Lubelskie Żonki!! cz. II

[anadun]

Napisane przez bandola18

Ja przy hotelu miałam kamienistą tzn, skałki ale pieszo pół godzinki i fajna z kamyczkami, ja wolę takie plaże niż piaszczyste, bo ręcznik i ciało nie lepi sie od piachu i jest czysto.
Byłam bardzo zadowolona, chociaż przechorowałam 2 dni, dopadło mnie choróbsko, pewnie od wiatraka nad łóżkiem. Poznalismy ekipę fajnych ludzi, tak jakos fajnie zawsze trafiamy. No i poza tym ciepły klimat sprzyjał poczęciu Krzysia. Mam nadzieję, że to greckie lenistwo nie odbije się na jego usposobieniu.

A ja na Korfu właśnie byłam z Ecco i jestem zadowolona. Ale ja mało wymagająca jestem. Dla mnie ważne żarło( bufet najlepsza opcja bo zawsze znajdę coś dla siebie), blisko basen i plaża i pokój w miarę czysty i przytulny bo i tak w nim mało spędzam czasu.

Ja też byłam z Ecco i nie było na co bardzo narzekać. A dobre jedzenie to była jedna z większych zalet wyjazdu.
Piach się nie przylepia, ale co z tego jak tam tak słono, że ja od razu i tak prysznica szukałam po wyjściu z wody
A ciekawe z tym poczęciem... my właśnie na Korfu się zorientowaliśmy, ze jest nas troje, choć oficjalne testowe potwiedzenie było dopiero po powrocie, bo nie chciało nam się kasy na greckie testy wydawać.

[SELKA*]

Napisane przez miss.hot

Hej dziewczyny,
Ja niedawno wróciłam z pazurków, mam nowiutkie błyszczące
Selka myślę, że w końcu koło środy, czwartku Cię odwiedzę Oczywiście jeśli któraś z Was ma ochotę to umówimy się jakoś razem

Zazdroszczę pazurków moje takie bidne po zdjęciu tipsów...
To zapraszam bliżej czwartku w środę mam wizytę w Urzędzie Pracy i nie wiem jak długo mi to zajmie, w zależności czy ktoś się zlituje i przepuści w kolejce...

[Malpka]

Napisane przez Sonia11

Malpka - Krzyś jest starszy prawie miesiac bo jest z 14.04, a Szymon z 10.05

a to nie duża między nimi róznica niedlugo będą razem chodzic na dziewczyny

Napisane przez tola3804

Któraś jeszcze chętna mnie odwiedzić? Zapraszam Was wszystkie!

Ruda! Może w ramach odstresowania po pracy byś wpadła np. razem z Sonią, co?

ja juz niby zdrowa ale wole jeszcze z tydzień nie odwiedzac takich maluszkow zeby zarazkow nie zroznosic

Napisane przez tola3804

Korzystając z okazji, że juz siedzę na kompie i póki co nikt nie wrzeszczy popiszę sobie, a co!

Wyobraźcie sobie, że jak od razu po ślubie wystawiałam suknię ślubną, to normalnie zero zainteresowania. A teraz jak sobie przypomniałam o niej i znowu wystawiłam, to już druga dziewczyna była ja przymierzać. No ale niestety jak nie urok, to... Jedna za gruba, druga za wysoka. Ot, tylko ja idealna byłam. Do tej sukni of course. No nic to wystawiam dalej, zobaczymy, a nóż widelec może komuś wreszcie podpasuje, bo ja muszę wreszcie sobie miejsce w szafie zrobić.

a gdzie ogłaszałaś sukienke bo ja bym swoją też chetnie sprzedała

Napisane przez sija

hmmm przy okazji prezentów na chrzciny przypomniało mi się, co mi mama opowiadała o moim chrzcie otóż chrzestna przywiozła becik do chrztu i w środku były schowane pieniążki na prezent, ale jakoś tak nie powiedziała mamie i mama później ten becik sprzedała i wiecie co osoba, która kupiła była na tyle uczciwa, że przyniosła te pieniądze

o rany dobrze że na uczciwą osobe trafiło

no dobra czas lulac chyba bo rano do pracy

[tola3804]

Spoko dziewczyny, pasuje mi.

Malpka! Na allegro i w anonse, ale z anonse zero odzewu.

[indygo79]

Napisane przez sija

Cześć co u Ciebie? ja niestety w sprawie podróży nie pomogę. Ale fajnie, że jedziecie

Ooo widzę, że się jutro spotkanko jakieś szykuje a ja uziemiona.

Właśnie wcinam ciacho, które mąż mi zafundował w Ambasadorze w ramach moich zachciewanek pyyyyycha i do tego gorąca czekolada z piankami

Dla zainteresowanych: 12-18 luty będą w realu chusteczki pampersa w 4-pakach za 23,95

Kochana, ty uważaj z ciastem z ambasadora.... sanepid tam był i ich zamknęli. mole, brud, brak dat wazności...


LENKA - co do wycieczek spore promocje są jeszcze do 15 lutego, zaglądaj sobie na portale typu wakacje.pl, tam wiele ofert wybierasz, oglądasz a potem patrzysz z jakiego biura. aha i szukaj oryginalnych ston internetowych hoteli, tam nie raz wiecej infromacji jest niż w polskich katalogach. my w zeszłym roku ogromne promocje mieliśmy na fisrt minute, na last aż takie superowe nie były. nam gratis dołożyli ubezp od rezygnacji np, czy gratis opłaty lotniskowe. aha no i polecam opcję all inclusive. warunki były super. byliśy w maju w grecji, w lipcu ten sam hotel na tydzięń od jednej osoby kosztował wiecej nizw maju na nas dwoje łączna kwota

[indygo79]

Napisane przez tola3804

A tak w ogóle, to kolejne nasze zdjęcia znalazły się w necie na pewnej stronie internetowej (sesja z brzuszkiem - pamiętacie? ).

ale o co chodzi? nie rozumiem....

[miss.hot]

Dzień dobry

Selka ok, jakoś się dogadamy

Wy tu o tych podróżach, aż z chęcią by sięgdzieś teraz pojechało
Za 2 tygodnie jedziemy w Bieszczady z małżem Już się nie mogę doczekać moich kochanych gór
Jodie będziemy przejeżdżać przez Rze, także w końcu spełnię obietnicę odwiedzin Jeśli będziesz chciała

[Ostrowczanka]

Ale dziś miałam ciężką noc. Monsza"cuś" złapało, całą noc miał problemy żołądkowe, a dziś obudził się z caaaaałą twarzą zsypaną czerwonymi krostami. Pogoniłam go do lekarza (był umówiony na jutro, ale z zakaźnymi to nie ma żartów...) - mam nadzieję, że to nie jakiś półpasiec czy coś takiego.

[Sonia11]

Napisane przez tola3804

Pytanie do mam ochrzczonych dzieciaczków: Co dostały Wasze dzieci na prezent? Do chrzcin jeszcze pewnie daleko znając pośpiech mojej siostry, ale już słyszę pytania od rodziny: co kupić Mikiemu? Nie cierpię tych pytań, ale z drugiej strony jak dadzą mi kasę, to też będę miała ten sam problem, bo to ja wtedy będę musiała coś kupić Mikiemu, a więc tak czy siak chciałabym jakieś fajne rzeczy znaleźć. No i my jako rodzice też chcemy mu coś kupić, ale nie mamy pojęcia co. Doradzicie coś?

Szymon dostal praktycznie sama kase- tylko od chrzesnej prezent. Pieniążki poszły na nowy fotelik do samochodu.

Napisane przez Malpka

a to nie duża między nimi róznica niedlugo będą razem chodzic na dziewczyny

Na razie mogą się umawiać do piaskownicy, na dziewczyny mają czas

Napisane przez miss.hot

Dzień dobry

Selka ok, jakoś się dogadamy

Wy tu o tych podróżach, aż z chęcią by sięgdzieś teraz pojechało
Za 2 tygodnie jedziemy w Bieszczady z małżem Już się nie mogę doczekać moich kochanych gór
Jodie będziemy przejeżdżać przez Rze, także w końcu spełnię obietnicę odwiedzin Jeśli będziesz chciała

Zazdroszczę wyjazdu

Napisane przez Ostrowczanka

Ale dziś miałam ciężką noc. Monsza"cuś" złapało, całą noc miał problemy żołądkowe, a dziś obudził się z caaaaałą twarzą zsypaną czerwonymi krostami. Pogoniłam go do lekarza (był umówiony na jutro, ale z zakaźnymi to nie ma żartów...) - mam nadzieję, że to nie jakiś półpasiec czy coś takiego.

To zdrowka życzę.

Ja też jakaś połamana - poszloam wczoraj spać razem z Szymonen a i tak nie mogłam rano podnieść się z łóżka

[tola3804]

Napisane przez indygo79

ale o co chodzi? nie rozumiem....

Jak byłam w ciąży, to zrobiliśmy sobie "sesję zdjęciową z brzuszkiem". I teraz te zdjęcia są na stronie internetowej pani fotograf, która nam je robiła. Tak się chciałam pochwalić.

[miss.hot]

Napisane przez tola3804

Jak byłam w ciąży, to zrobiliśmy sobie "sesję zdjęciową z brzuszkiem". I teraz te zdjęcia są na stronie internetowej pani fotograf, która nam je robiła. Tak się chciałam pochwalić.

No, no sława czai się za rogiem
Tak btw super te fotki Tola

[skrzatek24]

Nie był mnie znowu jakiś czas i zaległości mi się narobiły w czytaniu Weekend miałam wyjęty z życiorysu. Musiałam jakoś przemyśleć i rozwiązać sprawę z pieskami o których Wam pisałam ostatnio. Już nawet myślałam o tym, żeby całą dziewiątkę zabrać do nas do domu, a w zasadzie do garażu, ale mąż jakoś mi to wyperswadował, bo prostu nie damy rady z taką małą szarańczą, całymi dniami nie ma nas w domu, a i miejsca nie jest za dużo. Ale nie mogłam dojść do siebie kiedy zobaczyłam suczkę na żywo, podobnie jak mąż - było mu tak przykro, że nie był w stanie wydusić słowa. Psinka jest tak wychudzona, że znać jej wszystkie kości. My nie jesteśmy w stanie jeździć do niej codziennie, podobnie jak rodzice, więc z bólem serca pomyślałam o schronisku. Ale najpierw zadzwoniłam do straży dla zwierząt. Pojedziemy tam razem z kimś z ekipy i zdecydujemy co robić.

Napisane przez jodie

tak Sonia to ten sam wypadek, kierowca wymusił pierwszeństow, rowerzysta wjechał w niego i krwiak się zrobił, operacyjnie usunęli krwiaka i pół mozgu po tygodniu zmarł. normalnie tragedia.

Nie zazdroszczę kierowcy. Wyrzuty sumienia będą go gryzły pewnie całe życie, nie wspominając o odpowiedzialności karnej.

Napisane przez Malpka

Hej A ja dzis byłam w końcu w pracy po zwolnieniu, ale jakoś mało optymistycznie mnie to nastroiło na reszte dnia, tyle zaległości

już niedługo i odetchniesz na dłużej

Napisane przez tola3804

Któraś jeszcze chętna mnie odwiedzić? Zapraszam Was wszystkie!

Ja niestety nie dam dziś rady. Właśnie nadrabiam zaległości w badaniach na uczelni. Musze korzystać, póki mam na to siłę

Napisane przez tola3804

Korzystając z okazji, że juz siedzę na kompie i póki co nikt nie wrzeszczy popiszę sobie, a co!

Wyobraźcie sobie, że jak od razu po ślubie wystawiałam suknię ślubną, to normalnie zero zainteresowania. A teraz jak sobie przypomniałam o niej i znowu wystawiłam, to już druga dziewczyna była ja przymierzać. No ale niestety jak nie urok, to... Jedna za gruba, druga za wysoka. Ot, tylko ja idealna byłam. Do tej sukni of course. No nic to wystawiam dalej, zobaczymy, a nóż widelec może komuś wreszcie podpasuje, bo ja muszę wreszcie sobie miejsce w szafie zrobić.

A tak w ogóle, to kolejne nasze zdjęcia znalazły się w necie na pewnej stronie internetowej (sesja z brzuszkiem - pamiętacie? ).

Moja suknia wisi jeszcze w szafie. Jakoś tak nie wystawiłam od razu na aukcji i teraz nie mogę się zebrać. Ale akurat zaczyna się sezon poszukiwań dla przyszłych panien młodych więc może akurat znalazłaby się jakaś chętna. a zawsze to pare groszy wpadłoby do kieszeni, więc trzeba będzie ja oglosić.

Ja pamiętam tę sesję. Zdjęcia super. Nawet ostatnio przy okazji wizyty u fotografa wspominałam mężowi o Waszych zdjęciach i rozmawiałam z nim na temat naszej ewentualnej sesji z brzuszkiem. Co prawda nie będzi jeszcze tak ciepło jak u Was, więc pewnie troszkę inne ujęcia bedą wchodziły w grę, ale pamiątka jak dla mnie rewelacyjna. Tymbardziej, że sami jakos tak mało robimy sobie zdjęć z tego ciążowego okresu. Chyba będę musiała uśmiechnąc sie ładnie do kolegi-fotografa, bo ceny za ujęcie są przerażające

Napisane przez miss.hot

Hej dziewczyny,
Ja niedawno wróciłam z pazurków, mam nowiutkie błyszczące
Zmęczona już jestem dzisiejszym dniem, w pracy cała masa problemów, potem obiad u teściowej
Ja niestety nie dam rady na jutrzejsze spotkanie w tych godzinach, a poza tym właśnie jutro wstawiamy samochód do mechanika na popołudnie

Selka myślę, że w końcu koło środy, czwartku Cię odwiedzę Oczywiście jeśli któraś z Was ma ochotę to umówimy się jakoś razem

Moze i mi się uda w czwartek Zależy o której godzinie będziesz wolna miss.hot??

Napisane przez SELKA*

Zazdroszczę pazurków moje takie bidne po zdjęciu tipsów...
To zapraszam bliżej czwartku w środę mam wizytę w Urzędzie Pracy i nie wiem jak długo mi to zajmie, w zależności czy ktoś się zlituje i przepuści w kolejce...

Moje pazurki też bidne, musiałam obciąc na krótko, bo jakoś nie chcą się regenerować. chyba juz taka ich natura Ale sztucznych nie zrobię chyba nigdy więcej. Przez pół roku po zdjęciu miałam tragedie zamiast paznokci

Napisane przez indygo79

Kochana, ty uważaj z ciastem z ambasadora.... sanepid tam był i ich zamknęli. mole, brud, brak dat wazności...

Właśnie miałam pisać Kiedyś ciasta z ambasadora bardzo mi smakowały. Jakiś czas temu trafiłam na niezbyt świeże ciastko i od tamtej pory tam nie zaglądam. Chociaz ostatnio miałam skusić się na rogale marcińskie, ale teraz nie ma mowy.

Sonia - fajny, wesolutki chłopak z Szymka.
Lenka -zazdroszczę wyjazdu

[miss.hot]

Napisane przez skrzatek24

Moze i mi się uda w czwartek Zależy o której godzinie będziesz wolna miss.hot??

Będę jechała po pracy jakoś około 15:30-16:00
Dziewczyny to napiszcie może jak Wam pasuje w czwartek i jakoś będziemy się umawiać na odwiedziny Ja będę zmotoryzowana, adres znam, kogoś mogę zabrać i razem pojedziemy

Napisane przez skrzatek24

Moje pazurki też bidne, musiałam obciąc na krótko, bo jakoś nie chcą się regenerować. chyba juz taka ich natura Ale sztucznych nie zrobię chyba nigdy więcej. Przez pół roku po zdjęciu miałam tragedie zamiast paznokci

Wiem jak to jest po zdjęciu tipsów i wiem, że w końcu je zdejmę, ale póki co wygodnie mi z nimi

[Malpka]

Napisane przez tola3804

Spoko dziewczyny, pasuje mi.

Malpka! Na allegro i w anonse, ale z anonse zero odzewu.

no ja jak w anonse ogłosiłam to też zero odzewu no ale chyba trzeba znów ją poogłaszać

Napisane przez Sonia11

Na razie mogą się umawiać do piaskownicy, na dziewczyny mają czas

no niech czekają na wizażowe koleżanki niedługo się pojawią

sija między naszymi dziewczynami będzie chyba podobna róznica wieku jak między chłopakami może i my się będziemy spotykać w piaskownicy

Napisane przez miss.hot

No, no sława czai się za rogiem
Tak btw super te fotki Tola

a no sława z Toli, najpierw była w gazecie (zdjecia ze szkoły rodzenia) teraz w necie nidługo będziemy Tole oglądać w telewizji

Napisane przez skrzatek24

już niedługo i odetchniesz na dłużej

no od pracy pracowej odetchne ale pewnie nowe zajęcia nie dadzą mi chwili wytchnienia

a mówie wam jak mi się nie chce siedzieć dzisiaj w pracy

[martynka81]

wybaczcie nie odniose sie do postow(strasznie duzo produkujecie) , ale sie za to przywitam dzien dobry w ten piekny dzien!!!

[Sonia11]

Napisane przez Malpka

no niech czekają na wizażowe koleżanki niedługo się pojawią

Szymon już się nie może doczekać na nowe koleżanki

Napisane przez martynka81

wybaczcie nie odniose sie do postow(strasznie duzo produkujecie) , ale sie za to przywitam dzien dobry w ten piekny dzien!!!

Martynka - właśnie wczoraj wysłałam do dziewczyn to ćwiczenie z excela od Ciebie - ciekawa jestem jak sobie z nim poradzą - jeszcze raz dzięki za pomoc

[tola3804]

Napisane przez Malpka

a no sława z Toli, najpierw była w gazecie (zdjecia ze szkoły rodzenia) teraz w necie nidługo będziemy Tole oglądać w telewizji

Jak to czytałam, to piłam wodę i myślałam, że opluję ekran ze śmiechu.

[Malpka]

Napisane przez tola3804

Jak to czytałam, to piłam wodę i myślałam, że opluję ekran ze śmiechu.

no to ciesze się ze przyczyniłam sie do dobrego humoru u ciebie

Napisane przez Sonia11

Szymon już się nie może doczekać na nowe koleżanki

no mam nadzieje ze spotkamy sie w lecie na tym obiecanym grilu u mnie może nawet zrobimy jakąs piaskownice na podwórku co by nie było ze to spotkanie z dziewczynami tylko w piaskownicy

[SELKA*]

Dzień dobry laseczki
Pięknie dziś słoneczko świeci i w ramach małych wagarów wyjdę na chwilkę z domu

Napisane przez miss.hot

Wy tu o tych podróżach, aż z chęcią by sięgdzieś teraz pojechało
Za 2 tygodnie jedziemy w Bieszczady z małżem Już się nie mogę doczekać moich kochanych gór

Zazdroszczę moje ukochane Bieszczady. Mnie w tym roku raczej nie jest pisany wyjazd w góry...

Napisane przez Ostrowczanka

Ale dziś miałam ciężką noc. Monsza"cuś" złapało, całą noc miał problemy żołądkowe, a dziś obudził się z caaaaałą twarzą zsypaną czerwonymi krostami. Pogoniłam go do lekarza (był umówiony na jutro, ale z zakaźnymi to nie ma żartów...) - mam nadzieję, że to nie jakiś półpasiec czy coś takiego.

To na pewno nie półpasiec ale bardzo dobrze,że "pogoniłaś małża" do lekarza

Napisane przez tola3804

Jak byłam w ciąży, to zrobiliśmy sobie "sesję zdjęciową z brzuszkiem". I teraz te zdjęcia są na stronie internetowej pani fotograf, która nam je robiła. Tak się chciałam pochwalić.

Pamiętam, rewelacyjna sesja I tak przy okazji miałam Cię prosić o namiary na tą fotograf, na PW oczywiście

Napisane przez skrzatek24

Nie był mnie znowu jakiś czas i zaległości mi się narobiły w czytaniu Weekend miałam wyjęty z życiorysu. Musiałam jakoś przemyśleć i rozwiązać sprawę z pieskami o których Wam pisałam ostatnio. Już nawet myślałam o tym, żeby całą dziewiątkę zabrać do nas do domu, a w zasadzie do garażu, ale mąż jakoś mi to wyperswadował, bo prostu nie damy rady z taką małą szarańczą, całymi dniami nie ma nas w domu, a i miejsca nie jest za dużo. Ale nie mogłam dojść do siebie kiedy zobaczyłam suczkę na żywo, podobnie jak mąż - było mu tak przykro, że nie był w stanie wydusić słowa. Psinka jest tak wychudzona, że znać jej wszystkie kości. My nie jesteśmy w stanie jeździć do niej codziennie, podobnie jak rodzice, więc z bólem serca pomyślałam o schronisku. Ale najpierw zadzwoniłam do straży dla zwierząt. Pojedziemy tam razem z kimś z ekipy i zdecydujemy co robić.

Biedactwaja to jestem taka "psia- mama" każdy mijany pies musi być pogłaskany i jakoś bardziej mnie wzrusza ich los niż ludzi. Ale niestety drugiego psa nie mogę przygarnąć

Napisane przez miss.hot

Wiem jak to jest po zdjęciu tipsów i wiem, że w końcu je zdejmę, ale póki co wygodnie mi z nimi

Zdecydowałam się na na stopniowe piłowanie tipsów a nie ściąganie specjalnym płynem. Trwa to dłużej ale paznokcie nie są bardzo zniszczone i do tego używam odżywki SH. Jakiś czas po urodzeniu maluszka wrócę do tipsów, dla mnie to olbrzymia wygoda, nie mówiąc już o wyglądzie paznokci

Napisane przez Malpka

no mam nadzieje ze spotkamy sie w lecie na tym obiecanym grilu u mnie może nawet zrobimy jakąs piaskownice na podwórku co by nie było ze to spotkanie z dziewczynami tylko w piaskownicy

Ja też się wpraszam

[Malpka]

Napisane przez SELKA*

Ja też się wpraszam

alez nie ma problemu i więcej tym weselej będzie

a ty Selak już chyba lepeij sie czujesz skoro spacerek sie szykuje jesli tak to się ciesze

chyba wściku dupy dzisiaj dostanę w tej pracy

[SELKA*]

Napisane przez Malpka

a ty Selak już chyba lepeij sie czujesz skoro spacerek sie szykuje jesli tak to się ciesze

Czuję się bez zmian, czyli kiepsko ale już nie mogę wytrzymać w domu...

[Malpka]

Napisane przez SELKA*

Czuję się bez zmian, czyli kiepsko ale już nie mogę wytrzymać w domu...

no to uważaj na siebie i maluszka na tym spacerku

[indygo79]

Napisane przez tola3804

Jak byłam w ciąży, to zrobiliśmy sobie "sesję zdjęciową z brzuszkiem". I teraz te zdjęcia są na stronie internetowej pani fotograf, która nam je robiła. Tak się chciałam pochwalić.

a jakiś namiar na sesję???

[omikrona]

Cześć
nareszcie udało mi się zalogować
Zazdroszczę wszystkim wyjeżdżającym czy planującym. Te opisy piaszczystych plaż, morza, słońca ... My też mamy przed sobą podróż poślubną ale z funduszami kiepsko i coś czuję że szybko się nie odbędzie.

Byliśmy wczoraj w tym meblowym w Orfeuszu i zachorowaliśmy na wielką szafę do naszej przyszłej sypialni. Zanim ją zaczniemy urządzać pewnie ze 3 razy moda się zmieni hihi Kryzys w branży meblowej odczuliśmy na swojej skórze - od jakiegoś czasu nie zatowarowują magzynu i wszystkie meble sprowadzają pod klienta. Nawet niezbyt drogiego panelu z półkami od ręki nie mogliśmy kupic tylko 3 tyg trzeba czekać. To samo bylo z regałami metalowymi w innym sklepie - na zamwienie tylko. I tak wróciliśmy z pustymi rękami

[Sonia11]

Do tego sklepu w Ofreuszu i ja się musze wybrać bo dalej poszukujemy krzeseł. Miałam już upatrzone w Ikei i bylismy w sobotę, ale mąż fachowym okiem stwierdził że są marnej jakości i nie kupilismy Już ze 2 miesiace mam stół w domu a krzeseł nie - bez sensu

Zmykam do domu-do jutra pa

[Malpka]

Napisane przez Sonia11

Do tego sklepu w Ofreuszu i ja się musze wybrać bo dalej poszukujemy krzeseł. Miałam już upatrzone w Ikei i bylismy w sobotę, ale mąż fachowym okiem stwierdził że są marnej jakości i nie kupilismy Już ze 2 miesiace mam stół w domu a krzeseł nie - bez sensu

Zmykam do domu-do jutra pa

ostatnio jak byłam w Domixie to było sporo krzeseł nie wiem czy tam byłaś

hura koniec pracy i do domku tzn na tańce no ale w końcu wolność

[sija]

Witam
Kurcze, jakoś humoru dziś nie mam zbytnio, tak się snuje całe popołudnie i za nic się znowu zabrać nie moge znowu miałam ciężką noc.

Napisane przez indygo79

Kochana, ty uważaj z ciastem z ambasadora.... sanepid tam był i ich zamknęli. mole, brud, brak dat wazności...

nic o tym nie słyszałam, no ale jak mam słyszeć, jak prawie ciągle w domu siedze a takie pyszne było ciasto

Napisane przez Malpka

sija między naszymi dziewczynami będzie chyba podobna róznica wieku jak między chłopakami może i my się będziemy spotykać w piaskownicy

na pewno

Napisane przez tola3804

Jak to czytałam, to piłam wodę i myślałam, że opluję ekran ze śmiechu.

Będziesz prawdziwą gwiazdą
A jak tam spotkanko? udało się?

[SELKA*]

Napisane przez sija

Witam
Kurcze, jakoś humoru dziś nie mam zbytnio, tak się snuje całe popołudnie i za nic się znowu zabrać nie moge znowu miałam ciężką noc.

Biedactwo Ja już od kilku tygodni mam problemy ze snem, zasypiam koło 5 nad ranem i z przerwami śpię do 10-11 No i dla relaksu słucham w nocy pewnego baaaardzo ciekawego radia, bo wypowiedzi i świadectwa słuchaczy doprowadzają mnie do śmiechu

[tola3804]

Napisane przez sija

A jak tam spotkanko? udało się?

No jasne, jak zawsze!

Dzięki dziewczyny za odwiedziny!

[katey]

czesc