Nasze książkowe grzechy ;)

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Kontynuacja wątku 'A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? '

Zapraszam!

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

a ja nadal nie mam żadnej informacji z Expansu (składałam zamówienie w piątek)

[bravvurka]

Witam w nowym wątku


[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;1048251 9]a ja nadal nie mam żadnej informacji z Expansu (składałam zamówienie w piątek) [/quote]

Może napisz do nich co się dzieje z twoim zamówieniem

[Puntodivista]

Ten tytuł zdecydowanie bardziej mi się podoba

[gasta18]

Również witam w nowym wątku mam nadzieję, że ten będzie jeszcze bardziej obfitszy jeśli chodzi o zakupy książkowe

[Sara_m7]

Takze witam

[Maddie]

I ja przyszłam się przywitać. I pochwalić tytuł
Moje zamówienie na kkkk już od dwóch tygodni ma status 'autoryzacja płatności'

[kolmanka]

hej dziewczyny, witam w nowym wątku;-)
Ja przyszłam się pożalić Ale po kolei...
Czytam teraz książkę " Kocham Paula McCartneya" muszę przyznać, że książka jest bardzo bardzo ciekawa. Główna bohaterka jest dziennikarką wojenną, kobietą dojrzałą. Opowiada o swoim dzieciństwie w latach Prl-u, koleżankach, miłościach, kolejkach po jedzenia i meble;-) i oczywiście o ulubionej kapeli z lat 60tych. ;-)Jej opowiadania są przeplatane z reportażami wojennymi . Bardzo ciekawy zabieg swoja drogą;-) Więc z czystym sumieniem polecam.
Żalę się bo teraz moje życie przypomina maraton.. mam zaliczeń całą masę, egzaminów i kolokwiów nie policzę na palcach jednej ręki. Materiału po sufity, książki po 600 stron Chodzę niewyspana bo śpię po 3 godziny. Też tak macie przed sesją? Najgorsze jest to , że nie działają na mnie żadne środki pobudzające..wręcz przeciwnie Po małej, mocnej , 15ml esspreso zasypiam:/ mam nadzieję, że pozaliczam wszystko i będę mogła w pełni oddać się w czytaniu książek...

[bravvurka]

Napisane przez kolmanka

hej dziewczyny, witam w nowym wątku;-)
Ja przyszłam się pożalić Ale po kolei...
Czytam teraz książkę " Kocham Paula McCartneya" muszę przyznać, że książka jest bardzo bardzo ciekawa. Główna bohaterka jest dziennikarką wojenną, kobietą dojrzałą. Opowiada o swoim dzieciństwie w latach Prl-u, koleżankach, miłościach, kolejkach po jedzenia i meble;-) i oczywiście o ulubionej kapeli z lat 60tych. ;-)Jej opowiadania są przeplatane z reportażami wojennymi . Bardzo ciekawy zabieg swoja drogą;-) Więc z czystym sumieniem polecam.
Żalę się bo teraz moje życie przypomina maraton.. mam zaliczeń całą masę, egzaminów i kolokwiów nie policzę na palcach jednej ręki. Materiału po sufity, książki po 600 stron Chodzę niewyspana bo śpię po 3 godziny. Też tak macie przed sesją? Najgorsze jest to , że nie działają na mnie żadne środki pobudzające..wręcz przeciwnie Po małej, mocnej , 15ml esspreso zasypiam:/ mam nadzieję, że pozaliczam wszystko i będę mogła w pełni oddać się w czytaniu książek...

Jak coś to zawsze są poprawki

[dziewczyna]

Również witam w nowej części

Kolmanka dasz radę

[Alvesta]

no to i ja witam

[magrat16]

Napisane przez kolmanka

Żalę się bo teraz moje życie przypomina maraton.. mam zaliczeń całą masę, egzaminów i kolokwiów nie policzę na palcach jednej ręki. Materiału po sufity, książki po 600 stron Chodzę niewyspana bo śpię po 3 godziny. Też tak macie przed sesją? Najgorsze jest to , że nie działają na mnie żadne środki pobudzające..wręcz przeciwnie Po małej, mocnej , 15ml esspreso zasypiam:/ mam nadzieję, że pozaliczam wszystko i będę mogła w pełni oddać się w czytaniu książek...

Czuję się zaszczycona, że mój tytuł przeszedł
Jako że wątek nowy, to i nowa zdobycz mi przybyła. Zdjęcie ze strony księgarni. Położyłam na półkę pt."po sesji".
Tak w ogóle, to byłam z siostrą w księgarni po "Zmierzch" dostałyśmy go dopiero w 5(!) księgarni. W ŚK też wymiotło, został tylko "Intruz". Pani mówiła, że sama ledwo zdążyła dla siebie odłożyć, a na dostawę będzie trzeba sporo czekać, bo u dostawców też brakuje. Ale się wszyscy rzucili, przeczytam po sesji

Kolmanko, nie jesteś sama u mnie też masakra. Na jutro muszę oddać 3 prace, żeby móc pisać kolokwium , w piątek mam dwa kolosy,za tydzień mam jakieś 7-8 kolosów a za dwa cztery kolosy i dwa egzaminy. Z czego ponad połowa z tego co wymieniłam jest z tego technicznego kierunku.
Szkoda, że nie ma przerwy między zajęciami i sesją. Nawet nie wiem jak się nauczę. Zwłaszcza, że wkrótce egzamin z FIZYKI

[Mariah]

Kolmanko, ja podczas sesji piłam 2 razy dziennie Pluszzzz Activ i pomagało Lepiej przyswajałam materiał, poprawiała mi się koncentracja. Spróbuj, polecam.

Napisane przez magrat16

Szkoda, że nie ma przerwy między zajęciami i sesją. Nawet nie wiem jak się nauczę. Zwłaszcza, że wkrótce egzamin z FIZYKI

Ło dżizas, jeden z przedmiotów, z których do tej pory nic nie kumam Współczuję.
I czekam na recenzję Zmierzchu po sesji

[kolmanka]

Napisane przez bravvurka

Jak coś to zawsze są poprawki

no tak są są , ale wolałabym na stypendium się załapać;-)

Napisane przez dziewczyna

Również witam w nowej części

Kolmanka dasz radę

dziękuję

Napisane przez magrat16

Kolmanko, nie jesteś sama u mnie też masakra. Na jutro muszę oddać 3 prace, żeby móc pisać kolokwium , w piątek mam dwa kolosy,za tydzień mam jakieś 7-8 kolosów a za dwa cztery kolosy i dwa egzaminy. Z czego ponad połowa z tego co wymieniłam jest z tego technicznego kierunku.
Szkoda, że nie ma przerwy między zajęciami i sesją. Nawet nie wiem jak się nauczę. Zwłaszcza, że wkrótce egzamin z FIZYKI

oj coś o tym wiem na 1 roku zdawałam fizykę, matematykę i dwa rodzaje chemii

Napisane przez Mariah

Kolmanko, ja podczas sesji piłam 2 razy dziennie Pluszzzz Activ i pomagało Lepiej przyswajałam materiał, poprawiała mi się koncentracja. Spróbuj, polecam.




Ło dżizas, jeden z przedmiotów, z których do tej pory nic nie kumam Współczuję.
I czekam na recenzję Zmierzchu po sesji

spróbuję pluszzzz kupić i wypróbować;-)
a " Zmierzch" czytałam;-) Rzadko podobają mi się takie opowiastki, ale ta ,nie urzekła. Nie wiem co ta książka ma w sobie ale wciąga jak mało która. Przez nią godziny leciały mi jak z bicza strzelił. Także bardzo polecam;-)

[cochonnetta]

kolmanka: Ty medycynę studiujesz jak tak to wiadomo, że zakuwania duzo. Tez mam sesje niebawem, ale poki co jakos daje rade i mam czas na slodkie lenistwo przy ksiazkach

co do nowych nabytkow to ostatnio wpadl mi w rece, oczywiscie calkowicie przypadkiem "Cien wiatru" i jestem zafascynowana, musze koniecznie nabyc "Gre Aniola" .

[elsha]

Witam w nowym wątku! Tytuł jest rewelacyjny-Magrat, gratuluję inwencji.

Napisane przez cochonnetta

kolmanka: Ty medycynę studiujesz jak tak to wiadomo, że zakuwania duzo. Tez mam sesje niebawem, ale poki co jakos daje rade i mam czas na slodkie lenistwo przy ksiazkach

co do nowych nabytkow to ostatnio wpadl mi w rece, oczywiscie calkowicie przypadkiem "Cien wiatru" i jestem zafascynowana, musze koniecznie nabyc "Gre Aniola" .

Medycynę molekularną-o ile się nie mylę, jest to specjalizacja biotechnologii. Gratuluję nabytku i...cudownego podpisu. Czyżby jakiś kwiatek profesorski?

Życzę Wam wszystkim pomyślnych wyników sesji i dużo wytrwałości.

[kolmanka]

Napisane przez elsha

Witam w nowym wątku! Tytuł jest rewelacyjny-Magrat, gratuluję inwencji.
Medycynę molekularną-o ile się nie mylę, jest to specjalizacja biotechnologii. Gratuluję nabytku i...cudownego podpisu. Czyżby jakiś kwiatek profesorski?

Życzę Wam wszystkim pomyślnych wyników sesji i dużo wytrwałości.

nie mylisz się;-)
Nie dziękujemy , żeby nie zapeszyć!

[Germini]

Przyszłam się przywitać w nowym wątku

Napisane przez kolmanka

Najgorsze jest to , że nie działają na mnie żadne środki pobudzające..wręcz przeciwnie Po małej, mocnej , 15ml esspreso zasypiam:/

A podobno espresso wcale nie jest takie mocne
EDIT: Zajrzyj TU, TU i TU

Polecam sposób tradycyjny: bierzesz trzy-cztery czubate łyżeczki kawy (zwykłej, nie rozpuszczalnej), wsypujesz do dużego kubka i zalewasz wrzątkiem Może i taki napar nie jest zbyt smakowity, ale da się przeżyć. Mi wielokrotnie życie uratował

[lilithin]

Kolmanko,
u mnie też zaczął się bardzo ciężki czas. Pozostaje nam to jakoś przetrwać. Jutro mam zaliczenie ustne z literatury aół siedzę pół dnia i jestem ledwie w połowie...
Też zajadam Plusszz active, ale ostrzegam, że w nadmiarze nie działa zbyt dobrze na żołądek. Piję też kawę z dodatkiem guarany, taką w saszetkach.

Ger, a czy z fusami kawa jest silniejsza od rozpuszczalnej? Bo mnie te fusy strasznie odrzucają

Magrat, po sesji czekam na wrażenia z nowego nabytku. Sama mam ochotę ją kupić

Tymaczasem wracam do nauki. Powodzenia na wszelkich egzaminach i zaliczeniach!

[Germini]

Napisane przez lilithin

Ger, a czy z fusami kawa jest silniejsza od rozpuszczalnej? Bo mnie te fusy strasznie odrzucają

Z tego, co wiem, to tak Czasem trzeba się przemęczyć

I jeszcze jedno: w poprzednim poście napisałam o tych trzech-czterech łyżeczkach, bo na mnie słabsza kawa już nie działa. Jeśli ktoś jest nieprzyzwyczajony, to jednak lepiej zacząć od mniejszej ilości; w przeciwnym razie może się pojawić kołatanie serca, drżenie rąk, uczucie rozdrażnienia, takiej wewnętrznej "trzęsawki", a to raczej nie pomaga w nauce. Pewnie o tym wiecie, ale wolałam wspomnieć na wszelki wypadek

[kolmanka]

no ja mam ekspres ciśnieniowy i wsypuje tam takie 2 łyżki stołowe tej kawy;-) Mój Tż ma fioła na punkcie kawy jak ja na punkcie książek. Też ma jakieś swoje forum hehe

[magrat16]

Napisane przez kolmanka

no ja mam ekspres ciśnieniowy i wsypuje tam takie 2 łyżki stołowe tej kawy;-) Mój Tż ma fioła na punkcie kawy jak ja na punkcie książek. Też ma jakieś swoje forum hehe

To fajnie szczerze to się robie senna po kawie pitej wieczorem, mi tylko rano pomaga. Właściwie dopiero na studiach nauczyłam się pić kawę, bo zawsze piłam dosłownie dwie kawy w roku. A ostatnio był okres, że 2 dziennie.
A mi się marzy taki ekspres Dolce Gusto

[women101]

Może się nie udzielam lecz regularnie podczytuję
Witam w kolejnej odsłonie wątku z równie intrygującym tytułem
Widzę ,że sunprince wzieła sprawę w swoje ręce i dobrze

[bravvurka]

Napisane przez kolmanka

no tak są są , ale wolałabym na stypendium się załapać;-)

No to rzeczywiście, lepiej bez poprawek Trzymam kciuki Może lecytyna by pomogła

Stwierdziłam dziś rano, że następne książki kupię jak już przeczytam te co przyszły z merlina. Potem wstawię zdjęcie, bo się jeszcze nie chwaliłam

[kolmanka]

Germini super nowy avatar ;-) Krwiopijcy , jeżeli się nie mylę?

Magrat planowałam kupić Dolce Gusto ale jest bardzo nieopłacalne i drogie są te wkłady do ekspresu. I kawa zawsze wychodzi ta sama , nie można zrobić mocnej , słabo zmielonej , bardziej zmielonej.. Wkładasz tylko kapsułkę i zawsze masz to samo;-)

Bravvurka wiesz co z lecytyną to mam wspomienia Ginekolog mi kiedyś przepisał na wahania menstruacyjne i jak łykałam to miałam mega depresję. Płakałam cały czas z byle powodu. Łyżeczka mi spadła to ja w ryk, gazeta podarła- życie nie miało sensu

[Puntodivista]

Napisane przez bravvurka

No to rzeczywiście, lepiej bez poprawek Trzymam kciuki Może lecytyna by pomogła

Ech..te wszystkie dopalacze to nic nie dają.. Potwierdzone naukowo - kiedyś czytałam. Działają na psychikę.

Ja mam radę - najlepiej się dobrze wysypiać (3 godziny dziennie to na prawdę za mało). Sen regeneruje organizm i jesteśmy bardziej chłonni
Z doświadczenia piszę - przeszłam milion ostrych sesji, tym bardziej, że wszyściutkie egzaminy miałam ustne a zaliczenia ćw. wielkości egzaminu

[moya07]

I ja się dołączam do wątku- moj osttani nabytek to Intruz- ale już przeczytany)

Narazie nci chyba nie bd kupowac, bo byłam 2 dni temu w bibliotece i przyniosłam 5 ksiazek, wiec narazie mam co czytac^^

[shachownica]

przyszły dzić do mnie dwa ostatnie tomy polakowej i odczuwam przyjemny dreszczyk na myśl, że cztery ostatnio wydane jej książki będę mogła przeczytać jedna po drugiej
nie mówić już o radości na widok zapowiedzi jej kolejnej powieśći

[dziewczyna]

To ja też się pochwalę swoimi ostatnimi nabytkami

[lilithin]

Napisane przez dziewczyna

To ja też się pochwalę swoimi ostatnimi nabytkami

Nad El Dorado sama się zastanawiałam kilka razy Jak zaczniesz czytać, to proszę podzielić się wrażeniami
A herbatki też lubię