Aparaty ortodontyczne cz. IV

[Blondi2989]

Ulala, nie było mnie ledwo od rana (dziś wyszłam na uczelnię przed 8 rano i wróciłam o 18:45), atu już do nadrobienia do przeczytania trzy strony wątku - no proszę jak się panie dzisiaj wirtualnie rozpisały
Nawiązując do tematu o amerykańskich filmach z "przerysowanymi" maskami do aparatu, to ja przypominam sobie taki film ( nie pamiętam tytułu niestety ), głupi fabularnie ogólnie, o takiej zwariowanej rodzince, w której są trzy siostry i trzech braci i jedna ( średnia ) siostra nosi aparat, taki właśnie z maską, w dodatku jeszcze jak chodzi to kiwa się do przesady. Uważa, że jest brzydka, wymyśla sobie wirtualnego chłopaka, a na koniec filmu znajduje chłopaka, oczywiście który również posiada aparat ortodontyczny i są szczęśliwi
Co do pytania Papryki o to czy nie mogłam poprosić o kolorowy łańcuszek - zanim cokolwiek powiedziałam to łańcuszek miałam już na zębach Poza tym ja mam łańcuszek - drut, a w zwykłych druciakach to nie są przypadkiem gumeczki w formie łańcuszka??
Ja też miałam bardzo długo zakładany aparat, ze 2 godziny , ale to wynikało po pierwsze z tego, że moja orto jest bardzo rozgadaną babeczką, a poza tym nie ma jeszcze wprawy w zakładaniu aparatów bezligaturowych, także bała się, aby tych delikatnych zamków nie połamac
Ten artykuł z Shape'a jest okropny!
Dziwimy się, że nasze społeczeństwo jest zakompleksione i tworzy stereotypy, ale defakto to media najbardziej kreują fałszywośc rzeczywistości...
Jak można w prasie o zdrowiu i urodzie wypowiadac się, że aprart jest szpetny?
Normalnie brak mi słów... W życiu nie zakupię już tej gazety
Dzisiaj miałam debatę z takimi profesorkami mądrymi i zauważyłam, że babeczka ode mnie z uczelni ma aparat Co prawda porcelanowy, czy inny tam przezroczysty, ładnie się prezentował, ale widac było, że niedawno go założyła, bo ząbki ma krzywe, a poza tym strasznie sepleniła
Przyzwyczai się kobitka

[papryka85]

Napisane przez Parzyszka

hej
Kurcze patrze ze ten watek dluuugo sie juz ciagnie a ja teraz taka nowa no ale po prostu po dlugich miesiacach zwlekania zdecydowalam sie na wizyte u orto i zalozenie aparatu ).
Tylko problem w tym ze koszmarnie sie boje...szczegolnie wyrywania..:/
Wiem ze nie jestem 1sza osoba ktora tak pisze ale mam potrzebe porozmawiac z kims kto mnie doskonale zrozumie

Jak widzisz dużo mamy nowych osób. A może nie będzie konieczne wyrywanie-wszystkiego dopiero się dowiesz.
Dobrze trafiłaś, zapraszamy do pisania

Blondi tak przypuszczałam z tym łańcuszkiem no trudno, ale masz za to delikatniejszy(o wygląd mi chodzi) aparat

smiechotka wyślij mi na maila plis, bo nie lubię robić takiego wytrzeszczu, żeby coś dojrzeć

edit-ok już nie musisz, zapisałam sobie na dysku i powiększam

[jagoda]

Napisane przez smiechotka

Dobra Kochane i Kochani. Wreszcie drąbnęłam z siłki ten artykuł z Shape'a o lingwalnym wychwalanym pod niebiosa . Zapiszcie na dysk i powiększcie. Ewentualnie na maila mogę podesłać.

"Szpetnego aparatu zwanego druciakiem"????? Ło matko, jakie my wszystkie szpetne jesteśmy

[Parzyszka]

Hehe dziekuje chetnie popisze )
Mysle ze bedzie konieczne :P Z reszta wole byc przygotowana na ten "gorszy"scenariusz i jak mam sie "zawiesc" na pierwszej wizycie to w ten pozytywny sposob.
Pierwsza wizyta po feriach

[Parzyszka]

Napisane przez jagoda

"Szpetnego aparatu zwanego druciakiem"????? Ło matko, jakie my wszystkie szpetne jesteśmy

Hehe ej szpetne )
Bez przesady z ta samokrytyka ja np uwazam ze aparaty stałe sa fazowe szczegolnie te gumeczki

[papryka85]

Napisane przez Parzyszka

Hehe ej szpetne )
Bez przesady z ta samokrytyka ja np uwazam ze aparaty stałe sa fazowe szczegolnie te gumeczki

To była ironiczna wypowiedź

PRZECZYTAŁAM i...OBY MALARIA WYŻARŁA IM OCZY!!!!!(że tak użyję ulubionego zdania innej wizażanki )za to określenie "szpetny druciak"!!!!!!!!!!
Wstydziliby się takie rzeczy pisać!!!!

[Parzyszka]

w sumie do niedawna tez mi sie kojarzyl ze "szpetnym druciakiem"
Ale juz tak nie uwazam i nawet go chce :P
W sumie to wszystko warte takiego efektu koncowego

[Djana]

Napisane przez papryka85

To była ironiczna wypowiedź

PRZECZYTAŁAM i...OBY MALARIA WYŻARŁA IM OCZY!!!!!(że tak użyję ulubionego zdania innej wizażanki )za to określenie "szpetny druciak"!!!!!!!!!!
Wstydziliby się takie rzeczy pisać!!!!

Ja tez przeczytalam - moje biedne oczeta... ja rozumiem, ze mogl to byc artykul sponsorowany... i wszystko by bylo do przezycia, bo artykulowi nic zarzucic nie moge... ale ten Szpetny Druciak mnie oburzyl
I sie potem czlowiek dziwi, ze spotyka sie z traktowaniem Aparatowiczow jak tredowatych albo takie przypadki jak np. niedawno goscilismy na watku...

[papryka85]

Napisane przez Djana

Ja tez przeczytalam - moje biedne oczeta... ja rozumiem, ze mogl to byc artykul sponsorowany... i wszystko by bylo do przezycia, bo artykulowi nic zarzucic nie moge... ale ten Szpetny Druciak mnie oburzyl
I sie potem czlowiek dziwi, ze spotyka sie z traktowaniem Aparatowiczow jak tredowatych albo takie przypadki jak np. niedawno goscilismy na watku...

No dokładnie i to jeszcze wielkimi literami w nagłówku!
Jedną rzecz bym im jednak zarzuciła właściwie nie jedną...
Napisali, że czasem pod zamkami robią się przebarwienia-kurde przecież to są tak rzadkie przypadki, że nawet nie ma sensu wspominać, a już na pewno tym sugerować czytałam trochę wypowiedzi osób po zdjęciu aparatu i nikt nie miał przebarwień ja sama też nie mam-wystarczy, że orto dobrze klej nałoży, no i że będzie się dbać..
Tak, to mi bardzo trąci reklamą tu że przebarwienia, to jak będą od wewnątrz to przecież nic, i że bywa, że nawet szybciej można wyprostować zęby(taaaa, mogli napisać, że zależy od wady) i ciekawa jestem czy te comiesięczne czyszczenia piaskarką są w cenie wizyty

[smiechotka]

Napisane przez jagoda

"Szpetnego aparatu zwanego druciakiem"????? Ło matko, jakie my wszystkie szpetne jesteśmy

Okropne .

Napisane przez papryka85

PRZECZYTAŁAM i...OBY MALARIA WYŻARŁA IM OCZY!!!!!(że tak użyję ulubionego zdania innej wizażanki )za to określenie "szpetny druciak"!!!!!!!!!!
Wstydziliby się takie rzeczy pisać!!!!

Wybacz za opóźnioną wysyłkę .


Nie przypomina Wam ten artykuł słów naszej gwiazduni? Może gdzie redaktorką z Shape'a jest i zbierała info do artykułu .

[papryka85]

Napisane przez smiechotka

Wybacz za opóźnioną wysyłkę .

Jeszcze chwila i byś zdążyła

Napisane przez smiechotka

Nie przypomina Wam ten artykuł naszej słów naszej gwiazduni? Może gdzie redaktorką z Shape'a jest i zbierała info do artykułu .

Noooooo bardzo ta gazeta straciła w moich oczach
Jasne, że przypomina-super star pisała, że będzie miała ten incognito. Niech ma, ale niech nikt mi nie mówi, że zwykły aparat jest szpetny i ekstra, że takich określeń używają w gazetach-to znaczy, że pracują w nich ludzie będący lata świetlne za cywilizacją

[kasiek87]

mnie tu troche nie bylo a tu tyle do czytania ale dalam rade ;] zamiast sie uczyc na egzamin z socjolingwistyki to ja siedze i czytam i czytam :P a wy tu o mnie juz zapomniacie no ladnie ladnie ;] witam wszystkich nowych druciakowcow ja dzis rano przed zajeciami widzialam dziewczyne z aparatem porcelanowym i kolejny raz przekonalam sie ze go widac z 5 m to bylo wyglada na pierwszy rzut oka jak jakies niezidentyfikowane cos na zebach i ciesze sie ze mialam druta, szczerze to czasem mi teskno do gumek i to taki dobry powod do nowych znajomosci byl a teraz to juz sie nikt nie zachwyca moimi gumkami bo ich nie ma w ogole trzymajcie kciuki jutro wyniki z teorii literatury mam nadzieje ze do przodu a teraz udziegam

[papryka85]

Napisane przez kasiek87

mnie tu troche nie bylo a tu tyle do czytania ale dalam rade ;] zamiast sie uczyc na egzamin z socjolingwistyki to ja siedze i czytam i czytam :P a wy tu o mnie juz zapomniacie no ladnie ladnie ;] witam wszystkich nowych druciakowcow ja dzis rano przed zajeciami widzialam dziewczyne z aparatem porcelanowym i kolejny raz przekonalam sie ze go widac z 5 m to bylo wyglada na pierwszy rzut oka jak jakies niezidentyfikowane cos na zebach i ciesze sie ze mialam druta, szczerze to czasem mi teskno do gumek i to taki dobry powod do nowych znajomosci byl a teraz to juz sie nikt nie zachwyca moimi gumkami bo ich nie ma w ogole trzymajcie kciuki jutro wyniki z teorii literatury mam nadzieje ze do przodu a teraz udziegam

Ja o Tobie nie zapomniałam!!!!!!!!!!!!!

[Lady No Nick]

Napisane przez papryka85

Ja o Tobie nie zapomniałam!!!!!!!!!!!!!

Ja też nie!

A tak w ogóle to powodzenia

[Djana]

Napisane przez papryka85

No dokładnie i to jeszcze wielkimi literami w nagłówku!
Jedną rzecz bym im jednak zarzuciła właściwie nie jedną...
Napisali, że czasem pod zamkami robią się przebarwienia-kurde przecież to są tak rzadkie przypadki, że nawet nie ma sensu wspominać, a już na pewno tym sugerować czytałam trochę wypowiedzi osób po zdjęciu aparatu i nikt nie miał przebarwień ja sama też nie mam-wystarczy, że orto dobrze klej nałoży, no i że będzie się dbać..
Tak, to mi bardzo trąci reklamą tu że przebarwienia, to jak będą od wewnątrz to przecież nic, i że bywa, że nawet szybciej można wyprostować zęby(taaaa, mogli napisać, że zależy od wady) i ciekawa jestem czy te comiesięczne czyszczenia piaskarką są w cenie wizyty

ano... niedoinformowanemu kazda ciemnote mozna wcisnac oj masakra... Papryko masz racje co do przebarwien, jakos mi to umnkelo... to juz ktos zupelnie nie dbajacy o higiene moze obawiac sie przebarwien, albo ktos kto ma zeby z takimi sklonnociami, w sensie ze szubko sie mu osad tworzy itp... ale jak sie nie dba o higiene to i innych przykrosci mozna sie spodziewac przy noszeniu aparatu, ale to ogolnie waidomo
no i czy 1-2 miesiace to naprawde taka wielkie przyspieszenie w leczeniu (troche ironicznie, bo tak naprawde nei wiem jakiego rzedu to przyspieszenie moze byc, ale mam jakies niejasne wrazenie ze to takie widmo.... wszyscy o tym mowia a nikt nie jest pewien czy to widzial )
tylko szkoda ze takie artykuly poglebiaja jakies durne sterotypy ktore pietnuja i alienuja ludzi dbajacych o siebie...

no i pismo rowniez w moich oczach stracilo... a ze czesto je poczytuje (akurat grudniowego numeru nie maialm ) to autentycznie przeszlo mi przez mysl by do redakcji napisac... tylko zastanawiam sie czy to cos da albo zmieni...

[Malwiana]

Napisane przez papryka85

Wy widzicie co się dzieje??? SZOK! Taki wysyp aparatów w tym roku, że...
Co chwilę ktoś nowy i coraz więcej chłopaków ale to baaaaaardzo dobrze
Witamy, a jakże

A u mnie wlasnie na uczelni wszyscy ktorych kojarzylam z widzenia ze maja aparat posciagali jakos w czasie przerwy swiatecznej albo tuz przed...I teraz tylko jeden chlopak ma aparat oprocz mnie

[Maricken]

Wiecie co, osłabiają mnie te teksty na temat oszpecania się aparatem metalowym...i te peany na cześć lingwalnego. Ten artykuł jest tak beznadziejnie nierzetelny że głowa mała, takie coś trudno nazwać artykułem z prawdziwego zdarzenia, a osobę, która to stworzyła - dziennikarzem. To jest jak tekst reklamowy i to takiej niższej kategorii, bo dopuszczają się niskopoziomowej krytyki pod adresem innych rodzajów aparatów.
W ogóle zrezygnowałam z prowadzenia krucjaty w celu wyjaśniania ludziom czym te aparaty się różnią itp. Jeśli ktoś pyta bo rzeczywiście chce się dowiedzieć, odpowiadam, ale na zaczepne teksty który lepszy/ładniejszy - w życiu. Jak ktoś ma parę tysi na zbyciu - nie ma sprawy ;P Ja wolę sobie za różnicę w cenie w ciepłe kraje pojechać i czarować wszystkich metalem na zębach :P

[parodia]

Napisane przez kasiek87

mnie tu troche nie bylo a tu tyle do czytania ale dalam rade ;] zamiast sie uczyc na egzamin z socjolingwistyki to ja siedze i czytam i czytam :P a wy tu o mnie juz zapomniacie no ladnie ladnie ;] witam wszystkich nowych druciakowcow ja dzis rano przed zajeciami widzialam dziewczyne z aparatem porcelanowym i kolejny raz przekonalam sie ze go widac z 5 m to bylo wyglada na pierwszy rzut oka jak jakies niezidentyfikowane cos na zebach i ciesze sie ze mialam druta, szczerze to czasem mi teskno do gumek i to taki dobry powod do nowych znajomosci byl a teraz to juz sie nikt nie zachwyca moimi gumkami bo ich nie ma w ogole trzymajcie kciuki jutro wyniki z teorii literatury mam nadzieje ze do przodu a teraz udziegam

ja tak samo widziałam z tydzień temu dziewczynę ze szkoły, już wcześniej zwróciłam uwagę, że jakoś dziwnie wygląda, że coś ma na zębach i dopiero wtedy zauważyłam, że to aparat, pierwszy raz widziałam na żywo porcelanę

a mam pytanie, czemu na niektóre zamki mają te boki na żółto, czerwono, niebiesko?
moje zdjęcia:

[Blondi2989]

Ja, w sumie dzięki temu forum, a raczej jego czytelniczkopisaczkom pozbyłam się kompleksów związanych z moim aparatem, bo zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę nie sprawia mi on żadnych problemów...
A wręcz przeciwnie - tylko pomaga poprawić Matkę Naturę, która akurat moich zębów nie dopieściła
I liczę każdy dzień z aparatem, cieszę się, że działa, że jak go zdejmę to będę szczęśliwa, że o swój uśmiech walczyłam, bo to co w życiu trudniej przychodzi bardziej się docenia

[Nisinen]

Napisane przez papryka85

W życiu bym nie powiedziała, że to czerwone gumki ale są ładne
i błyszczyk uroczy

Napisane przez klada

tak, blyszczyk piekny jaki to? I masz ladne usta

Dziękuję, hehe Gumeczki w rzeczywistości są czerrwoniutkie. A błyszczyk to Maybelline Watershine Gloss Diamonds

Artykuł z Shape'a był chyba pisany przez osobę, która o aparatach ma bardzo nikłe pojęcie. Nic dziwnego, że tak wiele osób wyśmiewa aparaciarzy w końcu mamy na zębach szpetny druciak.

W mojej szkole jest bardzo mało osób noszących aparaty, chociaż wiele się do tego kwalifikuje. Sama przez rok nie mogłam się na niego zdecydować, bo troszkę obawiałam się reakcji otoczenia Nie chciałam wyglądać jak Ugly Betty (noszę też okularki).
Teraz oczywiście tego żałuję, może byłabym już w połowie drogi do pięknego uśmiechu. Gdy w końcu dojrzałam do decyzji o aparacie, moi znajomi byli zdziwieni z jakim entuzjazmem do tego podeszłam nie mogłam się doczekać dnia jego założenia. Na szczęście na razie nie usłyszałam niemiłych komentarzy na temat mojego druciaka. Na początku musiałam się szczerzyć do wszystkich, żeby każdy mógł go sobie dokładnie pooglądać. Niektórzy chcieli też dotknąć

[smiechotka]

Napisane przez parodia

a mam pytanie, czemu na niektóre zamki mają te boki na żółto, czerwono, niebiesko?

Oznaczenie dla orto, żeby nie pokićkać zamków przy klejeniu ;>.

[parodia]

Napisane przez smiechotka

Oznaczenie dla orto, żeby nie pokićkać zamków przy klejeniu ;>.

ale te zamki i tak były przyklejone na takiej karteczce z dokładnymi oznaczeniami, gdzie który

[kilianna]

Napisane przez papryka85

To była ironiczna wypowiedź

PRZECZYTAŁAM i...OBY MALARIA WYŻARŁA IM OCZY!!!!!(że tak użyję ulubionego zdania innej wizażanki )za to określenie "szpetny druciak"!!!!!!!!!!
Wstydziliby się takie rzeczy pisać!!!!

masz rację, by się wstydzili, aż nie mogę uwierzyć w takie coś. Może to artykuł sponsorowany???

Napisane przez kasiek87

mnie tu troche nie bylo a tu tyle do czytania ale dalam rade ;] zamiast sie uczyc na egzamin z socjolingwistyki to ja siedze i czytam i czytam :P a wy tu o mnie juz zapomniacie no ladnie ladnie ;] witam wszystkich nowych druciakowcow ja dzis rano przed zajeciami widzialam dziewczyne z aparatem porcelanowym i kolejny raz przekonalam sie ze go widac z 5 m to bylo wyglada na pierwszy rzut oka jak jakies niezidentyfikowane cos na zebach i ciesze sie ze mialam druta, szczerze to czasem mi teskno do gumek i to taki dobry powod do nowych znajomosci byl a teraz to juz sie nikt nie zachwyca moimi gumkami bo ich nie ma w ogole trzymajcie kciuki jutro wyniki z teorii literatury mam nadzieje ze do przodu a teraz udziegam

teoria literatury czyżbyś studiowała to, co ja? Właściwie to ja już ex studentka, bo tu magister na karku,ale ja też przeżywałam jakiś czas temu katusze na teorii


nisinen- dawałaś dotknąć? ja bym nie dala nikomu wsadzić sobie palucha do buzi :P no może tż będzie mógł dotknąć jak ladnie poprosi.
przypomniało mi się, u mnie jest taki dentysta, co nie zakłada prawie nigdy rękawiczek, gdy grzebie w buzi. Fuj...

[klaudi23a]

2 dni mnie nie bylo a wy tu tyle naprodukowałyście?
kurde nie umiem cytować kilku wypowiedzi.. coś mi nie wyszło

powiem wam że dzisiaj mój 5 dzien z moim metalem i już się do neigo nawet przyzwyczaiłam
mniej mnie obicera, już mniej boli i nawet się szczerze w nim do ludzi i tylko"ty masz aparat? kolejna! to jakaś moda?"

witam wszytskich nowych
to racja, że ostatnio dużo osób sobie zakłada aparaty... no ja założyłam bo mi dentysta poradzil, że teraz się szybciej poprzesuwa bo sa "bardziej miękkie"

napalam się teraz na gumki:
czerwone
fioletowe
blady róż
morskie(lub jakieś turkusowe)

a przebarwienia po zdjęciu aparatu miał mój kumpel z gim... powiem, że wyglądało strasznie.. dlateg mam motywacje do mycia!
tylko najgorsze jets to ze ostatnio jadam tylko 3 duże posiłki i chyba mi to zaczyna powoli szkodzic.... w sensie przybywa mnie
uhh...

[klaudi23a]

Napisane przez Blondi2989

Ja, w sumie dzięki temu forum, a raczej jego czytelniczkopisaczkom pozbyłam się kompleksów związanych z moim aparatem, bo zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę nie sprawia mi on żadnych problemów...
A wręcz przeciwnie - tylko pomaga poprawić Matkę Naturę, która akurat moich zębów nie dopieściła
I liczę każdy dzień z aparatem, cieszę się, że działa, że jak go zdejmę to będę szczęśliwa, że o swój uśmiech walczyłam, bo to co w życiu trudniej przychodzi bardziej się docenia

ja tez dzieki wam inaczej patrze na mój aparat i to duzo daje
dziękuje wam

teraz z tymi rękawiczkami mi sie przypomniało.. jak mi orto zakladala aparat i miała nie wiem.. swieze rekawiczki czy co?
ale śmeirdziały jakby była w łazience i nie umyła rąk... xD

[asieenka]

a ja dopiero 5 dzień z hyraxem,a mój język jest tak zmaltretowany,że woła o ratunek :O niedługo chyba zostanie przecięty na pół i odpadnie,aaaaaa. ledwo zaczęłam go mieć,a już chce zdejmować i góre stałą zakładać,ale za dobrze by było. smaruje sacholem,ale i tak nic nie daje,ech.

A co do tej śmiesznej maski z kreskówek-dokładnie z nią skojrzyła mi się maska,którą mam nosić :O haha.

[Blondi2989]

Napisane przez Djana

no i pismo rowniez w moich oczach stracilo... a ze czesto je poczytuje (akurat grudniowego numeru nie maialm ) to autentycznie przeszlo mi przez mysl by do redakcji napisac... tylko zastanawiam sie czy to cos da albo zmieni...

A ja napiszę w weekend do nich maila - grzecznie im pojadę, może stworzą jakiś artykuł reaktywujący dobre imię aparatów na zęby?
Jak nie to

[Djana]

Edit: ciach....

Dziekuje za bezinteresowna pomoc

sorki za OT

[parodia]

może któraś z Was zeskanować ten artykuł? też z chęcią przeczytam, co tam napisali

[klaudi23a]

przeczytałam!
cięzko było bo strasznie niewyraźne ale jakos dałam radę:P
eee jak oni mają tyle forsy by zakladać jakies drozsze aparaty to prosze bardzo... ale te druciaki przeciez mają swój urok... i nie musieli w jakiś sposób nas obrażać, a jestem pewna, że masa dziewcyzn co to czytała to miala na ząbkach aparat:P