Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[kaaamila1]

Malinko ja też jutro będe trzymała za Ciebie kciukiNapewno wszystko będzie ok.

Kees przykro mi, że test nic nie wykazał. Powiem Ci, że testy nie zawsze wykrywają ciąże. Mojej koleżanki kuzynka trzy raz robiła test ciążowy. Każdy wykazał brak ciąży. Miała do tego co miesiąc okres. Wiedziała, że jest w ciąży, czuła to i poszła do ginka. Okazało się, że to drugi miesiąc. Z ciekawości w osmym miesiący cięży zrobiła test ciążowy i wyszedł negatywny
Więc jeszcze nic nie jest przesądzone!

[edzia]

Cześć dziewczynki

Malinko ja też za Ciebie trzymam będzie wszystko o.k teraz już musi

Kees bardzo mi przykro ,ale jak jeszcze nie masz @ to nie wszystko stracone jeszcze szanse są że może jednak... w każdym razie

Miłego popołudnia życzę Wszystkim

[Lisica1]

CZesc dziewczynki ja tez sie dolaczam do starajacych sie Jutro mam zastrzyk na owulacje.Dzis jest 12 dzien owulacji a jutro bedzie 13 co.Zobaczymy czy sie uda??Ten zastrzyk ma robiony pierwszy raz i sie bardzo boje...Mam nadzieje ze bedzie dobrze za pierwszym razem. Chcialabym wiedziec czy ktoras miala taki przypadek jak ja i jak wy sie staracie? Czy jestescie po stala kontrola lekarza? Bo moj lekarz powiedzial ze do maja zajde w ciaze Pozostaje mi tylko nadzieja...

[Nika1980]

Napisane przez aliisanka

Sonerko! ja się staram cały czas ..już 7 cykl..ale jak widać nie wychodzi.. więc wrzucam na luz..i nastawiam się na brak dziecka...zobaczymy co będzie.. Tobie trafiło się podwójne szczęście! a ja oczywiście trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązane i bezbolesny poród )))))) całuję!
a i oczywiście ja tu z każdym tak przeżywam brak @ i nadzieję na ciążę

Aliisanko sonera ma racje ze bije od ciebie zawsze wiele ciepla i radosci, zycze z calego serca zebys zacizyla i wierze ze sie uda!!!!!!!!!!!!!!musi sie udac!!!!

Napisane przez dra

o to łap męza
ja niby wczoraj mialam sluz płodny,ale dzis juz nie eh,ale nie licze na nic ,nawet nie mysle,nie mam czasu,przez kurs juz tak sobie glowy nie zaprzatam co ma byc to bedzie

Dra, zaniedbujesz nas przez ten kurs, ale mam nadzieje, ze ci sie podoba. kochana.... trzymam kciuki mimo wszystko.....

Napisane przez kees26

Cześć kochane
Dziękuję Wam, że mi tak kibicujecie, ale niestety - przeczucie mnie nie zawiodło - nie jestem w ciąży, a przynajmniej test pokazał, że nie jestem, bo @ ciągle jeszcze nie mam...
Nie wiem, co się dzieje z moimi cyklami, @ często mi się spóźnia przez kilka ostatnich miesięcy. W tym miesiącu bardzo bolały mnie jajniki i miejsce tuż nad wzgórkiem łonowym (to chyba macica?) Boję się, że coś jest nie tak, u lekarza nie byłam chyba z 2 lata W przyszłym tygodniu umawiam się na wizytę i lecę sie zbadać, czy oby wszystko ze mną w porządku.
Zamiast 2 kreseczek dostałam od losu potworną migrenę z nudnościami w pakiecie wczoraj wieczorem, nie spałam całą noc i myślałam, że umrę z bólu. Leżę teraz i wiję sie z bólu, a TŻ robi obiad. Jemu tez jest trochę przykro, że nie wyszło...Ech...życie....

Kees do lekarza biegiem marsz! a potem ciaza murowana!

Napisane przez malin30

Cześć Dziewczyny! aliisanko, nie chciałam, żebyście tak odebrały moją wypowiedź. Może faktycznie jestem spięta, ale to dlatego, że mam teraz gorący okres w pracy, a do tego jeszcze nie mam potwierdzonej ciąży przez ginka. Jutro mam decydujący dzień i w pracy, i u lekarza. Po prostu się denerwuję...

kees, przykro mi Ale skoro tak długo nie byłaś u lekarza, to idź do niego koniecznie.

Malinko! wszystko sie ulozy, jestes w ciazy , wszystko jest dobrze, jutro zobaczysz swoja fasolke , a w pacy tez sie pouklada. trzymam kciuki bardzo mocno...

Napisane przez kaaamila1

Malinko ja też jutro będe trzymała za Ciebie kciukiNapewno wszystko będzie ok.

Kees przykro mi, że test nic nie wykazał. Powiem Ci, że testy nie zawsze wykrywają ciąże. Mojej koleżanki kuzynka trzy raz robiła test ciążowy. Każdy wykazał brak ciąży. Miała do tego co miesiąc okres. Wiedziała, że jest w ciąży, czuła to i poszła do ginka. Okazało się, że to drugi miesiąc. Z ciekawości w osmym miesiący cięży zrobiła test ciążowy i wyszedł negatywny
Więc jeszcze nic nie jest przesądzone!

ale historia.................

Napisane przez Lisica1

CZesc dziewczynki ja tez sie dolaczam do starajacych sie Jutro mam zastrzyk na owulacje.Dzis jest 12 dzien owulacji a jutro bedzie 13 co.Zobaczymy czy sie uda??Ten zastrzyk ma robiony pierwszy raz i sie bardzo boje...Mam nadzieje ze bedzie dobrze za pierwszym razem. Chcialabym wiedziec czy ktoras miala taki przypadek jak ja i jak wy sie staracie? Czy jestescie po stala kontrola lekarza? Bo moj lekarz powiedzial ze do maja zajde w ciaze Pozostaje mi tylko nadzieja...

witamy! nie mam pojecia o zastrzykach ale kciuki bede trzymac

jestem juz dzis spokojniejsza , poczytalam i jakos sie rozluznilam. wczoraj nie moglam w nocy zasnac tak mnie mdlilo. jestem ciekawym przypadkiem- nie mam porannych mdlosci tylko wieczorne i popoludniowe......
do tego sprawdzilam termin "diapauza" bo moja polozna powiedziala, ze moze okruszek jest mniejszy niz jego wiek bo zrobil sobie diapauze, czyli zamiast sie od razu zaimplantowac wisial w macicy nie rosnac....wiec poszukalam co to ta diapauza ale wszedzie pisza o tym tylko w kontekscie ...zwierzat! a o ja sarna jestem....??

pozdrawiam niedzielnie...zamiast urzadzac nowy domek ialbo isc na spacer leze na sofie....no moze pojde teraz obiad robic....o ile nie skonczy sie ucieczka z kuchni przed zapachami....eeehhh

[dra]

Napisane przez Nika1980

Dra, zaniedbujesz nas przez ten kurs, ale mam nadzieje, ze ci sie podoba. kochana.... trzymam kciuki mimo wszystko.....






jestem juz dzis spokojniejsza , poczytalam i jakos sie rozluznilam. wczoraj nie moglam w nocy zasnac tak mnie mdlilo. jestem ciekawym przypadkiem- nie mam porannych mdlosci tylko wieczorne i popoludniowe......
do tego sprawdzilam termin "diapauza" bo moja polozna powiedziala, ze moze okruszek jest mniejszy niz jego wiek bo zrobil sobie diapauze, czyli zamiast sie od razu zaimplantowac wisial w macicy nie rosnac....wiec poszukalam co to ta diapauza ale wszedzie pisza o tym tylko w kontekscie ...zwierzat! a o ja sarna jestem....??

pozdrawiam niedzielnie...zamiast urzadzac nowy domek ialbo isc na spacer leze na sofie....no moze pojde teraz obiad robic....o ile nie skonczy sie ucieczka z kuchni przed zapachami....eeehhh

ano zaniedbuje,ale jak sie nieraz odezwe w tyg na chile,to jakby nikt mnie nie widział i jak wejde w weekend to czuje to samo,przez zaniedbywanie jestem nie zauwazalna
niestety na kursie mi się nie podoba w sumie zajęcia ciekawe już sie zrobiły,ale niestety grupa mi sie trafiła do d****,wiec jaksamemu jest cos ok,ale nieraz w grupie trzeba pracowac a to juz nie ciekawie wyglada,myslalam,ze fajni ludzie beda,ale zawiodlam sie sa bezczelni,najchetniej bym juz nie chodzila,ale che sie czegos nauczyc

mdlosci mozesz miec o roznych porach i nie martw sie wszytsko bedzie dobrze,nieraz tak jest,ze dzidzia nie odpowiada wiekowi,ale wszytsko jest ok pozdrawiam

[karolcia228]

Witam wszystkich! Gratuluje zafasolkowania! Ja jak niektóre z was pamiętają musiałam i chciałam schudnąć udalo mi sie zrzucic 20kg, czuje sie swietnie i postanowilismy z mezem staranke
Ostanią @mialam 4.02 a ze mam nie regularny cykl dni plodne mam o 13.02 i juz staranka rozpoczeta, nie leze z nogami w gorze itp. po prostu staram sie o tym nie myslec kocham sie z przyjemnosci i jak bedzie to bedzie jak nie to w nastepnym miesiacy, staram sie zdrowo do tego podchodzic...macie jakis dobre rady...

[Nika1980]

Napisane przez dra

ano zaniedbuje,ale jak sie nieraz odezwe w tyg na chile,to jakby nikt mnie nie widział i jak wejde w weekend to czuje to samo,przez zaniedbywanie jestem nie zauwazalna
niestety na kursie mi się nie podoba w sumie zajęcia ciekawe już sie zrobiły,ale niestety grupa mi sie trafiła do d****,wiec jaksamemu jest cos ok,ale nieraz w grupie trzeba pracowac a to juz nie ciekawie wyglada,myslalam,ze fajni ludzie beda,ale zawiodlam sie sa bezczelni,najchetniej bym juz nie chodzila,ale che sie czegos nauczyc

mdlosci mozesz miec o roznych porach i nie martw sie wszytsko bedzie dobrze,nieraz tak jest,ze dzidzia nie odpowiada wiekowi,ale wszytsko jest ok pozdrawiam

hej kochanie!!! nie bylo mnie tu ponad tydzien wiec jestem z wszystkim troszke do tylu heheh
dziewczyny pewnie nie pisza bo widza zes zajeta, zabiegana, wpadasz na chwilke i znikasz. a tesknia na pewno ja tesknilam.
kurcze. wiem, ze jak ludzie nie popadna to ciezko. a z drugiej strony rozumiem, ze zostajesz bo chcesz sie uczyc. nie daj sie kochana! kurs nie trwa wiecznie a na pewno warto sie rozwijac. obrosnij w twarda skorke i nie daj sie bezczelnosci innych. a jak tam sprawy miedzy toba a mezem?
caluje w czolko

u nas kurcze fajnie, bo nowy domek jest cudny. pewnie jeszcze z miesiac bedziemy sie rozpakowaywc bo duzo nowych mebli kupilismy i jeszcze troszke dokupimy, i sporo detali ale generalnie CUDO chalupka..no i zmywarke mamy, wlasnie zjedlismy obiadek ja na sofke polezec a maz nazynka w zmywarce uklada...

staram sie byc spokojna i nie martewic, myslec pozytywnie. wierze goraco ze tym razem bedzie ok.

Napisane przez karolcia228

Witam wszystkich! Gratuluje zafasolkowania! Ja jak niektóre z was pamiętają musiałam i chciałam schudnąć udalo mi sie zrzucic 20kg, czuje sie swietnie i postanowilismy z mezem staranke
Ostanią @mialam 4.02 a ze mam nie regularny cykl dni plodne mam o 13.02 i juz staranka rozpoczeta, nie leze z nogami w gorze itp. po prostu staram sie o tym nie myslec kocham sie z przyjemnosci i jak bedzie to bedzie jak nie to w nastepnym miesiacy, staram sie zdrowo do tego podchodzic...macie jakis dobre rady...

wow 20 kg! Gratulacje! i witamy ponownie. zycze milych staranek . co do rad. skoro masz zdrowe podejscie to chyba najlepsza rade juz sobie zafundowalas. z technicznych spraw to pewnie wiesz, badanie krwi, cytologia bla bla
zycze powodzenia!


kurcze .....wlasnie sobie zdalam sprawe , ze ja przeciez pierwszy raz oficjalnie moge wyslac malego fluidka od mojego okruszka....robie to zatem niesmialo i skromnie...to sa fluidki okruszki specjalnie dla moich kochanych dziewczyn od malenkiego okruszka z mojego brzuszka:

* * * * * * * * * * * * * * * *

[ula 87]

Napisane przez kees26

Cześć kochane
Dziękuję Wam, że mi tak kibicujecie, ale niestety - przeczucie mnie nie zawiodło - nie jestem w ciąży, a przynajmniej test pokazał, że nie jestem, bo @ ciągle jeszcze nie mam...
Nie wiem, co się dzieje z moimi cyklami, @ często mi się spóźnia przez kilka ostatnich miesięcy. W tym miesiącu bardzo bolały mnie jajniki i miejsce tuż nad wzgórkiem łonowym (to chyba macica?) Boję się, że coś jest nie tak, u lekarza nie byłam chyba z 2 lata W przyszłym tygodniu umawiam się na wizytę i lecę sie zbadać, czy oby wszystko ze mną w porządku.

jeszcze nadzieja jest

Napisane przez Nika1980

kurcze .....wlasnie sobie zdalam sprawe , ze ja przeciez pierwszy raz oficjalnie moge wyslac malego fluidka od mojego okruszka....robie to zatem niesmialo i skromnie...to sa fluidki okruszki specjalnie dla moich kochanych dziewczyn od malenkiego okruszka z mojego brzuszka:

* * * * * * * * * * * * * * * *

a czy ja moge sobie zabrac jednegi fluidka aby w tym cyklu juz sie udało ?





kochane a ja wczoraj byłam na roczku i dopiero teraz przyjechałam do domciu impreza na całego z poprawinami ale ledwo żyję . u mnie od wczoraj ból owulacyjny, temp jeszcze nie podskoczyła ale staranka juz wczoraj były

[dra]

Napisane przez karolcia228

Witam wszystkich! Gratuluje zafasolkowania! Ja jak niektóre z was pamiętają musiałam i chciałam schudnąć udalo mi sie zrzucic 20kg, czuje sie swietnie i postanowilismy z mezem staranke
Ostanią @mialam 4.02 a ze mam nie regularny cykl dni plodne mam o 13.02 i juz staranka rozpoczeta, nie leze z nogami w gorze itp. po prostu staram sie o tym nie myslec kocham sie z przyjemnosci i jak bedzie to bedzie jak nie to w nastepnym miesiacy, staram sie zdrowo do tego podchodzic...macie jakis dobre rady...

oo to niezle sluchdalas i zycze owocnych staranek

Napisane przez Nika1980

hej kochanie!!! nie bylo mnie tu ponad tydzien wiec jestem z wszystkim troszke do tylu heheh
dziewczyny pewnie nie pisza bo widza zes zajeta, zabiegana, wpadasz na chwilke i znikasz. a tesknia na pewno ja tesknilam.
kurcze. wiem, ze jak ludzie nie popadna to ciezko. a z drugiej strony rozumiem, ze zostajesz bo chcesz sie uczyc. nie daj sie kochana! kurs nie trwa wiecznie a na pewno warto sie rozwijac. obrosnij w twarda skorke i nie daj sie bezczelnosci innych. a jak tam sprawy miedzy toba a mezem?
caluje w czolko

u nas kurcze fajnie, bo nowy domek jest cudny. pewnie jeszcze z miesiac bedziemy sie rozpakowaywc bo duzo nowych mebli kupilismy i jeszcze troszke dokupimy, i sporo detali ale generalnie CUDO chalupka..no i zmywarke mamy, wlasnie zjedlismy obiadek ja na sofke polezec a maz nazynka w zmywarce uklada...

staram sie byc spokojna i nie martewic, myslec pozytywnie. wierze goraco ze tym razem bedzie ok.







kurcze .....wlasnie sobie zdalam sprawe , ze ja przeciez pierwszy raz oficjalnie moge wyslac malego fluidka od mojego okruszka....robie to zatem niesmialo i skromnie...to sa fluidki okruszki specjalnie dla moich kochanych dziewczyn od malenkiego okruszka z mojego brzuszka:

*

łapię jednego fluidka

no wpadam na chwile nieraz,ale zawsze troszke dluzej pobede,ale albo nikogo nie ma lub moj post bez odp to wtedy znikam

a z mężem a o dziwo dobrze nie kłocimy sie to najwazniejsze nawet się bardziej dogadujemy
zażartowałam sobie ,że na czas kursu ma się zabezpieczać,i nagle mowi,ze miesiac mnie nie zbawi i po co mi to do glowy przyszlo,pozniej powiedzialam 3 miesiace kurs trwa,zrobil wielkie oczy i powiedział,ze on już by chciał miec dzidzie co mnie zaskoczyło ,bo zawsze nie wie czego chce,ale poźniej powiedziałam,że nie bedziemy sie zabezpieczac co ma być to będzie,ale wrzucam na pelny luz i nie myśle i to tez mi się uaje,bo naprawdę czasu nie mam aby o tym myśleć
ale jak nie zaskoczy nic to po kursie nowy ginek,badania itd teraz odpuszcze,bo czasu brak

a domku ci zazdroszcze
ale super,ze ci sie podoba a rozpakujesz sie z czasem dobrze,ze ci jest tam dobrze

[celka2000]

Nika - lapie fluidka
Nie stresuj sie tak tymi wymiarami z USG Co innego jakby dzidzius mial miec 10cm, a tu 6cm. A w przypadku milimetrowych rozmaroow ciezko o dobry pomiar. Ja na pierwszym USG mialam tak- gosciu mierzy i mowi: o 4mm, a za chwile dzidzius (czytaj kropka jeszcze wowczas) obrocil sie i juz wyszlo ponad 6mm. Zreszta trzeba miec dobry sprzet i dobrze chwycic pomiar. Trzymaj sie i nie mysl o tym

Dzis juz staranka sobie odpuszczam. Mysle ze juz jestem po owu. Sluz plodny tez sie juz ulotnil. Teraz pozostaje czekac.

[edzia]

Hej dziewczynki


nikka to ja też łapię sobie jednego fluidka

Pozdrawiam Was serdecznie

[pomarnczka]

eh.. a mnie dzisiaj licho podkusiło test zrobić i lipa... jeszcze się łudzę delikatnie że to za wcześnie albo i cuś.. ale pewnie trzeba @ wyglądać.. i tak w ramach nadziei łapię okruszkowego fluidka od Niki1980 *

życzę dużo zdrówka wszystkim zafasolkowanym i powodzenia staraczkom

[gooha3]

Kees
z tym testem to ja juz tez przestaje wierzyć. Moja siostra teraz jest w ciązy, a wyszło jej na tescie że nie jest. Mi za to wyszła ostatnio bladziutka kreska a w ciazy nie bylam w ostatnim cyklu.

Teraz zastanawiam się czy zrobic odrazu bete. W piątek jest przewidywany termin @. Jak myślicie, jakbym zrobiła bete w środe, albo czwartek może coś już wyjsc, czy to za wcześnie?? Na nic nie licze, ale chce mieć pewność i nie miec zludzen ze moze test sie pomylił.

[pomarnczka]

gooha3 jeżeli nie masz "igłowstrętu" to idź od razu na betę. Ja pewnie koniec końców więcej na testy wydam niż wyniosło by mnie badanie bety.. jednak moje panie z laboratorium mają problemy z wkłuciem się w moje żyły i jak już tego dokonają to potrafię po zemdleć.. a takich atrakcji wolę sobie oszczędzić zwłaszcza że w ciąży będzie mus robić badania.. (pewnie poszukam metodą prób i błędów właściwej laborantki)
a co do bety to sprawdzałam wyniki z mojego wcześniejszego badania po poronieniu i wg rozpiski już od 3 tygodnia ciąży wykazuje

[ankamb]

Witam dziewczyny!

Dawno nie pisalam, bo mialam/mam bardzo goracy okres, moj tata wyladowal w szitalu i niestety nic nie zapowiada, ze szybko z niego wyjdzie

Boje sie, ze stres z tym zwiazany mogl wplynac negatywnie na nasze staranka... Wiem, ze mialam owulacje, bo wyraznie to czulam, a poza tym, dzien po bylam u gina i powiedzial, ze to bardzo prawdopodobne. Od tego czasu prawie caly czas bola mnie piersi, co zdarza mi sie pierwszy raz od kiedy odstawilam tabletki anty...mialam nadzieje, ze to dobry znak..Niestety od rana czuje dzis bole jak na @ Okres mam dostac jutro/pojutrze wiec czuje, ze znow sie nie udalo, choc wciaz mam nadzieje Co chwile latam sprawdzic, czy juz, czy jeszcze moge sie ludzic...przeplakalam dzis pol dnia, a reszte przespalam, bo strasznie spiaca jestem.

Wyzalilam sie, teraz prosze o zeby jednak stal sie cud

Lapie pierwszego malego fluidka od Niki, moze sprawi, ze pojawi sie we mnie malutki okruszek

[kees26]

No i dostałam @ Pomimo, że nie miałam wielkich nadziei w tym cyklu jest mi smutno, nie da się ukryć. Dziękuję Wam za wsparcie i nadzieje, to jest bardzo budujące, jesteście kochane
Czyli od początku - wracam do wiesiołka i zacznę mierzyć temperaturę. Powiedzcie mi dziewczynki, gdzie Wy mierzycie tempkę?

Napisane przez karolcia228

Witam wszystkich! Gratuluje zafasolkowania! Ja jak niektóre z was pamiętają musiałam i chciałam schudnąć udalo mi sie zrzucic 20kg, czuje sie swietnie i postanowilismy z mezem staranke
Ostanią @mialam 4.02 a ze mam nie regularny cykl dni plodne mam o 13.02 i juz staranka rozpoczeta, nie leze z nogami w gorze itp. po prostu staram sie o tym nie myslec kocham sie z przyjemnosci i jak bedzie to bedzie jak nie to w nastepnym miesiacy, staram sie zdrowo do tego podchodzic...macie jakis dobre rady...

Witaj Karolcia
Jestem pod wrażeniem - gratuluję utraty 20 kg. Powiedz, jak tego dokonałaś? Życzę szybkiego zasasolkowania/

Napisane przez Nika1980

kurcze .....wlasnie sobie zdalam sprawe , ze ja przeciez pierwszy raz oficjalnie moge wyslac malego fluidka od mojego okruszka....robie to zatem niesmialo i skromnie...to sa fluidki okruszki specjalnie dla moich kochanych dziewczyn od malenkiego okruszka z mojego brzuszka:

* * * * * * * * * * * * * * * *

Nikuś, łapię od Ciebie jednego fluidka na ten cykl. Dużo zdrówka dla Ciebie i Okruszka

[aliisanka]

kees, to to za miesiąc
nikuś łapię jednego ciepłego fluidka od Ciebie
malinko
no i znaczy się słodkich snów dla wszystkich
ja spadam spać bo musimy wstać o 5 ;/ moja mama przyjeżdza na badania i chcemy ją tam zawieźć.. obym się wyspała

[dra]

Napisane przez pomarnczka

eh.. a mnie dzisiaj licho podkusiło test zrobić i lipa... jeszcze się łudzę delikatnie że to za wcześnie albo i cuś.. ale pewnie trzeba @ wyglądać.. i tak w ramach nadziei łapię okruszkowego fluidka od Niki1980 *

życzę dużo zdrówka wszystkim zafasolkowanym i powodzenia staraczkom

@ nie ma jest nadzieja

Napisane przez gooha3

Teraz zastanawiam się czy zrobic odrazu bete. W piątek jest przewidywany termin @. Jak myślicie, jakbym zrobiła bete w środe, albo czwartek może coś już wyjsc, czy to za wcześnie?? Na nic nie licze, ale chce mieć pewność i nie miec zludzen ze moze test sie pomylił.

beta juz powinna wykazac,teramin blisko to sroda lub czwartek mozesz zrobic,ale jak nie wyjdzie to sie nie smuc,najlepiej nie robic,ale jak juz chcesz

Napisane przez ankamb

Witam dziewczyny!

Dawno nie pisalam, bo mialam/mam bardzo goracy okres, moj tata wyladowal w szitalu i niestety nic nie zapowiada, ze szybko z niego wyjdzie

Boje sie, ze stres z tym zwiazany mogl wplynac negatywnie na nasze staranka... Wiem, ze mialam owulacje, bo wyraznie to czulam, a poza tym, dzien po bylam u gina i powiedzial, ze to bardzo prawdopodobne. Od tego czasu prawie caly czas bola mnie piersi, co zdarza mi sie pierwszy raz od kiedy odstawilam tabletki anty...mialam nadzieje, ze to dobry znak..Niestety od rana czuje dzis bole jak na @ Okres mam dostac jutro/pojutrze wiec czuje, ze znow sie nie udalo, choc wciaz mam nadzieje Co chwile latam sprawdzic, czy juz, czy jeszcze moge sie ludzic...przeplakalam dzis pol dnia, a reszte przespalam, bo strasznie spiaca jestem.

Wyzalilam sie, teraz prosze o zeby jednak stal sie cud

no stres moze zrobic swoje,ale jak @ nie ma to jest nadzieja i moze cos bedzie

Napisane przez kees26

No i dostałam @ Pomimo, że nie miałam wielkich nadziei w tym cyklu jest mi smutno, nie da się ukryć. Dziękuję Wam za wsparcie i nadzieje, to jest bardzo budujące, jesteście kochane
Czyli od początku - wracam do wiesiołka i zacznę mierzyć temperaturę. Powiedzcie mi dziewczynki, gdzie Wy mierzycie tempkę?

no tak bywa niby sie nie nastawiasz,ale smutek jest rozumiem


ja lece spac,bo ze spacerku wrócilismy,sprawdzilam poczne sobie i weszłam na chilke i mykam spać,bo po 6 wstaje
i fajnie było sie na śniegu pobawić

dobranoc

[sorejna]

hej Dziewczyny
dziś druga noc w nowym mieszkanku. w kominku ogień bucha a ja już szukam miejsca na łóżeczko dla dzidzi. chyba będziemy musieli się postarać o dobudowę jednego pokoiku. bo mieszkamy w domku ale z jednym dużym pokojem i ciężko mi sobie wyobrazić jak by się nam tu mieszkało jak dzidzia będzie miała już 2-3 latka. ten drugi pokój wydaje mi się w takim wypadku niezębny.
czy któraś w Was mieszka z dzidzią w jednym pokoju? kiedy najlepiej przenieść dzidzie do swojego pokoiku? zanim załatwimy pozwolenie, zanim zrobimy dobudówkę trochę czasu minie...
ps. jutro odbieram wyniki na beta hcg

[yolanda9]

Dobry!

Napisane przez karolcia228

Witam wszystkich! Gratuluje zafasolkowania! Ja jak niektóre z was pamiętają musiałam i chciałam schudnąć udalo mi sie zrzucic 20kg, czuje sie swietnie i postanowilismy z mezem staranke
Ostanią @mialam 4.02 a ze mam nie regularny cykl dni plodne mam o 13.02 i juz staranka rozpoczeta, nie leze z nogami w gorze itp. po prostu staram sie o tym nie myslec kocham sie z przyjemnosci i jak bedzie to bedzie jak nie to w nastepnym miesiacy, staram sie zdrowo do tego podchodzic...macie jakis dobre rady...

gratuluje takiego samozaparcia...mnie tego brakuje...

Napisane przez Nika1980

kurcze .....wlasnie sobie zdalam sprawe , ze ja przeciez pierwszy raz oficjalnie moge wyslac malego fluidka od mojego okruszka....robie to zatem niesmialo i skromnie...to sa fluidki okruszki specjalnie dla moich kochanych dziewczyn od malenkiego okruszka z mojego brzuszka:

* * * * * * * * * * * * * * * *

łapię jednego może się jeszcze teraz przyda

Napisane przez pomarnczka

eh.. a mnie dzisiaj licho podkusiło test zrobić i lipa... jeszcze się łudzę delikatnie że to za wcześnie albo i cuś.. ale pewnie trzeba @ wyglądać.. i tak w ramach nadziei łapię okruszkowego fluidka od Niki1980 *

życzę dużo zdrówka wszystkim zafasolkowanym i powodzenia staraczkom

ja juz dwa testy zrobiłam...oczywiscie z wynikiem negatywnym...termin @ minął wczoraj, a tempka nie chce spaść... i ja ciągle mam nadzieję...więc jeśli nie ma u Ciebie@ to ja

Napisane przez kees26

No i dostałam @ Pomimo, że nie miałam wielkich nadziei w tym cyklu jest mi smutno, nie da się ukryć. Dziękuję Wam za wsparcie i nadzieje, to jest bardzo budujące, jesteście kochane
Czyli od początku - wracam do wiesiołka i zacznę mierzyć temperaturę. Powiedzcie mi dziewczynki, gdzie Wy mierzycie tempkę?

Przykro mi Kees... i coś czuję, że zaraz do Ciebie dołączę...
Ja tempke mierzę w ustach i wykresy wychodzą oki, tylko ogólnie tempka jest troszkę niższa od tej jak bym mierzyła dowcipnie...

Napisane przez sorejna

ps. jutro odbieram wyniki na beta hcg

za wysoką

[miss.hot]

Napisane przez kees26

No i dostałam @ Pomimo, że nie miałam wielkich nadziei w tym cyklu jest mi smutno, nie da się ukryć. Dziękuję Wam za wsparcie i nadzieje, to jest bardzo budujące, jesteście kochane
Czyli od początku - wracam do wiesiołka i zacznę mierzyć temperaturę. Powiedzcie mi dziewczynki, gdzie Wy mierzycie tempkę?

Kees w takim razie za następny cykl
Ja mierzę tempkę waginalnie

Napisane przez yolanda9

ja juz dwa testy zrobiłam...oczywiscie z wynikiem negatywnym...termin @ minął wczoraj, a tempka nie chce spaść... i ja ciągle mam nadzieję...więc jeśli nie ma u Ciebie@ to ja

Yolanda


A ja miałam ciężką noc, źle spałam i jakieś dziwne bóle podbrzusza mnie męczyły Teraz już lepiej na szczęście
Ale odrobinkę się martiwę

[karolcia228]

krees26 - codziennie jezdze 30minut na rowermku, jem gotowane rzeczy, chleba i slodyczy prawie nie jem, prawie tyczy sie slodyczy bo jak mam miec okres to musze...sila wyzsza...posily 5 razy dziennie, staram sie jeść to co mi dietetyk zapisal, ale nie zawsze mam ochote wiec jem cos malego...jabko albo marchewke!

zabieram też jednego fluidka
Jesli zafasolkuje to bedzie WALENTYNKOWA dzidzia


MOŻECIE DOSPISAC OSTANIA@ 04.02

[Sweet_Jelly]

Oświadczam żę staranka były...16 i 17 i 18 dc. a jeszcze podobno trwa okres płodny

Za nie całe 2 tyg. zobaczymy czy coś nam z tego wyszło
Właśnie piję kawę i ruszam do pracy ...jeszcze 10 min. w domku.A mój małż wyjechał do swojej..Zobaczę go w piątek..Będzie moją nagrodą za tydzień dobrej pracy


Zastanawiam się co mi wolno a co nie?
Np. Nie popalam już papierosów (a czasem pezy piwie mi się kiedyś zdarzało) i mnóstwo soków piję..Ale zastanawiam się czy wolno mi pić kawę i w jakich ilościach?

No i muszę się przyznać żę w sobotę wypiłam 1 drinka i pół piwa..A niby powinno w niedzelę być zapłownienie??? czytałam że przed zagnieżdżeniem się okruszka można wypić trochę piwa ale czy na pewno tym nie zaszkodziłam???

[celka2000]

Sweet Jelly - nie pij wiecej i sie nie stresuj Lepiej unikac pewnych rzeczy niz pozniej sie stresowac. NIe sadze jednak zeby mialo to jakikolwiek wplyw ze troszke wypilas. Daj na luz
U nas byly staranka 14-15-16 dc. Wiec krocej niz u was. Moze jeszcze dzis sprobujemy, ale mi sie wydaje ze owu juz za mna i nie ma co na sile. Tylko nie wiem, czy nie za pozno zaczelismy... No coz - meza nie bylo wiec i tak nie mam co sie zamartwiac, ze za pozno.

kees - nowy cykl, nowa nadzieja. Tym razem sie uda! Zobaczysz Trzymaj sie

sorejna - ja przenioslam mojego synka do osobnego jak skonczyl rok. To bylo bardzo dobre posuniecie! Zaczal ladnie spac, itd (wczesniej sie budzil po kilka razy w nocy). Dlatego mi sie wydaje ze okolice roczku to dobry moment (plus minus kilka miesiecyy). Ale wiem, ze niektorzy to do dwoch latek co najmniej nie przenosza...

[araczki]

Dzien dobry dziewczynki w poniedzialkowy poranek!

Napisane przez Lisica1

Dzieki za odpowiedz.Tak mam sam zastrzyk.A mozesz mi napisac co po tym sie dzieje,czy lekarz bedzie kazal nam sie kochac,bo moj maz uwaza ze zaplodnienie odbedzie sie w gabinecie? I jestem ciekawa jak to bedzie wygladalo.A jak bylo w Twoim przypadku? I czy mialas taki przypadek jak ja,ze nie jajeczkowalas?

Napisane przez Lisica1

CZesc dziewczynki ja tez sie dolaczam do starajacych sie Jutro mam zastrzyk na owulacje.Dzis jest 12 dzien owulacji a jutro bedzie 13 co.Zobaczymy czy sie uda??Ten zastrzyk ma robiony pierwszy raz i sie bardzo boje...Mam nadzieje ze bedzie dobrze za pierwszym razem. Chcialabym wiedziec czy ktoras miala taki przypadek jak ja i jak wy sie staracie? Czy jestescie po stala kontrola lekarza? Bo moj lekarz powiedzial ze do maja zajde w ciaze Pozostaje mi tylko nadzieja...

Zastrzyk pregnylu podawany jest na pekniecie jajeczka. To nastepuje ok 36 godzin po zastrzyku.
Nie napisalas, czy masz po zastrzyku inseminacje, czyli podanie nasienia meza do macicy??
Jesli nie masz inseminacji, to lekarz pewnie Ci powie kiedy bedzie najlepszy czas na przytulanki z mezem.
Ja jajeczkuje ale mam robiona wlasnie inseminacje i dla lepszego efektu mam podawany zastrzyk.
Bedzie dobrze. Trzymam kciuki za sukces.

Napisane przez eevciaa

Wybaczcie że się tutaj Wam wciskam ale chciałam Wam wszystkim życzyć z całego serca szybkiego zafasolkowania, a Tym którym już się udało dużo radosnych chwil przez całe 9 miesięcy i jak najlepszego samopoczucia

Pozdrawiam

dziekuje eevciaa

Napisane przez Nika1980

mieszka mi sie cudownie....ten dom był nam pisany...rano budzi mnie śpiew ptaków i wogóle...cudowny domek! jeszcze go przerabiamy na swoje- ale to są tylko detale i drobiazgi...
i proszę Was dziewczyny o kciuki- i o wiele ciepłych myśli, żeby mój okruszek rósł....całuski......

czesc Nikus
Ja z uporem maniaka trzymam kciuki za okruszka. Zobaczysz jak szybko urosnie

Gratuluje, przeprowadzki i domku nowego.
Kurcze, my przeprowadzilismy sie 3 lata temu i ciagle mamy pudla i inne nierozpakowane rzeczy. Trzeba cos z tym zrobic

Napisane przez kees26

Cześć kochane
Dziękuję Wam, że mi tak kibicujecie, ale niestety - przeczucie mnie nie zawiodło - nie jestem w ciąży, a przynajmniej test pokazał, że nie jestem, bo @ ciągle jeszcze nie mam...
Nie wiem, co się dzieje z moimi cyklami, @ często mi się spóźnia przez kilka ostatnich miesięcy. W tym miesiącu bardzo bolały mnie jajniki i miejsce tuż nad wzgórkiem łonowym (to chyba macica?) Boję się, że coś jest nie tak, u lekarza nie byłam chyba z 2 lata W przyszłym tygodniu umawiam się na wizytę i lecę sie zbadać, czy oby wszystko ze mną w porządku.
Zamiast 2 kreseczek dostałam od losu potworną migrenę z nudnościami w pakiecie wczoraj wieczorem, nie spałam całą noc i myślałam, że umrę z bólu. Leżę teraz i wiję sie z bólu, a TŻ robi obiad. Jemu tez jest trochę przykro, że nie wyszło...Ech...życie....

kess, oj przykro mi. Nowy cykl i nowe nadzieje. Ja trzymam kciuki. Ale moze wybierz sie do lekarza. bedziesz spokojniejsza i pod kontrola..

Napisane przez karolcia228

Witam wszystkich! Gratuluje zafasolkowania! Ja jak niektóre z was pamiętają musiałam i chciałam schudnąć udalo mi sie zrzucic 20kg, czuje sie swietnie i postanowilismy z mezem staranke
Ostanią @mialam 4.02 a ze mam nie regularny cykl dni plodne mam o 13.02 i juz staranka rozpoczeta, nie leze z nogami w gorze itp. po prostu staram sie o tym nie myslec kocham sie z przyjemnosci i jak bedzie to bedzie jak nie to w nastepnym miesiacy, staram sie zdrowo do tego podchodzic...macie jakis dobre rady...

Karolcia witaj ponownie!
No niezly wynik, 20 kg!!!
Teraz tylko ciaza, czego szybko zycze!

Napisane przez Nika1980

kurcze .....wlasnie sobie zdalam sprawe , ze ja przeciez pierwszy raz oficjalnie moge wyslac malego fluidka od mojego okruszka....robie to zatem niesmialo i skromnie...to sa fluidki okruszki specjalnie dla moich kochanych dziewczyn od malenkiego okruszka z mojego brzuszka:

* * * * * * * * * * * * * * * *

pozwol, ze sie poczestuje

Napisane przez ankamb

Witam dziewczyny!

Dawno nie pisalam, bo mialam/mam bardzo goracy okres, moj tata wyladowal w szitalu i niestety nic nie zapowiada, ze szybko z niego wyjdzie

Boje sie, ze stres z tym zwiazany mogl wplynac negatywnie na nasze staranka... Wiem, ze mialam owulacje, bo wyraznie to czulam, a poza tym, dzien po bylam u gina i powiedzial, ze to bardzo prawdopodobne. Od tego czasu prawie caly czas bola mnie piersi, co zdarza mi sie pierwszy raz od kiedy odstawilam tabletki anty...mialam nadzieje, ze to dobry znak..Niestety od rana czuje dzis bole jak na @ Okres mam dostac jutro/pojutrze wiec czuje, ze znow sie nie udalo, choc wciaz mam nadzieje Co chwile latam sprawdzic, czy juz, czy jeszcze moge sie ludzic...przeplakalam dzis pol dnia, a reszte przespalam, bo strasznie spiaca jestem.

Wyzalilam sie, teraz prosze o zeby jednak stal sie cud

Lapie pierwszego malego fluidka od Niki, moze sprawi, ze pojawi sie we mnie malutki okruszek

Witaj i trzymam kciuki za CUD

Milego dnia dziewczynki!

[ula 87]

Napisane przez pomarnczka

eh.. a mnie dzisiaj licho podkusiło test zrobić i lipa... jeszcze się łudzę delikatnie że to za wcześnie albo i cuś.. ale pewnie trzeba @ wyglądać.. i tak w ramach nadziei łapię okruszkowego fluidka od Niki1980 *

życzę dużo zdrówka wszystkim zafasolkowanym i powodzenia staraczkom

jeszcze nadzieja jest trzymam kciuki

Napisane przez ankamb

Wyzalilam sie, teraz prosze o zeby jednak stal sie cud

wiec mocno trzymam

Napisane przez kees26

No i dostałam @ Pomimo, że nie miałam wielkich nadziei w tym cyklu jest mi smutno, nie da się ukryć. Dziękuję Wam za wsparcie i nadzieje, to jest bardzo budujące, jesteście kochane
Czyli od początku - wracam do wiesiołka i zacznę mierzyć temperaturę. Powiedzcie mi dziewczynki, gdzie Wy mierzycie tempkę?

jeszcze słoneczko do nas zaświeci ,tylko nie mozemy sie poddac
ja mierze tempke waginalnie ,mój chłop zawsze mi go aplikuje a pozniej odczytuje wynik

Napisane przez yolanda9

ja juz dwa testy zrobiłam...oczywiscie z wynikiem negatywnym...termin @ minął wczoraj, a tempka nie chce spaść... i ja ciągle mam nadzieję

zeby @ nie przylazła


no... to co chciałam napisac to napisałam a teraz lece sprzatac bo mamusia zaraz przyjedzie na kawe a taleze jeszcze w zlewie

[pomarnczka]

yolanda9 termin małpy również miałam na wczoraj ale ciągle na nią czekam.. w sumie to się nie obrażę jak poczekam na nią jakieś 9m-cy , tyle że w tamtym miesiącu zrobiła mnie w konia i przyszła tydzień później.. więc różnie może być - ale za kciuki przezornie nie dziękuję i za Twoją @ a właściwie to za jej brak

krees26 szkoda że @ Cię dopadła, ale trzeba żyć nadzieją że w następnym cyklu się uda..

ankamb wszak cuda się zdarzają

ula 87 smacznej kawki życzę

zresztą tak sobie skojarzyłam, że za miesiąc w okolicach spodziewanych naszych @ będzie pierwszy dzień wiosny.. i tak sobie optymistycznie wymyśliłam że nasza @ wtedy pójdzie na wagary i już nie wróci.. i tego nam wszystkim staraczkom życzę

Miłego dnia

[kropka75]

Napisane przez Sweet_Jelly

Zastanawiam się co mi wolno a co nie?
Np. Nie popalam już papierosów (a czasem pezy piwie mi się kiedyś zdarzało) i mnóstwo soków piję..Ale zastanawiam się czy wolno mi pić kawę i w jakich ilościach?

Soki są zdrowe, ale nie w ilości "mnóstwo". To cukier! Uwaga na soki w dużych ilościach.

Napisane przez Sweet_Jelly

No i muszę się przyznać żę w sobotę wypiłam 1 drinka i pół piwa..A niby powinno w niedzelę być zapłownienie??? czytałam że przed zagnieżdżeniem się okruszka można wypić trochę piwa ale czy na pewno tym nie zaszkodziłam???

Nie kombinuj.

A na przyszłość nie pij od dnia staranek, będzie mniej stresu.

[gooha3]

Napisane przez dra

beta juz powinna wykazac,teramin blisko to sroda lub czwartek mozesz zrobic,ale jak nie wyjdzie to sie nie smuc,najlepiej nie robic,ale jak juz chcesz

o to chodzi że musze miec pewnosc. Od tego zależy czy bede musiała wrócic do pracy czy nie. Nie wiem czy na podstawie samego testu ginekolog wpisze mi ciaze (choc ostatnio wpisał,- ale za to poźniej było rozczarowanie większe) na usg pewnie jeszcze nic nie wyjdzie.
....nie chce sie nastawiac na tą ciąże, już nawet przyjełam do świadomości ze w poniedziałek pojade pogadać z prezesem, ale nie chce kolejny raz przezywac tego wypowiedzrenia, jak nie bede musiała.

Napisane przez Sweet_Jelly

Oświadczam żę staranka były...16 i 17 i 18 dc. a jeszcze podobno trwa okres płodny

Zastanawiam się co mi wolno a co nie?
Np. Nie popalam już papierosów (a czasem pezy piwie mi się kiedyś zdarzało) i mnóstwo soków piję..Ale zastanawiam się czy wolno mi pić kawę i w jakich ilościach?

No i muszę się przyznać żę w sobotę wypiłam 1 drinka i pół piwa..A niby powinno w niedzelę być zapłownienie??? czytałam że przed zagnieżdżeniem się okruszka można wypić trochę piwa ale czy na pewno tym nie zaszkodziłam???

trzymam Z tego co mi doktorka mówiła, to do czasu jak się serduszko jeszcze nie wykształciło (do 21 dnia) raczej nie szkodzi nic, ja dostałam teraz antybiotyki wlasnie dlatego ze to jeszcze wczesnie i nie zaszkodzą (zreszta to są i tak jakies takie co moga stosować kobiety w ciaży), ale wiadomo , lepiej nie przesadzać ze wszystkim co można.

Mojej siostrze (która jest w ciąży) doktorka mówiła że kawę można , nie za często, ale jak boli głowa i jest złe ciśnienie to lepiej kawe niz leki.


U mnie staranka były 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 16, 17 dc 18dc wiem ze juz było po wszystkim ale przytulanki tez były
Z tego co mi kalendarze wyliczyły termin porodu może wyjść w moje urodziny ładny bym miała prezent
Z tego wychodzi również to że mnie poczęto również w walentynki hihi

[narzeczonaa]

Napisane przez ankamb

Witam dziewczyny!

Dawno nie pisalam, bo mialam/mam bardzo goracy okres, moj tata wyladowal w szitalu i niestety nic nie zapowiada, ze szybko z niego wyjdzie

Boje sie, ze stres z tym zwiazany mogl wplynac negatywnie na nasze staranka... Wiem, ze mialam owulacje, bo wyraznie to czulam, a poza tym, dzien po bylam u gina i powiedzial, ze to bardzo prawdopodobne. Od tego czasu prawie caly czas bola mnie piersi, co zdarza mi sie pierwszy raz od kiedy odstawilam tabletki anty...mialam nadzieje, ze to dobry znak..Niestety od rana czuje dzis bole jak na @ Okres mam dostac jutro/pojutrze wiec czuje, ze znow sie nie udalo, choc wciaz mam nadzieje Co chwile latam sprawdzic, czy juz, czy jeszcze moge sie ludzic...przeplakalam dzis pol dnia, a reszte przespalam, bo strasznie spiaca jestem.

Wyzalilam sie, teraz prosze o zeby jednak stal sie cud

Lapie pierwszego malego fluidka od Niki, moze sprawi, ze pojawi sie we mnie malutki okruszek

to ze masz bole jak na okres to moze tez oznaczac ciaze u mnie tak wlasnie bylo- bylam pewna na 100% ze w tym cklu sie nie udalo i z niecierpliwoscia czekalam na okres- powiekszone bolace piersi i pol w podbrzuszu upelnialy mnie w przekonaniu ze za chwile bedzie@, a okazalo sie ze ciaza