Piękne i szalone gaduły- Panny Młode 2009:)część VIII i na pewno nie ostatnia!;)

[iza240]

Napisane przez strippi

to po co slub koscielny ja sie pytam??
to tak jak moj kumpel .... nie chodzi z laska do kosciola nawet na pasterke nie chodza
nie wierza w boga
a slub koscielny robia...
teraz laska wydziwia co ona chce miec w tym kosciele... skrzypaczke..chor...piekn y wystroj
to tez jest wazne ale najwazniejsze jest cos innnego i o tym powinnismy pamietac
To Bog blogoslawi nasz zwiazek.

A skad wiesz ze bedziecie na cale zycie...rozne wypadki chodza po ludziach...nie wiesz co bedzie za 10...20 lat..

jaki jest sens brania koscielnego? bo od tak sie kochamy??
wezcie cywilny przeciez tez jest na cale zycie

ślub kościelny to nasza decyzja i uszanuj to.I nie porównuj mnie do tej laski bo ja taka nie jestem

[Emilia211]

Napisane przez Rybulka

Cześć dziewczyny
Byłam dzisiaj znowu w bibliotece- czytałam statusy, regulaminy, przepisy BHP; podpisałam paniom w księgowości, że to wszystko przeczytałam. Zaczynam od poniedziałku o 12.00 (to sie przynajmniej wyspię), w poniedziałek też podpisuje umowę Zostałam przedstawiona kierowniczce wypożyczalni dla dorosłych, w której będe pracowała- kurczę, jakoś mi się nie spodobała, lakonicznie mnie potraktowała . Zobaczymy jak to będzie...
Uwaga- moje stanowisko to MŁODSZY BIBLIOTEKARZ

BĘDZIE DOBRZE, MOŻE NA POCZĄTEK SPRAWIA TAKIE WRAŻENIEMOJA CIOCIA TEŻ PRACUJE CAŁE ŻYCIE W BIBLIOTECE I ma 60 lat, a buźka jak by skończyła 20 latek! cera taka idealna i włosy piękne-zadbane! Jednak warunki pracy dla kobiety są sprzyjające w takiej bibliotece. GRATULUJE!!

[Rybulka]

Napisane przez iza240

w kościele chyba nie istnieje coś takiego jak ROZWÓD raczej unieważnienie jak są co do tego przesłanki chyba,ze sie mylę

No tak, ale dalej nie rozumiem co Ci to da, skoro facet miałby nowa zonę...

Napisane przez eliame

(...)
Młodszy bibliotekarz brzmi dumnie!

No ba

Emilia, dzieki Praca w bibliotece to spełnienie moich marzeń Nie chcę się rozczarowac

[violisia]

Napisane przez eliame

Dla mnie król lemurów miał najlepsze teksty, np "wzruszyła mnie ta trupia główka"

Gdy ja byłam niemowlęciem i moja mama przyjęła kolędę i z racji sytuacji finansowej nie dała koperty, to ksiądx powiedział jej "na 3 dziecko panią stać a na kościół nie" No przesada jakaś.
Ale nie ma co generalizować i mówić, ze wszyscy księża mają lekpie łapki..
Gdybym tak myślała to nie zdecydowałabym się na ślub kościelny udzielany przez takiego księdza..

Młodszy bibliotekarz brzmi dumnie!

Dokladnie nie wszyscy sa tacy sami, oim zdaniem to tak jak np nauczyciel jeden przekaze ci super wiedze i jest nim z zamilowania, a jest i taki ktory jest postrachem uczniow, tak jak np moja dalsza kuzynka niecierpi dzieci a pracuje jako przedszkolanka :/

Ps. teksty genialne

[Rybulka]

Napisane przez dominda

Można unieważnić ślub kościelny w pewnych przypadkach A Twoje rozumowanie jakoś do mnie nie przemawia-bierzecie ślub kościelny nie w poczuciu wiary tylko tak na zapas-ze jak cos pójdzie nie tak to i tak będziesz "na górze" bo tylko z Toba bedzie mial kościelny a z inna tylko cywilny..... Dziwne

Napisane przez eliame

Tylko co z tego, że nie ma rozwodu skoro nie wierzy się w kościół. Wygląda to tak jakbyś chciała przyblokować swojego TZ, że po rozwodzie ślubu kościelnego mieć on nie będzie.

Albo wierzysz i to wiara skłania Cię do ślubu, albo nie wierzysz i wtedy masz ślub cywilny.
Trochę tego nie rozumiem..

Dokładnie tak samo to odbieram...

[popscene]

Napisane przez Rybulka

Dokładnie tak samo to odbieram...

Ja też.

[Emilia211]

Napisane przez Rybulka

No tak, ale dalej nie rozumiem co Ci to da, skoro facet miałby nowa zonę...



No ba

Emilia, dzieki Praca w bibliotece to spełnienie moich marzeń Nie chcę się rozczarowac

Izie zapewne chodzi o to,że w razie czego ta nowa żona nie mogła by już przysięgać w kościele z TŻ Izy.

Naszczęście ja nie zakładam,że mój TŻ ODEJDZIE DO INNEJ Toć ślubu nie było, a tu już takie przyszłościowe plany. IZA spokojnie

[iza240]

ale tak nie jest ale przestanę o tym mówić bo i tak mnie nie zrozumiecie.Próżne moje pisanie.Kocham mojego tż bardzo i serce by mi pękło jakby odszedł do innej

[domi7ks]

Napisane przez popscene

Ja też.

ja też tak odbieram...

Ja biore ślub kościelny, bo oboje wierzymy z Tz...w naszym przypadku slub kościelny to nie jest tak ot, dla zasady, bo trzeba, albo dla zabezpieczenia, tylko dlatego, że nie potrafiłabym zyc bez slubu kościelnego, mialabym wyrzuty sumienia, że mam tylko cywilny i żyje w grzechu tak naprawde.

Iza nei myśl tak...nie odjedzie, jak będziesz dobra dla niego to napewno nie odejdzie

[Emilia211]

Napisane przez iza240

ale tak nie jest ale przestanę o tym mówić bo i tak mnie nie zrozumiecie.Próżne moje pisanie.Kocham mojego tż bardzo i serce by mi pękło jakby odszedł do innej

Iza zmieńmy temat najlepiej Czasami tak jest że trudno zrozumieć kogoś przez takie klepanie na forum Robi się tylko gorąco , a nie wspieramy się wzajemnie

Ja nie biegam w każdą niedzielę do kościoła, ale wiem,żę bez kościelnego ślubu trudno byłoby mi żyć. Mój TŻ troszkę zraził się podejściem księży, ale bierzemy ślub w mojej parafii , w której lepszego księdza już na pewno nie będzie! i połączenie wiary + proboszcze mojej parafii daje mi bardzo dużo radości z powodu tego, że jestem katolikiem i biorę ślub kościelny!

[iza240]

Napisane przez domi7ks

ja też tak odbieram...

Ja biore ślub kościelny, bo oboje wierzymy z Tz...w naszym przypadku slub kościelny to nie jest tak ot, dla zasady, bo trzeba, albo dla zabezpieczenia, tylko dlatego, że nie potrafiłabym zyc bez slubu kościelnego, mialabym wyrzuty sumienia, że mam tylko cywilny i żyje w grzechu tak naprawde.

a teraz żyjecie w grzechu?(nie odbierz tego jako atak) jak żyjecie w grzeczy to czy teraz wam to nie przeszkadza?

[dominda]

Napisane przez Emilia211

Izie zapewne chodzi o to,że w razie czego ta nowa żona nie mogła by już przysięgać w kościele z TŻ Izy.

Naszczęście ja nie zakładam,że mój TŻ ODEJDZIE DO INNEJ Toć ślubu nie było, a tu już takie przyszłościowe plany. IZA spokojnie

Być moze i o to jej chodzilo i nie potrzebnie to rozstrzasać ale dla mnie nie mialo by to znaczenia ze z inna nie bedzie mial koscielnego bo jak bedzie z inna to moze zyc na kocią łape Bo co to za pocieszenie - nie ja bym byla jego jedyną

[strippi]

Napisane przez Emilia211

Strippi- JA BYŁAM ROK TEMU! I BYŁO SUPER!

Dajcie już spokój z tym kościołem. Zawsze temat religii jest drażniący

no to jak teraz bedziesz to zdasz relacje

Napisane przez iza240

w kościele chyba nie istnieje coś takiego jak ROZWÓD raczej unieważnienie jak są co do tego przesłanki chyba,ze sie mylę

a co ci to da
i tak z toba nie bedzie!

Napisane przez dominda

Można unieważnić ślub kościelny w pewnych przypadkach A Twoje rozumowanie jakoś do mnie nie przemawia-bierzecie ślub kościelny nie w poczuciu wiary tylko tak na zapas-ze jak cos pójdzie nie tak to i tak będziesz "na górze" bo tylko z Toba bedzie mial kościelny a z inna tylko cywilny..... Dziwne

podpisuje sie pod tymi slowami

Napisane przez jaguraaa

tak wiem gdzie to jest, raz tam byłam

no ja bede teraz w piatek i sobote jak uda mi sie wyleczyc

Napisane przez iza240

ślub kościelny to nasza decyzja i uszanuj to.I nie porównuj mnie do tej laski bo ja taka nie jestem

to ty moze uszanuj inne dziewczyny, a nie wypisujesz morale jak to ty nienawidzisz ksiezy i jacy to oni nie sa.

[iza240]

Napisane przez dominda

Być moze i o to jej chodzilo i nie potrzebnie to rozstrzasać ale dla mnie nie mialo by to znaczenia ze z inna nie bedzie mial koscielnego bo jak bedzie z inna to moze zyc na kocią łape Bo co to za pocieszenie - nie ja bym byla jego jedyną

od tej pory nie będe pisać o takich rzeczach bo jestem żle rozumiana

[strippi]

Napisane przez iza240

a teraz żyjecie w grzechu?(nie odbierz tego jako atak) jak żyjecie w grzeczy to czy teraz wam to nie przeszkadza?

kazdy czlowiek jest grzeszny wiec skoncz juz.

[popscene]

Napisane przez iza240

od tej pory nie będe pisać o takich rzeczach bo jestem żle rozumiana

Jakbyś inaczej się wyrażała o kościele, to może zostałabyś lepiej zrozumiana. Trzeba ostrożniej dobierać słowa.

[domi7ks]

Napisane przez iza240

a teraz żyjecie w grzechu?(nie odbierz tego jako atak) jak żyjecie w grzeczy to czy teraz wam to nie przeszkadza?

żyjemy...ale jak weźmiemy ślub to nie będziemy życ...bo nie chciałabym przez całe zycie tak.

[dominda]

Napisane przez iza240

od tej pory nie będe pisać o takich rzeczach bo jestem żle rozumiana

Być moze źle Cie zrozumialam-ale nie ja jedyna

[iza240]

Napisane przez strippi

kazdy czlowiek jest grzeszny wiec skoncz juz.

nie atakuj mnie!

[violisia]

Napisane przez domi7ks

ja też tak odbieram...

Ja biore ślub kościelny, bo oboje wierzymy z Tz...w naszym przypadku slub kościelny to nie jest tak ot, dla zasady, bo trzeba, albo dla zabezpieczenia, tylko dlatego, że nie potrafiłabym zyc bez slubu kościelnego, mialabym wyrzuty sumienia, że mam tylko cywilny i żyje w grzechu tak naprawde.

Iza nei myśl tak...nie odjedzie, jak będziesz dobra dla niego to napewno nie odejdzie

Ja mysle tak samo

i z innej beczki dziwia mnie osoby ktore nie wierza w Boga itp i robia szopki w kosciele, przeciez jak chce miec ta biala suknie itp to niech bierze slub cywilny i potem zabawa itp.

[Emilia211]

Napisane przez iza240

a teraz żyjecie w grzechu?(nie odbierz tego jako atak) jak żyjecie w grzeczy to czy teraz wam to nie przeszkadza?

Iza ja jestem spokojną dziewczyną, ale nie popadajmy w takie skrajności...nie możemy normalnie porozmawiać tylko nawzajem się atakując. Ja chyba lepiej się wyloguję bo bardzo gorąco się robi

[eliame]

Napisane przez iza240

a teraz żyjecie w grzechu?(nie odbierz tego jako atak) jak żyjecie w grzeczy to czy teraz wam to nie przeszkadza?

Pary wierzące powinny złożyć śluby przed Bogiem, inaczej żyją w grzechu. Ja dawno bym wzięła ślub, jednak jest wiele czynników tj. nauka, brak pracy (ogólnie inne czasy niż kiedyś), które powodują że śluby bierze się coraz później. Nie wyobrazam sobie, żeby całe życie być bez ślubu..

[dominda]

Ja jestem wierząca ale nie z każdą doktryną kościoła się zgadzam-i dlatego tez swiadomie grzesze (sex, antykoncepcja itd) ale zawsze mam mozliwosc spowiedzi I nie żyję w wiecznym grzechu

[iza240]

Napisane przez Emilia211

Iza ja jestem spokojną dziewczyną, ale NIE PRZESADZAJ OK ? BO MI SIĘ TO PRZESTAJE PODOBAĆ

ok przepraszam już sie nie odzywam na ten temat

[domi7ks]

Napisane przez violisia

Ja mysle tak samo

i z innej beczki dziwia mnie osoby ktore nie wierza w Boga itp i robia szopki w kosciele, przeciez jak chce miec ta biala suknie itp to niech bierze slub cywilny i potem zabawa itp.

Ja osobiście może opuszczam czasem msze, ale mam z tego powodu wyrzuty sumienia ogromne. A co dopiero całe życie...poza tym małżenstwo jest jednym z Sakramentów i tak też to traktuje Poza tym ja kocham mojego Tz, moj Tz mnie tez, wiec chcemy to przysiądz (dobrze napisałam?) przed Bogiem

[eliame]

Napisane przez dominda

Ja jestem wierząca ale nie z każdą doktryną kościoła się zgadzam-i dlatego tez swiadomie grzesze (sex, antykoncepcja itd) ale zawsze mam mozliwosc spowiedzi I nie żyję w wiecznym grzechu

Trzeba się też zastanowić czy wierzy się w kościół, księży czy w Boga.. Bo czasami to dwie różne wiary..

[Emilia211]

Napisane przez iza240

ok przepraszam już sie nie odzywam na ten temat

trzymam kciuki



Znacie to ???:
Gdyby nawet walil sie swiat,
I slonce nagle zgaslo nam,
Nie pozucaj marzen bo wiez,
Ze jest ktos kto bardzo pragnie Cie
Bo kazdy szuka kogos by pujsc ta sama droga
i kochac dniem i noca do utraty tchu
i tak na zawsze juz

Z kims z kims takim jak ty na koniec swiata moge isc x 2

oooooo...

Czasem mysle czy to nie sen
Czy los dzis usmiechnal sie
Nie raz pewnie lunie nam deszcz,
Lecz ja wiem ze nam uda sie,
Bo kazdy szuka kogos by pujsc ta sama droga,
i kochac dniem i noca do utraty tchu
i tak na zawsze juz

Z kims z kims takim jak ty na koniec swiata moge isc x 4

na koniec
na koniec
moge isc...

[iza240]

Napisane przez domi7ks

Ja osobiście może opuszczam czasem msze, ale mam z tego powodu wyrzuty sumienia ogromne. A co dopiero całe życie...poza tym małżenstwo jest jednym z Sakramentów i tak też to traktuje Poza tym ja kocham mojego Tz, moj Tz mnie tez, wiec chcemy to przysiądz (dobrze napisałam?) przed Bogiem

my też chcemy przysiądz przed Bogiemale z kolei na temat chodzenia do kościoła to mam takie zdanie,że modlić można się wszędzie

[violisia]

Napisane przez dominda

Ja jestem wierząca ale nie z każdą doktryną kościoła się zgadzam-i dlatego tez swiadomie grzesze (sex, antykoncepcja itd) ale zawsze mam mozliwosc spowiedzi I nie żyję w wiecznym grzechu

[jaguraaa]

Napisane przez strippi

no ja bede teraz w piatek i sobote jak uda mi sie wyleczyc

fajnie masz, zazdroszcze Ci my niestety na ten weekend nie damy rady wyrwać się z Wroclawia. Trzymam kciuki zebys wyzdrowiala. Pojezdzij za mnie tez