Orzeszki na świeta!

[Limonka1987]

Patrząc na Wasze apetyczne zdjęcia stwierdziłam, że już długo nie piekłam orzeszków... Zbyt długo Muszę odkopać moją patelnię (gdzie to ja ją ostatnio widziałam...?) i gdy tylko będę miała wolną chwilę powalczyć z tymi pysznościami. Fakt, trzeba włożyć trochę pracy w ich wykonanie, ale ten smak...

[IngridR]

Mam do Was kilka pytań dotyczących orzeszków Moje Specjalistki

Nigdy nie miałam przyjemności pieczenia orzeszków - ale kupiłam już foremki i na święta muszą być orzeszki

1. Czy mogę napiec sobie wcześniej samych "skorupek"? Po upieczeniu "skorupki mają strukturę jak wafelki, czy jak kruche ciastko?? Ile mogą leżeć i czekać na nadziewanie?
2. No właśnie teraz nadzienie ... - oglądałam Wasze propozycje na karpatkach hmmm...smakowitości - ALE - wiadomo, że bedę je robić dzień-dwa przed Wigilią - poleża pewnie też ze dwa-trzy dni - krem oparty na karpatce chyba się zepsuje po takim czasie...A może się mylę?
Może znacie kremy (nadzienia) , które nie zepsują się w tak szybkim czasie???



Zakupiłam foremki na allegro do orzeszków - wczoraj była próba generalna - foremki są DO BANI - są za płaskie - wystarczy, że ciasto ciutkę urośnie a już nie ma miejsca na krem.
Czas zakupić patelnie do orzeszków - mam nadzieję, że nie trafię na bubla :-D

[vysockam]

Orzeszki są pyszne a taki przepis z tym kremem jest dość trudny do zdobycia

[sun78]

taką patelnię do orzeszków można kupić na allegro
pozdrawiam

[siania7]

ludzie ja na allegro kupilam i jest super

[Libra2]

Ja mam taką starusieńką jeszcze "żeliwną" patelnię do smażenia orzeszków, gdyby nie fakt że muszę spędzić przy smażeniu co najmniej pół dnia zapewne królowały by one częściej na stole , a przekładam zazwyczaj jakimś kupnym kremem.

[Shandusia]

a to moje orzeszki Mama dostała przepis bardzo dawno temu od weselnej kucharki ;p bardzo prosty
1/2 kg mąki
30 dag margaryny
3 jajka
10 dkg cukru pudru

masa
1 szkl cukru
1/2 szkl mleka lub smietany
Mleko zagotowac z cukrem,wsypac 25 dkg mielonych orzechow,zagotowac.Mozna do kazdego orzeszka dodać kawałeczek czekolady lub rodzynke do masy mozna tez dodac okruchy powstale po wyrownaniu brzegów orzeszków

[Ismenkusia]

ja robię masę do tych orzeszków z mleka w proszku

[NikaVera]

Aaaa uwielbiam te orzeszki :-D Moja babcia je robi ale dzisiaj wpadałam na pomysł kupienia sobie takiej patelni. Wiecie może gdzie obecnie mozna ją nabyć w Warszawie?

[jagaba]

Dawno nikt tu nie zaglądał ale ja mam pytanie: właśnie czekam na foremki do orzeszków( trochę szkoda mi kasy na patelnię) i zastanawiam się jak wypełnić te foremki ciastem? Rozwałkować i wycinać takie "placuszki" czy robić kulki i spłaszczać juz w foremce?
Bo czy wtedy nie będzie problemu z wyciąganiem? Jak jest szybciej?

[hejYou]

Moja babcia robi na każde święta i różne uroczystości . Jestem w nich zakochana i jestem ich fanką number 1

[MisQa]

ja w przyszłym miesiącu planuje w końcu kupic te sławną patelnie i wtedy będę robić moje kochane orzeszki

[jagaba]

Hmm- ale czy ktoś używa foremek a nie patelni?
Jakie doświadczenia?

[MisQa]

Napisane przez jagaba

Hmm- ale czy ktoś używa foremek a nie patelni?
Jakie doświadczenia?

ja mam te foremki, ale jakos marne orzeszki z nich wychodzą, raz uzywam, wkurzyły mnie i teraz leżą w szafce
jak dla mnie foremnki - NIE

[jagaba]

Szkoda bo ja właśnie zamówiłam i czekam- może moje będą inne...
A jak wypełniałaś ciastem?

[MisQa]

oj chyba foremki to wszystkie takie same są, może akurat Tobie podejdą
a wypełniałam tak, że kładłam kawałek ciasta i jakby ugniatałam tak żeby skorupka wyszła

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

też mam formę do orzechów i robiłam na święta ale miałam zły przepis na krem i był za rzadki, wypróbuję twój przepis na krem

[jagaba]

Dostałam już moje foremki i mogłam sama sprawdzić co i jak:
a więc- orzeszków to z tego chyba nie będzie Był to mój pierwszy raz, nigdy nie korzystałam też z patelni ale:
foremki na pierwszy rzut oka są zbyt płytkie, szukałam przepisu bez sody czy proszku ale nie znalazłam i niestety nici z moich planów. Nie wiem- może zbyt dużo ciasta użyłam ale po upieczeniu nie było miejsca na krem. Na szczęście rodzinka i tak zjadła te niby-połówki z polewą czekoladową

Nie zrażam się bynajmniej, bo gdzieś na forum czytałam, że ktoś używał właśnie foremek i orzeszki wychodziły dobre. Więc liczę Drogie Forumowiczki, że wśród Was też znajdzie się ktoś kto ma doświadczenie(dobre) właśnie z foremkami i udzieli mi jakichś wskazówek. Może przepis na ciasto?

[karolcia198506]

Mam gdzieś przepis który był zamieszczony przy formie tylko muszę go znaleśc bo się gdzieś zapodział... kurcze dlaczego nie wpisałam go do zeszytu jak się znajdzie to napisze
Moja forma ma ze 20 lat albo i więcej

[karolcia198506]

No znalazłam więc tak jak pisałam jest to oryginalny przepis dołączany do formy jakieś 20lat temu, moja mama miała manie zamawiania takich nowości mam jeszcze formę do pieczenia wafli (andrutów)
Ciasto:
4szkl mąki
kostka margaryny
1jajko
0,5szkl cukru pudru
szklanka gęstej śmietany
0,5łyżeczki sody
Z podanych składników zagnieśc ciasto, upiec ciasteczka w formie (ja na jedną skorupkę biorę łyżeczkę ciasta ale zależy kto ma jakie foremki)
Masa:
25dkg orzechów włoskich
szklanka cukru pudru
2-3 żółtka
20dkg margaryny
Orzechy sparzyc obrac ze skórki (ja nie obieram z lenistwa) zmielic lub drobno posiekac. Margarynę utrzec z cukrem dodac żółtka i ucierac do uzyskania puszystej masy na koniec połączyc z orzechami.
Ciastka napełnic masą i złożyc

Eksperymentowałam z masami karpatkowymi czy budyniowymi i nie polecam bo ciastka robią się wilgotne wręcz miękie i nawet jeden dzień nie poleżą. chyba że komuś się chce to może wysmarowac wnętrze skorupek roztopioną czekowadą wtedy ciastka nie nasiąkną kremem.

Wiem że nikt nie lubi byc pouczany ale ja już mam takie zboczenie zawodowe że zawsze pisze swoje spostrzeżenia na temat gotowania

[jagaba]

Dzięki- jeśli tylko uda mi się uzyskać skorupki to masę też na pewno zrobię

[karolcia198506]

Napisane przez jagaba

Dzięki- jeśli tylko uda mi się uzyskać skorupki to masę też na pewno zrobię

Masz foremki o ile dobrze wyczytałam no nie? Mi się zawsze wydawało że są one do pieczenia takich ciasteczek z ciasta piaskowego na zasadzie jak się piecze baranka wielkanocnego myślę że możesz jakoś ciasto na orzeszki obciążyc w tych foremkach bo ono trochę wyrośnie tylko nie wiem czym żeby potem było miejsce na krem. Może by zawinąc duże fasole w folię aluminiową, ale kombinuję no nie

[jagaba]

Napisane przez karolcia198506

Masz foremki o ile dobrze wyczytałam no nie? Mi się zawsze wydawało że są one do pieczenia takich ciasteczek z ciasta piaskowego na zasadzie jak się piecze baranka wielkanocnego myślę że możesz jakoś ciasto na orzeszki obciążyc w tych foremkach bo ono trochę wyrośnie tylko nie wiem czym żeby potem było miejsce na krem. Może by zawinąc duże fasole w folię aluminiową, ale kombinuję no nie

Ja też już kombinuję- myślałam, że może te foremki używa się podwójnie tzn. wypełniam jedną ciastem a drugą przyciskam(wiem głupie) ale jednak raczej nie. Jestem po pierwszej nieudanej próbie, w poniedziałek będę tworzyć z innego ciasta tzn. bez sody i proszku żeby nie wyrastało i zobaczymy co z tego wyjdzie. A z tych foremek które ja mam można wypiekać właśnie połówki orzechów( chociaż niedługo chyba w to zwątpię)- przynajmniej tak było napisane na aukcji.

[jagaba]

A więc- mam zrobiłam
Wyszukałam inny przepis na ciasto- bez proszku do pieczenia, ciasto rozwałkowałam b. cienko i wyszły Ehh- pomijam fakt, że bawiłam się pół dnia z tym a teraz w kuchni leży góra orzeszków. Nie wychodzą takie ładne i prążkowane jak z patelni ale i tak są bardzo smaczne.

[Ryjek1]

Czy któraś z Was ma dojście to patelni do orzeszków? Wiem, że sa na Allegro ale ich cena jest za wysoka Moze w okolicy u kogoś ktoś sprzedaje owe patelnie na bazarkach i mogłby mi kupic?

[jagakos]

Witam. Chcę się podzielić moim przepisem na orzeszki

Ciasto
1 szklanka cukru pudru
1/2 kg mąki pszennej
1/2 kostki masła lub margaryny (125 mg)
3 żółtka
4 łyżki kwaśnej śmietany

Posiekać nożem i zagnieść jak ciasto kruche. Rozwałkować lub jak kto woli rwać kawałki ciasta i wyklejać foremki wcześniej wysmarowane tłuszczem
Piec na złoty kolor

Masa orzechowa

15 dag masła
10 - 15 dag cukru pudru
3/4 szklanki mleka15 dag orzechów mielonych

Do gotującego się mleka wsypać orzechy dokładnie wymieszać i pozostawić do wystygnięcia.
Margarynę utrzeć z cukrem,następnie do masy dodawać po 1 łyżce zaparzonych orzechów.
Gotową masą wypełniać połówki orzeszków i gotowe
Polecam, zawsze wychodzą. Sprawdzony przepis.
Pozdrawiam i życzę owocnej pracy.

[sensualangel]

zamiast patelni do orzeszków można urzyć foremek na orzeszki jak dla mnie o niebo lepsze

[Ryjek1]

Myślę, że patelnia jest o wiele wygodniejsza i praktyczniejsza Szukam dalej

[Ervisha]

Te są przepyszne. Przepis znalazłam na http://oliveandflour.blogspot.com


Ciasto:

• 25 dag mąki
• 15 dag masła lub margaryny
• 12 dag cukru pudru
• 1 łyżka kakao

Nadzienie:

• 15 dag
• 15 dag cukru pudru
• 10 dag orzechów włoskich mielonych
• Mleko (ok. pół szklanki)
• Ok. 30 g spirytusu.

Z orzeszkami składanymi jest jeden podstawowy knif – trzeba mieć foremki do wypieku – foremki są w kształcie połówki orzecha, które wyklejamy od środka ciastem. Ciasto prosto – do przesianej mąki dodajemy posiekane masło, cukier puder i kakao, zagniatamy aż będzie jednolite. Foremki wylepiamy ciastem i pieczemy w 180 oC przez kilkanaście minut.
Do nadzienia robimy taki myk – mielone orzechy sparzamy gorącym mlekiem. Masło ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy wystudzone już orzechy i alkohol. Taką masą wypełniamy upieczone połówki orzeszków, składając je jednocześnie ze sobą. I już. Jeśli ktoś chce można jeszcze końcówki orzeszków zanurzyć w polewie i obsypać np. zmielonymi orzechami. Orzeszkom warto dać przynajmniej jeden dzień, a najlepiej kilka dni w chłodnym miejscu – niech smak troszkę się przegryzie – są wyśmienite!

[Ryjek1]

Kupiłam patelnie Dzisiaj przyszła i mam pytanie Czy lepiej jest wyklejać każdą skorupkę osobno, czy kłaść placki na foremce? Co pozowli szybciej uzyskać kształt skorupki? Tzn. co szybciej jest oskubac? Czy takie placki upieczone na ileś tam skorupek nie łamia sie ? Boję się, że jak będę wykrawać łupki to placek zacznie pękać. Proszę mi doradzić, bo jutro wielki dzień Tzn. poświecam sobotę na pieczenie łupek