Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXV)

[Yola]

Napisane przez rachela

Huh, dziwny kraj ta Szwecja ;] Ja nigdy nie byłam świadkiem ani nie słyszałam o dopytywaniu się/komplementach... Ciekawe, od czego to zależy. Może za skromna chmura się za mną niesie? Chociaż nie, przepraszam, ekstrakt Smoka wywołał pewne poruszenie wśród redaktorek Wi.

Chyba po prostu ludzie się mnie boją

To mnie chyba też

Napisane przez Kattarina

To dopytywanie sie, przez obcych ludzi, mialo akurat miejsce w Polsce, (Szwedzi sa wobec nieznajomych bardziej powsciagliwi).
Ostatnie 2 sytuacje: pewne malzenstwo sledzilo nas, w centrum handlowym, dobre 20 min. zanim pan odwazyl sie podejsc i zapytac mojego meza o perfumy
Natomiast za moim bratem, pewna pani biegla wolajac rozpaczliwie: "halo, prosze pana! prosze poczekac", a my, osiolki nie wiedzielismy o co biega, wiec z glupimi minami rozgladalismy sie wokolo Okazalo sie, ze takze chodzilo o zapach perfum i rowniez o Tumulte

Ach... mam sie jeszcze mocniej psikać tymi moimi kilerami, czy może wręcz przeciwnie?

Napisane przez Małgosia791

Michael Kors-są wreszcie moje, moje, moje

Gratuluję Aż sobie chyba sprawię próbke na All. bo testowałam na blotterku i zapach był bardzo interesujący

Wczoraj Lou Lou
Dzisiaj Boudoir

[tymena]

Mięciutko szafranem

[mariolasl]

Pachnę wyciszającym Chaosem. Jakkolwiek to brzmi

[Polly_]

Napisane przez mariolasl

Pachnę wyciszającym Chaosem. Jakkolwiek to brzmi

[Nasturcja-Pospolita]

wstepnie Let It Rock

ale biegne na poczte po Basale

przyleciala trojbutelczna bestia
zawizowanam jest

szkoda ino, ze to ostatnia paczka na jaka czekam
i nic, wielkie nic dalej, wielkie jajo...

[BigMama]

Napisane przez Nasturcja-Pospolita

i nic, wielkie nic dalej, wielkie jajo...

Nie płacz, Nasturcjo

nadziejaj się, że bliżej Wielkiejnocy z jaja może się coś dużego wykluje ...

jeno pielęgnuj je i w cieple trzymaj, a kocie swej dostępu nie daj do jaja owego

[iwona-jk]

A ja sobie dzisiaj pachnę Nuit d'Ete Joop

[Aggie125]

L'eau d'Issey Mi8yake. Koleżance i tak za słodkie (ona uznaje tylko naprawdfę świezuchy) Powinnam się zlać dopępkowo, hmm...

[Organzza]

Lolita EDP, bluszczowo mi

[trigonella]

Witam, ja mam dziś dylemat Tumulte PH czy Avignon... chyba jednak Avignon ( swoją drogą moja torebka nie ma dylematu bo wczoraj rozlała mi się w niej próbka Avignon i wszystkie przedmioty torebkowe łącznie z komórką mają piękny zapach kadzidła, szczególnie miłe to jest w odniesieniu do komórki

[princeska69]

Dzis bedzie OI i dzien bardzo domowy. Od piatku jestem free... Dobrze, ze to teraz, gdy sa ferie, to jakos poukladam sobie wszystko na nowo, bez Landryna. No i znow bede miala duzo czasu na Wizaz.

[Polly_]

Napisane przez princeska69

Dzis bedzie OI i dzien bardzo domowy. Od piatku jestem free... Dobrze, ze to teraz, gdy sa ferie, to jakos poukladam sobie wszystko na nowo, bez Landryna. No i znow bede miala duzo czasu na Wizaz.

ale rozumiem że czasowo free od Landryna

[trigonella]

Polly_ ja tu tak troszkę OT ale jak chcesz to ja służę próbeczką Tumulte PH

[princeska69]

Napisane przez Polly_

ale rozumiem że czasowo free od Landryna

Nie wiem to juz zalezy od niego, jak mu zalezy, to bedzie sie staral, jak nie to akurat jestem w takim momencie, ze latwiej bedzie mi sie z tym pogodzic niz miesiac temu.

Wiem, ze on chce byc ze mna, zasypuje mnie teraz kwiatami, czekoladkami, wyznaniami, na studniowce, w kazdym jego gescie widzialam, ze mu zalezy, ale z drugiej strony, jest ona. Ta dziewczyna wciaz szuka kontaktu z nim, a on jej na to pozwala. Dlatego, jezeli nie zrezygnuje ze swojej kolezanki, ktora, az za bardzo sie do niego przywiazala, to o mnie moze zapomniec.

Nie zebym byla jakas terrorystka, ale dla mnie sa granice, a po tym co sie stalo, uwazam, ze kontakt miedzy nimi moze byc jedynie urzedowy.

[edytapa68]

Napisane przez princeska69

Dzis bedzie OI i dzien bardzo domowy. Od piatku jestem free... Dobrze, ze to teraz, gdy sa ferie, to jakos poukladam sobie wszystko na nowo, bez Landryna. No i znow bede miala duzo czasu na Wizaz.

Princesko, a jednak kobieca intuicja mnie nie zawiodła. Czułam ,że coś nie tak.
Dasz radę, jesteś przecież rozsądną, mądrą i piękną młodą kobietą.Najważniejsze,że znasz swoją wartość.Nie jedna pozazdrościłaby Ci tak racjonalnej decyzji.
A z kim byłaś na studniówce i jak się bawiłaś? Może to pytanie nie na miejscu, ale wiemy jak się pilnie przygotowywałaś do tego wydarzenia
Całuję Cie mocno
Pachnę Soir de Lune

[Polly_]

Napisane przez trigonella

Polly_ ja tu tak troszkę OT ale jak chcesz to ja służę próbeczką Tumulte PH

padłabym Ci do stóp

Napisane przez princeska69

Nie wiem to juz zalezy od niego, jak mu zalezy, to bedzie sie staral, jak nie to akurat jestem w takim momencie, ze latwiej bedzie mi sie z tym pogodzic niz miesiac temu.

Wiem, ze on chce byc ze mna, zasypuje mnie teraz kwiatami, czekoladkami, wyznaniami, na studniowce, w kazdym jego gescie widzialam, ze mu zalezy, ale z drugiej strony, jest ona. Ta dziewczyna wciaz szuka kontaktu z nim, a on jej na to pozwala. Dlatego, jezeli nie zrezygnuje ze swojej kolezanki, ktora, az za bardzo sie do niego przywiazala, to o mnie moze zapomniec.

Nie zebym byla jakas terrorystka, ale dla mnie sa granice, a po tym co sie stalo, uwazam, ze kontakt miedzy nimi moze byc jedynie urzedowy.

No ona niech sobie szuka kontaktu, ważne żeby on nie szukał...

[Aggie125]

Princesko, czasem taki odpoczynek potrafi zdziałać cuda, zwłaszcza, jesli facet widzi, że dziewczyna doskonale daje sobie radę sama. Wtedy pojawia się świadomośc, że łatwo można ją stracic, a to zmusza do konkretnych działań.

[trigonella]

odnośnie Tumulte, wrzuć mi adres do wysyłki na PW, postaram się wysłać jutro albo we czwartek (jak tylko uda mi się dorwać jakąś fiolkę)

[princeska69]

Napisane przez edytapa68

Princesko, a jednak kobieca intuicja mnie nie zawiodła. Czułam ,że coś nie tak.
Dasz radę, jesteś przecież rozsądną, mądrą i piękną młodą kobietą.Najważniejsze,że znasz swoją wartość.Nie jedna pozazdrościłaby Ci tak racjonalnej decyzji.
A z kim byłaś na studniówce i jak się bawiłaś? Może to pytanie nie na miejscu, ale wiemy jak się pilnie przygotowywałaś do tego wydarzenia
Całuję Cie mocno
Pachnę Soir de Lune

Staram sie dawac rade, chyba nic innego mi nie zostalo. Mialas faktycznie racje wtedy gdy pisalas tamtego posta. Naszczescie ja z kazdym dniem, przez ostatnie 2 tygodnie oswajalam sie z ta decyzja, z tym, ze ten facet, ktorego ja naprawde jak glupia kochalam, nagle jakos sie zmienil. Teraz dzieki temu jest mi latwiej, bo to nie spadlo na mnie nagle. Znalalam sytuacje, on znal konsekwencje, ktore to wszystko moze za soba pociagnac. Wydaje mi sie tylko, ze Kamil bardzo naiwnie, przez caly ten czas zyl w przekonaniu, ze co by sie nie stalo to ja i tak bede i zawsze kolejna szanse dostanie.
Na studniowce bylam niby jego osoba towarzyszaca, bo tak bylismy zapisani. Staralam sie za to bawic ze wszystkimi i jak najmniej myslec o tym wszystkim. Choc nie mowie, ze to bylo latwe.

Napisane przez Polly_

No ona niech sobie szuka kontaktu, ważne żeby on nie szukał...

Wiesz co, gdyby on jej pokazal, ze ona nie ma czego u niego szukac, to dalaby sobie spokoj. Ja naprawde nie wymagam, aby zupelnie nie rozmawiali, to jest jego kolezanka z klasy wiec to niemozliwe nawet. Ale moglby zrezygnowac z wysluchiwania jej problemow czy sluchania tego uzalania, bo jak dla mnie to juz zalosne, ze dziewczyna nie umie uszanowac, ze on akurat ma juz kogo sluchac, a ona raczej jest w tym zwiazku do szczescia nie potrzebna.

Napisane przez Aggie125

Princesko, czasem taki odpoczynek potrafi zdziałać cuda, zwłaszcza, jesli facet widzi, że dziewczyna doskonale daje sobie radę sama. Wtedy pojawia się świadomośc, że łatwo można ją stracic, a to zmusza do konkretnych działań.

Tak, ja jemu jeszcze tego samego dnia pokazalam, ze rade sobie dam i to zdzialalo cuda. Koledzy zabrali mnie na rajd po sklepach, a potem uznajac, ze to nie pomoze kupil whisky i zabrali do domu jednego z nich, abym mogla sie wygadac. Kamil bardzo o jednego z nich zawsze byl zazdrosny, bo temu chlopakowi kiedys na mnie zalezalo i to chyba dalo mu mocnego kopa wtedy.

[Córka D'artagnana]

W kadzidłach po trosze, przyznaję,że lepiej sie trzymają swetra niż mojej skóry, żeby nie zakłócać tej słodko- drzewnej aury(Amethyst, Wenge---najlepszy,Chaos, Let Me Play the Lion) dla równowagi wysmarowałam dłonie balsamem Black Cashmere, a na dekolcik Winter Delice(Daffodilko, dziękuję raz jeszcze)

[201604211131]

testowo - Givenchy - Organza

[rawita]

Ja dzisiaj będąc pewną, że psikam się Kyoto, potraktowałam się przez przypadek Ouarzazate. I chyba dobrze, bo zdążyłam już zapomnieć jakie są piękne.

[Camila1983]

Gucci by Gucci Przypasował mi. Szkoda tylko, że ten flakon taki przeraźliwie ciężki do torebki

[Vanessa io]

Rano bylo Douce Amere w ilościach nieprzyzwoitych
teraz Hypnose edp i edt.

[Patucha]

Salvador Dali It's love

[thelila]

Game Davidoff.

[Carola941]

Dziś - Naomi Campbell at Night

[tulipanka]

Neonatura Cocon, plus psik Flowerbomba we włosy.

[GothicAristocrat]

na bluzeczce mam belle de minuit (dziwne, na ubraniu w ogóle ale to w ogóle nie czuć piernika O.o), na nadgarstku sequia z zagorskiem, na jednym palcu Kyoto, na drugim chaos a w pokoju molekuły 01, bo próbka się wylała

trochę dziś zaszalałam i już nie wiem co sobie wąchać

[your Angel]

Witam pachnąco

Czy któraś jeszcze (poza Blue ) chce Sephorę Brown za 31 złotych? Znalazłam dziś źródełko i ledwo pozbierałam szczękę w sklepie
/edit/
AKCJA ZAMKNIĘTA. 6 flakonów na raz starczy :-P

Pachnę dziś ... Sephorą Brown. Oraz sephorowskim masłem o zapachu marshmallow. Obydwa skrby kupione za grosze w nagrodę za dzielną postawę i tytułem moblizacji do dalszej harówki
Idę się troszkę przespać a potem z powrotem do roboty...

Misiak, Mirro - dziękuję za kciuki Chyba zdziałały cuda