Niekonczace sie odliczanie czyli mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.3

[esti1984]

aniu ale mieliście przeżycia
nie pisz że zbrzydłaś

ja uważam że ochraniacz jest potrzebny z tych względów co pisze manolita i nie tylko. Julka w czasie snu latała po całym łóżku

a co do pieluch to uważam że to bzdura że szybciej nie robią w pieluchy dzieci po tetrowych
Julka chowana na pampersach i nie miała skończonych 2 lat i już bezpieluchowa była

sashka współczuję biedna psinka

aniu śliczne rękawiczki i botki

superzabula wózeczek pięknie się prezentuje

zaraz dokończę pisanie

[eleeri]

Napisane przez esti1984

...
a co do pieluch to uważam że to bzdura że szybciej nie robią w pieluchy dzieci po tetrowych
Julka chowana na pampersach i nie miała skończonych 2 lat i już bezpieluchowa była

Czyli od samego początku jednak pampersy?
Na pewno chyba wygodniej, nie?

[esti1984]

rumiankowa piękne ciuszki a szlafrok później baaardzo się przydaje moja po kąpieli zawsze ogląda w szlafroczku dobranockę

Małgosia dlatego dobrze jest zrobić "Baby shower" robi się je jeszcze w ciąży a zaproszeni kupują prezenty dla dziecka
Tylko u nas nie jest to tak bardzo popularne a szkoda bo lepsze byłoby coś takiego niż później pchają się na głowę ze chcą szybko odwiedzić jak matka jeszcze nie w formie a dzidziuś za mały

gosik kolejną pościel??? to ile już masz? pokazuj fotki

blondynka ale fajne te koszyki ja podobne kupiłam w ikei i mam w łazience na kosmetyki... na pewno przydadzą się

marika fajnie że wszystko ok

manolita fajnie że u Ciebie też wszystko ok

Małgosiu to już Ci się zrobiły? też mogą boleć z powodu laktacji...

eleeri u nas na pewno od początku pampersy

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

ok lecę bo mężuś w końcu przyszedł z pracy a ja jeszcze obiadku nie jadłam więc z nim zjem

łosoś pieczony
ziemniaczki pieczone i surówka

[marika2121]

No ja też właśnie byłam w BIEDRONCE i zakupiłam 2 te kompleciki, jeden zielony na 62 i granatowy na 6 miesięcy. A ja właśnie sie objadłam 4 kiwi wszamałam a takie kwasiuryyyy .

esti1984 - no ja też się cieszę że jst ok. po wizycie mój entuzjazm chyba przelałam na mojego synka bo tak ładnie świrował w brzuszku aż się śmiałąm sama do siebie heh. A co kochana myślisz o tym X-landerze XV co ma superzabula? bo mi się podoba i mam dylemacik między nim a naszą V4 .

eleeri - ja też jestem za pampersami może nie koniecznie z firmy pampers ale jednak nie tetrowe, bo jak tak sobie policzyć pranie, gotowanie (proszek, prąd itd.) to pewnie na jedno wyjdzie, tak mi się wydaje .

Aguśkaa83 - to Twój Tż pewnie tak zadowolony z objętości piersi jak i mój, ściskałby i ściskał wariat jeden . No to fajnie już zacznie sie klimacik dziecięcy jak wstawicie łóżeczko, siuperrr .

rumiankowa - szlafroczek jest mega, tylko sie tak zastanawiam czy przydatny dla takiego maluszka, bo pewnie trzeba jak najprędzej takiego golaska ubrać hehe. Ale on jest większy więc pewnie posłuży .

Małgosia - o mniammmm barszczyk czerwony, w wigilię to jest moje danie nr. 1 uwielbiammmm.

manolita - no pewnie, nie ma się co zamartwiać, nasze maluszki jeszcze mają sporo miejsca i nie raz się poprzekręcają .

superzabula - dziękuję Ci ślicznie za odp. teraz mam dylemat bo rozmyślam nad tym wózeczkim i nad V4 hmmm..... A tak szczerze to jesteś zadowolona z niego? ładnie się prowadzi, i jest dobrze skrętne te przednie koło? Przepraszam że tak Cie molestuję .

[Aguśkaa83]

marika2121 nio Ty tez ladnie sie obkupujesz Ja jak pierwszy ciuszek kupilam to juz czulam dzidziusia w domku hehe Lozeczka bysmy jeszcze nie kupowali...ale lekarz mnie tak nastrszyl tym porodem przedwczesnym ze nie chce gdybym musiala isc do szpitala, zeby Tż sam decydowal...ja tez chce cos powybierac

[marika2121]

Aguśkaa83 - ojjjjj mnie czekają do kupienia same konrety i te pierdołki, nie mam nic konkretnego, żadnych pościeli, pieluch, arc, do mycia, ręczniczka itd, czyli nic hehe kilka ubranek dla siebie też prawie nic nie mam. Remont pokoju dla synka planujemy w marcu - kwietniu, na komodę i kanapę trzeba czekać miesiąc, jakąś roletkę dokupić ale widzisz że puki co opornie idą przygotowania .

[malutka_24]

My już po wizycie u gina. Z maluszkiem wszystko w porządku, waży 725 gram, więc przez 10 dni przytył 115 gram Serduszko bije mu jak dzwon, ułożony jest główką w dół i tak było mu widać siusiaka, że lekarz powiedział, że jak wyjdzie jednak z niego dziewczynka to mogą zabrać mu dyplom lekarza normalnie bezwstydnik z tego mojego synka. Moja szyjka mięciutka, ale ładnie zamknięta. Za to przytyłam kolejne 2 kg i ważę już 66 kg wynik testu z glukozy dobry, bo przed wypicie miałam 73 przy normie 110, a 2 godziny później 95 przy normie 140


Pakusia86
Szkoda, że Wam nie wyszło z tym mieszkaniem, ale fajnie, że chociaż odpadnie Wam jeden wydatek, czyli łóżeczko


Maugoszatka
Ja też jak byłam mała to cały czas chorowałam, raz nawet leżałam pod namiotem tlenowym, ale to przez to, że urodziłam się z niską masą urodzeniową. Urodziłam się w 39 tygodniu ciąży z wagą 1680 i mama mnie karmiła piersią tylko 3 miesiące, bo nie miała dużo pokarmu

Rozaliontka
To przecież ty w tym czasie jak on będzie na tym szkoleniu to możesz urodzić


Gabi
Fajne ubranka, a te robione na drutach tylko pozazdrościć teściowej talentu


Manolita
3:45 toż to środek nocy Fajnie, że wizyta u gina się udała. A pokaż co kupiłaś dzidzi

Blondynkapoznan
My też dzisiaj byliśmy w tesco i kupiliśmy dwupak półśpioszków za 25 zł i w biedronce śpioszki za 8,99 zł.

Na dole wklejam zdjęcia.

Boszenka69
Najważniejsze, że w końcu jesteś w kraju u siebie. Szkoda tylko, że mąż jest daleko od ciebie i maluszka, ale już niedługo będzie znowu z Wami.

Jeżeli chodzi o pranie ubranek dla dzidzi to mam zamiar za to się wziąć gdzieś po świętach wielkanocnych, a najpóźniej to na początku maja.

Fajny ten wózeczek i rzeczywiście udało Ci się sporo zaoszczędzić


Małgosia
Mam takie same śpiochy jak ty, ale w rozmiarze 56 cm

Marika2121
Cieszę się, że wizyta u gina wyszła dobrze


Ania4891
Współczuję przeżyć o zdrowie męża

Pieluchy – pampersy
Ochraniacze na łóżeczko – już kupiłam
Fajne te Twoje zdobycze


Bercia2000
Jak tam piesek, wrócił może


Sashka20
Dobrze, że piesio przeżył


Rumiankowa
A czym Ty się biedaczko mogłaś tak zatruć

Fajne te prezenty dostałaś, a ten ostatni komplecik i szlafroczek są boskie


Superzabula
Fajowsi ten wózek


Mloda
My chcemy kupić wózek 4 – kołowy

Esti1984
Normalnie taka romantyczna historia jak z filmu. Ja czasami jeszcze patrzę na swój teścik z 2 kreseczkami i normalnie tak milusio się na serduszko robi

[eleeri]

Napisane przez marika2121

Aguśkaa83 - ojjjjj mnie czekają do kupienia same konrety i te pierdołki, nie mam nic konkretnego, żadnych pościeli, pieluch, arc, do mycia, ręczniczka itd, czyli nic hehe kilka ubranek dla siebie też prawie nic nie mam. Remont pokoju dla synka planujemy w marcu - kwietniu, na komodę i kanapę trzeba czekać miesiąc, jakąś roletkę dokupić ale widzisz że puki co opornie idą przygotowania .

Ja też prawie nic nie mam , trochę ubranek, grzechotek, karuzelę do łożeczka choć bez łóżeczka , dla siebie laktator i wkładki do biustonosza. he, he.

Za to wychodzę z założenia, że teraz można wszystko nabyć w jeden dzień

[Fasolka87]

Manolita akurat ta babcia od rozpieszczania mieszka prawie 400 km od nas wiec raz na pare miesiecy moze wnuczka rozpieszczc A CO... gdyby mieszkała blizej to juz bym na to nie pozwala( wiazało by sie to z czestszym kupowaniem dupereli):P

My ważymy razem o matko juz 80 kg.... ale nie przejmuje sie tym, nawet jak sie wkolo smieje rodzinka ze jestem kluseczka:P comi tam, jestem w ciazy i wierze ze zrzuce to wszystko co zbedne

Mam pytanie dziewczyny! Tak kolo 22 tygodnia bylismy na USG(tzw trojwymiarowe) Chciałam je nagrac ale jak przyszłam do domkui ucieszona chcialam siepochwalic swoim ukochanym bobaskiem to na plytce nic nie było Powiedzcie mi jak myslicie( albo czy ktoras z wasma teraz w planach jeszcze takie badanie) czy nie jest juz za pozno zeby nagrac takie badanie?? Chciałam miec pamiatke i nic z tego nie wyszlo Ato badanie jest genialne wszysciutko widac 10 razy lepiej niz na zwyklym USG Czy myslicie ze jest jeszcze szansa zeby nagrac taka plytke(czydzidzia nie jest juz za duza? lub czy nie za czesto bym robila to badanie) Zal wydac 160 zł, ale na taka rzecz warto

[maugoszatka]

Ja też właśnie prawie nic nie mam i tak na prawdę to nie wiem co kupić prócz pieluch tetrowych;]

[Aguśkaa83]

marika ja tez nie mam zadnej poscieli jeszcze, ani reczniczkow ani przescieradel, kocykow becikow....itd....to wszystko jeszcze przede mna
Na szczescie nie musze sie rozgladac za wozkiem, dostane od brata, nie jest nowy bo ma 4 lata ale glebokiego uzywa sie niedlugo, najwyzej pozniej kupie spacerowke. No i fotelik do auta tez bede miala od brata...Reklamowke ciuszkow tez dostalam, wiec musze podokupywac pare ciuszkow. Nie chce tez szalec z tymi ubrankami, bo bratowa mi powiedziala ze naprawde jak kupie za duzo w jednym rozmiarze to i tak nie ubiore dzidzi wszystkiego bo malenstwo szybko rosnie Ona mi dala wiele nowych nieuzywanych ciuszkow bo miala tego za duzo, nie zdazyla ubrac hehe

[Małgosia:)]

A my w ramach: "przygotowania sie na przyjście malucha" założyliśmy sypialni rolety na okna żeby malutkiemu nie świecił w oczka słońce. Ociągaliśmy sie z tym ponad rok, ale w końcu się udało, a raczej sytuacja nas zmobilizowała

Piszę tę nieszczęsna pracę a jeszcze mi się coś z Wordem stało i pisze ręcznie. TŻ wróci w nocy to naprawi...

Wcina serek na kolację wiejski z pomidorkiem i ogókiem... Pycha.

Pobolewa mnie brzuch od siedzenia coś. Ale jeszcze z godzinkę musze dać radę....

No mnie tez czekają same konkrety do kupienia, bo te wszystkie "drobiazgi" kupuję na bierząco....

A na liście mam jeszcze:

- 2x biustonosz do karmienia
- wkłądy poporodowe
- tantum rosa
- wkładki laktacyjne
- Laktator ?

- wózek
- łóżeczko z szufladą
- podusia, kołderka (wypełnienie)
- komplet pościeli (2x)
- 3x prześcieradło
- Przewijak na łóżeczko
- wanienka
- fotelik samochodowy
- kocyk grubszy
- rożek
- kosmetyki (wszystko!)
- pampersy
- chusteczki nawilżane
- jeden ręcznik (?)
- smoczek
- torba termoaktywna na butelki
- proszek do prania lovela (juz jeden skończyłam)
- kosz na pranie

No i zastanawiam sie na jeszcze jakąś małą komodą....

[Fasolka87]

Napisane przez eleeri

Ja też prawie nic nie mam , trochę ubranek, grzechotek, karuzelę do łożeczka choć bez łóżeczka , dla siebie laktator i wkładki do biustonosza. he, he.

Za to wychodzę z założenia, że teraz można wszystko nabyć w jeden dzień

Ja tez oprocz stosu ciuszkow, szlafroka do szpitala, 3 grzechotek nie mam nic. Planuje gdzie na poczatku kwietnia jechac do sklepa, wybrac wozek i łozeczko ale nie kupowac( kupi tz jak ja juz bede miala jechac doszpitala albo jakurodze) zeby gwarancje zwlaszcza na wozek miec dłuzsza. A teraz to kupimy jeszcze komode i wanienke do pokoju dla maluszka

[Aguśkaa83]

Fasolka to badanie mozna jeszcze zrobic...gdzies po 30 tygodniu sie robi nie pamietam dokladnie w ktorym...
ja niestety nie zrobie bo u mnie to jest koszt 300 zl to bardzo duzo a jesli nie chodzi o zdrowie dzidzi tylko o pamiatke to zal nam kasy...
fajna to jest pamiatka najlepiej zebys zadzwonila tam gdzie robilas ostatnie usg i zapytala w ktorym dokladnie tyg sie robi...

malutka fajnie ze na wizycie wszystko ok moj synek tez jakis taki bezwstydnis hehe

[eleeri]

Napisane przez Aguśkaa83

...
Na szczescie nie musze sie rozgladac za wozkiem, dostane od brata, nie jest nowy bo ma 4 lata ale glebokiego uzywa sie niedlugo, najwyzej pozniej kupie spacerowke. No i fotelik do auta tez bede miala od brata...Reklamowke ciuszkow tez dostalam, wiec musze podokupywac pare ciuszkow. Nie chce tez szalec z tymi ubrankami, bo bratowa mi powiedziala ze naprawde jak kupie za duzo w jednym rozmiarze to i tak nie ubiore dzidzi wszystkiego bo malenstwo szybko rosnie Ona mi dala wiele nowych nieuzywanych ciuszkow bo miala tego za duzo, nie zdazyla ubrac hehe

Zazdroszczę , nam nikt nic nie da i musimy sami wszystko kupić , no ale trudno , najważniejsze, żeby dzidziołek był zdrowy i urodził się bez żadnych komplikacji

Napisane przez Małgosia:)

A my w ramach: "przygotowania sie na przyjście malucha" założyliśmy sypialni rolety na okna żeby malutkiemu nie świecił w oczka słońce. Ociągaliśmy sie z tym ponad rok, ale w końcu się udało, a raczej sytuacja nas zmobilizowała

Piszę tę nieszczęsna pracę a jeszcze mi się coś z Wordem stało i pisze ręcznie. TŻ wróci w nocy to naprawi...

Wcina serek na kolację wiejski z pomidorkiem i ogókiem... Pycha.

Pobolewa mnie brzuch od siedzenia coś. Ale jeszcze z godzinkę musze dać radę....

No mnie tez czekają same konkrety do kupienia, bo te wszystkie "drobiazgi" kupuję na bierząco....

A na liście mam jeszcze:

- 2x biustonosz do karmienia
- wkłądy poporodowe
- tantum rosa
- wkładki laktacyjne
- Laktator ?

- wózek
- łóżeczko z szufladą
- podusia, kołderka (wypełnienie)
- komplet pościeli (2x)
- 3x prześcieradło
- Przewijak na łóżeczko
- wanienka
- fotelik samochodowy
- kocyk grubszy
- rożek
- kosmetyki (wszystko!)
- pampersy
- chusteczki nawilżane
- jeden ręcznik (?)
- smoczek
- torba termoaktywna na butelki
- proszek do prania lovela (juz jeden skończyłam)
- kosz na pranie

No i zastanawiam sie na jeszcze jakąś małą komodą....

Ja nawet nie mam jeszcze listy , a jak zresetujesz komputer to Word, Ci się nie "naprawi".

Napisane przez Fasolka87

Ja tez oprocz stosu ciuszkow, szlafroka do szpitala, 3 grzechotek nie mam nic. Planuje gdzie na poczatku kwietnia jechac do sklepa, wybrac wozek i łozeczko ale nie kupowac( kupi tz jak ja juz bede miala jechac doszpitala albo jakurodze) zeby gwarancje zwlaszcza na wozek miec dłuzsza. A teraz to kupimy jeszcze komode i wanienke do pokoju dla maluszka

A przypomniało mi się, że mam szlafrok , tylko z grubego polaru i nie wiem, czy na lato będę go mogła zabrać do szpitala. Przecież będzie już ciepło.
No i licytuję rożek, śpiworek i inne klamoty

[Małgosia:)]

Hej... a ja nadal tu zaglądam... zamiast pisać i pisać, to ja pisze i czytam.... Oj laski, właśnie sobie uświadomiłam że muszę jeszcze sporo kupić.... Drobiazgi chyba w marcu, resztę w kwietniu i maju...

W ramach relaksu i oderwania się od pracy lic. Dokończę tylko podrozdział i lecę maleństwu ręczniki wyprasować bo wyprałam ostatnio i zapomniałam ich wyprasować...

A ostatnio liczyłam, to mam 10 par skarpetek dla Antosia... ( w tym kilka kupionych bardo dawno), i jeszcze dwie dostałam gratis do paczki z allegro Czyli 12 par..... Mam iła na puncie tych maleńkich skarpeteczek


Dzięki eleeri - zresetuję później

[eleeri]

Napisane przez Małgosia:)

...
A ostatnio liczyłam, to mam 10 par skarpetek dla Antosia... ( w tym kilka kupionych bardo dawno), i jeszcze dwie dostałam gratis do paczki z allegro Czyli 12 par..... Mam iła na puncie tych maleńkich skarpeteczek

Hi, hi ja też mam ała na punkcie skarpetek i jeszcze buciki mnie rozbrajają
Taki są malutkie ...

Słyszałyście o tym, że opiekunka wyrzuciła niemowle przez okno właśnie podawali w radiu

[Małgosia:)]

Napisane przez eleeri

Słyszałyście o tym, że opiekunka wyrzuciła niemowle przez okno właśnie podawali w radiu

Nawet nie mów....

[eleeri]

Podawali teraz w RMF-ie, no szok
Opiekunka z rodziny, nie wiedziała dlaczego to zrobiła, podobno niedawno sama urodziła. Dziecko z ciężkimi obrażeniami głowy przewieziono do szpitala

[Aguśkaa83]

eleeri ciesze sie ze dostane ten wozek mimo iz trojka dzieci w nim sie juz uchowala bo brat ma juz core i syna a w miedzy czasie jeszcze mala od brata bratowej sie zalapala na wozek...hehe wiec jest troche wyjezdzony i na pewno super sie nie prowadzi ale zawsze jest to zaoszczedzone 1000 zl nie ma co wybrzydzac...najwazniejsz e ze jest zadbany (no bo wiqadomo ze jakiegos zgrzyta bysmy nie brali tylko kupili)


Małgosiu jak tam ta praca???duzo Ci jeszcze zostalo? moja jest u promotora ale 2 tyg ma ja trzymac i na szybko jakies poprawki bede musiala robic no i do druku... wkurza mnie ta praca i te egzaminy wszystkie :/ to wszystko mnie przeraza i nie chce mi sie uczyc najchetniej patrzalabym sie caly dzien w brzuszek

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

ja kochane uciekam lulilaj dobranoc spijcie spokojnie

[Małgosia:)]

No moja praca ma już jakieś 7 stron . Ale znając mnie, to jak się zawezmę to w 2 tyg napiszę....

Moim marzeniem jest się bronić w kwietniu ew. na początku maja, ale zobaczymy jak się uda. Jak nie, to chcę ją skończyć przed porodem a bronić się będę we wrześniu Damy radę

Praca licencjacka ma mieć ok 50 - 70 stron?

[gabriellao0]

w imieniu teściowej dziękujemy za pochwałki

26 dni do terminu
waga 75 kg (narazie)
brzuś 109 cm (narazie)
rozstępów 0 (narazie)
umiejętność zawiązania noworodka w tetrowe pieluchy jak w becik?
NABYTA DZIŚ
ps. więc co mi pozostało? nie tyć i czekać

[eleeri]

Napisane przez gabriellao0

w imieniu teściowej dziękujemy za pochwałki

26 dni do terminu
waga 75 kg (narazie)
brzuś 109 cm (narazie)
rozstępów 0 (narazie)
umiejętność zawiązania noworodka w tetrowe pieluchy jak w becik?
NABYTA DZIŚ
ps. więc co mi pozostało? nie tyć i czekać

Gratuluję

zwłaszcza 0 rozstępów i 75 kg.

[Małgosia:)]

Dobranoc dziewczynki. Juz mam dość na dziś siedzenia, brzuchol mi stwardniał

[pakusia86]

Napisane przez esti1984

pakusia trzymam kciuki za mieszkanko
ale fart z łóżeczkiem
kochana mam nadzieję że nie doszedł do Ciebie mój sms??? Bo wysyłam TŻ-towi listę zakupów i przez przypadek wybrałam z książki tel Ciebie i zaczęło wysyłać ale szybko anulowałam i nie wiem w końcu czy doszedł czy nie

nie doszedl do mnie zaden sms a szkoda podpatrzylabym co kupujesz hehehe

Napisane przez malutka_24

Pakusia86
Szkoda, że Wam nie wyszło z tym mieszkaniem, ale fajnie, że chociaż odpadnie Wam jeden wydatek, czyli łóżeczko

to juz beda dwa wydatki mnniej lozeczko i wozek

Napisane przez eleeri

Słyszałyście o tym, że opiekunka wyrzuciła niemowle przez okno właśnie podawali w radiu

ze co?? o matko....

Napisane przez gabriellao0

w imieniu teściowej dziękujemy za pochwałki

26 dni do terminu
waga 75 kg (narazie)
brzuś 109 cm (narazie)
rozstępów 0 (narazie)
umiejętność zawiązania noworodka w tetrowe pieluchy jak w becik?
NABYTA DZIŚ
ps. więc co mi pozostało? nie tyć i czekać

o jak pieknie gratuluje umiejetnosci zawijania maluszka w tetrowe pieluszki zdradz sekret
ale masz fajnie... 0 rozstepow....
ja zauwazylam dzisiaj kolejne dwa na brzuszku
jak tak dalej pojdzie to nie bede miec nic poza rozstepami na brzuchu... nawet pepka nie bedzie widac .... ehhhhh


my po ogladnieciu mieszkania.... wypowiadac sie chyba nie bede bo szkoda brzydkich slow ..... ehhhh nie wiem kiedy sie skonczy ten jeden wielki stres i bede mogla sie polozyc spac nie myslac o tym gdzie bede spac za kilka dni .... ehhhh

[esti1984]

marika żeby te nasze dzieciaczki wiedziały jaka to dla nas radość jak nas tak traktują z kopa
co do wózka bardziej mi się podoba prezentacja superzabuli niż na allegro. Musiałabym zobaczyć do na żywo. Tylko boję się że stwierdzę że za wielki ale ładny jest

malutka fajnie że wszystko ok. Szyjka już mięknie? wow ciekawe jak moja się trzyma
śliczne ciuszki
lubię wspominać te chwile

Fasolka a na czym sprawdzałaś tą płytkę? Bo mi działa ale tylko na kompie na TV nie....sprawdź dobrze. A jakby mi nie działo to bym poszła z reklamacją co to znaczy że nie nagrali??? jeśli coś poszło nie tak z nagraniem to ich wina
Ja chciałam iść ponownie jutro na to usg ale przełożyłam i idę po 30 tc

Małgosiu ja też czekam na roletę na dniach przyjdzie

eleeri właśnie rozmawiałam z mamą przez tel i mi o tym powiedziała...STRASZNE:ee k:

dobranoc kochane lecę do mężusia czeka gotów

[Rozaliontka]

Napisane przez rumiankowa

Rozaliontka - moj tz ma podobne myślenie co Twój. czyi generalnie brak kojarzenia faktów :/ na razie jeszcze nie wymyślił nic aż tak głupiego, ale wszystko się może zdarzyć...

[quote=boszenka69;11118032]Rozaliontka nie dziwię Ci się, że się zdenerwowałaś. Ja to bym chyba mojego męża udusiła, gdyby mi coś takiego oznajmił Mam nadzieję, że Twój TŻ zmieni zdanie /quote]


Rozaliontka, no faktycznie skoro szkolenie w Wawie to kawałek jest... Faceci to chyba wyobraźni nie mają Albo wydaje im się że poród można zaplanować na konkretny dzień...I dokładnie, jak musi jechać niech jedzie teraz, chyba jego dziecko ważniejsze niż towarzystwo...

Napisane przez esti1984

Rozalia oby TŻ zmienił zdanie przykre by było jakby go nie było

Napisane przez malutka_24

Rozaliontka
To przecież ty w tym czasie jak on będzie na tym szkoleniu to możesz urodzić

Oj dzieki dziewczny za opinie...A ja jzu nie mam sily do niego dzis wieczoriekm 2 klotnia sie wywiazala na ten sam temat... EHHH i niedosc ze przez popludnie mnie bolal brzuch i byl napiety to teraz tez tak jest...ehhh Tylkon plakac...nawet spac mi sie neicche... Mam poczucie tego ze moj TZ chyba nie jest gotowy na dziecko jeszcze jest samolubem a w dzisejszej klutni dodoal co mnie uraizlo w jakis sposob ze on wyjedzie w maju a Alicja napewno na niego poczeka bo to ejgo corka...sorki ale to on ma ja w brzuchu czy ja... Ehhh woogle to sie do niego nie odyzwam od wczoraj i jak tak dalej pojdzie to tak nam zejdzie z tydznien... TYLKO plakac.....!!!!!!

[Fasolka87]

Małgosia nie zazdroszcze pisania pracy w ciazy Ja tez jestem na 3 roku, ale ja bede pisac po 3i 5 roku prace inzynierska( wiec moje studia wygladaja tak zeby skonczyc ten semestr zimowy, sprobowac z letnim i jak sie uda to od pazdziernika tylko seminaria raz lub dwa razy w tygodniu po 1,5 h) Mam nadzieje ze maluszek nie bedziemi przeszkadzal w pisaniu pracy. jedyne comnie martwi to to ze bede musiala odbyc na przełomie lipiec-pazdziernik miesieczna praktyke dyplomowa. Ale chyba zrobie to dopiero w pazdzierniku jak maluszek bedzie ciut wiekszy. termin mam na 31.maja wiec dokladnie przedsesja....eh a teraz to sił niemam na nauke- ba poprostumi sienie chce Tak jak ty tylko myslalabym o dzidziusiu i ogladala brzuszek Masakra

Moja dzidzia dzisiaj caly dzien sie wierci mam nadzieje ze w nocy da mi sie wyspac

Rozaliontka nie przejmuj sie moj tez jest zdolny! Ja mam termin na 31.05 dokladnie tak jak wypada komunia jego chrzesnicy. I on do mnie kiedys ze najwyzej pojedzie na komunie a po poludniu do szpitala zeby ze mna rodzic( chce byc przy porodzie). Moze i byłoby ok gdyby nie to ze dzieliłoby nas wtedy prawie 400km. Wariat liczyl ze na 100% zdarzyłby na porod Hehe i mysli ze ja niemartwiłabym siejakby pedzil autostrada do nasdo szpitala....NIgdy albo komunia albo narodziny dzidziusia wiadomo co wkoncu wybral Ale trzebabyło mu przetłumaczyc

Takie to wariaty z tych naszych chłopów!

[Kathi75]

hej hej brzuchatki
Ja juz na dobre posialam butelkihihi , przeszukalam cale mieszkanie i niet , pewnie w przyplywie porzadkow musialam przez przypadek wyzucic wiec brakuje mi butelek hihihi musze sie wybrac kupic , no i powyciagalam juz wszystko z katow teraz zastanawiam sie jak to wszystko poukladac i poustawiac
Wiecie mam grzalke nad przewijak i teraz kombinuje czy bedzie mi potrzebna hmmmm w koncu to juz praktycznie lato , nie wiem


Gabi gratuluje figury modelki zero rozstepow i nietycica

U mni erozstepow zero , mala sie znow w poprzeg przekrecila, ja zbieram towar do sesyjki brzuchatkowej i na dniach jak wena przyjdzie pewnie cos stworze

Z mezem hmmm cieko okreslic , ja sie nie narzucam on jest mily choc na dystans i w nosie niech tak zostanie , martwic sie nie bede
Ide po kaweczke i troszke rleaxu

[gosikk_s]

Hej Co do pościeli to na razie druga kupiona, trzeci komplet będzie się już szyć. Fotek niestety nie wkleję bo jak wszystko poszła na razie do rodziców Chciałyśmy z mamą jeszcze kupić podgrzewacz ale nie było z Chicco a na taki się nastawiłam, popatrzymy w dziecięcym markecie w piątek.


Marika, super że wizyta ok Według mnie waga dziecka to geny plus witaminki Jeśli obydwoje z mężem byliście duzi po urodzeniu to pewnie i dziecko takie będzie ale reguły na to chyba nie ma...

Superzabula, masz fotelik do wózia? Na który się decydujecie? I nie wiesz do ilu kg one są? Bo mnie sprzedawca mówił że i jeden i drugi to tak do pół roku gdzieś...tylko dla maluszka a ja się nastawiłam że starczy na jakiś czas... Zawsze pierwsza grupa fotelików to niby do 11 kg i taki bym chciała a zrozumiałam że te nie starczą na długo.

Manolita, cieszę się że wizyta udana. Na pewno jeszcze sie przekręci, jak jest na skos to już niewiele brakuje

Eleeri, dla mojej teściowej jak widać to dużo. Ale ona tak ma, nawet jakbym ważyła 40 kg stwierdziłaby z satysfakcją że przytyłam Na moją świadkową ważącą koło 65 kilo mówi zawsze "baba jak armata" Sama podejrzewam że waży spoooro więcej ale mała jest, ok 150 cm i uważa że w związku z tym jest drobna

Malutka, dzisiaj same dobre wieści z wizyt Glukoza wyszła Ci super, zazdroszczę

Gabi, zazdroszczę braku rozstępów przy tak dużym brzuszku Ja na razie nie mam ale codziennie wypatruję Jejku, zostało Ci tak mało czasu że w sumie w każdej chwili może się zacząć

Pakusia, szkoda że kolejne mieszkanko nie wypaliło Ale założę się że znajdziecie jakies fajne i będziesz zadowolona

Rozaliontka, faceci tak chyba mają On pojedzie a córka poczeka Zostaje Ci chyba postawić sprawę na ostrzu noza, albo jedzie w marcu albo wcale. Przecież jak pojedzie w maju to z nerwów zaczniesz rodzić A zanim dojedzie z Wawy to już może być po wszystkim...