Panny MŁode Śląsk ;)

[kitek_fm]

Ja mieszkam niedaleko Jastrzębie. U tu w kościele biorę ślub. Pierwszy raz poszliśmy do księdza w kwietniu 08, ale kazał nam przyjść we wrześniu bo powiedział, ze to za wcześnie. Poszliśmy we wrześniu, zarezerwowaliśmy sobie godzinkę, taką jak chcieliśmy. W sumie to tu na wiosce, jest mało prawdopodobne, żeby jeszcze ktoś był na 01.08.09. Jeszcze się nie zdarzyło tutaj, żeby były dwa śluby tego samego dnia. No ale to, czy tylko my tego dnia będziemy brać ślub to się okaże, kiedy pójdziemy w maju podpisywać protokół przedślubny.
A w Jastrzębiu to nie wiem, jak wygląda sprawa w kościołach. W sumie większe miasto, więcej ludzi. Jest większe prawdopodobieństwo, że kilka par będzie miało ślub w tym samym dniu. Wielu moich znajomych miało ślub w Jastrzębiu na 10.30, bo nie było już później wolnej godziny. Najlepiej iść do księdza się zapytać, najwyżej powie Wam, że to za wcześnie na zapisywanie się i będzie Wam kazał przyjść kiedy indziej, tak jak nam.

[Dominika6]

Dzięki=*
Jeszcze i tak się wybiorę do mnie do parafii dopytać, żeby potem nie było problemów=)

[kitek_fm]

Ja myślę, że jak pójdziecie w marcu/kwietniu 2010r. to wystarczy.

[LadySith]

my bylismy u księdza w listopadzie 2008, jak zaczal przyjmowac intencje na 2009 r

[SSR]

Napisane przez LadySith

my bylismy u księdza w listopadzie 2008, jak zaczal przyjmowac intencje na 2009 r

My też, tylko o kilka dni wyprzedziła nas inna para i wiadomo jak to się potem skończyło (wyłam Wam na wizażu). Na szczęście teraz już mam może nie ukochaną 13, ale 12 godzinę, no i tak to zawsze lepiej niż 11:30. A pani z kancelarii to przerobiła nam tą godzinę ale z łaski, bo tamta dziewczyna niby miała zadzwonić (a ja przecież mówiłam, że oni mają maleńkiego szkraba i o takich rzeczach się nie myśli, jak oni mają 9 miesięcy do ślubu, to dla nich ważne są kolki i pieluchy). No ale przeprawiła nam na 12 i jest git
A do tego powiedziała nam jeszcze, że jednego dna są tylko 2 śluby w naszej parafii(bo mamy 2 księży i więcej mszy nie mogą odprawić), strach pomyśleć co by było, gdyby ta inna godzina była zajęta w naszym dniu. Wtedy trzeba by kombinować innego księdza.

[LadySith]

Napisane przez SSR

My też, tylko o kilka dni wyprzedziła nas inna para i wiadomo jak to się potem skończyło

ja zapobiegawczo wysłałam mame do kancelarii od razu pierwszego dnia o godzinie otwarcia [ja bylam wtedy w pracy] zeby się klamki trzymała ;D i była w ogole pierwsza, a za nia same moherki

[SSR]

Dziewczynki wątek nam usycha trzeba coś z tym zrobić.........

Katunia widziałam na wątku z sukni marzeń, że masz już wybraną kieckę Coś pisałaś o fajnej pracowni krawieckiej, może byś się pochwaliła??

[Katunia:)]

SSR mam już prawie wybraną suknie, wiem już czego chcę! Namierzyłam się troche. Na razie najbardziej przypadły mi do gustu EVORA z Mystic collection :
http://www.slubnysalon.pl/mystic.html
i moon z Annais Bridal :
http://annaisbridal.pl/kolekcja_2009_moon

Mierzyłam obie Ja lubie koronki i chcę częśc sukni mieć z koronki a reszte z zwiewnego szyfonu lub organtyny.
Salon o ktorym pisalam do pracownia suknien slubnych ZUZA w Opolu. Tam panie szyja na wzor sukien z katalogu lub wlasnej inwencji Twojej Roznica w cenie miedzy firmowa evora a tam uszyta to 800zl! a widac bylo ze panie dosc profesjonalne i na miejscu tam to szyja! co jest zaleta porownujac to ze w TG nie rozmawiasz z krawcawa tylko pania w sklepie ktora pisze twoje uwagi na karteczkach i przekazuje dalej. Mialy tam w Opolu duzy wybor materialow i koronek wiec jest w czym wybierac. Welony tez robia pod kroj sukni, czyli moga np. wykonczyc taka sama koronka jak na sukni.
Pojade jeszcze chyba do katowic cos poogladac i poprzymierza ale jestem na razie sklonna tam do opola jechac uszyc.
A jak Twoje plany sukienkowe? Cos wybrane ? Upatrzone? Przymierzone ?
A powiedz mi moja droga gdzie idziecie na nauki przedslubne? Sa jakies w TG ?
Pozdrawiam cieplutko

A Wy dziewczynki pochwalcie sie swoimi sukniami

[kitek_fm]

Ja jadę pojutrze na poszukiwania sukni ślubnej.
Poza tym mam trochę problemów rodzinnych. Nie będę się rozpisywać. Napisze tylko tyle, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Odechciewa mi się wesela coraz bardziej. Gdyby to wszystko wydarzyło się rok temu to odwołałabym ślub bez mrugnięcia okiem. Teraz jedynym rozwiązaniem jest zmodyfikować listę gości.

[SSR]

Napisane przez Katunia:)

SSR mam już prawie wybraną suknie, wiem już czego chcę! Namierzyłam się troche. Na razie najbardziej przypadły mi do gustu EVORA z Mystic collection :
http://www.slubnysalon.pl/mystic.html
i moon z Annais Bridal :
http://annaisbridal.pl/kolekcja_2009_moon

Mierzyłam obie Ja lubie koronki i chcę częśc sukni mieć z koronki a reszte z zwiewnego szyfonu lub organtyny.
Salon o ktorym pisalam do pracownia suknien slubnych ZUZA w Opolu. Tam panie szyja na wzor sukien z katalogu lub wlasnej inwencji Twojej Roznica w cenie miedzy firmowa evora a tam uszyta to 800zl! a widac bylo ze panie dosc profesjonalne i na miejscu tam to szyja! co jest zaleta porownujac to ze w TG nie rozmawiasz z krawcawa tylko pania w sklepie ktora pisze twoje uwagi na karteczkach i przekazuje dalej. Mialy tam w Opolu duzy wybor materialow i koronek wiec jest w czym wybierac. Welony tez robia pod kroj sukni, czyli moga np. wykonczyc taka sama koronka jak na sukni.
Pojade jeszcze chyba do katowic cos poogladac i poprzymierza ale jestem na razie sklonna tam do opola jechac uszyc.
A jak Twoje plany sukienkowe? Cos wybrane ? Upatrzone? Przymierzone ?
A powiedz mi moja droga gdzie idziecie na nauki przedslubne? Sa jakies w TG ?
Pozdrawiam cieplutko

Nie no ja jeszcze o sukniach nie marzę, potrzebna mi dopiero na październik, więc koło kwietnia/maja zacznę się rozglądać Ale jakbym nic nie znalazła to zgłoszę się po adres tej pracowni
Co do nauk w TG, to każda parafia ma swoje (przeważnie), ae wiem też że są takie weekendowe w parafii w opatowicach.
My swoje nauki zrobiliśmy w grudniu (3 spotkania), teraz zostały nam 3 spotkania w poradni i 2 spowiedzi, ale to jeszcze, jeszcze

Napisane przez kitek_fm

Ja jadę pojutrze na poszukiwania sukni ślubnej.
Poza tym mam trochę problemów rodzinnych (dość poważnych, doszło do tego, że babcia mnei wydziedziczyła). Nie będę się rozpisywać. Napisze tylko tyle, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Odechciewa mi się wesela coraz bardziej. Gdyby to wszystko wydarzyło się rok temu to odwołałabym ślub bez mrugnięcia okiem. Teraz jedynym rozwiązaniem jest zmodyfikować listę gości.

Przykro mi ale ja też jestem tego zdania, że z rodziną to najlepiej...........no właśnie
ale dlaczego od razu odwoływać ślub? Przecież nie bierzesz go po to ,żeby dostać spadek czyż nie?
Ile ludzi, tyle sytuacji najprzeróżniejszych, trzymam kciuki, aby się wszystko ułożyło, głowa do góry!!!

[kitek_fm]

jak mają mi łaskę robić, że przyjadą na wesele to wogóle nie mam ochoty ich zapraszać, bo na to nie zasługują.

[Katunia:)]

kitek - przykro słuchac jak żle sie dzieje, szczegolnie w rodzinie. Ale moze da im na razie czas i spokoj.
Ciesz sie swoimi przygotowaniemi do tego wspanialego dnia i dziel sie wrazeniami z ludzmi ktorzy sluchaja cie z przyjemnoscia. Zobaczysz ze predzej czy pozniej rodzina sama zacznie pytac i interesowac.
Dziel sie z nami swoimi wrazeniami i postepami w przygotowaniach slubnych
Glowa do gory!!
Pozdrawiam cieplutko

[Kolina]

Napisane przez kitek_fm

A jak każdy do tego podchodzi bez entuzjazmu to co, ja mam się za nich cieszyć?
Z drugie strony nie muszę mojej rodziny zapraszac na wesele. Zobaczymy, jak pojedziemy do tego CH, czy moja siostra się coś na temat wesela zapyta.
Chciałam też stronę ślubną zablokować, ale się nie dało, więc pousuwałam z niej na razie większość rzeczy i zobaczymy jaki będzie odzew.
Smuci mnie, że najbardziej z naszego wesela cieszą się obcy ludzie, a nie rodzina.

przykra sytuacja
na wizazu jest watek o zaproszeniu nielubianej rodziny
choc to moze marne pocieszenie, ale wielu ma taki problem

zapros jednoczesnie proszac o potwierdzenie, jak odmowia, to ich strata
jak przyjda to niech patrza jak dobrze sie bawicie z osobami, ktore tego dnia beda cieszyc sie wraz z wami
i niech szlag i trafia
wiem ze latwo mi mowic, ale nie zamartwiaj sie, do bedzie WASZ dzien i nie daj sobie tego zmienic
grunt to odpowiednie nastawienie
przede wszystkim otocz sie ludzmi, z ktorymi sie lubisz

a po suknie jedz z osoba zaufana, nie pros kogos kto ci jest nieprzyjazny, bo jeszcze zle Ci doradzi

trzymam kciuki
powodzenia

[Dominika6]

kitek_fm tak mi przykro że zamiast cieszyć się ślubem to masz takie problemy. Wiesz co, skoro już jest źle, to może nie masz się czym przejmować. Ja wiem, że to rodzina i że ciężko to olać. Jednak skup się teraz na sobie i na waszych marzeniach o przyszłym zyciu. Wierzę, że gdy tylko o tym pomyślisz buzia Ci się uśmiecha
No Rybko główka do góry, jakoś to będzie

[ebolka]

hej kitek - cos o tym wiem niestety - na samym początku miałam problemy z rodzeństwem ktore zamiast sie cieszyc to tylko ironizowało ze jak to ja ?? za mąz ?? gdzie ?? - jak stwierdziłąm ze ich nie zaprosze- no to znow jazda z rodizcami ze jak to bbedzie wygladało?? - no i tak miesiąc mmarudzenia - w koncu powiedziałam ze ja sam organizuje wesele więc mają sie nie wtracac - dostana zaproszenia to dostaną i tyle mnie widzieli

ciezko czasem ale warto dla tej drugiej najważniejszej osoby !!!!!!!!!!!!!
JA WYTRZYMAM - TY TEZ WYTRZYMASZ - DLA NASZYCH TZ

[agulla]

kitek_fm wkońcu to Twój dzień i ma byc dla Ciebie wyjatkowy i niepowtarzalny i staraj sie tym nie przejmowac(chociaż to tak łatwo powiedzieć), napewno wszystko się ułoży wielki buziak

[kitek_fm]

Eh!

Dziś byłam na "sukniach". W sumie to już pomysł miałam, chciałam się przekonać co do fasonu. Byłam w kilkunastu salonach i w kilku panie sprzedawczynie nas olały. Zero zainteresowania. Pani z jednego salonu od razu mi mówi, ze dla mnei najlepszy będzie taki i taki krój. A ja szok, bo taki sam krój sukni chodził mi po głowie. Babka super we wszystkim zorientowana. Przymierzyłam sobie jedną suknię, żeby mieć 100%pewności że tylko taki krój i żaden inny.
Poza tym w tym salonie mogę też zamówić buty z tego samego materiału co suknia, bo współpracują z tą firmą, która robi te buty, Więc już ja nie musiałabym kombinować i wysyłać materiał do firmy, buty zmawiać przez internet itd. itp.).
Suknia+bolerko z tego samego materiału co suknia+buty kosztować będą jakieś 2.300. To jeszcze tak w miarę.
No i do tego da się tę suknię tak zrobić, żeby dół można było odpiąć i została krótsza sukienka. Cekiny będą różowe
Babka kazała mi w lutym przyjechać i złożyć zamówienie.

[LadySith]

kitek_fm to gratuluje wyboru

[szana]

cześć PM Śląsk
dawno mnie tu nie było i w wolnej chwili przeczytam co tam skrobałyście ale chcę Wam tylko napisać,że mamy już z TŻ załatwioną salę na wesele i w kościele zaklepaną datę n bardzo się cieszę musieliśmy ze Szczecina pojechać na Śląsk żeby to załatwić ale udało się może orientujecie się coś więcej o Riding Club w Radzionkowie? to otworzyli dopiero w mają 2008 i mają restaurację i hotelik w razie co ale chciała bym wiedzieć jak jest z jedzeniem?czy jest dobre i w ogóle? i jeśli ktoś tam już był to proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami

[ebolka]

kitek a gdzie ten fajny salon sie znajduje ?

[kitek_fm]

W Rybniku i Wodzisławiu Śląskim. Salon Afrodyta.
Byłam w obydwu. W Wodzisławiu sprzedawczyni była fajniejsza niż w Rybniku, więc suknię zamawiać będę w Wodzisławiu.
Ale jak ktoś nie ma własnego pomysłu na suknię to znowu w Rybniku w Salonie był większy wybór.

[Rybulka]

Napisane przez kitek_fm

W Rybniku i Wodzisławiu Śląskim. Salon Afrodyta.
Byłam w obydwu. W Wodzisławiu sprzedawczyni była fajniejsza niż w Rybniku, więc suknię zamawiać będę w Wodzisławiu.
Ale jak ktoś nie ma własnego pomysłu na suknię to znowu w Rybniku w Salonie był większy wybór.

Ja swoją suknię tez mam zamówioną w Afrodycie, ale w Rybniku . Mam suknię ze starej kolekcji, zamawiałam ją w grudniu, a w czerwcu idę na pierwszą przymiarkę .
W Rybniku tez babka była przesympatyczna- może Ty akurat trafiłaś na inną . Duży miała wpływ na to, że wybrałam ich salon . Jak wchodzilyśmy do salonów i babki nawet na "dzień dobry" nie odpowiadały, robiłyśmy w tył zwrot .

[gabza21]

Ja salę załatwialam w lutym, orkiestre też męczyłam od lutego i dlatego policzyli mi mniej hehe. Kościół załatwiałam już coś ok maja bo były zapisy na przyszły rok więc lepiej dmuchać na zimne i ślub mamy na 12. Suknia byla zamawiana już w listopadzie...w zeszłym tyg miałam pierwszą przymiarkę kurcze jeszcze 3 m-ce do ślubu a musieli mi już zwężyć suknie o jakieś 6 cm<szok>. A teraz najlepsze...znaleźliśmy w końcu autko) Na poczatku chciałam bryczke (przeszło mi już), potem miała być audica (zrezygnowaliśmy jednak).....a teraz juz zaklepaliśmy u znajomego GARBUSKA ale jest zaje...fajny) bordowy na zewnatrz i w srodku białe obicia ze skóry, drewniana kierownica - kurcze poprostu mi się podoba Jestem zadowolona z wyboru i o dziwo mojemu też wiec... teraz pozostało nam iść do kościoła spisać protokół i zaproszenia porozwozić - W KOŃCU JUŻ NAJWYŻSZY CZAS :p

[kitek_fm]

Napisane przez Rybulka

Ja swoją suknię tez mam zamówioną w Afrodycie, ale w Rybniku . Mam suknię ze starej kolekcji, zamawiałam ją w grudniu, a w czerwcu idę na pierwszą przymiarkę .
W Rybniku tez babka była przesympatyczna- może Ty akurat trafiłaś na inną . Duży miała wpływ na to, że wybrałam ich salon . Jak wchodzilyśmy do salonów i babki nawet na "dzień dobry" nie odpowiadały, robiłyśmy w tył zwrot .

W Rybniku też była miła babka, ale w Wodzisławiu fajniejsza.
Też tak robiłam, że jak w salonie nawet na dzień dobry nie odpowiadali, albo jak oglądałam suknie już 15min i nikt się nie zainteresował to zaraz wyłaziłam.
Dziwę się, ze w niektórych salonach tak olewają klientki, przecież w większości z nich ekspedientki mają płaconą prowizję od sprzedanej sukni.
Zauważyłam też, że jak się przyjdzie z mamą, ciocią, babcią - z całą pielgrzymką to wtedy w salonach bardziej się interesują.

Oj! to jak Ty już swoją masz zamówioną, to może ja też w przyszłym tygodniu pojadę. Piszesz, że pierwszą przymiarkę masz w czerwcu. Hm, mnie też by tak pasowało (trzeba jeszcze zrzucić co nieco kg).

A którą masz suknię? Wklej obrazek

[Rybulka]

Napisane przez kitek_fm

W Rybniku też była miła babka, ale w Wodzisławiu fajniejsza.
Też tak robiłam, że jak w salonie nawet na dzień dobry nie odpowiadali, albo jak oglądałam suknie już 15min i nikt się nie zainteresował to zaraz wyłaziłam.
Dziwę się, ze w niektórych salonach tak olewają klientki, przecież w większości z nich ekspedientki mają płaconą prowizję od sprzedanej sukni.
Zauważyłam też, że jak się przyjdzie z mamą, ciocią, babcią - z całą pielgrzymką to wtedy w salonach bardziej się interesują.

Oj! to jak Ty już swoją masz zamówioną, to może ja też w przyszłym tygodniu pojadę. Piszesz, że pierwszą przymiarkę masz w czerwcu. Hm, mnie też by tak pasowało (trzeba jeszcze zrzucić co nieco kg).

A którą masz suknię? Wklej obrazek

Chyba w dwóch, czy trzech salonach jakieś dziwne babki były, byłyśmy z mamą oburzone
Ja ją przymierzyłam, pchodziłam po innych salonach i wróciłam ją zamówić Pierwsza przymiarka miała być dopiero na początku lipca, ale chciałam szybciej, żeby się nie denerwować, czy zdążą mi ją uszyć

Oto ona:

[JennyAniolek]

Czesc Dziewczyny
Po kilku dniach czytania, w końcu postanowiłam się do Was przyłączyc
Ślub kościelny będzie 20.08.2011r.... Salę mamy już zamówioną - Arkadia w Radlinie (w tym tyg byliśmy podpisac umowę i na 2011r. , nie wiem jak w tygodniu ale na weekendy w miesiące wakacyjne zostały już tylko 2 weekendy września <szok>). A w tą niedzielę jedziemy podpisac umowę z zespołem Impuls z Rybnika . Co do kościoła to jeszcze się zastanawiamy czy będzie to Bazylika w Rybniku (zapisy na 2011r. najwcześniej za rok) czy Kościół św. Warzyńca na Ligockiej Kuźni, bo na pewno nie będzie to parafia moja ani TŻ... Rozglądam się jeszcze za kamerzystą i fotografem i to będzie na jakiś czas koniec przygotowań...Pozdrawiam.

[Rybulka]

Napisane przez JennyAniolek

Czesc Dziewczyny
Po kilku dniach czytania, w końcu postanowiłam się do Was przyłączyc
Ślub kościelny będzie 20.08.2011r.... Salę mamy już zamówioną - Arkadia w Radlinie (w tym tyg byliśmy podpisac umowę i na 2011r. , nie wiem jak w tygodniu ale na weekendy w miesiące wakacyjne zostały już tylko 2 weekendy września <szok>). A w tą niedzielę jedziemy podpisac umowę z zespołem Impuls z Rybnika . Co do kościoła to jeszcze się zastanawiamy czy będzie to Bazylika w Rybniku (zapisy na 2011r. najwcześniej za rok) czy Kościół św. Warzyńca na Ligockiej Kuźni, bo na pewno nie będzie to parafia moja ani TŻ... Rozglądam się jeszcze za kamerzystą i fotografem i to będzie na jakiś czas koniec przygotowań...Pozdrawiam.

Witaj
Widzę, że z moich okolic jesteś
Tez chcieliśmy Arkadię, ale nie wyszło Na 2,5 roku nie było wolnego terminu

[JennyAniolek]

Rybulka a z jakiej dzielnicy jesteś? Ja z Boguszowic
My na początku chcieliśmy u Iwony w Radziejowie, ale tam to dopiero szał z terminami, więc odpóściliśmy i mamy Arkadię ... Jak byliśmy oglądac salę to na sobotę został tylko nasz termin + 2/3 we wrześniu, więc szybko zrobiliśmy rezerwację, bo zależało nam na sierpniu Z tego co wiem to w Arkadii planują jeszcze kilka zmian -od właścicielki córka ma tam miec za rok wesele- więc pewnie salę zrobią na tip top... chociaż teraz już bardzo mi się podoba Dziewczyny macie może namiary na dobrego kamerzystę i fotografa??? oraz co sądzicie o salonie z sukniami Sarah => http://www.sarah.com.pl/
Pozdrawiam, Dobranoc.

[Dominika6]

Rybulka śliczną masz tę sukienkę=) Tymbardziej mi się podoba, ze względu na moją słabość do koronek=)

JennyAniolek Witam Cię i tutaj=)

[kitek_fm]

RYBULKA
Ładna ta Twoja suknia.

JENNYANIOŁEK
Ja najpierw chciałam suknię tylko z salonu Sarah. Babki w Rybniku też miłe, ale w momencie, jak mi powiedziały, że nie da się zamówić butów z tego samego materiału co suknia, to już trochę zwątpiłam w wiedzę tych pań.
W Katowicach w Sarze też babki fajne.
Natomiast w Jastrzębiu - porażka. Pani w ogóle się mną nie zainteresowała (po raz kolejny)
No i ceny w Sarze trochę odstraszające, jak dla mnie (tych sukien, które mi się podobały).
Jeszcze 2-3 lata temu ceny sukien były w miarę przyzwoite.