Wojsko mi go zabrało... - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-01, 18:26   #211
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Heheh ale Ci zazdroszcze że będziesz miała chłopaka przy sobie,Ja musze jeszcze troche przeczekać bo Moj chłopak zostaje w wojsku dłużej (wiąże z tym przyszłość).Tęsknie cholernie ale wiem że musze to przeżyć

Oj Dziewczynki potraficie dodać człowiekowi otuchy:przytul ::przyt ul::prz ytul:
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:34   #212
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Oj ja też zazdroszcze, że juz niedługo będziesz miała chłopaka przy sobie, ja w sumie też już niedługo (niecałe 3 miesiące) już nie mogę sie doczekać!!!

A Twój m@rtynka zostaje na zawodowego??
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:58   #213
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

moniiiczkaa tak zosatje na zawodowego....i trzeba teraz mysleć jak tu później będzie...
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 20:56   #214
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Mój też miał taki zamiar ale jednak nie chce zostać... nie wiem co i jak tam bedzie ale mój znajomy też idzie na zawodowego i najbardziej sie obawia, że będzie przeżucany z jednego miasta do drugiego (a ma żone i dzieci więc lipa przeprowadzać się). Ja to wogóle nie w temacie jestem jak to ma byc z tym zawodowym bo juz tyle opini słyszałam, że nawet nie wiem w co wierzyć.
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 22:15   #215
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Ja też słyszałam wiele opini na ten temat,jedni mówią że super ,drudzy że marna praca itp.A moj chłopak musi zostać ze względów które go przymusiły no i troche zapewne chce...Zreszta nie wiem okarze sie w "praniu" jak to będzie wyglądalo.
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 11:41   #216
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Hej Dziewczymki. jak tam samopoczucie?
mart989 jak sesja?
Ja w końcu pozbyłam się grypki... a mój żołnierz jest na poligonie...
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 14:41   #217
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cześć

Samopoczucie lepiej myśle ze nawet dobrze,U Mnie chłopak chyba jutro wyrusza na poligon;/

moniiiczkaa ile Twój chłopak jest na poligonie??
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 14:58   #218
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez m@rtynka Pokaż wiadomość
Cześć

Samopoczucie lepiej myśle ze nawet dobrze,U Mnie chłopak chyba jutro wyrusza na poligon;/

moniiiczkaa ile Twój chłopak jest na poligonie??
Mój TŻ jest na poligonie od poniedziałku, będzie przez 3 tyg.
A Twój m@rtynka ile będzie??
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 15:17   #219
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Podobno na 2tyg. bo on już jest na tym nadterminowym.
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-06, 20:36   #220
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Dziewczyny Czy macie coś takiego z waszymi chłopakami ze mówią wam "musisz Mnie zrozumieć" , ze musisz się przyzwyczaić do zaistniałej sytuacji...
Bo Ja tak Mam i niestety czuje się tak jakbym musiała rozumieć wszystko co się dzieje i najgorsze nie mam na to żadnego wpływu ze Ja "musze się przyzwyczaić i rozumieć" Bosz...chciałabym żeby On Mnie zrouzumiał choć raz
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-06, 21:49   #221
lasoa
Zakorzenienie
 
Avatar lasoa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 209
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez moniiiczkaa Pokaż wiadomość
tez czasem mysle, ze przesadzam ale cóż mam zrobic, taka jestem wrazliwa i choc pracuje, studiuje to i tak mysle... no ale macie racje zleci i potem bedzie juz tylko lepiej
Rozmiem Cie, moj R jest za granica. Teeesknie okropnie, od tej tesknoty stalam sie juz nerwowa strasznie
lasoa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-07, 10:04   #222
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez m@rtynka Pokaż wiadomość
Dziewczyny Czy macie coś takiego z waszymi chłopakami ze mówią wam "musisz Mnie zrozumieć" , ze musisz się przyzwyczaić do zaistniałej sytuacji...
Bo Ja tak Mam i niestety czuje się tak jakbym musiała rozumieć wszystko co się dzieje i najgorsze nie mam na to żadnego wpływu ze Ja "musze się przyzwyczaić i rozumieć" Bosz...chciałabym żeby On Mnie zrouzumiał choć raz
Ja też tak mam, że mówi mi, że musze Go zrozumieć, że on ma gorzej bo jest w nieznanym, obcym miejscu, że Jemu brakuje wielu osób (rodziny, mnie, kolegów) a mi tylko jednej-Jego. i też źle mi z tym bo jestem słabsza psychicznie i choć się staram to czasem i tak dopada mnie dół, chce mi sie wyć itd... a on niby stara sie mnie pocieszać, ale i tak mówi, że on ma gorzej i tez myśle, że on mnie czasem nie rozumie.
Wiem, że właściwie On ma trochę racji bo tęskni za domem, jest daleko gdzie ktoś ustala mu co i kiedy ma robić, ale to nie znaczy, że my jak jesteśmy w domu, robimy co lubimy itd to jest nam łatwo, miło i przyjemnie.
Ale tak właściwie to musimy do zaistniałej sytuacji sie przystosować.
Mi kiedys mój TŻ powiedział, że przecież nie poszedł do wojska na złość mi, tak żebym sobie potęskniła i popłakała, nie chciał iść a tak wyszło i nic nie poradzimy na to tylko musimy to jakoś przetrwać. Więc m@rtynka i oni i my musimy sie przyzwyczaić do tej trudnej sytuacji.
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-07, 15:36   #223
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez moniiiczkaa Pokaż wiadomość
Ja też tak mam, że mówi mi, że musze Go zrozumieć, że on ma gorzej bo jest w nieznanym, obcym miejscu, że Jemu brakuje wielu osób (rodziny, mnie, kolegów) a mi tylko jednej-Jego. i też źle mi z tym bo jestem słabsza psychicznie i choć się staram to czasem i tak dopada mnie dół, chce mi sie wyć itd... a on niby stara sie mnie pocieszać, ale i tak mówi, że on ma gorzej i tez myśle, że on mnie czasem nie rozumie.
Wiem, że właściwie On ma trochę racji bo tęskni za domem, jest daleko gdzie ktoś ustala mu co i kiedy ma robić, ale to nie znaczy, że my jak jesteśmy w domu, robimy co lubimy itd to jest nam łatwo, miło i przyjemnie.
Ale tak właściwie to musimy do zaistniałej sytuacji sie przystosować.
Mi kiedys mój TŻ powiedział, że przecież nie poszedł do wojska na złość mi, tak żebym sobie potęskniła i popłakała, nie chciał iść a tak wyszło i nic nie poradzimy na to tylko musimy to jakoś przetrwać. Więc m@rtynka i oni i my musimy sie przyzwyczaić do tej trudnej sytuacji.
Wiem o tym że musimy się przyzwyczaić do tego,moj chłopak poszedl na WKU i powiedział idę do wojska...i wielce był zdziwiony że Ja zaczełam płakac i poczułam sie wtedy jak by mi powiedział "albo się przyzwyczajasz albo sorry"nie wiem wydaję mi się ze traktuje Mnie jak człowieka którym można manipulować,tak samo było z tym że on zostaje na dłużej bo musi i ok rozumiem bo chodzi o sytuacje rodziną tylko on nie liczy się z tym, że mimo to że mam rodzine obok Mnie też jest cięzko!Ja mam go rouzmieć a on tak jakby nie koniecznie musi.W ogóle nie wiem jest jakiś dziwny poprostu czuję sie od chyba paru dni jakbym to ja w tym związku dawala jakie kolwiek poświęcenie!Może i przesadzam ale mam takie odczucie;/ i źle mi z tym...
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 14:48   #224
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez m@rtynka Pokaż wiadomość
Wiem o tym że musimy się przyzwyczaić do tego,moj chłopak poszedl na WKU i powiedział idę do wojska...i wielce był zdziwiony że Ja zaczełam płakac i poczułam sie wtedy jak by mi powiedział "albo się przyzwyczajasz albo sorry"nie wiem wydaję mi się ze traktuje Mnie jak człowieka którym można manipulować,tak samo było z tym że on zostaje na dłużej bo musi i ok rozumiem bo chodzi o sytuacje rodziną tylko on nie liczy się z tym, że mimo to że mam rodzine obok Mnie też jest cięzko!Ja mam go rouzmieć a on tak jakby nie koniecznie musi.W ogóle nie wiem jest jakiś dziwny poprostu czuję sie od chyba paru dni jakbym to ja w tym związku dawala jakie kolwiek poświęcenie!Może i przesadzam ale mam takie odczucie;/ i źle mi z tym...

To rzeczywiscie coś jest nie tak skoro czujesz, że tylko Ty w tym zwiazku dawała poświęcenie. dziwnie zachowuje sę Twój chłopak bo wiadomo, że jest Ci ciężko i powinien Cie zrozumieć. dziwi mnie tez to, że sam zgłosił sie do wojska i będąc z Toba nie rozmawialiście ze soba o tym (tak to zrozumiałam) tylko postawił Cie przed faktem i jeszcze nie rozumie tego, Ze jest Ci źle. Myśle, że nie przesadzasz, mamy swoje odczucia i jeśli kocha sie druga osobę to wiadomo, że jest nam smutno, źle jeśli czujemy się nie zrozumiani przez nią.
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 15:15   #225
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Bo to było tak dostał wezwanie do woja i nie zgłaszał sie przez pewien czas i przyszedł w koncu dzielnicowy,no wiadomo jest że np. mogł postarac się i załtwić sobie jaks szkole bo juz skonczył jedna wiec mogł tak dla picu się zapisać,ale już podobno się nie dało więc sam zgłosił sie na komisje...no i jak napisałam przyszedł powiedzial idę do wojska i moja reakcja była tak a nie inna ze płacz...wiem ze też ze wzgledu na sytaucje rodzinna musi zostać na tego zawodowego bo wtedy mu podobna będe placic a pieniazki mu sa potrzebne dla rodziny(Mamy).Ja to wszystko rozumiem.Ja wiem też ze wojsko to jest jego obowiązek...ale właśnie czuje to ze on nie rozumiem Mnie że jest cięzko że ja tęsknie już mi się cięzko z nim gada przez tel.bo chce mi sie odrazu ryczeć,Ja ma rozumieć i przyzywaczi sie tak jakby do każdej sutuacji w jakiej Mnie postawi i przez to czuje się ze to Ja w tym związku ulegam jakiemu kolwiek poświęceniu...podkresliła m słowa że Ja troche egoistycznie ale tak naprawde wy dziewczyny wiecie co czuje bo znajdujemy się w podobnych syutuacjach.Faktem jest ze planuje moj chłopak zebysmy razem zamieszkali i nie tylko,ale boje sie ze w pewnym momencie zostane sama bo ja będe go musiala zrozumiec jak np.zdarzy się jakas kolejna sytuacja...moze zbyt daleko wybiegam myslam na przód ale denerwuje mnie to.jestem o tym przekonana ze Mnie kocha,ale jego argumentem jesto to że on robi to wszytsko dla nas w pewien sposób bo wierzy ze w armi ma jakas przyszłość(chociaż Ja wiem ze jego zainteresowania co do pracy są zupełnie inne.)
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 21:55   #226
ewelciaaa1
Raczkowanie
 
Avatar ewelciaaa1
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 33
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

wiesz rozumiem cię... ja jestem w związku z facetem prawie rok ale widujemy się bardzo rzadko on mieszka w Niemczech niestety a ja na mazurach ostatnio widziałam się z nim w listopadzie i jakoś dajemy rade. Spokojnie wy też jakoś to przeżyjecie
ewelciaaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 21:59   #227
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

ewelciaaa1 wielki pokłon bo nie wiem czy sama bym to wytrzymała....
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-16, 16:24   #228
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Hej dziewczynki!!
Co słychać u Was i Waszych Żołnierzy??
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-16, 18:51   #229
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Witam a u Mnie i mojego zołnierza odziwo bardzo dobrze na Walentynki przyjechał niespodzianke mi zrobił bo się nawet nie przyznał ze przyjezdza tak ogólnie myślę ze wszytsko jest ok

POzdrawiam!
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-16, 22:02   #230
pannamanna
Raczkowanie
 
Avatar pannamanna
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 104
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Hejj a moje Walentynki odbędą się w innym terminie, jak tż przyjedzie i ogólnie jako tako jest, raz lepiej raz gorzej,trzeba jakoś dawać rade, leci dzień za dniem oby do przodu, czekam na przepustkę. I wiosny już mi sie chce, u mnie taka zima mroźna że brr, nie ma sie do kogo przytulić m@rtynka zazdroszczę moniiiczkaa a jak tam u Ciebie?? buziaki
__________________

pannamanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 13:29   #231
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez pannamanna Pokaż wiadomość
Hejj a moje Walentynki odbędą się w innym terminie, jak tż przyjedzie i ogólnie jako tako jest, raz lepiej raz gorzej,trzeba jakoś dawać rade, leci dzień za dniem oby do przodu, czekam na przepustkę. I wiosny już mi sie chce, u mnie taka zima mroźna że brr, nie ma sie do kogo przytulić m@rtynka zazdroszczę moniiiczkaa a jak tam u Ciebie?? buziaki

A u mnie troszke ciężko teraz bo nie widzieliśmy się już 3 tyg. i jeszcze 2 albo 3 tyg. nie będziemy się widzieć bo M. jest na poligonie. a poza tym to tak jak u Ciebie, leci jakoś i aby do przepustki.
Pozdrawiam
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 13:31   #232
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez m@rtynka Pokaż wiadomość
Witam a u Mnie i mojego zołnierza odziwo bardzo dobrze na Walentynki przyjechał niespodzianke mi zrobił bo się nawet nie przyznał ze przyjezdza tak ogólnie myślę ze wszytsko jest ok

POzdrawiam!
Fajną miałaś niespodziankę.... ja raz też taką miałam
Ciesze się, że wszystko ok. aż miło czytać
Pozdrawiam
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 14:28   #233
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Pierwsze nasze spotkanie akurat wałaśnie wypadło na walentynki a nie wiedzieliśmy się ponad miesiąc,a też tylko 2 dni się soba nacieszylismy i niestety powrót,ale i tak się bardzo ciesze.teraz tylko czekam na decyzje co dalej...
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 16:07   #234
moniiiczkaa
Raczkowanie
 
Avatar moniiiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 136
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez m@rtynka Pokaż wiadomość
Pierwsze nasze spotkanie akurat wałaśnie wypadło na walentynki a nie wiedzieliśmy się ponad miesiąc,a też tylko 2 dni się soba nacieszylismy i niestety powrót,ale i tak się bardzo ciesze.teraz tylko czekam na decyzje co dalej...

Oj takie spotkania po długim niewidzeniu się są wspaniałe a jeszcze takie z zaskoczenia... ehhhh aż sie rozmarzyłam a tu jeszcze trzeba czekać :/
m@rtynka szkoda tylko, że tak mało czasu mieliście dla siebie ale najważniejsze, że jesteś zadowolona

Edytowane przez moniiiczkaa
Czas edycji: 2009-02-17 o 16:09
moniiiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 18:11   #235
fikusia87
Raczkowanie
 
Avatar fikusia87
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 253
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Ja wALENTYNKI MIAŁAM OSOBNO MÓJ ZOŁNIERZYK NIE MÓGŁ PRZYJECHAC NIE DOSTAŁ PEJOTKI DO DOMKU ALE JUZ 24 LUTEGO PRZYJEDZIE NA 5 DNI I BEDE MIAŁA GO DLA SIEBIE .....

Edytowane przez fikusia87
Czas edycji: 2009-02-17 o 18:14
fikusia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 18:16   #236
fikusia87
Raczkowanie
 
Avatar fikusia87
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 253
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Cytat:
Napisane przez moniiiczkaa Pokaż wiadomość
czesc Wizażanki.... pisze bo... hmmm chyba musze sie wygadac....
zaczne od poczatku. jestem z moim TŻ ponad 4 lata.jestesmy ze soba szczesliwi, kochamy sie bardzo i planujemy wspólną przyszłość. w sierpniu poszedł do wojska... to było spełnienie najgorszego snu...przepłakałam kilkanasie dni przed wyjazdem a dzien wyjazdu był tragiczny..... jedyne co pamietam to płacz i ból w srodku... nigdy wczesniej nie rozstawalismy sie na tak długo. pierwsza przepustke miał po miesiacu (po przysiedze) cały miesiac czekałam ... rozmawialismy codziennie,pisalismy sms-y... wkoncu sie doczekałam...choc był krotko bo niecałe 2 dni to byłam taka szczesliwa... jak go zobaczylam to łzy mi popłyneły... ale po tych wspanialych chwilach znowu nadeszło rozstanie i znowu płacz itd.... nastepna przepustke miał po 3 tyg. i znowu było super!!! uczucia gdy wyscikałam go na pkp nie da sie opisac... jak sie roza\stawalismy płakalismy oboje.... jest mi bardzo ciezko... ciagle o nim mysle, tesknie, czasem to nie moge przestac płakac. choc mineło juz prawie 2 miesiace jak jest w wojsku ja nie moge przyzwyczaic sie do mysli ze ciagle musze czekac....
moze któras z Was tez to przezywa?? piszcie Dziewczynki...

Jestem w takiej samej sytuacji co Ty i wiem co czujesz i jak bardzo ci Go brakuje bo sama wiem co to znaczy
Jestesmy oddaleni od siebie o 500 km i nie wystarcza mi jak mam mojego narzeczonego a niebawem męża tylko przez telefon (nigdy sie nie migał od wojska ale czasem mysle zeby to było lepiej bo bym miała go przy sobie bo widujemy sie bardzo zadko ..... niechca wypuszczac na przepustki) Sama mysl ze jest w jednostce SAPERÓW sprawia atak serca mała pomyłka w bąbach az strach myslec.
Choc on ma dopiero 4 miesiace służby za soba to wiem ze ten koszmar skonczy sie dopiero jak wróci na stałe. Najgorsze jest to jak ODJEZDZA ciesze sie i czekam az pojade po niego na PKP ale najgorsze jest ten moment ta chwila KIEDY JUZ JEST W POCIAGU I ODJEZDZA BE ZEMNIE 3MAJ SIE I DASZ RADE ... MUSISZ
fikusia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 18:55   #237
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Dziewczynki nawet nie wiecie jak się ciesze okazalo sie ze moj zolnierz przyjedzie na studniówke taka głupota no ale znowu się zobaczymy pewnie znowu na 2 dni ale nie wazne ciesze się ze przyjezdza!

fikusia87 nieraz właśnie z dziewczynami pisałysmy ze najgorszy jest odiazd i to jak się nie widzimy nawet 1msc.Ale musimy dać rade będzie dobrze mysle ze wiele dobrego wniesie to do naszych związków!
Pozdrawiam mocno!
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 21:44   #238
fikusia87
Raczkowanie
 
Avatar fikusia87
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 253
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Ale musimy dać rade będzie dobrze mysle ze wiele dobrego wniesie to do naszych związków!


oj wniesie wniesie stesknią sie za nami a my za nimi i kazde z nas doceni jaki to skarb ma i jak bardzo teskni i szlocha za tym kochanym serduszkiem.
fikusia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 21:45   #239
fikusia87
Raczkowanie
 
Avatar fikusia87
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 253
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

w jakiej jednostce macie złonierzyków ? Moze któras z was ma zołnierzyka w SZCZECIENIE W JEDNOSTCE 2901 na METALOWEJ 42 ??
fikusia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 08:28   #240
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: Wojsko mi go zabrało...

Ja Mam chłopaka w Koszalinie;D troche dalej;D
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.