***operacja tarczycy*** - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-12, 14:06   #1531
edka27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Skała
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie wsyscy. Ja już oczekuje na operacje- mam termin na 31 marca. Bardzo się boje samej operacji i tego co mnie czeka po operacji. Mój guz na prawym płacie ma wymiary 2,3x2,4x4,2cm, Prawy płat ma 24,7 cm3, a zdrowy lewy płat tylko 3 cm3. Zazdroszcze wszystkim tym którzy są już po operacji. Mam mieć operacje w Szpitalu Narutowicza w Krakowie, może ktoś miał tam operacje i może mi coś na ten temat napisać. POZDRAWIAM.
edka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-12, 14:54   #1532
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez mala31hel Pokaż wiadomość
Dziś dzwoniłam do szpitala, w którym mnie operowano. Wynik badania histo juz jest. Niestety przez telefon nic nie chcieli powiedzieć. Jutro jadę po odbiór. Moje nerwy sięgnęły zenitu.
Mala31hel,

trzymam kciuki - zobaczysz wszystko będzie dobrze.
Pozdrowionka
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-12, 15:04   #1533
rene19671
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez edka27 Pokaż wiadomość
Witajcie wsyscy. Ja już oczekuje na operacje- mam termin na 31 marca. Bardzo się boje samej operacji i tego co mnie czeka po operacji. Mój guz na prawym płacie ma wymiary 2,3x2,4x4,2cm, Prawy płat ma 24,7 cm3, a zdrowy lewy płat tylko 3 cm3. Zazdroszcze wszystkim tym którzy są już po operacji. Mam mieć operacje w Szpitalu Narutowicza w Krakowie, może ktoś miał tam operacje i może mi coś na ten temat napisać. POZDRAWIAM.

Wiam Cie serdecznie.
Ja bede miala pod koniec stycznia w tym szpitalu zabieg , tak ze napisze napewno cos wiecej ale pozniej.
ale chetnie poczytam bo napewno ktos Ci udzieli informacji.Tutaj nikt nie zostanie bez pomocy.
rene19671 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-12, 20:07   #1534
eleonora777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez poma3 Pokaż wiadomość
Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów.

Przed wszystkim też chciałam wam powiedziekowac za wsparcie przed moja operacja, byłam tak wystraszona że wszędzie szukałam jakichkolwiek informacji o operacji, jak przebiega, co się robi po operacji, jak sie czowiek czuje i tu wielu rzeczy sie dowiedzialam.

Jestem już miesiąc po zabiegu i czuje się dobrze, wracam do sił, ale mam problem z podnoszeniem ciezkich przedmiotow. Czuje ból w szyi, czy wy też tak mieliście?

Wnik histo mam super, a TSH, wpań b. dobry. Mam jednak problem z prolaktyną, kolejny hormoc i tu moge też miec powazne problemy... mianowicie bezpłodnośc...

A wytlumaczcie mi dlaczego musze unikac jodu?? Czemu to takie ważne, zaden lekarz mi o tym nie wspomniał i dlatego mnie to tak zaskoczylo.

Pozdrawiam.
szczerze nie wiem dlaczego mamy unikać jodu, wiem, ze wielokrotnie to powtarzała i ciągle powtarza, wszystko co zawiera jod jest ZAKAZANE!!!!

pytałam się też co do solarium, jak wiecie zależało mi na tym i zonk, mogę biegać, mogę pływać, ba! mogę iść nawet na saunę ale solarium - ponownie ZAKAZANE!!!! bo mogę się nabawić rozchwiania oraz innej choroby immunologicznej

brrrr nawet nie chcę się nad tym zastanawiać, więc niestety solarium odstawiłam na bok, będzie ciężko
eleonora777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-12, 21:51   #1535
ReniaE
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam

Heniutka słoneczko zyczę Tobie spokojnego powrotu do pracy i dobrego w niej samopoczucia .

Poma3- dzwiganie nam po operacji jest zakazane, zwłaszcza przez pierwsze trzy miesiace, jesli mozesz unikaj dzwigania

Jeżeeli chodzi o nerwowośc to chyba zaczynam sie hormonalnie normowac bo nawet sie troche wyciszyłam ostatnio, a był czas ze musiałam meliske i tableteczki uspakajace łykac, wiec tarczycowcy chyba tak maja, no i oczywiscie zycie robi swoje.

Buziole
ReniaE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-13, 15:23   #1536
DarkLilly
Raczkowanie
 
Avatar DarkLilly
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 319
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam was ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu by pisać
Jutro idę do szpitala w Gliwicach na terapię radiojodem. Powiedziano mi,że jutro i pojutrze będę przebywała na normalnym oddziale,będę robione badania,a w piątek rano idę do izolatki. Strasznie nie chce tam iść,nie wiem czego się boję,ale boję sie bardziej niż przed operacją w listopadzie
Wie ktoś jakie badania są przeprowadzane przed podaniem radiojodu? (oprócz scyntygrafii)
__________________
Moje życiowe plany?...

KOCHAć I BYć KOCHANYM!


DarkLilly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-13, 18:07   #1537
mala31hel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

To jest przetłumaczony wynik mojego badania histo
wole koloidowe guzkowe
zwłóknienie miejscowe i ziarniaki typu ciała obcego lewego płata gruczołu tarczowego
czy to dobry wynik?
mala31hel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-13, 18:41   #1538
mala31hel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

lewy płat to ten, który mi został, z niego wycieli tylko maleńki kawałeczek.
mala31hel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-13, 20:53   #1539
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez DarkLilly Pokaż wiadomość
Witam was ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu by pisać
Jutro idę do szpitala w Gliwicach na terapię radiojodem. Powiedziano mi,że jutro i pojutrze będę przebywała na normalnym oddziale,będę robione badania,a w piątek rano idę do izolatki. Strasznie nie chce tam iść,nie wiem czego się boję,ale boję sie bardziej niż przed operacją w listopadzie
Wie ktoś jakie badania są przeprowadzane przed podaniem radiojodu? (oprócz scyntygrafii)
DarkLilly,

a cóż to za panika. Terapia jodowa w porównaniu z operacją to bułeczka z masłem.
Nic , a nic nie boli.
Ja pójdziesz do szpitala to faktycznie przez dwa dni będziesz na otwartym oddziale. W każdym z tych dni dostaniesz zastrzyk , który ma za zadanie unormować poziom TSH właściwy do jodowania. Jedyne badania jakie będziesz miała to USG i badania krwi. W trzecim dniu po południu połkniesz tabletkę i jedynym dyskomfortem pobytu jest zamknięcie w izolatce przez trzy dni. Pokoje są dwuosobowe -życzę Ci miłej towarzyszki niedoli. W poniedziałek rano scyntygrafie szyi i całego ciała , po południu czekasz na wypis i spotkanie z lekarzem i to by było na tyle - myslę ,że nie ma się czego bać
Życzę oczywiście dobrych wynikow i czekamy na "raport " po powrocie.
Buziaki
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-14, 16:26   #1540
Josephine2P
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu czytam to forum, ale na razie się nie odzywałam. W kwietniu zeszłego roku miałam usuniętą tarczycę z powodu raka brodawkowatego. Teraz przygotowuję się do drugiego jodowania. Od momentu kiedy zaczęłam brać cynomel mam opuchnięte i bolesne ślinianki. Czy ktoś z Was tak miał? Niektórzy piszą że bez hormonu puchną, ale nie wiem czy to mają na myśli. Byłabym wdzięczna za jakąś odpowiedź, bo nie wiem czy jest sens iść do lekarza rodzinnego jeśli to normalny efekt uboczny brania cynomelu.
Pozdrawiam
Josephine2P jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-14, 19:08   #1541
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Josephine2P,

witaj na naszym forum. Ja też brałam cynomel dwa razy - przed terapią jodową i przed diagnostyką izotopową. Nie miałam takich objawów jak opisujesz , ja czułam się ogólnie cała napuchnięta, twarz mi się zaokragliła , ale nic mnie nie bolało.
Nie wiem czy za bardzo w tej kwestii pomoże Ci lekarz rodzinny. Cynomel nie jest lekiem ogólnie stosowanym. Jeżeli mogę coś Ci poradzić to może zadzwoń do Gliwic. Ja w czasie brania Cynomelu trafiłam do szpitala z migotaniem przedsionków i też telefonicznie konsultowałam się z Instytutem, czy ma to związek z braniem tego leku.
Będziesz miała teraz kolejną terapię jodową , czy tylko diagnostykę izotopową , czyli badania kontrolne ?

Pozdrowionka dla wszystkich
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-14, 19:17   #1542
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: ***operacja tarczycy***

Ostatnio na forum pojawił się temat dotyczący unikania jodu przez osoby chory na tarczycę. Byłam dzisiaj u endo i zapytałam w tej sprawie.
Dowiedziałam się ,że jodu powinny unikać osoby z nadczynnością tarczycy.
Nie muszą unikać jodu - osoby z usuniętą tarczycą.
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-14, 20:30   #1543
Manka3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
Dot.: ***operacja tarczycy***

Czesć!

Kilka dni milczałam ale jakoś nie było czasu tu zaglądać.
Nie dość że sama operacja jest stresujaca , to jeszcze latam po dentystach i leczę zęby!!!!!
To jest dopiero wyzwanie!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Dziś wyrywałam (nic nie bolało ale sam fakt )
Bałam się ,że z chorymi zębami nie zrobią mi operacji(?)

Bardzo mnie zaskakuje czas oczekiwania na zabieg-długi!!!!

Ja na konsultacji byłam 5.01.2009 a do szpitala mam sie zgłosić 01.02.2009.
Operacja będzie 02.02.2009.
Manka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-14, 20:35   #1544
Manka3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
Dot.: ***operacja tarczycy***

Zapomniałam zapytać czy rzeczywiście na oddziale szpitalnym ktoś zwraca uwagę na stan zębów?
Czy ktoś miał taką sytuację że z powodu zębów nie był przyjęty czy tp.

Tak pytam bo boję sie czy zdążę wszystkie wyleczyć!!!!

Proszę ,jak ktoś coś wie na ten temat niech odpisze. Z góry dziękuję!!!!
Manka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 01:05   #1545
hime1
Przyczajenie
 
Avatar hime1
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7
GG do hime1
Dot.: ***operacja tarczycy***

hej wszystkim,jestem tu po raz pierwszy i wlasnie (po kilku godzinach skonczylam czytac wszytskie posty
naleze do grona tych podwojnie usmiechnietych wiec mam nadzieje, ze o ile bede w stanie ,rowniez bede mogla wymieniac sie z Wami moimi doswiadczeniami. pierwsza operacje przeszlam w lipcu,wycieli guza,potem przyszedl wynik: rak pecherzykowaty.we wrzesniu,znowu w szczecinie wycieli juz cala tarczyce,wraz z pobliskimi wezlami chlonnymi.blizna w tym samym miejscu,klejona,obecnie wydaje mi sie ze to bliznowiec,w ogole sie nie zmienia,wrecz mam wrazenie ze robi sie co raz bardziej czerwona.jest wypukla,jakbym miala sznurek doklejonyobecnie smaruje no-scarem bo od capanu mnie swedzialo. jestem po 2 wizytach w gliwicach,a we wtorek 20.01 jade na radiojod i niesamowicie przeraza mnie ta cala kwarantanna...pewnie nie tylko ja sie zastanawiam dlaczego nie ma wrecz obowiazku pozostania dluzej w szpitalu.jak bardzo prawdopodobne jest napromieniowaniu osob z ktorymi sie mieszka?ogolnie mowa jest o kobietach w ciazy i malych dzieciach,a co z meblami,posciela,rzeczami ktore sie nosi i dotyka z wczasie kwarantanny?zaluje ze dopiero teraz weszlam na te forum!a przyznaje ze przebywalam na innym i na zadnym nie bylo takiej atmosfery jak tu.tkaze mam nadzieje ze sie zadomowie i zostane przyjeta to Waszego grona co by tu jeszcze dodac o sobie,biore euthyrox 125,jestem z gorzowa,moze przypadkiem ktos tu zaglada z mojego miasta.zaluje ze wczesniej sie tu nie pojawilam,widzialam ze jedna osoba szukala kontaktu z prof ostrowskim.no nie w czas niestety sie tu znalazlam.ale jesli ktos ma ochote,prosze pytajcie mnie a noz cos pomoge,chociaz kopalnia wiedzy jest bez dwoch zdan heniutka
pozdrawiam goraco
hime1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 06:52   #1546
eleonora777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Heniutka Pokaż wiadomość
Ostatnio na forum pojawił się temat dotyczący unikania jodu przez osoby chory na tarczycę. Byłam dzisiaj u endo i zapytałam w tej sprawie.
Dowiedziałam się ,że jodu powinny unikać osoby z nadczynnością tarczycy.
Nie muszą unikać jodu - osoby z usuniętą tarczycą.
Hmmm

ja jestem po wycięciu całej tarczycy, byłam niedawno u mojego endo i ona ponownie powiedziała, że mogę używać wszystko co NIE zawiera jodu, więc widzę, że są sprzeczne wiadomości. Ide dopiero w kwietniu do swojego, więc sie jej dokładnie wypytam, czy to jest czasowe - okres po operacji, regulacja poziomu hormonów i tak dalej, czy tez juz na stałe. Ja przynajmniej do kwietnia tego jodu będę unikać, zresztą teraz mi sie przypomniało , tuz po operacji na wizycie kontrolnej u mojego endo zapytałam o sanatorium i ona mi odradziła bo tam odbywają się jodowania a tego mam unikać....

Fakt, wcześniej chorowałam na Basedowa, może to ma wpływ na jej decyzję.

Hime1

mnie tez zrobił sie bliznowiec, mam na razie smarować samą biała wazeliną (wcześniej smarowałam contratubex i strasznie mnie po niej swędziało i blizna robiła sie cholernie czerwona), daje ten mojej bliźnie z miesiąc wazelinki i przerzucam sie na Dermatix, droga ale podobno dobra.

Manka3

mnie nikt na temat stanu zębów nie pytał.... Bardziej o rany i takie tam.
eleonora777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 12:45   #1547
Josephine2P
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4
Dot.: ***operacja tarczycy***

Heniutka
Dzięki za Twoją odpowiedź. Ja pierwszy raz biorę cynomel bo miałam przyspieszony termin pierwszego jodowania i wtedy kazali mi po prostu odstawić hormon.
Jeśli chodzi o jod to idę na diagnostykę. Teoretycznie przynajmniej, bo jak coś wyjdzie w badaniach to chyba mnie od razu zapuszkują.
Jednak poszłam do lekarza rodzinnego - podejrzewa kamicę ślinianek. Mam nadzieję, że się myli, choć niestety jest to możliwe bo nadal biorę duże dawki wapnia.
Pozdrawiam
Josephine2P jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 17:36   #1548
Manuela1
Przyczajenie
 
Avatar Manuela1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 9
Dot.: ***operacja tarczycy***

Wita wszyskich
JA wczoraj byłam u swojej endo - i po przeczytaniu ostatnich postów - też wypytałam sie na temat jodu. Jestem po całkowitym wycieciu tarczycy.Moja endo powiedziała ,że nie ma żadnych przeciwskazań co do jodu dla osób z całkowicie usuniętą tarczycą. Jodu muszą unikać natomiast osoby , podsiadające tarczycę - ale z guzkami. Taka uzyskałam odpowiedz.Mama jescze jedno pytanko: moja blizna po contratubex - piekielnie mnie swędzi. Co możecie polecić innego - na bliznę -??? - cos delikatnego
__________________
Manuela1
Manuela1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 18:00   #1549
hime1
Przyczajenie
 
Avatar hime1
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7
GG do hime1
Dot.: ***operacja tarczycy***

hej.gdy mnie zaczelo swedziec od masci,przerzucilam sie na no-scar.nie nalezy do najtanszych,bo male opakowanie ok 30zl.ale podobno jest dobra.takze narazie nie narzekam
hime1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-15, 18:19   #1550
secret12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
Dot.: ***operacja tarczycy***

Dziwna sprawa z tym jodem, lekarze chyba też nie wiedzą wszystkiego na ten temat, dlatego tyle sprzecznych informacji. Mi lekarka powiedziała że jod znajduje się w wielu produktach spożywczych które jemy na co dzień więc nie sposób go całkowicie wyeliminować i t o na pewno nam nie zaszkodzi. Ale należy go unikać w nadmiernych ilościach ponieważ osoby które nie maja tarczycy nie mogą w prawidłowy sposób go przetworzyć w końcu zażywamy sztuczny hormon. To wyjaśnienie jest całkiem logiczne tak mi się przynajmniej wydaje.

Mnie też nikt zębów przed operacją nie sprawdzał , było tylko pytanie czy nie mam protezy. Ale słyszałam że prze niektórymi zabiegami trzeba mieć wyleczone zęby, ale nie mam pojęcia przed jakimi i czy to obowiązuje w każdym szpitalu.
secret12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 19:29   #1551
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam

Moge dodac pare slow w sprawie zebow.
W szpitalu tego raczej nie sprawdzaja. Natomiast lekarz kierujacy na operacje
- zazwyczaj endo - powinien zapytac o stan zabkow. Moja endo kazala
mi zrobic pantonogram czyli przeswietlenie wszystkich zebow.
Jej zdaniem szczegolnie niebezpieczne sa zeby martwe pod ktorymi moze
czaic sie stan zapalny. To zas mogloby spowodowac jakies komplikacje pooperacyjne.

pozdrowienia

Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 20:21   #1552
perl75gda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

witam po jakims czasie. Dziś mija miesiąc od operacji do tego czasu hormony FT4 poleciały mi na 4,1 (norma 12-22). Od jakiegos czasu ,a dokładnie od wtorku dzieje sie cos ze mną dziwnego - mam takie stany omdlenia połączone z nadpobudliwościa. Wiem, że to dziwne co piszę, bo jedno wyklucza drugie. Nie lubię tego stanu: z jednej strony mam takie uczucie jakbym miała zemdleć a z drugiej serce mi wali tak szybko, że aż nie mogę złapać tchu, na gardle robi sie klucha i dostaję chrypki. Czy ktos miał cos takiego? Od dzisiaj tez biore 0,5 tabletki euthyroxu n 50 ,a po tygodniu mam brać 1 tabletkę. Od poniedziałku też pracuję, a tam niestety praca na 4 fajerki - zamknięcie miesiąca i roku. Stąd moje pytanie - przecholowałam z praca, czy to przez te szalejące hormony? Dodam, że przez ten miesiąc czułam się wspaniale - zaraz po operacji pełna energii, tryskająca humorem. A teraz... powoli zaczyna mnie męczyć ta sytuacja, szczególnie w pracy ...
perl75gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-15, 21:43   #1553
mazia31
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 15
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam cieplutko
Od lutego wracam do pracy, mam nadzieje ze po 4 miesiacach chorobowego zdrowie pozwoli mi normalnie funkcjonowac. Fakt ze mam burze hormonow, moje tsh to 20, i w dalszym ciagu tyje, ale w pracy bede miala wiecej ruchu i moze uda sie zgubic male co nieco.Ale najbardziej dokuczaja mi zimne palce u stop i rak.
mazia31 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-01-16, 06:53   #1554
eleonora777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez perl75gda Pokaż wiadomość
witam po jakims czasie. Dziś mija miesiąc od operacji do tego czasu hormony FT4 poleciały mi na 4,1 (norma 12-22). Od jakiegos czasu ,a dokładnie od wtorku dzieje sie cos ze mną dziwnego - mam takie stany omdlenia połączone z nadpobudliwościa. Wiem, że to dziwne co piszę, bo jedno wyklucza drugie. Nie lubię tego stanu: z jednej strony mam takie uczucie jakbym miała zemdleć a z drugiej serce mi wali tak szybko, że aż nie mogę złapać tchu, na gardle robi sie klucha i dostaję chrypki. Czy ktos miał cos takiego? Od dzisiaj tez biore 0,5 tabletki euthyroxu n 50 ,a po tygodniu mam brać 1 tabletkę. Od poniedziałku też pracuję, a tam niestety praca na 4 fajerki - zamknięcie miesiąca i roku. Stąd moje pytanie - przecholowałam z praca, czy to przez te szalejące hormony? Dodam, że przez ten miesiąc czułam się wspaniale - zaraz po operacji pełna energii, tryskająca humorem. A teraz... powoli zaczyna mnie męczyć ta sytuacja, szczególnie w pracy ...

ja miałam dziwne stany duszności oraz palpitacje serca przed rozpoczęciem leczenia nadczynności tarczycy (był to jeden z objawów które spowodowały moje pójście do lekarza) i od tamtej pory biorę propranolol i już nie mam z tym problemu.
Z drugiej strony miesiąc po operacji to niestety tylko miesiąc i hormony szaleją, pamiętaj, że wszystko w środku kształtuje sie do pół roku od operacji. A mówiąc o miesiącu od operacji to kiedy planujesz zrobic sobie tsh i iśc do endo? no chyba że juz byłaś ( ja miałam przykaz od mojego endo, ze trzy tygodnie po operacji jestem u niego z kompletem wyników - do tego robiłam jeszcze wapno, fosfor i cała morfologie)
eleonora777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-16, 16:52   #1555
perl75gda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez eleonora777 Pokaż wiadomość
ja miałam dziwne stany duszności oraz palpitacje serca przed rozpoczęciem leczenia nadczynności tarczycy (był to jeden z objawów które spowodowały moje pójście do lekarza) i od tamtej pory biorę propranolol i już nie mam z tym problemu.
Z drugiej strony miesiąc po operacji to niestety tylko miesiąc i hormony szaleją, pamiętaj, że wszystko w środku kształtuje sie do pół roku od operacji. A mówiąc o miesiącu od operacji to kiedy planujesz zrobic sobie tsh i iśc do endo? no chyba że juz byłaś ( ja miałam przykaz od mojego endo, ze trzy tygodnie po operacji jestem u niego z kompletem wyników - do tego robiłam jeszcze wapno, fosfor i cała morfologie)


Tak, byłam już u endo - 07-01 , ale wyniki były dopiero 13-01 więc dopiero od tego czasu biore leki. Dziś dzwoniłam do endo, telef. kazał mi zwiększyć dawke do 1 tabl - czyli dawkę 50 (stwierdził, że to normalny stan po operacji, tylko nie może trwać długo i się pogłębiac), zobaczymy jak będzie teraz. Ale dziękuję za taką normalnośc, nie da się tak normalnie funkcjonować. Dziś na szczęscie jest dużo spokojniej. Raczej czuję się zmęczona i ospała. Ale z dwojga złego wolę ten stan niz rozdygotanie całego organizmu, czy też dusznościami...brrr . Przed operacja też miałam podobne stany, ale to było związane z nadczynnością . teraz mam niedoczynność i strasznie wystraszyłam się tego
perl75gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-16, 19:29   #1556
eleonora777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez perl75gda Pokaż wiadomość
Tak, byłam już u endo - 07-01 , ale wyniki były dopiero 13-01 więc dopiero od tego czasu biore leki. Dziś dzwoniłam do endo, telef. kazał mi zwiększyć dawke do 1 tabl - czyli dawkę 50 (stwierdził, że to normalny stan po operacji, tylko nie może trwać długo i się pogłębiac), zobaczymy jak będzie teraz. Ale dziękuję za taką normalnośc, nie da się tak normalnie funkcjonować. Dziś na szczęscie jest dużo spokojniej. Raczej czuję się zmęczona i ospała. Ale z dwojga złego wolę ten stan niz rozdygotanie całego organizmu, czy też dusznościami...brrr . Przed operacja też miałam podobne stany, ale to było związane z nadczynnością . teraz mam niedoczynność i strasznie wystraszyłam się tego

ja też miałam przed operacją nadczynność, ale mnie te stany regulował propranolol, zresztą nadal bo biorę, ale w minimalnej dawce.

Mam do was pytanie, czy wy też macie takie dziwne nastroje? Ja chodzę uśmiechnięta, ciągle chichoczę, w pracy kłótnia a ja mam ubaw po pachy albo na odwrót jest mi to totalnie obojętne. Nie powiem, że się skarżę co to, to nie, wolę już taki stan niż depresję. Pytałam nawet endo czy leki mają wpływ, odpowiedziała ze euthyrox wpływa na poprawę humoru, ale aż tak?

No to nie ma to jak dobre psychotropy
eleonora777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-16, 22:06   #1557
Manka3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
Dot.: ***operacja tarczycy***

WITAM!
ELEONORA 777 SEKRET 12 !!!
DZIEKUJE ZA "ZĘBY"
WIEM ŻE TO FORUM JEST PO TO ABY SIE WSPIERAC ALETERAZ TO JUŻ NAPRAWDE NIE MAM SIŁY UDAWAC ŻE WSZYSTKO JEST O.K.
BYŁAM WCZORAJ NA WIZYCIE U GINEK. STWIERDZIŁA ŻE MAM TORBIEL 3.8MM ORAZ "OWULE" NA SZYJCE MACICY.
TERAZ TO JUŻ BOJĘ SIE ZE DŁUGO NIE POCIĄGNĘ.LEKARKA ROBIŁA PRZY TYM TAKIE MINY; ŻE MYŚLAŁAM ZE ZWARIUĘ.JEŻELI TORBIEL SIĘ NIEWCHŁONIE TO POTRZEBNA BĘDZIE OPERACJA.PRZECIEŻ JESZCZE JEDNEJ TEJ NA TARCZYCE NIE PRZESZŁAM A ONA DO MNIE Z TAKIM TEKSTEM!!!!!!!!!!!!!!:con fused:
JUZ MAM TAK DOSYĆ TYCH WIADOMOŚCI W PRZECIĄGU MIESIĄCA Z ODECHCIEWA MI SIĘ WSZYSTKIEGO.MAŁO TEGO!!PRACUJE W TAKIM ZAKŁ.PRACY ŻE WSZYSTKO JEST DOBRZE,JAK JEST DOBRZE!!!!WIECIE DZIEWCZYNY O CO MI CHODZI!!!???
JAST TO PRYWATNA PLACÓWKA OK. 10 PRACOWNIKÓW I WSZYSTKO NA TEN TEMAT!!!!MAŁŁO TEGO!!!!JESTEM NA SWOJEJ DZIAŁALNOŚCI ALENIC Z TEGO NIE MAM BO CHODZIŁO TYLKO O TO ABY SZEF NIE PŁACIŁ SOCJALU!!!jak tu chorowa
Manka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-16, 22:21   #1558
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Do Hime1

Witam

Nie martw sie tak bardzo kwarantanna. W szpitalu dadza Ci instrukcje co
mozna robic a czego nie.
Jak u mnie napisano-chory promieniuje w okolicy tarczycy ale promieniowanie nie przenosi sie na przedmioty ktorych uzywas (np na nootboka, pralke). Mozna przebywac w jednym pomieszczeniu z doroslymi w odleglosci okolo 1-2m.
Glownie chodzi o to zeby sie nie przytulac nie brac na kolana dzieci.
Jod wydalany jest glownie z moczem i troche przez inne wydzieliny. Tak wiec trzeba dobrze plukac wc, wanne..Co do prania, gotowania..rozne szpitale maja nieco odmienna instrukcje.

Zgadzam sie z toba ze jesli w czasie kwarantanny jestemy tak niebezpieczni to
powinni nas zatrzymac w szpitalu, do domu odwiezc specjalnym ambulansem
a rodzinie podac plyn Lugola.

Aha czas polowicznego rozpadu jodu wynosi osiem dni i troszeczke.

serdeczne pozdrowienia

Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-16, 22:44   #1559
hime1
Przyczajenie
 
Avatar hime1
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7
GG do hime1
Dot.: ***operacja tarczycy***

dziekuje bardzo wlasnie zastanawialam sie jak to jest z komputerem itp.to cale szczescie,bo umarlabym z nudow gdyby nic mi nie bylo wolno

Edytowane przez hime1
Czas edycji: 2009-01-16 o 22:47
hime1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-17, 11:54   #1560
secret12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
Dot.: ***operacja tarczycy***

perl75gda
Ja też po operacji czułam się podobnie jak ty, na zmianę oblewały mnie poty albo było mi bardzo zimno ciągle chciał mi się płakać a serce szalało jak opętane. To wszystko prze wysokie TSH które miałam ,dopiero po dwóch miesiącach zaczęłam dochodzić do siebie. Wydaje mi się że trochę za szybko wróciłaś do pracy szalejące hormony napięcie w pracy niestety dają o sobie znać.

Manka3
Ginekologa odkładam sobie na wakacje szkoda że ty też tak nie zrobiłaś. Najpierw muszę odpocząć od jednego, żeby zebrać siły na inne wyzwania. Ja też miałam torbiel na jajniku i lekarz wcale się tym specjalnie nie przeją. Ale to było przed pierwszą ciążą, po niej torbiel się wchłonęła. Nie wiem na jakim etapie życiowym ty jesteś Jeśli chodzi o tą "owule" to powiem szczerze że nie mam pojęcia co to jest?Pozdrawiam
secret12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.