mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[Tequillla]

Napisane przez precious_81

Witam
już od kilku dni mam w planach dopisać się do wątku, ale nie miałam na to siły. Ostatnio całymi dniami tylko śpię
Dzisiaj mam wizytę u lekarza i mam nadzieję że w końcu dowiem się na kiedy wypada mi termin. Z kalendarzy internetowych wychodzi ok. 22 września.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że znajdę siłę żeby zaglądać tu częściej

witaj! I co, znasz już termin? Ja dziś byłam u gina, ale powiedzial że termin mi wyliczy dopiero na następnej wizycie za 2 tygodnie.

Napisane przez precious_81

W którym byłaś tygodniu od dnia OM?
Ja wybieram się dzisiej i ciekawa jestem czy coś zobaczę, u mnie od OM wychodzi 5t6d a wiek dziecka 3t6d.

Dziś widziałam na usg kropeczkę, a w niej pulsujący pęcherzyk. Ostatnią miesiączkę miałam 18.12, więc teraz jest 6 tydzień. A rutinoscorbin chyba nie szkodzi, bo mi gin przepisał w zeszłym tygodniu po 4 tabletki dziennie.

Napisane przez Biedroneczkaolga

Witam Kochane przyszłe mamusie!
Ale wam zazdroszcze już tej wizyty - też bym chciała już iść a tak muszę czekać do przyszłego czwartku...
Tequillo ja też uwielbiam czekoladę ale teraz mi wogóle nie wchodzi.
Jeżeli chodzi o zmęczenie to ja padam - jestm zlana potem jak mam kilka razy wejść i zejść z 3 piętra na parter ( taka praca)
Jeżeli chodzi o wymioty to mnie jeszcze nie dopadły ale w środę zaczynam 7 tydzień więc zobzaczymy czy się rozkręcą.
Kiedy dziewczyny idziecie na zwolnienie?
I jakie pytania zadaliście ginowi bo ja sama nie wiem o co pytać?

Ja jestem na zwolnieniu od tygodnia, bo plamiłam i miałam grypę. Jeszcze 2 tygodnie mam leżeć, a potem wrócę do pracy jeśli wszystko będzie ok.

Napisane przez angkorcz

witajcie jestem tutaj nowa jestem szczesliwa od wczoraj rana zrobiony tescik gruba niebieska krechaaaaaaaaa tak b sie cieszymy czekalismy na ten moment ponad rok jutro robie test potwierdzajacy i w srode ide do lekarza mysle ze to poczatek 4 tyg dzisiaj mam straszne bole brzucha tak jak by mnie miesnie brzucha bolaly to normalne moge wziasc no_spe na dzisiaj niewiem bo boli mnie bardzo

witam No-spę można brać, jeśli brzuch boli

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez angkorcz

witajcie jestem tutaj nowa jestem szczesliwa od wczoraj rana zrobiony tescik gruba niebieska krechaaaaaaaaa tak b sie cieszymy czekalismy na ten moment ponad rok jutro robie test potwierdzajacy i w srode ide do lekarza mysle ze to poczatek 4 tyg dzisiaj mam straszne bole brzucha tak jak by mnie miesnie brzucha bolaly to normalne moge wziasc no_spe na dzisiaj niewiem bo boli mnie bardzo

Myśle że nospę możesz wziąść nie powinna zaszkodzić podobno gin i tak zapisuje aby ją spożywać

[Biedroneczkaolga]

Tekilko biedna jesteś z tą grypą.. i nie wiedziałam że kwawiłaś straszne .....życze zdrówka Kochana...
widzę że między nami jest tylko 1 dzień różnicy ja ostatnią @ miałam 17 grudnia )))


A jeżeli chodzi o zwolnienie to ja planuje tak w 6 miesiącu no chyba że będę miała jeszcze tyle siły żeby z dzieciakami powalczyć w szkole ... wszyscy mówią żeby iść odrazu i się nie męczyć ale ja chce jeszcze popracować choć dają mi codzienny wycisk i jak przychodze do domu to padam na twarz... ehhh takie uroki bycia nauczycielem

[precious_81]

Napisane przez Biedroneczkaolga

Kiedy dziewczyny idziecie na zwolnienie?
I jakie pytania zadaliście ginowi bo ja sama nie wiem o co pytać?

Ja na zwolnienie mam zamiar iść dopiero ok. 8 m-ca, bo zakładam że wszystko będzie ok i nie będę musiała wcześniej

Napisane przez angkorcz

witajcie jestem tutaj nowa jestem szczesliwa od wczoraj rana zrobiony tescik gruba niebieska krechaaaaaaaaa tak b sie cieszymy czekalismy na ten moment ponad rok jutro robie test potwierdzajacy i w srode ide do lekarza mysle ze to poczatek 4 tyg dzisiaj mam straszne bole brzucha tak jak by mnie miesnie brzucha bolaly to normalne moge wziasc no_spe na dzisiaj niewiem bo boli mnie bardzo

Gratulacje

Napisane przez Tequillla

witaj! I co, znasz już termin? Ja dziś byłam u gina, ale powiedzial że termin mi wyliczy dopiero na następnej wizycie za 2 tygodnie.

W przybliżeniu podał 23 września, czyli zgadzałoby się z internetowym kalendarzem. Ja następną wizytę mam dopiero za miesiąc.

Napisane przez Tequillla

Dziś widziałam na usg kropeczkę, a w niej pulsujący pęcherzyk. Ostatnią miesiączkę miałam 18.12, więc teraz jest 6 tydzień. A rutinoscorbin chyba nie szkodzi, bo mi gin przepisał w zeszłym tygodniu po 4 tabletki dziennie.

Ja też jestem w 6 tygodniu a dzidzia ma 4 mm - normalnie olrzym i widziałam bijące serduszko. Dostałam też pierwsze foto. No i oczywiście teraz mi się przypomniało, że miałam zapytać o ten rutinoscorbin. Wszystko z wrażenia

[Biedroneczkaolga]

ale Ci zazdroszcze już po pierszej wizycie k**de czemu szybciej się nie zapisałam buuu no trudno pozostało mi czekać
Mówisz że 4 mm to pewnie u mnie też jest podobnie w końcu mamy taki sam termin porodu który i tak się jeszcze zmieni 100 razy.
A jak tam wasze brzuszki? u mnie rano spodnie pasują jak ulał a wieczorem ledwo zapinam rozporek ehhh coś czuje że będie wielki ( ale ja jestem dość szczupła waże 52 kg przy wzroście 168)

[katarzinka]

II kreski potwierdzone
pytania zadane, następna wizyta za 3 tygodnie, czyli wizyta udana

[katarzinka]

przeprszam za post pod postem ale nie mogłam edytowac

nie dodalam, że mam szlaban na treninigi (od 19 lat karateka) , ale moge chociaz na basen chodzic ile chce

[Asiuuuuula]

Witam wszystkie przyszłe mamusie .
Ja wczoraj się dowiedziałam , zrobiłam test po południu i druga kreska była bladziuchna, dziś rano powtórzyłam test i też blada druga kreska. Za tydzień zrobię jeszcze test i zapiszę do lekarza Mam nadzieję, że nie dostanę okresu (bo dopiero jest 1 dzień po terminie spodziewanego okresu i wszystko się może zdarzyć) a nast. wyniki to będą 2 grube i wyraziste krechy .
Od jakiś 10 dni jestem senna, bolą mnie piersi i pobolewają jajniki (czego nie miałam w pierwszej ciąży).
Jakby wszystko się potwierdziło to termin koło 4 października .
Strasznie jestem podekscytowana bo to był pierwszy cykl starań o dzidziusia i byłoby niesamowite jakby tak od razu nam się udało .
Może za wcześnie się cieszę ale to silniejsze ode mnie...

[precious_81]

Napisane przez Biedroneczkaolga

ale Ci zazdroszcze już po pierszej wizycie k**de czemu szybciej się nie zapisałam buuu no trudno pozostało mi czekać
Mówisz że 4 mm to pewnie u mnie też jest podobnie w końcu mamy taki sam termin porodu który i tak się jeszcze zmieni 100 razy.
A jak tam wasze brzuszki? u mnie rano spodnie pasują jak ulał a wieczorem ledwo zapinam rozporek ehhh coś czuje że będie wielki ( ale ja jestem dość szczupła waże 52 kg przy wzroście 168)

Termin porodu faktycznie taki w przybliżeniu, okaże się w praktyce jaki jest prawdziwy
Ja póki co mieszczę się we wszystkie spodnie, a może masz wzdęcia i dlatego wieczorem jest Ci ciaśniej?

Napisane przez katarzinka

II kreski potwierdzone
pytania zadane, następna wizyta za 3 tygodnie, czyli wizyta udana

Super że wszystko dobrze.
A pytałaś może o seks? Bo mój lekarz twierdzi, że nie ma przeciwwskazań ale ja mam jakieś wewnętrzne opory.

[katarzinka]

Napisane przez precious_81

,

Super że wszystko dobrze.
A pytałaś może o seks? Bo mój lekarz twierdzi, że nie ma przeciwwskazań ale ja mam jakieś wewnętrzne opory.

pytałam i możemy
tylko delikatnie i nie jakieś wymyślne pozycje
ja póki co oporów nie mam

[AgaMili]

A ja prosze o wypisanie mnie z watku

[humant]

AgaMili tak mi przykro!!!! Sama nie wiem jak Cię pocieszyć.... Trzymaj się!

[humant]

Acha, no przecież dopadłam komputer zeby się pochwalić, że byłam wczoraj u gina i widziałam moja fasolkę!! Widziałam tez serduszko jak biło!!!! Normalnie sie poryczałam na tej kozetce z radości! Lekarz powiedział, że to 7 tydzień i termin wyliczył mi na 10 wrzesnia, tak więc prosze o zmianę terminu z 14 na 10! Powiedział, że mam unikac przeziębieńców i wszystkich używek. Z tym drugim nie bedzie problemu, ale dzisiaj niemal wszędzie chorują, więc bunkruję się jak moge. Poza tym męczą mnie mdłości, choc nie zwracam i często robi mi sie słabo. Nie mam też wogóle apetytu no i ciagle rosną mi piersi (mąż jest szczęsliwy także z tego powodu ). Do tego brak kondycji, choć przed ciązą regularnie ćwiczyłam i nie miałam z tym żadnego problemu, poza tym mój zawód ode mnie wymaga żebym był w 100% sprawna fizycznie. Mam nadzieję, że szybko to minie i będe znowu pełna energi i eufori.

[katarzinka]

Napisane przez AgaMili

A ja prosze o wypisanie mnie z watku

[aaaaniusia]

Witam, chciałam się do Was dołączyć. Termin mam w okolicach 13 wrzesnia (12 z usg, a 14 z om). Bole brzucha/ skurcze macicy mam od poczatku, lekarz przepisał mi nospe forte. Pierwsza wizyta z usg była w 5 tygodniu i 5 dniu, serdusio juz biło. Niestety w sobote wieczorem zaczełam plamic (a moze stety bo dzieki temu zmieniłam lekarza na lepszego, ktory prowadził ciaze chyba wszystkich moich znajomych), skontaktowałam sie ze znajomym ginem do którego wczesniej wstydziłam sie isc. dostałam duphaston i wczoraj byłam na badaniu usg i na szczescie wszystko ok. Słyszelismy serducho, fasolka rosnie sobie. Wczoraj tez miałam pierwsze wymioty. No i od wczoraj jestem na zwolnieniu tygodniowym. W pracy wiedza prawie od poczatku. Zwolnienie nie da sie zaplanowac jak to ktos wczesniej napisał. Byłam pewna ze styczen przepracuje do konca pomimo silnych boli, a wyszło inaczej. Ale mam nadzieje ze w poniedziałek bede mogła wrócic do pracy.
Co do meza to sie bardzo cieszy i bardzo o mnie dba. W domu robi prawie wszystko, włącznie z sprzataniem. Moge powiedziec ze na nic mi nie pozwala, dzis na mnie nakrzyczał ze zmyłam naczynia. ale ja mam juz dosc lezenia, wiec choc troszke chce sie poruszac, na szczescie juz nie plamie i mam nadzieje ze juz nie bede.
Przytyc nie przytyłam, no moze delikatnie mi brzuszek sie powiekszył, przynajmniej spodnie juz nie spadaja. No i maz wczoraj stwierdził ze prawa cycusia mi urosła.

[angkorcz]

dzis czuje sie lepiej nic mnie nie boli dzis rano zrobilam tescik potwierdzajacydzwon ilam do poloznej (jestem w anglii )tu cala ciaze prowadzi polozna ale umowiona mam pierwsza wizyte dopiero na 19 lutego tyle czasu mam czekac? no ale coz jak trzeba to trzeba bedzie bardziej widoczna fasolkatak bardzo sie ciesze

[Salamandraa]

Witam wszystkie przyszłe mamusie!
Chciałam do Was się dopisać. Dwie kreseczki na teście pojawiły się ponad dwa tygodnie temu Termin z OM wypada na 9 września. W ten czwartek mam wizytę u gina i liczę na to, że zobaczę fasolkę na USG ( bo jak się okazuje w tej przychodni do której się wybieram pierwsze USG robią między 11 a 13 tc).

Mam mdłości od samego początku, które szczególnie się nasilają wieczorem. Niestety niezależnie od tego czy jestem głodna, czy niedługo po posiłku. Czekolada bez której nie potrafiłam się obejść teraz mnie odrzuca na sam widok.

Mąż kiedy nie widzę (tak Jemu się wydaje) podczytuje różnego rodzaju fora o ciąży

[katarzinka]

a ja dalej mam L4 na kaszel , ale maleństwo najważniejsze
a wczoraj pierwszy raz byłam głodna po kolacji w okolicy 23ej, no i mąż przyniósl w środku nocy lekką przekąskę (jogurcik + wafle ryżowe)

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez aaaaniusia

Witam, chciałam się do Was dołączyć. Termin mam w okolicach 13 wrzesnia .....

Witamy sedecznie
Cieszę się że już wszysko jest dobrze

Napisane przez angkorcz

dzis czuje sie lepiej nic mnie nie boli dzis rano zrobilam tescik potwierdzajacy

Gratuluje kolejna mamusia

Napisane przez Salamandraa

Chciałam do Was się dopisać. Dwie kreseczki na teście pojawiły się ponad dwa tygodnie temu Termin z OM wypada na 9 września. W...

Gratuluje
mój mężuś też mnie rozpieszcza jak może i we wszystkim mi pomaga

Napisane przez katarzinka

a ja dalej mam L4 na kaszel , ale maleństwo najważniejsze …

Kochana odpoczywaj i uważaj na siebie
Ostatnio meżuś biedny zmęczony wrócił z pracy dopiero późnym wieczorem ( ja już leżałam w łóżeczku ) to zrobił i pyszne kanapeczki - były pyszniutkie jest kochany

Napisane przez precious_81

Ja na zwolnienie mam zamiar iść dopiero ok. 8 m-ca, bo zakładam że wszystko będzie ok i nie będę musiała wcześniej….

Napisane przez precious_81

No to fajnie ja też mam mniejwięcej taki termin
Jeżeli chodzi o zwolnienie to ja i tak mam wolne w 7 i 8 miesiącu bo mam wakacje ale myślę żeby teraz sobie troche wolnego zrobić przynajmniej do ferii bo jestem strasznie zmęczona w szkole i jak się morduje z dzieciakami to strasznie mnie brzuch boli i boje się o moją kruszynkę

Napisane przez katarzinka

II kreski potwierdzone

Napisane przez katarzinka

pytania zadane, następna wizyta za 3 tygodnie, czyli wizyta udana

Gratulacje

[quote=Asiuuuuula;10674932]Witam wszystkie przyszłe mamusie .
Ja wczoraj się dowiedziałam , zrobiłam test po południu i druga kreska była bladziuchna, dziś rano powtórzyłam test i też blada druga kreska. quote]
Gratulacje

[quote=precious_81;1067503 3]Termin porodu faktycznie taki w przybliżeniu, okaże się w praktyce jaki jest prawdziwy
Ja póki co mieszczę się we wszystkie spodnie, a może masz wzdęcia i dlatego wieczorem jest Ci ciaśniej?quote]
może i wzdęcia sama nie wiem

Napisane przez AgaMili

A ja prosze o wypisanie mnie z watku

Przykro mi strasznie

Napisane przez humant

Acha, no przecież dopadłam komputer zeby się pochwalić, że byłam wczoraj u gina i widziałam moja fasolkę!! .

Gratulki
Jest możliwość edycji super ale zjadło mi wszystkie buźki :-(

[serdel]

Uff, ledwo za Wami nadążam! Tyle nowych mamuś! Bardzo Wam gratuluję i bardzo się cieszę!

Gdybym coś namieszała w datach to dajcie mi znać, bo strasznie ciężko mi to wszystko ogarnąć Jeszcze kilku dat brakuje, więc jeśli się pojawią, to jak najszybciej meldujcie

AgaMili - jeszcze raz - przykro mi...

Mi niestety brzuszek urósł - jestem już nieco porozciągana po poprzedniej ciąży - więc teraz wszystko widać - jak za dużo zjem - a teraz te zaparcia... grrr...

[Biedroneczkaolga]

ja jem dużo płatków frutiny i narazie zaparć nie mam

[Foka29]

Śliweczki suszone, mniam, świetnie działają.

Nie radzę za to nabierać się na reklamę Activii. Chciałoby się powiedzieć - straszne g..., no ale właśnie nie ma po niej tego na g.

[humant]

Napisane przez Foka29

Śliweczki suszone, mniam, świetnie działają

Mnie wczoraj wieczorem dopadło po raz pierwszy w życiu wzdęcie. Coś okropnego! czy sliwunie będą dobre także na to?

[Foka29]

Chyba na to nie mają wpływu, ale spokojnie możesz wziąć Espumisan, on nie wchłania się z przewodu pokarmowego, więc na maleństwa nie ma wpływu. Tylko zrób to w domu, bo te gazy nie znikają tak bez śladu...

[Biedroneczkaolga]

Oj Gazy masakra ja mam je często tera z ciązy i nie wiem co zrobić a leków brać nie chce

[humant]

Napisane przez Foka29

Tylko zrób to w domu, bo te gazy nie znikają tak bez śladu...

nasi faceci nie maja z nami lekko

[aaaaniusia]

zaparcia oj, ja jeszcze nie znalazłam na nie sposobu, ale w ciazy mam z nimi do czynienia, o gazach i wzdeciach nie wspomne
u mnie meza grypa dopada i musze spac sama, zeby mnie nie zaraził, ciezko, no ale on przynajmniej szczesliwy, bo w koncu sie wyspał (nikt go nie spychał w nocy z łóżka, co ja zawsze robie )
a i mam ostatnio straszna skleroze, o wszystkim zapominam, wczoraj dla meza na kolacje miałam zrobic kakao, pytałam sie go x razy co chce, a ostatecznie zrobiłam kawe, a czy leki wziełam to musze liczyc po pustych miejscach w opakowaniu, bo nie pamietam.

[Foka29]

Napisane przez humant

nasi faceci nie maja z nami lekko

No nie mają.
Ja szaleję dietetycznie. Od 3 dni jem na obiad frytki z sosem czosnkowym i sałatkę owocową z bitą śmietaną. Mąż jakoś bladozielono wygląda jak widzi, że po tych frytkach zaraz wsuwam deser i jeszcze nieartykuowane dźwięki zadowolenia przy tym wydaję.
A potem mam wzdęcia, brzuszek boli, na drugi dzień powtórka, bo się powstrzymać nie mogę...

Napisane przez aaaaniusia

zaparcia oj, ja jeszcze nie znalazłam na nie sposobu, ale w ciazy mam z nimi do czynienia, o gazach i wzdeciach nie wspomne
u mnie meza grypa dopada i musze spac sama, zeby mnie nie zaraził, ciezko, no ale on przynajmniej szczesliwy, bo w koncu sie wyspał (nikt go nie spychał w nocy z łóżka, co ja zawsze robie )
a i mam ostatnio straszna skleroze, o wszystkim zapominam, wczoraj dla meza na kolacje miałam zrobic kakao, pytałam sie go x razy co chce, a ostatecznie zrobiłam kawe, a czy leki wziełam to musze liczyc po pustych miejscach w opakowaniu, bo nie pamietam.

Miałam takie objawy już wcześniej , pomimo regularnego brania lecytyny, teraz skleroza dochodzi do rozmiarów wręcz katastrofalnych. Za kilka tygodni jak będę wychodzić do sklepu, to będę musiała sobie karteczkę z adresem na szyi powiesić, żeby mnie ktoś łaskawy do domu odstawił...

[aaaaniusia]

Od 3 dni jem na obiad frytki z sosem czosnkowym i sałatkę owocową z bitą śmietaną

ale mi smaka narobiłaś, frytki i sos czosnkowy to jest to. oj brzusio bedzie bolał, tak tak a do tego sledzie na które ciagle mam ochote

Miałam takie objawy już wcześniej , pomimo regularnego brania lecytyny, teraz skleroza dochodzi do rozmiarów wręcz katastrofalnych. Za kilka tygodni jak będę wychodzić do sklepu, to będę musiała sobie karteczkę z adresem na szyi powiesić, żeby mnie ktoś łaskawy do domu odstawił...

dobre z ta karteczka, ale zawsze to jakies rozwiazanie. Ja w pracy czesto cos mam komus zaniesc, cos poinformowac i klops, tego nie robie. ostatnio gotówki nie przekazałm kolezance, policzyłam i zostawialm i poszłam robic cos innego jak gdyby nigdy nic.

[Salamandraa]

Dobrym sposobem na zaparcia jest litr soku marchwiowo-owocowego codziennie. U mnie działa.

Z moją pamięcią też nie najlepiej. I jest to dla mnie szczególnie uciążliwe teraz kiedy Skuteczna Eliminacja Studentów Jest Aktywna.