..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[agnieo]

Witam!

Diete SB znam już od jakiegoś czasu (zaraziła mnie nią moja bratowa Marta której przyniosła super efekty). Tak naprawdę to rozpoczęłam ją ok 10.01 ale różne mam z nia przeboje.
Było tak, przez pierwszy tydzień (zreszta jak do tej pory) jadłam 4 posiłki dziennie. o 8, 12, 15, 18.
W pierwszym tyg trzymałam mocno dietę ale nie schudłam ani deka, a następnym tygpdniu zaczęłam grzeszyć odrobinę. Ale trzymałam się zasad. Po 2 tyg waga ani drgnęła a ja wyjechałam na urlop. 5 dniowy. Jadłam wtedy wszystko kompletnie porzucając SB i jakie było moje zdziwienie ze po powrocie i jednym dniu przerwy wazyłam o kilo mniej ? Potem przez parę dni znów dieta ale już nie taka rygorystyczna i kolejny kilogram w dół. Szok. To ja dietę zacieśniłam, mija 4 dni i waga początowa powróciła.
Naprawdę w 1 tyg trzymałam diete mocno. Potem zaczełam grzeszyć tym że na śniadanie jadlam jogurt naturalny z płatkami np Fitnes (Nestle) albo Frutiną. MArta mówiła że to straszny grzech ale ja tam i tak jadłam. JEdnak do dziś dnia od 10.01 nie zjadłam ani 1 kromki chleba, a ni 1 bułeczki makaronu czy ryżu czy ziemniaków. Zmieniłam swój jadłospis do góry nogami na dużo bardziej zdrowszy.
Zwykle na codzień jadłam kanapki z bułką i masłem, obiady z ziemniakami, batoniki, pizze, kebaby... oj jestem straszną fastfudziarą i słodkożercą.. ale od miesiaca nic nie tykam, no raz czy dwa zdażylo mi sie zjeść kawałek pizzy czy kebaba, ale to sporadycznie. Wiedziałam jak jem i nie spodziewałam się cudów.
Ale ta dzisiejsza waga wyjściowa mnie załamała. NAprawdę przez ostatnie 5 dni nic nie zgrzeszyłam więc skąd powrót wagi ?

No ale nic, skoro wróciła to wróciła.
Postanowiłam że od dziś jestem na SB trzymając się reguł. Jak w ciągu 2 tyg nie schudnę to kaplica.
No więc dziś:
8 rano miseczka (taka flaczarka) płatków czy jakby to nazwać "zdrowy błonnik" firmy Granex o ten http://www.granex.pl/module-Produkty...5-lang-pl.html
+ kawa nescafe ze śmietanką 1 łaciatą do kawy i 1 tab słodzika
12 na obiad 2 gołąbki (dietetyczne czyli kapusta a w środku pierś z kurczaka jajko papryka)
15 jogurt (zwkle jadałam inny posiłek w stylu kurczak plus coś ale dziś byłam w biegu wiec tylko jogurt)
18 kakao (szklanka mleka 0,5 z płaską łyżeczką kakao i jednym słodzikiem)


Jutro zamierzam :
8: 2 jajka na twardo, 1/4 papryki, 1/2 pomidora, troszkę sera żółtego light (Prymus, Mlekovita) 2 plasterki sznki drobiowej
+ kawa, ze śmietanką (nie wypiję bez ) i 1 słodzikiem
12: 2 gołąbki (mam ich jeszcze kilka)
15: zamierzam zjeść pierś z kurczaka z curry i ziołami posypaną serek z sałatką z pekińskiej i ogórka
18: nie wiem jeszcze co, znowu kakao ?

Własnie, co jesc na kolację żeby nie było monotonne? Marta mówi że kolacja ma być białkowa ale już pomysłów mi brak.

A i najistotniejsze: mam 163cm, waże 55 kg. Zawsze czyli ostatnio 3 lata temu ważyłam do 50 kg. Teraz znowu chcę wrócić do tej wagi.
Trzymajcie za mnie kciuki !

[dagirll]

Dziewczyny, ja nie wiem, ale co druga z Was pisze, ze przybyły jej kg.. Moze jednak cos nie tak z ta dieta?Ogólnie schudlyscie na niej czy wiekszosc stosuje ja tylko ze wzgledu na zdrowie ?

[hanulka xxx]

Napisane przez agnieo

No więc dziś:
8 rano miseczka (taka flaczarka) płatków czy jakby to nazwać "zdrowy błonnik" firmy Granex o ten http://www.granex.pl/module-Produkty...5-lang-pl.html
+ kawa nescafe ze śmietanką 1 łaciatą do kawy i 1 tab słodzika
12 na obiad 2 gołąbki (dietetyczne czyli kapusta a w środku pierś z kurczaka jajko papryka)
15 jogurt (zwkle jadałam inny posiłek w stylu kurczak plus coś ale dziś byłam w biegu wiec tylko jogurt)
18 kakao (szklanka mleka 0,5 z płaską łyżeczką kakao i jednym słodzikiem)

Ja ekspertem nie jestem bo dopiero zaczynam moja przygodę z SB, ale płatki są w pierwszej fazie zakazane bo tak w ogóle to w której fazie jesteś, bo się pogubiłam???? Kakao o 18 to ma być posiłek białkowy zdecydowanie za mało jesz, ale pewnie niedługo dziewczyny bardziej "kompetentne" się wypowiedzą

[agnieo]

z tym kakaem to było tak, że bolał mnie żołądek z nieznanych przyczyn więc postanowiłam się lepiej przegłodzić i tylko kakao wypiłam.
Ten "zdrowy błonnik" to nie sa takie zwykłe płatki a ja mam małe problemy z metabolizmem i stwierdziłam że za mało mi błonnika więc podjadłam to.
No ale sama już nie wiem co robić.

No ja jak mówiłam nie spodziewałam się cudów naprawde, a moją dietę dotychczasową naprawde przewróciłam do góry nogami zamieniając zdecydowanie na zdrowszą, ale wiem moja wina pewnie że nie schudłam, bo dodawałam do niej co raz cos niedozwolonego, np te płatki.

A i do tej pory czyli do stycznia jadłam tak: o 7, o 10, o 16, o 19. Udało mi sie zmienić zasady jedzenia na 8, 12, 15, 18 i jestem najedzona jak wilk jeśli to zjem.

a SB zamierzam zacząć od początku czyli od 1 fazy.

[dagirll]

Pij kawe zbożowa zamiast kakao

[paprak]

Napisane przez seszen5

n
A co do serów to nie rozumiem, pełnotłusta feta jest o.k. bo jest słona i nie zjemy jej za dużo a ten pleśniak lekki jest zabronionyprzec ież ja nie chce zjeść odrazu całego tylko po 2 małe kawałeczki np do sałatki albo zapiekania no ale skoro niet to niet, ja się dostosuję jak trzeba W końcu chcę schudnąć więc lepiej nie kombinować.

To nie moje wydumki a Agatstona i on majac na mysli fete nie ma na pewno na mysli tego czegos co jest u nas. Feta grecka to calkiem inny ser i bardzo slony a nasza to cos zupelnie innego dlatego warto jesc po prostu sery do 6g tluszczu na 100g

[Poisonous17]

Hejka ;-) Eh Dziewczyny nie wiem czy dzisiejszy dzień zalicze do diety nic zakazanego nie bylo, ale prawie w ogóle warzyw i te godzimy mi się jakas poplataly i sie pogubilam juz :-( Taki dziwny ten jadłospis dzsiejszy. Nigdy nie byłam dobra kucharka i staram się isc po najmniejszej lini oporu, przynajmniej przez ta pierwsza faze. Do tego zadnych cwiczen nie było, o 9 zjadłam reszte rybki i.. czuje sie taka gruba Chyba mnie jakiś dołek łapie.

[paprak]

A ja ciagle o fruitku mysle Moglaby sie odezwac

[Agee79]

hej
wpadlam na chwilke aby zyczyc kolorowych

kurcze, ja chyba tez troche pozmniejszam te swoje posilki pomiedzy tymi glownymi
ale z tym ze te POSILKI to bedzie sniadanie, II sniadanie i obiad, a male to przekaska i kolacja

dziewczyny, a polecacie jakies kupne ciastka dozwolone na II?
tak mnie tez kreca te zbozowe ciasteczka

no to z dzisiaj :

S: ryz zasmazany z jablkiem i cynamonem
IIS: wiesniak (miala byc jeszcze pomarancza ale jednak sie nie zdecydowalam )
O: 1,5 fileta pangi gotowanej + micha surowki z kiszonej kapusty
K: jogurt naturalny z fruktoza i platkami migdalowymi

za malo warzyw dzisiaj nie? wiem... jutro obiecuje poprawe

no to chyba tyle!!!! dobranoc moje kochaniutkie

[dzonksik]

ja sie dzisiaj nie spowiadam bo to co dzisiaj wtrąciłam wola o pomste do nieba, wiec zachowam to dla siebie.
effa zrobilam sobie ta paste z makreli juz, a dalam tak: makrela, jajko, ogórek kiszony , pol cebulki, szczypiorek, i lyzeczka majonezu light. ;] mam nadzieje ze jest ok.

a jutro planuje :
s: 2 kromki ciemnego razowego chlebka z własnie pasta z makreli, pół papryki, i być może 1 łyżka płatków owsianych z mlekiem. (postanowilam jesc duze pierwsze sniadanie)
IIś: wiesniak i jablko
O: salatka z tunczyka i warzyw (sałata, papryka, fasolka czerwona, ogórek, pomidor)moze dodam ser feta.
k: piers z kurczaka grillowana z warzywami albo z surówka z kiszonej kapusty
p.: 2 plastry szynki i pomidor z cebula.
jesli macie chwile prosze o korekte to moze uda mi sie z czegos do jutra zrezygnowac i zmienic jadlospis zeby byl korekt bo znow powoli wracam na prosta... :P

[paprak]

Napisane przez Agee79

hej
wpadlam na chwilke aby zyczyc kolorowych

kurcze, ja chyba tez troche pozmniejszam te swoje posilki pomiedzy tymi glownymi
ale z tym ze te POSILKI to bedzie sniadanie, II sniadanie i obiad, a male to przekaska i kolacja

dziewczyny, a polecacie jakies kupne ciastka dozwolone na II?
tak mnie tez kreca te zbozowe ciasteczka

no to z dzisiaj :

S: ryz zasmazany z jablkiem i cynamonem
IIS: wiesniak (miala byc jeszcze pomarancza ale jednak sie nie zdecydowalam )
O: 1,5 fileta pangi gotowanej + micha surowki z kiszonej kapusty
K: jogurt naturalny z fruktoza i platkami migdalowymi

za malo warzyw dzisiaj nie? wiem... jutro obiecuje poprawe

no to chyba tyle!!!! dobranoc moje kochaniutkie

Agee a czemu chcesz zmniejszac przekaski? Mi sie nie wydaje, ze duzo jesz jak czytam ten ostatni jadlospis. Ja bym dodala jakas przekaseczke

[seszen5]

Napisane przez paprak

To nie moje wydumki a Agatstona i on majac na mysli fete nie ma na pewno na mysli tego czegos co jest u nas. Feta grecka to calkiem inny ser i bardzo slony a nasza to cos zupelnie innego dlatego warto jesc po prostu sery do 6g tluszczu na 100g

nie no jasne, ja Ci wierze ksiązki niestety nie mam dlatego grzecznie słucham sie porad i ser oddam siostrze Faktycznie prawdziwa feta to coś zupełnie innego niż u nas te produkty fetopodobne...ale taką lepszą fetę też już można dostać, tylko ta cena ...

[paprak]

No i ta nasza najczesciej jednak jest z mleka krowiego Ale wazne zeby generalnie odtluszczony nabial spozywac i bedzie dobrze

[KUBUŚ]

Napisane przez telik

mój swiatopogląd żywieniowy runął
na samych orzeszkach mam 3 godziny do kolejnego posiłku wytrzymać?
w sumie kg szybko by spadały

dorzuc pół szkl. soku pomidorowego, najlepiej jeść pistacje bo można ich 30szt albo brazylijskie są bardzo sycące

[Beatky]

Napisane przez dagirll

Dziewczyny, ja nie wiem, ale co druga z Was pisze, ze przybyły jej kg.. Moze jednak cos nie tak z ta dieta?Ogólnie schudlyscie na niej czy wiekszosc stosuje ja tylko ze wzgledu na zdrowie ?

z dietą jest wszystko ok, zapewniam. Tylko dziewczyny czasami trochę grzeszą
Ja w tydzień zrzuciłam 3 kg i jest mi z tym super, dalej chudnę a chodzę najedzona. Nie pozwalam sobie na odstępstwa chociaż nie wiem czy dobrze zrobiłam jedząc fetę mimo tego, co tu dziewczyny napisały.

Większość jest tutaj już na II lub III fazie to normalne, że czasmi waga stoi w miejscu lub lekko się podniesie, ale łatwo można się tego pozbyć, przechodząc na tydzień na I fazę.

[paprak]

Napisane przez Beatky

z dietą jest wszystko ok, zapewniam. Tylko dziewczyny czasami trochę grzeszą
Ja w tydzień zrzuciłam 3 kg i jest mi z tym super, dalej chudnę a chodzę najedzona. Nie pozwalam sobie na odstępstwa chociaż nie wiem czy dobrze zrobiłam jedząc fetę mimo tego, co tu dziewczyny napisały.

Większość jest tutaj już na II lub III fazie to normalne, że czasmi waga stoi w miejscu lub lekko się podniesie, ale łatwo można się tego pozbyć, przechodząc na tydzień na I fazę.

Spokojnie od odrobinki fety nic sie nie stanie Ze wzgledu na to, ze jest taki slony, jest troche inaczej traktowany niz inne sery ale nie bede sie powatrzac W kazdym razie sery jadamy odtluszczone

[Beatky]

Dziewczyny, dajcie przepis na tego wieśniaka! Będę jeść w II fazie

[paprak]

wiesniak to zwykly serek wiejski. odtluszczony, rzecz jasna no i mozna dodac warzywa jakie lubisz do niego: rzodkiewke, ogorka, cebulke, itp.

[Corny]

Dziewczyny, proszę, niech mi któraś odpowie czy jakbym na śniadanie zjadła jajecznicę z kromką chleba maślankowego, potem przekąskę w postaci jogurtu, a potem gofra z serkiem wiejskim to będzie za dużo węgli? jak jestem dopiero na początku II fazy? bo nie wiem, jak zaplanować posiłki na jutro

[Beatky]

Eh.... jak się cieszę, ze jesteście. Jakoś tak łatwiej mi jest A miałam mały kryzys dzisiaj. Nie grzeszyłam, ale zjadłam całą paczkę gum do żucia bez cukru owocowych. To nie podlamało, ale chyba to nie jest złe? MA kalorie, ale nie cukier i skrobię...

[KUBUŚ]

aska

j

Kubuś mi dał dzis do myslenia z ta przekąską, ale jakos nie wyobrazam sobie miedzy 7,30a 13,30tylko orzeszki zjesc??
no ale jak sobie w internecie czytam SBowskie jadlospisy to faktycznie tak jest w przykładach, wiec od jutra II sniedanie mniejszamy do rozmiarów przekąski, stopnowo -nawet jadłospis ułozyłam, ale jakos tego nie widze[/quote]

Ja to wogóle nigdy się nie spotkałam na SB z czymś takim jak 2-gie śniadanie
powinno być tak
solidne śniadanie
przekąska
obiad/lunch/
przekąska
kolacja
ewentualnie deser

[KUBUŚ]

Napisane przez Corny

Dziewczyny, proszę, niech mi któraś odpowie czy jakbym na śniadanie zjadła jajecznicę z kromką chleba maślankowego, potem przekąskę w postaci jogurtu, a potem gofra z serkiem wiejskim to będzie za dużo węgli? jak jestem dopiero na początku II fazy? bo nie wiem, jak zaplanować posiłki na jutro

do śniadanka mogłabś dorzucić małego pomidorka i połówkę grepfruta, pomarańczy czy jabłuszka

z tego gofra zrezygnuj, w zamian może jakieś warzywko /może papryczka/ lub orzeszki, albo ugotuj sobie jakieś warzywka strączkowe, polecałabym również połóweczkę awokado.
A tak z ciekawości ten serek z gofrem to w ramach obiadu????????

jeśli jesteś na początku 2f stosuj wszystko z umiarem, owoce również, stopniowo wprowadzaj produkty dozwolone w 2f,
np. 1dzień do śniadania pół jabłka, 2dzień do obiadu kasza jęczmienna, 3dzień do śniadania 1kr. chleba, 4 dzień do obiadu ryż brązowy, 5dzień do śniadania pół grejpruta itd...../

[Corny]

Napisane przez KUBUŚ

do śniadanka mogłabś dorzucić małego pomidorka i połówkę grepfruta, pomarańczy czy jabłuszka

z tego gofra zrezygnuj, w zamian może jakieś warzywko /może papryczka/ lub orzeszki, albo ugotuj sobie jakieś warzywka strączkowe, polecałabym również połóweczkę awokado.
A tak z ciekawości ten serek z gofrem to w ramach obiadu????????

jeśli jesteś na początku 2f stosuj wszystko z umiarem, owoce również, stopniowo wprowadzaj produkty dozwolone w 2f,
np. 1dzień do śniadania pół jabłka, 2dzień do obiadu kasza jęczmienna, 3dzień do śniadania 1kr. chleba, 4 dzień do obiadu ryż brązowy, 5dzień do śniadania pół grejpruta itd...../

niee, obiad jem po powrocie do domu ok. 17-18.
ok, zjadłam kromkę chleba z serkiem light i pół grejfruta. w tej chwili od wszelkiego białka mnie odrzuca. i zmieniam przekąskę w takim razie.
dzięki za odp

[paprak]

dzien dobry corny Alez wczesnie wstajesz, podziwiam

[Djana]

dzien dobry wszystkim



Ilonko co u ciebie slychac, jak sie czujesz? troche mnie martwi taka dluga twoja nieobecnosc...

[paprak]

Napisane przez Djana

dzien dobry wszystkim



Ilonko co u ciebie slychac, jak sie czujesz? troche mnie martwi taka dluga twoja nieobecnosc...

Ilona przeciez na nartach miala szusowac

[Djana]

Napisane przez paprak

Ilona przeciez na nartach miala szusowac

no tak faktycznie a ja idac do pracy w strach wpadlam ze moze cos sie z ta grypa podzialo niedobrego panikara ze mnie

[ninaad]

Napisane przez seszen5

ehh, powinni mi zabronić dostępu do internetu, bo zawsze jak o czymś usłysze to szperam i szperam az znalazłam coś o ksylitolu "Do niedawna jedynym znanym ubocznym efektem duzych dawek ksylitolu byla biegunka. Ale ostatnio badania wykazaly, ze duze dawki przyjmowane stosunkowo dlugo wywoluja nowotwory i uszkadzaja narzady u zwierzat, a dozylne podawanie ksylitolu ludziom jako zrodla energii powodowalo zaburzenia pracy watroby, nerek i mozgu. Obecnie jest pod kontrola FDA, a wiekszosc producentow amerykanskich dobrowolnie zaprzezstalo stosowania go"

taa...jasne - spójrz na skład np gum do żucia, past do zębów itp.... Wiesz, ja mogłabym przytoczyć też sporo informacji na temat tego, że nie jest szkodliwy a stosowanie przynosi szereg korzyści. I dalej będę się upierać, że jest o niebo zdrowszy niż np aspartam... Przypomniał mi się cyta : "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni truciznę" (Paracelsus). Nie popadajmy więc w paranoję i skrajności

seszen możesz mi podesłać link do tego artykułu?

[Maedchen]

Dzień dobry Plażowiczki!

No i nikt mi nie odpowiedział o tym dżemie słodzonym sokiem z winogron, ani na moje pytanie o len.... Oto spowiedź na dziś:

Ś: łyżka otrąb pszennych, 2 łyżki płatków owsianych, jedna łyżka lnu mielonego, 3 łyżki jogurtu naturalnego i dwie łyżeczki rzeczonego dżemu
P: 2 zawijaski z kapusty pekińskiej, wędliny drobiowej, serka topionego light i pomidorka
O: kotelciki z tuńczyka + szparagówka żółta
P: zawijasy j.w.
K: może omlecik

[telik]

Witajcie plażowiczki

witam wszystkie nowe ciałka na naszej plaży

Napisane przez KUBUŚ

Kubuś mi dał dzis do myslenia z ta przekąską, ale jakos nie wyobrazam sobie miedzy 7,30a 13,30tylko orzeszki zjesc??
no ale jak sobie w internecie czytam SBowskie jadlospisy to faktycznie tak jest w przykładach, wiec od jutra II sniedanie mniejszamy do rozmiarów przekąski, stopnowo -nawet jadłospis ułozyłam, ale jakos tego nie widze

Ja to wogóle nigdy się nie spotkałam na SB z czymś takim jak 2-gie śniadanie
powinno być tak
solidne śniadanie
przekąska
obiad/lunch/
przekąska
kolacja
ewentualnie deser

no ok plan wyglada podob nie jak mojtyle ze zamiast II sniadania jest przekąska, no i deser przed snem to niewyobrazam sobie, ale wymieniony jako ewentualność wiec ok

napisze wiec dzisiejsze planowane menu i prosze o wypowiedz(jestem na II fazie ok 4 tygodnie)
7,30 100gr białego chudego twarogu+prazone małe jabłko 2 łyzki płatków(mix owsiano, pszenno jeczmienny)+kawa zbozowa
10,30 poł gruszki
13,3 sałatka (połbrokuła+80gr krewetek, kilka oliwek+plaster fety light)
16,30 15 migdałów
19,30-20 pieczony schab nadziewany suszonymi pomidorami+grilowana cukinia i inne warzywka


ew mysle o zamianie ze soba przekąsek, choc owoce starm si ejesc tylko do 16
godziny

Maedchen - siemie lniane jest ok , tym bardziej mielone odtłuszone(tez mam z tej promocji ) co do konfitury, to mysle ze nie do konca(choc kiedys ja kupiłam i boska w smaku była) bo z tego co pamietam winogronka zabronione na II fazie i i jak na wegle zerkniesz to ma wiecej niz zwykły słodzony cukrem dzem (choc na pewno jest zdrowszy)
polecam dzemy słodzone fruktoza np firmy stovit (ja kupuje w kauflandzie) lub w necie z innych firm
http://www.bogutynmlyn.pl/go/_category/index.php?idc=34


Papraczku - a ja nmigdy nie widziałam nigdy serów zółtych o takiej zaw. tłuszczu. a to czasem nie jest tak ze doktorek mówi ze maksymalnie dziennie spozyc 6 gr tłuszczów pochadzacych własnie z serów

miłego dzionka