![]() |
#61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
racja
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
No dobrze Dziewczynki
![]() ![]() ![]() ![]() Poniżej prezentuję moje menu na kolejne dni, miałabym prośbe mógłby ktoś spojrzeć i ewentualnie poprawić jesli jakieś błędy się wkradły ![]() ![]() ![]() PONIEDZIAŁEK Śniadanie: Pół kubeczka serka wiejskiego (100 g) ze szczypiorkiem, kromka ciemnego pieczywa. szklanka zielonej herbaty bez cukru II Śniadanie: Kubeczek jogurtu i kiwi. Obiad: Pierś z kurczaka gotowana w warzywach, ryż, sałatka z kapusty kiszonej, szklanka karotki. Podwieczorek: 1 baton muesli, szklanka wody niegazowanej. Kolacja: Pół grahamki posmarowanej niskokaloryczną margaryną z dwoma plasterkami szynki drobiowej, pomidor, duża pomarańcza, czerwona herbata WTOREK Śniadanie: Musli z 1 łyżką miodu polane 1,5% kefirem (100ml), jabłko, szklanka zielonej herbaty bez cukru II śniadanie: Butelka (0,33 l) soku z czarnej porzeczki. Obiad: Zupa jarzynowa z ziemniakami, pikantne udko kurczaka z ryżem i sałatką z pomidorów. Podwieczorek: Banan, szklanka wody mineralnej niegazowanej z cytryną Kolacja: 2 plasterki szynki drobiowej, kromka pieczywa z masłem, sałatka z mieszanych warzyw. szklanka herbaty czerwonej bez cukru. ŚRODA: Śniadanie Chudy twaróg (100 g) z rzodkiewką, kromka ciemnego pieczywa, szklanka zielonej herbaty bez cukru II Śniadanie: Pomarańcza, kubeczek jogurtu owocowego Obiad: Gołąbek z kapustą, szklanka herbaty bez cukru. Podwieczorek Budyń waniliowy. Kolacja Jajecznica na parze ze szczypiorkiem, szklanka herbaty czerwonej, kromka pieczywa ciemnego. CZWARTEK: Śniadanie: Surówka z rzodkiewek, 2 kromki chleba ciemnego chleba, 2 plasterki polędwicy sopockiej, herbata zielona bez cukru. II śniadanie Jogurt naturalny (1 opakowanie), 2 wafle ryżowe, jabłko. Obiad Makaron posypany tartym serem żółtym, surówka z marchewki, tartego jabłka i kapusty pekińskiej z kefirem naturalnym, szklanka karotki Podwieczorek Jogurt z 3 łyżkami muesli i mandarynką. Kolacja Kromka pieczywa ciemnego, 3 plasterki szynki z indyka, pół ogórka zielonego, szklanka herbaty czerwonej bez cukru. PIĄTEK: Śniadanie: Płatki na chudym mleku 0,5%, pomarańcza, herbata zielona bez cukru. II śniadanie 200 kcal 2 kromki pieczywa ciemnego posmarowane 2 łyżkami serka białego i posypane szczypiorkiem, szklanka karotki. Obiad Ryba, surówka z kapusty pekińskiej z papryką i pomidorem, szklanka herbaty z plasterkiem cytryny. Podwieczorek: Jabłko z rodzinkami Kolacja 2 plastry sera żółtego, kromka pieczywa ciemnego, pomidor, papryka. I co myslicie o takich zestawieniach?
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
nie czytalam wszystkiego ale .... np w I dniu na sniadanie to zdecydowanie za malo
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Hej
![]() I jak tam Ci idzie układanie planu odchudzania? ![]() Ja przeszłam na diete SB. BARDZO polecam! Zaczelam w poniedziałek tydzien temu, a w sobote waga pokazała 1,5 kg mniej ![]() Co prawda jak zjadłam sniadanie 'przytyłam' znowu ten 1 kg, ale mam płaski brzuszek dzieki tej diecie jak nigdy ![]() ![]() Już 9 dni za mną, jestem w trakcie 10, miałam zacząć ćwiczyć ale oczywiście nie moge się jeszcze zdecydować co. Ale jestem pewna że przy ćwiczeniach i SB szybko zrzuce to co mam do zrzucenia ![]() Polecam naprawde bo nie ejst to dieta taka jak wszytskie, to bardziej sposób żywienia ![]() Pozdrawiam ![]()
__________________
![]() ![]() I swear, I'll kill her... ![]() włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
a ja nie moge SB ze wzgledu na rodzicow
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
właśnie oglądałam przepisy na SB i u mnie podobnie jak u Oli, nie przeszło by coś takiego, choć wygląda zachęcająco i na pewno efekty są świetne. Ja studiuję a na weekendy jeżdżę do domu, więc na stancji mogę jeszcze pozwolić sobie na jedzeie tego co chcę bez kontroli niczyjej
![]() ![]() ![]() Poniżej zostawiam linki z ciekawymi dietkami, które znalazłam w necie: -dieta 1800 kcal dla dziewczyn -dieta 1500 kcal dla studentek -dieta dla 20-latek wyglądają dość intersująco, stawiają w głównej mierze na zdrowe odżywianie i dostarczenie potrzebnych składników odżywczych, a w mniejszym stopniu odchydzają a co wy o nich myslicie? aha i jako że dzisiaj rozpoczyna się post hehe słodycze już dziś idą w kąt :P
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
zerknelam na 1800... i naprawde widac ze ktos dobrze to ukladal
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
jesz tylko 1200 kcal dziennie? jejku ja Ty to wytrzywujesz
![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ---------- hehe a jeszcze jedno ostatnio rozmawialiśmy na immunologii o dietach ![]() ![]() po pierwsze oczywiście wyrzucenie wszelkich cukrów z diety, gdyż "tłuszcz spala się w ogniu cukrów" -> patrząc z ujecia biochemicznego ![]() hehe no ale druga jego teoria była już dość oryginalna ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
no za malo... no np sniadanie(450) owsianka 50g i mleko(250kcal) 2 pomarancze(100kcal) jablko(70) ketchup niskokal.(ok 20) i pare lisci salaty lodowej i kawalek ogorka.... a w szkole II sniadanie: activia naturalna i pol marchewki(150) i III twarozek i pol marchewki(150) wiec mamy 750... obiad: omlety z 2 jajek kazdy wiec 4 jajka(300kcal) troszke serka tofu(ok25kcal) ketchupu troche i marchewka... ok 350-400 razem.... a na kolacje pewnie 150g wiesniaka i sledzik... no to wiesniak i sledzik ok 160 razem... wiec malo chyba
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
faktycznie to naprawdę niewiele...
i nie jesz prawie wogóle pieczywa ![]() ![]() ![]()
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
no wiem
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Cytat:
![]() Ja też myślałam że moi rodzice będą marudzić, że będą wojny o jedzenie na weekendach... Ale przyjechałam do domu w sobote i pierwsze co weszłam na wage i mówie że schudłam 1,5 kg dzięki tej diecie i nawet nie próbujcie mi wciskac nic czego jeść nie moge i....Stwierdzili że tez zaczną sie odchudzać ![]() Dziś jest ich drugi dzień ![]()
__________________
![]() ![]() I swear, I'll kill her... ![]() włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
nie kazde pieczywo
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
heh ja się szykuję do podobnych przepraw co Ola, bo ciężko bedzie tatę przekonać do swoich racji, ale damy rade jakoś
![]() ![]() ja "już" drugi dzień jestem bez słodyczy, które uwielbiam, kurcze jak sobie ich nie odmawiałam to jakoś łatwiej było, a teraz wszedzei widzę tylko ludzi zajadających się słodkościami ![]() ![]() no nic, a na sam wieczór odmówiłam frytek, choć tak apetycznie wyglądały i kusiły, hehe jestem z siebie dumna ![]() ![]()
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
hehe no to gratuluje
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Cytat:
![]() ![]() A w tej dla dziewcząt wpychają to chrupkie bezwartościowe pieczywo. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
w tej diecie dla 20-latek to w ohole sniadania bardzo male;/ maja malo kalorii... moim zdaniem sniadanie najwazniejsze i np lepiej tego wiesniaka zostawic na kolacje a na sniadanie weglowodany... zreszta ja juz nie umialabym zyc bez meega sniadan
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 614
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
dokladnie
![]() ![]() ja jestem uzależniona od owsianki i owoców na sniadanie ![]() a dieta dla studentek dlatego zawiera kolacje "obiadopodobne" bo na uczelni nieraz sie siedzi calymi dniami ;/ ja studiuje zaocznie i jak mam zajęcia od 8 do 19 to (gdybym bywała na wszystkim ![]() ale staram się urywać wcześniej z zajęć i wtedy jem mięso z obiadu i surówkę, żeby na wieczór właśnie nie przesadzić.
__________________
. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Cytat:
![]() Dziś na śniadanie pożarłam 2 kanapki z razowca z sałatą, szynką i pomidorem i jajko sadzone. Gdybym miała zjeść pół serka wiejskiego i kromkę chleba to bym padła z głodu ![]() Wiem, że to dlatego, ale mimo wszystko wolałabym kombinować jak zjeść coś z węglami w roli obiadu na uczelni, niż zjadać to na noc... Na szczęście mam tylko jeden taki dzień w tyg, że cały dzień spędzam na uczelni. No i mam tam bufet, kupuję sobie normalny obiad. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
tez mi sie wydaje ze tak lepiej
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 240
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Cześć
![]() Teraz trochę o mnie: Licealistka. 1,5 roku temu zgubiłam ponad 10 kilogramów (dieta 1000kcal) -> efekt jo-jo po pół roku. Byłam na diecie kopenhaskiej (i wytrzymałam 6 dni xD) -> efekt jo-jo i kolejna nadwiązka. Nie słodzę herbaty, jem raczej ciemne pieczywo (ale moją zmorą są drożdżówki...), słodycze pochłaniam w tempie błyskawicznym, jadam późnym wieczorem, bez opamietania. Kocham zieloną herbate i lubię ćwiczyć ![]() Tydzień temu zamówiłam te oto ćwiczenia: http://www.empik.com/piekne-cialo-be...0236,p#details ...ale jeszcze ani razu nie ćwiczyłam O.o W lutym byłam kilka razy na aerobiku, raz na siłowni + szkolny w-f. Jeśli chodzi o kosmetyki ujędrniające to stosowałam wiele balsamów, ale póki co najbardziej jestem zadowolona z Nivea Q10 plus balsam ujędrniający Mam zamiar co poniedziałek chodzić na siłownię ![]() " DIETA PROTEINOWA -Protal ( proteiny +naprzemienne, franc. proteines + alternatives) nie jest zwykłą dietą , lecz kompletnym planem utraty masy ciała , nierozerwalną całością , którą w całości przyjmujemy lub odrzucamy . Składa się z czterech następującyh po sobie etapów: Protal 1 Faza ataku prowadzona za pomoca diety czysto proteinowej pozwala na efektowny start przynoszący niemal tak błyskawiczne rezultaty jak głodówka lub dieta oparta na proteinach w proszku, ale bez ich wad i niebezpieczeństw. Protal 2 Faza równomiernego rytmu utraty wagi opiera się na naprzemiennej diecie proteinowej, która pozwala szybko dojśc do upragnionej wagi. Protal 3 faza utrwalenia uzyskanej wagi i niedopuszczenia do pojawienia się efektu jojo , szyli szybkiego ponownego przybrania na wadze, to okres w którym należy być szczególnie ostrożnym. Trwa dziesieć dni na każdy utracony kilogram. Protal 4 Faza definitywnej stabilizacji opiera się na prostej zasadzie , niezbędnej, by zachować uzyskaną wagę: jeden dzień ścisłej diety proteinowek w każdy czwartek do końca zycia. Zalecenie ostre i niepodlegające żadnym negocjacjom, ale wystarczająco skuteczne i precyzyjne, aby można je było zaakceptować na tak długi czas. MEMENTO KURACJI UDERZENIOWEJ W tym okresie trwającm id jednego do dziesięciu dni możecie żywić się ośmioma kategoriami produktów wymienionych poniżej. Z tych osmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia. Wolno wam również te produkty dowolnie ze sobą łączyć. Zasada jest zatem prosta i nie podłega dyskusji: wszystko , co jest wymienione na zamieszczonej poniżej liście jest całkowicie dozwolone, a to, czego na niej nie ma , jest zakazne, zapomnijcie o tym na razie , wiedzac, że w niedalekiej przyszłości pokarmy te wróca do waszego jadłospisu. -chude mieso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z koscia, wszystko na gillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu -podroby: watroba, cynadry, ozór cielęcy lub wołowy (czubek) -wszystkie ryby, tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane -owoce morza (skorupiaki i mięczaki) -drób oprócz kaczki i bez skóry -chuda szynka, chude wędliny indyka, kurczaka lub wieprzowe -jaja -chude produkty nabiałowe -póltora litra wody z małą zawartością soli mineralnych -środki wspomagające : kawa, herbata, herbatki ziołowe, ocet, zioła, przyprawy, korniszony,cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie) Poza środkami wspomagającymi i ośmioma poprzednio opisanymi kategoriami, nie wolno wam jeść NIC INNEGO. Produkty, które nie są wymienione na tej liscie, są zabronione w fazie kuracji uderzeniowej. Skoncentrujcie się na tym, co jest dozwolone i zapomnijcie o reszcie. Urozmaicajcie wasz jadłospis, jedząc te produkty po kolei lub dowolnie je mieszając, i zawsze pamiętajcie, że możecie bez obaw korzystać ze wszystkich figurujących na liście składników . MEMENTO KURACJI O RÓWNOMIERNYM RYTMIE ODCHUDZANIA Zachować wszystkie dozwolone w kuracji uderzeniowej produkty i dodać, bez zadnych ograniczeń co do ilości, godziny spożywania czy sposobów łączenie następujące surowe lub gotowane warzywa: pomidory, ogórki, rzodkiewki, szpinak, szparagi, pory, zieloną fasolkę, kapustę, grzyby, seler,fenkuły,wszelkie zielone sałaty łącznie z cykorią, boćwinę, bakłażany, cukinię, paprykę, a nawet marchew i buraki pod warunkiem , że nie będą podawane do każdego posiłku. Podczas trwania tej fazy stosować naprzemiennie okres protein z warzywami i okres protein bez warzyw, aż do osiągnięcia ustalonej wagi. MEMENTO KURACJI POZWALAJĄCEJ NA UTRWALENIE WAGI Czas trwania kuracji przejściowej oblicza się zależnie od wielkości utraconej wagi : dziesięć dni nowej diety na każdy utracony kilogram. Jeśli straciliście 20 kg, trzeba ją stosować przez okres wynoszący 20 razy dzisięc dni, co stanowi dwieście dni, czyli sześć miesięcy i dwadzieścia dni, a 10 kg oznacza sto dni. W ten sposób każdy łatwo obliczy czas dzielący go od ostatecznej stabilizacji. Podczas fazy utrwalania wagi należy jak najściślej stosować się do diety pozwalającej na spożywanie następujących pokarmów: -pokarmy proteinowe fazy uderzeniowej -warzywa kuracji równomiernej -jedna porcja owoców dziennie, oprócz bananów, winogron i czereśni -2 kromki pełnoziarnistego chleba dziennie -40 gramów sera -2 porcje produktów skrobiowych tygodniowo -udziec jagnięcy lub pieczeń z polędwicy wieprzowej Jako ukoronowanie kuracji mamy jeszcze: -dwa odświętne posiłki w tygodniu Oraz obowiązkowo i bezwarunkowo -jeden dzień ścislej diety proteinowej (kuracja uderzeniowa) w tygodniu –niewymienny i bezdyskusyjny MEMENTO KURACJI OSTATECZNEJ STABILIZACJI Przejść do normalnego sposobu odżywiania się podczas sześciu dni w tygodniu, zachowując dobre nawyki nabyte podczas kuracji, i stosować co czwartek lub, jeśli to niemożliwe, w środę lub piątek jeden dzień czystych protein (kuracja uderzeniowa) w sposób regularny, ścisły i przez całe życie. Spożywać codziennie 3 łyżki stołowe otrąb owsianych. Zaniedbanie tych dwóch zasad, stanowiących jeden z filarów planu Protal, to gwarancja odzyskania całej utraconej wagi w niedalekiej |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
ja bym sie nigdy na taka diete nie pokusila
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 260
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
To i ja się dopiszę do listy
![]() To mój pierwszy post, ale już od dłuższego czasu zaglądam na forum. Kilka dni temu pomyślałam, że z chęcią dołączyłabym się do jakiejś grupy odchudzającej. Na datę startową ustaliłam sobie właśnie pierwszy marca ![]() ![]() Postaram się od czasu do czasu pisać ![]() Wymiary i wagę postaram się podać w niedzielę - pierwszy dzień odchudzania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
witamy
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 614
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Cytat:
![]() a tak to kombinuje podobnie, np. ostatnio wzielam sałatkę z tuńczyka na obiad :P
__________________
. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Witam nowe Wizażanki
![]() ![]() fajnie, że przyłączacie się do walki o zgrabną figurę im nas będzie więcej, tym większa motywacja ![]() Ayshaa Ja właśnie też mam często kłopoty z zjedzeniem normalnego obiadu w domu ze względu na studia i zajęcia, które kończą się dość późno, hmmm ale mamy na to swoje sposoby z dziewczynami z grupy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Guin Ja też jutro planuję generalne mierzenie hehe no i zobaczymy co z tego wyniknie na koniec, żeby tylko motywacja była to myślę, że będzie ok ![]() xxolushiaxx no tak śniadania są bardzo ważne, dają energię na cały dzień, muszę się chyba przestawić, bo raczej nie wiele jadam na śniadania, a większe u mnie są zawsze kolacje, trzeba coś z tym zrobić ![]()
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
koniecznie!!! ja sobie nie wyobrazam malych sniadan
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Znalazłam fajny artykuł na temat przygotowania się do lata
![]() ![]() http://www.kobieta.pl/uroda/twarz-i-...a-kalendarium/ fajnie że wyszczególnione są tam etapy i co robić w każdym miesiącu ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
Wiecie to ja też zaczne chyba z wami od 1.03
![]() Dieta SB 2 faza plus ćwiczenia ![]() 4 kg mam już za sobą dzięki diecie, ale czuje, że bez ćwiczeń dalej nie będzie lecialo w dół ![]() Tutaj pytanie do kogoś kto się zna cosik. Chce schudnąć ze 4 cm w każdym miejscu (pupa, talia biodra brzuch..). Nie chce mieć mięśni, nawet zarysu. Po prostu chce spalić troszke tłuszczyku ![]() I tak mam w domu: --tweester --hula hop --moge też jskieś aerobiki w domu sobie sama robić, bo mam dużo tego rzeczy na kompie (np świetny pump it up, kiedyś regularnie robiłam i schudłam, czy Carmen Electra, po którym sie ujędrniło mi ciałko ![]() -- jak się ociepli, snieg stopnieje moge biegać --kupić stepper, to wydatek jakieś 150 zł Czy lepiej zamiast kasy na stepper zainwestować w 3 miesiące siłowni? (studencki karnet 50 zł)... Po prostu nie wiem czy na siłowni są urządzenia jakieś inne niż steppery i rowerki tweestery, które nie rozbudowywują mięśni? (nie znam sie kompletnie, nigdy nie chodizłam na siłke) Bo jeśli nie, to chyba lepiej zainwestować w własny stepper ![]() Z drugiej strony jak mi będzie dobrze szło, to po miesiącu moge być juz zadowolona z efektów i tym samym zaoszczędze 100 zł... Co mi poradzicie dziewczyny? Bo ja już zgłupiam ![]()
__________________
![]() ![]() I swear, I'll kill her... ![]() włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój dzienniczek dochodzenia do ideału :D start 01.03 => ZAPRASZAM!
szczerze mowiac nie wiem... ja bym chyba wolala w domu cwiczyc... bo jak jest zimno to nie chce mi sie na autobus isc a jak wieje to juz w ogole... a hh jest dobre masz jeszcze 8minut abs,legs,buns wiec wydaje mi sie ze jest wybor
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:01.