Adopcja - wątek zbiorczy - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-12, 12:48   #271
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
ukrycior, ale dlaczego tak długo sie czeka? czy może dlatego, bo maja specyficzne wymagania typu wiek dziecka tak? czy w kujawsko pomorskim jest tak amol dzieci z uregulowana sytuacja prawną
Dzieci z uregulowaną nie ma. Jak się rodzą lub sąd odbiera prawa to dostaje je rodzina, która stoi pierwsza w kolejce. I to nie tylko u nas, bo czasami są dzieci z całej Polski. Wiek dziecka nie ma nic do rzeczy. My mamy przedział od 0-3 lat i tak samo czekamy, jak inni.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-18, 23:37   #272
Heniutka
Raczkowanie
 
Avatar Heniutka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 268
GG do Heniutka
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Ukrycior,
trafiłam na ten watek przypadkiem i wyczytałam cały.
Kochana życzę Waszej rodzince ,aby jak najszybciej dołączyła do Was wymarzona kruszynka. Jestem pewna ,że stworzycie jej cudowny - pełen ciepła i miłości dom.
Pozdrowionka
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat....

Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń
Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ....



Heniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-19, 09:16   #273
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Heniutka Pokaż wiadomość
Ukrycior,
trafiłam na ten watek przypadkiem i wyczytałam cały.
Kochana życzę Waszej rodzince ,aby jak najszybciej dołączyła do Was wymarzona kruszynka. Jestem pewna ,że stworzycie jej cudowny - pełen ciepła i miłości dom.
Pozdrowionka
Dziękuję bardzo.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-19, 12:42   #274
alice86
Wtajemniczenie
 
Avatar alice86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 437
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Ukryciorku przebrnęłam przez cały wątek z niecierpliwością wyczekując informacji od Ciebie, że już jest, że Wasz upragniona Kruszynka jest z Wami... Nadal czekam i mocno, mocno trzymam kciuki Wiem, że Wam się uda i niesamowicie podziwiam Was (ciebie i Twojego męża) za cierpliwość oraz wytrwałość i opanowanie.
Wasza postawa to jedna z najbardziej świadomych decyzji o rodzicielstwie, z jaką się spotkałam. Naprawdę podziwiam Was za to. Podjęliście najsłuszniejszą z decyzji, jaką mogliście podjąć. Wydaje mi się, że nie było to łatwe aby zrezygnować z posiadania własnego dziecka przy tak mocno rozbudzonym instynkcie rodzicielskim. Jesteście bardzo odpowiedzialnymi i rozsądnymi ludźmi i wiem, ze będziecie Wspaniałymi rodzicami
Pozdrawiam Was serdecznie i nadal będę obserwować rozwój sytuacji trzymając za Was kciuki aby Maleństwo dołączyło do Was jak najszybciej.
__________________
alice86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-19, 15:06   #275
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez alice86 Pokaż wiadomość
Ukryciorku przebrnęłam przez cały wątek z niecierpliwością wyczekując informacji od Ciebie, że już jest, że Wasz upragniona Kruszynka jest z Wami... Nadal czekam i mocno, mocno trzymam kciuki Wiem, że Wam się uda i niesamowicie podziwiam Was (ciebie i Twojego męża) za cierpliwość oraz wytrwałość i opanowanie.
Wasza postawa to jedna z najbardziej świadomych decyzji o rodzicielstwie, z jaką się spotkałam. Naprawdę podziwiam Was za to. Podjęliście najsłuszniejszą z decyzji, jaką mogliście podjąć. Wydaje mi się, że nie było to łatwe aby zrezygnować z posiadania własnego dziecka przy tak mocno rozbudzonym instynkcie rodzicielskim. Jesteście bardzo odpowiedzialnymi i rozsądnymi ludźmi i wiem, ze będziecie Wspaniałymi rodzicami
Pozdrawiam Was serdecznie i nadal będę obserwować rozwój sytuacji trzymając za Was kciuki aby Maleństwo dołączyło do Was jak najszybciej.
Dziękuję.

Dostaję tyle miłych i ciepłych słów, że samej aż słów mi brak.

Muszę Wam coś wkleić, no po prostu muszę: http://www.nowosci.com.pl/look/nowos...Article=125872

Pierwszy raz wzmiankę o tej dziewczynce wyczytałam jeszcze w grudniu, kiedy ją znaleziono. Wtedy coś poczyłam , niejasne przeczucie. Kiedy kilka dni temu natknęłam się na ten artykuł, powiedziałam do męża, ze mam przeczucie, że to może być nasza córka. Nie wiem, ale od tego czasu nie umiem przestać o tym myśleć...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-19, 19:41   #276
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

trzymam za to by złączył Was los wielkie kciuki!!!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-20, 10:25   #277
alice86
Wtajemniczenie
 
Avatar alice86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 437
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Śliczna dziewczynka
Nie mogę zrozumieć takich ludzi, którzy potrafią porzucić taką Kruszynkę na śmietniku To nieludzkie! Ja już sama nie wiem jak takich ludzi nazywać... Wiem, że motywy pozostawienia dziecka mogą być różne i nieraz Ci ludzie nie widzą innego wyjścia z sytuacji ale powtarzam - POZOSTAWIENIA (dom dziecka, szpital, kościół itp.) a nie PORZUCENIA na śmietniku!! Do końca życia powinny dręczyć ich koszmary!!
Cudownie byłoby, gdyby mogła być Wasza...
__________________
alice86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-20, 10:32   #278
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Swoja droga to chore, zeby taka procedura trwapa ponad poltora roku, a dziecko lezalo w szpitalu bez ciepla domowego i milosci rodzicow :/
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-20, 10:38   #279
alice86
Wtajemniczenie
 
Avatar alice86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 437
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Swoja droga to chore, zeby taka procedura trwapa ponad poltora roku, a dziecko lezalo w szpitalu bez ciepla domowego i milosci rodzicow :/
Dokładnie... Przecież to dziecko (i wiele innych) JUŻ teraz potrzebuje miłości, mamy, taty, ciepłych ramion w które może sie wtulać i czuć bezpiecznie... A u nas jak zwykle procedura procedurą i nic zmienić się nie da...
__________________
alice86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-20, 12:56   #280
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Gdyby matka dziecka raczyła podpisać dokumenty (dwa razy, co jest dla mnie paranoją, bo zwykle podpisują raz i znikają, a potem dziecko i tak przechodzi procedurę) to czas oczekiwania dziecka do adopcji skraca się maksymalnie do kilku tygodni, a w tym czasie rodzina (podczas załatwiania formalności) może odwiedzać Maluszka. A tak... ręce opadają.

Dlatego z jednej strony rozumiem promowanie okien życia, bo dziecko ma ciepło i od razu opiekę, ale co z tego, skoro skazuje się je w ten sposób na długą procedurę... Byłąbym za zmaną przepisów i edukacją społeczeństwa, że jeśli chcesz (musisz) oddać (porzucić) dziecko, to zrób to tak, żeby nie musiało się tułac niewiadomo gdzie, jak i po co. Ale to nie jest możliwe, skoro (co wynika z wątku o adopcji) w rozumieniu społecznym osoba dokonująca aborcji robi dla dziecka więcej pozbywając się niż ta "okropna, wyrodna" matka przekazująca je do adopcji. Dla mnie to okropne podejście, ale chyba nie ma szans na zmianię takiego sposobu myślenia.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-20, 14:32   #281
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

ukrycior - aż się popłakałam!!!!Życzę Wam dużo miłości i szczęścia w życiu Pan Bóg Wam wynagrodzi to czekanie cudownym dzieciaczkiem!!!

My również z mężem często rozmawiamy o adopcji póki co spodziewamy się dzieciaków i mieszkamy poza granicami Polski ale mam nadzieję, że może kiedyś nam też dane będzie zaopiekować się jakąś kruszynką

będę się modliła w Waszej intencji
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-20, 17:28   #282
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez alice86 Pokaż wiadomość
Dokładnie... Przecież to dziecko (i wiele innych) JUŻ teraz potrzebuje miłości, mamy, taty, ciepłych ramion w które może sie wtulać i czuć bezpiecznie... A u nas jak zwykle procedura procedurą i nic zmienić się nie da...
Mam koleżanki pielęgniarki i takie dzieci są naprawdę świetnie traktowane, przytulane, zabawiane. A gdy odchodzą do dd lub nowej rodziny, łezka w oku się kręci.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-20, 18:38   #283
alice86
Wtajemniczenie
 
Avatar alice86
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 437
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Gdyby matka dziecka raczyła podpisać dokumenty (dwa razy, co jest dla mnie paranoją, bo zwykle podpisują raz i znikają, a potem dziecko i tak przechodzi procedurę) to czas oczekiwania dziecka do adopcji skraca się maksymalnie do kilku tygodni, a w tym czasie rodzina (podczas załatwiania formalności) może odwiedzać Maluszka. A tak... ręce opadają.

Dlatego z jednej strony rozumiem promowanie okien życia, bo dziecko ma ciepło i od razu opiekę, ale co z tego, skoro skazuje się je w ten sposób na długą procedurę... Byłąbym za zmaną przepisów i edukacją społeczeństwa, że jeśli chcesz (musisz) oddać (porzucić) dziecko, to zrób to tak, żeby nie musiało się tułac niewiadomo gdzie, jak i po co. Ale to nie jest możliwe, skoro (co wynika z wątku o adopcji) w rozumieniu społecznym osoba dokonująca aborcji robi dla dziecka więcej pozbywając się niż ta "okropna, wyrodna" matka przekazująca je do adopcji. Dla mnie to okropne podejście, ale chyba nie ma szans na zmianię takiego sposobu myślenia.
Tak właśnie sobie myślę, ze czasem te matki, które dokonują aborcji są przez społeczeństwo traktowane lepiej, niż te, które oddają dzieci do adopcji...A przecież dopóki nie wiemy nic na temat sytuacji takiej kobiety, nie znamy motywu, który nią kieruje w tej sytuacji to tak naprawdę nie mamy większego prawa jej oceniać... Ani jednej ani drugiej.
Uważam, ze jeśli już któraś z kobiet ma "odwagę" oddać dziecko, to niech zrobi to tak, aby ułatwić mu jak najszybsze znalezienie się w kochającej rodzinie... Niech ma odwagę przeprowadzić procedury do końca... Niech da dziecku odrobinkę szczęścia w tym nieszczęściu...

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Mam koleżanki pielęgniarki i takie dzieci są naprawdę świetnie traktowane, przytulane, zabawiane. A gdy odchodzą do dd lub nowej rodziny, łezka w oku się kręci.
Ale ja wcale nie twierdzę, że jest inaczej
Wiem, ze jest mnóstwo dobrych i cierpliwych pielęgniarek, które sumiennie i z uczuciem zajmują sie takimi maluszkami I chwała im za to.
To dzięki Nim te dzieci mają często jedyną okazję zaznać uczuć i poczucia bezpieczeństwa... niestety
__________________
alice86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-20, 19:08   #284
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Niestety Wszystko co piszesz, to... niestety ;( A cenny czas tym dzieciom nieubłaganie płynie...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 08:28   #285
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
ukrycior - aż się popłakałam!!!!Życzę Wam dużo miłości i szczęścia w życiu Pan Bóg Wam wynagrodzi to czekanie cudownym dzieciaczkiem!!!

My również z mężem często rozmawiamy o adopcji póki co spodziewamy się dzieciaków i mieszkamy poza granicami Polski ale mam nadzieję, że może kiedyś nam też dane będzie zaopiekować się jakąś kruszynką

będę się modliła w Waszej intencji


Cytat:
Napisane przez alice86 Pokaż wiadomość
Tak właśnie sobie myślę, ze czasem te matki, które dokonują aborcji są przez społeczeństwo traktowane lepiej, niż te, które oddają dzieci do adopcji...A przecież dopóki nie wiemy nic na temat sytuacji takiej kobiety, nie znamy motywu, który nią kieruje w tej sytuacji to tak naprawdę nie mamy większego prawa jej oceniać... Ani jednej ani drugiej.
Uważam, ze jeśli już któraś z kobiet ma "odwagę" oddać dziecko, to niech zrobi to tak, aby ułatwić mu jak najszybsze znalezienie się w kochającej rodzinie... Niech ma odwagę przeprowadzić procedury do końca... Niech da dziecku odrobinkę szczęścia w tym nieszczęściu...



Ale ja wcale nie twierdzę, że jest inaczej
Wiem, ze jest mnóstwo dobrych i cierpliwych pielęgniarek, które sumiennie i z uczuciem zajmują sie takimi maluszkami I chwała im za to.
To dzięki Nim te dzieci mają często jedyną okazję zaznać uczuć i poczucia bezpieczeństwa... niestety
Niestety, jak pokazuje przykład Piotrusia ze Szczecina (tego z konfesjonału) mamusia była mocno na gazie...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 18:14   #286
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Ukryciorku (po przeczytaniu tego wątku tylko taki zdrobniały zapis Twojego nicka powstaje mi na klawiaturze)

Przeczytałam Twój wątek jak szalona, czytałam go jak zapierająca dech w piersi książkę, której końca nie możesz się już doczekać.. już wiem, że nie masz jeszcze przy sobie swojej Kruszynki, więc to nie jest koniec tej pięknej powieści..

Gratuluje Wam oczywiscie zakwalifikowania się i przejścia tych wszystkich trudnych i wyczerpujacych procedur. Teraz życzę jak najkrótszego oczekiwania i cudnej Marysi!

Płakałam i śmiałam się czytając, razem z Tobą.. czasem czułam to ogromne ukłucie w sercu gdy pisałaś np. o maluszku na którego widok musiałaś uciec ze sklepu bo płakałaś..
Znam to doskonale.. mam wiele przepłakanych nocy za sobą po cudnych zabawach z dziećmi bliskich mi osób, po filmach w telewizji gdzie mowa o porzucanych, zaniedbanych dzieciach... Znam to Rozumiem co czujesz czekając na swoje dziecko! Bo to będzie właśnie TWOJE DZIECKO a Ty bedziesz jego Mamą
Pozwól prosze, że nie będę publicznie pisać o moich trudach tutaj w tym wątku, ale uwierz, ze wiem co czujesz.. Poniekąd zazdroszczę Tobie tej otwartości w pisaniu.. mnie jej brak, wszystko trzymam wewnątrz siebie.. Ale nie katuje się za to, bo taka widać "moja uroda"

Zagoszczę tu u Ciebie na stałe, jeśli pozwolisz i od dziś będę Cię wspierała z całego serducha!!!
Cudowna z Ciebie osoba i z tego co piszesz masz też wspaniałego, bardzo uczuciowego mężą
Wiem, że stworzycie NAJWSPANIALSZY DOM temu MALEŃSTWU, które gdzieś tam CZEKA JUŻ TYLKO NA WAS!

Ogromny uścisk!!!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 18:39   #287
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Ukryciorku (po przeczytaniu tego wątku tylko taki zdrobniały zapis Twojego nicka powstaje mi na klawiaturze)

Przeczytałam Twój wątek jak szalona, czytałam go jak zapierająca dech w piersi książkę, której końca nie możesz się już doczekać.. już wiem, że nie masz jeszcze przy sobie swojej Kruszynki, więc to nie jest koniec tej pięknej powieści..

Gratuluje Wam oczywiscie zakwalifikowania się i przejścia tych wszystkich trudnych i wyczerpujacych procedur. Teraz życzę jak najkrótszego oczekiwania i cudnej Marysi!

Płakałam i śmiałam się czytając, razem z Tobą.. czasem czułam to ogromne ukłucie w sercu gdy pisałaś np. o maluszku na którego widok musiałaś uciec ze sklepu bo płakałaś..
Znam to doskonale.. mam wiele przepłakanych nocy za sobą po cudnych zabawach z dziećmi bliskich mi osób, po filmach w telewizji gdzie mowa o porzucanych, zaniedbanych dzieciach... Znam to Rozumiem co czujesz czekając na swoje dziecko! Bo to będzie właśnie TWOJE DZIECKO a Ty bedziesz jego Mamą
Pozwól prosze, że nie będę publicznie pisać o moich trudach tutaj w tym wątku, ale uwierz, ze wiem co czujesz.. Poniekąd zazdroszczę Tobie tej otwartości w pisaniu.. mnie jej brak, wszystko trzymam wewnątrz siebie.. Ale nie katuje się za to, bo taka widać "moja uroda"

Zagoszczę tu u Ciebie na stałe, jeśli pozwolisz i od dziś będę Cię wspierała z całego serducha!!!
Cudowna z Ciebie osoba i z tego co piszesz masz też wspaniałego, bardzo uczuciowego mężą
Wiem, że stworzycie NAJWSPANIALSZY DOM temu MALEŃSTWU, które gdzieś tam CZEKA JUŻ TYLKO NA WAS!

Ogromny uścisk!!!
Bardzo, bardzo, bardzo chcę, żebyś została na stałe. Dziewczyny, naprawdę tyle ile pozytywnych fuidów dostałam na Wizażu to się w głowie nie mieści. Dziękuję, to dla mnie tak wiele znaczy!!!
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 18:45   #288
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Bardzo, bardzo, bardzo chcę, żebyś została na stałe. Dziewczyny, naprawdę tyle ile pozytywnych fuidów dostałam na Wizażu to się w głowie nie mieści. Dziękuję, to dla mnie tak wiele znaczy!!!
Bo tu pełno świetnych babeczek jest I zawsze jest na kogo liczyć

Myślę sobie, że wiele dziewczyn daje Ci tutaj na prawdę duże wsparcie, siłę, wykazuje się empatią, ale wiesz co Ukryciorku, Ty z siebie dajesz też bardzo wiele.. To że piszesz o tym wszystkim nie tylko porusza serce, ale mnie np. bardzo podnosi na duchu
Dziękuję Ci za ten watek
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 18:51   #289
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Bo tu pełno świetnych babeczek jest I zawsze jest na kogo liczyć

Myślę sobie, że wiele dziewczyn daje Ci tutaj na prawdę duże wsparcie, siłę, wykazuje się empatią, ale wiesz co Ukryciorku, Ty z siebie dajesz też bardzo wiele.. To że piszesz o tym wszystkim nie tylko porusza serce, ale mnie np. bardzo podnosi na duchu
Dziękuję Ci za ten watek
Po to go założyłam m.in. Założyłam go też troszkę, żeby oczekiwanie wypełnić słowami, żeby w sobie nie dusić tego wszystkiego, co czasami aż kipi... Troszkę jest też jak taki dziennik naszych starań. Bo jeśli coś mnie gryzie i dręczy albo śmieszy i cieszy to najcześciej ląduje na wątku w postaci emocji. Gdybym prowadziła pamiętnik albo bloga o tym moim macieżyństwie (tak się jakoś właśnie czuję) to byłoby to jakoś tak ubierane w okrągłe słówka, jakieś historyjki... nie wiem. A tu, tu jest rozmowa. Rozmowa w drodze, w oczekiwaniu.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 18:55   #290
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Po to go założyłam m.in. Założyłam go też troszkę, żeby oczekiwanie wypełnić słowami, żeby w sobie nie dusić tego wszystkiego, co czasami aż kipi... Troszkę jest też jak taki dziennik naszych starań. Bo jeśli coś mnie gryzie i dręczy albo śmieszy i cieszy to najcześciej ląduje na wątku w postaci emocji. Gdybym prowadziła pamiętnik albo bloga o tym moim macieżyństwie (tak się jakoś właśnie czuję) to byłoby to jakoś tak ubierane w okrągłe słówka, jakieś historyjki... nie wiem. A tu, tu jest rozmowa. Rozmowa w drodze, w oczekiwaniu.
Masz rację
Cieszę się, że i ja teraz mogę brać udział w tej rozmowie


A wiesz, że ten rok ma być wspaniały i mają się w nim spełniać wszystkie marzenia?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 18:58   #291
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Masz rację
Cieszę się, że i ja teraz mogę brać udział w tej rozmowie


A wiesz, że ten rok ma być wspaniały i mają się w nim spełniać wszystkie marzenia?
Tak???

Nie nastawiamy się. Nastawiam się pesymistycznie na drugą połowę 2010. Wolę się cieszyć, że przyspieszyło niż rozczarować...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-21, 19:00   #292
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Tak???

Nie nastawiamy się. Nastawiam się pesymistycznie na drugą połowę 2010. Wolę się cieszyć, że przyspieszyło niż rozczarować...
Taaaaaaaaaaak! Jak ja tak mówię to tak ma być

A Ciebie mobilizuje do pozytywnego myslenia!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-24, 23:48   #293
k4rotk4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 614
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

że tak się pochwale trochę
Moja Karolcia adoptwowana
Mała ma nareszcie prawdziwy dom
I mamy nowego maluszka .. 3mc .Kacperek <serduszka>
__________________
Gdy się zobaczyło tylko raz piękno szczęścia na twarzy ukochanej osoby, wiadomo już, że dla człowieka nie może być innego powołania, jak wzbudzanie tego światła na twarzach otaczających nas ludzi.

— Albert Camus
k4rotk4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-24, 23:55   #294
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez k4rotk4 Pokaż wiadomość
że tak się pochwale trochę
Moja Karolcia adoptwowana
Mała ma nareszcie prawdziwy dom
I mamy nowego maluszka .. 3mc .Kacperek <serduszka>
Opowiedz więcej, proszę...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 12:30   #295
k4rotk4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 614
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Opowiedz więcej, proszę...
Nie widziałam nowych rodziców Karolci.. Po prostu przyszłam, a jej już nie było. Ale podobno bardzo się ucieszyli.. bo chcieli jak najmłodsze dziecko.. A Karolcia ma miesiąc.. więc spełniła ich oczekiwania

Co do kacperka.. Jest cudowny. Ma 3 miesiące.. i cały czas się uśmiecha.. ! W sumie sama byłam zdziwiona że takie maleństwo już się uśmiecha ALe naprawde..tylko podeszłam do łożeczka i do niego zaczęłam mówić..on usmiech od ucha do ucha i ma dołeczka w policzku
Jest bardzo ciekawy świata..chce żeby cały czas go noisć..tak żeby wszytsko mógł obejrzeć. Ma troje rodzeństwa.. równiez w domu dziecka Ale naprawde cała czwórka jest cudowna. Chyba ich nie można adoptować bo nie mają uregulowanych spraw w sądzie (Podobno ich tato jest w więzieniu...)

Teraz zwolniło się miejsce dla jeszcze jednego malucha..więc podejrzewam że w najbliższym czasie zjawi się ktoś nowy..
__________________
Gdy się zobaczyło tylko raz piękno szczęścia na twarzy ukochanej osoby, wiadomo już, że dla człowieka nie może być innego powołania, jak wzbudzanie tego światła na twarzach otaczających nas ludzi.

— Albert Camus
k4rotk4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 14:41   #296
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez k4rotk4 Pokaż wiadomość
Nie widziałam nowych rodziców Karolci.. Po prostu przyszłam, a jej już nie było. Ale podobno bardzo się ucieszyli.. bo chcieli jak najmłodsze dziecko.. A Karolcia ma miesiąc.. więc spełniła ich oczekiwania

Co do kacperka.. Jest cudowny. Ma 3 miesiące.. i cały czas się uśmiecha.. ! W sumie sama byłam zdziwiona że takie maleństwo już się uśmiecha ALe naprawde..tylko podeszłam do łożeczka i do niego zaczęłam mówić..on usmiech od ucha do ucha i ma dołeczka w policzku
Jest bardzo ciekawy świata..chce żeby cały czas go noisć..tak żeby wszytsko mógł obejrzeć. Ma troje rodzeństwa.. równiez w domu dziecka Ale naprawde cała czwórka jest cudowna. Chyba ich nie można adoptować bo nie mają uregulowanych spraw w sądzie (Podobno ich tato jest w więzieniu...)

Teraz zwolniło się miejsce dla jeszcze jednego malucha..więc podejrzewam że w najbliższym czasie zjawi się ktoś nowy..
A ja tylko sobie westchnęłam po cichu...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 14:47   #297
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Ja ciagle czytam watek i 3mam kciuki

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Tak???

Nie nastawiamy się. Nastawiam się pesymistycznie na drugą połowę 2010. Wolę się cieszyć, że przyspieszyło niż rozczarować...
Moze pomysl o tym bardziej optymistycznie: ok musisz czekac, ale masz pewnosc, ze sie doczekasz w sumie. Moze bedziesz musiala poczekac rok dluzej, ale wiesz, co to jest rok w porownaniu do nastepnych 20, ktore spedzicie ze swoim dzieckiem wychodujac je? I na swoje biologiczne dzieci ludzie czekaja pare lat, mam kilka takich przypadkow w rodzinie, kuzynka urodzila sie dopiero 4 lata po slubie rodzicow, a inne wujostwo czekalo 10 lat na upragniona ciaze. Takze moze staraj sie myslec w tym tonie - ze sie przeciez doczekasz napewno . Wiem, ze nie jest ci latwo. Ja tez czekam i 3 mam kciuki zeby w tym watku pojawil sie wreszcie post, w ktorym piszesz ze wlasnie masz juz swoja kruszyne w domu
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 15:14   #298
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Ja ciagle czytam watek i 3mam kciuki


Moze pomysl o tym bardziej optymistycznie: ok musisz czekac, ale masz pewnosc, ze sie doczekasz w sumie. Moze bedziesz musiala poczekac rok dluzej, ale wiesz, co to jest rok w porownaniu do nastepnych 20, ktore spedzicie ze swoim dzieckiem wychodujac je? I na swoje biologiczne dzieci ludzie czekaja pare lat, mam kilka takich przypadkow w rodzinie, kuzynka urodzila sie dopiero 4 lata po slubie rodzicow, a inne wujostwo czekalo 10 lat na upragniona ciaze. Takze moze staraj sie myslec w tym tonie - ze sie przeciez doczekasz napewno . Wiem, ze nie jest ci latwo. Ja tez czekam i 3 mam kciuki zeby w tym watku pojawil sie wreszcie post, w ktorym piszesz ze wlasnie masz juz swoja kruszyne w domu
Ja dokładnie tak myślę, jak napisałaś. Dokładnie tak. Ponieważ decyzję o adopcji podjęłam kiedy miałam 17 lat to doskonale sobie zdawałam sprawę, jak to będzie wyglądać. Moja głowa jest nastawiona w dobrą stronę. Zauważyłam w sbie tylko jedną zmianę w stosunku do tego, co było wcześniej. Nie mam ochoty, wręcz wzbraniam się, przed oglądaniem nowonarodzonych dzieci w rodzinie. Coś takiego jak bariera się porobiło...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 15:18   #299
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Ja dokładnie tak myślę, jak napisałaś. Dokładnie tak. Ponieważ decyzję o adopcji podjęłam kiedy miałam 17 lat to doskonale sobie zdawałam sprawę, jak to będzie wyglądać. Moja głowa jest nastawiona w dobrą stronę. Zauważyłam w sbie tylko jedną zmianę w stosunku do tego, co było wcześniej. Nie mam ochoty, wręcz wzbraniam się, przed oglądaniem nowonarodzonych dzieci w rodzinie. Coś takiego jak bariera się porobiło...
Ja ci sie nie dziwie, wiadomo, ze rozsadek rozsadkiem, ale emocji nie oszukasz. Za to jak bedziesz miala juz swojego bobasa to ci przejdzie i bedziesz super ciocia
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 15:25   #300
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Adopcja - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Ja ci sie nie dziwie, wiadomo, ze rozsadek rozsadkiem, ale emocji nie oszukasz. Za to jak bedziesz miala juz swojego bobasa to ci przejdzie i bedziesz super ciocia
Masz rację.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-30 10:05:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.