Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. IX

[hihi]

Napisane przez dynia18

Hihaczku nie wiem dokladnie czemu ten kurczak nie a indyk? Ryby tez mozna, ale ostroznie z przyprawami. Wiem że nie mozna było tez smazyć na zwykłym oleju , wogole chyba gotowane na parze. Ale ja nie parownika i nie moglam przekonac się do gotowanej ryby i mięsa. Więc smazyłam i to na zwyklym masełku. Mi to pomogło. No i ten kochany mój kremik. żeby miał stopki to bym go po nich całowała.

Że z przyprawami ostrożnie to ja wiem, wogóle tylko niektóre zioła mogę, bo gotowe przyprawy zawwsze zawierają jakies sztuczności i zawsze mi aleegia mi wyskakuje.

Na ryby musze uwazac, bo na czesc mam uczulenie, wiec tez uważam

Nie ma to jak radość z życia i nie zwracanie uwagi na to co się je

[ukrycior]

Napisane przez smyk03

kurczę, ale większość tych pedzli jest out of stock

Łudzę się, że wrócą w lutym.

[hihi]

Napisane przez ukrycior

Łudzę się, że wrócą w lutym.

A czemu ja nie moge zobaczyć Twoich zdjec

[ukrycior]

Napisane przez hihi

A czemu ja nie moge zobaczyć Twoich zdjec

Wysyłam PW na żądanie. Już leci.

[albin_ek]

Napisane przez hihi

zwykła nivea niebieska wywołuje u mnie reakcję alergiczną. Poza puchnięciem, pieczeniem i swędzeniem działa bardzo komedogennie i wywołuje pryszcze bobmby ropne.

Ojej, no to fatalnie

[eszton 1]

Basiu.. Dyniaczku.. ale laska z Ciebie..nie rozumiem tylko czemu tak marudzisz.. chłopa Ci zdecydowanie potrzeba..żeby się taki towar marnował.. no szkoda

[dynia18]

Napisane przez eszton 1

Basiu.. Dyniaczku.. ale laska z Ciebie..nie rozumiem tylko czemu tak marudzisz.. chłopa Ci zdecydowanie potrzeba..żeby się taki towar marnował.. no szkoda

Ja laska? Koszmar z ulicy w....ja ma straszny nos, i wogóle jestem jakas taka. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, ja za duzo popatrze w nie to mam taki spierniczony humor. I nie mówie tego zebyście mnie przekonywałay, tylko tak naparwde się widzę. I dodam że na zdjęciach wychodze lepiej niż w rzeczywistosci. Zapewne spotkamy się i sama mi to przyznasz.
A jak twoje zdrówko?
Ale dziękuje za miłe słowa.

[hihi]

Napisane przez dynia18

Ja laska? Koszmar z ulicy w....ja ma straszny nos, i wogóle jestem jakas taka. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, ja za duzo popatrze w nie to mam taki spierniczony humor. I nie mówie tego zebyście mnie przekonywałay, tylko tak naparwde się widzę. I dodam że na zdjęciach wychodze lepiej niż w rzeczywistosci. Zapewne spotkamy się i sama mi to przyznasz.

Szuru-buru, z ani jednym słowem się nie zgadzam! Pomijając to, że jestes szalenie atrakcyjna kobietka, to masz super charakter i za nic w świecie mi nie wmówisz, że te zdjęcia co je tu oglądałyśmy nie pokazuja Ciebie...

[eszton 1]

Napisane przez hihi

Szuru-buru, z ani jednym słowem się nie zgadzam! Pomijając to, że jestes szalenie atrakcyjna kobietka, to masz super charakter i za nic w świecie mi nie wmówisz, że te zdjęcia co je tu oglądałyśmy nie pokazuja Ciebie...

Zgadzm się.. skoro zdjęcia sa Twoje to ja już i tak swoje wiem..a co do kojej @ to niestety niet.. pojde po poludniu do lekarza.. niech cos powie mądrego

[eszton 1]

Napisane przez dynia18

Ja laska? Koszmar z ulicy w....ja ma straszny nos, i wogóle jestem jakas taka. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, ja za duzo popatrze w nie to mam taki spierniczony humor. I nie mówie tego zebyście mnie przekonywałay, tylko tak naparwde się widzę. I dodam że na zdjęciach wychodze lepiej niż w rzeczywistosci. Zapewne spotkamy się i sama mi to przyznasz.
A jak twoje zdrówko?
Ale dziękuje za miłe słowa.

A tak ogólnie to masz strasznie zaniżoną samoocenę..cos z tym trzeba zrobić..

[36824e82e51c7225a5b2c1a5779aef88dc0a5eae_5f10dc15a8e6e]

ja juz w domecku, po pracce bede teraz lezec i pieknie wyglądać...

Aniu- Reesiaku szminiory do odebrania wiesz gdzie w koncu dzis przylazły....

Napisane przez martaboy

Dziewczyny, znowu proszę o kciuki, lecę na tę wojnę. Buziaki

Napisane przez dynia18

Ja laska? Koszmar z ulicy w....ja ma straszny nos, i wogóle jestem jakas taka. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, ja za duzo popatrze w nie to mam taki spierniczony humor. I nie mówie tego zebyście mnie przekonywałay, tylko tak naparwde się widzę. I dodam że na zdjęciach wychodze lepiej niż w rzeczywistosci. Zapewne spotkamy się i sama mi to przyznasz.
A jak twoje zdrówko?
Ale dziękuje za miłe słowa.

Basienko, Tobie to sie chyba choroba juz na mozg rzuciła sliczna dziewczyna z Ciebie, a w domu masz pewnie krzywe lustro..to co podwędziłas z lunaparku...

[leana1]

Napisane przez dynia18

Ja laska? Koszmar z ulicy w....ja ma straszny nos, i wogóle jestem jakas taka. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, ja za duzo popatrze w nie to mam taki spierniczony humor. I nie mówie tego zebyście mnie przekonywałay, tylko tak naparwde się widzę. I dodam że na zdjęciach wychodze lepiej niż w rzeczywistosci. Zapewne spotkamy się i sama mi to przyznasz.
A jak twoje zdrówko?
Ale dziękuje za miłe słowa.

Basiu ja tam wcale nie widzę żebyś byłas jakąs nie taka ładna dziewczyna usmiechnęta z dobrym serduszkiem wojownicza ale z ta samooceną zaniżyłaś weż lustro i kilka razy dziennie powtarszaj jestem najpięknejsza kobietą świata

Napisane przez eszton 1

A tak ogólnie to masz strasznie zaniżoną samoocenę..cos z tym trzeba zrobić..

batem po pupie

[mmagdaa_p]

Napisane przez jazmine

jestem po koszmarnym ( w sensie mózgowym ) weekendzie, dzis dwa razy na uczelni zrobiło mi sie słabo...zjadłam sushi i zaraz bede odpoczywac az....do jutra rana.
W przyszły weekend 6 egzaminów w tym 4 w sobotę

4

Napisane przez milka-pilka

Dobrze sobie z tym radzisz 69-b. fajne skojarzenie Jestem pełna podziwu dla Ciebie! Fajnie jest znać prawo rzymskie
Im jestem starsza, tym więcej dziedzin nauki chciałabym poznać... Mam tylko nadzieję, że mi starczy czasu

Dobranocka! Lecę powtórzyć psych.,a od jutra zaczynam się uczyć do egzaminu z metodyki edukacji przedszkolnej. Miałam na prawdę świetne zajęcia z tego przedmiotu! Nie zapomnę ich (i pani mgr) do końca życia! To prawie pedagog-ideał

czasami skojarzenia to jedyny sposób żeby coś zapamiętać

oj jak zajęcia interesujące to z przyjemnoscią się chodzi też mam kilka takich

Napisane przez leana1

jakoś smutno mi jest

Napisane przez phdwao

elo

trzymjacie dziś kciuki bo ide na zaliczenia dziś

Napisane przez phdwao

dzieki Kochane za kciukasy, od rana sobie powtórzyłam i jeszcze szukam co nie co w necie. Najpierw ide na freestyle z posthumanizmu-mam zamiar powiedziec coś o eugenice w kontekście fimu gattaca, a potem zal z konstutucji, więc już cięzko będzie...

co

Napisane przez joanaros

Witam
Nie było mnie tydzień a tu juz nowy watek i tyle postów

Witam sie tylko i zmykam do pracy zaraz. Nie chce mi się okropnie. Weekend zakupowo mi sie bardzo udał, kupiłam maaasę ciuchów po bardzo okazyjnych cenach. Przepuściłam pół wypłaty ale co tam

Chyba będe musiała poprosić Asię o streszczenie co się tu działo

oo proszę, jak szaleć to szaleć

Napisane przez phdwao

musze Wam to powiedzieć:
dziewczyny! pędzle EDM to ósmy cud świata-naprawde i całkiem poważnie- czynią makijaż delikatniejszym, świenie aplikują. Podkład DW ciężki-pędzel do podkłądu rozprowadza gocieniutko i równomiernie, jak używam go 2 lata tak dopiero z pędzlem wygląda świetnie, pędzel do pudru natomiast świetnie rozprowadza puder, naprawde teraz wyglądam jakbym nie miała wcale make-upu

nie kuś

Napisane przez Reese

Dziewczyny

Ale mam wylinkę Cała twarz mi schodzi Koledzy się śmieją ze mnie bo siedzę z lusterkiem i ściągam sobie skórki, wyglądam jak zombie Już półpodkładu zdarłam

a ktoś tu mówił że jest gruboskórny

Napisane przez smyk03

sprzedawczynie z Simple przoduja w chamstwie

zgadzam się jednak ubrania mają śliczne
pamiętam jak kupowałam sukienkę na studiówkę i nie było mojego rozmiaru. Zaproponowały więc że ściągną ze sklepu z innego miast i miałam poczekać 4 dni. Jak przyszłam po tym czasie to okazało się że sukienka rzeczywiście przyszła ale sprzedały ją komuś innemu

zero pytań, musiałam jechać w sylwestra do Warszawy po sukienkę



Dziękuję za kciuki zaliczyłam na 4

ale nie zmienia to faktu że nie rozumiem w ogole tego człowieka, jak można w ten sposób tak traktować studentów

I jeszcze pokłóciłam się z mamą....ona mi wiecznie robi na złość, mam dosyć. Jak próbuję jej cokolwiek powiedzieć to narzuca mi swoje zdanie i robi się na ofiarę- tzn że ja niby dla niej taka niedobra jestem i w ogóle. Przykro mi jest


wracam do nauki, bo już przecież słyszę nad uchem że się ie uczę tylko siedzę przed kompem

Później wpadnę

[ukrycior]

Napisane przez mmagdaa_p

4



czasami skojarzenia to jedyny sposób żeby coś zapamiętać

oj jak zajęcia interesujące to z przyjemnoscią się chodzi też mam kilka takich












co




oo proszę, jak szaleć to szaleć




nie kuś



a ktoś tu mówił że jest gruboskórny



zgadzam się jednak ubrania mają śliczne
pamiętam jak kupowałam sukienkę na studiówkę i nie było mojego rozmiaru. Zaproponowały więc że ściągną ze sklepu z innego miast i miałam poczekać 4 dni. Jak przyszłam po tym czasie to okazało się że sukienka rzeczywiście przyszła ale sprzedały ją komuś innemu

zero pytań, musiałam jechać w sylwestra do Warszawy po sukienkę



Dziękuję za kciuki zaliczyłam na 4

ale nie zmienia to faktu że nie rozumiem w ogole tego człowieka, jak można w ten sposób tak traktować studentów

I jeszcze pokłóciłam się z mamą....ona mi wiecznie robi na złość, mam dosyć. Jak próbuję jej cokolwiek powiedzieć to narzuca mi swoje zdanie i robi się na ofiarę- tzn że ja niby dla niej taka niedobra jestem i w ogóle. Przykro mi jest


wracam do nauki, bo już przecież słyszę nad uchem że się ie uczę tylko siedzę przed kompem

Później wpadnę

E to dobrze poszło! A z tymi przenosinami?
Jak pan szanowny kolega traktuje studentów? (znam ekstremalne przypadki, naprawdę).

[chise]

Dzień dobry

Napisane przez phdwao

musze Wam to powiedzieć:
dziewczyny! pędzle EDM to ósmy cud świata-naprawde i całkiem poważnie- czynią makijaż delikatniejszym, świenie aplikują. Podkład DW ciężki-pędzel do podkłądu rozprowadza gocieniutko i równomiernie, jak używam go 2 lata tak dopiero z pędzlem wygląda świetnie, pędzel do pudru natomiast świetnie rozprowadza puder, naprawde teraz wyglądam jakbym nie miała wcale make-upu

pędzle są genialne

Napisane przez Reese

ale się cieszę




Sis, a ten baby nie za mały?

baby może być za mały, on ma jakieś 3cm wysokości, ale do torebki się nadaje.

Napisane przez Reese

Dziewczyny

Ale mam wylinkę Cała twarz mi schodzi Koledzy się śmieją ze mnie bo siedzę z lusterkiem i ściągam sobie skórki, wyglądam jak zombie Już półpodkładu zdarłam

Witaj w klubie Reesku, mam to samo

Basiak, Ty jesteś śliczna, widać po zdjęciach.

Wszystkim zaliczającym i idącym na wojnę życzę powodzenia

Hihotku, a próbowałaś tego kremu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...odzywczy.html? On jest naprawdę dobry, jak mam uczulenie to nie ma nic lepszego.

[dynia18]

Napisane przez eszton 1

A tak ogólnie to masz strasznie zaniżoną samoocenę..cos z tym trzeba zrobić..

Napisane przez hihi

Szuru-buru, z ani jednym słowem się nie zgadzam! Pomijając to, że jestes szalenie atrakcyjna kobietka, to masz super charakter i za nic w świecie mi nie wmówisz, że te zdjęcia co je tu oglądałyśmy nie pokazuja Ciebie...

Dziękuje wam za mile slowa. Ale z tym problemem borykam się od wielu lat. Na zdjeciach się lubie w rzeczywistosci - nienawidzę. Tutaj na forum trochę jakbym się odbila i trochę uwierzyła w siebie. Znaczy pzrestałam się tym tak mocno przejmowac. To załsga waszych miłych słów, większej wiedzy o kosmetykach...Ale niestety same wiecie jak cięzko pewne rzeczy wybic z glowy.

[hihi]

Napisane przez chise

Hihotku, a próbowałaś tego kremu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...odzywczy.html? On jest naprawdę dobry, jak mam uczulenie to nie ma nic lepszego.

Nie próbowałam, ale "wazelinowo-glicerynowy" znaczy dla mnie nic innego niz syfy i wągry wielkości kraterów

[ukrycior]

Napisane przez dynia18

Dziękuje wam za mile slowa. Ale z tym problemem borykam się od wielu lat. Na zdjeciach się lubie w rzeczywistosci - nienawidzę. Tutaj na forum trochę jakbym się odbila i trochę uwierzyła w siebie. Znaczy pzrestałam się tym tak mocno przejmowac. To załsga waszych miłych słów, większej wiedzy o kosmetykach...Ale niestety same wiecie jak cięzko pewne rzeczy wybic z glowy.

Info dla obu Ań: przesyłki nadane.

[hihi]

Napisane przez dynia18

Dziękuje wam za mile slowa. Ale z tym problemem borykam się od wielu lat. Na zdjeciach się lubie w rzeczywistosci - nienawidzę. Tutaj na forum trochę jakbym się odbila i trochę uwierzyła w siebie. Znaczy pzrestałam się tym tak mocno przejmowac. To załsga waszych miłych słów, większej wiedzy o kosmetykach...Ale niestety same wiecie jak cięzko pewne rzeczy wybic z glowy.

Powinnas wybic to sobie z głowy jak najszybciej, bo źle to na Ciebie wplywa

[jazmine]

Napisane przez dynia18

Jazminku wspólczuje ci wczorajszego dnia. Tyle niemiłych wrażen ostatnio i jeszcze ta kolosalnie wielka sesja. Trzymaj się ciepło i nie daj się. Jeszcze tylko jeden tydzien i po wszystkim.

wyobraźcie sobie ze dwa tygodnie bo cztery namolne osoby które zawsze próbują niby w imieniu grupy uzyskac cos u wykładowców zaatakowało jedną z doktorek, ale ona wyczuła klimat i stwierdziła że nie bedzie tak jak oni sobie zycza i zamiast zaliczen na podstawie oceny prezentacji, bedzie egzamin pisemny

Napisane przez hihi

Ja niecierpię Solara

a ja lubię, choc wiele ciuchó nie odpowiada moim zasadom i wymogom odnośnie mojej figury i załuję

Napisane przez hihi

Ja, pomijając, że nigdy nie znalazłam tam nic co by mi się spodobało poza kilkoma torebkami, to niecierpię solarowej obsługi. Ekspedientki zachowują się jak królowe na balu i patrzą na klientki jak na ubogich gości co przyszli popatrzeć i wzrok nacieszyc, bo przecież i tak nic nie kupią Nienawidze takiego podejścia i czasami to po prostu wręcz odechciewa mi się w ogóle ogladac coś, co wpadło w oko, jesli taka Lalcia ma mi robic łaskę, że mi to pokaże

mam je w de... ja wiem ile mam na karcie jak cos mi się podoba, dobrze lezy to płace i nie stękam, jak lezy zle to mowie otwarcie - nie odpowiada mi to, nie kupuje by przerabiac...

zawsze mozna przyłapac taka panią na indolencji - ostatnio mierzyłam spodnie w promodzie - były swietne na oko, ale po przymierzeniu okazało się, ze sa skrojone tak ze mimo na oko prostych nogawek, sa lekko zwęzane w kolanach i powoduja obcisniecie moich udzisk
pani podeszła do mnie z zachwytem - jak ładnie lezą....
popatrzyłam jej w oczy i spytałam- pani naprawdę uwaza ze te spodnie ładnie lezą???
zatkało ją... pokazałam jej to przewęzenie, spytałam czy gdyby miała tak zbudowane nogi chciałaby aby wygladały jak balerony i czy na dodatek chciałaby aby spodnie kosztujace 150 pln przy pierwszym załozeniu marszcyły jej sie na szwach w poprzek
pani lekko zdębiała i zaproponowała mi rozmiar większy, przy czym ten rozmiar który mialam na tyłku lezał mi na nim idealnie
powstrzymałam się od uwag dalszych bo mi się dziewczyny zrobiło zal myslę ze sobie zapamieta, ze jak szef mówi, ze ma mowic ze dobrze lezy wszystko, to trzeba sie zastanowic czy po wypowiedzeniu tej formułki bedzie sie jeszcze miało twarz

ESZ ale jestes Gwiazdunia ! jaka figura omdlewam

[eszton 1]

[1=36824e82e51c7225a5b2c1a 5779aef88dc0a5eae_5f10dc1 5a8e6e;10666977]ja juz w domecku, po pracce bede teraz lezec i pieknie wyglądać...

[/quote]Gabi szczuplaczku tez śliczna laska z Ciebie..wysłałam Ci zaproszenie..

[chise]

Napisane przez hihi

Nie próbowałam, ale "wazelinowo-glicerynowy" znaczy dla mnie nic innego niz syfy i wągry wielkości kraterów

oj, pomyślę jeszcze nad tym, jaki krem mógłby być dobry. Czyli nie tolerujesz wazeliny, gliceryny, trójglicerydów też?

[leana1]

Napisane przez mmagdaa_p

4



czasami skojarzenia to jedyny sposób żeby coś zapamiętać

oj jak zajęcia interesujące to z przyjemnoscią się chodzi też mam kilka takich












co




oo proszę, jak szaleć to szaleć




nie kuś



a ktoś tu mówił że jest gruboskórny



zgadzam się jednak ubrania mają śliczne
pamiętam jak kupowałam sukienkę na studiówkę i nie było mojego rozmiaru. Zaproponowały więc że ściągną ze sklepu z innego miast i miałam poczekać 4 dni. Jak przyszłam po tym czasie to okazało się że sukienka rzeczywiście przyszła ale sprzedały ją komuś innemu

zero pytań, musiałam jechać w sylwestra do Warszawy po sukienkę



Dziękuję za kciuki zaliczyłam na 4

ale nie zmienia to faktu że nie rozumiem w ogole tego człowieka, jak można w ten sposób tak traktować studentów

I jeszcze pokłóciłam się z mamą....ona mi wiecznie robi na złość, mam dosyć. Jak próbuję jej cokolwiek powiedzieć to narzuca mi swoje zdanie i robi się na ofiarę- tzn że ja niby dla niej taka niedobra jestem i w ogóle. Przykro mi jest


wracam do nauki, bo już przecież słyszę nad uchem że się ie uczę tylko siedzę przed kompem

Później wpadnę

na to są mamy żeby ciągle pouczać dzieci

[mmagdaa_p]

Napisane przez ukrycior

E to dobrze poszło! A z tymi przenosinami?
Jak pan szanowny kolega traktuje studentów? (znam ekstremalne przypadki, naprawdę).

nie wiem czy chciałabyś żeby był Twoim kolegą

To najgorszy typ, już chyba wolę ludzi którzy w jakiś sposób przejawiają zainteresowanie studentami gnębiąc ich na przykład. A ten kompletnie olewa ich, każe przychodzić na zaliczenieie w konkretnym terminie i nie przychodzi. Pojawia się innego dnia i jak wszyscy czekają to on ma nadle 1000 innych spraw do załatwienia włączając w to picie kawy i pogaduszki przez telefon.....szok. Jak można tak olewać ludzi

No chciałabym się przenieść może na uam ale nie wiem co z tego będzie Niby nie ma wymagać co do wysokości średniej ale to dziekan podejmuje decyzję

[Reese]

[1=36824e82e51c7225a5b2c1a 5779aef88dc0a5eae_5f10dc1 5a8e6e;10666977]

Aniu- Reesiaku szminiory do odebrania wiesz gdzie w koncu dzis przylazły....

[/quote]

i jak te kolory, bo się boję
Będę po pracy, w okolicach 17.00

Napisane przez mmagdaa_p

a ktoś tu mówił że jest gruboskórny

Napisane przez chise

pędzle są genialne

baby może być za mały, on ma jakieś 3cm wysokości, ale do torebki się nadaje.

Witaj w klubie Reesku, mam to samo

no właśnie wolałabym coś wiekszego

Też masz wylinkę? Okropne to jest

[jazmine]

Napisane przez dynia18

Ja laska? Koszmar z ulicy w....ja ma straszny nos, i wogóle jestem jakas taka. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, ja za duzo popatrze w nie to mam taki spierniczony humor. I nie mówie tego zebyście mnie przekonywałay, tylko tak naparwde się widzę. I dodam że na zdjęciach wychodze lepiej niż w rzeczywistosci. Zapewne spotkamy się i sama mi to przyznasz.
A jak twoje zdrówko?
Ale dziękuje za miłe słowa.

Dyniak - a mój nochalopagusek ? ja mam profil a la justyna steczkowska

[m-habibi]

[eszton 1]

Napisane przez jazmine

ESZ ale jestes Gwiazdunia ! jaka figura omdlewam

I kto to mówiWidziałam Cię pięknotko..Ty to dopiero gwiazda jesteś..zreszta wiesz o tym to co Ci będę mówiła.. te spojrzenia pelne zachwytu nie są Ci obce

[Reese]

Napisane przez dynia18

Dziękuje wam za mile slowa. Ale z tym problemem borykam się od wielu lat. Na zdjeciach się lubie w rzeczywistosci - nienawidzę. Tutaj na forum trochę jakbym się odbila i trochę uwierzyła w siebie. Znaczy pzrestałam się tym tak mocno przejmowac. To załsga waszych miłych słów, większej wiedzy o kosmetykach...Ale niestety same wiecie jak cięzko pewne rzeczy wybic z glowy.

oj Basia, Basia.....

Napisane przez ukrycior

Info dla obu Ań: przesyłki nadane.

dziękować

Napisane przez m-habibi

a ty mi coś obiecałaś

[hihi]

Napisane przez jazmine

pani podeszła do mnie z zachwytem - jak ładnie lezą....
popatrzyłam jej w oczy i spytałam- pani naprawdę uwaza ze te spodnie ładnie lezą???
zatkało ją... pokazałam jej to przewęzenie, spytałam czy gdyby miała tak zbudowane nogi chciałaby aby wygladały jak balerony i czy na dodatek chciałaby aby spodnie kosztujace 150 pln przy pierwszym załozeniu marszcyły jej sie na szwach w poprzek
pani lekko zdębiała i zaproponowała mi rozmiar większy, przy czym ten rozmiar który mialam na tyłku lezał mi na nim idealnie
powstrzymałam się od uwag dalszych bo mi się dziewczyny zrobiło zal myslę ze sobie zapamieta, ze jak szef mówi, ze ma mowic ze dobrze lezy wszystko, to trzeba sie zastanowic czy po wypowiedzeniu tej formułki bedzie sie jeszcze miało twarz

A mi w takich sytuacjach nigdy nie jest żal. Ostatnio reklamowałam buty. Miesiąc czasu i mnóstwo nerwów, żeby przysłali nowe - wyjmuję, a tam jeden bordo, drugi blado-bordowo-białawy i mówię, że dała mi dwa różne buty Na co ona, że można je przypastować...
Zapytałam, czy ktokolwiek w ogóle zajrzał do kartonika zanim do mnie zadzwonił i powiedział, że sa nowe buty do odebrania Na co ona, że mowe zamówić jeszcze jedne, z czego zrezygnowałam, bo szkoda mi moich nerwów i kilkuset złotych wydanych bez sensu I nadal nie mam żadnych butów.