..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::.. - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-20, 16:06   #691
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

ooo, jesteśmy śledzone
witamy Wielką Siostrę

a tak na poważnie, jadłospisik poprosimy do oceny i wszystkie grzechy wyjdą w praniu

ja też dzisiaj zaszalałam owocowo i węglowo:
2 bułeczki na śniadanie, sporo dżemu, 2 jabłka, ryż do obiadu
i knuję coby tu na podwieczorek wciągnąć - mam albo muffinki twarogowe albo mus z truskawek i mango
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 16:22   #692
Corny
Rozeznanie
 
Avatar Corny
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
ooo, jesteśmy śledzone
witamy Wielką Siostrę

a tak na poważnie, jadłospisik poprosimy do oceny i wszystkie grzechy wyjdą w praniu

ja też dzisiaj zaszalałam owocowo i węglowo:
2 bułeczki na śniadanie, sporo dżemu, 2 jabłka, ryż do obiadu
i knuję coby tu na podwieczorek wciągnąć - mam albo muffinki twarogowe albo mus z truskawek i mango
ojej, ale chyba nie dzisiejszy?! Bo dzisiaj w ogóle diety się nie trzymałam .
to może ja podam tak ogólnie:
śn: zazwyczaj omlet/pół omleta z warzywkami lub serkiem wiejskim ew. gotowane jajko + też jakieś warzywa i serek
II śn: jogurt naturalny, czasem z jakimiś orzechami do tego/serek wymieszany z warzywami/sałatka
obiad: np. fasolka szparagowa/brokuły z rybą gotowaną/kurczakiem
potem jest powrót do domu i w zasadzie zazwyczaj jest tak, że zlewa mi się wszystko w jeden posiłek i nie mogę nad tym zapanować :/ tutaj wchodzą jakieś grzeszki typu kilka kawałków gorzkiej czekolady, kilka ciasteczek, mała garstka płatków śniadaniowych a z tych nie-grzesznych to serek wiejski jem albo robię sobie np. taki koktajl z mleka,jajek i jogurtu nat itp. i tym wszystkim się tak zapycham, że już nie jem za bardzo nic. a no i czasem wpada np. jedno jabłko, mandarynka... ee i to oczywiście I faza
__________________
http://onet.pl
Corny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 18:05   #693
fruity
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Frankfurt nad Odra
Wiadomości: 2 506
Wyślij wiadomość przez ICQ do fruity GG do fruity
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Ja tam jestem uodporniona troche jesli chodzi o mieso.
Barfuje psy, czyli karmie je surowym miesem i koscmi itp, wiec mam dzien w dzien stycznosc z tymi rzeczami i babram sie rekoma w sercu wolowym np lub watrobie lub najwiekszym krowim zoladkiem z trawa jeszcze ubabranym (pysznie smierdzaca sprawa , ale jaka zdrowa (przynajmniej dla psiakow )). Kiedys tez slabo do tych rzeczy podchodzilam i nawet brzydzilam sie pokroic sobie fileta kuraka. Ale jak chce sie pieski zgodnie z ich natura odzywiac, to trudno, dla nich sie przelamalam. I warto bylo!
Ale nie na wszystko mnie stac. Jak widzialam jak tata zabija owieczke czy barana, to ryczalam jak glupia i powiedzialam, ze nigdy wiecej nie chce tego widziec. A to ze to widzialam, to w ogole tak przypadkowo natrafilam. Jak juz jest zabity, to moge patrzec, choc nie powiem, ze mi sie smutno nie robi.
Aktualnie mam wlasnie od niego glowy ze wszystkim (skora, oczy, uszy, jezyk itp) od owieczek, ale jeszcze nie zagladalam do reklamowki w zamrazalniku. Nie wiem kiedy sie odwaze dac piesku, mysle, ze jak zrobi sie cieplo na dworze, to im dam gdzies na zewnatrz albo powiem TZtowi zeby dal. Nie wiadomo tez jak misiek zareaguje, moze wcale nie bedzie wiedzial co z tym zrobic.
Dobra, koncze, bo chyba Was odstraszam.


Tak apropos tunczyka, ja z checia chcialabym sprobowac takiego swiezego, ale on chyba drogi jest.

ska niebardzo.

telik ja tez niecierpie sprzatania i jak mozna bylo przewidziec strasznie sie dluzy, jeszcze 1-2dni nam to zajmie. Tego najbardziej nie lubie. Mieszkamy tutaj juz miesiac czy ponad, a wciaz tak jakby na budowie. Strasznie przytlaczajace to jest.

effa a ta owsianke jablkowo z mlekiem jesz czy nie? Bo ja mam tu takie miekkie platki, ich nie trzeba moczyc, wiec mysle czy dodac do tego mleko czy z jablkami to nie bardzo?
__________________

..::..
Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift, that´s why it is called the present..::..



Edytowane przez fruity
Czas edycji: 2009-01-20 o 18:07
fruity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 18:23   #694
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez fruity Pokaż wiadomość
Ja tam jestem uodporniona troche jesli chodzi o mieso.
Barfuje psy, czyli karmie je surowym miesem i koscmi itp, wiec mam dzien w dzien stycznosc z tymi rzeczami i babram sie rekoma w sercu wolowym np lub watrobie lub najwiekszym krowim zoladkiem z trawa jeszcze ubabranym (pysznie smierdzaca sprawa , ale jaka zdrowa (przynajmniej dla psiakow )). Kiedys tez slabo do tych rzeczy podchodzilam i nawet brzydzilam sie pokroic sobie fileta kuraka. Ale jak chce sie pieski zgodnie z ich natura odzywiac, to trudno, dla nich sie przelamalam. I warto bylo!
Ale nie na wszystko mnie stac. Jak widzialam jak tata zabija owieczke czy barana, to ryczalam jak glupia i powiedzialam, ze nigdy wiecej nie chce tego widziec. A to ze to widzialam, to w ogole tak przypadkowo natrafilam. Jak juz jest zabity, to moge patrzec, choc nie powiem, ze mi sie smutno nie robi.
Aktualnie mam wlasnie od niego glowy ze wszystkim (skora, oczy, uszy, jezyk itp) od owieczek, ale jeszcze nie zagladalam do reklamowki w zamrazalniku. Nie wiem kiedy sie odwaze dac piesku, mysle, ze jak zrobi sie cieplo na dworze, to im dam gdzies na zewnatrz albo powiem TZtowi zeby dal. Nie wiadomo tez jak misiek zareaguje, moze wcale nie bedzie wiedzial co z tym zrobic.
Dobra, koncze, bo chyba Was odstraszam.

fruity o matko ty jak Dr. Hannibal Lecter z tymi owczymi lbami Ales mnie obrzydzila ale i ubawilam sie setnie
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 18:48   #695
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

a ja mialam wlasnie pyszna kolacyjke łososia z piekarnika z salatka z kapusty kiszonej (wersja bezmarchewkowo, za to kapusta na winie )
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 18:50   #696
1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 639
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

czy ktoś mine jeszcze tu pamieta ??
1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 18:59   #697
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;10575758]czy ktoś mine jeszcze tu pamieta ??[/QUOTE]
Cykado a ja sie wlasnie caly weekend zastanawialam gdzie przepadlas

Ciekawe czy mnie jeszcze ktos wpomina
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 19:13   #698
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Nie badzcie przesadnie skromne Przeciez wiecie, ze pamietamy i tesknimy Jak u was dietka? Ja na jedynce
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 19:13   #699
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Fruity jak uzywasz tych w niebieskiej torebce niemieckich, to nie musisz moczyc, ja nie mocze, albo na chwile nim jablka mi zmiekna w wodzie i wrzucam do platkow. No i bez mleka. To owsianka jablkowa bezmleczna Ja daje jeszcze zytnie platki i musli bez cukru Historia z glowami owieczek mhmm makabryczna Ja znowu nigdy w zyciu nie zjem sarniny, widze te wielkie piekne, smutne oczy...

CYkada i Djana gdzie wy sie kobiety ukrywacie

Corny witaj i powodzenia. Widocznie za malo zjadasz do obiadu, jestes glodna, wiec wpadasz do domu i jesz co popadnie. No i w domu koniecznie cos SB do jedzenia, najlepiej obiad zrobiony wieczor wczesniej

Paprak a ty w historycznym momencie w Stanch siedziesz...

Ja wstawilam miesko i warzywka na galaretke drobiowa, mieso do kaszy zapiekanej sie rozmraza i sernik czeka, a raczej produkty zerkaja na mnie... Ciekawe czy uda mi sie go w ogole nie zjesc... Moze ktos sie zalozy??? Nie bede oszukiwac...

Ilona ten dzien jakis taki weglowy, pewnie cos w powietrzu
aaa i spowiedz

sn: owsianka na mleku duzy talerz
p:jablko i 3 mandarynki
II sn: salatka szanghajska (pekinka, jablko, orzechy, sezam)
p: kilka pestek slonecznika
o: kawalek ryby po chlopakach i zupa na miesie mielonym z fasola (wczorajsza)
k: dwa jajka na miekki, dwa plastry sera zltego, kawalek szynki i warzywka

Malo warzyw dzis... a to przez te owoce...
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 19:17   #700
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

o tak effo Choc nie bylam zwolenniczka Obamy to i tak chwila wielka w historii i wzruszajaca

a sarniny tez nie zjem, raz mnie oklamano i podano ale wyczulam, ze to dziczyzna. Pozniej myslalam, ze bede wymiotowac i nie moglam sobie darowac, ze troche zjadlam zanim poznalam, ze cos nie tak
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 19:39   #701
Madzia_M77
Zadomowienie
 
Avatar Madzia_M77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 390
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Witam wieczorkowo,

mam jeszcze jedno pytanko odnosnie soi: gdzieś wyczytałam, że gotouje się ją w tej samej wodzie, w której się moczyła - tak?
po śniadanku - (sałatka),
p: parę migdałów
l: miseczka zupy z soczewicy(nigdy się nie skończy)
p:zawijasek szynkowy z pomidorem, groszkiem,sałatą, jajkiem
o: schabik duszony + surówka z ogórków i druga z kapusty
k: wiesniak z rzodkiewką

Ze schabiku nie mogłam się wybronić, bo zostałam nim poczęstowana
Madzia_M77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-20, 19:53   #702
fruity
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Frankfurt nad Odra
Wiadomości: 2 506
Wyślij wiadomość przez ICQ do fruity GG do fruity
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cykado, Djano oczywiscie, ze pamietamy. Co u Was slychac?

effa ja dzisiaj tez kiepsko z warzywami. Taka ochote mi zrobilas na te smazone jablka w owsiance, ze sobie teraz usmazylam 2 jablka i 1 gruszke z migdalami, sokiem z cytryny i 1 lyzka miodu oraz cynamonem i rozlalam takie gorace na kostke chudego rozdziabanego twarogu i sie zachwycam. PYCHA!!

To i ja sie spowiadam, ale u mnie narazie tylko 4 posilki, bo wstalam popoludniu.

1. kilka kromek z salami, biedronkowym "almette", pomidorem, dzemami
2. wiesniak z dzemem, suszonymi sliwkami, morelami, müsli i bran flakesami i migdalami (zaslodzilam sie, bo za duzo owocow dalam a w müsli sporo rodzynek itp )
3. omlet z 2 jaj z 75gr camembert w srodku i ogorkiem kiszonym, do tego salata lodowo z pomidorem i winegret
4. kostka twarogu z owocami i miodem (j.w.)

oprocz tego podjadanie wedlinki, kawa z 1,5%
__________________

..::..
Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift, that´s why it is called the present..::..


fruity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 20:28   #703
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

heloł dziewczyny dziekiz a pamiec

witam wszystkie nowe twarzyczki powodzenia

przepraszam ze sie tak dlugo nie odzywalam ale caly czas czytalam tylko czasu nie mialam
w pracy roboty po lokcie ale strasznie sie ciesze bo coraz lepiej mi idzie, coraz wiecej rzeczy robie i coraz trudniejszych/wazniejszych dumna jak paw ostatnio z tego jestem a chodzi w zasadzie tylko o to ze to niestety taki rodzaj pracy do ktorego dlugo sie czlowiek musi wdrazac firma duza i porzadna ale szkolenia wewnetrzne po prostu leza i kwicza, i bardzo dobrze widac jak sie o ten problem ciagle "potykamy" bo niestety w inny sposob bardzo trudno to rozwiazac

ja dzis zaczelam 2 faze co prawda weekendowe jedzenie to byla tragedia do kwadratu, wczoraj jesli chodzi o skladniki bylo w porzadku, ale ilosc i rozlozenie tez tragedia ale za to mam dobre wiesci - na 1 fazie ubylo mnie ok 3,5kg tylko szkoda ze chyba po cm tego za bardzo nie widac ale dopiero jutro bede sie warzyc i mierzyc na czczo na pewno sie pochwale

od dzis zaczelam 2 zmiany... jakos sie jeszcze nie zorganizowalam dlatego dzis obiad upolowalam w chinckiej restauracji kolo firmy co prawda jak szlam do pracy sprawe zaplanowalam strategicznie i mialo byc dosc grzecznie i przyzwoicie, ale zanim rozwiazalam naglacy problem ktory zastalam (3h szukania dziury w calym az w koncu sie udalo ) to mi zamkneli z gory upatrzona stolowke

heh.... jeszcze 35min i do domku w tym tygodniu pracuje razem ze sasiadem z osiedla obok wiec nie msuze sie tluc komunikacja miejska za tydzien juz tak fanie nie bedzie
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 20:32   #704
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

gratulacje z powodu spadku wagi Djano Nie mowiac juz o tym, ze fajnie, ze sie rozwijasz w pracy A z jedzonkiem dasz sobie na pewno rade
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 20:58   #705
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Wrrr - i zeżarłam dziś paczkę paluszków słonych (70g) To w sumie pierwszy mój "poważny" grzeszek na tych podejściu do SB- więc i tak nie jest tak źle A wszystko przez TŻ- przed godz. 15 wymyślił sobie, że do jego babci jedziemy od razu po mojej pracy (a ja planowałam zaraz po powrocie do domku zjeść normalny obiad) - no i tak mnie ssało, że kupiłam paluszki. W sumie może i lepsze by była czekolada gorzka- ale ćwiczę silną wolę- 100 dni bez słodyczy, a paluszki były słone. No i przez te paluszki nie zjadłam po powrocie mojej zupki z soczewicy, bo było trochę późno- tylko od razu kolację prawie-białkową (już szczegół, że jajecznicę z cebulką popiłam mlekiem)... no i jeszcze potem zjadłam trochę orzechów arachidowych - ale skończyłam paczkę, póki co nie będę kupować więcej...
Mykam spać, bo punkt 6 pobudka. Dobranoc
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:04   #706
Madzia_M77
Zadomowienie
 
Avatar Madzia_M77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 390
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Zapomniam dodać, że znalazłam u siebie w mieście dżemy bez cukru niedługo zgapię dokładną nazwę i producenta, może komuś się przyda na II czy III fazę, z tym, że kosztują sobie - bo ok.12 zł za jakies 120gramów. Wypatrzyłam też wersję light bezcukrową Materne wiśniową i morelową, ok 5zł.
Madzia_M77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:09   #707
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

rany, Fruity
wiecie co zauważyłam u siebie - dopóki nie miałam dzieci, to jakoś bardziej było mi żal zwierzaków, teraz mój stosunek się zmienił
tylko nie myślcie, że ze mnie taki wredny typ, napatrzyłam się po prostu na tragedie noworodków i maleńkich dzieciaczków będąc z Bartkiem i potem Olą w IMiD i CZD w W=wie, to bylo coś okropnego
a tak w zasadzie to czemu je karmisz mięsem

z tą wodą z moczenia to nie wiem, jedni piszą tak, drudzy siak, ja wylewam

Cykada, Djano, miło Was widzieć

dzis mi mąż ochoty narobil na sledzie, więc bedą jutro, Lisnera z oliwkami po grecku, pewnie trochę cukru w nich jest ale w końcu zalewy jeść nie będę
ponadto fasola sie moczy na fasolową z pesto a reszta pójdzie do salatki z tuńczykiem
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:19   #708
Madzia_M77
Zadomowienie
 
Avatar Madzia_M77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 390
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Ja na jutrzejszy obiad myślę o czymś na kształt twistera, znalazłam na przepisowym, z tym, że do środka dam usmażonego kuraka i mam jeszcze szpinak mrożony, to może ze szpinakiem...??? I posklejałabym całość serem żołtym...? Do tego wrzucę trochę papryki, coś mi się tam jeszcze po lodówce plącze...
Madzia_M77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:20   #709
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

taką jasnoniebieską?

spowiedź
ś: 2 bułeczki orkiszowe z trójkątem serka fit, dżemem b/cukru i wieśniak lekki
IIś: reszta gołąbka po Oli, plaster Hita [żeby nie było - dla mnie plaster to coś o grubości ok. 1 cm] dwa jabłka
obgryzłam dokładnie pestkę z mango
o: 2 gołąbki z brązowym ryżem i sosem pomidorowym
p: 2 muffinki serowe, espresso
k: omlet z jednego jajka, łyżki jogurtu, szalotki, 4 suszonych pomidorów, 4 kulek mozzarella mini, sok pomidorowy fortuny
kilka wiader herbaty

uwaga co do muffinek - podwoiłabym ilość twarogu i jajek w stosunku do płatków, dla mnie za bardzo owsiane za mało twarogowe wyszły - co myślicie
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:21   #710
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
rany, Fruity
wiecie co zauważyłam u siebie - dopóki nie miałam dzieci, to jakoś bardziej było mi żal zwierzaków, teraz mój stosunek się zmienił
tylko nie myślcie, że ze mnie taki wredny typ, napatrzyłam się po prostu na tragedie noworodków i maleńkich dzieciaczków będąc z Bartkiem i potem Olą w IMiD i CZD w W=wie, to bylo coś okropnego
a tak w zasadzie to czemu je karmisz mięsem
IlonkoP ponoc to tak dziala, ze jak zostajesz matka to sie troche "utwardzasz" bo nadrzednym celem jest bezpieczenstwo twoich dzieci. Pamietam jak moja siostra bala sie pajakow a jak ma dzieci to nie piszczy tylko tlucze pajaki bo sie dziewczyny boja. No i mniej jest wrazliwa na widok krwi, rany itp bo dzieci rozne kontuzje przechodza i zamiast panikowac, matka musi zachowac zimna krew i zrobic wszystko aby ulzyc dziecku w cierpieniu badz bezpiecznie i szybko je do szpitala zawiezc Cos w tym chyba jest I w zwiazku z tym mieso tez sie latwiej "obrabia"

Edytowane przez paprak
Czas edycji: 2009-01-20 o 21:23
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:25   #711
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez Madzia_M77 Pokaż wiadomość
Zapomniam dodać, że znalazłam u siebie w mieście dżemy bez cukru niedługo zgapię dokładną nazwę i producenta, może komuś się przyda na II czy III fazę, z tym, że kosztują sobie - bo ok.12 zł za jakies 120gramów. Wypatrzyłam też wersję light bezcukrową Materne wiśniową i morelową, ok 5zł.

Pamietaj kolezanko o tych dzemikach!
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:29   #712
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
IlonkoP ponoc to tak dziala, ze jak zostajesz matka to sie troche "utwardzasz" bo nadrzednym celem jest bezpieczenstwo twoich dzieci. Pamietam jak moja siostra bala sie pajakow a jak ma dzieci to nie piszczy tylko tlucze pajaki bo sie dziewczyny boja. No i mniej jest wrazliwa na widok krwi, rany itp bo dzieci rozne kontuzje przechodza i zamiast panikowac, matka musi zachowac zimna krew i zrobic wszystko aby ulzyc dziecku w cierpieniu badz bezpiecznie i szybko je do szpitala zawiezc Cos w tym chyba jest I w zwiazku z tym mieso tez sie latwiej "obrabia"
ja to jakiś odmieniec jestem - żab, pająków, myszy itp. się nie boję
krwi też nie - byłam w szkole pielęgniarskiej i na praktykach w szpitalu...

Carmela
, jak czytam twój podpis to , dobre
__________________

Edytowane przez IlonaP
Czas edycji: 2009-01-20 o 21:31
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:32   #713
Madzia_M77
Zadomowienie
 
Avatar Madzia_M77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 390
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Tak, jasnoniebieską

Apropos babeczek - ja po ostaniej mufinkowej porażce mam mieszane uczucia do większej ilości twarogu - albo trzeba je będzie dobrze posłodzić albo będą kwaśnie. Dosładzanie w moim przypadku nie wchodzi w grę, bom na pierwszej fazie, a do aspartamu nikt mnie nie przekona. No i nie namierzyłam jeszcze u siebie fruktozy
Madzia_M77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 21:40   #714
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
ja to jakiś odmieniec jestem - żab, pająków, myszy itp. się nie boję
krwi też nie - byłam w szkole pielęgniarskiej i na praktykach w szpitalu...

Carmela
, jak czytam twój podpis to , dobre
To rzeczywiscie jestes odmieniec A podpis Carmeli dopiero zauwazylam dobre
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 22:12   #715
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

ja się z robactwa tylko karaluchów i ślimaków boje, żaby i myszy to pikuś

dziewczyny mój dzień dziś był jedzeniowo fatalny. Koszmarny. Nawet nie będę Wam pisać co narobiłam, bo szkoda słów.

Tak czy siak- nie poddaje się
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 22:12   #716
fruity
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Frankfurt nad Odra
Wiadomości: 2 506
Wyślij wiadomość przez ICQ do fruity GG do fruity
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Ilonko barfuje je, poniewaz psow przewod pokarmowy jest dostosowany do rozkladania surowego miesa i kosci.
Sa carnivorami tak jak wilki, co nie znaczy, ze jedza tylko i wylacznie mieso. Ale zeby sie nie wglebiac tutaj za bardzo (bo to naprawde mega obszerny temat) to powiem tylko w skrocie, ze karmie miski w ten sposob.
80% to mieso i kosci, 20% to zmiksowane warzywa i owoce, z czego 50% to zielone lisciaste, niektore typy salaty, liscie mleczu itp)
To jest po prostu zgodne z ich natura. Niestety kiedys ktos wymyslil gotowe karmy dla psow i choc przykre, ale prawdziwe, wiekszosc osob idzie na latwizne i woli ufac opisie na opakowaniu pokarmu (lub weterynarzom, ktorzy na tym zarabiaja) niz usiasc i zajac sie tym tematem na serio.
W Polsce BARF (Biologically Appropriate Raw Food) niestety nie jest (jeszcze) tak popularny jak w USA czy tu w DE i wiedza na ten temat jest bardzo slaba. A szkoda, bo juz po samych wynikach krwi itp (omijajac siersc, kupke, zeby) widac jak pieskom barf sluzy. (Moje miski odkad barfuje nie byly ani razu nawet odrobaczane, to juz ponad 2 lata a chorego staruszka jamnika (13 lat) wyniki sie bardzo poprawily) Nie wspominajac o ich oczach i slinie na widok pysznosci.
Mam tylko stronki po niemiecku o barfie, ktore sa bardzo informatywne, ale nie wiem czy to cos Ci da lub czy w ogole Cie to interesuje.
__________________

..::..
Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift, that´s why it is called the present..::..



Edytowane przez fruity
Czas edycji: 2009-01-20 o 22:23
fruity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 22:41   #717
Rosalyn
Zakorzenienie
 
Avatar Rosalyn
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;10575758]czy ktoś mine jeszcze tu pamieta ??[/quote]

Uwaga, uwaga, ja też jeszcze żyję i w dodatku trzymam wagę!!
__________________
... I can't feed on the powerless, when my cups are already overfilled....

Rosalyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 22:45   #718
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez Rosalyn Pokaż wiadomość
Uwaga, uwaga, ja też jeszcze żyję i w dodatku trzymam wagę!!
Gdzie wy sie wszystkie podziewacie jak was nie ma w watku?
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 22:46   #719
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Ilona zgadzam sie co do muffinek. Ja dalam dwie kostki twarogu i jogurt nat., a i tak wyszly suche, mysle, ze jajek faktycznie z trzy mozna dac i po prostu mniej platkow. One sie zbijaja bardzo, ja je kroje na plastry i smaruje dzemem...

Co do wrazliwosci - ona sie przenosi po prostu w inna sfere przy dzieciach.

Elianka nie daj sie Ninaad u mnie wiecznie slone paluszki, chipsy, chrupki kukurydziane ... ale juz mnie nie ruszaja

Upieklam sernik, nawet jezykiem nie dotknelam lyzki do oblizania... Pachnie cudnie, wyglada jeszcze lepiej Ale powtarzam sobie, ze ma 2 szkl cukru, jakies pol kg maki, tlusty twarog, olej, margaryne - i... juz mi lepiej NO nie zapieram sie, ale moze uda sie nie zjesc go Z ato na snadanie buleczki orkiszowe upieklam - jakas wlasna wariacje na ich temat... wygladaja i pachna niezle - obadamy z rana
I galaretka drobiowa sie steza, wiec wyzerka pelna geba jutro

Tymczasem zycze wam dobrej nocy
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-20, 22:47   #720
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez fruity Pokaż wiadomość
Ilonko barfuje je, poniewaz psow przewod pokarmowy jest dostosowany do rozkladania surowego miesa i kosci.
Sa carnivorami tak jak wilki, co nie znaczy, ze jedza tylko i wylacznie mieso. Ale zeby sie nie wglebiac tutaj za bardzo (bo to naprawde mega obszerny temat) to powiem tylko w skrocie, ze karmie miski w ten sposob.
80% to mieso i kosci, 20% to zmiksowane warzywa i owoce, z czego 50% to zielone lisciaste, niektore typy salaty, liscie mleczu itp)
To jest po prostu zgodne z ich natura. Niestety kiedys ktos wymyslil gotowe karmy dla psow i choc przykre, ale prawdziwe, wiekszosc osob idzie na latwizne i woli ufac opisie na opakowaniu pokarmu (lub weterynarzom, ktorzy na tym zarabiaja) niz usiasc i zajac sie tym tematem na serio.
W Polsce BARF (Biologically Appropriate Raw Food) niestety nie jest (jeszcze) tak popularny jak w USA czy tu w DE i wiedza na ten temat jest bardzo slaba. A szkoda, bo juz po samych wynikach krwi itp (omijajac siersc, kupke, zeby) widac jak pieskom barf sluzy. (Moje miski odkad barfuje nie byly ani razu nawet odrobaczane, to juz ponad 2 lata a chorego staruszka jamnika (13 lat) wyniki sie bardzo poprawily) Nie wspominajac o ich oczach i slinie na widok pysznosci.
Mam tylko stronki po niemiecku o barfie, ktore sa bardzo informatywne, ale nie wiem czy to cos Ci da lub czy w ogole Cie to interesuje.
brzmi bardzo racjonalnie
mojego niemieckiego niestety nawet nie można nazwać szkolnym
a wystawiasz je czy tak dla siebie?
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.