NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część V.

[madziarra]

Rzyrafko, cienie HR są super Jedne z najlepszych , jakie miałam!

[kasiaj85]

Napisane przez Organzza

Miło słyszeć (czytać )

jak jest tam Innocent Peach to musi być kochaniutka
a ten JT to jaki odcień?

ojjj tak o tym różu można by duuuużo mówić - ideał!
JT to Peche.... To wszystko "wina" moniczki2222 ale co zrobić - zakochałam się w efekcie jaki dał ten błyszczyk na jej ustach i brzydko (a fe!) spapugowałam po niej jest genialny! smacznie słodki i pięknie pachnący.

Napisane przez lizzie

Już komuś pisałam o porównaniu pryzm do Shiseido, nie da się ich porównać bo Shiseido to puder już na wykończenie makijażu, rewelacyjnie nakłada się go dołączonym pędzelkiem, natomiast pryzmy to podkład w kompakcie, mają większe krycie, trochę za ciemne dla mnie w tej chwili, myślę że latem będą rewelacyjne (mam kolor 03).

ojj kusisz mnietym Shiseido...kusisz...

Kasiu, jak będę miała w tygodniu wolną chwilę rano to postaram się zrobić zdjęcie błyszczyka z bliska, kolor w tubce to piękny, słodki, dziewczęcy róż ale na ustach tego koloru nie widać, jest transparentny, no chyba że ktoś ma naprawdę jasne usta i nałoży go więcej to może trochę zabarwi usta. Ale ma taką przyjemną konsystencję, jak gęsty balsam.
A MAC Lipgelee to taka "rzadsza" wersja Superbalmów Są bardziej lejące ale długo utrzymaują się na ustach, nadają trochę koloru, w ogóle nie są lepkie i ogólnie bardzo je lubię

dziękować!
będę wdzięczna za fotkę JT
a z tym Lipgelee to chyba jednak dam sobie spokój

Napisane przez rzyrafka

Lizzie- śliczny zbiorek
zdradź jak się spisuje balsam w słoiczku MAC do ust i czy pędzle MAC są naprawdę takie genialne jak się o nich czyta czasami?

ja nie lizzie (a szkodabo chętnie bym się zmaieniła na kolekcję ) ale odpowiem na Twoje pytanie z mojego punktu widzenia bo też mam ten balsam z MACa. W odcieniu Petting Pink (bez skojarzeń, tak jest napisane) Pierwsze co - balsam pięknie pachnie, tak słodko, jakby cukierniczo, tak mi się kojarzy, choć to oczywiście kwestia gustu. Moim zdaniem dobrze pielęgnuje usta - nawilża, odżywia. Jedyne co to dość szybko znika,ale dla mnie to średnia wada bo uwielbiam miziać się blyszczykami, balsamami i szminkami cały czas więc i tak to robię. Bardzo go lubię i uważam za jeden z brdziej trafionych MACowych zakupów.

Też żałuję, że ich nie ma one są genialne, ja własnie też mam tę złoto różową 90 pink bronze i jeszcze 10 burning bronze. Jak je jeszcze gdzieś zobaczysz to daj znać
śliczny masz kolor JT ten morelkowo-różowy

Ja już nie pamiętam dokładnie jaki miałam jej odcień,ale pamiętam, że to była jedna z pierwszych moich szminek,kupiona specjalnie na studniówkę i w sumie to uwielbiałam ją szkoooda, że niektóre firmy kosmetyczne wycofują takie trafione produkty... Muszę poszperać w sklepikach i osiedlowych perfumeriach może jakieś dinozaury się znajdą. Pamiętam, że mój sztyft był taki właśnie róż opalizujący na złotko. I jakkolwiek ja za złotem na ustach nie przepadam to tamten był nietuzinkowy. ehhhhh daaawne czasy...Sentymentalnie się zrobiło...
Dziękować JT to Peche słodziak jakich mało

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

ciemny, właściwie brudny róż z domieszką brązu.. nie daje wielkiego połysku i chyba za to go tak lubię naturalny efekt gwarantowany jak zblednie (bo te róże lubią tracić na intensywności, co pewnie wiesz) jest trochę łososiowy
Moją twarz zdecydowanie ociepla
[wygrzebałam jego zdjęcie, sprzed zużycia ;D]
Cane Pink niestety nie miałam..

Dziękuję za odp i fotkę

[201604211131]

Napisane przez lizzie

Korzystając z dnia wolnego także porobiłam zdjęcia swojej kolorówki, na razie w tej dziedzinie jestem zaspokojona nic mnie nie kusi i chyba niczego więcej nie potrzebuję.

1. Błyszczyki i szminki
2. Pudry i podkłady (zamknięte)
3. Pudry i podkłady (otwarte)
4. Bronzery i róże (zamknięte)

Napisane przez lizzie

Zdjęcia cd

5. Bronzery i róże (otwarte); zdjęcie niestety trochę kiepskie, bronzery są w rzeczywistości dużo jaśniejsze a róże mają różne kolory choć tu wyszły prawie jednakowo:/
6. Kulki
7. Cienie i korektory (zamknięte)

Napisane przez lizzie

...i dalej..

8. Cienie i korektory (otwarte)
9. Pędzle
10. Tusze, odżywki do rzęs i lakiery

Napisane przez magdolena

Oto moje zbiory!!!
W koncu sie odwazylam:
1)Podklady
2)Pudry, róz i brazer
3)Lakiery
4)Cienie
5)Cienie
6)Blyszczyki i pomadki - brakuje oliwkowej odzywki do ust

Napisane przez Organzza

Przyszła kolej i na mnie

Napisane przez madziarra

No dobrze, to ja wklejam

Piękne zbiory dziewczyny, gratuluję Mam nadzieję, że niedługo też będę miała coraz więcej kosmetyków w zbiorze.

[ultraviolet21]

mozesz mi zdradzic co to za roz (dokladna nazwa i jaki to ny/nazwa odcienia) ??powiedz mi cos wiecej o nim ,jestes z niego zadowlona jaki to kolor ??

[madziarra]

Napisane przez ultraviolet21

mozesz mi zdradzic co to za roz (dokladna nazwa i jaki to ny/nazwa odcienia) ??powiedz mi cos wiecej o nim ,jestes z niego zadowlona jaki to kolor ??

To jest Chanel , Irreelle Blush, odcień In Love, wiosenna limitowanka sprzed 2 lat chyba. Jestem z niego bardzo zadowolona, pięknie się błyszczy w słońcu, nie robi placków

[ultraviolet21]

Napisane przez madziarra

To jest Chanel , Irreelle Blush, odcień In Love, wiosenna limitowanka sprzed 2 lat chyba. Jestem z niego bardzo zadowolona, pięknie się błyszczy w słońcu, nie robi placków

a moglabys mi powiedziec w jaki odcien wpada,albo lepiej pokazac fotke rozu na rece/policzkach?

[madziarra]

Napisane przez ultraviolet21

a moglabys mi powiedziec w jaki odcien wpada,albo lepiej pokazac fotke rozu na rece/policzkach?

Wpada w taki malinowy róż

[ultraviolet21]

a ma cos z moreli /brzoskwini?

[madziarra]

Nie
Co do superbalmów to mam Lilac, Rasberry, Apricot i Grapefruit

[Kriana]

Dodaję moje zbiory i ja

1.podkłady, pudry, róże.
2.tusze do rzęs.
3.paletki.
4.kredki i eylinery.
5.cienie do powiek.
6.błyszczyki i pomadki.

[xPoziomkax]

Napisane przez Kriana

Dodaję moje zbiory i ja

1.podkłady, pudry, róże.
2.tusze do rzęs.
3.paletki.
4.kredki i eylinery.
5.cienie do powiek.
6.błyszczyki i pomadki.

Co to za róż taki paseczkowy? Bardzo ładny.. Jak oceniasz róż Inglota? Co myślisz na temat Podkladu Bourjois? Co to za błyszczyk Manhattan? Możesz mi powiedzieć więcej na temat tego balsamu w słoiczku Hello Kitty z H&M? Sorki za tyle pytań

[kasiaj85]

Napisane przez Kriana

Dodaję moje zbiory i ja

1.podkłady, pudry, róże.
2.tusze do rzęs.
3.paletki.
4.kredki i eylinery.
5.cienie do powiek.
6.błyszczyki i pomadki.

Niezły zbiorek
Mnie jak zwykle intrygują błyszczydła i mazidła doustne. A konkretnie to dwa - Avon Lip Plump (jaki ma kolorek na ustach, jakie działanie? masz foty jego na ustach?) i różowy Smackers, to jest chyba pink lemonade,co? Fajnie pachnie? Nawilża?

[Anitka11]

Moja kolorówka, bez pędzli bo tam nic się nie zmieniło

[Kriana]

Napisane przez xPoziomkax

Co to za róż taki paseczkowy? Bardzo ładny.. Jak oceniasz róż Inglota? Co myślisz na temat Podkladu Bourjois? Co to za błyszczyk Manhattan? Możesz mi powiedzieć więcej na temat tego balsamu w słoiczku Hello Kitty z H&M? Sorki za tyle pytań

to jest róż Astora 'Perfect blush', róż Inglota użyłam może raz czy dwa więc nie mogę go jeszcze ocenić podkład Bourjois używam dopiero kilka dni. mam odcień 71 czyli bardzo jaśniutki. jak miałam go pierwszy raz na twarzy to koleżanka powiedziała mi, że jakoś tak dobrze wyglądam ;D dobrze się rozprowadza, ładny zapach, efekt jest delikatny. ten błyszczyk Manhattan to 'Wonderlips Volume Lipgloss'. Balsamu Hello Kitty użyłam kilka razy. Ma nieco dziwny zapach, trudno mi się go nabiera na palec chyba, że włoże w niego cały

Napisane przez kasiaj85

Niezły zbiorek
Mnie jak zwykle intrygują błyszczydła i mazidła doustne. A konkretnie to dwa - Avon Lip Plump (jaki ma kolorek na ustach, jakie działanie? masz foty jego na ustach?) i różowy Smackers, to jest chyba pink lemonade,co? Fajnie pachnie? Nawilża?

Dziękuję ten z Avonu ma niby powiększać ale nic takiego w sumie nie zauważyłam, fajnie mrowi, podoba mi się jego zapach, jego kolor to hmm... tak jakby pod róż, w sumie światło mam złe teraz więc dokładnie nie powiem fot nie mam ale mogę zrobić różowy smackers (ten w tubce?) to Strawberry, zapach mi się podoba, w sumie nawilża ale ja te smackersy zawsze zjadam ;D

[kicia555]

Napisane przez kasiaj85

ojjj tak o tym różu można by duuuużo mówić - ideał!
JT to Peche....

kasia gratuluje hihi

[xPoziomkax]

Napisane przez Kriana

to jest róż Astora 'Perfect blush', róż Inglota użyłam może raz czy dwa więc nie mogę go jeszcze ocenić podkład Bourjois używam dopiero kilka dni. mam odcień 71 czyli bardzo jaśniutki. jak miałam go pierwszy raz na twarzy to koleżanka powiedziała mi, że jakoś tak dobrze wyglądam ;D dobrze się rozprowadza, ładny zapach, efekt jest delikatny. ten błyszczyk Manhattan to 'Wonderlips Volume Lipgloss'. Balsamu Hello Kitty użyłam kilka razy. Ma nieco dziwny zapach, trudno mi się go nabiera na palec chyba, że włoże w niego cały


Dziękuję ten z Avonu ma niby powiększać ale nic takiego w sumie nie zauważyłam, fajnie mrowi, podoba mi się jego zapach, jego kolor to hmm... tak jakby pod róż, w sumie światło mam złe teraz więc dokładnie nie powiem fot nie mam ale mogę zrobić różowy smackers (ten w tubce?) to Strawberry, zapach mi się podoba, w sumie nawilża ale ja te smackersy zawsze zjadam ;D

Dziękuję za odpowiedź A ten balsam jaki ma kolorek w środku? Biały czy różowy?

[Kriana]

Napisane przez xPoziomkax

Dziękuję za odpowiedź A ten balsam jaki ma kolorek w środku? Biały czy różowy?

nie ma za co różowy

[kasiaj85]

Napisane przez Kriana

Dziękuję ten z Avonu ma niby powiększać ale nic takiego w sumie nie zauważyłam, fajnie mrowi, podoba mi się jego zapach, jego kolor to hmm... tak jakby pod róż, w sumie światło mam złe teraz więc dokładnie nie powiem fot nie mam ale mogę zrobić różowy smackers (ten w tubce?) to Strawberry, zapach mi się podoba, w sumie nawilża ale ja te smackersy zawsze zjadam ;D

Fajnie jak pstrykniesz w jakimś dogodnym świetle fotę na ustach
Chodziło mi o tego obok, w żółtym opakowaniu, kolor żelu to taki różyk. One się chyba zowią Pink Lemonade...

[Kriana]

Napisane przez kasiaj85

Fajnie jak pstrykniesz w jakimś dogodnym świetle fotę na ustach
Chodziło mi o tego obok, w żółtym opakowaniu, kolor żelu to taki różyk. One się chyba zowią Pink Lemonade...

postaram się zrobić zdjęcie
ten Smackers to 'Mango Berry' jego zapach też mi się podoba

[kasiaj85]

AAAA to przepraszam, Pink Lemonade ma bardzo podobne opakowanie
W takim razie co - dobre są te Squeezy?

[kasienka.b]

Napisane przez kasiaj85

AAAA to przepraszam, Pink Lemonade ma bardzo podobne opakowanie
W takim razie co - dobre są te Squeezy?

mam jeden mi nie dopowiada. Smak i zapach śliczny ale znika z ust z prędkością światłą (bez zlizywania) i nie robi nic

[xPoziomkax]

Napisane przez Kriana

nie ma za co różowy

Ja mam właśnie podobny tylko ze Snoopy'im w środku jest biały i to naprawdę świetny patent na cieliste usta

[KlatkaNaPtaszka]

Napisane przez ultraviolet21

dziewczyny chce sobie kupic kuferek ale nie wiem czy wybrac srebrny czy bezowy -obydwa mi sie bardzo podobaja ,chcociaz bez wydaje mi sie bardziej elegancki,doradzicie?

gdzie kupiłaś ten kuferek?

[lizzie]

Napisane przez madziarra

Lizzie, zapomniałam napisać o Shiseido o które pytałaś, już piszę ! Są one faktycznie takie jak piszesz - bardzo miękkie, satynowe, dają ładny połysk, ale nie są to drobiski czy brokat...generalnie bardzo je lubię (co nawet widać, to chyba najbardziej zużyte cienie w mojej kosmetycznej karierze ) , ale przez swoją miękkość nie są wydajne - mi to akurat odpowiada, bo ze zużyciem cieni mam duży problem, mimo że używam ich codziennie. Jeśli kiedyś trafie na jakiś fajny zestaw kolorystyczny tych Shiseido to na pewno zakupię

Dziękuję ci za odpowiedź Pewnie się kiedyś skuszę, jeśli Shiseido wypuści jakiś fajny, pasujący mi zestaw W tej chwili cieni mam i tak stanowczo za dużo i nie powinnam się w sumie interesować innymi

Napisane przez rzyrafka

Lizzie- śliczny zbiorek
zdradź jak się spisuje balsam w słoiczku MAC do ust i czy pędzle MAC są naprawdę takie genialne jak się o nich czyta czasami?

Rzyrafko, dziękuję Tego balsamu użyłam właśnie dziś po raz pierwszy i jestem bardzo zadowolona, daje ładny kolor (mam Petting Pink), taki naturalny, dobrze nawilża i natłuszcza usta i jak na balsam nawet długo się trzyma, nie zjada się od razu po pierwszym łyku czegoś do picia. Fajny na zimę, choć nie wyobrażam sobie używać go na dworze, jednak żadna przyjemność brudzić paluchy na mrozie
A co do pędzli to na razie ciężko mi się wypowiedzieć, bo mam je od niedawna, ale są mięciutkie, włosie nie wychodzi (kilka uprałam przed zrobieniem zdjęć), są solidnie zrobione i mam nadzieję że rzeczywiście starczą mi na lata, tak jak to wszyscy mówią. Dobry jest do nich ten płyn do prania pędzli MAC< trochę zmoczyłam pędzle w płynie, przetarłam papierowym ręcznikiem i praktycznie od razu były suche jakies czary-mary chyba. Co do ich polskiej ceny sklepowej to nie będę komentować, wzięta z kosmosu, za granicą wyszły mnie sporo taniej choć też niemało, mam nadzieję że były tego warte, bo dłuuugo na nie oszczędzałam

Napisane przez kasiaj85

ojj kusisz mnietym Shiseido...kusisz...

dziękować!
będę wdzięczna za fotkę JT
a z tym Lipgelee to chyba jednak dam sobie spokój

Hehe, Shiseido naprawdę fajny, kilka lat temu miałam go w kolorze L1, też ładny kolor ale dla już ekstremalnych bladziochów. Ten jest taki bardziej naturalny.
Fotkę JT postaram się zrobić, ale nie wiem kiedy dokladnie, codziennie wychodzę wcześnie rano i wracam wieczorem



ja nie lizzie (a szkodabo chętnie bym się zmaieniła na kolekcję ) ale odpowiem na Twoje pytanie z mojego punktu widzenia bo też mam ten balsam z MACa. W odcieniu Petting Pink (bez skojarzeń, tak jest napisane) Pierwsze co - balsam pięknie pachnie, tak słodko, jakby cukierniczo, tak mi się kojarzy, choć to oczywiście kwestia gustu. Moim zdaniem dobrze pielęgnuje usta - nawilża, odżywia. Jedyne co to dość szybko znika,ale dla mnie to średnia wada bo uwielbiam miziać się blyszczykami, balsamami i szminkami cały czas więc i tak to robię. Bardzo go lubię i uważam za jeden z brdziej trafionych MACowych zakupów.

Potwierdzam wszystko co napisałaś

Napisane przez wirlandia

Piękne zbiory dziewczyny, gratuluję Mam nadzieję, że niedługo też będę miała coraz więcej kosmetyków w zbiorze.

Dziękuję Oj poczekaj, posiedzisz trochę na wizażu to i zbiór będzie proporcjonalnie rósł

[kasiaj85]

Napisane przez kasienka.b

mam jeden mi nie dopowiada. Smak i zapach śliczny ale znika z ust z prędkością światłą (bez zlizywania) i nie robi nic

Hmmm kasienko a nie wysusza za bardzo chociaż? Bo przyznam bez bicia, ja jestem łasa na zapachy i smaki...

Napisane przez lizzie

Rzyrafko, dziękuję Tego balsamu użyłam właśnie dziś po raz pierwszy i jestem bardzo zadowolona, daje ładny kolor (mam Petting Pink), taki naturalny, dobrze nawilża i natłuszcza usta i jak na balsam nawet długo się trzyma, nie zjada się od razu po pierwszym łyku czegoś do picia. Fajny na zimę, choć nie wyobrażam sobie używać go na dworze, jednak żadna przyjemność brudzić paluchy na mrozie


Dziękuję Oj poczekaj, posiedzisz trochę na wizażu to i zbiór będzie proporcjonalnie rósł

dokładnie tak jak piszesz z tym balsamem. macanie paluchami też mi sie średnio podoba, ale co zrobić...

[kasienka.b]

Napisane przez kasiaj85

Hmmm kasienko a nie wysusza za bardzo chociaż? Bo przyznam bez bicia, ja jestem łasa na zapachy i smaki...


dokładnie tak jak piszesz z tym balsamem. macanie paluchami też mi sie średnio podoba, ale co zrobić...

Nie zauważyłam żeby robił cokolwiek więc raczej nie wysusza... Swoją drogą przez kilka sekund twania na ustach za wiele zdziałać nie może. Nie wiem natomiats czy nie wysuszy przy częstym stosowaniu

[ultraviolet21]

Napisane przez KlatkaNaPtaszka

gdzie kupiłaś ten kuferek?

NA ALLEGRO PODAC LINK DO AUKCJI?

Napisane przez kasiaj85

Hmmm kasienko a nie wysusza za bardzo chociaż? Bo przyznam bez bicia, ja jestem łasa na zapachy i smaki...


dokładnie tak jak piszesz z tym balsamem. macanie paluchami też mi sie średnio podoba, ale co zrobić...

wyprobowalam dzisiaj clinique innocent peach -super brzoskwiniowy efekt -bardzo mi sie podoba ,ale zastanwiam sie jeszcze nad aglow ? i nie wiem kupic czy nie?

[magdolena]

Hosenko, jest to moj trzeci w zyciu liner i dopiero dochodze do wprawy w uzywaniu, ale narzekac nie moge. Nie rozmazuje sie i jest trwaly.

Rzyrafko podklad mineralny Rimmela uwazam za naprawde dobry. Bardzo dobrze kryje - lepiej niz mus- i jest trwaly. Jak juz wspominalam mus slabiej kryje za to lepiej matuje. Oba sie ladnie rozprowadzaja.

A korektor MF pod oczy jest bardzo fajny, kryje i rozjasnia cienie pod oczami, tylko cos ten aplikator srednio im wyszedl.

[ultraviolet21]

dodaje moja aktualizacje -tzn zakupy w tym miesiacu ,niebawem wkleje caly zbiorek