Psychiatra - cz. 2 - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-06, 14:33   #2101
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Na Batorego jest poradnia zdrowia psychicznego, terapeuci.
Kopernika : psychiatra.

Ile przechodziłam? Zaczęla się ok 16 r. ży (tuż przed nim, ostatnia klasa gimnazjum) - trwało do klasy maturalnej. 3 tygodnie przed maturą przestałam brać leki, jazdy mialam jeszcze kilka dobrych miesięcy.
Czyli jestem wolna od tego jakieś 2 lata dopiero.
( co nie zmienia faktu, że zdarza mi się mieć doły i "fleszbeki"z tamtego okresu. Bo kiedy w życiu jest jakaś trudnośc najłatwiej wrócić na stare, znane ścieżki.

A z fachową pomoca bez przesady, piszę wam z grubsza, pewnie jeszcze mam ogromne luki w wiedzy.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 14:37   #2102
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Terapeuta pracujący w klinice/placowce z reguły działa w porozumieniu z psychiatrą. I kiedy uznaje że potrzeba konsultacji dla jego pacjenta, to dzwoni i umawia na wizytę. Czesto wtedy termin dostajesz dużo szybciej.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 14:44   #2103
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

madlen a mature zdalas wtedy w terminie? czy po leczeniu juz?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 17:46   #2104
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Mam nowe leki...
Atarax, tisercin i stałą pernazyne. Razem 4 razy dziennie tabletki [ta czwarta w razie czego]

A tak w ogóle to zauważyłam, że biorę często te leki co Brook
__________________

Edytowane przez kiniaczeq
Czas edycji: 2009-02-06 o 18:00
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 18:15   #2105
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

witaminki też łykajcie. zawsze to lepsze działanie wtedy
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 18:47   #2106
lotta6
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Ja mam zamiar zaczac lykac magnez.
lotta6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 18:57   #2107
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

magnez to obowiazkowo. Ja dodatkowo łykam różnie inne,3 razy dziennie tabsy z witaminami,minerałami,lut einą.. to co potrzebne..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 19:12   #2108
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

ja lykam Capivit na cere,witamine B ,od czasu do czasu magnez musujacy i wapno i cynk na cere
ostatnio dodatkowo tabletki CLA z zielona herbata na odchudzanie

do tego leki
mam nadzieje ze watroba nei siadzie
Atarax to na depreche kinia?
ciekawe czy tisercin cie uspi? ja nie czulam jego dzialania
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 19:34   #2109
Sein Ulin
Rozeznanie
 
Avatar Sein Ulin
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 796
Dot.: Psychiatra - cz. 2

u mie wszystko do d.... ...................:confu sed:
Sein Ulin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 19:36   #2110
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Ja byłam w klinice w przedziale 20 października 2005 (16.10 miałam próbę s. i wylądowałam na ratunkowym, stamtąd mnie karetka przewiozła na oddz psychiatryczny) do 22.12.05. Czyli 2 miesiące. Po tym czasie przez kolejne kilka miesięcy przyjeżdżało do mnie centrum hospitalizacji domowej n terapię rodzinną, nie chodziłam do szkoły, byłam w złym stanie, cały czas na lekach. Mimo, że zaczęło się powoli poprawiać nie wróciłam do szkoły w tym roku.
Proponowano mi oddział dzienny, żebym zdała maturę o czasie, ale się nie zgodziłam.
Później, od września 2006 miałam nauczanie indywidualne w domu, i zdałam maturę.
Rocznikowo się wszystko zgadza bo poszłam do szkoły rok wcześniej, mając 6 lat. Czyli teoretycznie nikt nie jest w stanie się zorientowac, że urlopowałam rok.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 19:36   #2111
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Sein Ulin Pokaż wiadomość
u mie wszystko do d.... ...................:confu sed:
Tak jak i u mnie
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 19:40   #2112
Sein Ulin
Rozeznanie
 
Avatar Sein Ulin
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 796
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Ja byłam w klinice w przedziale 20 października 2005 (16.10 miałam próbę s. i wylądowałam na ratunkowym, stamtąd mnie karetka przewiozła na oddz psychiatryczny) do 22.12.05. Czyli 2 miesiące. Po tym czasie przez kolejne kilka miesięcy przyjeżdżało do mnie centrum hospitalizacji domowej n terapię rodzinną, nie chodziłam do szkoły, byłam w złym stanie, cały czas na lekach. Mimo, że zaczęło się powoli poprawiać nie wróciłam do szkoły w tym roku.
Proponowano mi oddział dzienny, żebym zdała maturę o czasie, ale się nie zgodziłam.
Później, od września 2006 miałam nauczanie indywidualne w domu, i zdałam maturę.
Rocznikowo się wszystko zgadza bo poszłam do szkoły rok wcześniej, mając 6 lat. Czyli teoretycznie nikt nie jest w stanie się zorientowac, że urlopowałam rok.
Jestem w trakcie procesu przyzania indywidualnego nauczanie tyle że u mnie lekcje będą w szkole.... ale i tak wszystko do d....
Sein Ulin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 19:55   #2113
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

wow Madlen to przyjeli cie jakos 6 latke do podstawowki?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 20:25   #2114
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
ja lykam Capivit na cere,witamine B ,od czasu do czasu magnez musujacy i wapno i cynk na cere
ostatnio dodatkowo tabletki CLA z zielona herbata na odchudzanie

do tego leki
mam nadzieje ze watroba nei siadzie
Atarax to na depreche kinia?
ciekawe czy tisercin cie uspi? ja nie czulam jego dzialania
Czytałam właśnie twoje wypowiedzi i widzę, że nie spałaś po nim. Ale jak tak czytałam na necie te wypowiedzi, to z reguły padasz po tym leku bo jest silny, więc ja pewnie będe się zachowywała jak większość osób
Ogółem atarax ma działanie "przeciwhistaminowym, uspokajającym, i przeciwlękowym" czyli wychodzi na to, że to uspokajacz a nie depresant. To chyba zgadzałoby się go Pani mówiła, że nie będe brała depresantów bo mam po nich gorszą depresję [przykład mirzatenu]. Więc na razie wystawi mnie na próbe czy daleko moje samopoczucie pojedzie na uspokajaczach, czy zda to egzamin. Za 2 tygodnie znowu do niej jadę.
Tylko cały czas mnie zastanawia dlaczego każdy lek, który dostaje ma właściwości leczące dla schizofreników.
Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
witaminki też łykajcie. zawsze to lepsze działanie wtedy
ja już nie chcę łykać żadnej chemii... wystarczy mi ta, którą mam teraz, po prostu się boję.

Madlen - no to fajnie Ci się poskładało wszystko, że jesteś wyrównana z rocznikiem

Mysza007, Sein Ulin - Co się dzieje?
-------------------------
W ogóle jeśli macie dostęp do Gliwic, to polecam mój ośrodek OPILU (W Zabrzu) - jest G-E-N-I-A-L-N-Y, dwie Panie od leków - psychiatrzy są bardzo miłe, fajnie się z nimi gada. Pełna profeska.
Kiedyś miałam taką sytuację, że przede mnie wbiła się do kolejki jakaś babka, i zrobiła tej Pani od leków raban, że nie chce dać skierowanie do szpitala swojemu dziecku, tylko lekami go faszeruje, i była kłótnia tak straszna. Ja byłam następna w kolejce- i tu najbardziej było widać opanowanie Pani od leków - bo mnie przyjęła bez nerwówki z uśmiechem na ustach



Dzisiaj była śliczna pogoda za oknem, miałam przez godzinę dobry humor. Myślę, że jak się trochę poucze, i jak posiedzę i przestanę uciekać od problemów, zacznę chodzić na terapie wreszcie tak jak mam wyznaczone terminy, to idzie pokonać nawet najwięsze zło, albo zacisnąć zęby i przecierpieć te złe chwile. Obiecałam sobie, że w tym roku z tego wyjdę, no przynamniej z brania takiej ilości leków.
Nie wiem dlaczego we mnie dzisiaj tyle optymizmu, ale muszę dać sobie z tym radę, po pierwsze - chcę tego, po drugie mam dla kogo żyć. Bo rodzinę kocham najbardziej, pomimo tego, że zachowuję się jak zołza a oni chcą mi tylko pomóc, i są ze mną, może mało wiedzą - ale to tylko i wyłącznie moja wina.
Kiedy będę miała następne myśli samobójcze, to pomyślę sobie, że nawet jeśli nie zdam, to muszę być z nimi.
Muszę i tyle.
Nie wiem, skąd we mnie dzisiaj tyle optymizmu. Chciałabym po prostu być szczęśliwa znowu.
Czasem czyję jakbym była dwoma osobami na raz, ta jedna chce żyć, a druga pojawia się w kryzysowych sytuacjach z nożem w ręku. Gdyby kiedyś udało mi się zapanować nad tą złą częścią mnie, to będzie koniec moich cierpień. Tylko.. czy da się?
__________________

Edytowane przez kiniaczeq
Czas edycji: 2009-02-06 o 20:32
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 20:30   #2115
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Mi też całkiem padł nastrój, strasznie mi się pogorszył. Wszystko mi zobojętniało, dopiero o 19 wstałam z łóżka.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 20:31   #2116
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

na mnie skolei Mirzaten i lerivon wogole nie dzialaly na depreche i poprawe humoru kompletnie
madlen wlasnie czy moze byc taka mozliwosc ze moja psychika sie tak nastawila ze te leki co lykam na sen by zasnac uwazam ze maja tylko taka funkcje i zadnej innej? mi tylko lek na dzien SRii dzialaly na depreche i NN

czy mirzaten i lerivon to tez leki SRii?

kinia jaka dawke masz tisercinu?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 20:46   #2117
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
na mnie skolei Mirzaten i lerivon wogole nie dzialaly na depreche i poprawe humoru kompletnie
madlen wlasnie czy moze byc taka mozliwosc ze moja psychika sie tak nastawila ze te leki co lykam na sen by zasnac uwazam ze maja tylko taka funkcje i zadnej innej? mi tylko lek na dzien SRii dzialaly na depreche i NN

czy mirzaten i lerivon to tez leki SRii?

kinia jaka dawke masz tisercinu?
Tisercin mam dawkę 50 mg - czyli po dwie tabletki mam brać NA NOC

Dziewczyny, ja źle przeczytałam z kartki dawkowania, okazało się, że ja teraz [od jutra] biorę 6 tabletek dziennie , same uspokajacze. w sumie przeraziło mnie to bo sam Atarax 60mg po dwie mam brać.. Z tym, że Atarax mam sobie sama ustalić, ważne że w ciągu dnia mają być dwie tabletki. Postanowiłam najpierw brać pernazyne z samego rana, później Ataraksy dwa. Zobaczymy czy zda egzamin.
Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
Mi też całkiem padł nastrój, strasznie mi się pogorszył. Wszystko mi zobojętniało, dopiero o 19 wstałam z łóżka.
Może to pytanie wyda Ci się [i reszcie wątkowiczów] śmieszne, ale jestem ciekawa w jakim stopniu twój nastrój zależy od pogody? czy to jest zależne w ogóle od siebie?
I od Was dziewczyny? Pogoda/pora roku ma wpływ na wasz nastrój?



Dziewczyny mam bardzo ważne dla Was pytanie, i prosiłabym o odpowiedź.
Za każdym razem jak jadę do ośrodka nigdy nie móię tego, jaki mam efekt uboczny po lekach. Za każdym razem po prostu zapominam powiedzieć. Następnym razem powiem, zapisze to sobie, że mam powiedzieć.
A więc; jak wychodze z domu to się cała trzęsę, tzn. jak ide np. po koleżankę to się trzęsę, jak ide na przystanek to się trzęsę, jak wychodzę do sklepu to się trzęse. Tak jakbym się czymś denerwowała i to bardzo bardzo do granic możliwości. uważam że to dość istotna informacja, mam to od bardzo dawna, co to jest?
__________________

Edytowane przez kiniaczeq
Czas edycji: 2009-02-06 o 20:52
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 20:55   #2118
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Nie wiem co to jest, ja bez leków tak mam.

Nie, mój nastrój nie zależy od pogody absolutnie.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 20:59   #2119
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

kurcze troche duzo tych lekow masz
nie wiem ale moim zdaniem 2 powinny starczyc - znaczy lekarze tez najczesciej sa zdania ze 2 leki to najlpesze wyjscie plus ew cos doraznie w razie atakow
ale moze tak ma byc
np cos na sen i na dzien antydepresyjny
antydepresant tez dziala antylekowo i uspakajaco chyba - szerokie zakres dzialania ma

kinia ten objaw trzesenia nie wiem co to moze poprostu nerwica?
u mni epogoda hmm kiedys wplywala tak ze jesien najgorzej i zima,wiosna lato fajnie
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 21:03   #2120
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra - cz. 2

No własnie, Marcepanowa ma tak bez leków, a ja mam tak odkąd zaczęłam brać leki. Dziwne
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 21:42   #2121
cherrry2009
Zakorzenienie
 
Avatar cherrry2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Hej, chyba się do was przyłącze. Leczyłam się lekami luty i połowa marca 2008, i chyba przerwałam za wcześnie. Mam zamiar znowu odwiedzić panią doktor gdyż powracają wszelkie lęki, złość na wszystko i głupie myśli. Nie jest tak źle jak było kiedyś, myślicie że warto zacząć ponownie leczenie?
__________________
RAZEM
cherrry2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 21:43   #2122
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

hmm nom lepiej powiedz o tym lekarzowi

cherry to dosc krotko leki bralas,leczy sie zawyczaj dluzej
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2009-02-06 o 21:44
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 21:49   #2123
cherrry2009
Zakorzenienie
 
Avatar cherrry2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
Dot.: Psychiatra - cz. 2

czułam się wtedy po nich lepiej poznałam mojego faceta świat stał się wspaniały i sama powiedziałam lekarzowi że już chyba moge przestać ona powiedziała ża miłość to najlepsze lekarstwo, wszystko się dobrze toczyło jednak znowu wszystko powraca. Może też dlatego że miałam przejśc terapie a na nią też nie chciałam chodzić. Chyba przejdę się jeszcze raz z nastawieniem na leki i terapie żeby pokonać to raz na zawsze. Ciągle myśle że sama dam sobie z tym rade ale chyba tak sie nie uda
__________________
RAZEM
cherrry2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 21:51   #2124
claymore
Rozeznanie
 
Avatar claymore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 519
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez mysza007 Pokaż wiadomość
claymore dobrze, że jeszcze ma kto do Ciebie przyjechać

Ja mam totalnego doła, nie wiem już co ze sobą zrobić. Wiem, że muszę dać sobie pomóc, pomóc sama sobie, ale jestem kompletnie zniechęcona do wszystkiego.
Moja psycholog kazała mi znaleźć sobie jakieś zajęcie i ogólnie wiem, że muszę to zrobić, bo inaczej będę ciągle myśleć o tym, co przeszłam...ale... nie potrafię znaleźć sobie jakiegoś zajęcia...wszystko mi się szybko nudzi, nic mnie nie wciąga, nic mnie nie cieszy... Dno i 3 metry mułu...ja chyba nigdy z tego nie wyjdę...
Właśnie widzisz też byłam pewna, że nikogo to nie obchodzi nawet, że siedzę ryczę....i czuję się maksymalnie do dupy. A tu proszę- życie jednak jest pełne niespodzianek. A mi tego właśnie było trzeba, nie gadania "zrób coś ze sobą" , "ty ZAWSZE masz doła" (rodzice), bezradnego spojrzenia taty itd. itp. ale tego ,że ktoś się odrobinę zainteresował ,przytulił i powiedział kilka pozytywnych rzeczy.

Hm rozumiem Cię Mysza wiem jak to jest kiedy wszystko nudzi i wydaje się beznadziejne. A bierzesz jakieś leki? Bo ja np. bardziej wierzę w leki niż psychologa i terapię. staraj się nie myśleć za dużo.......i kto to mowi hehe........ale to jedyne wyjscie, trzeba dzialać trochę jak robot- robić co masz do zrobienia i nie zastanawiać się zbytnio.Trzymam za Ciebie kciuki, aby wszystko Ci się ułożyło
claymore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 21:53   #2125
claymore
Rozeznanie
 
Avatar claymore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 519
Post Dot.: Psychiatra - cz. 2

Ech ech ech. Musimy być silne dziewczyny- i mówi to pesymistka....która nie radzi sobie sama ze sobą....
claymore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 22:01   #2126
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez claymore Pokaż wiadomość
Ech ech ech. Musimy być silne dziewczyny- i mówi to pesymistka....która nie radzi sobie sama ze sobą....
mam podobnie.. sama tu sie mądrze,ze tak powiem,a w stosunku do siebie jestem zazwyczaj pesymistycznie nastawiona...zazwyczaj sa chwile zwatpienia,ze nic nie wyjdzie.. Choć staram sie myslec pozytywnie i być zarówno optymistka jak i realistką.. ale czasem ten realizm przeradza sie w cholerny pesymizm... takie błedne koło.. Ale ważne,ze jest ten optymizm.. chociaż trochę.. zawsze to nadzieja
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 22:14   #2127
claymore
Rozeznanie
 
Avatar claymore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 519
Dot.: Psychiatra - cz. 2

No ajjj.........Starajmy się w tym i tak chu***ym życiu wykrzesać z siebie chociaż odrobinę optymizmu...Bo co? Zabijemy się? Też rozwiązanie w sumie...Ale ja wiem, że tego nie zrobię. więc muszę żyć. A skoro muszę żyć to jak najlepiej i też coś dla siebie z tego zycia mieć. Teraz tak mówię, a jutro pewnie uznam ,że i tak wszystko jest do dupy i tak w kółko..no ale co zrobić? Trzeba żyć....Ja mam cichą nadzieję, że może jeszcze będzie dobrze.....że ułoże sobie jakoś to zycie, ze coś mnie jeszcze dobrego spotka...i staram się wierzyć w to. Chociaż wiem, że jest trudno i to cholernie. Ale jesteśmy tu, żyjemy...Ja to się cieszę, że widzę ,słyszę,mogę chodzić, bo inaczej to chyba bym się już na maksa załamała...A są ludzie którzy i tak żyją i też nikt ich nie pytał czy chcą czy nie.Tak jak mnie nikt nie pytał czy chce sie urodzic ,czy chce miec depresje...

I czy chcę miec jutro egzamin
claymore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 22:18   #2128
cherrry2009
Zakorzenienie
 
Avatar cherrry2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Kiedyś jechałam tramwajem i widziałam na moście kukły powieszone na szubienicach pod nimi hasło " LUDZIE ZNIKAJĄ PROBLEMY ZOSTAJĄ" więc to nie jest rozwiązanie, może i nam będzie lepiej ale co zrobimy ludzią którzy zostana na świecie bez nas. Samobójstwo to czysty egoizm.
__________________
RAZEM
cherrry2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 22:24   #2129
claymore
Rozeznanie
 
Avatar claymore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 519
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez cherrry2009 Pokaż wiadomość
Kiedyś jechałam tramwajem i widziałam na moście kukły powieszone na szubienicach pod nimi hasło " LUDZIE ZNIKAJĄ PROBLEMY ZOSTAJĄ" więc to nie jest rozwiązanie, może i nam będzie lepiej ale co zrobimy ludzią którzy zostana na świecie bez nas. Samobójstwo to czysty egoizm.
Nie zgadzam się zupełnie, że czysty egoizm! A mówienie komus: "nie zabijaj się,bo Twoi rodzice będą cierpieć" to nie jest egoizm? A co z tą osobą? Ma życ tylko i wylacznie dla innych ludzi a sama cierpieć? Żeby inny nie cierpieli?

Ja bym się nie zabiła. chociaż myslalam o tym. Ale boję się bólu i nie mam tyle odwagi. Zreszta jak mowilam mam nadzieje, ze bedzie kiedyś dobrze i są jeszcze rzeczy które mnie cieszą.

Ale kiedy słyszę, ze ktos sie zabił to nigdy nie powiem egoista albo tchorzem!!! Nigdy. Jaki tchorz? samobojstwo tez wymaga odwagi. Egoista? Jakie to musi byc cierpienie ,żeby posunac sie az tak daleko ,dzialajac wbrew najsilniejszemu instynktowi- Przetrwania??????? Mi zal takiego czlowieka, bo żeby potrafil to chętnie zrobiłby by inaczej. Gdyby tylko umial chetnie by zyl i cieszyl się tym życiem. Ja często czuje sie OKROPNIE a i tak nie dałabym rady się zabić. Jak musi się czuc taki czlowiek???????Zapewne strasznie,niewyobrazalnie strasznie. I jak ma myslec o innych wtedy.

Edytowane przez claymore
Czas edycji: 2009-02-06 o 22:26
claymore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-06, 22:32   #2130
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra - cz. 2

kurde tak czytam claymore i jakbym sama to wszytsko psiala doslownie
dla mnie samobocja to ani tchorz ani odwazna osoba
to desperacja i wielki bol i cierpienie tylko
czasami s. robia to ze zlosci tez w akcie despreacji
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2009-02-06 o 23:16
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.