Śląsk zaprasza na pachnące spotkanie!

[_Bjeata_]

Szanowne koleżanki już buszują
to i ja dokładam swoje fotki


reszta jak będzie akceptacja obecnych na nich Pań

[kropka75]

Ihihihi piękne czerwone cudactwo. Ta flaszka nawet na zdjęciach wygląda masakrycznie. Mistrzostwo świata w kiczu.

[_Bjeata_]

Napisane przez kropka75

Ihihihi piękne czerwone cudactwo. Ta flaszka nawet na zdjęciach wygląda masakrycznie. Mistrzostwo świata w kiczu.

Zgadzam się

a teraz Yola

[kropka75]

Napisane przez _Bjeata_

a teraz Yola

Fajne to przedostatnie zdjątko, czwarte - super.

Drugie.

[Yola]

Napisane przez kropka75

Ihihihi piękne czerwone cudactwo. Ta flaszka nawet na zdjęciach wygląda masakrycznie. Mistrzostwo świata w kiczu.

Boska jest

Napisane przez _Bjeata_

a teraz Yola

Pięc razy
Napisałam PW

Napisane przez kropka75

Fajne to przedostatnie zdjątko, czwarte - super.

Teraz powinno byc drugie

[kropka75]

Napisane przez Yola

Pięc razy



Teraz powinno byc drugie

Żeby Ci nie było żal, to dla równowagi damy Ci z Beatką siebie.

[_Bjeata_]

Napisane przez kropka75

Żeby Ci nie było żal, to dla równowagi damy Ci z Beatką siebie.

i ta mina zacięta, ha ha ha

[kropka75]

Napisane przez _Bjeata_

i ta mina zacięta, ha ha ha

Tak ciężko myślisz nad tym sms'em.

[Yola]

Napisane przez kropka75

Żeby Ci nie było żal, to dla równowagi damy Ci z Beatką siebie.

O, dziękuję

Kropko mam wrażenie jakby Cię tam z lewej po ręku macał jakiś Spiderman

[kropka75]

Napisane przez Yola

O, dziękuję

Kropko mam wrażenie jakby Cię tam z lewej po ręku macał jakiś Spiderman

Gdzie, jak, co? Jaki Spiderman? I dlaczego?

[ROZ-ter-KA]

Wstałam

[Yola]

Napisane przez kropka75

Gdzie, jak, co? Jaki Spiderman? I dlaczego?

Ech, no ... wizje miałam (to czerowne obok Twojej ręki)

Napisane przez ROZ-ter-KA

Wstałam

No, widziałam o której jeszcze buszowałaś po necie

Hahah widac, że się nie rozstawałam z Midnight Rain - jak nie z nosem w nadgarstku to z flaszką w łapkach

[Kagan]

Dziewczyny gratuluję spotkania Z przyjemnością obejrzałam fotki, ślicznie wyszłyście

[_Bjeata_]

Za aprobatą Sabbath wstawiam jej zdjątka

[martwa papuga]

Napisane przez Yola

Odbył się konkurs na najbrzydszy korek

Wiedziałam, że załapie się Santal Noble

[Yola]

Napisane przez martwa papuga

Wiedziałam, że załapie się Santal Noble

Ale ja byłam za Habanitą

[gryx82]

Napisane przez kropka75

Ihihihi piękne czerwone cudactwo. Ta flaszka nawet na zdjęciach wygląda masakrycznie. Mistrzostwo świata w kiczu.

No co Wy? Ta flaszka jest taka ---> I proszę nie mówić, że odpustowy gust mam

Piękne jesteście Dziewczyny

[kropka75]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Wstałam

To ostatnie zdjęcie to mistrzostwo świata, Rozterko. Czeski film. To jedno z tych strzelonych w przestrzeń?

Napisane przez Yola

Ech, no ... wizje miałam (to czerowne obok Twojej ręki)

Napisane przez gryx82

No co Wy? Ta flaszka jest taka ---> I proszę nie mówić, że odpustowy gust mam

Będę grzeczną dziewczynką i nic nie powiem.



Ps. Drugą lokatę ma korek Habanity. Też dzieło jakiegoś wielkiego umysłu.

[agaa13]

widze,ze spotkanie sie udało. fotki super.

[martwa papuga]

Napisane przez Yola

Ale ja byłam za Habanitą

O, święta racja. Zapomniałam o Habanitowym korku z tej przyczyny, że po odpakowaniu swojej flaszki z kartonu niezwłocznie wrzuciłam go do śmietnika, taki jest śliczny.

Za to zupełnie nie rozumiem, dlaczego w konkursie znalazło się Tumulte.

A flaszka Santal Noble nie byłaby zła, podoba mi się ten kolor. Ale korek faktycznie koszmarnie odpustowy.

[taka taka]

jakie Wy ładne jestescie



a flaszka od Santal Noble tez ładna i korek ok, korka od Habanity nie widziałam, co z nim nie tak ?

[kropka75]

Napisane przez martwa papuga

O, święta racja. Zapomniałam o Habanitowym korku z tej przyczyny, że po odpakowaniu swojej flaszki z kartonu niezwłocznie wrzuciłam go do śmietnika, taki jest śliczny.

Za to zupełnie nie rozumiem, dlaczego w konkursie znalazło się Tumulte.

A flaszka Santal Noble nie byłaby zła, podoba mi się ten kolor. Ale korek faktycznie koszmarnie odpustowy.

Tumulte jest po prostu na stole, w konkursie udziału nie brało.

Napisane przez taka taka

jakie Wy ładne jestescie

a flaszka od Santal Noble tez ładna i korek ok, korka od Habanity nie widziałam, co z nim nie tak ?

Ja nawet nie umiem tego opisać.

[Sabbath]

Napisane przez kropka75

Na nic nowego nie zachorowałam, ale bardzo spodobały mi się nowe męskie zapachy Lagerfelda z serii Kapsule, zwłaszcza Woody.
Sabbath pięknie odszczekała wszelkie ą i ę wystrzelone kiedyś pod adresem Tumulte, więc ogólnie wieczór uważam za udany.

Też nie zachorowałam na szczeście i tez podobały mi się słodkawe Woody.
A co do "ą i ę" - mówiłam tylko że niespecjalnie mi się podoba, i wówczas rzeczywiście niespecjalnie mi się podobał. Swoją drogą nie wiem dlaczego. Może wówczas byłam bardziej na etapie kadzidła frankońskiego. W każdym razie o tym, że Tumulte PH mi się podoba pisałam już jakiś czas temu wspominając o próbce od Ciebie. Tym razem jednak - rozplyony w zgięcie łokcia Tumulte nabrał głębi i mocy Kyoto przetrawionego przez skórę Rozterki - czyli w najlepszej możliwej odsłonie. Będę rozważałam zakup butelki.
Dziękuję Agnysko!

Napisane przez kropka75

Ihihihi piękne czerwone cudactwo. Ta flaszka nawet na zdjęciach wygląda masakrycznie. Mistrzostwo świata w kiczu.

No mówiłam przecież...

Napisane przez martwa papuga

Wiedziałam, że załapie się Santal Noble

Napisane przez taka taka

a flaszka od Santal Noble tez ładna i korek ok, korka od Habanity nie widziałam, co z nim nie tak ?

Jest taki jakby.... gumowy...? Jak przetopiony z korka do wanny i pomalowany złotą farbką.

Napisane przez kropka75

Tumulte jest po prostu na stole, w konkursie udziału nie brało.

Pozwolę sobie jeszcze wspomnieć, że kamerton z Sotto Voce tez nie brał udziału w konkursie. No chyba, że w jakimś innym - na najbardziej odjechany korek na przykład. Powiem Wam szczerze: z tym kamertonem nawet zapach wydawał mi się ładniejszy.


Midnight Rain rzeczywiście urokliwe. Klimatem przypominało mi nieco Ninę, ale "wybrzmienie" ma głębsze, a trwałośc świetną.

Dziękuję Wam za spotkanie. Naprawdę cieszę się, że dotarłam.

[Polly_]

Dziewczyny!
Ale Wy wszystkie jesteście laski!
Co do brzydoty do Midnight Rain mnie zabił- może na żywo wygląda lepiej...
Sabbath- na każdej focie wyglądasz inaczej- tu wyszłaś jak rasowa wiedźma

[Fioletto]

Cześć Dziewczyny, zazdroszczę udanego spotkania fotki super


niestety nie mogłam zjawić się tym razem, ponieważ ostatnie dni i noce poświęcam ślęczeniu przed komputerem.... na szczęście przyszłość nie jawi się źle, więc wstępnie zapisuję się na kolejny zlocik.

Pozdrawiam

[agnyska81]

Witajcie
Bardzo mi było miło znowu się z Wami spotkać, bawiłam się świetnie, choć trochę krótko.

Beatko, przepraszam Cię serdecznie za to beznadziejne powitanie, dyplomacją to ja nie grzeszę Zjawiaj się tu u nas i w realu częściej

Sabbath, miło mi, że mogłam odnowić Twoje uczucie do Tumulte
Mam jeszcze jedno wścibskie pytanie: czym pachniałaś? Poczułam coś pięknego przy pożegnaniu (Turmalin?)

Tym razem ja starałam się obrzydzić dziewczynom perfumy: zafundowałam im zbiorowy wytrysk (biedna Jola, trochę jej się chlustnęło na się; obawiam się jednak, że jeszcze bardziej nie spodobało jej się Jicky ), a Kropę i Bjeatę katowałam bloterkiem z Kourosem
Przykro mi Sałatto, ale Stephen Jones chyba nie wzbudził w nikim morderczych instynktów

W kategorii na najbrzydszy korek nie mogę się zdecydować I Santal Noble i Habanita mają je paskudne. Padłam natomiast przy flakonie Midnight Rain (ten przynajmniej jest dobrze wykonany i ma piękny kształt) i jakiejś limitowance Flowerbomb w Sephorze (tu już pojechali po bandzie naklejając na flakon obrzydliwie błyszczące, tandetnie wykonane "cekinki") Niezły odpust

Tak jak dziewczynom spodobały mi się perfumy Kapsule, zarówno wersja Woody, jak i Floriental , bardzo piękny i szlachetny wydał mi się Santal Noble (na Joli pachniał bosko), zainteresował mnie Baume du Doge (pięknie zmienny). Miałam okazję powąchać Wild Hunt i powiem tylko, że jest godny tej nazwy

[madziczka]

Dziewczyny - gratuluję kolejnego spotkania, piękne jesteście ( to już pewnie wiecie, ale nie zaszkodzi powtórzyć) No i humory jak zwykle dopisywały

[Polly_]

Agnyska!
a Twoich zdjęć to ja nie widzę

[Sabbath]

Napisane przez Polly_

Dziewczyny!
Ale Wy wszystkie jesteście laski!
Co do brzydoty do Midnight Rain mnie zabił- może na żywo wygląda lepiej...
Sabbath- na każdej focie wyglądasz inaczej- tu wyszłaś jak rasowa wiedźma

Na żywo nie wyglądał lepiej.
Piekny flakon miał killer, który trzymam w łapkach na drugiej fotce. Nie pomnę nawet, co to było, ale Rozterka będzie wiedziałam, bo to Jej. Nazwa była sugestywna, a zapach zabijał.

Za wiedźmowy komplement dziękuję.

Napisane przez Fioletto

Cześć Dziewczyny, zazdroszczę udanego spotkania fotki super


niestety nie mogłam zjawić się tym razem, ponieważ ostatnie dni i noce poświęcam ślęczeniu przed komputerem.... na szczęście przyszłość nie jawi się źle, więc wstępnie zapisuję się na kolejny zlocik.

Pozdrawiam

My również mamy nadzieję na to, że będziesz.

Napisane przez agnyska81

Sabbath, miło mi, że mogłam odnowić Twoje uczucie do Tumulte
Mam jeszcze jedno wścibskie pytanie: czym pachniałaś? Poczułam coś pięknego przy pożegnaniu (Turmalin?)

Agnysko, to było Black Cashmere podbite odrobiną Wenge.

Napisane przez agnyska81

Tym razem ja starałam się obrzydzić dziewczynom perfumy: zafundowałam im zbiorowy wytrysk (biedna Jola, trochę jej się chlustnęło na się; obawiam się jednak, że jeszcze bardziej nie spodobało jej się Jicky ), a Kropę i Bjeatę katowałam bloterkiem z Kourosem
Przykro mi Sałatto, ale Stephen Jones chyba nie wzbudził w nikim morderczych instynktów

Ja przyznaję, że Wspaniałych Wydzielin nawet nie tykałam. Zdarzyło mi się "tyknąć" wcześniej i nawet opisywałam to gdzieś na forum. Wystarczy raz.

A Stephen Jones wybitnie mnie rozczarował. Nie żeby torsje, jak pisała sałata, ale doprawdy nie ma w nim niczego, co skłoniłoby mnie do powtórnych testów. Pachnie jak mieszanka siarkowego szamponu do włosów z tanią kwiatową "perfumą" nie pierwszej świeżości.

Napisane przez agnyska81

Tak jak dziewczynom spodobały mi się perfumy Kapsule, zarówno wersja Woody, jak i Floriental , bardzo piękny i szlachetny wydał mi się Santal Noble (na Joli pachniał bosko), zainteresował mnie Baume du Doge (pięknie zmienny). Miałam okazję powąchać Wild Hunt i powiem tylko, że jest godny tej nazwy

Ja przyznawałam się już, że Santal Noble to chyba najbardziej elegancki zapach, jaki posiadam w kolekcji (i nie mam bynajmniej na mysli butelki ).
A co do Dzikiego Gonu - nie dałaś mu szansy na skórze, a ja mówiłam (i pisałam), że początek to on ma fatalny. Z drugiej strony, jakoś nie miałam sumienia namawiać do aplikacji, bo przetrwać na zlocie te pierwsze nuty... No i nie wiem przecież, jak rozwinąłby się w tak licznym i urozmaiconym zapachowym towarzystwie. Może następnym razem zaproponuję Ci próbkę?

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

Ja przyznaję, że Wspaniałych Wydzielin nawet nie tykałam. Zdarzyło mi się "tyknąć" wcześniej i nawet opisywałam to gdzieś na forum. Wystarczy raz.

Ja tyknęłam jedną i mam dreszcze do dziś. Do tej pory nie jestem pewna, czy dziewczyny nie robiły mnie w konia z tym zapachem. Jak to niby miało być? Wspaniałe wydzieliny?

Smród nie do opisania.

_____________

Natomiast Santal Noble i mnie się podobał. Nie wiem czy jest elegancki ale bardzo sympatyczny.

Zaskoczyło mnie natomiast jedno słodkie, śmietankowo-kokosowe cudo, które zdaje się należało do Sabbath i do dziś nie wiem co u niej robiło.