Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-02, 17:45   #1441
can't be perfect
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 771
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
najgorsze są tacy goście co przychodzą z gromadką dzieci i dadzą 100 zł a przeciez za dzieci się często normalnie płaci nie mówiąc już o pustych kopertach
ale masz podejście..
ja zapraszam gosci nie dla pieniędzy tylko żeby byli z nami w ten uroczysty dzień.. ja mam biedną rodzine i wiem że te 100 zł to dla nich majatek..

Edytowane przez can't be perfect
Czas edycji: 2009-02-02 o 19:12
can't be perfect jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 17:46   #1442
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
hm...rodziną zostaje ja i mój Tż...nie wyobrażam sobie sytuacji, ze moi rodzice mają płącić za kogoś, może gdyby tamta strona była uczciwa to tak, ale niestety nie jest. Zreszt anasi znajomi mieli tak zorganizować wesele, pół na pół,a jak ta druga strona się o tym dowiedziała to zczęła zapraszać wszystkich nawet z holandii ludzi, no i się ci pierwsi wycofali bo od nich 50 osób a od tamtych ponad 100, to wiecie co tamci zrobili? zaprosili w rezultacie 40 osób z czego połowa nie przyszła, bo rodzice sięrozchodzą to jużtacie nie wolno było przyjść
dla mnie to chore ze o zapraszanych gosciach decyduje rodzina. przeciez to nasze wesele i my ustalamy kogo zaprosimy a kogo nie. ja razem z TZem robilam liste gosci. naszym rodzicom nic do tego.
lain jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 17:50   #1443
can't be perfect
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 771
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
dla mnie to chore ze o zapraszanych gosciach decyduje rodzina. przeciez to nasze wesele i my ustalamy kogo zaprosimy a kogo nie. ja razem z TZem robilam liste gosci. naszym rodzicom nic do tego.
ja się liczę ze zdaniem rodziców co do gości, bo w sumie wszystkich nie prosimy no bo ok to nasze wesele, ale moi rodzice płacą za moją częśc własnie za gości to też mają coś do powiedzenia.. co innego gdybysmy za wszystko sami płacili.. ale mnie to nie przeszkadza:0 bo i tak trzeba zrobic reducję gości bo nie zaproszę 200 tylko połowę z nich tych najblizszych
can't be perfect jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 17:57   #1444
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Elitka4 Pokaż wiadomość
Ale jak to będziecie płacić za wesele z prezentów ślubnych? Czy to znaczy, że płacicie za wszystko dopiero po weselu?

U mnie by to nie przeszło, bo za 80% wesela mam zapacić chyba 2 tygodnie przed imrezą.
my mamy termin płatności chyba dwa dni po weselu to jest chyba specjalnie tak pomyślane, że z prezentów niektórzy płacą.

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
najgorsze są tacy goście co przychodzą z gromadką dzieci i dadzą 100 zł a przeciez za dzieci się często normalnie płaci nie mówiąc już o pustych kopertach
ja mam podobne zdanie do Onaelli. Poza tym ani moja ani tz rodzina nie ma za dużo kasy, własciwie tylko nasi rodzice mają i jedna ciotka także ja dlatego nie spodziewam sie kokosów i w ogóle wole, żeby nic nie dali a przyszli. Oczywiście puste koperty to chamstwo, moi znajomi dostali...
A napisałam o tym w kontekście podróży poślubnej, bo głupio tak całą kasę od gości przechulać na wakacje, z drugiej strony jak będą to jakies grosze to będzie nam łatwiej to wydaćWiadomo, że coś uzbieramy sami, może nawet na całość, nie wiem... Własciwie to nigdy nie myślelismy o ślube jako sposobie na zarobek, więc chyba możemy bez skrupułów to wydaćA Wy wydacie na podróż poslubną czy w cos inwestujecie? Pewnie budujące domki w domki a reszta - we wkłady własne?W ogóle chcecie gdzies jechać na wypasioną podróż poślubną?

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
hmm...najgorsze ja tam będe się cieszyć jak ktoś z rodziny przyjdzie i da nawet 100 zl, ważne że będzie ze mną i będzie się dobrze bawił, i nie zamierzam być zła na tą osobę czy rodzinkę po prostu takie czasy, jedni daja więcej inni mniej i tyle
i nie moge oczekwiac że będą mi dawac tyle, że by się zwróciło, bo para by musiała szykowac około 500 zł a wiadomo, że dla nie których to bardzo duża kwota dzięki której mogą miec np. sporo jedzonka
no własnie. My będziemy mieli co najmniej 150 zł na os. a realnie z ciastami i pierdami wyjdzie co najmniej 200 zł sama nie wiem, ale nie mam zamiaru nikomu tego mówić, żeby własnie nikt nie czuł się zobowiązany "płacić za siebie". Z resztą
matka tz i tak juz komu mogła to rozgadałaale ja wole milczeć w sprawie kosztów. Ostatnio nawet była rozmowa, akurat była u nas rodzina i wyszło, ze za kamerzystę 3500 damy i mój wujek alert, że on by tyle nigdy nie dał i takie tam...akurat dla moich rodziców to jest pikuś, ale właśnie chodzi mi o to, że wolę, żeby ludzie nie wiedzieli, bo później będą gadać, że niewiadomo ile kasy wydajemy i takie tam...Oczywiście nie wydajemy dużo, bo można zrobić wesele większym kosztem, ale dla mojej rodziny to ile wydamy to i tak jest za dużo. A rodzina tz nas obgada.

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
wlasnie wypelniam ankiety ewaluacyjne... ale pojechalam po co poniektorych caly semestr mi sie zbieralo...
a moim ulubionym wykladowcom dalam prawie same najwyzsze oceny
my takie ankiety dostajemy najczęściej przed egzaminem albo kolosem...wolalabym je wypełniać po, bo największe chamstwo i cyrki robia podczas zaliczeń. Tak poza tym to nie sądzę,że sugerują sie tymi wynikami...w ogóle nie dostajemy ankiet na temat każdego wykładowcy i moim zdaniem to jest pic na wodę.
Wiecie co, wyłączyłam kompa, ale zeszłam do salonu a brat oglądał film na hbo to juz zostałam, zwłaszcza, że główną rolę grał Eric Bana Później przyjechali rodzice i poszłam spać, tyle z mojej nauki

Co do gości - rodzice uważają, że to nasz ślub i my decydujemy i liście gości, do tego stopnia, że ja się musiałam zapytać czy chcą kogoś zaprosić a oni powiedzieli, ze jeśli mogą, czyli nam to nie przeszkadza to chcieliby dosłownie dwie pary, ja zasugerowałam trzecią.

Edytowane przez Samoa
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:04
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:10   #1445
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez can't be perfect Pokaż wiadomość
ja się liczę ze zdaniem rodziców co do gości, bo w sumie wszystkich nie prosimy no bo ok to nasze wesele, ale moi rodzice płacą za moją częśc własnie za gości to też mają coś do powiedzenia.. co innego gdybysmy za wszystko sami płacili.. ale mnie to nie przeszkadza:0 bo i tak trzeba zrobic reducję gości bo nie zaproszę 200 tylko połowę z nich tych najblizszych
mi by bardzo przeszkadzalo gdyby rodzice na moje wesele zapraszali swoich znajomych albo rodzine, ktorej praktycznie nie znam. my zapraszamy swoich znajomych i rodzine ktora my znamy i chcemy widziec na swoim weselu.

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
W ogóle chcecie gdzies jechać na wypasioną podróż poślubną?
jakas wypasiona to nie zwykla. moze Turcja, Maroko, Tunezja... sie zobaczy jakie oferty beda Egipt juz raczej nie, bo chyba w tym roku na niego sie zdecydujemy. to nurkowanie kusi, oj kusi chcialabym jeszcze wrocic do Bulgarii, bo to byly jedne z najlepszych wakacji w moim zyciu i zaliczyc stamtad wycieczke do Stambulu (bo jak sie dowiedzialam, taniej i szybciej do Stambulu jechac z Bulgarii niz z Riwiery Tureckiej)


Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
my takie ankiety dostajemy najczęściej przed egzaminem albo kolosem...wolalabym je wypełniać po, bo największe chamstwo i cyrki robia podczas zaliczeń. Tak poza tym to nie sądzę,że sugerują sie tymi wynikami...w ogóle nie dostajemy ankiet na temat każdego wykładowcy i moim zdaniem to jest pic na wodę.
u nas podobno na USOSie byly dostepne juz od 21 stycznia (a mozna wypelniac do ktoregos marca), ale prawde mowiac wczesniej ich nie zauwazylam. z tego co widze bardzo im na tych ankietach zalezy nawet bedzie losowanie bonow na ksiazki na 200 zl dla tych ktorzy wypelnia. a noz widelec mnie wylosuja

ha rodzice mi kupuja nowe drzwi do pokoju beda z zamkiem super - bedziemy mogli szalec z TZem rowniez u mnie to co mam teraz sa do dupy, bo nie dosc ze nie maja zamka to koty je sobie latwo otwieraja.

Edytowane przez lain
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:11
lain jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:13   #1446
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

A ja chcę już ferie mieć
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:29   #1447
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
mi by bardzo przeszkadzalo gdyby rodzice na moje wesele zapraszali swoich znajomych albo rodzine, ktorej praktycznie nie znam. my zapraszamy swoich znajomych i rodzine ktora my znamy i chcemy widziec na swoim weselu.


jakas wypasiona to nie zwykla. moze Turcja, Maroko, Tunezja... sie zobaczy jakie oferty beda Egipt juz raczej nie, bo chyba w tym roku na niego sie zdecydujemy. to nurkowanie kusi, oj kusi chcialabym jeszcze wrocic do Bulgarii, bo to byly jedne z najlepszych wakacji w moim zyciu i zaliczyc stamtad wycieczke do Stambulu (bo jak sie dowiedzialam, taniej i szybciej do Stambulu jechac z Bulgarii niz z Riwiery Tureckiej)


u nas podobno na USOSie byly dostepne juz od 21 stycznia (a mozna wypelniac do ktoregos marca), ale prawde mowiac wczesniej ich nie zauwazylam. z tego co widze bardzo im na tych ankietach zalezy nawet bedzie losowanie bonow na ksiazki na 200 zl dla tych ktorzy wypelnia. a noz widelec mnie wylosuja

ha rodzice mi kupuja nowe drzwi do pokoju beda z zamkiem super - bedziemy mogli szalec z TZem rowniez u mnie to co mam teraz sa do dupy, bo nie dosc ze nie maja zamka to koty je sobie latwo otwieraja.
u mnie będa tacy znajomi rodziców, którzy są częstymi gośćmi u nas i i ch dobrze znamy i sami chcemy, żeby byli.
Z Bułgarii taniej????Ale chyba strasznie długo sie jedzie... My jak do Turcji sie wybierzemy to właśnie na Riwiere Turecką, bo tz nie chce na Wybrzeże Egejskie, bo to od strony Grecji i on chce w inne miejsce... Ale właściwie nie wiemy czy pojedziemy sami czy moi rodzice nas zabiorą do Francji albo Włoch, bo cos przebąkują (wtedy to juz byśmy w ogóle sie nie martwili o kase na podróż poślubną, bo te wakacje byłyby na koszt moich rodziców), dlatego jeszcze nie kupujemy wycieczki tylko poczekamy na last minute. A właśnie nie wiem jak będziemy stali z kasa na podróż poslubną a mi się marzy daleeeka podróż, ale wiadmo marzenia zostana zweryfikowane przez stan konta
Ja mam zamek w drzwiach u mnie, ale jak się na cos decydujemy u mnie jak ktos jest w domu to na szybkoWidac Twoi rodzice myślą przyszłościowo pod kątem przeprowadzki tż
W ogóle tz jest teraz na spotkaniu z jakąś babą. A ja się muszę uczyć

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
A ja chcę już ferie mieć
Ja też
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:33   #1448
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez can't be perfect Pokaż wiadomość
ale masz podejście..
ja zapraszam gosci dla pieniędzy tylko żeby byli z nami w ten uroczysty dzień.. ja mam biedną rodzine i wiem że te 100 zł to dla nich majatek..
powinnyście przeczytać jeszcze następny mój post skoro się tak oburzacie
to że wy potrzebujecie w tym dniu całego splendoru gości do przeżywania tej chwili to ok, mnie by wystarczyło 20 na prawdę bliskich mi osób, które nawet nie musiałyby mi nic dawać, ale to wynika pewnie z tego, ze ja nie chce mieć wesela, dla mnie to strata pieniędzy, wolałabym skromne przyjęcie

powiem wam jako gość: jeśli nie mam kasy, to po prostu nie idę wcale albo idę tylko na ślub, to nic pary młodej nie kosztuje, bo mnie by było po prostu wstyd dać 100 albo pustą kopertę, bo jestem świadoma, że ktoś na mnie wydaje nie małe pieniądze a ja nawet nie mogę się porządnie odwdzięczyć.
Najbardziej mnie boli to, że wszyscy wtedy zganiają na biednych, a to zazwyczaj ci bogaci dają mało a później się śmieją"haha ale ich zrobiliśmy, wydali na nas 500 aa my im daliśmy 50 hahaha" nie raz takie komentarze słyszałam i to jest tu przykre

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
dla mnie to chore ze o zapraszanych gosciach decyduje rodzina. przeciez to nasze wesele i my ustalamy kogo zaprosimy a kogo nie. ja razem z TZem robilam liste gosci. naszym rodzicom nic do tego.
no niestety to nasi rodzice za to płacą, zresztą to nie jest tak, że to oni o tym decydują do końca. Listę robiłam razem z mamą i np nie zapraszamy częsci rodziny mimo że wypada, ale widziałam ich z 10 lat temu ostatni raz. Już wystarczy że u TŹ będzie 200 osób z tego ponad połowa to piąta woda po kisielu ale wypada
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031



Edytowane przez bianeczkaa
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:45
bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:34   #1449
Elitka4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 872
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Alunna Pokaż wiadomość
Jak znajdę czas to cofnę się do korzeni tego wątku. W zasadzie o ślubie zaczęliśmy myśleć dopiero po nowym roku a miejsce szukaliśmy 2-3 tygodnie Z tego co widzę to wy jesteście już na dalszych etapach typu suknia, bukiety, kościół Musicie mnie podszkolić
O sukienkach i bukietach to tak od czasu do czasu coś się przewinie, bo to jest przyjemny temat A co do etapów - Ja mam na razie tylko salę tak na 100%. Wczoraj zapadła decyzja co do zespołu, ale jeszcze musimy się z nimi spotkać i pogadać o szczegółach. Foto i kamerzystów mam mnóstwo ulotek z targów ślubnych. Na razie z tej puli wybrałam trzech fotografów. Jak przejrzę już wszystko to pokażę TŻtowi i razem coś wybierzemy. A kamerzystę, to nie wiem jakiego. Może żadnego? Sama już nie wiem.

Cytat:
Napisane przez Alunna Pokaż wiadomość
Takie zawsze są nadgorliwe
Z wiekem i tytułem jej przejdzie. Z mojego doświadczenia profesorzy są znacznie normalniejsi niż ci świeżo upieczeni doktorzy co jeszcze pamiętają jak to im w kość dawano na uczelni
Ja najgorzej wspominam magistrów. Na pierwszym roku coś miałam z mgr, chyba się dziewczyny chciały przed zwierzchnikami wykazać, że jakie to one testy nie wymyślą i ile to materiału udało im się przerobić.

Cytat:
Napisane przez lusmarija Pokaż wiadomość
wiesz najgorsze jest że ja to wszystko rozumiem i wiem, że powinnam tak zrobić, tylko mój głupi charakter mówi mi ale jak to mam iśc do szefa porozmawiać z nim chociażby o podwyżce albo awansie skoro ja jeszcze tylu rzeczy nie umiem> Zaraz mi powiecie, że z takim podejsciem to ja daleko nie zajde, bo człowiek uczy się całe życie i w ogóle... ja to wszystko wiem tylko problem własnie w tym że nie potrafie tych moich mysli przełozyć w działanie.. no nie wiem czy mnie zrozumiecie..
chyba musze isc na jakis kurs asertywności albo większej wiary w siebie i własne umiejętności
Mi ostatnio TŻ kazał być bardziej asertywną, bo inaczej nie dostaniemy kredytu

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
Co do gości - rodzice uważają, że to nasz ślub i my decydujemy i liście gości, do tego stopnia, że ja się musiałam zapytać czy chcą kogoś zaprosić a oni powiedzieli, ze jeśli mogą, czyli nam to nie przeszkadza to chcieliby dosłownie dwie pary, ja zasugerowałam trzecią.
Moja mama, to nawet spoko do tego podchodzi. Ja robię listę, a ona rzuci okiem. Ale ojciec to przesadza. Raz mi powiedział, że jak nie chcę zaprosić dwóch ciotek (straszne plotkary) i jego kuzyna (którego nie znoszę i on mnie też) to żebym sobie za wesele zapłaciła. Ale mam już niecny plan. Okay, niech będzie te kilka osób, których nie chcę, bo sala jest w takim kształcie, że można chyba z 20 osób tak posadzić, że nie będą nic widziały i Ja ich też nie będę widzieć. Chamskie to z mojej strony, ale tych dewotek nie cierpię, a sama na wesele nie nazbieram (a wesele chcę).

Edytowane przez Elitka4
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:44
Elitka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:36   #1450
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
powinnyście przeczytać jeszcze następny mój post skoro się tak oburzacie
to że wy potrzebujecie w tym dniu całego splendoru gości do przeżywania tej chwili to ok, mnie by wystarczyło 20 na prawdę bliskich mi osób, które nawet nie musiałyby mi nic dawać, ale to wynika pewnie z tego, ze ja nie chce mieć wesela, dla mnie to strata pieniędzy, wolałabym skromne przyjęcie



no niestety to nasi rodzice za to płacą, zresztą to nie jest tak, że to oni o tym decydują do końca. Listę robiłam razem z mamą i np nie zapraszamy częsci rodziny mimo że wypada, ale widziałam ich z 10 lat temu ostatni raz. Już wystarczy że u TŹ będzie 200 osób z tego ponad połowa to piąta woda po kisielu ale wypada
skoro nie chcesz wesela to dlaczego je robisz???
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:41   #1451
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
Z Bułgarii taniej????Ale chyba strasznie długo sie jedzie... My jak do Turcji sie wybierzemy to właśnie na Riwiere Turecką, bo tz nie chce na Wybrzeże Egejskie, bo to od strony Grecji i on chce w inne miejsce...

oczywiscie, ze taniej bo Bulgaria i miasteczka typu Neseber (piekny)sa bardzo niedaleko tureckiej granicy, a tam zaraz Stambul
a z Riwiery Tureckiej to trzeba cala Turcje przejechac (chyba z reszta takie wycieczki sa tylko samolotem). popatrz na mape gdzie jest Stambul, a gdzie Bulgaria

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
Ale właściwie nie wiemy czy pojedziemy sami czy moi rodzice nas zabiorą do Francji albo Włoch, bo cos przebąkują (wtedy to juz byśmy w ogóle sie nie martwili o kase na podróż poślubną, bo te wakacje byłyby na koszt moich rodziców), dlatego jeszcze nie kupujemy wycieczki tylko poczekamy na last minute.

my tez czekamy na last minute z rodzicami nigdy na wycieczki nie jezdze. wychodze z zalozenia, ze to jest czas dla nich tylko we Francji bylismy z moimi rodzicami, bo to do siostry w odwiedziny i na wesele, wiec raczej to raczej taki rodzinny wyjazd byl

w sumie dobrze, ze moi rodzice nie wtracaja sie do naszej listy gosci chyba bym tego nie przebolala. chce wszystkich gosci doskonale znac i lubic (no, pomijam czesc rodziny TZa ktorej jeszcze nie znam )

oki, jedziemy do kolezanki do pracy po moj indeks. robie z nim kombinacje alpejskie - trafia z rak do rak i w taki sposob zbiera wpisy

Edytowane przez lain
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:42
lain jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:46   #1452
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
skoro nie chcesz wesela to dlaczego je robisz???
bo moja teściowa i Tź nie wyobrażajasobie innej opcji


uważajcie na to last minute bo często jest tak ze jedziemy i super..tylko gorze z powrotem, bo często jużnie ma miejsca w samolocie
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:51   #1453
Elitka4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 872
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Ja gdybym chciała małe przyjęcie na 20 osób, to bym od razu zgodziła się na warunki ojca i sama za to zapłaciła i nikt nic by do tego nie miał. Ale że chcę zaprosić większość bliskiej rodziny, ale bez tych kilku osób to już nie wydolę na tyle. A chcę takie większe wesele, bo ze zdecydowaną większością rodziny utrzymujemy stały, bliski kontakt. Tacy już jesteśmy rodzinni.


Dla nas na podróż musi być słońce i nieskrzypiące łóżko w hotelu

Bianeczka, a miałaś już taką przygodę z last minute? Ja jeszcze nigdy z last minute nie korzystałam, ale gdyby takie jaja się zdarzały, to wydaje mi się, że nie byłoby to aż tak popularne

Edytowane przez Elitka4
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:59
Elitka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 18:51   #1454
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
oczywiscie, ze taniej bo Bulgaria i miasteczka typu Neseber (piekny)sa bardzo niedaleko tureckiej granicy, a tam zaraz Stambul
a z Riwiery Tureckiej to trzeba cala Turcje przejechac (chyba z reszta takie wycieczki sa tylko samolotem). popatrz na mape gdzie jest Stambul, a gdzie Bulgaria




my tez czekamy na last minute z rodzicami nigdy na wycieczki nie jezdze. wychodze z zalozenia, ze to jest czas dla nich tylko we Francji bylismy z moimi rodzicami, bo to do siostry w odwiedziny i na wesele, wiec raczej to raczej taki rodzinny wyjazd byl

w sumie dobrze, ze moi rodzice nie wtracaja sie do naszej listy gosci chyba bym tego nie przebolala. chce wszystkich gosci doskonale znac i lubic (no, pomijam czesc rodziny TZa ktorej jeszcze nie znam )

oki, jedziemy do kolezanki do pracy po moj indeks. robie z nim kombinacje alpejskie - trafia z rak do rak i w taki sposob zbiera wpisy
popatrzyłam na mapę...nie wiem dlaczego, ale mi sie Stambuł w innym miejscu wydawał, ze jest Jakoś mnie nie ciągnie do Stambułu szczerze mówiąc, ale jak już bym miała byc w Bułgarii to faktycznie nie darowałabym sobie wycieczki, bo z Rwiery przez cały kraj bym sie nie chciała tłuc, w ogóle pewnie z 200 euro taka wycieczka by kosztowała albo i 300 skoro samolotem - chyba ,że turecką rozpadówą
Ale nas rodzice nie chca na wycieczkę zabrac tylko wynając dom nad morzem a my i tak byśmy sami wszędzie jeździli. Nam by to bardzo pasowało, bo wtedy zwiedzilibyśmy we Włoszech wszystko co chcemy, bo na razie tak na własną ręke jednak by nas to wyszło za drogo. W tym roku chcemy tanie wakacje, bo nam się szykuja slubne wydatki na dwie kuzynki i komunię siostry M.....

Bianeczkaa Jak może nie byc miejsc w samolocie skoro biura podróży wykupują określoną ilość a last minute polega na zapchaniu niewykupionych miejsc. Fakt, że można tez kupowac same bilety na czartery, ale myślisz, że tego nie kontrolują???

Edytowane przez Samoa
Czas edycji: 2009-02-02 o 18:59
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:01   #1455
can't be perfect
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 771
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
mi by bardzo przeszkadzalo gdyby rodzice na moje wesele zapraszali swoich znajomych albo rodzine, ktorej praktycznie nie znam. my zapraszamy swoich znajomych i rodzine ktora my znamy i chcemy widziec na swoim weselu.
tylko że moi rodzice mają zupełnie inne podejście zapraszamy tylko najblizszą rodzinę którą lubimy, żadnych znajomych rodziców praktycznie nie będzie, tylko jedni sąsiedzi od którym rodzice dzierżawią ziemie ode mnie będzie 50 0sób i od TZta 50 u nas nie maz zwyczaju zapraszanie wszytkiego kuzynostwa.. bo wtedy to by sie dopiero nazbierało.. a co do kuzynostwa to my decydujemy jakich zaprosic


bianeczka nie ma co się na nas obrażać, ja napisałam tylko swoje zdanie.. ja daję zawsze tyle pieniędzy w kopertę ile mam i nikt nikomu nie wypomina, i dla nas 100 zł to będzie naprawdę duzo jak dostaniemy od kogoś, bo wiem jakie są teraz realia w Polsce..

Edytowane przez can't be perfect
Czas edycji: 2009-02-02 o 19:04
can't be perfect jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-02, 19:13   #1456
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
Bianeczkaa Jak może nie byc miejsc w samolocie skoro biura podróży wykupują określoną ilość a last minute polega na zapchaniu niewykupionych miejsc. Fakt, że można tez kupowac same bilety na czartery, ale myślisz, że tego nie kontrolują???
owszem ale to są miejsca wykupione w hotelu, samolot nie zawsze się w to wlicza szczególnie jeśli nie jest czarterowany przez biuro, osobiście nie miałam takiej przygody ale opowiadałą mi koleżanka, która pracuje w biurze

Cytat:
Napisane przez can't be perfect Pokaż wiadomość
bianeczka nie ma co się na nas obrażać, ja napisałam tylko swoje zdanie.. ja daję zawsze tyle pieniędzy w kopertę ile mam i nikt nikomu nie wypomina, i dla nas 100 zł to będzie naprawdę duzo jak dostaniemy od kogoś, bo wiem jakie są teraz realia w Polsce..
zdziwiła byś się tam gdzie byłam starszą w kopertach było po 400, 600 zł więc chyba nie jest aż tak źle z tymi naszymi realiami ale wiadomo jeden ma inny nie
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031



Edytowane przez bianeczkaa
Czas edycji: 2009-02-02 o 19:16
bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:21   #1457
can't be perfect
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 771
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość

zdziwiła byś się tam gdzie byłam starszą w kopertach było po 400, 600 zł więc chyba nie jest aż tak źle z tymi naszymi realiami ale wiadomo jeden ma inny nie
wiem jakie są u mnie w rodzinie warunki.. częśc z nich ma gospodarstwa rolne i wiążą ledwo koniec z koncem, w rodzinie TZta tez wcale nie jest najlepiej.. więc bedę się cieszyć że przyjda na wesele.. może to tak idealistycznie brzmi, ale tak właśnie myślę
can't be perfect jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:26   #1458
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Ja chyba zacznę załatwi podróż poślubną jeszcze przed ślubem, bo wiem, ze jak się tego od razu nie załatwi to koniec
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:39   #1459
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez can't be perfect Pokaż wiadomość
bianeczka nie ma co się na nas obrażać, ja napisałam tylko swoje zdanie.. ja daję zawsze tyle pieniędzy w kopertę ile mam i nikt nikomu nie wypomina, i dla nas 100 zł to będzie naprawdę duzo jak dostaniemy od kogoś, bo wiem jakie są teraz realia w Polsce..
a ja wiem, że to taka przypadłość Polaków zwalać wszystko na realia jakie by nie były
Ok, niby teraz kryzys i jak ktos pracował w jakims zakładzie produkcyjnym to ma lipe, ale nie mozna zwalac wszystkiego na jakies tam realia, brać życie w swoje ręce i juhuuu
To takie moje btw

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
owszem ale to są miejsca wykupione w hotelu, samolot nie zawsze się w to wlicza szczególnie jeśli nie jest czarterowany przez biuro, osobiście nie miałam takiej przygody ale opowiadałą mi koleżanka, która pracuje w biurze



zdziwiła byś się tam gdzie byłam starszą w kopertach było po 400, 600 zł więc chyba nie jest aż tak źle z tymi naszymi realiami ale wiadomo jeden ma inny nie
a kto to jest starsza?
Ale przeciez wycieczkę kupuję razem z przelotem...chyba bym zabiła jakby mi taki numer wykręcili.

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Ja chyba zacznę załatwi podróż poślubną jeszcze przed ślubem, bo wiem, ze jak się tego od razu nie załatwi to koniec
my tez na pewno przed ślubem, pewnie nawet kupimy w grudniu jak będzie "niby" first minute. Ej! Czyli juz na koniec roku wybieramy podróż poślubną
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:45   #1460
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość

a kto to jest starsza?
odp za bianeczkę bo my z tych samych regionów
u nas (i z tego co wiem to nie tylko u nas) mianem starsza potocznie określa sie druhne/świadkową na weselu, tak samo jak na świadka mowi się starszy drużba czyli w skrocie starszy
nie ma u Ciebie takich okresleń
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:46   #1461
Elitka4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 872
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
a kto to jest starsza?
Ale przeciez wycieczkę kupuję razem z przelotem...chyba bym zabiła jakby mi taki numer wykręcili.
Starsza, to świadkowa.
Mój TŻ jak był świadkiem na weselu swojej kuzynki pod Kielcami, to też mówili na niego Starszy.
Elitka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:48   #1462
madziulka_
Zakorzenienie
 
Avatar madziulka_
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 110
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Elitka4 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Pytałam TŻta co myśli o tym żebyśmy sami zrobili zaproszenia, bo Ja bym chętnie się za to wzięła. I wiecie co? Zaczął się śmiać! Drań i łajdak! Nie wierzy, że mi się będzie chciało i że znajdę na to czas. Już Ja mu pokażę.
A jak pokaż mu
Moj TŻ wspiera mnie w moich inwencjach slubno weselnych, jak narazie i obiecał pomóc robić 'pierdółki'ze mną
Cytat:
Napisane przez lusmarija Pokaż wiadomość
dzień dobry dziewczyny

ale mi się nie chciało dziś wstać rano do pracy
poniedziałki powinny być wolne
O tak poniedziałki powinny być wolne

Cytat:
Napisane przez can't be perfect Pokaż wiadomość
hej

ale zimno i biało na dworze.. mi babcia zachorowała i ma ponad 38 stopjuż wezwalismy lekarza do domku, ale nie wiadomok iedy przyjedzie..poza tym wkyurzyłam się od rana bo astałam przy telefonie ponad 30 minut zanim laskawie pani z przychodni odebrała telefon ja przelezałam wczoraj cały dzien, a dzisiaj zabieram się do nauki
Wiadomo juz jak się czuje Twoja babcia?

Cytat:
Napisane przez kubusewa Pokaż wiadomość
No wiesz co... to nie powinien byc w ogole problem.. trzeba co prawda znalezc odpowiednia sale.. no ale to wiesz.. trzeba znalezc..
a poza tym myslisz ze na prawde wszyscy az tak od razu bez wyjatku beda na twoim weselu zaprosiz sobie te 300 osob i wszyscy jak jeden maz przyjada 300 osob...
trzeba mimo wszystko wziac pod uwage obytek 10-20 % od zalozonej pierwotnie ilisci.. i juz masz mniejszy tlok.. to nie jest fikcja.. to sie potwierdza....
witamy nową PM hellou
Właścicielka 'Naszej' restauracji powiedziała że średnio 30% ludzi nie przychodzi..
Wie z doświadczenia

Co do podróży poślubnej to myśleliśmy o Meksyku, Afryce-np. Madagaskar i moje wielkie wielkie wielkie marzenie od kilku lat Mauritius
Ale to gdzie pojedizemy bedzie zależeć od możliwości finansowych i ofert biur
Jeszcze nie wiemy do końca gdzie zamieszkać po ślubie, sytuacji w pracy i to pewnie też będzie miało wpływ na wybór miejsca podróży poślubnej.
Więc równie dobrze może być np. Tunezja
__________________



madziulka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:50   #1463
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
odp za bianeczkę bo my z tych samych regionów
u nas (i z tego co wiem to nie tylko u nas) mianem starsza potocznie określa sie druhne/świadkową na weselu, tak samo jak na świadka mowi się starszy drużba czyli w skrocie starszy
nie ma u Ciebie takich okresleń
nie ma. U mojej kuzynki byli jacyś starostowie, ale to chodziło o to, że to było małżeństwo.
Ale starsza to dziwna nazwa dla świadkowej, co nie?
W ogóle jakos tak brzydko to brzmi, nie używajcie tej nazwy, bo jest brzydkaChyba, ze to jakas tradycja, to uzywajcie

Madziulka Własnie my do Meksyku wybierzemy się w styczniu/lutym kiedys, bo jest dużo taniej a chodzi o zwiedzanie a nie grzanie tyłka na plaży. A w podróz poslubną tz chce w poniedziałek po ślubie, więc szczyt sezonu. A Mauritius no to jest toAle własnie wszystko zalezy jakie ceny będa w przyszłym roku, na razie euro szaleje i ceny wysokie. W ogóle my prawdopodobnie kupimy przez niemieckie biuro podróży, wczoraj patrzyłam i np. Dominikana jest za 790 euro (przy okzaji uznalismy z tż, że spieprzamy z tej całej Polski jak tylko będzie się dało, bo takiemu jak on za granica płaca 2-3 tys. euro, z reszta przed kryzysem miał propozycje za 40 tys. rocznie, także tylko czekamy az się ten szit na rynkach ustabilizuje, a wtedy to i odłożymy i na wakacjach poszalejemy, w ogóle to jest skandal, że u nas sa takie płace, że taki mietek z irlandii za swoją jedną pensję jedzie na wakacje do Nowej Zelandii i to dla niego żaden wyczyn a u nas to jest podróż życia o równowartości kilku pensji...) Kurde Can't, jednak mi się włączyły właśnie polskie realia

Edytowane przez Samoa
Czas edycji: 2009-02-02 o 19:58
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:52   #1464
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość

uważajcie na to last minute bo często jest tak ze jedziemy i super..tylko gorze z powrotem, bo często jużnie ma miejsca w samolocie
jak to nie ma miejsca? place, wiec biuro podrozy ma mi zapewnic miejsce w samolocie. przeciez nie zostawia mnie tam na walizce

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
Jakoś mnie nie ciągnie do Stambułu szczerze mówiąc
a mnie jakos wyjatkowo ciagnie
moj kolega dzis bedzie nocowal na lotnisku w Stambule i jutro caly dzien spedzi w tym miescie, bo jada z kolezankami z iranistyki do Iranu i pociag, ktorym beda jechac 3 dni jest dopiero o polnocy fajnie mu


Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
Bianeczkaa Jak może nie byc miejsc w samolocie skoro biura podróży wykupują określoną ilość a last minute polega na zapchaniu niewykupionych miejsc. Fakt, że można tez kupowac same bilety na czartery, ale myślisz, że tego nie kontrolują???
tez sie wlasnie zastanawiam jak to Bianeczka widzi przeciez kupujemy zwykle miejsce na wycieczce, a to ze last to nie znaczy, ze jestesmy gorsza kategoria. a wycieczke kupujemy razem z przelotem, a nie osobno jak mnie tam zostawia z braku miejsca w samolocie to ide do sadu.

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
nie ma. U mojej kuzynki byli jacyś starostowie, ale to chodziło o to, że to było małżeństwo.
Ale starsza to dziwna nazwa dla świadkowej, co nie?
W ogóle jakos tak brzydko to brzmi, nie używajcie tej nazwy, bo jest brzydkaCyba, ze to jakas tradycja, to uzywajcie
ja sie dopiero z tym okresleniem na Wizazu spotkalam. i tez mi sie takie srednio ladne wydaje

Edytowane przez lain
Czas edycji: 2009-02-02 o 19:56
lain jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 19:53   #1465
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
nie ma. U mojej kuzynki byli jacyś starostowie, ale to chodziło o to, że to było małżeństwo.
Ale starsza to dziwna nazwa dla świadkowej, co nie?
W ogóle jakos tak brzydko to brzmi, nie używajcie tej nazwy, bo jest brzydkaCyba, ze to jakas tradycja, to uzywajcie
starostowie to jeszcze inni niz świadkowie

a co do starszej, to dla mnie ta nazwa jest tak oczywista i osłuchana ze po prostu brzmi zupełnie normalnie i powiem Ci ze u nas jest to tak popularne nazywanie i wątpie aby była brzydka dla kogoś z naszego regionu.
I to chyba nawet nie chodzi o tradycję, no bo nie jest, po prostu tak się przyjęło już wieki temu i pewnie tak zostanie
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 20:00   #1466
tancerka212
Zakorzenienie
 
Avatar tancerka212
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

WRÓCIŁAM!!!!!!!!!!!!!!:ju pi:

po pierwsze strasznie mocno ściaksm nową pannę młodą Allunę bo widzę że ślubujemy tego samego dnia wreszcie się rozmnożyły panny młode na tą datę bo już myślalam że prawie same tu zostaniemy w naszym byłym trio


a teraz wam muszę opowiedzieć czemu tak mnie tu długo nie było... otóż dziś miałam beznadziejny egzamin i wczoraj jak przyjechałam na stancję to wpadłam w taką depresję że tylko chodziłam i ryczałam... i jak tżcik to tylko usłyszał tak wsiadł w samochód i za godzinkę dzwonek do drzwi popłakałam mu jeszcze troszę w rękaw ale mnie tak ładnie uspokoił że nawet pierwszy raz od weekendu zjadłam cos... bo w ogole jesc ani spac nie moglam w weekend.. tżcik zrobił mi kanapeczkę i utulił do snu... w nocy spać jednak nie mogła, jeść znów rano nie mogłam, tż nawet mnie na uczelnię zawiózł bo się bał że jeszcze w autobusie kajtne... już po wszystkim ale egzamin i tak zawaliłam tżcik musiał wracać do domku ale przynajmniej wróciłam do stanu normalności bo to był najgorszy weekend życia... dziewczyny ja mam już dość nauki.. od początku stycznia nic innego nie robie tylko sie ucze.. juz mi głowa odmawia posłuszeństwa bo chce chwili spokoju... a tu dupa- w piątek kolejny egzamin.. najgorsze jest to ze ten dzisiejszy egzamin zawaliłam i nie wiem jak ja sie na niego nauczę jeszcze raz... masakra.. boję się że będę miała warunek z tego przedmiotu gdyby nie tż to nie wiem co bym zrobiła.. chybabym się zapłakała na amen... jak to dobrze że go mam



a teraz ślubne sprawy byliśmy w kancelarii w Kościele ale ksiądz który był po kolędzie pomylił się i tak nas poganiał do zapisania się bo myślał że to na 2009 my chcemy! jak się dowiedziałam ten ksiądz to jakaś niemota więc należy go omijac.. spoko.. dobrze wiedziec.. no ale ksiądz i tak postanowił nas wpisać na koncu tego zeszytu co ma na godzinkę 17 ale lepiej się przypomnimy na początku roku 2010 żeby nie było.. w każdym razie póki co wszystko mamy juz załatwione z tego co trzeba


co więcej byłam u tżta w ten weekend duuuzo czasu i się z teściową zintegrowałam hehehe oznajmiła mi że remont w naszym gniazdku koniecznie odbędzie się w tym roku żebyśmy po weselu poszli spać do swojego łóżeczka, zamknęli się na klucz i sobie słodko spali i się nie przejmowali latającymi po domu gośćmi kochana teściowa hehehe poszłyśmy tam do pokojów przyszłych moich i zaczęliśmy z tżcikiem urządzać wzrokowo naszą chatkę i tak sie ucieszyliśmy hehhe wiele planów się zmieniło bo jak już się pomierzy mieszkanko to się okazuje że tam gdzie myślałam ze jest więcej miejsca to jest mniej i odwrotnie ale wszystko już z tżtem ustaliliśmy mniej więcej co gdzie będzie hehe teściowa nawet miejsce na łóżeczko dla dzidzi znalazła hehehe myślałam że malutki ten nasz kącik będzie ale jak sie okazało 40metrów kwadratowych będziemy mieć- to tyle co nasze dwupokojowe mieszkanie na stancji!!! ale się cieszę bo będziemy mieć swoja łazienkę i kuchnię i osobne wejście i jeszcze salon tż w ogóle ubzdurał sobie że on sam chce zarobić na wyposażenie naszego gniazdka... ale moja mamusia absolutnie się na to nie zgadza i powiedziała że ona póki ma pieniążki to nam pomoże i pokupuje sprzęt agd, za to teściowa zrobi cały remont, położą podłogi i płytki, zrobią ogrzewanie podłogowe- więc jesteśmy ustawieni policzyliśmy ze na początek 12 tysięcy bedzie nam potrzebne zeby sobie pokupowac niezbędne sprzęty i nie ciągnąć od rodziców kasy- a więc w wakacje trzeba się pakowac na miesiąc do norwegii i jeszcze nam na wakacje zostanie


ale się rozgadałam
ale musiałam bo tyle was nie widziałam- ale wszystko nadrobiłam zeby nie było
__________________
21.08.2010 ślub
02.10.2013 Dzidzia
26.07.2016 Dzidziol
tancerka212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 20:06   #1467
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez Samoa Pokaż wiadomość
nie ma. U mojej kuzynki byli jacyś starostowie, ale to chodziło o to, że to było małżeństwo.
Ale starsza to dziwna nazwa dla świadkowej, co nie?
W ogóle jakos tak brzydko to brzmi, nie używajcie tej nazwy, bo jest brzydkaChyba, ze to jakas tradycja, to uzywajcie
dla mnie brzmi notmalnie

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
jak to nie ma miejsca? place, wiec biuro podrozy ma mi zapewnic miejsce w samolocie. przeciez nie zostawia mnie tam na walizce



a mnie jakos wyjatkowo ciagnie
moj kolega dzis bedzie nocowal na lotnisku w Stambule i jutro caly dzien spedzi w tym miescie, bo jada z kolezankami z iranistyki do Iranu i pociag, ktorym beda jechac 3 dni jest dopiero o polnocy fajnie mu




tez sie wlasnie zastanawiam jak to Bianeczka widzi przeciez kupujemy zwykle miejsce na wycieczce, a to ze last to nie znaczy, ze jestesmy gorsza kategoria. a wycieczke kupujemy razem z przelotem, a nie osobno jak mnie tam zostawia z braku miejsca w samolocie to ide do sadu.



ja sie dopiero z tym okresleniem na Wizazu spotkalam. i tez mi sie takie srednio ladne wydaje
ale nie krzyczcie na mnie a wiem że tak być nie powinno. Ale mówię wam tylko przed czym mnie koleżanka przestrzegała, bo tym się zajmuje ja sama niewiem gdzie bym chciała na pewno nad morze ale w Październiku to chyba tylko na mautiliusie jest ciepło a koszt...ech moze lepiej zrobić to wesele w sierpniu? Mnie się rodzice pytali co chcemy za prezent no i chyba powiemy że wycieczkę to nie będzie bardzo droi prezent jakby mieli nam dawać kasę, ale chcę żeby to była niespodzianka oczywiście zastrzege gdzie nie chce jechać :P
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 20:08   #1468
Samoa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
WRÓCIŁAM!!!!!!!!!!!!!!:ju pi:

po pierwsze strasznie mocno ściaksm nową pannę młodą Allunę bo widzę że ślubujemy tego samego dnia wreszcie się rozmnożyły panny młode na tą datę bo już myślalam że prawie same tu zostaniemy w naszym byłym trio


a teraz wam muszę opowiedzieć czemu tak mnie tu długo nie było... otóż dziś miałam beznadziejny egzamin i wczoraj jak przyjechałam na stancję to wpadłam w taką depresję że tylko chodziłam i ryczałam... i jak tżcik to tylko usłyszał tak wsiadł w samochód i za godzinkę dzwonek do drzwi popłakałam mu jeszcze troszę w rękaw ale mnie tak ładnie uspokoił że nawet pierwszy raz od weekendu zjadłam cos... bo w ogole jesc ani spac nie moglam w weekend.. tżcik zrobił mi kanapeczkę i utulił do snu... w nocy spać jednak nie mogła, jeść znów rano nie mogłam, tż nawet mnie na uczelnię zawiózł bo się bał że jeszcze w autobusie kajtne... już po wszystkim ale egzamin i tak zawaliłam tżcik musiał wracać do domku ale przynajmniej wróciłam do stanu normalności bo to był najgorszy weekend życia... dziewczyny ja mam już dość nauki.. od początku stycznia nic innego nie robie tylko sie ucze.. juz mi głowa odmawia posłuszeństwa bo chce chwili spokoju... a tu dupa- w piątek kolejny egzamin.. najgorsze jest to ze ten dzisiejszy egzamin zawaliłam i nie wiem jak ja sie na niego nauczę jeszcze raz... masakra.. boję się że będę miała warunek z tego przedmiotu gdyby nie tż to nie wiem co bym zrobiła.. chybabym się zapłakała na amen... jak to dobrze że go mam



a teraz ślubne sprawy byliśmy w kancelarii w Kościele ale ksiądz który był po kolędzie pomylił się i tak nas poganiał do zapisania się bo myślał że to na 2009 my chcemy! jak się dowiedziałam ten ksiądz to jakaś niemota więc należy go omijac.. spoko.. dobrze wiedziec.. no ale ksiądz i tak postanowił nas wpisać na koncu tego zeszytu co ma na godzinkę 17 ale lepiej się przypomnimy na początku roku 2010 żeby nie było.. w każdym razie póki co wszystko mamy juz załatwione z tego co trzeba


co więcej byłam u tżta w ten weekend duuuzo czasu i się z teściową zintegrowałam hehehe oznajmiła mi że remont w naszym gniazdku koniecznie odbędzie się w tym roku żebyśmy po weselu poszli spać do swojego łóżeczka, zamknęli się na klucz i sobie słodko spali i się nie przejmowali latającymi po domu gośćmi kochana teściowa hehehe poszłyśmy tam do pokojów przyszłych moich i zaczęliśmy z tżcikiem urządzać wzrokowo naszą chatkę i tak sie ucieszyliśmy hehhe wiele planów się zmieniło bo jak już się pomierzy mieszkanko to się okazuje że tam gdzie myślałam ze jest więcej miejsca to jest mniej i odwrotnie ale wszystko już z tżtem ustaliliśmy mniej więcej co gdzie będzie hehe teściowa nawet miejsce na łóżeczko dla dzidzi znalazła hehehe myślałam że malutki ten nasz kącik będzie ale jak sie okazało 40metrów kwadratowych będziemy mieć- to tyle co nasze dwupokojowe mieszkanie na stancji!!! ale się cieszę bo będziemy mieć swoja łazienkę i kuchnię i osobne wejście i jeszcze salon tż w ogóle ubzdurał sobie że on sam chce zarobić na wyposażenie naszego gniazdka... ale moja mamusia absolutnie się na to nie zgadza i powiedziała że ona póki ma pieniążki to nam pomoże i pokupuje sprzęt agd, za to teściowa zrobi cały remont, położą podłogi i płytki, zrobią ogrzewanie podłogowe- więc jesteśmy ustawieni policzyliśmy ze na początek 12 tysięcy bedzie nam potrzebne zeby sobie pokupowac niezbędne sprzęty i nie ciągnąć od rodziców kasy- a więc w wakacje trzeba się pakowac na miesiąc do norwegii i jeszcze nam na wakacje zostanie


ale się rozgadałam
ale musiałam bo tyle was nie widziałam- ale wszystko nadrobiłam zeby nie było
super wiadomości a uczelnia się nie martw, to tylko uczelnia
Jak już tu sie wywiązała rozmowa na temat kasy ze ślubu - może nawet nie będziecie musieli ruszac swoich oszczędności na te sprzęty za 12 tys

Bianeczkaa niekt na Ciebie nie krzyczy, po prostu wydaje mi (nam?)się to nielogiczne. Kupując wycieczkę zawiera sie z biurem podróży umowę a jak złamią jej warunki to do sądu. NIe sądzę, żeby tyle ryzykowali, poza tym sprzedają to co maja na stanie, że tak powiem, w systemie mają ilośc miejsc. Może Twoja koleżanka pracuje u jakiegoś agenta w biurze podróży "uduś"?

A co do wakacji właśnie w październiku jest taniej, a te egzotyki różne kosztują od 6,5 tys. w górę więc trzeba sie liczyc z kosztem co najmniej 15 tys. w optymistycznej wersji.

Edytowane przez Samoa
Czas edycji: 2009-02-02 o 20:12
Samoa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 20:09   #1469
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cześć Witam nowe panny młode
Ja tez mam takie podejście jak większość z was Chcę żeby najbliżsi byli na moim ślubie, cieszyli sie moim szczęściem i super się bawili. Reszta jest nieważna Też u nas biednych osób w rodzinie nie brakuje, ale kasa nie jest najważniejsza tylko to co wyżej pisałam A jak dostaniemy jakieś pieniądze to zamierzamy działkę kupić
A co do zapraszania gości. Ja tez zapraszam tylko najbliższa rodzinę i przyjaciół. Jak rodzice będą chcieli kogoś dopisać do naszej listy to ok: Ale na pewno to będzie nie więcej niż 10 osób. U nas jest po połowie czyli tak mniej więcej po 60 osób. U Tżta więcej no ale cóż jego rodzice są z tych, że kogos tam wypada zaprosić bo oni byli wszyscy, ale to też nie jest dużo osób więc nie jest źle Na zmówinach wszystko jeszcze wyjdzie Ale już powoli nasi rodzice zaczynają się interesować ślubem, bo tak na razie cicho było
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-02, 20:10   #1470
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość

ale nie krzyczcie na mnie
alez my nie krzycyzmy spokojnie
my tylko dziwimy sie informacjom, ktore nam przynosisz
lain jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.