Już nie panny, ale zawsze młode :D

[daget]

Napisane przez izazusia

Co do różnych spraw związanych z dzidzią ja jak się nam przydaży na pewno pomyślę nad chustą albo takim nosidełkiem na brzuszek. Te dzieci po jakimś czasie robią się bardzo ciężkie!!!

Jedna z dziewczyn na "zrob sama" robi takie nosidelka, fajniusue . A w ogole to takie cudo juz moj Skarb sobie zaklepal heheh. Uwielbiam widok mezczyzny z takim bobasem na rekach albo brzuszku

[kasienka1985]

Napisane przez daget

Jejjjjj alez Ty pikna jestes..... nie wiem dlaczego ale wyobrazalam sobie Ciebie inaczej, normalnie chyba gdzies przeoczylam Twoja relacje slubna bo w ogole nie kojarze tej slicznej twarzyczki

Z tego co pamiętam to ta małpa nam nie zdała jako tako relacji typowo zdjęciowej
Trza jej kuper przetrzepać <razem z futrem naturalnie>
Ale ładna dziołcha z niej... nie powiem
Ładna zołza

Malutka- podziękuj swojemu małemu okruszkowi za buziaka
Ciocia Kasia cieszy się niesamowicie

[Agata R]

Napisane przez izazusia

Po szczegółowej analizie lotu bociana stwierdzam z całą pewnością, że bociany wracają znad morza- najpierw Malutką obsiadł
Teraz intensywnie krąży nad Sląskiem- Sofka uważaj na siebie
Ominęły póki co Dolny Śląsk- ani Marty, ani Kasieńki ani mnie nie dopadł (dostałam @ i cierpię bóle przeokrutne)
Nie wiem jak wytłumaczyć ciąże Agatki i Liluszka- może bocian lubi Kręciołki i skręcił z trasy. Dobrze jest jak jest Bocian tresowany...hehe może po Śląsku zachce mu się na Mazury udać...Nikt nie jest bezpieczny

hahaha ciekawa teoria...
niemniej mysle ze to czarodziejski bocian ktory pojawia sie tam gdzie jest przywolywany

Napisane przez daget

No to sobie wczoraj poswietowalismy . Moj maz wrocil do domu z dwoma wielkimi pizzami, tesciowa upiekla sernik i zaszalelismy pijac Martini. Trzeba uwazac bo w sobote wesele a ja mam mega obcisa kiecke

Agatko dziekuje i wcale nie spoznione tylko zazwyczaj obchodze urodziny tydzien, .

szczesciara

Napisane przez malutka_24

Dzień Doberek w ten piękny a jakże zimowo - śniegowy dzionek

a może jakaś foteczka

Maluszek przesyłam Wam wszystkim buziaczki bo tak się jego mamusia uśmiała dzisiaj, że wesoło sobie podskakuje w brzusiu

ad.1 snieg??? U mnie wiosna bez sloneczka ale jest
ad.2 pffff
ad.3 buziaki odwzajemniamy

[soffera]

I'm back

Oj dziewuchy nie oszczedzacie się tutaj....

Sesja zamknieta (nawet łacina pokonana a z biznesu to piateczka wpadla ), wyprzedaze i zakupy zaliczone - co prawda auto dalej porysowane i wgniecione, ale humor lepszy...
Jeszcze wczoraj bylam na zakupach i dorwalam super butki i plaszczyk za ekstra kaske W ogole to mam jakies szczescie (chociaz w zakupach ale za to portfel cierpi) gdzie sie nie pojawie cos znajduje, jeszcze wczoraj znalazlam przepiekne szpileczki w Aldo - ale to dla mojej mamy, cieszyla sie ze hej. Nawet prezent walentynkowy dla meza juz mam (z niego jestem najbardziej zadowolona i nie umiem wytrzymac zeby mu go wreczyc)... Napisalabym co ale ten szperacz moze tu kuknać....

Co najwazniejsze:
Milusia ciiiii

Katarzinka jeszcze raz gratulacje

Izazusia haczka by mi sie na Ciebie przydala!!! Bocianom won z poludniowego Slaska, Mili jest ze srodkowego wiec tam niech pozostana

Dagus a kartuchy walentinowe robisz? Znalazlamcos takiego: http://www.allegro.pl/item534968123_...ziurkacze.html
No i pedze zlozyc i ja Tobie zyczenia. Mnostwa radosci, zero okropnosci, duzo weny, milosci i od meza czułości

Agatko Ty juz lepiej skoncz te swoje voo doo bo jeszcze cos na Kasiuche sprowadzisz

Lilka ten remont cos podejrzaie dlugo trwa. Jak sie czujesz?

Aguniu dzieki za slowa otuchy Och ten Twoj szef, oby kiedys nie doswiadczyl tego co Ty z jego strony. Sle

Kotek zazdroszcze tych wesel, my nie mamy ani jednego

[gosia1007]

Szukam zmywary, tzn patrze gdzie jest dostępna, kolejnych gości bez zmywary nie przyjmuje!!!

Napisane przez daget

Jejjjjj alez Ty pikna jestes..... nie wiem dlaczego ale wyobrazalam sobie Ciebie inaczej, normalnie chyba gdzies przeoczylam Twoja relacje slubna bo w ogole nie kojarze tej slicznej twarzyczki

Ło matuchno kofana aż się zaczerwieniłam przed monitorem. Hihihihi Dziękuję ślicznie

Napisane przez agunia82

Ha Gosia, znalazłam Cię na nk i zaproszenie poleciało

Dostałam, zaakceptowałam, dziękuję
Dagusie już sobie zobaczyłam, teraz Ciebie będę oglądać

Napisane przez izazusia

Gosia Podlesie jest piękne!!! A ja nie wiem czemu myślałam żeś Ty Warszawianka

Jednym słowem dobrze się schowałaś Ale ty sie nie boj jak boćkowi się znudzi to, co już obejrzał to i do Ciebie poleci...

Haha, Warszawę lubie tylko na zakupy, ale mieszkać za nic bym tam nie chciała
Bociana zaprosze, ale jeszcze pomysle kiedy
a biednej Kachy tak tym bockiem nie straszcie bo sie dziewczyna weźmie i pogniewa na niego na wieki i dopiero będzie...

Napisane przez kasienka1985

Z tego co pamiętam to ta małpa nam nie zdała jako tako relacji typowo zdjęciowej
Trza jej kuper przetrzepać <razem z futrem naturalnie>
Ale ładna dziołcha z niej... nie powiem
Ładna zołza

Hmm chyba trza będzie jakieś zdjęcie wkleić co by tego trzepania uniknąć (chociaż z drugiej strony może byłoby całkiem przyjemnie)
Czerwonam po raz kolejny
Kasiku
Normalnie przez te komplementy czuję się 5 cm wyższa

Napisane przez soffera

jeszcze wczoraj znalazlam przepiekne szpileczki w Aldo - ale to dla mojej mamy, cieszyla sie ze hej. Nawet prezent walentynkowy dla meza juz mam (z niego jestem najbardziej zadowolona i nie umiem wytrzymac zeby mu go wreczyc)... Napisalabym co ale ten szperacz moze tu kuknać....

Oj, butki Aldo, uwielbiam...niestety tylko patrzeć na nie bo jak dla mnie obcasiska sporo za wysokie zawsze się odgrażam, że kupię i najwyżej postawię w szafie

Gratuluję zakupków i cieszę się, że humorek lepszy

[malutka_24]

Napisane przez agunia82

Ad 1.- trafiłaś w samo sedno
Ad.2- jej, jak fajowo Proszę pogłaskać brzusio od wszystkich cioć wizażowych

pogłaskany

Napisane przez m.a.r.t.a

Zimowo-śniegowy ? U mnie słońce świeci na całego, po śniegu ani widu ani słychu. Niebo gdzieniegdzie błękitne...

Pozdrów maluszka od cioci Marty .

ad. 1 a no rano jak wstałam (koło godziny 11) to żem zobaczyła śnieg za oknem i na termometrze -3 stopnie
ad. 2 maluszek pozdrowiony

Napisane przez gosia1007

A jak ktoś bez fasolki, ale okrutnie głodny... dostanie dwa?

patrzcie jaka sprytna

Napisane przez kasienka1985

Malutka- podziękuj swojemu małemu okruszkowi za buziaka Ciocia Kasia cieszy się niesamowicie

podziękowałam

Napisane przez Agata R

ad.1 snieg??? U mnie wiosna bez sloneczka ale jest
ad.2 pffff
ad.3 buziaki odwzajemniamy

ad. 1 no też przeżyłam szok rano z tym śniegiem
ad. 2 chodzi mi o twoją foteczkę z brzusiem jeżeli można prosić naturalnie
ad. 3

Zmykam jakiś obiadek zrobić, bo powoli głód mnie dopada

[kasienka1985]

Izka Ty gupku jeden!!!
Edytowane przez izazusia
Czas edycji: Dzisiaj o 14:17. Powód: ustawa dotycząca danych osobowych


Witaj Sofuś
Tęskniłyśmy Fajnie , że już jesteś !
Zazdraszczam zakupków, ja coś ostatnio mam do nich pecha... nic fajnego nie widzę
I proszę boćka nie nasyłać na mnie
Bo wiatrówkę kupię a tego byście nie chciały

Lilka nas już nie lubi
Buzi dziobaczki zaraz robotkę kończę

[m.a.r.t.a]

Napisane przez daget

No i ktoras mnie zarasila, a prosilam

Chyba nie ja?

Napisane przez daget

A kto mu zakazal? a tak sie da? Rozwiesilyscie siatke antybocianowa w powietrzu?

Nie bój żaby, wrocławskie niebo jest na celowniku, każdy niezidentyfikowany/ długonogi obiekt będzie zlikwidowany

Napisane przez daget

My nie w ciazy a ogladamy wozki co se na miescie jezdza i juz wiemy ktore nam odpowiadaja a ktore nie hehee. Wymiekam jak widze 3 kolowki w ktorych dziecko jest wygiete jak paragraf, no paranoja normalnie jak mozna takie cos w ogole kupic . A ostatnio w autoswiecie wyczailismy pasybezpieczenstwa dla kobiet ciezarnych wiec moj Skarb juz wie co bedzie zakupem nr 1 na naszej liscie .
Jasne ze dostanie, nawet trzy

Ja tak samo nie jestem za trójkołowcami, jakoś wizualnie nie podobają mi sie takie wózki. Wole standardowe, 4 koła, nie za masywne, wielofunkcyjne.
Ja z kolei mam manie patrzenia na małe różowe ubranka dla dziewczynek, normalnie dostaje hopla przy bluzeczkach, spodenkach, spineczkach .

Napisane przez izazusia

Co do różnych spraw związanych z dzidzią ja jak się nam przydaży na pewno pomyślę nad chustą albo takim nosidełkiem na brzuszek. Te dzieci po jakimś czasie robią się bardzo ciężkie!!!

Ja siebie w tym nie widzę, mam problemy z kręgosłupem i tylko takim nosidełkiem jeszcze bardziej bym sobie nadwyrężyła gnaty. Ciekawa jestem jak mój kręgosłup przyjmie noszenie brzuszka przez 9 miesięcy .

LilStar gdzie Ty się podziewasz??????????

[dzasta110]

Napisane przez Milibili

Dziewczyny ja nie wiem jak to powiedzieć ale chyba temu bocianowi to się u mnie spodobało i... no wiecie... jeszcze nic pewnego ale za godzinę idę zrobić badanie z krwi bo dziś na tescie pojawiła się druga jaśniutka kreeczka Proszę trzymajcie kciuki żeby wszytsko było ok od początku do końca!

Napisane przez izazusia

Po szczegółowej analizie lotu bociana stwierdzam z całą pewnością, że bociany wracają znad morza- najpierw Malutką obsiadł
Teraz intensywnie krąży nad Sląskiem- Sofka uważaj na siebie
Ominęły póki co Dolny Śląsk- ani Marty, ani Kasieńki ani mnie nie dopadł (dostałam @ i cierpię bóle przeokrutne)
Nie wiem jak wytłumaczyć ciąże Agatki i Liluszka- może bocian lubi Kręciołki i skręcił z trasy. Dobrze jest jak jest Bocian tresowany...hehe może po Śląsku zachce mu się na Mazury udać...Nikt nie jest bezpieczny

oby narazie nie trochę później będę łapać bociany

Napisane przez daget

W ogole to zapomnialam - dzis stawiam serniczka urodzinowego i kawe. I bez wykretow mi tutaj prosze. Zafasolkowane dostaja dwa kawalki

ja bez kawy, za to poproszę herbatkę a sernika z miłą chęcią skosztuje

Napisane przez m.a.r.t.a

Od wczoraj nigdzie z domu nie wychodzę, kuruję się jak tylko potrafię.Piję sobie Teraflu zatoki, mam tabletki na gardło. Jest już ze mną coraz lepiej. Przynajmniej nie mam gorączki.

zdrówka życzę

Napisane przez malutka_24

no jeszcze kilka rzeczy zostało nam do kupienia wózek (ale chcemy kupić dopiero jak sie maluszek urodzi), wanienka, jeszcze z kilka ciuszków, kosmetyki dla maluszka i rzeczy potrzebne nam do szpitala

Maluszek przesyłam Wam wszystkim buziaczki bo tak się jego mamusia uśmiała dzisiaj, że wesoło sobie podskakuje w brzusiu

mi się podobają x-landery xa i mutsy, ale te to przerażająco drogie
buziak dla brzuszka

Napisane przez gosia1007

Ps. Zaprosilam Cie na NK

a ja Ciebie chyba nie mam na nk zaraz Cię znajdę

Napisane przez kasienka1985

Lilka nas już nie lubi

Liloszkowi remont się przedłuża ale spokojnie, wróci do nas niedługo

edit:
Gosia już Cię znalazłam i zaproszenia wysłałam

[malutka_24]

Napisane przez kasienka1985

I proszę boćka nie nasyłać na mnie
Bo wiatrówkę kupię a tego byście nie chciały

Napisane przez m.a.r.t.a

Nie bój żaby, wrocławskie niebo jest na celowniku, każdy niezidentyfikowany/ długonogi obiekt będzie zlikwidowany

a co z ochroną nad zwierzętami

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja z kolei mam manie patrzenia na małe różowe ubranka dla dziewczynek, normalnie dostaje hopla przy bluzeczkach, spodenkach, spineczkach

a wiesz, że od tego się zaczyna

Napisane przez dzasta110

mi się podobają x-landery xa i mutsy, ale te to przerażająco drogie buziak dla brzuszka

ad. 1 masz rację te wózki są strasznie drogie
ad. 2 ale ten mój synio dzisiaj się całuśny zrobił

[izazusia]

Jak pracowałam w wakacje w sklepie z butkami to jak dziecinne przychodziły nie mogłyśmy się napatrzeć
Lubię dzieciaczki są takie fajne ale gorzej jak zaczynaja plakac i jeszcze nie umieją powiedziec co im jest. Jak któraś by miała na zbyciu takie już powiedzmy okołoroczne dziecko to mogę przygarnąć...chociaż najlepiej jakby już umiało korzystać z nocnika
Ja do bociana nie strzelam bo pokojowo jestem nastawiona do zwierząt- myślę ze uda mi sie z nim jeszcze popertraktować i odwlec moment poczęcia Najwyżej podrzucę mu inną żabkę "na pożarcie"
Malutka trzymaj dzielnie tego chłoptasia a jak go odchowasz trochę już i Ci się znudzi to go zapakuj w paczkę i rzuć do Odry a ja sobie we Wrocławiu wyłowię

właśnie sobie uświadomiłam że nurt rzeki jst mi przeciwny...hmmm

[agunia82]

Napisane przez izazusia

Malutka trzymaj dzielnie tego chłoptasia a jak go odchowasz trochę już i Ci się znudzi to go zapakuj w paczkę i rzuć do Odry a ja sobie we Wrocławiu wyłowię

właśnie sobie uświadomiłam że nurt rzeki jst mi przeciwny...hmmm

padłam

kto mnie z podłogi podniesie?

Izuś, jesteś niesamowita

[kotekk81]

witanko lasencje

Milli ja cichaczem bo nie wiem czy mozna juz na glos

Gosia ja jako szperacz doskonaly znalazlam Cie na nk i zaproszenie wyslalam

a co do wesel to faktycznie sie wybawimy i aktualnie pomagam przyszlej bratowej w sprawach organizacyjnych jako "doswiadczona mezatka"

ahhhh fajnie by tak bylo przezyc to jeszcze raz

p.s. Izus wyyymiataszz

[Milibili]

Dziewczyny ja padam czuje się jak wymięta, przeżuta i wypluta przez wielkiego włochatego mamuta....


Dziś nie odebrałam wyników więc dopiero jutro rano będe coś wiedzieć

[malutka_24]

Napisane przez izazusia

Malutka trzymaj dzielnie tego chłoptasia a jak go odchowasz trochę już i Ci się znudzi to go zapakuj w paczkę i rzuć do Odry a ja sobie we Wrocławiu wyłowię

właśnie sobie uświadomiłam że nurt rzeki jst mi przeciwny...hmmm

Izuś ty nie wiesz na co się piszesz
to może będzie bezpieczniej jak przy okazji jak będziesz w Szczecinie to wtedy pobawisz się w opiekunkę, a ja w tym czasie sobie gdzieś wyskoczę

Napisane przez Milibili

Dziewczyny ja padam czuje się jak wymięta, przeżuta i wypluta przez wielkiego włochatego mamuta....


Dziś nie odebrałam wyników więc dopiero jutro rano będe coś wiedzieć

a co się stało, że tak się czujesz

[katey]

>
wrrrrrrrr wyskoczyl mi blad i zjadlo moje wypracowanie............

Napisane przez Milibili

nawet mnie nie strasz... wiadomo, że nie wylezona grypa może się na sercu odbić ale jesli ta jest pod tym wzgledem paskudniejsza to juz sie boje u mnie z sercem nie najlepiej a ojciec to już wogule ma złą sytuację kardiologiczną. Mam nadzieję, ze jakoś to ominiemy...

A stanu podgorączkowego nie wolno lekcewarzyć zawsze lepiej działać za wczasu a nie jak się na dobre choroba rozkręci! Dbaj o siebie, proszę Zdrowie najważniejsze!

Mili ja nie chcialam straszyc...napisalam co przeczytalam gdziestam... ale wzmacniaj sie jak dziewczyny radza i nic cie nie dopadnie....

Napisane przez izazusia

No słoneczka Wy moje wiecie co sobie pomyślałam?? Nie napisałam żadnej

Napisane przez izazusia

książki, nie zamieściłam wyjątkowej publikacji a tak często mnie cytują

Napisane przez izazusia

<nos zadzieram pod sam sufit>
Mili kochaniutka właśnie złożyliśmy nasz zestaw- kupujemy rurę nawojową z ekranu do projektora, osobno silniczek a jeszcze z innej firmy materiał roletowy koloru słonecznie żółtego. Do kupy nas to wyjdzie jakieś 300 zł zamiast 1800zł proponowanych przez firmę. Nadal uważam że to zbędne ale Kam traktuje to jako część swojej pracy magisterskiej- jednym słowem mamy sterować tym ustrojstwem albo pilotem albo za pomocą komórki (bluetooth)
Dzasta nie bij mnie proszę, tak ładnie proszę...
Nam się też nie szykuje żadne weselicho A szkoda, też bym poszalała ( i najadła się bo na swoim to kiepściutko skorzystałam ze smakołyków bo żołądek ściśnięty)

wow! no fajne to mieszkanie bedziecie miec az jestem ciekawa jak to bedzie wygladalo- to sterowanie telefonem

co do wierszykow to chyba sie usmiechne <moge????>
my mamy wesele 7 lutego, pozniej w sierpniu moja siostra sie szykuje a i moze w pazdzierniku sie cos przydarzyc i ja sie nie moge doczekac wlasnie na jakies dobre jedzonko- z naszego to za duzo nie skosztowalam bo 1. zoladek zacisniety, 2. waska kieecka-scisniety gorset, 3. nie bylo nawet kiedy! 4. nawet bardzo mi sie nie chcialo!
ale juz nastepnego dnia zalowalam kazdego dania ktorego nie sprobowalam

Napisane przez Milibili

Dziewczyny ja nie wiem jak to powiedzieć ale chyba temu bocianowi to się u mnie spodobało i... no wiecie... jeszcze nic pewnego ale za godzinę idę zrobić badanie z krwi bo dziś na tescie pojawiła się druga jaśniutka kreeczka Proszę trzymajcie kciuki żeby wszytsko było ok od początku do końca!

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:e ek: to jednak zarazliwe jest!!!! kurcze musze uwazac

no i jak juz po badaniach????????? jak wyniki????????????:d <gratuluje>

Napisane przez daget

No i ktoras mnie zarasila, a prosilam A kto mu zakazal? a tak sie da? Rozwiesilyscie siatke antybocianowa w powietrzu?

moja pierwsza mysl: ze jestes w ciazy!

a Kasieńki nie straszcie ze bociek jakas trase obral- bo ona to chyba sklonna bedzie zmienci miejsce zamieszkania byle uniknac "zlapania"

Napisane przez izazusia

Jak pracowałam w wakacje w sklepie z butkami to jak

Napisane przez izazusia

dziecinne przychodziły nie mogłyśmy się napatrzeć

Napisane przez izazusia

Lubię dzieciaczki są takie fajne ale gorzej jak zaczynaja plakac i jeszcze nie umieją powiedziec co im jest. Jak któraś by miała na zbyciu takie już powiedzmy okołoroczne dziecko to mogę przygarnąć...chociaż najlepiej jakby już umiało korzystać z nocnika
Ja do bociana nie strzelam bo pokojowo jestem nastawiona do zwierząt- myślę ze uda mi sie z nim jeszcze popertraktować i odwlec moment poczęcia Najwyżej podrzucę mu inną żabkę "na pożarcie"
Malutka trzymaj dzielnie tego chłoptasia a jak go odchowasz trochę już i Ci się znudzi to go zapakuj w paczkę i rzuć do Odry a ja sobie we Wrocławiu wyłowię

właśnie sobie uświadomiłam że nurt rzeki jst mi przeciwny...hmmm

hyhy Iza boisz sie kup???????
a tak serio to i ja kiedys mowilam ze dzieci to sa fajne ale cudze bo jak zaczynaja plakac to nie wiadomo co robic...

ale moj maly kuzyn (lat 3) po prostu wymiata! jak czasem strzeli jakas "madrosc" to nie wytrzymac ze smieechu nie mozna...ostatnio-rozmowa na skype<brak kamerki>(wzial zdjecie i mowi kto jest na nim) pytamy no i kto jeszcze a on na to: "no jak to???!! nie widziiiiiiiiiiiiiiiiiiiis z?????????? no przeciez ci pokazuje!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! nooooooooooooooooo" (ciocia mowila ze wciskal zdjecie w mikrofon)


znowu sie szukacie na nk????????????? <i ja chcem>

[agunia82]

Napisane przez katey

>



znowu sie szukacie na nk????????????? <i ja chcem>

namiary na siebie na priwa poproszę

[daget]

Napisane przez kasienka1985

Z tego co pamiętam to ta małpa nam nie zdała jako tako relacji typowo zdjęciowej
Trza jej kuper przetrzepać <razem z futrem naturalnie>
Ale ładna dziołcha z niej... nie powiem
Ładna zołza

Ufffff bo juz myslalam ze mam jakies straszliwe zacmienia...

Napisane przez soffera

I'm back

Dagus a kartuchy walentinowe robisz? Znalazlamcos takiego: http://www.allegro.pl/item534968123_...ziurkacze.html
No i pedze zlozyc i ja Tobie zyczenia. Mnostwa radosci, zero okropnosci, duzo weny, milosci i od meza czułości

Agatko Ty juz lepiej skoncz te swoje voo doo bo jeszcze cos na Kasiuche sprowadzisz

Super Sofferko ze juz jestes . Dziekuje za zyczenia . A kartuchne mam walentynkowa zaplanowana tylko nie mam materialow jeszcze aby sie za nia wziasc siadam po weekendzie . Na moim artystycznym watku sa 2 zeszloroczne kartuchy . A dziurkacze .

Agatka szaman voo doo

Napisane przez gosia1007

Szukam zmywary, tzn patrze gdzie jest dostępna, kolejnych gości bez zmywary nie przyjmuje!!!

Ło matuchno kofana aż się zaczerwieniłam przed monitorem. Hihihihi Dziękuję ślicznie


Oj, butki Aldo, uwielbiam...niestety tylko patrzeć na nie bo jak dla mnie obcasiska sporo za wysokie zawsze się odgrażam, że kupię i najwyżej postawię w szafie

No wlasnie bo my jakos nie zrobilismy jeszcze zadnej imprezy parapetowkowej, a tu juz kazda powinna miec I nie ma sie co czewienic sama prawde napisalam.
A buty Aldo, hymmmm obloookalam niektore nawet do mnie przemawiaja

Napisane przez kasienka1985

Izka Ty gupku jeden!!!
[I] Edytowane przez izazusia
Czas edycji: Dzisiaj o 14:17. Powód: ustawa dotycząca danych osobowych

No popatrz skubana heheh.... nie zauwazylam tego . A tak na marginesie to pisalam o tym licencjat i magisterke

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja tak samo nie jestem za trójkołowcami, jakoś wizualnie nie podobają mi sie takie wózki. Wole standardowe, 4 koła, nie za masywne, wielofunkcyjne.
Ja z kolei mam manie patrzenia na małe różowe ubranka dla dziewczynek, normalnie dostaje hopla przy bluzeczkach, spodenkach, spineczkach .

Ja to lubie na takich masywnych kolach i musi byc wielofunkcyjny i latwy w transporcie wszak bedzie z nami podrozowal w aucie heheh

Napisane przez dzasta110

ja bez kawy, za to poproszę herbatkę a sernika z miłą chęcią skosztuje

smacznego heheheh

Napisane przez izazusia

Malutka trzymaj dzielnie tego chłoptasia a jak go odchowasz trochę już i Ci się znudzi to go zapakuj w paczkę i rzuć do Odry a ja sobie we Wrocławiu wyłowię

właśnie sobie uświadomiłam że nurt rzeki jst mi przeciwny...hmmm

Spryciula, ale Ci sie nie uda

Napisane przez katey

moja pierwsza mysl: ze jestes w ciazy!


ale moj maly kuzyn (lat 3) po prostu wymiata! jak czasem strzeli jakas "madrosc" to nie wytrzymac ze smieechu nie mozna...ostatnio-rozmowa na skype<brak kamerki>(wzial zdjecie i mowi kto jest na nim) pytamy no i kto jeszcze a on na to: "no jak to???!! nie widziiiiiiiiiiiiiiiiiiiis z?????????? no przeciez ci pokazuje!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! nooooooooooooooooo" (ciocia mowila ze wciskal zdjecie w mikrofon)

A wiesz ze moglas tak pomyslec . Przestudiowalam wypowiedz i wychodz dwojako . Kuzynek jest genialny.

[asiuk]

Cześć!

Pamiętacie mnie jeszcze?

Nie mam za bardzo czasu, żeby do Was zagladać.
Gratuluję wszystkim zafasolkowanym I trzymam kciuki za te, które czekają.

U mnie wszystko ok, a nawet lepiej - wczoraj, o 17:50 zostałam ciocią Moja kochana siostra urodziła dużą i zdrową dziewczynkę, Hanię

Za tydzień w sobotę czeka mnie wesele mojej kuzynki, tak poza tym nic się nie dzieje. Dom - praca - dom, w wolnych chwilach praca nad dyplomem.

Pozdrawiam Was serdecznie!

[asikk83]

Cześć dziewczyny. Ale się uśmiałam, bo przestudiowałam prawie cały wątek Niesamowicie się czyta Wasze wesołe wywody już jako żony, a dopiero co buszowałam z Wami na PM 2008. Taż mi czasem żal, że już po tych wspaniałych przeżyciach, ale jak czytam Wasze żarty i żarciki z dnia codziennego, to aż miło na sercu się robi Niestety nie mogę tu często zaglądać z braku możliwości, ale jak tylko uda mi się to hop i gorąco Was pozdrowię. U mnie równie szybko czas leci, jako żona czuję się wspaniale. Gorzej mi idzie strona kulinarna, ale myślą że to kwestia czasu. najważniejsze są chęci.

[izazusia]

Ooo jaki wysyp Asików i Asiuków:) Super dziewczyneczki Pewnie ze nie zapominamy o naszych bywalczyniach- niektóre to nawet chcemy ostro rozliczyć za to że się nawet nie odezwą
Wy już jesteście rozgrzeszone

Co do tego wymiatania...hmmm lubię ale nie tak bardzo jak myć...podłogi- wymiatanie to taki wstęp do tego co tygrysek izazusia lubi najbardziej

A ja protestuję...chcę ładnie przestrzegać zaleceń a ta mnie tu publicznie wyzywa. oj uważaj Kasieńko jak się pokłócimy to Cię jeszcze do sądu podam i na co Ci to wszystko
A tak poza tym miałam Ci rzec że przyszły nasze torebajki Twoja jest wieeeelka
A moja żółta...
Mąż mi się rozłożył- przygotowałam mu leki i łóżeczko a teraz idę zrobić herbatki z cytryną i miodkiem oraz kromala z masłem czosnkowym i pomidorkiem (podróbą pomidora bo wcale nie pachnie...no ale z braku laku dobry kit)
Sobie na jutro zrobiłam pychotkowe żarełko- szpinaczek z dużą ilością cebulki i czosnku, pieprzem i szczyptą soli (jedną na całe półkilowe opakowanie szpinaku-ograniczam!!!)no i kleksem śmietany bo jogurtu nie miałam
Do tego jutro pełnoziarnisty makaronik i już skomponowane zdrowe jedzonko:błonnik jest, żelazo jest (chociaż to ze w szpinaku jest go od groma to mit), naturalny antybiotyk jest i inne pożyteczne badziewia też są...A największy to jest mój apetyt. Wy w ciąży a ja jem za Was wszystkie i jeszcze za te berbecie co ich nie ma na świecie...A Afryka głoduje....

[malutka_24]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Pamiętacie mnie jeszcze?

Nie mam za bardzo czasu, żeby do Was zagladać.
Gratuluję wszystkim zafasolkowanym I trzymam kciuki za te, które czekają.

U mnie wszystko ok, a nawet lepiej - wczoraj, o 17:50 zostałam ciocią Moja kochana siostra urodziła dużą i zdrową dziewczynkę, Hanię

Za tydzień w sobotę czeka mnie wesele mojej kuzynki, tak poza tym nic się nie dzieje. Dom - praca - dom, w wolnych chwilach praca nad dyplomem.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Napisane przez asikk83

Cześć dziewczyny. Ale się uśmiałam, bo przestudiowałam prawie cały wątek Niesamowicie się czyta Wasze wesołe wywody już jako żony, a dopiero co buszowałam z Wami na PM 2008. Taż mi czasem żal, że już po tych wspaniałych przeżyciach, ale jak czytam Wasze żarty i żarciki z dnia codziennego, to aż miło na sercu się robi Niestety nie mogę tu często zaglądać z braku możliwości, ale jak tylko uda mi się to hop i gorąco Was pozdrowię. U mnie równie szybko czas leci, jako żona czuję się wspaniale. Gorzej mi idzie strona kulinarna, ale myślą że to kwestia czasu. najważniejsze są chęci.

no niesamowite rzeczy dzisiaj się dzieją
witajcie kobietki

Napisane przez izazusia

Sobie na jutro zrobiłam pychotkowe żarełko- szpinaczek z dużą ilością cebulki i czosnku, pieprzem i szczyptą soli (jedną na całe półkilowe opakowanie szpinaku-ograniczam!!!)no i kleksem śmietany bo jogurtu nie miałam
Do tego jutro pełnoziarnisty makaronik i już skomponowane zdrowe jedzonko:błonnik jest, żelazo jest (chociaż to ze w szpinaku jest go od groma to mit), naturalny antybiotyk jest i inne pożyteczne badziewia też są...A największy to jest mój apetyt. Wy w ciąży a ja jem za Was wszystkie i jeszcze za te berbecie co ich nie ma na świecie...A Afryka głoduje....

no ja już dzisiaj Tobie życzę smacznego

[asiuk]

Napisane przez izazusia

Wy w ciąży a ja jem za Was wszystkie i jeszcze za te berbecie co ich nie ma na świecie...A Afryka głoduje....

A ja piję czerwone wino i dobrze mi

Mój TŻ zrobi jutro schab pieczony, nadziewany czosnkiem i boczkiem - będzie do krojenia na kanapki

Od ślubu nosiłam żelowe paznokietki (teraz już własne, bez tipsów). Powiem Wam, że strasznie mi się pazuru zniszczyły Mam teraz jedną, gruntująco - nabłyszczającą warstwę żelu, co by ich do końca nie połamać, bo miękkie i kruche są straszliwie. Zaopatrzyłam się już w odżywki Sally Hansen i łykam Belissę.

[daget]

Napisane przez izazusia

Wy w ciąży a ja jem za Was wszystkie i jeszcze za te berbecie co ich nie ma na świecie...A Afryka głoduje....

Wiem ze nie powinnam ale nie dalam rady sie opanowac.... :rot fl:
A pozatym mam nadzieje ze podzielisz sie z rownie glodna na szpinak kolezanka i jej mezem Od 3 dni polujemy na pizze ze szpinakiem a szpinak wyszedl z pizzeri i nikt go nie zatrzymal

Super Asikowe i Asiukowe odwiedziny woooow...

Napisane przez asiuk

Od ślubu nosiłam żelowe paznokietki (teraz już własne, bez tipsów). Powiem Wam, że strasznie mi się pazuru zniszczyły Mam teraz jedną, gruntująco - nabłyszczającą warstwę żelu, co by ich do końca nie połamać, bo miękkie i kruche są straszliwie. Zaopatrzyłam się już w odżywki Sally Hansen i łykam Belissę.

Znam ten bol ja juz od grudnia walcze z odnowa swoich. Z trudem pozbylam sie resztek zelu i pozostawilam paznokcie bez zabezpieczenia. Lamaly mi sie niesamowicie lekko gdzies przylozylam, nawet nie wiem kiedy i juz po . Lykam Merz Specjal (za 60 zl 60 drazetek) a paznokcie juz odrosly twarde a cienka plytka sie polamala, wiec niedlugo bede znow szczesliwa i nigdy wiecej zelu. A dodam ze mialam zel naturalny nakladany na swoje dluuugie paznokcie. Mam kategoryczny zakaz od meza nakladania juz tego specyfiku

[asikk83]

Ależ apetytu narobiłyście, aż mi ślina pokapała. No ale cóż, ja nie mam sobie co na jutro szykować, bo w przedszkolu zawsze obiadek na mnie czeka i razem z bąblami zjadam...i przykład daje jako wzorowa wychowawczyni, że trzeba wszystko jeść, aby być dużym i silnym
Ale jesteście kuchareczki fajne
A z tymi pozostałościami po żelowych paznokietach to rzeczywiście są problemy. Koleżanki też miały i właśnie dlatego się na nie nie zdecydowałam, a tk mi sie podobały. Ale nie ma się co martwić, po gorliwej pielęgnacji, wróciły do swoich zdrowych płytek

AAAA no i dziękuję ślicznie za rozgrzeszenie

[madzikk85]

jakby tu zaczac...jestem nowa ale wlasciwie to czuje sie jakbym Was wszytskie znala bo podczytuje codziennie i jestem na biezacood lutego zaczynam prace wiec czasu bedzie troche mniej ale jak znam siebie to i tak znajde chwilke zeby do Was wpasc...mam nadzieje ze mnie przygarniecie??a w ogole to Zonka jestem od 30.08.08 wiec juz maly staz mamco do biezacego tematu bociana to chcemy poczekac z rok zeby spokojnie studia dokonczycale zafasolkowanym zaaaaazdroszcze!!!

no i juz na starcie pozdrawiam Kasienke ktora wyczaiła moją przyczajke i coz mialam zrobic innego...musialam sie odezwac a teraz wszytskim Zonkom sle buziaki na dobranoc i na pewno jutro do Was zajrze

[daget]

Napisane przez madzikk85

jakby tu zaczac...jestem nowa ale wlasciwie to czuje sie jakbym Was wszytskie znala bo podczytuje codziennie i jestem na biezacood lutego zaczynam prace wiec czasu bedzie troche mniej ale jak znam siebie to i tak znajde chwilke zeby do Was wpasc...mam nadzieje ze mnie przygarniecie??a w ogole to Zonka jestem od 30.08.08 wiec juz maly staz mamco do biezacego tematu bociana to chcemy poczekac z rok zeby spokojnie studia dokonczycale zafasolkowanym zaaaaazdroszcze!!!

no i juz na starcie pozdrawiam Kasienke ktora wyczaiła moją przyczajke i coz mialam zrobic innego...musialam sie odezwac a teraz wszytskim Zonkom sle buziaki na dobranoc i na pewno jutro do Was zajrze

Wiiitaaamy tym serdeczniej ja bo slubowalysmy w ten sam dzien . Superasnie ze do nas dolaczylas

[asikk83]

Napisane przez madzikk85

jakby tu zaczac...jestem nowa ale wlasciwie to czuje sie jakbym Was wszytskie znala bo podczytuje codziennie i jestem na biezacood lutego zaczynam prace wiec czasu bedzie troche mniej ale jak znam siebie to i tak znajde chwilke zeby do Was wpasc...mam nadzieje ze mnie przygarniecie??a w ogole to Zonka jestem od 30.08.08 wiec juz maly staz mamco do biezacego tematu bociana to chcemy poczekac z rok zeby spokojnie studia dokonczycale zafasolkowanym zaaaaazdroszcze!!!

no i juz na starcie pozdrawiam Kasienke ktora wyczaiła moją przyczajke i coz mialam zrobic innego...musialam sie odezwac a teraz wszytskim Zonkom sle buziaki na dobranoc i na pewno jutro do Was zajrze

Witamy Cie kochana serdecznie!!!

[agunia82]

Napisane przez madzikk85

jakby tu zaczac...jestem nowa ale wlasciwie to czuje sie jakbym Was wszytskie znala bo podczytuje codziennie i jestem na biezacood lutego zaczynam prace wiec czasu bedzie troche mniej ale jak znam siebie to i tak znajde chwilke zeby do Was wpasc...mam nadzieje ze mnie przygarniecie??a w ogole to Zonka jestem od 30.08.08 wiec juz maly staz mamco do biezacego tematu bociana to chcemy poczekac z rok zeby spokojnie studia dokonczycale zafasolkowanym zaaaaazdroszcze!!!

no i juz na starcie pozdrawiam Kasienke ktora wyczaiła moją przyczajke i coz mialam zrobic innego...musialam sie odezwac a teraz wszytskim Zonkom sle buziaki na dobranoc i na pewno jutro do Was zajrze

Witamy serdecznie

Normalnie cuda się dzieją, aśki powracały (a asiuka to już chciałam udusić za opuszczenie nas ), kolejne dziewuszki do nas dołączają, ekstra

A ja się powoli zbieram na tą rozmowę z szefem, ehhh ciekawe co on wymyślił

Buziaki na dobry dzionek

[dzasta110]

Cześć krejzoleczki moje

Napisane przez asiuk

Od ślubu nosiłam żelowe paznokietki (teraz już własne, bez tipsów). Powiem Wam, że strasznie mi się pazuru zniszczyły Mam teraz jedną, gruntująco - nabłyszczającą warstwę żelu, co by ich do końca nie połamać, bo miękkie i kruche są straszliwie. Zaopatrzyłam się już w odżywki Sally Hansen i łykam Belissę.

muszę przyznać, że odżywki Sally są naprawdę superaśne ja mam taką złotą Miracle czy jakoś tak

Witam nowe już nie panny ale zawsze młode: Asik i Madzik
normalnie bombowy mamy tytuł wątku musimy już myśleć nad tytułem drugiej części

Izuś i Kasienka - ja chcę zdjęcia Waszych torebajek

do później i miłego dnia