Lubelskie Panny Młode cz. IV

[negila]

Napisane przez Karolinkowamama

Hej dziewczyny!
Przyjmiecie mnie do swojego grona?
My co prawda nie mamy jeszcze wyznaczonego terminu, ale zamierzamy pobrać się w tym roku.

witam i ja jakoś mi umkął ten post
śłub i wesele w Lublinie? a juz rozglądaliście się za czymś?

Mistrzyni to rzeczywiście nie głupi pomysł nawet nie tylko na zapoznanie gości ale na ich rozruszanie, tyle że po pierwszym daniu chyba. Dlugo to trwało?


froggie jakie czerwone?? dla Ciebie tak??

A wracając do tego pościgu po miejsce na sali, to pamiętam to kiedyś na ślubie siostry. Przyjechałam wcześniej przed nią żeby przekazać coś dla zespołu i przy okazji zająć miejsce blisko nich- nie znaczyli miejsc
Jak goście zobaczyli że ja weszłam to wszyscy za mną i oczywiście pęd do stołu kto pierwszy ten lepszy. Jedna kobitka(nie wiem kto to był) rzuciła sie na jeden stolik i oczywiście cały jej, a jak sie ktoś zbliżał to odganiała. Skończyło sie tak że siostra przyjechała na salę a wszyscy w środku bili się o miejsca.

[MalgosiaM8]

Napisane przez negila

Ja tez nie chcę rozdzielać sztucznie obu rodzin. Może lepiej niech już sobie sami siadają. u mnie jest tak że jedna ciotka chce siąść koło drugiej ta z kolei koło następnej itd, więc praktycznie i tak rodzinka jest mniej więcej w jednym miejscu. Mi zalezy tylko na tym aby przy naszym stole siedli nasi najbliżsi znajomi.

Zrobienie winietek to nie problem potem jak przychodzi do usadzania na sali to się zaczyna komedia, wiadomo jak usadzić swoich znajomych a z reszta to róznie bywa. Ale jak już napisałam wszystkim się nie dogodzi. zresztą co to za problem potem można się przesiąść.

Jak ma wyglądać ten taniec zapoznaniec??

A może jest inne wyjście z tym rozsadzaniem gości, np jak goście wchodza do sali to niech starsi drużbowie deliaktnie mówią że np rodzina Pana młodego stół po lewej, rodzina Młodej po prawej, a do znajomych żeby siadali przy stole Państwa Młodych, byłam na takim weselu gdzie właśnie starsi sugerowali gdzie usiąść ale bardzo delikatnie
Wiele razy musiałam sie przesiadać lub zamieniać z kimś miejscami, wiec polecenie to zadanie własnie starszym wiadomo nie wszyscy siądą tak jak sugerują starsi ale cześć napewno, a będę miała chociaż ciut nadzieji że sami nasi znajomi będą koło nas siedzieć

[negila]

Rzeczywiście można i tak zrobić. Tylko drużbowie muszą trochę rozpoznawać rodziny. Zapewne nie wszyscy wezmą takie uwagi do siebie- tak jest zawsze ale to lepsze niż jak zespół miałby to powiedzieć.

Mistrzyni my w Koronie usłyszeliśmy 190 zł. tylko chyba tam były owoce i ciasta cenie.

[klementyna1]

Sala z okragłymi stołami była w Grójcu w Hotelu ileśtamgwiazdkowym, gdzie za osobe płacili 300zł;p Pierwszy i pewnie ostani raz byłam na takim weselu jak u Karinktonów;p Ale okragłe stoły wcale nie sa takie fajne...Ja nie wyobrazam sobie np, zeby na moim weselu nie było "szła dzieweczka do laseczka...";p za stołami:P łapiąc sie pod ręce;p A w sali z okragłymi stołami to raz, ze ciężko a dwa w takich luksusach nawet nikt nie odwazył się zacząc biesiadowac;p

[A27]

U mnie na weselu były winietki, bo bez nich jest totalny bałagan na sali. Goście nie skupiają się na toaście dla młodej pary tylko rozglądają się i łażą po sali - gdzie by tu zająć najlepsze miejsce.
My mieliśmy stoły ułożone w literę U. Na środku my i nasi najbliżsi znajomi, po lewej stronie dorośli z obydwu rodzin i po prawej stronie młodzież z obydwu rodzin. Rozwiązanie rewelacyjne Chyba nie słyszałam żeby ktoś był niezadowolony... co się rzadko zdarza
Ale macie racje, że nie wszystkim da się dogodzić. U mnie np.: niektórzy mówili, że zespół za głośno grał, że nie ma walczyków itd. Ale to normalne... Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie narzekał I nie ma się tym co przejmować. To jest wasze święto i wy jesteście najważniejsi.
Buźki

Napisane przez klementyna1

Sala z okragłymi stołami była w Grójcu w Hotelu ileśtamgwiazdkowym, gdzie za osobe płacili 300zł;p Pierwszy i pewnie ostani raz byłam na takim weselu jak u Karinktonów;p Ale okragłe stoły wcale nie sa takie fajne...Ja nie wyobrazam sobie np, zeby na moim weselu nie było "szła dzieweczka do laseczka...";p za stołami:P łapiąc sie pod ręce;p A w sali z okragłymi stołami to raz, ze ciężko a dwa w takich luksusach nawet nikt nie odwazył się zacząc biesiadowac;p

To podobnie jak w Lubliniance Byłam tam na weselu i nie bardzo mi się podobało. Nie dość, że duże wesele i goście byli porozrzucani po pietrach to jeszcze te okrągłe stoły... Nie podobało mi się totalnie!

[MistrzyniWKochamCieMisiu]

to ja sie ciesze ze w Kasynie biora 120zl/os .... ufff

A z tym tańcem to na pewno było po obiedzie, ile trwało trudno mi powiedziec bo jak sie czlowiek fajnie bawi to czas szybciej mija, myślę ze ok 10 minut, ale to orkiestra widzi jak sie ludzie bawia i albo koncza albo graja dalej...

[klementyna1]

Zmieniając temat, zaklepałam wstepnie fryzierkę na 10.00 slub na 15.15 Tż będzie u mnie koło 14.15 mam nadzieję, że sie wyrobi(mówi, że godzine czasu zrobienie fryzury) i okazało się, że robi tez profesionalny makijaż, mówiła nazwe kosmetyków ale nie pamiętam, ale cena rozsądna 60zł...MAm zaklepana makijazystke wstepnie co robi metamorfozy w Lublinie i nie wiem juz sama czy moze juz nwszystko razem w zakladzie fryzierskim zrobic, czy mejkap osobno...CHyba poprosze o jakies zdjęcia...O kórej Wy macie zamair załatwiac fryzierów i inne kosmetyczki?

[negila]

Napisane przez MistrzyniWKochamCieMisiu

to ja sie ciesze ze w Kasynie biora 120zl/os .... ufff

u nas cena 110 i ona nas przekonała do sali, chociaz wiadomo że może wzrosnąć trochę

Napisane przez klementyna1

Zmieniając temat, zaklepałam wstepnie fryzierkę na 10.00 slub na 15.15 Tż będzie u mnie koło 14.15 mam nadzieję, że sie wyrobi(mówi, że godzine czasu zrobienie fryzury) i okazało się, że robi tez profesionalny makijaż, mówiła nazwe kosmetyków ale nie pamiętam, ale cena rozsądna 60zł...MAm zaklepana makijazystke wstepnie co robi metamorfozy w Lublinie i nie wiem juz sama czy moze juz nwszystko razem w zakladzie fryzierskim zrobic, czy mejkap osobno...CHyba poprosze o jakies zdjęcia...O kórej Wy macie zamair załatwiac fryzierów i inne kosmetyczki?

Ja musze fryzjerkę wcześniej rezerwować ze względu na długość włosów i dużo pracy z nimi. Ale tak dokładnie to się jeszcze nad tym nie zastanawiałam. A gdzie się w końcu zapisałaś?

[klementyna1]

Na Jutrzenki salon Nicole, Pani jest chyba pół-Polką...Teraz sobie uświaodmiłam, że w tym roku jej córka chyba była na koloniach w mojej grupie;p Może sie przypomnę;p

dziewczyny a te ceny 110-120zł/os to macie bez ciast, owoców i alkohlu, tak?

[grusiaczek84]

Napisane przez klementyna1

Zmieniając temat, zaklepałam wstepnie fryzierkę na 10.00 slub na 15.15 Tż będzie u mnie koło 14.15 mam nadzieję, że sie wyrobi(mówi, że godzine czasu zrobienie fryzury) i okazało się, że robi tez profesionalny makijaż, mówiła nazwe kosmetyków ale nie pamiętam, ale cena rozsądna 60zł...MAm zaklepana makijazystke wstepnie co robi metamorfozy w Lublinie i nie wiem juz sama czy moze juz nwszystko razem w zakladzie fryzierskim zrobic, czy mejkap osobno...CHyba poprosze o jakies zdjęcia...O kórej Wy macie zamair załatwiac fryzierów i inne kosmetyczki?

Myślę, że najwygodniej robić fryzurę i make up w jednym miejscu - zaoszczędzasz czas i nie musisz jeździć. Tylko lepiej się upewnić czy fryzjerka i wizażyska w jednym na pewno będzie profesjonalna
Oglądałam portfolio tej kobiety od metamorfoz (jeżeli to ta, o którą niedawno pytałaś) i wygląda, że wie co robi
Ja zaklepałam fryzjerkę w salonie tu gdzie pracuje moja wizażystka Co prawda zdecydowanie zrobię próbną fryzurę i makijaż - nie chciała bym w tym dniu niespodzianek

[klementyna1]

Napisane przez grusiaczek84

Myślę, że najwygodniej robić fryzurę i make up w jednym miejscu - zaoszczędzasz czas i nie musisz jeździć. Tylko lepiej się upewnić czy fryzjerka i wizażyska w jednym na pewno będzie profesjonalna
Oglądałam portfolio tej kobiety od metamorfoz (jeżeli to ta, o którą niedawno pytałaś) i wygląda, że wie co robi
Ja zaklepałam fryzjerkę w salonie tu gdzie pracuje moja wizażystka Co prawda zdecydowanie zrobię próbną fryzurę i makijaż - nie chciała bym w tym dniu niespodzianek

Tak, to ta sama, tez mi sie wydaje, ze to profesjonalistka...No własnie musiałabym najpierw tę Panią fryzjerke sprawdzić, jak sobie radzi z make up'em bo jeśli mam zaoszczędzić 20zł na makijazu, a potem byc niezadowolona to ja dziękuję za takie oszczędności;p

[czerwonafasolka]

Witam! jestem nowa w tym wątku i mam pytanie dot. fryzjera. Dziś byłam w salonie Fryzjer u Ani i wstępnie się zapisałam na czesanie ślubne. czy ktoś już słyszał o tym salonie? Czy 150zł za jakieś upięcie, kok to dużo jak na Lublin?

[grusiaczek84]

Napisane przez czerwonafasolka

Witam! jestem nowa w tym wątku i mam pytanie dot. fryzjera. Dziś byłam w salonie Fryzjer u Ani i wstępnie się zapisałam na czesanie ślubne. czy ktoś już słyszał o tym salonie? Czy 150zł za jakieś upięcie, kok to dużo jak na Lublin?

Witamy, bardzo nam miło

Co do fryzjera U Ani - byli na targach ślubnych, cały czas trwały pokazy i szczerze mówiąc ja byłam zachwycona tym co potrafią zrobić
Jednak cena jest bardzo wysoka i fryzura próbna kosztuje tyle samo Z tego co pamiętam mówiły, że trzeba przewidzieć na czesanie do 3 godzin

[klementyna1]

Napisane przez czerwonafasolka

Witam! jestem nowa w tym wątku i mam pytanie dot. fryzjera. Dziś byłam w salonie Fryzjer u Ani i wstępnie się zapisałam na czesanie ślubne. czy ktoś już słyszał o tym salonie? Czy 150zł za jakieś upięcie, kok to dużo jak na Lublin?

Witaj czerwonafasolka No jak na Lublin to sporo, moje uczesanie w salonie ma kosztowac ok. 80 do 100zł, tyle, że Pani Ania to podobno prawdziwa profesjonalistka i robi z włosów cuda, ale ja raczej bede miała zwykłe upięcie więc nie potrzebuje mecyji poza tym troche daleko jechac na Fabryczną... Ale dziewczyny chwaliły sobie ta fryzjerkę, chociaz jak ja byłam to rozmawiałam z jakąs praktykantka chyba, bo mnie bardzo zniechęciła do tego salonu;p

[MalgosiaM8]

Chciałam pokazać zaproszonko które kiedyś dostałam i mi sie bardzo podoba i które można wykonać w domu . Wstążka jest nie co pogięta ale tyle razy było otwierane że należy jej się Dalej załącze moje wykonanie choc nie doskonałe ale wiem już co poprawić

[MalgosiaM8]

Czas wykonania około 5 minut (samego wycięcia, bo nic nie drukowałam w środku). Użyłam na próbe papieru wizytówkowego lekko "marszczony" za ok 50-60 groszy no i tasiemkę około 80cm na jedno zaproszenie o zgrozo!!! Zapłaciłam za jeden metr 1zł, ale jak widać kupiłam za szeroką :/ ale w moim ulubionym kolorze zielonym (jedna złota sie zaplątała), myśle że koszt tasiemki będzie mniejszy bo musi być stanowczo węższa Kosztu drukarki nie licze bo drukne sobie w domu.
Zdecyduje sie na robienie samemu bo sprawia mi to ogromną frajde

[MistrzyniWKochamCieMisiu]

Fajne to zaproszenie i ciekawie sie otwiera...

Ja mam fryzjera na 8.00 u Ani, ale jak piszecie ze tyle trwa robiennie fryzury to zastanowie sie dluzej na ktora umowic makijazystke...

[bianeczkaa]

Napisane przez MalgosiaM8

A może jest inne wyjście z tym rozsadzaniem gości, np jak goście wchodza do sali to niech starsi drużbowie deliaktnie mówią że np rodzina Pana młodego stół po lewej, rodzina Młodej po prawej, a do znajomych żeby siadali przy stole Państwa Młodych, byłam na takim weselu gdzie właśnie starsi sugerowali gdzie usiąść ale bardzo delikatnie
Wiele razy musiałam sie przesiadać lub zamieniać z kimś miejscami, wiec polecenie to zadanie własnie starszym wiadomo nie wszyscy siądą tak jak sugerują starsi ale cześć napewno, a będę miała chociaż ciut nadzieji że sami nasi znajomi będą koło nas siedzieć

Kurde to trzeba w megafony zainwestować

Napisane przez MalgosiaM8

Chciałam pokazać zaproszonko które kiedyś dostałam i mi sie bardzo podoba i które można wykonać w domu . Wstążka jest nie co pogięta ale tyle razy było otwierane że należy jej się Dalej załącze moje wykonanie choc nie doskonałe ale wiem już co poprawić

piękne

[madzikownia]

bianeczkaa mi zaproszenia sie podobaja i podobnie uwazam jak Ty iz na tyle pozytywnych komentarzy kilka nie zadowolonych klientow o niczym nie swiadczy tym bardziej ze wspomnialas ze mialas juz doczynienia z tym Alegrowiczem. Ludzie sa wredni i czesto bez wiekszego powodu wystawiaja negatyw a pomylki tez sie zdarzaja w drukarniach nawet jak zaplacimy za zaproszenie 6 czy 8 zl. Takich rzeczy nie powinno sie zostawiac na ostatnio chwile zeby zawsze mozna bylo poprawic ewentualna pomylke. Ale sie madrze

[marteczka266]

Napisane przez klementyna1

Witaj czerwonafasolka No jak na Lublin to sporo, moje uczesanie w salonie ma kosztowac ok. 80 do 100zł, tyle, że Pani Ania to podobno prawdziwa profesjonalistka i robi z włosów cuda, ale ja raczej bede miała zwykłe upięcie więc nie potrzebuje mecyji poza tym troche daleko jechac na Fabryczną... Ale dziewczyny chwaliły sobie ta fryzjerkę, chociaz jak ja byłam to rozmawiałam z jakąs praktykantka chyba, bo mnie bardzo zniechęciła do tego salonu;p

co do fryzjera u Ani to mam mieszane uczucia, czesałam się tam w sierpniu, jak szłam na wesele. owszem, pani Ania czesze ciekawie, ale ja trafiłam na jedną z pracownic. wogóle to był tam młyn niesamowity, 7 fryzjerek, 10 osób do czesania. efekt był taki ze mi nie nakręciły włosów i czesały z prostych, żeby to się trzymało to poszła butla lakieru...do tego wpięły mi treskę ( co uważam za lenistwo, bo dobry tapir na skręconych włosach lepiej wygląda i daje lepszy efekt). wyglądałam jakbym miała ufo zamiast głowy. temu salonowi mówię zdecydowane nie! ostatnio osiedlowa fryzjerka mnie o wiele lepiej uczesała na sylwestra z moich włosów ( do ramion) i tez z prostych....i nie miałam sztywnej kopuły na głowie...

[bianeczkaa]

Napisane przez marteczka266

co do fryzjera u Ani to mam mieszane uczucia, czesałam się tam w sierpniu, jak szłam na wesele. owszem, pani Ania czesze ciekawie, ale ja trafiłam na jedną z pracownic. wogóle to był tam młyn niesamowity, 7 fryzjerek, 10 osób do czesania. efekt był taki ze mi nie nakręciły włosów i czesały z prostych, żeby to się trzymało to poszła butla lakieru...do tego wpięły mi treskę ( co uważam za lenistwo, bo dobry tapir na skręconych włosach lepiej wygląda i daje lepszy efekt). wyglądałam jakbym miała ufo zamiast głowy. temu salonowi mówię zdecydowane nie! ostatnio osiedlowa fryzjerka mnie o wiele lepiej uczesała na sylwestra z moich włosów ( do ramion) i tez z prostych....i nie miałam sztywnej kopuły na głowie...

a gdzie jest ten fryzjer??
jabyłam u fajnej fryzjerki ale w Łukowie umówiłyśmy się do szefowej i na szczęście ta nasz czesała Karolina Ja bym nie podarowała musiałaby mnie uczesać ta osoba o którą prosiłam


A w ogóle obciełam włosy i jestem mega niezadowolona tył miał zostać długi, już miałam tak łądnie zapuszczone a ta kobiecina wystrzygła mnie wszędzie na krótko! nie wiem co mnie podkusiło

[marteczka266]

Napisane przez bianeczkaa

a gdzie jest ten fryzjer??
jabyłam u fajnej fryzjerki ale w Łukowie umówiłyśmy się do szefowej i na szczęście ta nasz czesała Karolina Ja bym nie podarowała musiałaby mnie uczesać ta osoba o którą prosiłam


A w ogóle obciełam włosy i jestem mega niezadowolona tył miał zostać długi, już miałam tak łądnie zapuszczone a ta kobiecina wystrzygła mnie wszędzie na krótko! nie wiem co mnie podkusiło

fryzjer jest na Niepodległości chyba 7... idąc do salonu Ania nie wiedziałam jeszcze ze tam jest tyle tych dziewczyn i właścicielka, poza tym jak już któraś z dziewczyn pisała, ja też trafiłam na mamejowatą panienkę która nie słuchała co sie do niej mówi i jakby chciała się mnei pozbyć. wyszło jak wyszło, więcej nei pójdę tam i tyle :P

[edytka27101982]

Napisane przez marteczka266

fryzjer jest na Niepodległości chyba 7... idąc do salonu Ania nie wiedziałam jeszcze ze tam jest tyle tych dziewczyn i właścicielka, poza tym jak już któraś z dziewczyn pisała, ja też trafiłam na mamejowatą panienkę która nie słuchała co sie do niej mówi i jakby chciała się mnei pozbyć. wyszło jak wyszło, więcej nei pójdę tam i tyle :P

hmm, zawsze jak była mowa o "słynnym" salonie U Ani to chyba było pisane ze to na Fabrycznej, ale ja nigdy nie byłam

a mieszkam na niepodległości i nie wiedziałam ze to tu ten fryzjer jest?

ja sie ścięłam ostatnio w salonie Edyta na niepodległości 7d.
powiem wam ze tak sobie... pocieniowane ale trzeba je smarować jedwabiem żeby był efekt tego cieniowania, normalnie nie zawracam sobie włosami głowy więc chodzę jak czupiradło, tu krótsze tam dłuższe... jak zostanie po myciu

[marteczka266]

Napisane przez edytka27101982

hmm, zawsze jak była mowa o "słynnym" salonie U Ani to chyba było pisane ze to na Fabrycznej, ale ja nigdy nie byłam

a mieszkam na niepodległości i nie wiedziałam ze to tu ten fryzjer jest?

ja sie ścięłam ostatnio w salonie Edyta na niepodległości 7d.
powiem wam ze tak sobie... pocieniowane ale trzeba je smarować jedwabiem żeby był efekt tego cieniowania, normalnie nie zawracam sobie włosami głowy więc chodzę jak czupiradło, tu krótsze tam dłuższe... jak zostanie po myciu

właśnie u tej osiedlowej Edyty się uczesałam lepiej niż u Ani. U Ani jest na Fabrycznej, Edyta na Niepodległości, żeby już rozwiać wszelkie niedomówienia

[ana_01]

Napisane przez MalgosiaM8

Chciałam pokazać zaproszonko które kiedyś dostałam i mi sie bardzo podoba i które można wykonać w domu . Wstążka jest nie co pogięta ale tyle razy było otwierane że należy jej się Dalej załącze moje wykonanie choc nie doskonałe ale wiem już co poprawić

B. ładne zaproszenia Ci wyszło, i dobry pomysł z weższą kokarda..Pochwal się jak będą całe gotowe.

Napisane przez czerwonafasolka

Witam! jestem nowa w tym wątku i mam pytanie dot. fryzjera. Dziś byłam w salonie Fryzjer u Ani i wstępnie się zapisałam na czesanie ślubne. czy ktoś już słyszał o tym salonie? Czy 150zł za jakieś upięcie, kok to dużo jak na Lublin?

Ja nie byłam w tym salonie, raczej też się do niego nie wybiore..Na targach ślubnych prosiłam Panie z tego salonu,żeby mi pani pokazala w katalogu swoich zdjęć jakąs fryzure slubna dla krotkich włosów..Pani mi odpowiedziala,ze jak mam krotkie wlosy to doczepimy treskę, ja jej dalej tlumacze,ze nie chce dlugich tylko chce fryzure z krotkich wlosow. To pani nadal uparcie, ze kazda kobieta chce sie czuc pieknie w dniu slubu i ze doczepimy treske..Dalej mi się nie chciało z Panią rozmawiac..

Napisane przez klementyna1

Na Jutrzenki salon Nicole, Pani jest chyba pół-Polką...Teraz sobie uświaodmiłam, że w tym roku jej córka chyba była na koloniach w mojej grupie;p Może sie przypomnę;p

Ja korzystałam z usług tej fryzjerki kilka razy, co prawda nie czesała mnie na żadne wesele, malowałam tam włosy i ścinałam, zadowolona byłam. Ale z fryzurami ślubnymi nie wiem jak sobie radzi, co do usług make-upowych w jej wykonaniu to też nie mam doświadczenia.

Napisane przez klementyna1

Sala z okragłymi stołami była w Grójcu w Hotelu ileśtamgwiazdkowym, gdzie za osobe płacili 300zł;p Pierwszy i pewnie ostani raz byłam na takim weselu jak u Karinktonów;p Ale okragłe stoły wcale nie sa takie fajne...Ja nie wyobrazam sobie np, zeby na moim weselu nie było "szła dzieweczka do laseczka...";p za stołami:P łapiąc sie pod ręce;p A w sali z okragłymi stołami to raz, ze ciężko a dwa w takich luksusach nawet nikt nie odwazył się zacząc biesiadowac;p

Oooooo na serio jak Dynastia.Dynastia, Moda na sukces i bal u prezydenta razem Co do stołów okrągłych to osobiście nie jestem takimi zainteresowana, tylko moja koleżanka kiedyś stwierdziła, że ona nie wyjdzie za mąż dopóki nie znajdzie odpowiednio dużej sali z okrągłymi stołami na wesele. Chciałam przyśpieszyć jej za mąż pójście

[Miira]

No właśnie dziewczyny.... gdzie iść do fryzjera? Chce mieć raczej rozpuszczone włosy, lekko podkręcone i może tylko ciut spięte na górze. Jak widziałam co robi pani Ania na targach ślubnych to owszem myślę, że bardzo ładnie ale to zdecydowanie nie dla mnie . Zbyt sztywne to wszystko Więc jeśli nie "u Ani" to co????? Gdzie wy sie wybieracie? Aha i wiecie gdzie można w Lublinie doczepić włosy? coraz poważniej się nad tym zastanawiam...

[klementyna1]

U Ani jest teraz w Gali, przeniesli sie z labiryntow na Fabrycznej, ta mamejowata panienka to mnie wlasnie obslugiwala;p Co do Nicole to pojde spytam kiedy ma makijaz kiedys i popatrze jak robi i ocenie efekt- jeśli się zgodzi;]
Qrcze mam tyle nauki, a ciagle mnie korci, zeby tu zajrzęc i popatrzec co napisałyście;p A kysz siło nieczysta!;p Wracam do surdo i tyflo- pedagogiki;p

Nad moim postem jest reklama zagęszczania włosów lol ;p

[moniaa19880]

hej dziewczyny nie wiedzialam że tu taka gorąca dyskusja trwa na tematy ślubne... ale to fajnie bo chcialabym sie was poradzic... co sadzicie o sukniach maggie sotero?? byłam w salonie Lillyes na kraśnickich i ogladalam te suknie - mogę powiedziec tylko jedno - sa boskie, krolewskie.... nigdy nie widzialam tak starannie uszytej i wykonczonej sukni slubnej... tylko jest problem bo nie wiem na ktora sie zdecydowac... najbardziej podoba mi sie ta
http://lillyes.pl/suknie.php?p=1&m=Adelaide
oraz
http://lillyes.pl/suknie.php?p=5&m=Sara&n=24 w tej tez fajnie wygladam http://lillyes.pl/suknie.php?p=3&m=Contessa&n=12 ale juz sama nie wiem ...
co sadzicie??

[grusiaczek84]

Napisane przez klementyna1

Qrcze mam tyle nauki, a ciagle mnie korci, zeby tu zajrzęc i popatrzec co napisałyście;p A kysz siło nieczysta!;p Wracam do surdo i tyflo- pedagogiki;p

Ajjjj wiem coś nauce i kuszeniu... jutro mam obronę pracy MGR i zamiast się uczyć to ciągle siadam i spoglądam na forum

Napisane przez moniaa19880

hej dziewczyny nie wiedzialam że tu taka gorąca dyskusja trwa na tematy ślubne... ale to fajnie bo chcialabym sie was poradzic... co sadzicie o sukniach maggie sotero?? byłam w salonie Lillyes na kraśnickich i ogladalam te suknie - mogę powiedziec tylko jedno - sa boskie, krolewskie.... nigdy nie widzialam tak starannie uszytej i wykonczonej sukni slubnej... tylko jest problem bo nie wiem na ktora sie zdecydowac...

Suknie MS są boskie, zakochałam się w nichpocząwszy od przeglądania sukni na necie. Niestety dla mnie jest już za późno - jak byłam w Warszawie oglądać suknie powiedzieli że nie są już w stanie sprowadzić na czerwiec ... buuuu ;(

Osobiście strasznie lubię tą pierwszą - Adelaide
Mam pytanie - jakie są ceny MS w LillYes i ile każą czekać na zamówienie ???

[klementyna1]

grusiaczek POWODZENIA!! I nie ucz sie juz i tak 5 będzie;p

monia Pierwsza suknia piękna... A jak się tam kształtują ceny? Tak z ciekaowści zapytam?