogo w tym Lublinie....
my bedziemy płacić 150zł z ciastem, owocami i tortem.
A za poprawiny 1500zł, a resztę jedzenia kucharka pakuje w skrzynki i oddaje młodym....

Dzisiaj mi mama powiedziała, ze jej wspaniała firma robi te butelki weselne ze zdjęciem (kiedyś wklejałam fotki) i od razu zawozi je do rozlewni do zyrardowa i się je odbiera normalnie napełnione, zakrecone fabrycznie i z banderolką a to wszystko kosztuje 18zł za 0,5 litra wódki. Myślę że tanio jak na takie buteleczki i nie potrzeba już nic przyklejać i się z tym bawić.

My nie chcemy żadnych naklejek na wódkę, będziemy robić zawieszki najprawdopodobniej z cytatami. A jak nie cytaty to po prostu: Imiona i data ślubu

[obca7]

Napisane przez kasia083

pięcioraczki też?

a ja się śmieję do Tżta , że chcę trojaczki Bo chcę mieć 3 dzieci, ale tylko raz rodzić hehehehe a tak poważnie to bliźniaki też bym chciała mieć

[jozia]

Napisane przez kasia083

pięcioraczki też?

Jesli tak mi przypisaneda... Nie ważne ile ważne żeby zdrowe....
Stosunkowo to chce 4 ale dwa razy po bliźniakach ale tez nie rok po roku co to to nie:P Tak piersze zaraz po ślbie a nastepne gdzies za3-4 lta jak dzieci beda. To jedne beda opiekowac sie drugimi)

[kasia083]

sala olbrzymia i ma fajny prkiet - idealny do tańczenia
Dekoracja, która jest na obrazku faktycznie nie jest zbyt fajna, ale taka sala daje wiele możliwość I cenowo tez bardzo fajnie wam wyjdzie

Odżyłam trochę z wami a teraz wracam do łóżka dalej się kurować...

[metkaa]

moze tez bede miec udekorowana sale zywymi kwiatami ale to sie zobaczy jak zamowimy dekoratorke,

musze zejsc bo mnie siostra goni

[jozia]

Sala olbrzymia i ladne efekty udekorowania mozna robic juz to wisdze hehe. A parkiet jest fajny bo widze ze kafelki od strony stołów a do tanczenia parkiet... Bardzo fajnusio. U mnie sa kafelki ale antyposlizgowe

[lain]

Napisane przez jozia

Jesli tak mi przypisaneda... Nie ważne ile ważne żeby zdrowe....

ja bym sie chyba zalamala. takie piecioraczki pochlaniaja tyle kasy, ze nic tylko w robocie siedziec. a kto to wychowa
ja chce dwojeczke, ale nie blizniaki a jak kiedys stwierdzimy, ze podolamy to moze sobie trzecie zrobimy

[jozia]

Pieniadze nie sa najwazniejsze... Ale moim dziecia nic nie bedzie brakowalo... A nikt nie powiedzial ze tzreba byc 24h w pracy. Ja nie zylam w w bogatej rodzinie i jestem z tego wdzieczna. Bo wiem co to jest to ze to co chce to mam. bym byla rozpieszczona. A takto wiem co mam i to doceniam... I tak bede terz wychowywac swoje dzieci ze pieniadze to nie wszystko...

[kaska87]

Napisane przez Samoa

Kurka, ja sie nie znam na tym czy to dobrze...i w ogóle pływają i wystaja z wody świnie jedne!

Napisane przez jozia

Ja właśnie przed ślubem przestane brać tabletki "antydzidziusiowe" jak to moja siostra nazywa wiec powinno sie udac

o boże zbieram szczękę z podłogi

Jozka a Was nie ponosi z tymi dziećmi, nie lepiej się sobą nacieszyć urządzić się a później pieluchy? tym bardziej, że jesteście młodzi

może to głupio zabrzmi, ale ja miałam to co chiałam i nie jestem rozpieszczona

[tancerka212]

właśnie nie chciałam wam tego zdjęcia wklejać bo dekoracja ohydna ale wydaje mi się że dekoratorka zrobi z nią coś ładnego i będzie wiele możliwości jak kiedyś byłam na weselu tam to za parą młodą był taki świetny jakby parawan wysoki i na nim jakaś super dekoracja ale to było ze 3 lata temu jak nie myślałam jeszcze nawet o ślubie mam nadzieję jednak że wasza wyobraźnia potrafi obejrzeć tą salę bez tej okropnej dekoracji... żółto bordowe balony.. kojarzą mi się z jajecznicą z boczkiem a nie z dekoracją sali też ktoś miał wizję... uffff całe szczęście że sala wam się podoba ciekawe jakie zdjęcia ma tż??? może jak wreszcie mi coś przyśle to wam wkleję i z lepszą dekoracją a jak się na niego nie doczekam to trudno.. poczekacie do fotek z wesela

[lain]

Napisane przez jozia

Pieniadze nie sa najwazniejsze... Ale moim dziecia nic nie bedzie brakowalo... A nikt nie powiedzial ze tzreba byc 24h w pracy. Ja nie zylam w w bogatej rodzinie i jestem z tego wdzieczna. Bo wiem co to jest to ze to co chce to mam. bym byla rozpieszczona. A takto wiem co mam i to doceniam... I tak bede terz wychowywac swoje dzieci ze pieniadze to nie wszystko...

ale pieniadze pomagaja wychowac dzieci jakby to powiedziala pewna pani prof. (Samoa pewno wiesz o kogo chodzi?) o wyzszej jakosci (tj. takie ktore moga sobie zarowno pozwolic na rozwijanie swoich pasji na roznych kursach i zajeciach, poznawac swiat przez podrozowanie, obcowac z kultura itd. - niestety jak sie nie ma pieniedzy to ciezko dziecku cos takiego zapewnic)

ja chce isc w jakosc a nie w ilosc. sama mialam dobre warunki, ale chce zeby moje dzieci mialy jeszcze lepsze.

uwazam, ze straszne bezmyslnoscia wielu polskich rodzin jest plodzenie dzieci na potege z mysla "pan Bog dal, wiec jakos to bedzie". potem bieda az piszczy i kolejki po zasilki.

[jozia]

Napisane przez kaska87

o boże zbieram szczękę z podłogi

Jozka a Was nie ponosi z tymi dziećmi, nie lepiej się sobą nacieszyć urządzić się a później pieluchy? tym bardziej, że jesteście młodzi

Nacieszymy sie i soba. Ja nie chce najpierw kariery, pieniądze. Ja chce miec dzieci. Znam taki pary co mowily ze nie zaraz po slubie ze zawczesnie a pozniej to dzieci miec nie mgly. A po za tym ja chce dzieci zaraz po ślubie poki jestem młoda...
pieniadze pomagaja zgodze sie ale tez nie dokonca...