Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VII

[MagJa]

Napisane przez YenneferD

Dziewczyny, padam Byłam u dentysty, i niestety ząb zaczął mi sie psuć od korzenia i miałam dzisiaj borowanie i kanałowe leczenie Teraz mam otwartego zęba i muszę brać antybiotyk ( po którym moze mnie boleć brzuch jak mnie ostrzegła Pani w aptece ), żeby mi zapalenie i opuchlizna minęła, i w piątek mam następna wizytę A zaraz po wizycie wsiadam w pociag i jadę do Poznania na zjazd... Po prostu s-u-p-e-r... I nawet za bardzo jak sie pocieszyć nie mam, bo muszę zacisnąć pasa, bo nie wiem ile mi dentystka policzy za tego zębiszcza

Współczuję problemów z zębem. Sama też powinnam się wybrać ze swoimi, bo czuję, że z jednym jest już kiepsko. Dawał mi o tym delikatnie znać już parę razy, ale zawsze nie w porę i jeszcze się do dentysty nie wybrałam. A to święta były, a to kasy nie miałam, a to wolałam iść do okulisty, a teraz staram się wyleczyć zatoki, na które wydałam już 80zł, jutro wydam kolejne 40zł na bank, a kto wie ile jeszcze...

Napisane przez YenneferD

A w drodze powrotnej zaszłam do Rossmanna i mieli Nu 30ml za 99 zlociszy, ale na razie musze sie wstrzymac Za to, zapomnialam sie z tego wszystkiego pochawalic, kupilam sobie 4 fajowskie ciuszki w Reserved - 2 bluzki, 1 tunika, 1 sukienka - wszystko po przecenie w granicach 30 zl za sztuke Może jeszcze dzisiaj zajrze na chwilke do reserved, bo jeszcze jeden czy dwa ciuszki mi wpadly w oko, a za taka cene to grzech nie brac I zakochalam sie w jednych kolczykach z Orsaya, myslę nad nimi usilnie, jak dzisiaj będą jeszcze to to przeznaczenie i chyba je wezme Nieuleczalna jestem...

W Re faktycznie fajne przeceny mają, ale ja tam nie umiałam wynaleźć nic fajnego z tego, co nie wisiało na wieszakach. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie straszny bałagan tam panował i na stołach to były istne grzebalnie. Także póki co obkupiłam się w spodnie, spódnicę, marynarkę, bluzkę, pasek, czapkę i torbę na fitness Przydałyby się jakieś sweterki czy golfy, ale kurka nic fajnego nie wypatrzyłam. Może jak tam pójdę na tygodniu, najlepiej przed południem, to będzie mniej ludzi i łatwiej coś wyszukać, ale póki co muszę zapomnieć. Trza spłacić karty, dopiero o kolejnych wydatkach myśleć.

Napisane przez YenneferD

Nosku, jak najbardziej jestem za akcja pomniejszanie zbiorow, ja sama mam chyba ponad 10 balsamow do ciala, stracilam juz rachube, i nie wiem kiedy je zuzyje, bo ostatnio nie za bardzo mam czas i nie chce mi sie smarowac cielska codziennie

Ja też ostatnio mam lenia na balsamowanie, ale całe szczęście zapasów od dawien dawna z niczego nie mam Zdarzają mi się zdublowane kosmetyki, ale 3szt. z żadnej chyba kategorii nie posiadam. Siem wyleczyłam z magazynowania i jestem z siebie dumna. Choć nie powiem, dzisiaj jak dorwałam w jednym sklepie i peelingi Daxa czekoladowo-kokosowy i waniliowo-pomarańczowy i jeszcze rajskie jabłuszko Joanny, to chciałam brać wszystkie trzy ale rozsądek wziął górę i kupiłam tylko ten pierwszy. Za tydzień dokupię wanilię z pomarańczą

No i dzisiaj z okazji udanego polowania na peeling postanowiłam wcielić w życie mój plan rolniczenia. Będzie peelingowanie buźki, potem błocko , manicure i pedicure z malowaniem pazurów i mycie włosów z maseczką

[madziarra]

MagJa, hej

Fotki już są

[isa666]

Magjuś dalej Cię te zatoki męczą?
A ja też chcę któryś peeling Daxa Muszę kupić, bo akurat wykańczam malinowego Joanny, więc będzie wolne miejsce na półce

[zizou]

Napisane przez iceflower

Zizek miałam na myśli aparat jako aparat telefoniczny, a nie fotograficzny w telefonie. Ten drugi jest mi również zbędny. Ja widze spore podobieństwo między tym symbianem z E51 a tym, co mam zwyczejnie w mojej 6300. Poza stopniem skomplikowania i liczba funkcji, no ale ja nie wykorzystywałam w pełni możliwości tamtego telefonu, więc wiadomo jak to jest.

aha
bawilam sie dzisiaj e51 i... jakie to ma malutkie klawisze funkcyjne, o mamo. a ja mam zazwyczaj dlugie pazury wiec wcelowanie w te klawiszki troche zajmuje

[MagJa]

Napisane przez madziarra

MagJa, hej

Fotki już są

Napisane przez isa666

Magjuś dalej Cię te zatoki męczą?
A ja też chcę któryś peeling Daxa Muszę kupić, bo akurat wykańczam malinowego Joanny, więc będzie wolne miejsce na półce

Zatoki mnie już aż tak nie męczą, ale od razu mi babka zapowiedziała, że będę brać leki 2-3tygodnie. A że w międzyczasie zainfekowałam sobie gardło, to teraz leczę i to i to.
A ten malinowy z Joanny fajny? Zdzierak czy delikates?

[lizzie]

Napisane przez MagJa

Współczuję problemów z zębem. Sama też powinnam się wybrać ze swoimi, bo czuję, że z jednym jest już kiepsko. Dawał mi o tym delikatnie znać już parę razy, ale zawsze nie w porę i jeszcze się do dentysty nie wybrałam. A to święta były, a to kasy nie miałam, a to wolałam iść do okulisty, a teraz staram się wyleczyć zatoki, na które wydałam już 80zł, jutro wydam kolejne 40zł na bank, a kto wie ile jeszcze...

MagJa witaj Współczuję problemów z zatokami, moja mama też ma ciągle z tym problemy więc domyślam się co przeżywasz

Napisane przez madziarra

MagJa, hej

Fotki już są

Madziu super zbiorek, już ci tam napisałam Tu jeszcze dopiszę że palety Diora są przecudowne, sama się ostatnio nad jedną czaiłam na bezcłówce ale w końcu nie wzięłam, rozsądek wziął górę choć gdybym mogła sobie sama dobrać kolorki wszystkiego to pewnie bym się na taką skusiła

[madziarra]

Napisane przez lizzie

Madziu super zbiorek, już ci tam napisałam Tu jeszcze dopiszę że palety Diora są przecudowne, sama się ostatnio nad jedną czaiłam na bezcłówce ale w końcu nie wzięłam, rozsądek wziął górę choć gdybym mogła sobie sama dobrać kolorki wszystkiego to pewnie bym się na taką skusiła

Dziękuję Palety Diora są przecudowne, jestem ich wielką fanką Jak tylko trafię na jakąś ciekawą to bez wahania kupię

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

A ja też chcę któryś peeling Daxa

ja też chce
ale:
1. musze zużyć 1-2 peelingi do ciała
2. nie widziałam nigdzie u siebie (swoją drogą: nie szukałam go jakoś specjalnie )

[karolina1985]

Napiszę już tradycyjnie tutaj

Nina- piękny minimalizmI taki "Twój" mi się wydaje, widać, że nic się nie marnuje Nawet z tego minimalizmu sporo bym podebrała

Madzia myślałam, że masz więcej Ale stwierdzam, że nie będę Cię nawracać bo nie masz dużo a co najważniejsze widać, że używasz Lubię takie kolekcje Wiesz, że zabrałabym Ci paletę Diora i cienie HR

[Organzza]

Napisane przez madziarra

Dziękuję Palety Diora są przecudowne, jestem ich wielką fanką Jak tylko trafię na jakąś ciekawą to bez wahania kupię

udam, że tego nie przeczytałam

Napisane przez karolina1985

Nina- piękny minimalizmI taki "Twój" mi się wydaje, widać, że nic się nie marnuje Nawet z tego minimalizmu sporo bym podebrała

Myślałam, że zostanę skarcona za taką ilość Dziękuję
przebieram nóżkami na myśl o nowej kolekcji Diora

[madziarra]

Napisane przez karolina1985

Madzia myślałam, że masz więcej Ale stwierdzam, że nie będę Cię nawracać bo nie masz dużo a co najważniejsze widać, że używasz Lubię takie kolekcje

Dzięki , bo już się bałam , że mnie skarcisz
Ja też po obfoceniu swojej kolekcji stwierdzam , że tak na prawdę nie ma w niej niczego, czego bym nie używała - może niektórych kosmetyków nie używam na codzień (ze względu na kolor tudzież intensywność), ale idą w ruch jal maluję się na wyjście I chyba już dawno nie byłam tak zadowolona jak z obenego staniu posiadania

Napisane przez karolina1985

Wiesz, że zabrałabym Ci paletę Diora i cienie HR

Gdybym można było z nich zrobić przelewki to wiesz,że byś miała

[karolina1985]

Napisane przez Organzza

Myślałam, że zostanę skarcona za taką ilość Dziękuję
przebieram nóżkami na myśl o nowej kolekcji Diora

Napisane przez madziarra

Dzięki , bo już się bałam , że mnie skarcisz
Ja też po obfoceniu swojej kolekcji stwierdzam , że tak na prawdę nie ma w niej niczego, czego bym nie używała - może niektórych kosmetyków nie używam na codzień (ze względu na kolor tudzież intensywność), ale idą w ruch jal maluję się na wyjście I chyba już dawno nie byłam tak zadowolona jak z obenego staniu posiadania

Eeej już nie róbcie ze mnie takiego potwora

Napisane przez madziarra

Gdybym można było z nich zrobić przelewki to wiesz,że byś miała

coś trzeba wykombinować

[madziarra]

A ja jutro idę na pedikiur W końcu, bo ostatnio zaniedbałam się w tej kwestii Generalnie mam problem z twardymi piętami, i jak na wiosnę i w lato chce mi się o nie regularnie dbać, ścierać tarką, moczyć w masażeż(rz?)e i kremować, tak w zimę się zaniedbuję

I w końcu zużyłam to wielkie mydło oliwkowe z Ziaji Zużywałam je z 1,5 miesiąca, lejąc bardzo obficie, i już myślałam, że nigdy się nie skończy I tym sposobem mam w zapasach 2 żele (z czego jeden zużyty w połowie) + miniatury Żyć nie umierać

Kończy mi się jeszcze żel do golenia (mam zapasach kolejny) i micel (też w zapasach).

Tak sobie popatrzyłam dzis na te moje kosmetyki i stwierdzam, że wcale dużo nie mam

[sleepy]

Napisane przez madziarra

Kończy mi się jeszcze żel do golenia (mam zapasach kolejny) i micel (też w zapasach).

ale to brzmi

[aante_e]

hej

Napisane przez Hosenka*

Peeling i krem do stóp faktycznie dosyć średnie - tzn nienajgrosze ale spodziewałąm sie czegoś lepsiejszego

Mam krem z kwasem AHA i jest średni, biedronkowa Tołpa była lepsza

Napisane przez Hosenka*

Snow, Bossy: czy przy zazywaniu Merz Special zaobserwowałyście szybsze przetłuszczanie sie włosów?? Bo ja tak, tylko nie wiem czy to akurat od MS

MS brałam kilka razy i nic takiego nie miałam, w sumie to w ogóle niewiele mi pomógł Wg mnie najlepszy z suplementów jest Supradyn, włosy rosną po nim szaleńczo szybko

Napisane przez Vibeska

Miałam dopisać że kosmetyki do stóp są mocno średnie

Napisane przez isa666

Ja tak miałam przez cały ten tydzień: miałam takie napady głodu jakbym conajmniej cały dzień nic w ustach nie miała a w rzeczywistości i w pracy cały czas coś podjadałam i w domu jadłam obiad, kolację i jeszcze słodycze, czipsy itp. Cały czas mimo to czułam ssanie w żołądku.
A tłuczyku mi też niestety przybyło

Mi też A e jestem mala, to zaraz to widac, te 3 kg wystarcza, aby sie zrobily faldki.

Ziz moja mama ma e51 i mi sie ona nie podoba
przyznam sie, ze sierota nie zauwazylam tych klawiszy funkcyjnzch pod ekranem dopiero TZ mnie podpatrzyl, ze ja jakos dziwnie obsluguje.
A po drugie dla mnie to ona wolno chodzi. Teraz mam 6300 i ona normalnie smiga. E51 po wejsciu do menu ma kilka sekund opoznienia z wyswietlaniem ikonek. I dl mnie te jej funkcje sa nieprzydatne np. budzik w zakladce biuro jest przekombinowany.
Mi sie podoba LG ku990

Hosenko ja bym byla chetna na maseczke, o ile to jeszcze aktualne. Tylko co bys chciala w zamian, bo nie mam chyba nic zbyt ciekawego

Wrocilam po kilkudniowym zalamaniu sie chorobowym. Antybiotyki mnie jak zwykle nie zawiodly

[Organzza]

Napisane przez madziarra

A ja jutro idę na pedikiur W końcu, bo ostatnio zaniedbałam się w tej kwestii Generalnie mam problem z twardymi piętami, i jak na wiosnę i w lato chce mi się o nie regularnie dbać, ścierać tarką, moczyć w masażeż(rz?)e i kremować, tak w zimę się zaniedbuję

Fajnie Ci
ja bardzo lubię krem do stóp Neutrogeny, przyjemnie mi się go używa, dlatego staram się to robić codziennie zmiękcza, nawilża, widać różnicę w używaniu i nie-używaniu za to zapominam o balsamie, chociaż on genialny jest latem

r->rz

[sleepy]

Napisane przez Organzza

ja bardzo lubię krem do stóp Neutrogeny, przyjemnie mi się go używa, dlatego staram się to robić codziennie zmiękcza, nawilża, widać różnicę w używaniu i nie-używaniu za to zapominam o balsamie, chociaż on genialny jest latem

r->rz

ja też lubię Neutrogenę, do stóp i rąk

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

Przekazuję podrowienia od Gayenki
Niestety nie będzie miała dzisiaj internetu Jutro widzi sie z Agą Opolanką - przekazałam pozdrowienia od nas

ja też pozdrawiam wirtualnie obie NK

Napisane przez truheart

Uwieżcie mi, ja to dopiero wiem co to znaczy latac co chwilę do toalety

Hehe, jak tam się ma mamusiaNK?

Napisane przez isa666

A ja też chcę któryś peeling Daxa Muszę kupić, bo akurat wykańczam malinowego Joanny, więc będzie wolne miejsce na półce

I ja chcę zarówno Joannę jaki i Daxy ale też nei moge zużyć tego co mam, wkurzają mnei siostry bo użyją raz jak coś jest nowe a potem to stoi i muszę sama dkoańczać a jakbyśmy tak we 3 jednocześnei używały to szłoby jak woda

Napisane przez Organzza

Fajnie Ci
ja bardzo lubię krem do stóp Neutrogeny, przyjemnie mi się go używa, dlatego staram się to robić codziennie zmiękcza, nawilża, widać różnicę w używaniu i nie-używaniu za to zapominam o balsamie, chociaż on genialny jest latem

r->rz

Ja miałam balsam słoiczkowy do stóp Neutrogeny- faktycznei fajny, wrócę do niego latem też i bardzo lubię piling do stóp Avonu złuszczający krem do stóp- się toto chyba nazywa, taki co trzyma się minutkę a potem masuje i zmywa

Jejuu jak ja chcę sobei coś kupić noo, może taki mały tani lakierek Bell nie musi czekac aż zdam 2 egzaminy jak sobei obiecałam?

[aante_e]

Napisane przez rzyrafka

Jejuu jak ja chcę sobei coś kupić noo, może taki mały tani lakierek Bell nie musi czekac aż zdam 2 egzaminy jak sobei obiecałam?

Albo mały balsam<marzy>

Jesteśmy na głodzie kosmetycznym

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

MS brałam kilka razy i nic takiego nie miałam, w sumie to w ogóle niewiele mi pomógł Wg mnie najlepszy z suplementów jest Supradyn, włosy rosną po nim szaleńczo szybko

Od kilku dni biore MZ tylko raz dziennie i z włosami lepiej

Napisane przez aante_e

Hosenko ja bym byla chetna na maseczke, o ile to jeszcze aktualne. Tylko co bys chciala w zamian, bo nie mam chyba nic zbyt ciekawego

Aktualne
Hym .. coś małego, albo odleweczke na wypróbowanie. A jak nie, to poprostu Ci wyślę bo i tak nie bede jej uzywać

[isa666]

Dobry

Magjuś peeling Joanny fajny bardzo, oceniłam go na KWC Drobinek nie jest może bardzo dużo, ale są dość spore i mocno ścierają jak na mój gust.

[bossy]

zaraz do pracy mam na 8:30. wyjde o 8:25.

kupiłam wczoraj balsam. (ale na rozstępy, więc się rozgrzeszam ) deszcz pada. lipa. ale uzyje mój nowy parasol

[madziarra]

Napisane przez aante_e

Albo mały balsam<marzy>

Jesteśmy na głodzie kosmetycznym

Oj tak, ja bym sobie kupiła jakiś żelik pod prysznic, kusi teź Daxowy peeling, i wczoraj już miałam ochotę po niego lecieć


Znów dziś kiepsko spałam, obudziłam się ledwo żywa Na szczęście przez najbliższe dwa tygodnie nie pracuje, z racji tego, że są ferie w szkołach, no ale to oznacza brak $$ przez najbliższe 2tygodnie, więc muszę się pilnować (Co jest trudne, bo jest sesja i muszę się jakoś pocieszać, prawda? ) A chwaliłam się Wam, że jednak z moich uczennic ma 6 z angielskiego w klasie dwujęzycznej?

Ale się dzisiaj cieszę na ten pedikiur, już dawno nie byłam na żadnym zabiegu gdzieś poza domem

Dziewczęta, mam do Was pytanie, jak często robicie peeling/maseczkę? Ja czasami mam takie okresy, że robię maseczkę nawet 3 -4razy w tygodniu , a czasem mam ponad tygodniową przerwę.

[zizou]

Napisane przez madziarra

Dziewczęta, mam do Was pytanie, jak często robicie peeling/maseczkę? Ja czasami mam takie okresy, że robię maseczkę nawet 3 -4razy w tygodniu , a czasem mam ponad tygodniową przerwę.

peeling minimum raz w tygodniu, jak sie zaniedbam to skutki sa od razu widoczne na twarzy. maseczke tez minimum raz, ale staram sie czesciej, bo moja twarz bardzo lubi maseczki. ale ze jestem baaaaaaaardzo leniwa to roznie bywa z tym maseczkowaniem

[Hosenka*]

Napisane przez madziarra

Dziewczęta, mam do Was pytanie, jak często robicie peeling/maseczkę? Ja czasami mam takie okresy, że robię maseczkę nawet 3 -4razy w tygodniu , a czasem mam ponad tygodniową przerwę.

Ja robie jak czuję potrzebe - zarówno wewnętrzną jak i zewnętrzną
Przeważnie w niedziele mam czas i ochotę na dłuzsze rolniczenie. A tak w tygodniu to czasem zrobie maseczkę oczyszczającą (przeważnie peel-off jak mi sie nie chce zmywac makijazu oczu ). Dłuższej przerwy od dawna nie miałam co widać na buźce

Zuzyłam wczoraj tonik z jojobą z TBS i tym samym mam 3 toniki - obecnie uzywam różanego z Bootsa (w sumie to nazywa sie woda różana ) a w zapasie z wit E z TBS i Garnier dla wrażliwców. Kończy się żel pod prysznic, czyli zapasy topnieją

[madziarra]

Napisane przez zizou

peeling minimum raz w tygodniu, jak sie zaniedbam to skutki sa od razu widoczne na twarzy. maseczke tez minimum raz, ale staram sie czesciej, bo moja twarz bardzo lubi maseczki. ale ze jestem baaaaaaaardzo leniwa to roznie bywa z tym maseczkowaniem

U mnie też widać jak się zaniedbam

Napisane przez Hosenka*

Ja robie jak czuję potrzebe - zarówno wewnętrzną jak i zewnętrzną
Przeważnie w niedziele mam czas i ochotę na dłuzsze rolniczenie. A tak w tygodniu to czasem zrobie maseczkę oczyszczającą (przeważnie peel-off jak mi sie nie chce zmywac makijazu oczu ). Dłuższej przerwy od dawna nie miałam co widać na buźce

A ja peel-off nie cierpię Miałam daaawno temu Avonowe i z Ori i nie wspominam dobrze

Napisane przez Hosenka*

Zuzyłam wczoraj tonik z jojobą z TBS i tym samym mam 3 toniki - obecnie uzywam różanego z Bootsa (w sumie to nazywa sie woda różana ) a w zapasie z wit E z TBS i Garnier dla wrażliwców. Kończy się żel pod prysznic, czyli zapasy topnieją

Gratuluję A dobry ten tonik z Jojoną był ?

[Hosenka*]

Napisane przez madziarra

A ja peel-off nie cierpię Miałam daaawno temu Avonowe i z Ori i nie wspominam dobrze

Ja nie lubiłam, ale już od jakiegoś czasa lubie - nie trzeba zmywać makijazu oczu przed maseczką, nie potrzeba wolnej łazienki zeby sie pozbyc maseczki z twarzy.

Napisane przez madziarra

Gratuluję A dobry ten tonik z Jojoną był ?

Nooo taki tonik , zwyczajny w sumie. Krzywdy nie robi, ale też nie powala na kolana jakoś szczególnie

[zizou]

Napisane przez madziarra

A ja peel-off nie cierpię Miałam daaawno temu Avonowe i z Ori i nie wspominam dobrze

ja tez nie lubie. avonowe wspominam jako tragiczne, normalnie klej w tubce.
teraz mam jedna peel off, z TBSu na zaskorniki. uzywam jej tylko na nos i sobie chwale

[aante_e]

Napisane przez madziarra

Dziewczęta, mam do Was pytanie, jak często robicie peeling/maseczkę? Ja czasami mam takie okresy, że robię maseczkę nawet 3 -4razy w tygodniu , a czasem mam ponad tygodniową przerwę.

Ostatnio stwierdziłam, że na mnie jednak lepiej działają peelingi enzymatyczne, bo zwykły często podrażnia mi cerę i rozdrapię czasem krostkę niechcący. Więc robię tak z 2-3 razy tygodniu, jak potrzeba to i częściej.
A maseczki też tak lubię winogronową YR, w sam raz na czas mycia zębów i balsamowanie

[Organzza]

Napisane przez sleepy

ja też lubię Neutrogenę, do stóp i rąk

do rąk nie miałam ale bardzo kusił podczas tych wielkich mrozów

Napisane przez rzyrafka

Ja miałam balsam słoiczkowy do stóp Neutrogeny- faktycznei fajny, wrócę do niego latem też i bardzo lubię piling do stóp Avonu złuszczający krem do stóp- się toto chyba nazywa, taki co trzyma się minutkę a potem masuje i zmywa

Jejuu jak ja chcę sobei coś kupić noo, może taki mały tani lakierek Bell nie musi czekac aż zdam 2 egzaminy jak sobei obiecałam?

Też by mi się przydał jakiś peeling do stóp

myślę, że po zdaniu egzaminów te lakiery dadzą Ci większą satysfakcję

Napisane przez madziarra

Oj tak, ja bym sobie kupiła jakiś żelik pod prysznic, kusi teź Daxowy peeling, i wczoraj już miałam ochotę po niego lecieć

ja poleciałam, ale w R. koło mnie nie było poszukam dziś


wisienkowa seria TBS