mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[Tequillla]

Napisane przez precious_81

Rozważaliśmy dwa modele
http://allegro.pl/item544045364_high...piw_torba.html

http://allegro.pl/item551377660_woze...przesylka.html
ponieważ ja nie jestem przekonana do tych kosmicznych typu Concord i podobają mi się delikatne okrągłe gondolki. Ze wzgledu na cenę zdecydowaliśmy się jednak na Implast czterokołowy - tylko oczywiście żeby nie było za łatwo nie możemy dojsć do porozumienia w sprawie koloru

Śliczny wózek wybrałaś, sympatyczny kształt, taki delikatny. Ten w błękitne kwiatki bardzo mi się podoba, ale to raczej dla dziewczynki Ja jeszcze nie wiem, na co się powinno zwracać uwagę przy wyborze wózka, więc podpatruję na różnych forach, może się podszkolę w tym temacie

Napisane przez angkorcz

czesc dziewczynyjestem troszke zdziwiona co z moim cialkiem sie dzieje wlasnie jestem po kupieniu wiekszych spodni poniewaz moje sa juzzzzzzzzzz zamale a to dopiero 7 tydz boje sie co bedzie dalej waga stoi w miejscu ale brzusio rosnieapetyt owszem mam ogromny ale niewiem jak to tlumaczyc poniewaz rzucilam palenie tydz przed ciaza (przeczucie )takze niewiem czy wy tez mieliscie brzusio duzy w 7 tyg ? dodam jeszcze ze mialam rozmiar 38 weszlam na 42

Mi tez brzuch urósł, nosilam spodnie 36 a teraz dopiąć się nie mogę . Przytyłam tylko 0.5 kg, więc tyle co nic, ale objętość mam dużo większą. Tylko w pasie. Dobrze że siedzę w domu na L4, mogę nie wychodzić z dresów

Napisane przez Biedroneczkaolga

a teraz wizyta:
Koleś konkretny i rzeczowy - nawet udało mi się wywołać u niego uśmiech ;-))))
Najpier zaprosił mnie do gabinetu i wypytał o wszystko ( w końcu jakieś zainteresowanie)
Potem zapytał się czy mąż chce zobaczyć dzidzie
Zbadał mnie wnikliwie na fotelu - i przypisał globulki feee
a potem na łóżeczko i USG pokazał wszystko nawet pępowinę
maluszek jest dośc mały bo ma 16 mm a to odpowiada 8 tygodniowi ( jestem w 9)
Pęcheżyk jeszcze mniejszy odpowiada 6.6 tygodniowi i to mnie jeszcze bardziej martwi
Termin porodu został przelożony na 27.09.09

Gratuluję Ci dobrego lekarza. Nie martw się, dzieciątka rosną w różnym tempie. Z tego co kojarzę- wstępną datę porodu miałaś 1 dzień wcześniej niż ja, mój dzidziolek w poniedziałek miał 1.5 cm i dr powiedziała, że się mieści w normie. Dziś zaczynam 9 tydzień wg OM.

Napisane przez Orzeszek.1

Wczoraj byłam u ginka z LUX-MEDu, na szczęście udało się przepisać na ich kartę badania zlecone przez mojego ginka prowadzącego no i udało się założyć u nich kartę ciązy, dzięki niej mogę wykonywać badania zlecone przez mojego ginka w ramach abonamentu. Co się tyczy dobrego ginka, to móJ jest THE BEST. Prowadził moją pierwszą ciążę i prowadzi obecną, USG robi mi na każdej wizycie, tak więc mam możliwość obejrzenia sobie dzidzi na każdej wizycie hihi Krążą różne opinie o szkodliwości częstego wykonywania badań USG, ale powiem Wam, że jakoś mojej córce to nie zaszkodziło, a ja przynajmniej wiedziałam że będąc jeszcze w moim brzuchu jest zdrowa i dobrze się rozwija )

Masz rację, to bardzo podnosi na duchu. Ja też do tej pory miałam usg na każdej wizycie i już nie mogę się doczekać następnej, w 12 tyg- będę miała na lepszym sprzęcie, więc może więcej zobaczę Fajnie wykombinowałaś z tym abonamentem, strasznie dużo kasy idzie na badania. W zeszłym tygodniu wydałam w laboratorium 140 zł, a wizyta 120 ... Fakt, że sporo badań robiłam, ale sumka niezła...

[margolcia1006]

[quote=Orzeszek.1;10940435]
Wczoraj byłam u ginka z LUX-MEDu, na szczęście udało się przepisać na ich kartę badania zlecone przez mojego ginka prowadzącego no i udało się założyć u nich kartę ciązy, dzięki niej mogę wykonywać badania zlecone przez mojego ginka w ramach abonamentu.

Ja też mam abonament w LUX-MED ale do lekarza chodze prywatnie i u mnie nie ma możliwości zrobienia badań zleconych przez moją ginkę w ramach abonamentu w LUX-MED . Ja kombinuje tak, że równocześnie chodze do gina z LUX-MEDu i babka sama mi wypisuje badania, które ona uważa za potrzebne ale nie wszystkie się pokrywają z tymi które mam od swojej ginki i właśnie tą część jestem zmuszona wykonywać odpłatnie.

[joko1]

Witam
Chciałam się do Was dołączyć. To jest moja pierwsza ciąża Jestem już po dwóch wizytach u gina i dwóch USG. Dzidziuś ma 1,5 cm.
Obecnie jest koniec 7 tygodnia. Termin porodu 27.09
Na razie jest OK, pomimo wcześniejszych nieiwelkich problemów.
Z dolegliwości jakie mam to przede wszystkim totalne zmęczenie, nudności i zgaga.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i tatusiów (jeśli tacy zaglądają)

[Tequillla]

witaj Joko Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie ciąży, mi w poniedziałek gin wyznaczył datę na 25.09.

[Biedroneczkaolga]

Witam ponownie
właśnie wróciłam od gina by odebrać wyniki
I oczywiście wyników nie odebrałam bo szanowna pani gin była zbyt zmęczona aby wypisać mi kartę ciąży i ich nie dostałam: ale wymusiłam na niej ( położna- też niezbyt miła) aby mi podała chociaż wyniki, i tak grupę krwi mam B Rh+ ( czy przy takiej grupie trzeba robić przeciwciała?)
morfologia ok i cukier ok
zapytałam się od razu czy przepisze mi skierowanie na badania które dał mi ten prywatny lekarz a ona na to że pani dr daje swoje badania ( za które wykłada z własnej kieszeni - tak mi powiedziała )
i nie koniecznie się pokrywają z tym co ten lekarz mi dał i teraz nie wiem co robić
Jedyne co mi przychodzi do głowy to iść do tej baby 4 marca tak jak jestem umówiona niech mi da te badania co ona uważa za stosowne a resztę zrobie odpłatnie...
i tu moje pytanie jakie badania wam zalecił?bo ja mam mocz analiza ogólna ( ale chyba to mid da z funduszu)
VDRL
przeciwciał chyba nie musze robić jak mam BRh+
Hbs - anty gen
toksoplazmoza ilośc i jakość no i HIV

[Foka29]

Napisane przez Biedroneczkaolga

Witam ponownie
właśnie wróciłam od gina by odebrać wyniki
I oczywiście wyników nie odebrałam bo szanowna pani gin była zbyt zmęczona aby wypisać mi kartę ciąży i ich nie dostałam: ale wymusiłam na niej ( położna- też niezbyt miła) aby mi podała chociaż wyniki, i tak grupę krwi mam B Rh+ ( czy przy takiej grupie trzeba robić przeciwciała?)
morfologia ok i cukier ok
zapytałam się od razu czy przepisze mi skierowanie na badania które dał mi ten prywatny lekarz a ona na to że pani dr daje swoje badania ( za które wykłada z własnej kieszeni - tak mi powiedziała )
i nie koniecznie się pokrywają z tym co ten lekarz mi dał i teraz nie wiem co robić
Jedyne co mi przychodzi do głowy to iść do tej baby 4 marca tak jak jestem umówiona niech mi da te badania co ona uważa za stosowne a resztę zrobie odpłatnie...
i tu moje pytanie jakie badania wam zalecił?bo ja mam mocz analiza ogólna ( ale chyba to mid da z funduszu)
VDRL
przeciwciał chyba nie musze robić jak mam BRh+
Hbs - anty gen
toksoplazmoza ilośc i jakość no i HIV

Nie ma niebezpieczeństwa konfliktu serologicznego w Twoim przypadku
U mnie mocz ogólne, morfologia, grupa krwi i standardowo hormony tarczycy

[aaaaniusia]

Witam joko1
Odnosnie niespodzianek w jedzeniu to ja w niedziele jadłam smaczna drozdzowa bułęczke z budyniem, gdy byłam w połowie cos mi zachrzesciło w zebach to była skorupka od jajka, zwróciłam cała "smaczna" bułeczke a nietknieta połowe maz musiał wyniesc z pokoju, bo wystarczyło ze na nia luknełam i juz biegłam do kibelka.
Co do spodni to w jeansach jest mi ciasno i guzika nie zapinam. Mam za to takie materiałowe, które ciagle mi spadaja, wiec beda na dłużej Brzuszek wiekszy mam wieczorem, rano mam płasciutki.
A czy przytyłam to nie mam pojeciaa bo jesienia mi waga sie zepsuła musze kupic nowa, bo bez wagi to chyba oszaleje. Ale nie widac zeby gdzies mi cos przybyło, no tylko w piersiach i brzuszku.

[Tequillla]

Napisane przez Biedroneczkaolga

Witam ponownie
właśnie wróciłam od gina by odebrać wyniki
I oczywiście wyników nie odebrałam bo szanowna pani gin była zbyt zmęczona aby wypisać mi kartę ciąży i ich nie dostałam: ale wymusiłam na niej ( położna- też niezbyt miła) aby mi podała chociaż wyniki, i tak grupę krwi mam B Rh+ ( czy przy takiej grupie trzeba robić przeciwciała?)
morfologia ok i cukier ok
zapytałam się od razu czy przepisze mi skierowanie na badania które dał mi ten prywatny lekarz a ona na to że pani dr daje swoje badania ( za które wykłada z własnej kieszeni - tak mi powiedziała )
i nie koniecznie się pokrywają z tym co ten lekarz mi dał i teraz nie wiem co robić
Jedyne co mi przychodzi do głowy to iść do tej baby 4 marca tak jak jestem umówiona niech mi da te badania co ona uważa za stosowne a resztę zrobie odpłatnie...
i tu moje pytanie jakie badania wam zalecił?bo ja mam mocz analiza ogólna ( ale chyba to mid da z funduszu)
VDRL
przeciwciał chyba nie musze robić jak mam BRh+
Hbs - anty gen
toksoplazmoza ilośc i jakość no i HIV

Z własnej kieszeni wykłada na badania... a to ciekawe jest bardzo Może ona powinna się udać do lekarza skoro taka wiecznie zmęczona jest...
Nie musisz robić przeciwciał skoro masz rh+. Ja miałam te same badania, co Ty, (bez HIV, bo to robiłam przed ciążą) oprócz tego jeszcze CMV. Wydałam sporo. Te, które mogą być refundowane- morfologia i ogólne bad. moczu to akurat groszowa sprawa, najwięcej mnie skasowali za toxo i cytomegalię, a wiem że na NFZ w życiu by mi na to skierowania nie dali.

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Tequillla

Z własnej kieszeni wykłada na badania... a to ciekawe jest bardzo Może ona powinna się udać do lekarza skoro taka wiecznie zmęczona jest...
Nie musisz robić przeciwciał skoro masz rh+. Ja miałam te same badania, co Ty, (bez HIV, bo to robiłam przed ciążą) oprócz tego jeszcze CMV. Wydałam sporo. Te, które mogą być refundowane- morfologia i ogólne bad. moczu to akurat groszowa sprawa, najwięcej mnie skasowali za toxo i cytomegalię, a wiem że na NFZ w życiu by mi na to skierowania nie dali.

ja tokso robiłam w sierpniu zeszłego roku (2008) i wyszła negatywna i czy teraz jest sens robienia jej? a to koszt około 60zł

czy robili wam pomiar pęcherzyka ciążowego w którym dzidzia pływa bo ja mam tylko 25 mm i obok napisane że odpowiada 6,6 tygodniowi - strasznie mało

[Orzeszek.1]

[quote=margolcia1006;10941 688]

Napisane przez Orzeszek.1

Wczoraj byłam u ginka z LUX-MEDu, na szczęście udało się przepisać na ich kartę badania zlecone przez mojego ginka prowadzącego no i udało się założyć u nich kartę ciązy, dzięki niej mogę wykonywać badania zlecone przez mojego ginka w ramach abonamentu.

Ja też mam abonament w LUX-MED ale do lekarza chodze prywatnie i u mnie nie ma możliwości zrobienia badań zleconych przez moją ginkę w ramach abonamentu w LUX-MED . Ja kombinuje tak, że równocześnie chodze do gina z LUX-MEDu i babka sama mi wypisuje badania, które ona uważa za potrzebne ale nie wszystkie się pokrywają z tymi które mam od swojej ginki i właśnie tą część jestem zmuszona wykonywać odpłatnie.

Jak się dowiadywałam, badani zlecane przez lekarza z innej kliniki są honorowane tylko wtedy jak się ma założoną kartę ciąży w LUX-MED, ale jak to w praktyce będzie wyglądało to dopiero się dowiem podczas badań, ech, szlag mnie trafia z tą biurokracją!!!

[margolcia1006]

[quote=Orzeszek.1;10943702]

Napisane przez margolcia1006

Jak się dowiadywałam, badani zlecane przez lekarza z innej kliniki są honorowane tylko wtedy jak się ma założoną kartę ciąży w LUX-MED, ale jak to w praktyce będzie wyglądało to dopiero się dowiem podczas badań, ech, szlag mnie trafia z tą biurokracją!!!

Orzeszek.1 dzwoniłam na informację do LUX-MEDu niestety powiedziano mi, że nie ma takiej możliwości . Dodam, że mam założoną kartę ciąży. Wiec ja już nic z tego nie rozumiem.

[Foka29]

Może da się u internisty w Lux-medzie wyżebrać przepisanie skierowań. Próbowałyście?
Tak się zastanawiam, bo w sumie morfologia i badanie moczu mam w pakiecie za darmo raz do roku. Może powiedzieć, ze chcę badania profilaktyczne i jeszcze coś ściemnić na temat reszty, bo w sumie mocz i morfologia to akurat najmniejsze koszty. Najbardziej z badań lab. dobijaja mnie hormony tarczycy... co miesiąc 50 zł

[Orzeszek.1]

A propos badań, to są cholernie drogie, jeśli chce się je robić prywatnie, ja bym musiała wydać prawie 200 gdybym musiała je robić prywatnie. Zlecono mi: mocz badanie ogólne, morfologia, cukier, toxo, cytomegalia.

[Biedroneczkaolga]

też myślałam o lekarzu żeby przepisał skierowanie na badania, tak sobie policzyłam ile mi to wyjdzie = około 140zł!!!!! - może wyśle męża on ma gadanego i jakiś lekarz się zlituje.

[Orzeszek.1]

Napisane przez Biedroneczkaolga

też myślałam o lekarzu żeby przepisał skierowanie na badania, tak sobie policzyłam ile mi to wyjdzie = około 140zł!!!!! - może wyśle męża on ma gadanego i jakiś lekarz się zlituje.

O dobry pomysł, wczoraj przede mną w gabinecie ginka też był facet i pewnie też w sprawie swojej żony bo chyba raczej nie swojej

[serdel]

Biedroneczko, na kasę chorych zrobisz: antygen HBS, mocz, morfologię, VDRL (badanie na kiłę), cukier na czczo (powinien Ci zlecić) i chyba HIV. Na pewno nie refundują toxo i CMV, nie ma szans.

Toxoplazmoze trzeba zrobić, bo jeśli była negatywna, to mogłaś sie zarazić od tamtego czasu i w czasie całej ciąży jesteś narażona. Jeśli znów wyjdzie negatywna, to przez całą ciązę teoretycznie powinno ię powtórzyć to badanie chyba 2 razy.

[Foka29]

Napisane przez serdel

Biedroneczko, na kasę chorych zrobisz: antygen HBS, mocz, morfologię, VDRL (badanie na kiłę), cukier na czczo (powinien Ci zlecić) i chyba HIV. Na pewno nie refundują toxo i CMV.

Z toxo różnie bywa. W Warszawie jest podobno program "zdrowa ciąża" czy coś takiego i refundują m.in. toxo - tak mi lekarz rodzinny mówił zachęcajac mnie do odwiedzin gina w naszej badziewnej przychodni.

[serdel]

O ile wiem ten program funkcjonuje tylko w Warszawie

[Biedroneczkaolga]

a wracając do mojego wcześniejszego pytania - mieliście mierzony pęcherzyk ciążowy - bo u mnie wyszedł malutki

[precious_81]

Napisane przez Pontellier

A jak często chodzicie na to USG? Ja byłam ostatnio czyli ok. 7 tyg, a następnym razem mam w 13 tyg dopiero pójść wg. mojego lekarza.

Zastanawiam się też na takim bawełnianym pasem na brzuszek. Widziałyście taki na kimś ? Fajnie wygląda?

Mój lekarz robi usg na każdej wizycie czyli co 4 tygodnie.

Co do pasa ciążowego to widziałam kiedyś i całkiem fajnie wygląda - trzeba tylko dobrać do koloru spodni lub bluzki, ewentualnie jakiś dodatek w formie korali, torebki.

Napisane przez humant

Poza tym za ok. 2 tygodnie mam do niego przyjechac na USG genetyczne, bo będę juz prawie w 13 tyg. Czy któras z Was coś wie na temet USG genetycznego? Jak to sie robi i na czym polega?

Masz jakieś wskazania do tego usg czy lekarz robi je po prostu standardowo? To jest takie jak 3D - 4D czy jakieś jeszcze inne? Pytam bo u mojego TŻ w rodzinie występują choroby zaniku mięśni i nie wiem czy wystarczy jak zrobię 4D czy jeszcze jakieś dodatkowe, pewnie w jakiejś klinice.

Napisane przez Tequillla

Śliczny wózek wybrałaś, sympatyczny kształt, taki delikatny. Ten w błękitne kwiatki bardzo mi się podoba, ale to raczej dla dziewczynki Ja jeszcze nie wiem, na co się powinno zwracać uwagę przy wyborze wózka, więc podpatruję na różnych forach, może się podszkolę w tym temacie

Cieszę sie, że nie tylko mi się podoba Ja właśnie preferuję klasyczny, a nie takie nowoczesne których teraz pełno
Co do kryteriów to chyba najważniejsza waga (akurat dla nas nieważna bo mieszkamy na parterze), koła (my chcielismy pompowane ze względu na zimę i cudowne chodniki ), łatwość złożenia i możliwość zapięcia gondoli i spacerówki tyłem i przodem do kierunku jazdy.

Napisane przez Orzeszek.1

A propos badań, to są cholernie drogie, jeśli chce się je robić prywatnie, ja bym musiała wydać prawie 200 gdybym musiała je robić prywatnie. Zlecono mi: mocz badanie ogólne, morfologia, cukier, toxo, cytomegalia.

Fakt dużo trzeba wydać na badania, ale na szczęście tylko za pierwszym razem, głównie dlatego że tokso, różyczka nie są refundowane, do tego grupa krwi, hormony itp. W następnych miesiącach są to groszowe sprawy.

Teraz na drugą wizytę ja robiłam tylko mocz, morfologia, cukier, WR więc wyszlo tylko 35 zł, także nie jest to już jakaś duża kwota.

Napisane przez Foka29

Z toxo różnie bywa. W Warszawie jest podobno program "zdrowa ciąża" czy coś takiego i refundują m.in. toxo - tak mi lekarz rodzinny mówił zachęcajac mnie do odwiedzin gina w naszej badziewnej przychodni.

Ja też się zapisałam do takiego programu.

Napisane przez serdel

O ile wiem ten program funkcjonuje tylko w Warszawie

W dolnośląskim też, bo ja się zapisałam. Co prawda wykonuje je mój szpital, ale program jest chyba dla Akademii z Opola.

[Tequillla]

Napisane przez Biedroneczkaolga

ja tokso robiłam w sierpniu zeszłego roku (2008) i wyszła negatywna i czy teraz jest sens robienia jej? a to koszt około 60zł

czy robili wam pomiar pęcherzyka ciążowego w którym dzidzia pływa bo ja mam tylko 25 mm i obok napisane że odpowiada 6,6 tygodniowi - strasznie mało

Kochana, toxo trzeba zrobić, jeśli się jej wcześniej nie przechodziło. A pęcherzyka nikt mi nie mierzył, za każdym razem tylko dzidziusia od głowy do ogonka

[evuncia]

Napisane przez Biedroneczkaolga

a teraz wizyta:
Koleś konkretny i rzeczowy - nawet udało mi się wywołać u niego uśmiech ;-))))
Najpier zaprosił mnie do gabinetu i wypytał o wszystko ( w końcu jakieś zainteresowanie)
Potem zapytał się czy mąż chce zobaczyć dzidzie
Zbadał mnie wnikliwie na fotelu - i przypisał globulki feee
a potem na łóżeczko i USG pokazał wszystko nawet pępowinę
maluszek jest dośc mały bo ma 16 mm a to odpowiada 8 tygodniowi ( jestem w 9)
Pęcheżyk jeszcze mniejszy odpowiada 6.6 tygodniowi i to mnie jeszcze bardziej martwi
Termin porodu został przelożony na 27.09.09

Mnie lekarz nic nie mowil na temat pechezyka, skupil sie na dziecku. Ja obliczylam sobie date porodu sama i lekarz ja potwierdzil, na tej stronce sobie podgladam w jakim wieku jest moje malenswo
http://dziecko.haczewski.pl/index.ph...2008&bg=000%5D
wiadomo ze potem na USG ustala sie dokladna date, sprzet wyswietla w jakim wieku jest dzidzius, za pierwszym razem wskazal wiek taki jak wyliczyla mi ta strona, w ostatni poniedzialek wskazal ze dzidzius jest o jeden dzien starszy. Ale slyszalm ze USG ustala dokladny wiek tylko do 10 t.c potem plod rosnie w roznym tempie, niektore dzieci sa wieksze niektore mniejsze i sugerujac sie pomiarem z USG po 10 tc mozemy ustalic bledny termin porodu.
A u Ciebie Biedroneczko widocznie owulacja byla pozniej, 2 dni roznicy w tak wczesnym okresie sa bardzo istotne bo dzidzius rosnie codziennie, takze nie przejmuj sie na zapas, bedzie dobrze, najwazniejsze ze bije serduszko a to ze jest mniejszy swiadczy tylko o tym ze jest mlodszy.

[aaaaniusia]

u mnie tez pecherzyk nie był mierzony, tylko dzidzia.

[Orzeszek.1]

[quote=margolcia1006;10943 769]

Napisane przez Orzeszek.1

Orzeszek.1 dzwoniłam na informację do LUX-MEDu niestety powiedziano mi, że nie ma takiej możliwości . Dodam, że mam założoną kartę ciąży. Wiec ja już nic z tego nie rozumiem.

To nie mieści mi się w głowie, bo ja też dzwoniłam i trzeba mieć założoną kartę ciąży w lux-med, a badania mogą być zlecone przez ginka spoza kliniki. A Ty masz kartę ciąży LUXMED???

[humant]

Napisane przez precious_81

Masz jakieś wskazania do tego usg czy lekarz robi je po prostu standardowo? To jest takie jak 3D - 4D czy jakieś jeszcze inne? Pytam bo u mojego TŻ w rodzinie występują choroby zaniku mięśni i nie wiem czy wystarczy jak zrobię 4D czy jeszcze jakieś dodatkowe, pewnie w jakiejś klinice.

Nie mam w rodzinie żadnych chorób genetycznych. Lekarz chyba standardowo robi takie badanie. Nie pytał mnie o to czy ktoś w rodzinie choruje tylko powiedział, że po 12 tyg. ciązy jest dobry moment żeby zrobic USG genetyczne.

[margolcia1006]

[quote=Orzeszek.1;10948275]

Napisane przez margolcia1006

To nie mieści mi się w głowie, bo ja też dzwoniłam i trzeba mieć założoną kartę ciąży w lux-med, a badania mogą być zlecone przez ginka spoza kliniki. A Ty masz kartę ciąży LUXMED???

Tak, mam założoną kartę ciąży. Dzwoniłam kilka dni temu na informację do LUX-MEDu i mnie poinformowano że absolutnie nie ma takiej możliwości ale jeszcze spróbuje sie jutro zapytać w recepcji bo wybieram sie rano na badania. Jeśli potwierdzi się ta informacja to nie pozostaje nam nic innego jak chodzić równocześnie do dwóch lekarzy. Przynajmniej ja tak będę robić. Ostatnio jak byłam na wizycie u tej ginki z LUX-MEDu dostałam dosyć sporo badań ( morfologia, mocz, glukoza, przeciwciała odpornościowe, HBs antygen, P-ciała anty HCV, P-ciała anty HIV, Toxoplazmoza IgG/IgM, różyczka IgG/IgM, CMV IgG/IgM i WR-VDRL). Dziś byłam u swojego lekarza i na szczescie nie zlecił żadnych dodatkowych. Powiedział, ze te w zupełności wystarczą. Może spróbuj tak zrobić Orzeszku.



A tak wogóle to byłam dziś na usg i dzidzia pieknie rośnie! Ma już główke i takie malutkie rączki i nóżki. Niesamowity widok. Wczesniej jak byłam w 6 tyg widziałam tylko plamke Wg OM dzis jest 8t3d a wg USG 8t4d czyli mniej wiecej sie pokrywa. Oj mówie wam dziewczynki jaka jestem szczesliwa że wszystko jest OK!mam nadzieję ze tak bedzie do konca!

[Pontellier]

Ja ja Wam wszystkim normalnie jedzącym zazdroszczę! Okropnie! Ja w siebie muszę dosłownie wszystko wmuszać, do kuchni najlepiej bym nie wchodziła, bo każdy zapach mnie męczy, nawet taki jak smażone na teflonie ( prawie bez tłuszczu) naleśniki. Lodówki nie otwieram, bo wymieszane zapachy wędliny i serów mnie powalają.
Jeśli tak ma być aż do 12 tyg., to schudnę jeszcze następne 2-3 kg. Lekarz na szczescie stwierdził,że skoro nie ma wymiotów i w miarę regularnie jem jakieś muesli, jogurty, owoce, to nic strasznego sie nie dzieje.Oby miał rację. Nawet nie przypuszczałam, ze tak fatalnie się bedę czuła.

[Biedroneczkaolga]

Wczoraj mój kochany meżus - rzucił mi komplement "ale masz pucułowatą twarz" - myślałam że go zabije - a dzisiaj stanełam na wadze i rzeczywiście 1 kg więcej - ehhh wolałabym za dużo nie przytyć
a teraz coś dla rozrywki - może któraś też by chciała takiiiii brzuszek:
http://www.pudelek.pl/artykul/15465/...a_osmioraczki/

[Orzeszek.1]

Napisane przez Biedroneczkaolga

Wczoraj mój kochany meżus - rzucił mi komplement "ale masz pucułowatą twarz" - myślałam że go zabije - a dzisiaj stanełam na wadze i rzeczywiście 1 kg więcej - ehhh wolałabym za dużo nie przytyć
a teraz coś dla rozrywki - może któraś też by chciała takiiiii brzuszek:
http://www.pudelek.pl/artykul/15465/...a_osmioraczki/

O to ładny komplement Ci mąż zapodał

Dziś poraz pierwszy miałam poranne mdłości, bleeeeee, a myślałam że jednak tego uniknę, zwłaszcza że w pierwszej ciąży bardzo krótko wymiotowałam.....no cóż.... trzeba to przeżyć hihihi.

margolcia1006 pewnie jak LUX-MEDowi się odwidzi, będę musiała chodzić do dwóch ginków jednocześnie, bo jakie wyjście.

[Foka29]

Masakra z tym brzucholem.
Nie chciałabym takiego, zresztą ośmiorga dzieci tez nie.