Polecamy:

**d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2** · 2009-01-20, 12:48

Cytat:

Napisane przez papryka85

Niestety coraz bardziej dojrzewam, żeby tak właśnie zakończyć moją karierę w tej firmie. Jedyne co mnie powstrzymuje to to, że wiem jak trudno znaleźć inną sensowną pracę, bo już nie raz szukałam, a ja mam wydatki....plany...
Jestem rozgoryczona, chyba nie będę nic pisać. Ryczeć mi się chce i tyle. Mam dość.

No wlasnie o to chodzi, ze w nerwach powiesz cos czego bys nie chciala, a potem prace bedzie ciezko znalezc. A bez pracy w domu mozna zwariowac

Cytat:

Napisane przez pusunia

ja

tak wirtualnie

Taaak

Cytat:

Napisane przez pawil18

a nie pomyślał ktoś żeby zrobić spotkanie forumowiczów ???? ;>

Oczywiscie, jestem jak najbardziej za. Najlepiej w płd Wielkopolsce

goska87 · 2009-01-20, 14:17

Cytat:

Napisane przez pawil18

a nie pomyślał ktoś żeby zrobić spotkanie forumowiczów ???? ;>

Oooo to jest myśl

Płd Wielkopolska? Mi tam w sumie by pasowało

Ale z drugiej strony nie lepiej do Kamila? Ja już ma miejscówke do spania w kuchni na podgrzewanej podłodze jak dobrze pamiętam i to chyba razem z Papi

Raport z mojego frontu jest taki, że mur twierdzy wroga został zdobyty

Jedno zaliczenie do przodu, drugie to mam 4 przy czym robię jeszcze prace, ale to już na ochotnika na wyższą ocenę. Więc dzień zaliczam do udanych

Kesly Widzę Cię

kesly1 · 2009-01-20, 15:04

Cytat:

Napisane przez goska87

No sobota była więc podejrzewam że wszyscy tu się dobijali

No i co chciał?

Jeżeli oczywiście można wiedzieć

Cytat:

Napisane przez elkiza81

OOOO. Panu się stęskniło. Nie pozwól mu źle się do Ciebie odnosić.
Chciał coś konkretnego? - jeśli mogę zapytać.

Cytat:

Napisane przez Kamil.o

zarzadzam konkurs na imie dla Pandy!

Nagroda: przejazdzka Panda

ja sie nie szwedam bo nie lubie

matoły do szkoły

podoba mi się ta Cytrynka

Cytat:

Napisane przez martini.

Kesly a co mu się tak nagle przypomniało?

Cytat:

Napisane przez papryka85

Kamil zabrał mi młotek, Gosia bacik...Niedługo będę bezrobotna w tym wątku

Twoje rady są bardzo cenne

i jak nie młotkiem , to słowem potrafisz postawić człowieka bardziej na ziemię!!

Cytat:

Napisane przez Kamil.o

Osoby nerwowe, OGLADAC!!! nie bede wskazywal palcem

http://www.maxior.pl/film/120257/Naj..._nie_stresowac

hehehe fajne :P

Cytat:

Napisane przez papryka85

Witajcie.
Dziś jestem wściekła. Tak potwornie wściekła, że najchętniej wykrzyczałabym obu szefom, że mam ich powyżej uszu, że nienawidzę tej firmy i ODCHODZĘ!!!!!!!!!!!!

dziękuję za uwagę

Cytat:

Napisane przez papryka85

Niestety coraz bardziej dojrzewam, żeby tak właśnie zakończyć moją karierę w tej firmie. Jedyne co mnie powstrzymuje to to, że wiem jak trudno znaleźć inną sensowną pracę, bo już nie raz szukałam, a ja mam wydatki....plany...
Jestem rozgoryczona, chyba nie będę nic pisać. Ryczeć mi się chce i tyle. Mam dość.

Ja własnie wczoraj straciłam pracę .... Jednak. Nie przedłużyli mi umowy.
Jestem rozgoryczona, zawiedziona, zdenerwowana, jest mi smutno, i źle

Cytat:

Napisane przez sugar_kitty

O, czemu nie, najlepiej w Lublinie, nie Paweł?

NIE!! Ma byc w trójmiescie, bo ja bezrobotna bez pieniążków ...

Cytat:

Napisane przez goska87

Oooo to jest myśl

Płd Wielkopolska? Mi tam w sumie by pasowało

Ale z drugiej strony nie lepiej do Kamila? Ja już ma miejscówke do spania w kuchni na podgrzewanej podłodze jak dobrze pamiętam i to chyba razem z Papi

Raport z mojego frontu jest taki, że mur twierdzy wroga został zdobyty

Jedno zaliczenie do przodu, drugie to mam 4 przy czym robię jeszcze prace, ale to już na ochotnika na wyższą ocenę. Więc dzień zaliczam do udanych

Kesly Widzę Cię

Przepraszam. Musiałam nadrobić spore zaległości

od soboty mnie tu nie było ...

Co do TŻ zadzwonił, chcial się spotkać. Chce walczyć. Powiedziałam, że nie mam czasu, więc przyjechał w niedzielę wieczorem do domu

zaczął gadać, że mu zależy, że tęski, że nie potrafi życ. Stara sie, tzn. pisze smsy, wydzwania... Sama nie wiem co jest już teraz dla mnie dobre.

Ten rok zaczął się okropnie, i mam już go dosyć... Najpierw Btż, teraz praca... ajajajaj....

goska87 · 2009-01-20, 15:10

Cytat:

Napisane przez kesly1

Ja własnie wczoraj straciłam pracę .... Jednak. Nie przedłużyli mi umowy.
Jestem rozgoryczona, zawiedziona, zdenerwowana, jest mi smutno, i źle

NIE!! Ma byc w trójmiescie, bo ja bezrobotna bez pieniążków ...

Co do TŻ zadzwonił, chcial się spotkać. Chce walczyć. Powiedziałam, że nie mam czasu, więc przyjechał w niedzielę wieczorem do domu

zaczął gadać, że mu zależy, że tęski, że nie potrafi życ. Stara sie, tzn. pisze smsy, wydzwania... Sama nie wiem co jest już teraz dla mnie dobre.

Ten rok zaczął się okropnie, i mam już go dosyć... Najpierw Btż, teraz praca... ajajajaj....

Oj

No tak chce walczyć ...

Jak zobaczył, że nie dasz sobą pomiatać to nagle chce wrócić ...

pusunia · 2009-01-20, 15:13

Cytat:

Napisane przez sugar_kitty

O, czemu nie, najlepiej w Lublinie, nie Paweł?

tak daleko to prawie drugi koniec Polski dla mnie

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;10569071]

Taaak

[/quote]

biedactwo

jesteśmy dwie

**201701160959** · 2009-01-20, 16:13

Cytat:

Napisane przez goska87

Ale z drugiej strony nie lepiej do Kamila? Ja już ma miejscówke do spania w kuchni na podgrzewanej podłodze jak dobrze pamiętam i to chyba razem z Papi

ooo to jest mysl

Papi

**d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2** · 2009-01-20, 16:32

Cytat:

Napisane przez pusunia

biedactwo

jesteśmy dwie

stety, niestety jestesmy takie zarazki

kesley wspolczuje straty pracy

margo80 · 2009-01-20, 19:24

ogłaszam tydzień kłopotów w pracy

najpierw papryka, teraz kesly, a i ja dziś mocno podpadłam, może nawet niektóre słowa z mojej strony nie powinny paść, ale mam poparcie reszty i niewielką, ale jednak - satysfakcję. pewnie o motywacyjnym mogę zapomnieć w przyszłym miesiącu

i nie chcę zapeszać, bo tak naprawdę niczego nie jestem pewna, ale możliwe, że powoli zmierza wszystko ku lepszemu. oby ten kierunek się utrzymał

papryka85 · 2009-01-20, 19:27

Cytat:

Napisane przez pawil18

a nie pomyślał ktoś żeby zrobić spotkanie forumowiczów ???? ;>

Ooo nie raz o tym myślałam, ale jesteśmy tak porozrzucani po Polsce, że nie bardzo to widzę

Cytat:

Napisane przez goska87

Oooo to jest myśl

Płd Wielkopolska? Mi tam w sumie by pasowało

Ale z drugiej strony nie lepiej do Kamila? Ja już ma miejscówke do spania w kuchni na podgrzewanej podłodze jak dobrze pamiętam i to chyba razem z Papi

Jestem za Kamilem!

Cytat:

Napisane przez goska87

Raport z mojego frontu jest taki, że mur twierdzy wroga został zdobyty

Jedno zaliczenie do przodu, drugie to mam 4 przy czym robię jeszcze prace, ale to już na ochotnika na wyższą ocenę. Więc dzień zaliczam do udanych

Moje gratulacje

Cytat:

Napisane przez kesly1

Twoje rady są bardzo cenne

i jak nie młotkiem , to słowem potrafisz postawić człowieka bardziej na ziemię!!

Cytat:

Napisane przez kesly1

Ja własnie wczoraj straciłam pracę .... Jednak. Nie przedłużyli mi umowy.
Jestem rozgoryczona, zawiedziona, zdenerwowana, jest mi smutno, i źle

Nie wierzę!

W takim razie słońce trzymaj się dzielnie

Znajdziesz coś innego. Uda się-zobaczysz i Twoje plany uda się zrealizować.

Ja ciągle mam za małą motywację do szukania pracy, bo komfort, który tu mam jest taki,że mam umowę na czas nieokreślony i wypracowaną pozycję, dzięki czemu wiem, że póki interes będzie się kręcił nie zostanę zwolniona. Owszem czasem pracuję w kratkę, ale zimą tak mamy.
Wczoraj osiągnęłam totalne dno psychiczne, wyryczałam się do poduszki, dziś się podniosłam i...wykrzyczałam swoje "oczywiście, że cię zostawię, bo mam cię dość!" do szefa nr 1.

Spokojnie-nie wywalił mnie. Za bardzo mnie lubi

i nie jeden raz udało mu się mnie urobić, żebym została

ale od razu zrobiło mi się lepiej, że wyrzuciłam z siebie tę cholerną złość. Co nie znaczy, że już jest ok. Powiedziałabym, że jest "jakoś".

Cytat:

Napisane przez kesly1

NIE!! Ma byc w trójmiescie, bo ja bezrobotna bez pieniążków ...

Na razie! Znajdziesz pracę!

Cytat:

Napisane przez kesly1

Co do TŻ zadzwonił, chcial się spotkać. Chce walczyć. Powiedziałam, że nie mam czasu, więc przyjechał w niedzielę wieczorem do domu

zaczął gadać, że mu zależy, że tęski, że nie potrafi życ. Stara sie, tzn. pisze smsy, wydzwania... Sama nie wiem co jest już teraz dla mnie dobre.

Ten rok zaczął się okropnie, i mam już go dosyć... Najpierw Btż, teraz praca... ajajajaj....

Trudne początki-będzie lepiej

Co do btż... Ja mu nie wierzę, ale decyzja należy do Ciebie.

Cytat:

Napisane przez goska87

No tak chce walczyć ...

Jak zobaczył, że nie dasz sobą pomiatać to nagle chce wrócić ...

właśnie tak myślę

Cytat:

Napisane przez Kamil.o

ooo to jest mysl

Papi

Papi żyje. Cieszysz się?

elkiza81 · 2009-01-20, 19:32

Cytat:

Napisane przez goska87

Oooo to jest myśl

Płd Wielkopolska? Mi tam w sumie by pasowało

Ale z drugiej strony nie lepiej do Kamila? Ja już ma miejscówke do spania w kuchni na podgrzewanej podłodze jak dobrze pamiętam i to chyba razem z Papi

Raport z mojego frontu jest taki, że mur twierdzy wroga został zdobyty

Jedno zaliczenie do przodu, drugie to mam 4 przy czym robię jeszcze prace, ale to już na ochotnika na wyższą ocenę. Więc dzień zaliczam do udanych

Kesly Widzę Cię

Cytat:

Napisane przez kesly1

podoba mi się ta Cytrynka

Ja własnie wczoraj straciłam pracę .... Jednak. Nie przedłużyli mi umowy.
Jestem rozgoryczona, zawiedziona, zdenerwowana, jest mi smutno, i źle

NIE!! Ma byc w trójmiescie, bo ja bezrobotna bez pieniążków ...

Przepraszam. Musiałam nadrobić spore zaległości

od soboty mnie tu nie było ...

Co do TŻ zadzwonił, chcial się spotkać. Chce walczyć. Powiedziałam, że nie mam czasu, więc przyjechał w niedzielę wieczorem do domu

zaczął gadać, że mu zależy, że tęski, że nie potrafi życ. Stara sie, tzn. pisze smsy, wydzwania... Sama nie wiem co jest już teraz dla mnie dobre.

Ten rok zaczął się okropnie, i mam już go dosyć... Najpierw Btż, teraz praca... ajajajaj....

Cytat:

Napisane przez pusunia

tak daleko to prawie drugi koniec Polski dla mnie

biedactwo

jesteśmy dwie

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;10573039]

stety, niestety jestesmy takie zarazki

kesley wspolczuje straty pracy

[/QUOTE]

Dziewczyny, jest nas więcej bezrobotnych.
Widzę, że ktoś rzucił hasło o spotkaniu... warto to przemyśleć.

Kesly
Zrób co uważasz za słuszne. Jeśli chcesz, żeby wrócił, niech to zrobi na Twoich warunkach. Niech się teraz postara. Nie daj sobą pomiatać, żadnych wyzwisk, DOMAGASZ SIĘ SZACUNKU.
Chyba że sprawa zamknięta - wtedy niech...spada.

pawil18 · 2009-01-20, 19:33

Cytat:

Napisane przez sugar_kitty

O, czemu nie, najlepiej w Lublinie, nie Paweł?

no tak tak My to w Lublinie musimy się spotkać i to koniecznie

elkiza81 · 2009-01-20, 19:33

Z innej beczki.
Czy ktoś z Was słyszał o portalu: Dopasowani?

pusunia · 2009-01-20, 19:34

Cytat:

Napisane przez elkiza81

Z innej beczki.
Czy ktoś z Was słyszał o portalu: Dopasowani?

nie a co to

margo80 · 2009-01-20, 19:40

Cytat:

Napisane przez elkiza81

Z innej beczki.
Czy ktoś z Was słyszał o portalu: Dopasowani?

chyba coś mi się obiło o uszy... to ten randkowy dla praktykujących katolików czy mylę z czymś innym?

elkiza81 · 2009-01-20, 19:50

Cytat:

Napisane przez pusunia

nie a co to

Cytat:

Napisane przez margo80

chyba coś mi się obiło o uszy... to ten randkowy dla praktykujących katolików czy mylę z czymś innym?

margo80
Nie żartuj, że aż tak wdepnęłam. <oczy>
Zastanawiam się nad założenie profilu, widziałam reklamę na naszej - klasie, ale jakoś nie jestem do końca przekonana...sama nie wiem.

pusunia
No właśnie nie wiem, co to za twór.

Edycja
Ten praktykujących katolików to chyba przeznaczeni.

papryka85 · 2009-01-20, 19:50

Cytat:

Napisane przez margo80

ogłaszam tydzień kłopotów w pracy

najpierw papryka, teraz kesly, a i ja dziś mocno podpadłam, może nawet niektóre słowa z mojej strony nie powinny paść, ale mam poparcie reszty i niewielką, ale jednak - satysfakcję. pewnie o motywacyjnym mogę zapomnieć w przyszłym miesiącu

Kurde ile razy jak już sobie nagrabiłam i jeszcze mnie nie wywalili

Masz satysfakcję i uważasz, że zrobiłaś słusznie i to się liczy.
Co do imienia dla Pandy, mój typ PANDZIA

Cytat:

Napisane przez margo80

i nie chcę zapeszać, bo tak naprawdę niczego nie jestem pewna, ale możliwe, że powoli zmierza wszystko ku lepszemu. oby ten kierunek się utrzymał

Musi zmierzać ku dobremu. Prędzej lub później, ale na pewno

Cytat:

Napisane przez elkiza81

Z innej beczki.
Czy ktoś z Was słyszał o portalu: Dopasowani?

Widziałam reklamy na NK, ale nie interesowałam się.

kesly1 · 2009-01-20, 19:54

Kurczę tyle planów poszło na spacer ...
Sama już nie wiem, czego oczekuję od Btż. Jestem rozgoryczona, i w sumie potrzebowałabym kopniecia w tyłek, i nie poddawania się ... Na dodatek ząb mnie pobolewa

ech...

elkiza81 · 2009-01-20, 19:57

Cytat:

Napisane przez kesly1

Kurczę tyle planów poszło na spacer ...
Sama już nie wiem, czego oczekuję od Btż. Jestem rozgoryczona, i w sumie potrzebowałabym kopniecia w tyłek, i nie poddawania się ... Na dodatek ząb mnie pobolewa

ech...

Przyjrzyj się sytuacji na chłodno. <daje kopniaka w tyłek>
Musisz zrobić porządek we własnej głowie, potem w życiu. Będzie dobrze.

papryka85 · 2009-01-20, 20:01

Cytat:

Napisane przez kesly1

Kurczę tyle planów poszło na spacer ...
Sama już nie wiem, czego oczekuję od Btż. Jestem rozgoryczona, i w sumie potrzebowałabym kopniecia w tyłek, i nie poddawania się ... Na dodatek ząb mnie pobolewa

ech...

Nie rezygnuj z planów! NIE NIE NIE! Po prostu dołóż sobie jeden plan ekstra-znalezienie innej pracy i zajmij się tym z pełnym zaangażowaniem jak najszybciej.
Wierzę, że Ci się uda, tylko nie rezygnuj!
A chłop...Może zajmij się najpierw sobą, daj sobie jeszcze czas na decyzję(on ze swoją jakoś nie bardzo się spieszył!).

margo80 · 2009-01-20, 20:14

Cytat:

Napisane przez elkiza81

margo80
Nie żartuj, że aż tak wdepnęłam. <oczy>
Zastanawiam się nad założenie profilu, widziałam reklamę na naszej - klasie, ale jakoś nie jestem do końca przekonana...sama nie wiem.

Edycja
Ten praktykujących katolików to chyba przeznaczeni.

hehe, no jak by nie patrzeć, brzmi podobnie

ja swojego męża przypadkowo poznałam przez "sympatię" w zupełnych początkach działalności tegoż portalu, więc w zasadzie nie mam nic przeciwko takim miejscom, aczkolwiek roi się w nich od dewiantów

Cytat:

Napisane przez papryka85

Nie rezygnuj z planów! NIE NIE NIE! Po prostu dołóż sobie jeden plan ekstra-znalezienie innej pracy i zajmij się tym z pełnym zaangażowaniem jak najszybciej.
Wierzę, że Ci się uda, tylko nie rezygnuj!
A chłop...Może zajmij się najpierw sobą, daj sobie jeszcze czas na decyzję(on ze swoją jakoś nie bardzo się spieszył!).

święte słowa

kesly, czekałaś tyle czasu, zrob coś dla siebie, jego odsuń na dalszy plan, tak jak on to zrobił. niech się bardziej wykaże, jeżeli mu faktycznie zależy.

kesly1 · 2009-01-20, 20:19

Cytat:

Napisane przez papryka85

Nie rezygnuj z planów! NIE NIE NIE! Po prostu dołóż sobie jeden plan ekstra-znalezienie innej pracy i zajmij się tym z pełnym zaangażowaniem jak najszybciej.
Wierzę, że Ci się uda, tylko nie rezygnuj!
A chłop...Może zajmij się najpierw sobą, daj sobie jeszcze czas na decyzję(on ze swoją jakoś nie bardzo się spieszył!).

Wiedziałam, że na Was moge liczyc

Dziękuję

papryka85 · 2009-01-20, 20:30

Ja teoretycznie na wiosnę mam kupić auto, a nie mam na ten cel ani jednej odłożonej złotówki-nic. Ale jak ktoś pyta, to z uporem maniaka mówię, że "na wiosnę kupuję auto". Prawda jest taka, że na wiosnę przy dobrych wiatrach uda się zebrać fundusze, a za autem trzeba trochę połazić

w każdym razie plan maximum-do czerwca. I tego się trzymam, bo w październiku szkoła-z tego też nie zrezygnuję.
kesly u Ciebie plan nr 1-nowa praca, a jak reszta trochę się oddali w czasie, to nic. Co się odwlecze, to nie uciecze. Zrealizujesz to. Nie ma, że "plany poszły się $$^*#%^&*"

plany są po to, by je realizować

Żaliłam się, że miesiąc nie jeździłam. Wczoraj trochę się przejechałam, dziś już więcej niż trochę-Kamil miej się na baczności-co najmniej 2h śmigałam po Krakowie.
Zaliczyłam pierwsze tankowanie

i pompowanie kół(poprosiłam miłego pana z obsługi, żeby się tym zajął

), zalazłam za skórę jednemu busiarzowi, ale potem już byłam grzeczna

pusunia · 2009-01-20, 20:30

mój też

PANDZIA
choć słyszałam też że ktoś dał imię Pandikao (nie wiem jak się to pisze) chyba Pandicao

margo80 · 2009-01-20, 20:36

co do nazwy dla pandy - uśmiechnęłam się na widok "Yellow Submarine", ale trochę za długa do codziennego użytku. póki co zostaję przy pandorze

też mam pierwsze samodzielne tankowanie, bez niczyjego nadzoru (wcześniej lałam do smaxa, a mąż w tym czasie mył szyby, ale zerkał czy wszystko ok). odkąd w niedzielę zatankowałam, do dziś przejechałam już chyba ze 100 km, a jutro i w czwartek też czekają mnie dłuższe przejażdżki.
w czwartek pandorra dostanie nowe numerki

(a ja dostanę po kieszeni z tego powodu...)

papryka85 · 2009-01-20, 20:36

Cytat:

Napisane przez pusunia

mój też

PANDZIA
choć słyszałam też że ktoś dał imię Pandikao (nie wiem jak się to pisze) chyba Pandicao

PANDZIA kojarzy mi się z "pancią"

Może być jeszcze rodzaj męski- PANDZIK

margo80 · 2009-01-20, 20:37

Cytat:

Napisane przez papryka85

PANDZIA kojarzy mi się z "pancią"

Może być jeszcze rodzaj męski- PANDZIK

moja jest kobietą zdecydowanie, w dodatku blondyną

papryka85 · 2009-01-20, 20:39

Cytat:

Napisane przez margo80

moja jest kobietą zdecydowanie, w dodatku blondyną

To pasowałybyśmy do siebie

aaa to może "blondi" ?

margo80 · 2009-01-20, 20:40

Cytat:

Napisane przez papryka85

To pasowałybyśmy do siebie

aaa to może "blondi" ?

hm... pomyślimy

ja też jestem blondyną, więc się nie gryziemy

**201701160959** · 2009-01-20, 20:42

Cytat:

Napisane przez papryka85

Papi żyje. Cieszysz się?

i to bardzo

papryka85 · 2009-01-20, 20:45

Cytat:

Napisane przez margo80

hm... pomyślimy

ja też jestem blondyną, więc się nie gryziemy

A raczej-komponujecie się

Ja podobno komponuję się z yariską-mój mega mądry siostrzeniec tak stwierdził

Cytat:

Napisane przez Kamil.o

i to bardzo

będzie komu dokuczać...

2009-01-20, 19:24	#1718
margo80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 514	Dot.: "10.000 tarzań" czyli...uczestnicy wątku egzaminacyjnego "na każdy temat" :) ogłaszam tydzień kłopotów w pracy najpierw papryka, teraz kesly, a i ja dziś mocno podpadłam, może nawet niektóre słowa z mojej strony nie powinny paść, ale mam poparcie reszty i niewielką, ale jednak - satysfakcję. pewnie o motywacyjnym mogę zapomnieć w przyszłym miesiącu i nie chcę zapeszać, bo tak naprawdę niczego nie jestem pewna, ale możliwe, że powoli zmierza wszystko ku lepszemu. oby ten kierunek się utrzymał __________________ jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz, jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz Ewcia Przemek

2009-01-20, 19:33	#1722
elkiza81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 335	Dot.: "10.000 tarzań" czyli...uczestnicy wątku egzaminacyjnego "na każdy temat" :) Z innej beczki. Czy ktoś z Was słyszał o portalu: Dopasowani? __________________ 27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl

2009-01-20, 19:54	#1727
kesly1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Man Wiadomości: 3 053	Dot.: "10.000 tarzań" czyli...uczestnicy wątku egzaminacyjnego "na każdy temat" :) Kurczę tyle planów poszło na spacer ... Sama już nie wiem, czego oczekuję od Btż. Jestem rozgoryczona, i w sumie potrzebowałabym kopniecia w tyłek, i nie poddawania się ... Na dodatek ząb mnie pobolewa ech... __________________ Everything in life is temporary. So if things are going good, enjoy it because it won't last forever. And if things are going bad, don't worry... It can't last forever either...

2009-01-20, 20:30	#1732
papryka85 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 5 539	Dot.: "10.000 tarzań" czyli...uczestnicy wątku egzaminacyjnego "na każdy temat" :) Ja teoretycznie na wiosnę mam kupić auto, a nie mam na ten cel ani jednej odłożonej złotówki-nic. Ale jak ktoś pyta, to z uporem maniaka mówię, że "na wiosnę kupuję auto". Prawda jest taka, że na wiosnę przy dobrych wiatrach uda się zebrać fundusze, a za autem trzeba trochę połazić w każdym razie plan maximum-do czerwca. I tego się trzymam, bo w październiku szkoła-z tego też nie zrezygnuję. kesly u Ciebie plan nr 1-nowa praca, a jak reszta trochę się oddali w czasie, to nic. Co się odwlecze, to nie uciecze. Zrealizujesz to. Nie ma, że "plany poszły się $$^#%^&" plany są po to, by je realizować Żaliłam się, że miesiąc nie jeździłam. Wczoraj trochę się przejechałam, dziś już więcej niż trochę-Kamil miej się na baczności-co najmniej 2h śmigałam po Krakowie. Zaliczyłam pierwsze tankowanie i pompowanie kół(poprosiłam miłego pana z obsługi, żeby się tym zajął ), zalazłam za skórę jednemu busiarzowi, ale potem już byłam grzeczna __________________ Papryczki wróciły!!!

2009-01-20, 20:30	#1733
pusunia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 238	Dot.: "10.000 tarzań" czyli...uczestnicy wątku egzaminacyjnego "na każdy temat" :) mój też PANDZIA choć słyszałam też że ktoś dał imię Pandikao (nie wiem jak się to pisze) chyba Pandicao __________________ POMÓŻ IM nakarm psa z tablicą to nic nie kosztuje Edytowane przez pusunia Czas edycji: 2009-01-20 o 20:32

2009-01-20, 20:36	#1734
margo80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 6 514	Dot.: "10.000 tarzań" czyli...uczestnicy wątku egzaminacyjnego "na każdy temat" :) co do nazwy dla pandy - uśmiechnęłam się na widok "Yellow Submarine", ale trochę za długa do codziennego użytku. póki co zostaję przy pandorze też mam pierwsze samodzielne tankowanie, bez niczyjego nadzoru (wcześniej lałam do smaxa, a mąż w tym czasie mył szyby, ale zerkał czy wszystko ok). odkąd w niedzielę zatankowałam, do dziś przejechałam już chyba ze 100 km, a jutro i w czwartek też czekają mnie dłuższe przejażdżki. w czwartek pandorra dostanie nowe numerki (a ja dostanę po kieszeni z tego powodu...) __________________ jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz, jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz Ewcia Przemek

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)