Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

[erysipelothrix]

Ja mam również ciemną linię na brzuchu to się nazywa linea nigra, ale nic konkretnego nie znaczy po prostu skóra ciemnieje w tym miejscu, tak jak ciemnieją brodawki...
Ja chyba coraz częściej czuję stukanie od środka, w piątek może uda nam się zobaczyć płeć!A ja tak chciałabym chłopaka...

[frida110]

Przepraszam, że tak późno ale melduję się cała i zdrowa po wizycie u gin Wyszłam od niej już przed 16, ale tak się cieszyłam, że wszystko w porządku z dzidzią, że odwiedziłam jeszcze mamę a potem siostrę

Dzidzia miała mierzone tętno, obwód główki, długość kości udowej i obwód brzuszka. Lekarka powiedziała, że wszystko jest ok. A na usg załapała się jeszcze moja mama i była w szoku Zdziwiło ją najbardziej to, że dzidzia się rusza!!!!!

Ja dostałam receptę na żelazo, bo mam słabą hemoglobinę i przed następną wizytą mam sobie zrobić glukozę.
Aha i ważymy 168 g. I jeszcze nie wiadomo co mi tam w brzuchu siedzi Ale to dopiero 17 tydzień

Dziękuję, że trzymałyście za mnie kciuki

No i jeszcze zapomniałam dodać, że pani doktor kazała czekać na pierwsze ruchy dziecka i zapamiętać datę, bo mam jej o tym powiedzieć na następnej wizycie.

[UnholyOne]

Napisane przez frida110

Przepraszam, że tak późno ale melduję się cała i zdrowa po wizycie u gin Wyszłam od niej już przed 16, ale tak się cieszyłam, że wszystko w porządku z dzidzią, że odwiedziłam jeszcze mamę a potem siostrę

Dzidzia miała mierzone tętno, obwód główki, długość kości udowej i obwód brzuszka. Lekarka powiedziała, że wszystko jest ok. A na usg załapała się jeszcze moja mama i była w szoku Zdziwiło ją najbardziej to, że dzidzia się rusza!!!!!

Ja dostałam receptę na żelazo, bo mam słabą hemoglobinę i przed następną wizytą mam sobie zrobić glukozę.
Aha i ważymy 168 g.

Dziękuję, że trzymałyście za mnie kciuki

No i jeszcze zapomniałam dodać, że pani doktor kazała czekać na pierwsze ruchy dziecka i zapamiętać datę, bo mam jej o tym powiedzieć na następnej wizycie.

Cieszę się, że dobre wieści po wizycie
No i że udało się wejśc dośc wcześnie jak na te warunki w poczekalni. Zasługa mamusi
A płci Pani dr nie dojrzała?

[czekoladka21]

Napisane przez Malga19

Witajcie dziewuszki Jak tam sie miewacie po Walentynkach?? i jak wasze dzidzie sie maja???

Co u mnie to jest lepiej tylko powoli sie zbliza czwartek... to bedzie miesiac juz i jakos tak smutno... Ale jakos przezyje.

PS: sorki ale moze jutro wzuce fotke piersciaka bo dzis cos aparat nie dziala zabardzo..

Pozdrawiam

Malga kochanie pamiętaj ze my pamiętamy!!!jestesmy z Tobą zawsze w myslach!

Napisane przez frida110

Przepraszam, że tak późno ale melduję się cała i zdrowa po wizycie u gin Wyszłam od niej już przed 16, ale tak się cieszyłam, że wszystko w porządku z dzidzią, że odwiedziłam jeszcze mamę a potem siostrę

Dzidzia miała mierzone tętno, obwód główki, długość kości udowej i obwód brzuszka. Lekarka powiedziała, że wszystko jest ok. A na usg załapała się jeszcze moja mama i była w szoku Zdziwiło ją najbardziej to, że dzidzia się rusza!!!!!

Ja dostałam receptę na żelazo, bo mam słabą hemoglobinę i przed następną wizytą mam sobie zrobić glukozę.
Aha i ważymy 168 g. I jeszcze nie wiadomo co mi tam w brzuchu siedzi Ale to dopiero 17 tydzień

Dziękuję, że trzymałyście za mnie kciuki

No i jeszcze zapomniałam dodać, że pani doktor kazała czekać na pierwsze ruchy dziecka i zapamiętać datę, bo mam jej o tym powiedzieć na następnej wizycie.

super ze wszystko ok!!! to twoje dzidzi chyba tak samo wstydliwe jak moje co??
mowisz zapamietac datę.......ja czekam na ten dzien......

[frida110]

Napisane przez UnholyOne

Cieszę się, że dobre wieści po wizycie
No i że udało się wejśc dośc wcześnie jak na te warunki w poczekalni. Zasługa mamusi
A płci Pani dr nie dojrzała?

Pewnie, że z tą poczekalnią to zasługa mamusi. Zresztą o tyle dobrze, że nie było przedemną dużo ciężarnych , a dwie dziewczyny weszły razem.
Niestety pani doktor nie dojrzała płci, chociaż bardzo sobie wypatrywała oczy

[katarzynka00]

frida110 przyjemnie czyta się takie wieści Super, elegancko, świetnie !!!

[eleeri]

Napisane przez euphoria87

ale to jest tak z ZUS-u moze ktos wpasc do domu i zobaczyc czy uzasadnione jest L4. nigdy nie slyszalam zeby o jakichkolwiek kontrolach zeby przychodzili do kogos do domu

Kontrola z Zus-u zawsze może wpaść do domu, szczególnie jak chory powinien leżeć, po to by sprawdzić, czy faktycznie leży w tym domu
Ale przeważnie wysyłają zawiadomienie i o stawieniu się na komisję, gdzie lekarz orzecznik sprawdza zasadność wystawienia zwolnienia.
Tylko w przypadku ciężarówek nie bardzo ma jak badać , przeważnie wysyłają wtedy dokumenty do gina z prośbą o wypełnienie. No i kółko się zamyka

Malga cały czas myślimy o Tobie zaglądaj do nas częściej

Frida gratuluję dobrych wieści i cieszę się razem z Tobą

A ja leżę i nie mogę się ruszać, objadłam się jak prosie

[Malga19]

Napisane przez Miramej

Ja koszulę chyba kupię na allegro, ale dopiero przed porodem, bo teraz wszystkie ciążowe i dla mam karmiących są za duże .

A jakie to imiona? Dla dziewczynki, znaczy się .



Miło Cię widzieć ulika
Nie martw się, że nie przybierasz na wadze, skoro masz apetyt, to dzidzia weźmie sobie to, czego potrzebuje . Pracę postaraj się olać, to nie Twoja wina, że masz problemy, teraz masz ważniejsze sprawy . Niektórzy pracodawcy zachowują się, jakby sami nie mieli dzieci, synowych czy wnuków .



Pogodzicie się na kolacji .



Naprawdę niskie



Zazdroszczę optymizmu, ja zawsze się martwię . A czemu ten test tak wcześnie? Standardowo w kalendarzu badań wpisany jest między 24 a 28 tc. Weź cytrynkę na wszelki wypadek .



Anusia, cieszę się, że zajrzałaś i że wszystko jest w porządku



Malga, będziemy z Tobą myślami

Napisane przez czekoladka21

Malga kochanie pamiętaj ze my pamiętamy!!!jestesmy z Tobą zawsze w myslach!



super ze wszystko ok!!! to twoje dzidzi chyba tak samo wstydliwe jak moje co??
mowisz zapamietac datę.......ja czekam na ten dzien......

Napisane przez eleeri

Kontrola z Zus-u zawsze może wpaść do domu, szczególnie jak chory powinien leżeć, po to by sprawdzić, czy faktycznie leży w tym domu
Ale przeważnie wysyłają zawiadomienie i o stawieniu się na komisję, gdzie lekarz orzecznik sprawdza zasadność wystawienia zwolnienia.
Tylko w przypadku ciężarówek nie bardzo ma jak badać , przeważnie wysyłają wtedy dokumenty do gina z prośbą o wypełnienie. No i kółko się zamyka

Malga cały czas myślimy o Tobie zaglądaj do nas częściej

Frida gratuluję dobrych wieści i cieszę się razem z Tobą

A ja leżę i nie mogę się ruszać, objadłam się jak prosie

DZiekuje dziewczynki:cmo k: Naprwde wy mi dajecie sile....:cm ok: Jakos przezyje ten dzien,...chodz Poneidizlaki tes sa do dup.....EHHH takie zycie....

A to ja sie tu pozale pokocilam sie dzis z Pawlem i sie nie odzywa do mnie...hehehe Jak bym byla w ciazy to bym zrozumaila ze on tez moze miec podobne zachwania ale w tak..? HEHEH Niezlego mam narzeczonego?? co? hehehe o i humor mi dopisuje

[anusia_82]

frida 110 gratuluję wizyty
Kurcze jakieś wstydliwe te nasze dzieci, chociaż najbardziej płeć interesuje wszystkich bliskich Po każdym usg mam pytania czy już wiadomo? ....a może prezenty chcą kupować

Bardziej ciekawią mnie pierwsze ruchy i zupełnie nie wiem czego się spodziewać, czy to będzie puknięcie, kopniak czy tylko bulgotanie

Właśnie chciałam się Was zapytać jak z wagą? bo moja nadal stoi w miejscu a brzuszek rośnie, apetyt mam taki sobie raczej za dużo nie jem. Czytałam że powinnam już przytyć, może to kwestia indywidualna?
Na ostatniej wizycie doktorek powiedział, że mam się nie objadać bo 80% ciężarnych za bardzo tyje w ciąży, prawda to?

[Gizmiatko]

Napisane przez anusia_82

frida 110 gratuluję wizyty
Kurcze jakieś wstydliwe te nasze dzieci, chociaż najbardziej płeć interesuje wszystkich bliskich Po każdym usg mam pytania czy już wiadomo? ....a może prezenty chcą kupować

Bardziej ciekawią mnie pierwsze ruchy i zupełnie nie wiem czego się spodziewać, czy to będzie puknięcie, kopniak czy tylko bulgotanie

Właśnie chciałam się Was zapytać jak z wagą? bo moja nadal stoi w miejscu a brzuszek rośnie, apetyt mam taki sobie raczej za dużo nie jem. Czytałam że powinnam już przytyć, może to kwestia indywidualna?
Na ostatniej wizycie doktorek powiedział, że mam się nie objadać bo 80% ciężarnych za bardzo tyje w ciąży, prawda to?

niesety, lekarz mowi prawde, że większość kobiet w ciazy tyje i to za bardzo !

[p4w]

Napisane przez anusia_82

Właśnie chciałam się Was zapytać jak z wagą? bo moja nadal stoi w miejscu a brzuszek rośnie, apetyt mam taki sobie raczej za dużo nie jem. Czytałam że powinnam już przytyć, może to kwestia indywidualna?
Na ostatniej wizycie doktorek powiedział, że mam się nie objadać bo 80% ciężarnych za bardzo tyje w ciąży, prawda to?

Napisane przez Gizmiatko

niesety, lekarz mowi prawde, że większość kobiet w ciazy tyje i to za bardzo !

znowu kłopotliwy dla mnie temat wagi

przytyłam już ok 10 kg (21 tydzień), ale jak mówię o tym rodzicom i znajomym to nie wierzą i się śmieją, że chyba mi się wydaje , bo wszystkie ciuchy noszę sprzed ciąży, a spodnie zakładam tylko przez brzuch mi się nie dopinają

a ja się naprawdę nie objadam - mam apetyt większy niż przed ciążą (nie wytrzymuję bez posiłku nawet drobnego całego dnia w pracy - co kiedyś się zdarzało albo nie zasnę z pustym żołądkiem choćbym padała z nóg - kiedyś sen był dla mnie ważniejszy i mam większą chęć na słodkie, a przed ciążą nie jadłam nic słodkiego)

oczywiście nie znaczy to, ze zjadam całą czekoladę, albo 10 pączków, czy pół bochenka chleba, ale po prostu częściej odczuwam głód i tylko wtedy jem

ale już się martwię, ze się w drzwi nie zmieszczę

[anusia_82]

Napisane przez Gizmiatko

niesety, lekarz mowi prawde, że większość kobiet w ciazy tyje i to za bardzo !

Jestes ciekawa z czego to wynika. W końcu każda z nas pilnuje jakoś wagi, żeby nie przytyć albo żeby przytyć a tu nagle w ciąży puszczają wszystkie hamulce czy jak?

Napisane przez p4w

znowu kłopotliwy dla mnie temat wagi

przytyłam już ok 10 kg (21 tydzień), ale jak mówię o tym rodzicom i znajomym to nie wierzą i się śmieją, że chyba mi się wydaje , bo wszystkie ciuchy noszę sprzed ciąży, a spodnie zakładam tylko przez brzuch mi się nie dopinają

a ja się naprawdę nie objadam - mam apetyt większy niż przed ciążą (nie wytrzymuję bez posiłku nawet drobnego całego dnia w pracy - co kiedyś się zdarzało albo nie zasnę z pustym żołądkiem choćbym padała z nóg - kiedyś sen był dla mnie ważniejszy i mam większą chęć na słodkie, a przed ciążą nie jadłam nic słodkiego)

oczywiście nie znaczy to, ze zjadam całą czekoladę, albo 10 pączków, czy pół bochenka chleba, ale po prostu częściej odczuwam głód i tylko wtedy jem

ale już się martwię, ze się w drzwi nie zmieszczę

Widzisz dziś kończę 16 tc i zero ruchu na wadze...zupełnie nie wiem z czego to wynika...naprawdę brzuszek już mam okrągły (w porównaniu z tym co przed ciążą) ale nie chce mi się wierzyć, że on nic nie waży? biust też urósł...ale może nadrobię to później?

[truheart]

Hej dziewczyny
Ja też trochę zabiegana, dziś odwiedziłam w szpitalu nowonarodzonego obywatela.
Byłam też w niedzielę oglądać wóżki z TZ...i zgłupiałam jeszcze bardziej:
1) mój pierwszy hit czyli Jane odpada, bo kółka piankowe, bez amortyzacji podobno zupełnie nie radzą sobie na nierównym terenie.
2)Emmaljungen-mój drugi pewniak nie ma skrętnych kół, wcale!
3) rozważamy Musty i X-Landera, ale ten pierwszy jest ciężkawy więc powoli szala przeważa na korzyść tego drugiego, szczególnie jak zobaczyłam nową edycję 2009 http://www.x-lander.com/limitededition2009/

Wklejam też zaległe foty z zakupów

[p4w]

Napisane przez anusia_82

Jestes ciekawa z czego to wynika. W końcu każda z nas pilnuje jakoś wagi, żeby nie przytyć albo żeby przytyć a tu nagle w ciąży puszczają wszystkie hamulce czy jak?



Widzisz dziś kończę 16 tc i zero ruchu na wadze...zupełnie nie wiem z czego to wynika...naprawdę brzuszek już mam okrągły (w porównaniu z tym co przed ciążą) ale nie chce mi się wierzyć, że on nic nie waży? biust też urósł...ale może nadrobię to później?

moja mama mówi, że ona do 6 miesiąca nie przytyła ani kg, i nie było widać u niej ciąży, a potem brzuch i waga rosła w zastraszającym tempie i też się dziwi, że u mnie tak szybko wyszedł brzuszek i tak dużo ważę, ale jak widać jest to bardzo indywidualne

ale i tak mam nadzieję, że już dużo nie przytyję nie chciałabym wyglądać jak słonica - już teraz jest mi ciężko robić pedicure i malować paznokcie u stóp

ale się już poważnie przestraszyłam i nie jem wszystkiego na co mam ochotę...

[skierka1981]

śliczne te ciuszki

[p4w]

Napisane przez truheart

Hej dziewczyny
Ja też trochę zabiegana, dziś odwiedziłam w szpitalu nowonarodzonego obywatela.
Byłam też w niedzielę oglądać wóżki z TZ...i zgłupiałam jeszcze bardziej:
1) mój pierwszy hit czyli Jane odpada, bo kółka piankowe, bez amortyzacji podobno zupełnie nie radzą sobie na nierównym terenie.
2)Emmaljungen-mój drugi pewniak nie ma skrętnych kół, wcale!
3) rozważamy Musty i X-Landera, ale ten pierwszy jest ciężkawy więc powoli szala przeważa na korzyść tego drugiego, szczególnie jak zobaczyłam nową edycję 2009 http://www.x-lander.com/limitededition2009/

Wklejam też zaległe foty z zakupów

matko jaki piękny ten wózek - a to połączenie brązowego z różowym i błękitnym cudne

mogę spytać ile kosztuje to cudo?

[truheart]

Napisane przez skierka1981

śliczne te ciuszki

Napisane przez p4w

matko jaki piękny ten wózek - a to połączenie brązowego z różowym i błękitnym cudne

mogę spytać ile kosztuje to cudo?

Też mnie ujęły te połączenia Już widze Adasia w tym niebieskim ile kosztuje...razem z fotelikiem Maxi Cosy jakieś 2300 czy 2500 akurat w tym sklepie, gdzie pytaliśmy. Nie pamiętam oddzielnej ceny za gondolę i spacerówkę, bo od razu spytaliśmy sprzedawczyni ile by nas wyniosło wszystko razem. Tylko, że chyba te akcesoria są juz w cenie, ale nie dam sobie za to głowy uciąć

[p4w]

Napisane przez truheart

Też mnie ujęły te połączenia Już widze Adasia w tym niebieskim ile kosztuje...razem z fotelikiem Maxi Cosy jakieś 2300 czy 2500 akurat w tym sklepie, gdzie pytaliśmy. Nie pamiętam oddzielnej ceny za gondolę i spacerówkę, bo od razu spytaliśmy sprzedawczyni ile by nas wyniosło wszystko razem. Tylko, że chyba te akcesoria są juz w cenie, ale nie dam sobie za to głowy uciąć

to nie tak źle
właśnie oblukałam modele z 2008 i na allegro zestaw czterokołowy kosztuje ok 1800 zł, a te modele z 2009 pewnie jak się pojawią na allegro to będą miały ceny zbliżone do sklepowych - muszę pochodzić po sklepach i pokazać koniecznie małżowi

[Gizmiatko]

Napisane przez anusia_82

Jestes ciekawa z czego to wynika. W końcu każda z nas pilnuje jakoś wagi, żeby nie przytyć albo żeby przytyć a tu nagle w ciąży puszczają wszystkie hamulce czy jak?



Widzisz dziś kończę 16 tc i zero ruchu na wadze...zupełnie nie wiem z czego to wynika...naprawdę brzuszek już mam okrągły (w porównaniu z tym co przed ciążą) ale nie chce mi się wierzyć, że on nic nie waży? biust też urósł...ale może nadrobię to później?

pewnie tak, jemy za 2 czy niektore za 3

Napisane przez truheart

Hej dziewczyny
Ja też trochę zabiegana, dziś odwiedziłam w szpitalu nowonarodzonego obywatela.
Byłam też w niedzielę oglądać wóżki z TZ...i zgłupiałam jeszcze bardziej:
1) mój pierwszy hit czyli Jane odpada, bo kółka piankowe, bez amortyzacji podobno zupełnie nie radzą sobie na nierównym terenie.
2)Emmaljungen-mój drugi pewniak nie ma skrętnych kół, wcale!
3) rozważamy Musty i X-Landera, ale ten pierwszy jest ciężkawy więc powoli szala przeważa na korzyść tego drugiego, szczególnie jak zobaczyłam nową edycję 2009 http://www.x-lander.com/limitededition2009/

Wklejam też zaległe foty z zakupów

ładne

[Svinecka]

Napisane przez anusia_82

Witajcie Mamuśki!
Właśnie przeczytałam wiadomość od Miramej, która już się martwi bo mnie nie ma i nie ma....dziękuję Kochana za pamięć

Nie było mnie ponad 2 tygodnie!!!a tu już kolejna część ale mam zaległości chyba nie podołam

Nawet nie wiem co napisać bo nie wiem jaki temat teraz na tapecie.

Więc może napiszę tylko, że u mnie wszystko ok, w zeszłym tygodniu miałam wizytę i Tż wreszcie zobaczył swojego potomka był zachwycony i wszystkim teraz opowiada niestety płci nie znamy nadal ponieważ nasze maleństwo wypięło się tyłkiem i tyle widzieliśmy
Poza tym żyję budową domku, właśnie ścianki się cekolują a jutro mamy w planie zamówić drzwi wewnętrzne ale tym nie będę Was zanudzać.
Zakupów dla dzidzi jeszcze żadnych nie zrobiłam i jakoś nam się nie spieszy, za to dla siebie mam już 2 pary spodni ciążowych bo w zwykłe już się nie mieszczę

Postaram się więcej pisać a póki co zobaczę o czym rozmawiacie

witaj rzeczywiscie troche Cie nie bylo
ale najwazniejsze ze wszystko ok no i fajnie, ze budowa do przodu mam nadzieje, ze kiedys tez mnie to czeka
chociaz po obecnych przebojach z samym remontem tak mam dosc, ze chyba kupie gotowy dom

Napisane przez Malga19

Witajcie dziewuszki Jak tam sie miewacie po Walentynkach?? i jak wasze dzidzie sie maja???

Co u mnie to jest lepiej tylko powoli sie zbliza czwartek... to bedzie miesiac juz i jakos tak smutno... Ale jakos przezyje.

PS: sorki ale moze jutro wzuce fotke piersciaka bo dzis cos aparat nie dziala zabardzo..

Pozdrawiam

Malgus jestesmy z Toba : bedzie dobrze

[Svinecka]

Napisane przez frida110

Przepraszam, że tak późno ale melduję się cała i zdrowa po wizycie u gin Wyszłam od niej już przed 16, ale tak się cieszyłam, że wszystko w porządku z dzidzią, że odwiedziłam jeszcze mamę a potem siostrę

Dzidzia miała mierzone tętno, obwód główki, długość kości udowej i obwód brzuszka. Lekarka powiedziała, że wszystko jest ok. A na usg załapała się jeszcze moja mama i była w szoku Zdziwiło ją najbardziej to, że dzidzia się rusza!!!!!

Ja dostałam receptę na żelazo, bo mam słabą hemoglobinę i przed następną wizytą mam sobie zrobić glukozę.
Aha i ważymy 168 g. I jeszcze nie wiadomo co mi tam w brzuchu siedzi Ale to dopiero 17 tydzień

Dziękuję, że trzymałyście za mnie kciuki

No i jeszcze zapomniałam dodać, że pani doktor kazała czekać na pierwsze ruchy dziecka i zapamiętać datę, bo mam jej o tym powiedzieć na następnej wizycie.

super wiesci

ja mysle, ze gin juz dojrzala kto tam w brzuszku siedzi ale nie jest pewna, lekarze teraz nie chca mowic jak nie sa pewni bo tyle jest pomylek

[Cassandra 23]

Hej mamuski, melduje się po wizycie.

Dzisiaj nie było kolejki, wogóle nie czekałam.
Na początku rutynowe badanie (wszystko ok), potem analiza wyników, cisnienie, waga.
I długo oczekiwane USG. Dzidzius bardzo ruchliwy, wiercił się niesamowicie. Zdrowiutki. Pani doktor wszystko dokładnie pomierzyła, pooglądała.
I pyta się: "To jak pani mysli, co tam w brzuszku siedzi?" Więc ja na to, że CHŁOPAK a ona sie smieje i pokazauje siusiaka W całej swej okazałości. Nawet nie wiecie jak się z TŻ-tem cieszymy bo bardzo chcielismy synka.
Od dzisiaj jest już JAKUB (Kubuś).

[truheart]

Napisane przez p4w

to nie tak źle
właśnie oblukałam modele z 2008 i na allegro zestaw czterokołowy kosztuje ok 1800 zł, a te modele z 2009 pewnie jak się pojawią na allegro to będą miały ceny zbliżone do sklepowych - muszę pochodzić po sklepach i pokazać koniecznie małżowi

Też mi się zdaje, że cena wcale nie zbójecka więc narazie obstajemy przy tym. Pisałam już, że brrat TZ zdecydował się na ten sam wózek, w kwietniu ich syn przyjdzie na świat więc przed zakupem pojeżdżę i ich młodym żeby mieć pogląd jak się nim jeździ

Napisane przez Gizmiatko

ładne

wózki czy ubranka?

Cass, wiesz coś?
O, widzę, że dopisałaś,gratulacje!! kolejny chłop

[megi b]

Ja tylko na chwileczkę. Wizytę miałam na 16:30 a dopiero wróciłam takie było opóźnienie
U nas wszystko ok maluszek rośnie zdrowo, waży 380gr Nagraliśmy film aparatem z usg Dzidziuś już jest taki duży, że nie widać już go w całości tak fajnie jak na poprzednich wizytach Niestety nie wiemy na 100% co będziemy mieli bo dzidzia miała złożone nóżki Gin stwierdziła, że stawia na dziewczynkę, ale głowy nie da sobie urwać, więc znów miesiąc czekania

[Svinecka]

Napisane przez Cassandra 23

Hej mamuski, melduje się po wizycie.

Dzisiaj nie było kolejki, wogóle nie czekałam.
Na początku rutynowe badanie (wszystko ok), potem analiza wyników, cisnienie, waga.
I długo oczekiwane USG. Dzidzius bardzo ruchliwy, wiercił się niesamowicie. Zdrowiutki. Pani doktor wszystko dokładnie pomierzyła, pooglądała.
I pyta się: "To jak pani mysli, co tam w brzuszku siedzi?" Więc ja na to, że CHŁOPAK a ona sie smieje i pokazauje siusiaka W całej swej okazałości. Nawet nie wiecie jak się z TŻ-tem cieszymy bo bardzo chcielismy synka.
Od dzisiaj jest już JAKUB (Kubuś).

gratuluje :
chlopaki rzadza hehe

a tak w ogole - to dlaczego kazdy ma to co chcial a ja nie

Napisane przez megi b

Ja tylko na chwileczkę. Wizytę miałam na 16:30 a dopiero wróciłam takie było opóźnienie
U nas wszystko ok maluszek rośnie zdrowo, waży 380gr Nagraliśmy film aparatem z usg Dzidziuś już jest taki duży, że nie widać już go w całości tak fajnie jak na poprzednich wizytach Niestety nie wiemy na 100% co będziemy mieli bo dzidzia miała złożone nóżki Gin stwierdziła, że stawia na dziewczynkę, ale głowy nie da sobie urwać, więc znów miesiąc czekania

najwazniejsze, ze wszystko ok

[czekoladka21]

Napisane przez Cassandra 23

Hej mamuski, melduje się po wizycie.

Dzisiaj nie było kolejki, wogóle nie czekałam.
Na początku rutynowe badanie (wszystko ok), potem analiza wyników, cisnienie, waga.
I długo oczekiwane USG. Dzidzius bardzo ruchliwy, wiercił się niesamowicie. Zdrowiutki. Pani doktor wszystko dokładnie pomierzyła, pooglądała.
I pyta się: "To jak pani mysli, co tam w brzuszku siedzi?" Więc ja na to, że CHŁOPAK a ona sie smieje i pokazauje siusiaka W całej swej okazałości. Nawet nie wiecie jak się z TŻ-tem cieszymy bo bardzo chcielismy synka.
Od dzisiaj jest już JAKUB (Kubuś).

to gratulacje syneczka!! fajnie Kubuś!!

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

Ja tylko na chwileczkę. Wizytę miałam na 16:30 a dopiero wróciłam takie było opóźnienie
U nas wszystko ok maluszek rośnie zdrowo, waży 380gr Nagraliśmy film aparatem z usg Dzidziuś już jest taki duży, że nie widać już go w całości tak fajnie jak na poprzednich wizytach Niestety nie wiemy na 100% co będziemy mieli bo dzidzia miała złożone nóżki Gin stwierdziła, że stawia na dziewczynkę, ale głowy nie da sobie urwać, więc znów miesiąc czekania

sprytne te nasze dzieciaczki chyba chca nam zrobic niespodzianke!!

[megi b]

Napisane przez Cassandra 23

Hej mamuski, melduje się po wizycie.

Dzisiaj nie było kolejki, wogóle nie czekałam.
Na początku rutynowe badanie (wszystko ok), potem analiza wyników, cisnienie, waga.
I długo oczekiwane USG. Dzidzius bardzo ruchliwy, wiercił się niesamowicie. Zdrowiutki. Pani doktor wszystko dokładnie pomierzyła, pooglądała.
I pyta się: "To jak pani mysli, co tam w brzuszku siedzi?" Więc ja na to, że CHŁOPAK a ona sie smieje i pokazauje siusiaka W całej swej okazałości. Nawet nie wiecie jak się z TŻ-tem cieszymy bo bardzo chcielismy synka.
Od dzisiaj jest już JAKUB (Kubuś).

Gratulacje !!! : jupi:

Napisane przez Svinecka

najwazniejsze, ze wszystko ok

No właśnie

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

sprytne te nasze dzieciaczki chyba chca nam zrobic niespodzianke!!

He he spryciule małe

[Cassandra 23]

Dziewczynki wizaż mi sie na stacjonarmym naprawił chciałam juz podłączac laptopa ale tak na próbe napisałam kawałek wiadomości i jest wszystko sprawne

Byłam dzisiaj po pracy na małych zakupkach, oczywiście rzucały mi si w oczy tylko ciuszki dla chłopców no nie wiem dlaczego?
Kupiłam 6 par skarpetek z froty (była w Pepco przecena, z 9,99 na 4,99), 2 body z długim rękawem, 2 pieluchy flanelowe (takie kolorowe).

A po wizycie odpiedzilismy Tesco i kupilismy taka bluzeczkę zieloną, i komplet już typowo dla chłopaka ( pajacyk, body z długim rękawem, buciki, czapeczka i śliniaczek).

Aha i dla mnie koszulę rozpinana na guziki (do karmienia) i 5-pak szortów

Postaram się wkleic zdjęcia zakupów.