OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!!

[scorpionec]

Napisane przez xandra78

Ufff!!Ale dzis latalismy z TŻetem.W końcu mam akt urodzenia Emilki, złożylismy też wniosek o becikowe.Teraz,jak mamy cos załatwic waznego,to TŻ musi brac wolne, strasznie to uciążliwe-po prostu nie mamy z kim zostawic dziecka,wszyscy pracują. Jeszcze nam kilka spraw zostało,ale Emilka tyle czasu nie wysiedzi spokojnie w foteliku w samochodzie-widac,że bardzo jej niewygodnie. Tej zimy tez już mam dosyc,chociaaz zwykle mi nie przeszkadzała,ale jak mam założyc Emilce te wszystkie kombinezony,to razem sie spocimy i rozdrażnimy...
Dzis odebrałam tez wyniki badań krwi Emilki i żółtaczka bardzo ladnie się cofnęła,czyli to już mamy z głowy.
Aha,połozna kazała mi podzwonic do wybranej przychodni i umówic się na usg bioderek(bo sa długie terminy)-ale czy nie jest potrzebne skierowanie od pediatry?

bez skierowania tez cie przyjma ale bedziesz musiala placić... więc lepiej miec skierowanie ja pierwsze mialam ze szpitala a teraz w czwartek idziemy na kontrole i skierowanie wzielam od pediatry

tez nie lubimy ubierania zwlaszcza czapki


mam pytanie do mam po chrzcinach...

same kupowałyście swiecę i szatkę? może chrzestni... czy szatka jest obowiązkowa?

[molka86]

xandra musisz mieć skierowanie jeżeli wizyta ma być na NFZ a jeśli prywatnie to bez skierowania. A ja mam problem bo nie mam jak wychodzić na spacer z małą . Nie miesci się nam do wózka (mamy x-landera). Bez kombinezonu i śpiworka jeszcze się mieści ale w ubranku już nie. Gondolka jest za wąska. Pozostaje mi chyba wystawianie jej na balkon w foteliku . A Maja o dziwo lubi się ubierać. Nawet w czapkę . Zawsze się smieje jak jej zakładam. Chyba lubi spacerować...tylko teraz nie mamy jak. Jak zrobi się cieplej to przerzucimy się na spacerówkę.

[JaGaaaa]

Napisane przez molka86

xandra musisz mieć skierowanie jeżeli wizyta ma być na NFZ a jeśli prywatnie to bez skierowania. A ja mam problem bo nie mam jak wychodzić na spacer z małą . Nie miesci się nam do wózka (mamy x-landera). Bez kombinezonu i śpiworka jeszcze się mieści ale w ubranku już nie. Gondolka jest za wąska. Pozostaje mi chyba wystawianie jej na balkon w foteliku . A Maja o dziwo lubi się ubierać. Nawet w czapkę . Zawsze się smieje jak jej zakładam. Chyba lubi spacerować...tylko teraz nie mamy jak. Jak zrobi się cieplej to przerzucimy się na spacerówkę.

Mamy ten sam problem!!! Porażka ten wózek normalnie... Jeździ super ale rozmiar gondoli...
Nasz Szymonek waży ponad 6 kg i na długość już jest prawie na styk w tych wszystkich kombinezonach nie mówiąc już o szerokości- biedak leży jak mumia i nie może się ruszać Ale jeszcze jakoś to znosi i mam nadzieję że damy tak radę jeszcze chociaż przez 1,5 m-ca a od kwietnia chyba też spacerówka.

Szymon ubieranie lubi średnio- zazwyczaj coś tam stęka, ale za to jak już wkładam do wózka lub fotelika to jest już cisza i dobry humor. Lubi chyba wycieczki

A! I mamy ostatnio problem z kąpielą. Było pięknie, Dzidziak lubił bardzo się kompać...ale coś musiało go wystraszyć i teraz ma złe skojarzenia... POd kilku dni jest wrzask okropny. Być może zraziłam go raz wspólną kompielą bo w trakcie dolałam ciut gorącej wody i mu się to nie spodobało. Od tej pory mi płacze i nie wiem jak go znów przekonać że może być fajnie...

[niobe7]

Napisane przez scorpionec

mam pytanie do mam po chrzcinach...

same kupowałyście swiecę i szatkę? może chrzestni... czy szatka jest obowiązkowa?

ja mialam sama kupic, ale tesciowa chciala, bo powiedziala, ze kupila pierwszemu wnukowi to wnuczce tez chce kupic

szatka musi byc jako symbol czystości - moze to być jakas pelerynka lub taka chustka - ja mialam chusteczke biala na ktorej jest napisane pamiatka chrztu swietego

Napisane przez molka86

xandra musisz mieć skierowanie jeżeli wizyta ma być na NFZ a jeśli prywatnie to bez skierowania. A ja mam problem bo nie mam jak wychodzić na spacer z małą . Nie miesci się nam do wózka (mamy x-landera). Bez kombinezonu i śpiworka jeszcze się mieści ale w ubranku już nie. Gondolka jest za wąska. Pozostaje mi chyba wystawianie jej na balkon w foteliku . A Maja o dziwo lubi się ubierać. Nawet w czapkę . Zawsze się smieje jak jej zakładam. Chyba lubi spacerować...tylko teraz nie mamy jak. Jak zrobi się cieplej to przerzucimy się na spacerówkę.

a nie daloby rady przejsc na spacerowke rozlozona na plasko i mala jakos porzadnie opatulic, zeby jej nie wialo?
Wystawienie na balkon tez nie jest zle, jesli mala potrafi tam spokojnie spac, a Ty masz troche czasu dla siebie Bo u Karoli to nie zdaje egzaminu

[katakumba]

nie dam rady nadrobic wszytskiego, wiec tylko melduje sie ze zyjemy. jestesmy od piatku nazad w domu, w anglii, sterta rachunkow i papaierow tylko urosla przez te 5 tygodni, bo moj tz to bardzo mnie kocha, ale papierow to nie nawidzi. wiec akurta ja ta czesc

mloda dzis mi zasnela sama
ale nadal ma 2 pobudki w nocy... boze kiedy ja sie wyspie??

[Paula Szyszka]

my już po chrzcinach mały był bardzo grzeczny w kościele i nawet nie pisnął przez całą mszę także dobrze się chłopak sprawował niobe7 szkoda że nie wzięliście dla Karoli do kościoła tego fotelika samochodowego mały sobie w nim spał cały czas i razem z nim była chrzczona jeszcze dziewczynka i też spała sobie w foteliku ksiądz tylko prosił żeby wyjąć dzieciaczki jak polewał wodą mały tylko nie był za bardzo zadowolony z imprezy bo były dzieciaczki małe które głośno się zachowywały i on się strasznie bał więc całe chrzciny przesiedział ze u góry w pokoju i co jakiś czas ktoś do nas przychodził a jak dzieciaczki pojechały do domu i zostali dorośli to uśmiech mu z buźki nie schodził tak mu się podobało

nam świecę kupił chrzestny a szatkę chrzestna w sumie chciałam sama ale oni już wcześniej powiedzieli mi że tu taka tradycja i oni wszytko załatwią więc problem miałam z głowy

Scorpioniec ja karmię małego tylko z jednej piersi a na noc z 2 ale zazwyczaj mały mi się raz budzi na jedzenie chyba muszę zastosować twoją metodę skoro Iga tak śpi hhahah

xandra co do smoczka mój przez pierwsze 2 miesiące cmokał cały czas i nawet w szpitalu powiedzieli że mam mu dawać smoka bo ma bardzo silny odruch ssania a teraz już prawie nie używa smoka tylko czasami wieczorem pocmoka 5 min i wypluwa

co do wózków ja też mam x landera i niedługo mały się do gondolki nie zmieści strasznie mała jest

[lisey]

hej mamusie
sie tylko przywitam i zmykam pospac troszke
z nowosci to my juz gondoli nie uzywamy,przeszlismy na footmufa,czyli taki spiworek plus spacerowka travel system,kto zna wozi Graco wie o czym mowie
teraz przyzwyczajak mlodego do slonecszka,a dzisiaj to chyba wiosna przyszla na chwile bo w cieniu bylo 9 stopni na sloncu jak spacerwoalismy to wskazalo nawet 16,mam czujnik w wozku to se sprawdzam,normalnie cudnie bylo,mlody spal mi 2 godzinki na spacerku a ja ledwie nozyny czuje,bo szkoda mi bylo isc do domu jak na zewnatrz tak fajnie
aha,mamy angielskie,nie wiem czy znacie Elmo,tego smiejacego sie stworka,w Bootsie jest przecena na online o polowe,ja uwielbiam tego stworka i zakupilam mlodemu jako walentynkowy pprezencior,zabawka dla starszego dziecka ale co tam

[katakumba]

Napisane przez lisey

hej mamusie
sie tylko przywitam i zmykam pospac troszke
z nowosci to my juz gondoli nie uzywamy,przeszlismy na footmufa,czyli taki spiworek plus spacerowka travel system,kto zna wozi Graco wie o czym mowie
teraz przyzwyczajak mlodego do slonecszka,a dzisiaj to chyba wiosna przyszla na chwile bo w cieniu bylo 9 stopni na sloncu jak spacerwoalismy to wskazalo nawet 16,mam czujnik w wozku to se sprawdzam,normalnie cudnie bylo,mlody spal mi 2 godzinki na spacerku a ja ledwie nozyny czuje,bo szkoda mi bylo isc do domu jak na zewnatrz tak fajnie
aha,mamy angielskie,nie wiem czy znacie Elmo,tego smiejacego sie stworka,w Bootsie jest przecena na online o polowe,ja uwielbiam tego stworka i zakupilam mlodemu jako walentynkowy pprezencior,zabawka dla starszego dziecka ale co tam

wiesz co, ja mam szlaban na zakupy, poszlalalm w polsce i kurna klepie biede do pierwszego

[xandra78]

Kurcze, wiedziała,że jednak będę musiała łazic po to skierowanie-bez sensu to jest. A kiedy jest wskazane to pierwsze usg bioderek, pediatra przy pierwszym badaniu nie stwierdziła na razie jakis wad-czy każdemu dziecku się zaleca to badanie?

Słuchajcie,jak stwierdzic biegunke u maluszka-przeciez wszystkie kupki sa rzadkie. Ostatnio moja Emilka robi taaaakie wieeelkie kupy,że wychodza przodem i tyłem, dzis to pobiła wszelkie rekordy.No i te kupki są strasznie cuchnące-wczesniej tak pachniały mlekiem skwaśniałym.I bączki tez zaczęły "pachniec".

[scorpionec]

Napisane przez JaGaaaa

Mamy ten sam problem!!! Porażka ten wózek normalnie... Jeździ super ale rozmiar gondoli...
Nasz Szymonek waży ponad 6 kg i na długość już jest prawie na styk w tych wszystkich kombinezonach nie mówiąc już o szerokości- biedak leży jak mumia i nie może się ruszać Ale jeszcze jakoś to znosi i mam nadzieję że damy tak radę jeszcze chociaż przez 1,5 m-ca a od kwietnia chyba też spacerówka.

Szymon ubieranie lubi średnio- zazwyczaj coś tam stęka, ale za to jak już wkładam do wózka lub fotelika to jest już cisza i dobry humor. Lubi chyba wycieczki

A! I mamy ostatnio problem z kąpielą. Było pięknie, Dzidziak lubił bardzo się kompać...ale coś musiało go wystraszyć i teraz ma złe skojarzenia... POd kilku dni jest wrzask okropny. Być może zraziłam go raz wspólną kompielą bo w trakcie dolałam ciut gorącej wody i mu się to nie spodobało. Od tej pory mi płacze i nie wiem jak go znów przekonać że może być fajnie...

a mój tz chcial x -landera.. to moja by w nim miesiąc jeździła bo urodziła sie 60 cm
a co do kąpieli.. Iga nie nawidziła sie kąpać.. i problem rozwiązał się następująco.. mala bardzo dlugo miala pepek..i polza doradzila by przez pare dni nie kąpać jej w wannie tylko na przewijaku myc mokrymi wacikami omijając pępol...robilśmy tak tydzień az ten odpał i potem znów do wanny... po tym tyg Igusia zapomniala chyba ze nie lubi kąpieli bo bardzo jej sie podobalo i tak juz zostalo

Napisane przez katakumba

nie dam rady nadrobic wszytskiego, wiec tylko melduje sie ze zyjemy. jestesmy od piatku nazad w domu, w anglii, sterta rachunkow i papaierow tylko urosla przez te 5 tygodni, bo moj tz to bardzo mnie kocha, ale papierow to nie nawidzi. wiec akurta ja ta czesc

mloda dzis mi zasnela sama
ale nadal ma 2 pobudki w nocy... boze kiedy ja sie wyspie??

to w końcu u siebie.. to super..u nas papierami tz sie zajmuje bo mnie krew zalewa jak tylko siadam

Napisane przez xandra78

Kurcze, wiedziała,że jednak będę musiała łazic po to skierowanie-bez sensu to jest. A kiedy jest wskazane to pierwsze usg bioderek, pediatra przy pierwszym badaniu nie stwierdziła na razie jakis wad-czy każdemu dziecku się zaleca to badanie?

Słuchajcie,jak stwierdzic biegunke u maluszka-przeciez wszystkie kupki sa rzadkie. Ostatnio moja Emilka robi taaaakie wieeelkie kupy,że wychodza przodem i tyłem, dzis to pobiła wszelkie rekordy.No i te kupki są strasznie cuchnące-wczesniej tak pachniały mlekiem skwaśniałym.I bączki tez zaczęły "pachniec".

bioderka 1 raz w 6 tygodniu i wszystkie dzieci powinny mieć badanie i usg

my przerabialiśmy biegunkę jesli karmisz piersią to trudno stwierdzić.. tzn mala moze robić kupe po kazdym jedzeniu lub czesciej i bardzo rzadką i to jest ok

ale jesli zauwazysz ze jest jej znacznie więcej niż zwykle.. ma inny wygląd - zmienil sie kolor, zapach i konsystencja to moze być to.. ale nie trzeba odrazu do lekarza bo przyczyną moze byc to co zjadlaś.. mozesz spróbować przytkać mala jedząc np ryż i marchewkę rozgotowaną ale jak w kupce jest śluz (u nas wyglądal jak przeźroczyste gile) lub niteczki krwi to do lekarza !! a i dziecko musi dużo pić dawaj cyca jak najczęściej

ide obudzić śpiącą królewnę... zaczeła sie burzyć na budzenie przed 9..

ale ja jestem nie ugięta bo pierwsze karmienie o 9 by zachować plan dnia.. no i cycki mnie bolą po calej nocy..

a dziś snilo mi sie ze sie spakowalam b jechac z kumpela na tydzień na wakacje i dopiero potem przypomnialo mi sie ze karmie piersia....

[niobe7]

Napisane przez lisey

hej mamusie
sie tylko przywitam i zmykam pospac troszke
z nowosci to my juz gondoli nie uzywamy,przeszlismy na footmufa,czyli taki spiworek plus spacerowka travel system,kto zna wozi Graco wie o czym mowie
teraz przyzwyczajak mlodego do slonecszka,a dzisiaj to chyba wiosna przyszla na chwile bo w cieniu bylo 9 stopni na sloncu jak spacerwoalismy to wskazalo nawet 16,mam czujnik w wozku to se sprawdzam,normalnie cudnie bylo,mlody spal mi 2 godzinki na spacerku a ja ledwie nozyny czuje,bo szkoda mi bylo isc do domu jak na zewnatrz tak fajnie
aha,mamy angielskie,nie wiem czy znacie Elmo,tego smiejacego sie stworka,w Bootsie jest przecena na online o polowe,ja uwielbiam tego stworka i zakupilam mlodemu jako walentynkowy pprezencior,zabawka dla starszego dziecka ale co tam

a ten szpiworek jest jakis specjalny?
moglabys pstryknac fotke?
bo ja tez mam graco, ale nie wiem o jaki chodzi
a tez niedlugo Karole przeloze w spacerowke bo w tej gondolce ma podkurczone nozki troche

Napisane przez Paula Szyszka

my już po chrzcinach mały był bardzo grzeczny w kościele i nawet nie pisnął przez całą mszę także dobrze się chłopak sprawował niobe7 szkoda że nie wzięliście dla Karoli do kościoła tego fotelika samochodowego mały sobie w nim spał cały czas i razem z nim była chrzczona jeszcze dziewczynka i też spała sobie w foteliku ksiądz tylko prosił żeby wyjąć dzieciaczki jak polewał wodą mały tylko nie był za bardzo zadowolony z imprezy bo były dzieciaczki małe które głośno się zachowywały i on się strasznie bał więc całe chrzciny przesiedział ze u góry w pokoju i co jakiś czas ktoś do nas przychodził a jak dzieciaczki pojechały do domu i zostali dorośli to uśmiech mu z buźki nie schodził tak mu się podobało

nam świecę kupił chrzestny a szatkę chrzestna w sumie chciałam sama ale oni już wcześniej powiedzieli mi że tu taka tradycja i oni wszytko załatwią więc problem miałam z głowy

no to jednak ludzie maja dzieci w fotelikach
kurde u nas na wsi wszyscy na rekach trzymaja
chcialam byc prekursorka nowej mody ale mi tak mowili, ze tak nikogo nikt nie wiedzial i nie wzielam, wrrr teraz zaluje, bo mala sie tylko wkurzala
A Karola wsrod ludzi byla marudna, za duzy halas chyba dla niej i wogole za goraco, lepiej jej bylo jak ktos z nia byl w pokoju obok

Napisane przez xandra78

Kurcze, wiedziała,że jednak będę musiała łazic po to skierowanie-bez sensu to jest. A kiedy jest wskazane to pierwsze usg bioderek, pediatra przy pierwszym badaniu nie stwierdziła na razie jakis wad-czy każdemu dziecku się zaleca to badanie?

Słuchajcie,jak stwierdzic biegunke u maluszka-przeciez wszystkie kupki sa rzadkie. Ostatnio moja Emilka robi taaaakie wieeelkie kupy,że wychodza przodem i tyłem, dzis to pobiła wszelkie rekordy.No i te kupki są strasznie cuchnące-wczesniej tak pachniały mlekiem skwaśniałym.I bączki tez zaczęły "pachniec".

kupa musi sie chyba pojawiac czesciej niz zwykle, ale z bardzo nie wiem
u nas kupa na poczatku tez nie byla za bardzo smierdzaca, a teraz jak sie pojawia to od razu czuc z daleka trzeba szybko przebierac, bo otoczenie sie skarzy

[tola3804]

Napisane przez Gosiaczek1211

Witam po weekendzie
I od razu z pytaniem do mamuś, które używają wody koperkowej. Nie macie wrażenia, że dziecku ta woda pomaga na chwilę a później tak jakby wzmaga problem? Coraz rzadziej podaję to małemu bo trochę się boję, żeby się nie "uzależnił". Co myślicie??

Hej! Mam takie samo wrażenie, jak Ty. Miki uspokaja się po podaniu wody koperkowej na max. 30 minut, a potem znowu ryk. Dziś chyba kupię esputicon, bo coś ostatnio nad ranem strasznie go brzuszek boli i już nie wiem, jak mu pomóc. Dziś płakał od 6 do 8 i za chiny ludowe nie mogliśmy go uspokoić.

Pozdrawiam!

[katakumba]

xandra biegunka to jest jak sama woda leci, zupelnie, tylko kolorek ma nieciekawy.

u nas normalnie prezencik. mala znowu sama zasnela w lozeczku, choc pobudka o 2 i o 5 jescze byla. nie wiem czy nie przerzuce sie na herbatke w nocy, moze wtedy zrezygnuje z pobudek?

tak w ogole to dzien dobry. mam znowu okres, czuje sie jak wypluta

[scorpionec]

boshe moje dziecko zwymiotowalo na mnie i kanape wszystko co zjadła z dwuch cyców

sprzatanie,przebieranie i pranie musialam zorganizowac na raz.. nie wiem co jej sie stalo ..razem z bekiemwyszlo śniadanko...

niobe ja mam specjalny śpiworek (z zestawu wózkowego) teraz wkladam go z mala do gondoli ale on jest specjalny do spacerówki bo ma nawet dziurki na szelki

można dokupic oddzielnie polecam bo jest bardzo ciepły i spory i myśle ze do innego wózka bez problemu mozna go wsadzić
a wyglada tak;

[lisey]

niobe tu masz linki,mniej wiecej to tak wyglada
http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...otmuff(0033660) footmuf
i na wozku
http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...-Black(0030907)
ja pojdziemy dzis na spacerek to cykne kilka fotek,no i plus u nas pogaoda inna,do polski to trzeba by bylo cos cieplejszego,ale my na razie mamy kocyk jeszcze,no i mozna kupic taka footmuf,nie wiem jak to przetlumaczyc,z korzuszkiem

[niobe7]

Napisane przez scorpionec

niobe ja mam specjalny śpiworek (z zestawu wózkowego) teraz wkladam go z mala do gondoli ale on jest specjalny do spacerówki bo ma nawet dziurki na szelki

można dokupic oddzielnie polecam bo jest bardzo ciepły i spory i myśle ze do innego wózka bez problemu mozna go wsadzić
a wyglada tak;

Napisane przez lisey

niobe tu masz linki,mniej wiecej to tak wyglada
http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...otmuff(0033660) footmuf
i na wozku
http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us...-Black(0030907)
ja pojdziemy dzis na spacerek to cykne kilka fotek,no i plus u nas pogaoda inna,do polski to trzeba by bylo cos cieplejszego,ale my na razie mamy kocyk jeszcze,no i mozna kupic taka footmuf,nie wiem jak to przetlumaczyc,z korzuszkiem

dzieki za fotki dzieczyny
fajne te szpiworki
ale wiecie co to ja sie zastanawiam czy wydawac kase na takie cos, bo mam szpiworek taki normalny teraz jest za wielki na Karoline z polarku z kapturem
spokojnie ja wpakuje do niego w kombinezonie
jesli do tego przykrylabym ja kocykiem to chyba powinno jej byc cieplo
no i jeszcze to nakrycie do spacerowki dojdzie
musze sobie to wszystko obejrzec i sprobowac ja tak wziasc na spacer


a wogole wsadzilam ja w kombinezon z chrztu taki z misiem, zeby jej porobic fotki i polozylam tak w foteliku przy otwartym balkonie i spi juz pol godziny
w szoku jestem bo zawsze max 5 minut tak wytrzymywala bez ruchu

[xandra78]

No to chyba nie ma Emilka biegunki-dzięki Dziewczyny, uspokoiłyście mnie.
Zazdroszczę tym z Was, które chrzciny mają juz za sobą.Ja jeszcze w tym roku Komunia starszej córki i chrzciny sobie chyba w tym roku daruję,choc myślałam, czy by nie połączyc (czy ochrzczą mi dziecko w ten sam dzień, co są Komunie?).

[Salomea1]

Witajcie mamusie,
Ja znowu na szybcika bo mała własnie zasneła a ja jeszcze nie kąpana.

Walentynki spędziliśmy u moich rodziców , a niedzielę u teściów więc moje maleństwo jest totalnie rozregulowane i zmęczone. Ale za to jak ja wypoczęłam i jaka jestem zadowolona z życia. Nawet sobie walnęłam czerwone pazury (pierwszy raz w życiu mam taki intensywny kolor na paznokciach)

Napisane przez xandra78

Kurcze, wiedziała,że jednak będę musiała łazic po to skierowanie-bez sensu to jest. A kiedy jest wskazane to pierwsze usg bioderek, pediatra przy pierwszym badaniu nie stwierdziła na razie jakis wad-czy każdemu dziecku się zaleca to badanie?

Słuchajcie,jak stwierdzic biegunke u maluszka-przeciez wszystkie kupki sa rzadkie. Ostatnio moja Emilka robi taaaakie wieeelkie kupy,że wychodza przodem i tyłem, dzis to pobiła wszelkie rekordy.No i te kupki są strasznie cuchnące-wczesniej tak pachniały mlekiem skwaśniałym.I bączki tez zaczęły "pachniec".

USG bioderek trzeba koniecznie zrobic pomiedzy 4-6 tyg życia, bo wtedy mozna najwiecej i najłatwiej naprawic.

Biegunka - córa dzisiaj walneła kupsko z białymi grudkami i wodą. Normalnie woda sie z pieluchy wylała + oczywiście musztardowe kupsko. Teraz czekam na ciąg dalszy bo może faktycznie cos zjadlam. A z dopajaniem to może wiecie jaki jest przelicznik?? Tzn kiedyś słyszałam że na każdy kg daje sie ileś tam wody i nie wiem. Na razie wypiła 60 ml, czyli o 20ml więcej niż normalnie jej daję. Pewnie jeszcze raz ją dzisiaj napoję bo sie starsznie odwodnienia boję.

Napisane przez tola3804

Hej! Mam takie samo wrażenie, jak Ty. Miki uspokaja się po podaniu wody koperkowej na max. 30 minut, a potem znowu ryk. Dziś chyba kupię esputicon, bo coś ostatnio nad ranem strasznie go brzuszek boli i już nie wiem, jak mu pomóc. Dziś płakał od 6 do 8 i za chiny ludowe nie mogliśmy go uspokoić.

Pozdrawiam!

Tola a zastanawiałas sie moze nad ząbkowaniem?? Bo Marta tez tak czasem ma że drze się a jak pomasuję dolne dziąsełka to przestaje. A esputicon to podaj wieczorem albo ok 3-4 godz przed bólami. Moja miała ataki ok 19 i jak zaczęłam podawac podczas karmienia o 16 to bóle sie skończyły

katakumba - fajnie, że bez problemów doleciałaś do domku. A papierkami w domu to ja tez sie niestety zajmuję.

edyta - to chyba ty pisałas o cwiczonkach po cesarce. Zrobiłam zdjęcie moich. Może ci się przydadzą. (ja teraz robię juz o wiele wiecej powtórzen niz tam jest)

Wiecie co odkąd biore tablety to przestałam chudnąc i szczerze się zastanawiam nad rzuceniem tego w diabły. Gumek tez mozemy uzywac

Wszystkie mamusie, które mają koty - proszę je ucałowac. Dzisiaj jest dzień KOTA

[molka86]

Salomea1 jesteś z Warszawy? Bo widzę, że kartkę z ćwiczonkami masz z Karowej .

usg bioderek trzeba robić koniecznie pomiędzy 4 a 6 tyg życia a póki co można szeroko pieluchować. Najbardziej narażone na dysplazję są dziewczynki. U nas pediatra początkowo też nie zauważyła żadnych nieprawidłowości a jednak były skoro mamy rozwórkę.

biegunka - u nas wyglądało to tak: bardzo duże, musztardowe kupy co 2 dni (i to jest normalne) i nagle z dnia na dzień od 7 do 10 rzadkich, zielonkawych kup (i to była właśnie biegunka)

[Salomea1]

Napisane przez molka86

Salomea1 jesteś z Warszawy? Bo widzę, że kartkę z ćwiczonkami masz z Karowej .

usg bioderek trzeba robić koniecznie pomiędzy 4 a 6 tyg życia a póki co można szeroko pieluchować. Najbardziej narażone na dysplazję są dziewczynki. U nas pediatra początkowo też nie zauważyła żadnych nieprawidłowości a jednak były skoro mamy rozwórkę.

biegunka - u nas wyglądało to tak: bardzo duże, musztardowe kupy co 2 dni (i to jest normalne) i nagle z dnia na dzień od 7 do 10 rzadkich, zielonkawych kup (i to była właśnie biegunka)

Tak z Warszawy.
Co do szerokiego pieluchowania to nie radzę bez konsultacji z lekarzem. Jesli wszystko z bioredkami jest ok to szerokie pieluchowanie spowalnia rozwój czegos tam. A jesli jest cos nietak to własnie szerokie pieluchowanie i pozycja na zabkę pomagają. Jesli to nie zadziała to wtedy jest ta nieszczęsna rozpórka. Radzę poczekac na usg.

[edyta0131]

Salomea dziękuję Ci za ćwiczenia Od jutra biorę się za siebie

My wczoraj mieliśmy wychodne z mężem do znajomych. Mała jak usnęła po kąpieli o 19stej (i tu się zastanawiam, czy nie za wcześnie chodzi spać???????), tak wstała dopiero o 1wszej. Ale za to później obudziła się o 3,5,7 i wtedy już się zbudziła na dobre. Ja ledwo żyłam i drzemałam sobie,a mała gadała do 9.30. Dopiero wtedy zrobiła się głodna i później usnęła. Nie wiem co jej dzis w nocy było Mam nadzieję, że jak jutro wrócimy do domu, to będzie jej się lepiej spało. I muszę wkońcu ją odkładać do łóżeczka.

[Gosiaczek1211]

Napisane przez tola3804

Hej! Mam takie samo wrażenie, jak Ty. Miki uspokaja się po podaniu wody koperkowej na max. 30 minut, a potem znowu ryk. Dziś chyba kupię esputicon, bo coś ostatnio nad ranem strasznie go brzuszek boli i już nie wiem, jak mu pomóc. Dziś płakał od 6 do 8 i za chiny ludowe nie mogliśmy go uspokoić.

Pozdrawiam!

U nas też właśnie nad ranem występują takie problemy. Czasami jak Mati bardzo nie płacze to staram się nie podawać mu tej wody. Masuję mu wtedy brzuszek albo przykładam ciepłą pieluszkę (ponoć rozluźnia). U nas jeden pediatra (znany i bardzo ceniony w Kielcach) twierdzi, ze podawanie koperku może również nasilać ból i kolki. I bądź tu człowieku mądry

[lisey]

Napisane przez xandra78

No to chyba nie ma Emilka biegunki-dzięki Dziewczyny, uspokoiłyście mnie.
Zazdroszczę tym z Was, które chrzciny mają juz za sobą.Ja jeszcze w tym roku Komunia starszej córki i chrzciny sobie chyba w tym roku daruję,choc myślałam, czy by nie połączyc (czy ochrzczą mi dziecko w ten sam dzień, co są Komunie?).

z tego co wiem to chyba nie pozwola,ale zawsze mozna spytac ksziedza,moze na inna godzine niz komunia?
my robimy chrzsciny w maju tez,najlepszy termin dla nas i dla chrzestnych

Napisane przez niobe7

dzieki za fotki dzieczyny
fajne te szpiworki
ale wiecie co to ja sie zastanawiam czy wydawac kase na takie cos, bo mam szpiworek taki normalny teraz jest za wielki na Karoline z polarku z kapturem
spokojnie ja wpakuje do niego w kombinezonie
jesli do tego przykrylabym ja kocykiem to chyba powinno jej byc cieplo
no i jeszcze to nakrycie do spacerowki dojdzie
musze sobie to wszystko obejrzec i sprobowac ja tak wziasc na spacer


a wogole wsadzilam ja w kombinezon z chrztu taki z misiem, zeby jej porobic fotki i polozylam tak w foteliku przy otwartym balkonie i spi juz pol godziny
w szoku jestem bo zawsze max 5 minut tak wytrzymywala bez ruchu

no moj footmuf nie byl drogi bo byl w zestawie z wozkiem,dlatego sie zdecydowalismy na ten wozek,byl ten spiworek,nosidelko,caryco t(gondola tak jakby) ochraniach od deszczy, ochraniach na nosidelko,torba na zmiane-termiczna,strasznie duza,alre mam inna,ale ta sie przydaje jak gdzies jedziemy,idziemy do znajomych,bo pielucha na zmiane,i inne rozne przydatne dla mlodego rzeczy tam mamy,no a nasz wozio wyglada tak

Napisane przez edyta0131

Salomea dziękuję Ci za ćwiczenia Od jutra biorę się za siebie

My wczoraj mieliśmy wychodne z mężem do znajomych. Mała jak usnęła po kąpieli o 19stej (i tu się zastanawiam, czy nie za wcześnie chodzi spać???????), tak wstała dopiero o 1wszej. Ale za to później obudziła się o 3,5,7 i wtedy już się zbudziła na dobre. Ja ledwo żyłam i drzemałam sobie,a mała gadała do 9.30. Dopiero wtedy zrobiła się głodna i później usnęła. Nie wiem co jej dzis w nocy było Mam nadzieję, że jak jutro wrócimy do domu, to będzie jej się lepiej spało. I muszę wkońcu ją odkładać do łóżeczka.

o 19? to wczesnie kaldziecie latorosl do spania,ja czasem mysle ze my wczesnie,bo jak kapiemy okolo 20 to 20-30- 21 juz spi,ale to dobrze,bo potem wstaje kolo 6 na mleczko i drzemka do 8 8-30
moze dlatego sie budzi tak wczesnie bo juz wyspana?
my z kolei musimy tak wczesnie kapac bo na razie maz ma na 22 do pracy i wychodzi o 21-20 wiec musimy wczesniej,ale mysle ze 20 to dobra godzinka na kapiel

[skylie]

Napisane przez JaGaaaa

Mamy ten sam problem!!! Porażka ten wózek normalnie... Jeździ super ale rozmiar gondoli...
Nasz Szymonek waży ponad 6 kg i na długość już jest prawie na styk w tych wszystkich kombinezonach nie mówiąc już o szerokości- biedak leży jak mumia i nie może się ruszać Ale jeszcze jakoś to znosi i mam nadzieję że damy tak radę jeszcze chociaż przez 1,5 m-ca a od kwietnia chyba też spacerówka.

Szymon ubieranie lubi średnio- zazwyczaj coś tam stęka, ale za to jak już wkładam do wózka lub fotelika to jest już cisza i dobry humor. Lubi chyba wycieczki

Tez mamy X-landera i poki co gondola pasuje Moze Wojtus jest dobrego rozmiaru i sie urodzil w dobrym czasie (niedawno skonczyl 2 miesiace i ma ponad 5,5 kg) Jestem bardzo zadowolona z tego wozka

Napisane przez tola3804

Hej! Mam takie samo wrażenie, jak Ty. Miki uspokaja się po podaniu wody koperkowej na max. 30 minut, a potem znowu ryk. Dziś chyba kupię esputicon, bo coś ostatnio nad ranem strasznie go brzuszek boli i już nie wiem, jak mu pomóc. Dziś płakał od 6 do 8 i za chiny ludowe nie mogliśmy go uspokoić.

Napisane przez Gosiaczek1211

U nas też właśnie nad ranem występują takie problemy. Czasami jak Mati bardzo nie płacze to staram się nie podawać mu tej wody. Masuję mu wtedy brzuszek albo przykładam ciepłą pieluszkę (ponoć rozluźnia). U nas jeden pediatra (znany i bardzo ceniony w Kielcach) twierdzi, ze podawanie koperku może również nasilać ból i kolki. I bądź tu człowieku mądry

A probowalyscie polozyc malenstwo na brzuszku? U nas to pomaga Wojtus zasypia prawie natychmiast i spi jak zabity kilka godzin.

A jak Wam idzie ciwczenie Weidera? Sa juz efekty? Jeszcze nie zaczelam, ale sie zbieram Narazie jest u mnie rodzina, wiec mam wymowke, ale jak pojada to zaczne

[Salomea1]

Napisane przez skylie

A jak Wam idzie ciwczenie Weidera? Sa juz efekty? Jeszcze nie zaczelam, ale sie zbieram Narazie jest u mnie rodzina, wiec mam wymowke, ale jak pojada to zaczne

U mnie są, a raczej były. Po 5 dniach cwiczeń odezwała sie moja kośc ogonowa i niestety musiałam przerwac, bo nie mogłam na du...e siedziec. Musiałam wrócic do cwiczonek ze szpitala.

My kąpiemy pomiedzy 18.30-19.30, wiec ok 20 już dawno spi. Wstaje ok 7-8 rano z przerwą na karmienie ok4-5

[katakumba]

moja 6 weidera poszla sie rypac, bo zaczely mnie bolec mocno plecy

bylismy dzis na szczepieniu, mam nadzieje, ze mala bedzie spokojna, zadnej goraczki ani taki rzeczy nie zycze sobie

pogoda byle jaka., jakies spiecia na lini zona - maz, nie chce mi sie nic, dalej okres mam. szlag

[lisey]

Napisane przez katakumba

moja 6 weidera poszla sie rypac, bo zaczely mnie bolec mocno plecy

bylismy dzis na szczepieniu, mam nadzieje, ze mala bedzie spokojna, zadnej goraczki ani taki rzeczy nie zycze sobie

pogoda byle jaka., jakies spiecia na lini zona - maz, nie chce mi sie nic, dalej okres mam. szlag

oj biedulka, ja tam mam [ogode supcio,12 stopni,niby ma padac nie pada,szlag jasny ale spacerek sie udal,cisnienie skacze jak mlody na wybojach,
glowka peka ale zycie jest piekne i szkoda czasu na takie marudkowanie
mam nadzieje ze Pola bedzie po szczepionce ok,zadnej tempki itp,mlody nie mial i bylo spoko tego tez zycze Wam

apropos,ja jade w marcu na 2 mce,oj tez kryzys bedzie ale sobie zakladamy wspolne konto,czytaj ja kase wydaje maz zarabia
ja sie bawie maz pracuje jak wol

[niobe7]

Napisane przez lisey

no moj footmuf nie byl drogi bo byl w zestawie z wozkiem,dlatego sie zdecydowalismy na ten wozek,byl ten spiworek,nosidelko,caryco t(gondola tak jakby) ochraniach od deszczy, ochraniach na nosidelko,torba na zmiane-termiczna,strasznie duza,alre mam inna,ale ta sie przydaje jak gdzies jedziemy,idziemy do znajomych,bo pielucha na zmiane,i inne rozne przydatne dla mlodego rzeczy tam mamy,no a nasz wozio wyglada tak

fajnie to wyglda
musze jutro wozek oblukac i moze jutro sie wybierzemy na spacer juz w spacerowce

Napisane przez edyta0131

My wczoraj mieliśmy wychodne z mężem do znajomych. Mała jak usnęła po kąpieli o 19stej (i tu się zastanawiam, czy nie za wcześnie chodzi spać???????), tak wstała dopiero o 1wszej. Ale za to później obudziła się o 3,5,7 i wtedy już się zbudziła na dobre. Ja ledwo żyłam i drzemałam sobie,a mała gadała do 9.30. Dopiero wtedy zrobiła się głodna i później usnęła. Nie wiem co jej dzis w nocy było Mam nadzieję, że jak jutro wrócimy do domu, to będzie jej się lepiej spało. I muszę wkońcu ją odkładać do łóżeczka.

ja dzis mala kapalam 18:15 - kapiel trwa 1/2h
potem pogadala sobie z tatusiem
jedzonko i 19:20 juz spala
Karola robi sie marudna ok 18-19 i pomiedzy tymi godzinkami ja kapie, czasem troche wczesniej, czasem troche pozniej
spi mniej wiecej do 7-8
dzis np obudzila sie przed 7 na jedzonko, a potem sobie gadala ok godziny, a ja obok niej drzemalam, kiedy sie zdecydowalam w koncu wstac ona zasnela i spala do 9, a ja razem z nia

Napisane przez skylie

A jak Wam idzie ciwczenie Weidera? Sa juz efekty? Jeszcze nie zaczelam, ale sie zbieram Narazie jest u mnie rodzina, wiec mam wymowke, ale jak pojada to zaczne

u mnie efektow brak bo nie zaczelam
a zaczynam juz chyba 2 tygodnie

Napisane przez katakumba

moja 6 weidera poszla sie rypac, bo zaczely mnie bolec mocno plecy

bylismy dzis na szczepieniu, mam nadzieje, ze mala bedzie spokojna, zadnej goraczki ani taki rzeczy nie zycze sobie

pogoda byle jaka., jakies spiecia na lini zona - maz, nie chce mi sie nic, dalej okres mam. szlag

kciuki zeby Polka dobrze zniosla szczepienie i na poprawe nastroju

Napisane przez lisey

apropos,ja jade w marcu na 2 mce,oj tez kryzys bedzie ale sobie zakladamy wspolne konto,czytaj ja kase wydaje maz zarabia
ja sie bawie maz pracuje jak wol

dobry uklad

[jo@n@]

100 lat nic nie pisałam ale regularnie czytam jak mi Bartuś pozwoli. Skończył już 5 tygodni, nawet nie wiem kiedy to zleciało. Nadal chodze niewyspana bo upodobał sobie godzine 4 nad ranem do pobudki i patrzenia sie na mamusię. No i ciągle by na cycku wisiał także czasem kończy się tym, że musi dostać butelkę. W końcu nie będę dziecka głodzić. Mieliśmy incydenty kolkowe ale jakoś przeszły odpukać. Cały czas czekam na to, żeby jakoś się wszystko uregulowało, chociaz staram się go karmić o stałych porach. Wszystko oddałabym za przespaną noc. Jeden plus, że już tak nie zasypia przy jedzeniu jak kiedyś. Z kolei nie chce spać w łóżeczku, chociaż nigdy z nami nie spał w łóżku. Ulubione miejsce leżaczek ale staram się nie trzymać go tam długo, bo chyba jeszcze jest za mały, zresztą sama już nie wiem.

[LadyM]

Czyżbym była pierwsza dzisiaj
Kurcze wczoraj mieliśmy pożar w klatce, jak tata otworzył drzwi żeby sprawdzić skąd tak śmierdzi wleciało tyle dymu i jakiejś sadzy, że wszystko w okolicach przedpokoju i kuchni było pokryte czarną warstewką.. No i pootwieraliśmy okna, żeby wywietrzyć a teraz od rana chłopcy pokasłują i troszkę im świszczy w noskach.. Kurcze, żeby się jakimś przeziębieniem nie skończyło, raz już przezywaliśmy katar i był dramat.

Dziewczynki jak bawicie się ze swoimi smykami? Moi raczej nie są chętni do jakiś harców, jak nie śpią, a ja coś od nich chcę to zaczynają płakać i marudzić, więc albo śpią, albo sobie leżą i co najwyżej gadamy sobie Czasami jakaś grzechotka ewentualnie wchodzi w grę..

Kurcze mam ochotę od wczoraj na pizze, zastanawiam się czy zaryzykować Ale z kolei nasza pediatra zakazała mi jeść przyprawy wszelkie (typu bazylia oregano majeranek), tylko sól i pieprz.. W sumie zdziwiło mnie to, tak jak ten proszek do pieczenia bo wcześniej o niczym takim nie słyszałam i w szpitalu tez mi nic położne i lekarze nie mówili..