Zawsze macie ochote???

[SzKlAnEczKaaaa1212]

Chyba tylko ostatnio mi sie zdarzyło że naprawde nie miałam ochoty na seks kiedy mnie bardzo bolała głowa i łapałam grype. A takto to.... A najbardziej denerwujące jest kiedy największą ochote mam w trakcie okresu. wtedy to jest taka męczarnia że aż smutno

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212

Chyba tylko ostatnio mi sie zdarzyło że naprawde nie miałam ochoty na seks kiedy mnie bardzo bolała głowa i łapałam grype. A takto to.... A najbardziej denerwujące jest kiedy największą ochote mam w trakcie okresu. wtedy to jest taka męczarnia że aż smutno

Fakt, wtedy to mnie wręcz zjada Dobrowadza do istnego szału...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;10689352]Fakt, wtedy to mnie wręcz zjada Dobrowadza do istnego szału...[/quote]
Łoj, też się pod tym podpisuję... TŻ czasem wtedy się upiera, że jemu to absolutnie nie przeszkadza, a ja walczę sama ze sobą ^^'

[martynka89]

Dziewczyny skad Wy bierzecie tych facetow, ktorzy zawsze chca?
Ja mam zawsze ochote a moj tz nie.

[TmargoT]

ochotę mam wtedy,kiedy nadchodzą dni płodne.
spadek libido mam przed okresem.
pory dnia też mają znaczenie.lubię po południu i wieczorem,nie cierpię rano.

poza tym nie odczuwam większych chęci po 30--tce,jak piszą mądre poradniki.

[asiapoznan111]

Napisane przez TmargoT

pory dnia też mają znaczenie.lubię po południu i wieczorem,nie cierpię rano.

mam to samo. Rano, gdy się budzę i mam perspektywe kolejnego cieżkiego zazwyczaj dnia, to jakoś na amory ochoty zero...
moj tż chyba zawsze ma ochotę, ze mną gorzej.

[Ptysio5]

Napisane przez TmargoT

pory dnia też mają znaczenie.lubię po południu i wieczorem,nie cierpię rano.

dokładnie

[wiolus1405]

wydaje mi się, że to u każdego jest inaczej, i zalezy od nastroju itp. Ja często nie mam ochoty, choć przyznam się,ze z czasem ją nabieram. haha :P

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez asiapoznan111

mam to samo. Rano, gdy się budzę i mam perspektywe kolejnego cieżkiego zazwyczaj dnia, to jakoś na amory ochoty zero...
moj tż chyba zawsze ma ochotę, ze mną gorzej.

I właśnie to jest problem chyba większość takich kobiet co rzadko mają ochotę, trzeba cieszyć się chwilą i osobą, która przy Tobie leży a nie myśleć o ciężkim dniu itp

[201803290936]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;10698712]I właśnie to jest problem chyba większość takich kobiet co rzadko mają ochotę, trzeba cieszyć się chwilą i osobą, która przy Tobie leży a nie myśleć o ciężkim dniu itp[/quote]

Dokładnie.

Chodzi o nastawienie, o życie chwilą, o luz, a nie wiecznie spięta, niezadowolona z życia, bez humoru. Potem się oburzamy, że faceci szukają przygód na boku, ale ile można słyszeć "nie, nie mam humoru", "daj mu spokój, nie teraz"? Oczywiście, facet zamiast zdradzać powinien skończyć związek, ale już widzę to oburzenie, gdyby jako powód podał brak seksu i czułości. Przecież jak kocha, to powinien czekać do usr*** śmierci na swoją panią. Mój TŻ mnie nauczył żeby się nie denerwowała każdą pierdołą, wieczorami nie myślała o jakichś bzdetach, tylko odpoczywała. To się da razem wypracować, ale trzeba się otworzyć na partnera, powiedzieć mu co się czuje, czego chce. Można sobie mówić o prorytetach, o tym, że seks nie dla każdego ważny, ale jednak rzadko zdarza się para, że obydwoje praktycznie nie potrzebują seksu. Dla większości ludzi seks, czułość w związku to jeden z jego fundamentów.

[Ravissante]

ja jestem z moim TŻ już 2 lata i ciągle mam ochote jego ciało mnie rozpala tak bardzo że często sama inicjuje seks ale też czasem powstrzymuje się od zdradzania tego ze mam ochotę na niego i też umiem mu odmówić i to nawet nie dlatego że nie mam ochoty ale poprostu niechce by myślał że może mnie mieć kiedy tylko zapragnie i wiecie co czasem takie przetrzymanie faceta daje zachwycające efekty bo jego porządanie rośnie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

ja jestem z moim TŻ już 2 lata i ciągle mam ochote jego ciało mnie rozpala tak bardzo że często sama inicjuje seks ale też czasem powstrzymuje się od zdradzania tego ze mam ochotę na niego i też umiem mu odmówić i to nawet nie dlatego że nie mam ochoty ale poprostu niechce by myślał że może mnie mieć kiedy tylko zapragnie i wiecie co czasem takie przetrzymanie faceta daje zachwycające efekty bo jego porządanie rośnie

Co do słowa się zgadzam - nawet co do długości związku ^^

[siegamnieba]

martynka89 hehe chcesz mojego on chce kilka razy dziennie aja nie wogole nawet neimama ochoty na pieszczoty bo na mysl wiem ze bedzi echcial wiecej a ja wiecejnie chce nei wiem czuje si eidiotycznie taka oschla dla neigo ze wgledu na to z enei daje mu sie dotknac nie pociaga jzu mnie nei wiem cyz to przez te cholerne plastry anty ale od tego momentu tak zaczelo sie dziac albo mam ochote kochamysi ei nlagel zrobi zly ruch juz mis ie nei chce i go odpycham bo mam uczucie ze zaraz wykituje

[Ravissante]

Napisane przez siegamnieba

martynka89 hehe chcesz mojego on chce kilka razy dziennie aja nie wogole nawet neimama ochoty na pieszczoty bo na mysl wiem ze bedzi echcial wiecej a ja wiecejnie chce nei wiem czuje si eidiotycznie taka oschla dla neigo ze wgledu na to z enei daje mu sie dotknac nie pociaga jzu mnie nei wiem cyz to przez te cholerne plastry anty ale od tego momentu tak zaczelo sie dziac albo mam ochote kochamysi ei nlagel zrobi zly ruch juz mis ie nei chce i go odpycham bo mam uczucie ze zaraz wykituje

no to rzeczywiście jest problem bo on może czuć się odtrącony i nie zaspokojony a Tobie też jest głupio więc moze dla rewanżu to Ty zainicjuj pierwsza seks wkoncu bedziesz mogla przeciez przestac po 1 razie lub po którym bedziesz chciala cala zabawe i nie bedzie mogl powiedziec ze nie chcialas

[HAMALIELKA]

Zawsze Mam Ochote

[P-o-n-y]

haha, ja rowniez moge byc troche nienormalna, bo ja chce zawsze :P nawet jezeli to nie ode mnie wychodzi inicjatywa

[TeQuiero]

TŻ to zawsze.
A ja jak mam okres to raz mam raz nie mam..
Ale ja przeważnie też zawsze mam.

[madzia_g]

ja mam strasznie rzadko ochote Tz tez nie zawsze ale duzo czescie niz ja... ostatno to mam zerowe libido mimo ze tabletki odstawilam a jak juz mam ochote to rzadko na tzta...

[Ravissante]

Napisane przez TeQuiero

TŻ to zawsze.
A ja jak mam okres to raz mam raz nie mam..
Ale ja przeważnie też zawsze mam.

ja jak mam okres to w zasadzie ochoty mi nie brak ale zadko kiedy sie decyduje na seks w czasie miesiaczki chyba wiecie dlaczego

[HAMALIELKA]

Ochote mam zawsze, podczas okresu również, ale.... wolnego. Kochac sie podczas okresu ? To troche mało higieniczne nie uwazacie???

[leticia83]

Gonek:

A moze poprostu nie pasujecie do siebie pod wzgledem temperamentu. Ja to kiedys przechodzilam. Byllismy razem 2 lata i za kazdym razem to byla walka charakterow a pozniej juz slowna. On chcial non stop a mnie to wrecz jeszcze odrazalo.
Dodam tylko ze kochalismy sie emocjonalnie ale dla wspolnego dobra trzeba to bylo zakonczyc. Jesli on chce 5 razy na dzien a ty tylko raz na tydzien to rozwaz tez ta opcje .Dodam tylko ze moj obecny TZ nie ma juz takiego cisnienia wiec moje zycie jest o wiele mniej stresujace i wszystko jest o wiele przyjemniejsze.
Pozdrawiam

[lasoa]

TZ Zawsze ma ochote, ja zadko

[Chii1986]

Tż zawsze ma ochote, ja prawie wcale- wynika to z tego,że mieszkamy z rodzicami (każdy ze swoimi) a ja mam dosyć robienia tego w ubraniach,na szybko i po cichu...no i pewnie przez tabsy bo kiedyś było ok.

Jeśli chodzi o czas to najbardziej jestem napalona gdy mam okres(to akurat nie jest przeszkoda) albo gdy długo nie widzę Tżta, gdy się pojawia to niestety, najczęściej stres i brak warunków sprawia,że ochota mi przechodzi...

[_Natalee_]

ja czasem nie mam i domawiam, potem TŻ ma trosze skwaszona mine,ale mija mu zaraz a czasem nawet jak nie mam to nabieram w trakcie a to , że TŻ ma caly czas ochote to normalne

[Ravissante]

Napisane przez HAMALIELKA

Ochote mam zawsze, podczas okresu również, ale.... wolnego. Kochac sie podczas okresu ? To troche mało higieniczne nie uwazacie???

nom właśnie dlatego się powstrzymuje nawet jeśli mam ochote

[Ptysio5]

Napisane przez HAMALIELKA

Ochote mam zawsze, podczas okresu również, ale.... wolnego. Kochac sie podczas okresu ? To troche mało higieniczne nie uwazacie???

zależy, który dzień okresu
no i przy tabsach to też jest trochę inaczej niż bez

[aaanusia91]

a mnie chlopak rzucil i jestem zalamana

[TmargoT]

Napisane przez HAMALIELKA

Ochote mam zawsze, podczas okresu również, ale.... wolnego. Kochac sie podczas okresu ? To troche mało higieniczne nie uwazacie???

eee tam,nie ma nic sexowniejszego jak pochlapane ściany i plecy

[HAMALIELKA]

Napisane przez TmargoT

eee tam,nie ma nic sexowniejszego jak pochlapane ściany i plecy

Hardkor

[cochonnerie]

Podczas okresu... Haha, coś mi to przypomina
Ale wtedy już naprawdę nie moglismy