|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#2 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Cytat:
Mój TŻ powiedział, że zazdrość w związku jest potrzebna dopóki nie ogranicza partnera i ja się z nim w 100% zgadzam i staram się kontrolować swoją zazdrość. Ty też spróbuj. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#4 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Ja rozumiem, że nikt nie lubi być sprawdzany, ale skoro rzeczywiście jest tak jak piszesz, czyli starasz się go już nie czepiać to dziwne, że on tak nerwowo reaguje na niewinne pytanie. Może porozmawiaj z nim i powiedz to, co napisałaś na forum. Wyjaśnij, że to normalne, że pytasz z kim się spotka, ale przecież nie urządzasz mu scen zazdrości. Dla niego troska to niedojrzałe zachowanie?
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 177
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Co do sytuacji pierwszej to nie potrzebnie robiłaś afere, bo w końcu zadzwonił i uprzedził. Ale to już wiesz
Co do tych spotkania ze znajomą...Może wcześniejsze Twoje zachowanie w tych sprawach sprawiło, ze teraz każde pytanie traktuje jak podejrzenie o niecne zamiary. Ja bym mu wyjaśniła na spokojnie, o co mi chodzi, czemu mnie to boli i że poprostu miłoby Ci było jakby powiedział, ze spotyka się z Alą, Basią czy z jakąś inną. A najlepiej to już byłoby je poznać skoro to jego znajome...I niechodzi tu tylko o dziewczyny ale również o znajomych - dla mnie to wydaje się naturalne, ze znasz znajomych, towarzystwo w jakim się kręci TŻ... Jak dla mnie nie mówienie Ci chociażby z kim się spotyka i gdzie będzie to już jest niedojrzałe (zawsze może mu coś się stać idp.)., skoro nie ma nic do ukrycia to czemu zachowuje się tak jakby miał? Skoro On się zachowuje podejrzanie to czemu Ty masz być niepodejrzliwa?Co do mówienia, ze jakby chciał Cie zdradzić, mieć inna na boku to by Ci nie mówił i byś nic nie wiedziała...No to chyba nie od dziś wiadomo, że najciemniej jest właśnie pod latarnią
Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-01-30 o 08:40 |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 209
|
Dot.: Boję się że go stracę...
W Kazdym zwiazku sa klotnie. To normalne. Zazdrosc? Zawsze jest i będzie, nawet po ślubie. Hm, my z TZ mamy zasade, nie spotykamy się sam na sam z płcią przeciwną i jestem zadowolona. Mamy znajomych, ale teraz już raczej wspolnych i spotykamy się z nim, czy nią, czy nimi jak już jesteśmy razem.
Kazdy ma prawo myśleć, że TZ może już mniej o nas dba, ale od tego jest rozmowa. Rozmowa to podstawa. |
|
|
|
|
#7 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Po pierwsze: robiłaś afere o to,że nie przyjechał po ciebie bo miał coś do załatwienia- nie jest na twoje posyłki i wcale nie musi po ciebie przyjeżdżać.
Po drugie: za bardzo go chyba kontrolujesz, co złego,że się spotka z kimś, tym bardziej,że cię o tym poinformował i jeszcze w ten sam dzień chce się z tobą spotkać. Moim zdaniem przez to,że spotykacie się codziennie od nie ma czasu dla swoich znajomych i dla siebie. Może spotykajcie się co drugi dzień s resztę czasu poświecajcie swoim znajomym, swojemu hobby itp... może wyjdz gdzieś bez niego, ze swoimi znajomymi. A jeśli czujesz się zaniedbana i zazdrosna to z nim o tym pogadaj , powiedz czemu czujesz to co czujesz...nawet jeśli wiesz,że twoja zazdrość jest irracjonalna to powiedz o tym Tżtowi- powinien zrozumieć - lepsza taka rozmowa niż strzelanie fochów.
__________________
31maj 2013 |
|
|
|
|
#9 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
|
Dot.: Boję się że go stracę...
dziwne , że miarą miłości i wspaniałości związku jest dla niektórych posiadanie partnera na własność i widywanie się codzienne
nie potrafię tego pojąć...To tylko znajoma , wyluzuj, mógł równie dobrze Cię skłamać, że ma coś do zrobienia, albo, że umówił się z kolegą. Nie potrzebnie nad interpretujesz wszystko i łączysz wasza ostatnią kłótnię z tym spotkaniem z koleżanką ![]() Więcej luzu facetowi , a nie będzie się rwał 'ze smyczy'
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . . Kocham od początku 'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą' |
|
|
|
|
#11 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
|
Dot.: Boję się że go stracę...
ale sama dostrzegasz co robisz złe, to już coś
Pomyśl w ten sposób: -mogę zachowywać się inaczej niż dotychczas, starać się wyeliminować wady i sprawić, że mój związek będzie rozkwitał, albo -mogę postępować tak jak dotychczas i stracić go
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . . Kocham od początku 'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą' |
|
|
|
|
#13 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Pamietaj, ze takie ogrniczanie może przyniesc odwrotne skutnki, chłopak pewnie już się czuje osaczony, a jesli nie przesnaniesz go kontrolowac, moze przestac Cie informaować o tym gdzie idzie, z kim itp. nie ma złotej recepry na zwalczenie zazdrości, ale powinnas faktycznie wyluzować, bo działa to destruktywnie
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58 |
|
|
|
|
#15 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ul. 665 - sąsiadka Szatana
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Cytat:
__________________
Tylko mnie nazywa kochaniem.
To moje terytorium pod jego ubraniem. ♥ Paulina jestem ! |
|
|
|
|
|
#16 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:49 |
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 335
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Moja droga widzę, że założyłaś wątek podobny do tego na którym ja się ostatnio udzielam dlatego tu odpiszę na Twój ostatni post w tamtym wątku.
Mówisz że jesteście ze sobą 1,5 roku a on przed Tobą prawie 5 lat żył nie będąc w związku.Otóż jak myślisz po co miałby się pchać w związek z Tobą skoro mu dobrze było samemu? Uwierz mi faceci pragną po dłuższym byciu życia w pojedynkę mieć druga połowę koło siebie kogoś z kim zawsze można gdzieś wyjść, kogoś z kim ma się wspólne plany, kogoś do kogo można się przytulić i żyć razem bo tak łatwiej niż samemu.Wybrał Ciebie nie inną a miał ich wiele do wyboru i ciesz się z tego bo z Tobą to wszystko dzieli a jak będziesz go męczyć zazdrością to rzeczywiście zacznie myśleć że jednak woli być sam.Jeśli chodzi na spotkania z dziewczynami to porozmawiaj z nim o tym , bo skoro chłopak mówi Ci, że nie masz powodów do zazdrości to znaczy że nie masz, zaufaj mu bo związek na niczym innym jak na zaufaniu się opiera a to podstawa.Nie męcz się tą zazdrością bo w końcu dojdzie do tego że będziesz się zachowywać jak histeryczka i Ty będziesz mieć tego dość i on też. Tak więc głowa do góry wszystko będzie dobrze ale pracuj nad swoim myśleniem. |
|
|
|
|
#18 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:50 |
|
|
|
|
#19 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Po 1,5 rocznym związku nie powiedział Ci, że Cię kocha, że mu zależy?
No dla mnie to jest dziwne.
|
|
|
|
|
#20 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:50 |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 335
|
Dot.: Boję się że go stracę...
To dziwny jest Twój chłopak przez tyle czasu nie powiedział Ci tych ważnych słów a Ty jesteś w nim zakochana na zabój no cóż miłość jest ślepa i nie dziwie Ci się teraz że jesteś zazdrosna . Jesteś nie pewna w związku bo nie wiesz jak to się może skończyć a taka niepewność nie jest niczym budującym.Przemyśl swój związek czy tego chcesz bo jak widzę chłopak nie deklaruje się i do tego na te spotkania chodzi z koleżankami .
|
|
|
|
|
#22 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:50 |
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 215
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Kochana, nie wiem czy Cię tym pocieszę, czy nie..no ale... od jutra do domu rodziny mojego TŻta wprowadzi się kobieta wraz z córkami (jedna zaledwie odrobinę młodsza ode mnie). To wszystko na zaproszenie ojca mojego TŻta. nie wiem co to za ziółko, ale wiem jakie potrafią być dziewczyny. i to nie bedzie koleżanka z pracy, że będą widywać się 8h a później "papa". nie. będą widywać się cały dzien (TŻ pracuje w domu). współna łazienka, pidżamki, wieczorne ogladanie TV.... jak się z tym czuję? FATALNIE. TŻ jest do nich negatywnie nastawiony (są ku temu powody), ale wiadomo jak to bywa, jest mężczyzną, a to niewiadomo co za panna. ta myśl zwala mnie z nóg. i sama nie wiem czy to dobrze, ale już automatycznie się blokuję, próbuję sie zdystansować do tego związku.... jestem pewna siebie, ale boję się ciosu. Naprawdę kochana, nie masz się czym przejmować. jednak ja z TZtem mamy uklad, że nie spotykamy sie z płcią przeciwną sam na sam i jest ok
. ale teraz przed nami wielka próba....
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Boję się że go stracę...
no fakt, moze i ma racje z ta zazdroscia, bo powinnas mu ufac i wierzyc w niego ALE...(zawsze jest jakies ale..
). to co uwielbiam w moim TŻ'cie jest to, ze sam od razu powiedzialby mi co to za kolezanka, skad ja zna i gdzie sie spotkaja...to wcale nie byloby spowodowane moja postawa na "policjanta" chociaz taka wlasnie mniej wiecej bym przyjela poprostu bez mojego sledztwa, wypytywania sam od razu by mi to wszystko powiedzial i zrobil wszystko bym czula sie komfortowo.. nie wiem w czym problem(?). Nie chodzi o to zeby kontrolowac swojego TŻ tylko wlasnie po to aby nie miec jakis glupich watpliwosci i podejrzen typu "ciekawe czemu nie chcial mi nic powiedziec? wrr". Moze Twoj TŻ jest troche bardziej skryty..(?)W kazdym razie to jest moje zdanie. Ja sama nic nie ukrywam i tak samo robi moj TŻ.. naturalny odruch,nic nadzwyczajnego. Cytat:
no niee..ja jestem zbyt uczuciowa na takie "oczekiwanie"..Przypomina mi sie ex mojej przyjaciolki.. mowil, ze ja lubi, szanuje, uwielbia...ale nigdy ze kocha, a prawda jest taka ze z obecna narzeczona bierze slub BO "tak trzeba" i "lata leca trzeba sie ustatkowac"..mimo, ze jej nie kocha..nikogo nigdy nie kochal bo nie potrafi, a jego narzeczonej to nie przeszkadza (heh)... Karmelowa Kotka trzymam kciuki za Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr Edytowane przez onemi Czas edycji: 2009-01-31 o 00:18 |
|
|
|
|
|
#25 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:50 |
|
|
|
|
#26 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Boję się że go stracę...
Cytat:
![]() Nie zrozum mnie źle, nie chce wprowadzać zamętu i nakręcać Twojej zazdrości, napisałam tylko własane spostrzeżenia, ale oczywiście mogą być mylne. |
|
|
|
|
|
#27 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Boję się że go stracę...
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:50 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:38.






Co do tych spotkania ze znajomą...Może wcześniejsze Twoje zachowanie w tych sprawach sprawiło, ze teraz każde pytanie traktuje jak podejrzenie o niecne zamiary. Ja bym mu wyjaśniła na spokojnie, o co mi chodzi, czemu mnie to boli i że poprostu miłoby Ci było jakby powiedział, ze spotyka się z Alą, Basią czy z jakąś inną. A najlepiej to już byłoby je poznać skoro to jego znajome...I niechodzi tu tylko o dziewczyny ale również o znajomych - dla mnie to wydaje się naturalne, ze znasz znajomych, towarzystwo w jakim się kręci TŻ... Jak dla mnie nie mówienie Ci chociażby z kim się spotyka i gdzie będzie to już jest niedojrzałe (zawsze może mu coś się stać idp.)., skoro nie ma nic do ukrycia to czemu zachowuje się tak jakby miał? Skoro On się zachowuje podejrzanie to czemu Ty masz być niepodejrzliwa?







No dla mnie to jest dziwne.
To dziwny jest Twój chłopak przez tyle czasu nie powiedział Ci tych ważnych słów a Ty jesteś w nim zakochana na zabój no cóż miłość jest ślepa i nie dziwie Ci się teraz że jesteś zazdrosna . Jesteś nie pewna w związku bo nie wiesz jak to się może skończyć a taka niepewność nie jest niczym budującym.Przemyśl swój związek czy tego chcesz bo jak widzę chłopak nie deklaruje się i do tego na te spotkania chodzi z koleżankami .
. ale teraz przed nami wielka próba....
no niee..ja jestem zbyt uczuciowa na takie "oczekiwanie"..

