Problem z właścicielką mieszkania - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-02, 11:22   #1
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956

Problem z właścicielką mieszkania


Widzę się z chłopakiem raz na miesiąc. Studiujemy w innych miastach, dzieli nas 300 km. Do rodzinnego miasta on przyjeżdża rzadko, gdyż studiuje medycynę, poza tym ma kiepskie kontakty z rodzicami, którzy btw. mnie nie lubią. Nie jest im na rękę, by przyjeżdżał częściej niż raz na 1,5 miesiąca. Czasami ja przyjeżdżam do niego, ale chciałabym go zaprosić w końcu do siebie. Chciałabym mu pokazać jak ładny jest Wrocław Problem w tym, że właścicielka mieszkania nie zgadza się na to, by mój chłopak nocował. Mieszkam z nią oraz z dwoma innymi dziewczynami. Od października był u mnie jeden raz i to na jedną noc. Właścicielka nazwała to wyjątkową sytuacją, dając mi do zrozumienia, że to był ostatni raz. Dziewczyna ma 28 lat, tym bardziej nie rozumiem co by jej przeszkadzał mój chłopak. Nie byłoby nas w dzień, przychodzilibyśmy na pewno pod wieczór, więc krępować by się nie musiała. Może chodzi jej o zużycie wody, prądu itp.(czynsz płacę stały niezależnie od wysokości rachunków za wodę itp) ale przecież ja rzadko zostaję na weekendy, ostatnio mnie nie było cały luty. Chcę dzisiaj z nią porozmawiać, bo mój chłopak chciałby przyjechać teraz w środę i zostać do piątku, zwłaszcza, że jego mama ma operację właśnie we Wrocławiu i chciałby zrobić jej niespodziankę. Nie wiem jeszcze jakich argumentów mam użyć. Wiem, że na końcu całej rozmowy chcę jej powiedzieć, że wiem, że tego nie akceptuje, ale jeśli się nie zgodzi, to mimo że mi się tu bardzo dobrze mieszka, będę musiała zrezygnować z mieszkania, bo bardzo mi zależy na tym, by mój chłopak mógł mnie odwiedzać. Dziewczyny pomóżcie
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 11:30   #2
Majlensshit
Raczkowanie
 
Avatar Majlensshit
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 81
GG do Majlensshit
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

A czy na samym początku umawiałyście się, że goście nie będą mogli u Ciebie nocować? Jeśli tak, to wątpię, żeby jakiekolwiek argumenty ją przekonały... Moje koleżanki mieszkające na stancji miały zawsze ten sam problem.

Podejrzewam jak czujesz się z tym, że chłopak nie może Cię odwiedzać. Ale szczerze mówiąc, gdybym postawiła się na miejscu dziewczyny, która wynajmuje Ci pokój, również nie chciałabym, żeby ktoś obcy kręcił się po moim mieszkaniu...
Majlensshit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 11:53   #3
czarnaola
Raczkowanie
 
Avatar czarnaola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 97
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

mialam kiedys taki sam problem i rozwiazal sie on wraz z moja przeprowadzka... niestety .. Przykro mi, bo wiem jak sie czujesz w tej sytuacji- niby to nic zlego a jednak jesttemy zalezne od kogos.... porozmawiaj z wlascicielka moze akurat sie zgodzi
czarnaola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 11:57   #4
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Zapytaj ja czy placi podatek od wynajmowania pokoi ??

jesli tak to niestety ma prawo nie chciec twojego chlopaka jesli nie to moze sie wystraszyc ale tez moze was wyrzucic.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:03   #5
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Może dziewczyna się boi, że jeżeli pozwoli na to raz, to poczujesz, że masz jej przyzwolenie i będzie miała na głowie nowego współlokatora? A może chodzi jej o to, że jeżeli pozwoli Tobie, to pozostałe dziewczyny też zaczną sprowadzać na mieszkanie znajomych?

Na Twoim miejscu, wyjaśniłabym jej, że ta sytuacja będzie wyjątkowa i że istotnie on zostanie tylko na noc.

Swoja drogą, denerwujące musi być takie ograniczanie wolności i swobody, że nawet chłopaka zaprosić nie można . Znalazłabym chyba jakies mieszkanie, gdzie swobody byłoby więcej bo zakaz przyprowadzania do mieszkania swojego chłopaka jest nieco absurdalny. To już nawet do większości akademików można przyprowadzić drugą osobę na kilka nocy...
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:17   #6
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość

Swoja drogą, denerwujące musi być takie ograniczanie wolności i swobody, że nawet chłopaka zaprosić nie można . Znalazłabym chyba jakies mieszkanie, gdzie swobody byłoby więcej bo zakaz przyprowadzania do mieszkania swojego chłopaka jest nieco absurdalny. To już nawet do większości akademików można przyprowadzić drugą osobę na kilka nocy...
a ty pozwolilabys na przyprowadzanie chlopakow do twojego mieszkania ??zaznacze ze co tydzien chlopak moze byc inny ,prawda ?

jest chyba roznica miedzy akademikiem a prywatnym mieszkaniem.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:20   #7
madziamkk
Raczkowanie
 
Avatar madziamkk
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Hmm.... Bardzo dziwne... Ja bym nie proponowala pytania sie jej czy placi podatek, czy zamelodowala Cie tymczasowo... Bo wtedy bedzie chciala Cie wyrzucic z pokoju...
Moze porozmawiaj z nia i powiedz, ze mama Twojego chopaka jest w szpitalu i czy on moglby zostac u Ciebie na te kilka dni, bo do domu ma za daleko itp, a chce ja odzwiedzac. Mozesz zaproponowac, ze pokryjesz jakies koszty zwiazane z jego pobytem. Ale wiesz co na moje oko to ta baba jest jakas nieszczesliwa.. Niby mloda kobieta (czyli powinna wiedziej jakie to cudowne uczucie zasypiac kolo Ukochanego) a nie pozwala na nocowanie chlopaka, jak dla mnie dziwne...
madziamkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-02, 12:25   #8
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Wytłumacz,ze mama chłopaka jest tu w szpitalu i chce jej zrobic niespodziankę odwiedzając ją, a nie ma gdzie sie zatrzymać, ponad to zastanów sie nad zmiana mieszkania, bo babka robi niepotrzebne problemy,i nasteopnym razem moze Ci byc cięzko sie z nia dogadac
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:38   #9
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

A ja rozumiem tę właścicielkę, bo mieszkam w trzypokojowym mieszkaniu, i do jednej z moich współlokatorek czasem na cały weekend przychodzi znajoma. Drze się, trzaska drzwiami, męczy mojego kota, zostawia wszędzie zapalone światło, chodzi po mieszkaniu w samych majtkach. Zachowuje się jakby była w stodole ; ] I szlag mnie trafia. Może tego właśnie się obawia Twoja właścicielka? Może tak jak ja, nienawidzi obcych w domu? Mnie to zwyczajnie przeszkadza - irytuje mnie, jak po mieszkaniu chodzi mi obca osoba, używa MOICH rzeczy, zajmuje MOJĄ łazienkę ;D

Porozmawiaj z nią na spokojnie. Umów się, że np. będziecie cicho i spokojnie, że nie będzie żadnych ekscesów. Daj jej możliwość zgłaszania swoich "zastrzeżeń" w trakcie wizyty - że np. jak będziecie hałaśliwi, to będzie mogła przyjść i poprosić o ciszę. Może akurat to do niej trafi (:

A, na Twoim miejscu poszukałabym innej właścicielki. U mojej znajomej też tak było, najpierw nie mogli przychodzić znajomi, potem nie chciała jej wpuszczać jak wracała po 22, potem zaczęła jej wyznaczać godziny, w których się może kąpać..

Edytowane przez cholernarejestracja
Czas edycji: 2009-03-02 o 12:45
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:42   #10
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
że np. jak będziecie hałaśliwi, to będzie mogła przyjść i poprosić o ciszę. Może akurat to do niej trafi (:
We własnym mieszkaniu ma przyjść i poprosić o ciszę ?

Właścicielkę mieszkania absolutnie rozumiem, ma prawo nie chcieć by ktoś obcy kręcił jej się po własnym mieszkaniu.

Jej mieszkanie, ona stawia warunki. Nie podoba Ci się, wyprowadź się.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:42   #11
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Przenocowac facet moze w schronisku młodziezowym. Właścicielka nie chce obcego w domu i ma do tego prawo. Obrazanie sie z tego powodu jest nie na miejscu. gdybym byla wlacicielka powiedzialabym :"nie podoba sie to znajdz sobie inny lokal".
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:46   #12
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez madziamkk Pokaż wiadomość
Hmm.... Bardzo dziwne... Ja bym nie proponowala pytania sie jej czy placi podatek, czy zamelodowala Cie tymczasowo... Bo wtedy bedzie chciala Cie wyrzucic z pokoju...
Moze porozmawiaj z nia i powiedz, ze mama Twojego chopaka jest w szpitalu i czy on moglby zostac u Ciebie na te kilka dni, bo do domu ma za daleko itp, a chce ja odzwiedzac. Mozesz zaproponowac, ze pokryjesz jakies koszty zwiazane z jego pobytem. Ale wiesz co na moje oko to ta baba jest jakas nieszczesliwa.. Niby mloda kobieta (czyli powinna wiedziej jakie to cudowne uczucie zasypiac kolo Ukochanego) a nie pozwala na nocowanie chlopaka, jak dla mnie dziwne...
Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
Wytłumacz,ze mama chłopaka jest tu w szpitalu i chce jej zrobic niespodziankę odwiedzając ją, a nie ma gdzie sie zatrzymać, ponad to zastanów sie nad zmiana mieszkania, bo babka robi niepotrzebne problemy,i nasteopnym razem moze Ci byc cięzko sie z nia dogadac


z teo co pamietam hoteli we wrocku jest sporo skoro taki synek kochany moze pokoj wynająć.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
We własnym mieszkaniu ma przyjść i poprosić o ciszę ?

Właścicielkę mieszkania absolutnie rozumiem, ma prawo nie chcieć by ktoś obcy kręcił jej się po własnym mieszkaniu.

Jej mieszkanie, ona stawia warunki. Nie podoba Ci się, wyprowadź się.
Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Przenocowac facet moze w schronisku młodziezowym. Właścicielka nie chce obcego w domu i ma do tego prawo. Obrazanie sie z tego powodu jest nie na miejscu. gdybym byla wlacicielka powiedzialabym :"nie podoba sie to znajdz sobie inny lokal".

dokladnie.
nie ma to jak ze stancji robic hotel.

zeby nie bylo tez mieszkalm na stanji ,co prawda byl to dom ale zawsze ,zdarzylo sie moze 2 razy ze nocowala u nas inna KOLEZANKA ,wlascicielka przystala na to po wczesniej przeprowadzaonej rozmowie !
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2009-03-02 o 12:47
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:49   #13
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
We własnym mieszkaniu ma przyjść i poprosić o ciszę ?

Właścicielkę mieszkania absolutnie rozumiem, ma prawo nie chcieć by ktoś obcy kręcił jej się po własnym mieszkaniu.

Jej mieszkanie, ona stawia warunki. Nie podoba Ci się, wyprowadź się.

Czyżbyś sama kiedyś coś wynajmowała? (:

Wszystko zależy od tego, jak już ktoś pisał, czy umawiały się, że gości być nie może. Jeżeli tak było - nie ma co dyskutować.

Ale jeżeli nie miało z tym być problemów, to może po prostu teraz właścicielka się obawia? Jasne, że jej prawo się nie zgodzić. Wolnoć Tomku. Ale przecież można się dogadać i żyć ze sobą w przyjaźni, nie?
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 12:59   #14
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Sama należę do osób, które nie znoszą obcych u siebie w domu, jednak pewnej kwestii nie rozumiem. Jeśli ktoś decyduje się na wynajmowanie mieszkania, to przecież właśnie obcym ludziom. Decydując się na wynajęcie pokoju, według mnie powinno się zdawać sobie sprawę z tego, że każdy ma prawo do swojego prywatnego życia i jeśli tylko nie narusza się powszechnie przyjętych zasad, nikogo nie powinno obchodzić co się dzieje za drzwiami czyjejś sypialni. No chyba, że przy podpisywaniu umowy wywaźnie było zaznaczone, że nocowanie osób trzecich nie jest mile widziane.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 13:20   #15
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez Majlensshit Pokaż wiadomość
A czy na samym początku umawiałyście się, że goście nie będą mogli u Ciebie nocować? Jeśli tak, to wątpię, żeby jakiekolwiek argumenty ją przekonały... Moje koleżanki mieszkające na stancji miały zawsze ten sam problem.

Podejrzewam jak czujesz się z tym, że chłopak nie może Cię odwiedzać. Ale szczerze mówiąc, gdybym postawiła się na miejscu dziewczyny, która wynajmuje Ci pokój, również nie chciałabym, żeby ktoś obcy kręcił się po moim mieszkaniu...
Nie, szczerze mówiąc, tu tkwi mój błąd. Nie pomyślałam o tym. Jestem na pierwszym roku, więc to moje pierwsze mieszkanie. Na następny raz już będę wiedziała na co zwrócić uwagę przy wynajmowaniu mieszkania.

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Zapytaj ja czy placi podatek od wynajmowania pokoi ??

jesli tak to niestety ma prawo nie chciec twojego chlopaka jesli nie to moze sie wystraszyc ale tez moze was wyrzucic.
Nie płaci podatku. Ale nie chcę jej straszyć, po prostu jak się nie zgodzi to chyba rzeczywiście zmienię mieszkanie.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
We własnym mieszkaniu ma przyjść i poprosić o ciszę ?

Właścicielkę mieszkania absolutnie rozumiem, ma prawo nie chcieć by ktoś obcy kręcił jej się po własnym mieszkaniu.

Jej mieszkanie, ona stawia warunki. Nie podoba Ci się, wyprowadź się.
Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Przenocowac facet moze w schronisku młodziezowym. Właścicielka nie chce obcego w domu i ma do tego prawo. Obrazanie sie z tego powodu jest nie na miejscu. gdybym byla wlacicielka powiedzialabym :"nie podoba sie to znajdz sobie inny lokal".
Czy ja się obrażam? Nie. Prosiłam o pomoc w argumentach. Prawda jest taka, że jej również nie jest na rękę szukanie współlokatora w marcu, poza tym macie racje nie lubi obcych. Dla niej jest dodatkowym stresem wynajmowanie mieszkania nowej osobie, do której musi się przyzwyczaić, której może zaufać.

Podkreślam, w dzień by nas nie było, więc nie kręcilibyśmy się po mieszkaniu. Poza tym ja nie wchodzę do jej pokoju, bo nie czuję takiej potrzeby, a co dopiero mój chłopak. Myślę, że chodzi jej głównie o płeć. Oprócz mnie i właścicielki, mieszkają również dwie dziewczyny. Jedna z nich jest przyjaciółką właścicielki, studiowały razem itd. U niej często nocowały koleżanki.

A i mówię tu o przyjazdach mojego chłopaka raz na dwa miesiące. Nie wiem czy to często, czy nie.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.

Edytowane przez Trusmilk
Czas edycji: 2009-03-02 o 13:21
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-02, 13:34   #16
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Czyżbyś sama kiedyś coś wynajmowała? (:
W swoim życiu byłam kilka razy i najemcą, i wynajmującą. I dlatego myślę tak a nie inaczej.

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Jeśli ktoś decyduje się na wynajmowanie mieszkania, to przecież właśnie obcym ludziom
Nie obcym, tylko spisanym z dowodu, znanym z konta bankowego itd.

Cytat:
Decydując się na wynajęcie pokoju, według mnie powinno się zdawać sobie sprawę z tego, że każdy ma prawo do swojego prywatnego życia i jeśli tylko nie narusza się powszechnie przyjętych zasad, nikogo nie powinno obchodzić co się dzieje za drzwiami czyjejś sypialni.
Powszechnie przyjętą zasadą jest, że nie nocje się obcych ludzi w nieswoim mieszkaniu.

Cytat:
Napisane przez Trusmilk Pokaż wiadomość
Czy ja się obrażam? Nie. Prosiłam o pomoc w argumentach. Prawda jest taka, że jej również nie jest na rękę szukanie współlokatora w marcu, poza tym macie racje nie lubi obcych. Dla niej jest dodatkowym stresem wynajmowanie mieszkania nowej osobie, do której musi się przyzwyczaić, której może zaufać.
Musisz mi uwierzyć na słowo, że nawet w marcu nie będzie miała żadnych trudności ze znalezieniem lokatora we Wrocku.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 13:42   #17
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
W swoim życiu byłam kilka razy i najemcą, i wynajmującą. I dlatego myślę tak a nie inaczej.
Po prostu podchodzisz do tego nieco agresywnie (; chociaż generalnie się z Twoim podejściem zgadzam.

I też sądzę, że nie będzie miała problemów ze znalezieniem kogoś. Jestem z Krakowa, i przez okrągły rok można znaleźć ludzi chętnych na przeprowadzkę.

Ale polecam wynajęcie całego mieszkania, ze znajomymi np. To moim zdaniem lepsze wyjście, bo wtedy możecie ustalić zasady między sobą (do pewnego stopnia, oczywiście - właściciel mieszkania może sobie zażyczyć, że np. zero zwierząt, albo wielkich imprez). Nasz właściciel mieszka we Włoszech, i nie podawał nam żadnych wytycznych, poza tymi zdroworozsądkowymi - żeby nie hałasować po nocy, nie zalegać z opłatami, nie niszczyć mieszkania. Dogadujemy się świetnie do tego stopnia, że dzwoni do nas od czasu do czasu wypytać jak tam na studiach, czy w okolicy wszystko ok, czy nie chcemy, żeby nam przywieźć szafkę czy coś wymienić.

Wszystko jest kwestią ułożenia sobie dobrych stosunków z właścicielem i współlokatorami. I sąsiadami
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 13:56   #18
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Tak, tyle, że ona nie lubi zmieniać współlokatorów. Pamiętam jakie miała obawy w stosunku do mnie. Ale macie rację. Pogadam z nią, jeśli się nie zgodzi, poszukam innego mieszkania
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 16:14   #19
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez Trusmilk Pokaż wiadomość

Czy ja się obrażam? Nie. Prosiłam o pomoc w argumentach. Prawda jest taka, że jej również nie jest na rękę szukanie współlokatora w marcu, poza tym macie racje nie lubi obcych. Dla niej jest dodatkowym stresem wynajmowanie mieszkania nowej osobie, do której musi się przyzwyczaić, której może zaufać.
Czyli nie chcesz jej straszyć, ale za to chcesz wykorzystać jej niechęć do obcych i tym ją trochę "zaszantażować" - nie zgadzasz się na nocowanie chłopaka, to ja się wyprowadzam a ty będziesz musiała przeżywać stresy związane z nową osobą.

W sumie to nie zamierzam tego oceniać, masz prawo się wynieść jeśli coś Ci nie odpowiada. Poza tym to może być skuteczne, więc jeśli chcesz użyj tego "argumentu". Ja bym tego nie zrobiła, bo bym nie czuła się z tym dobrze. Miałabym wrażenie, że zmusiłam tę dziewczynę do czegoś.

Poszukałabym innego mieszkania.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 17:01   #20
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

A moze pogadaj z nia ale tak zupelnie szczerze.
powiedz ze wynikla taka sytuacja, ze nie bedzie Was cale dnie w domu, ze bedziecie sie starali, zeby obecnosc chlopaka byla jak najmniej odczuwalna, ze np. dacie jego dowod albo cos (chodzi o to zeby pokazac, ze chlopak ma dobre zmiary, ze Wam zalezy itp itd)
Zycze powodzenia
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 18:02   #21
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Jak nie wiadomo o co chodzi to najczesciej chodzi o pieniadze, wladze lub seks. A tu pewnie o wszystko naraz. Moze Tobie nie przeszkadza slyszec zza drzwi parke w sytuacji intymnej, ale dla wiekszosci obywateli ten fakt jest krepujacy...
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 18:24   #22
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

A ja uwazam ,ze skoro wlascicielka zdecydowala sie wynajac mieszkanie to przeciez z calym ich" dobytkiem" ,chyba ze spodziewala sie ze lokatorki beda odludkami,nie mialy znajomych ,nie chcialy czasem urzadzic malej imprezy ,przeciez to ludzkie,dziewczyna placi za mieszkanie i ma prawo kogos zaprosic,powinna miec choc namiastke prywatnosci,wlascicielka chyba wyznaje zasade siedz cicho i plac,powinna chyba poszkac lokatorek wsrod przyszlych zakonnicmozesz powiedziec ze doplacisz za wode i prad ktora zuzyje Twoj chlopak,jesli to nie pomoze wyprowadzilabym sie ,kazdy chce miec jakies zycie intymne
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 18:41   #23
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez memento12 Pokaż wiadomość
A ja uwazam ,ze skoro wlascicielka zdecydowala sie wynajac mieszkanie to przeciez z calym ich" dobytkiem" ,chyba ze spodziewala sie ze lokatorki beda odludkami,nie mialy znajomych ,nie chcialy czasem urzadzic malej imprezy ,przeciez to ludzkie,dziewczyna placi za mieszkanie i ma prawo kogos zaprosic,powinna miec choc namiastke prywatnosci,wlascicielka chyba wyznaje zasade siedz cicho i plac,powinna chyba poszkac lokatorek wsrod przyszlych zakonnicmozesz powiedziec ze doplacisz za wode i prad ktora zuzyje Twoj chlopak,jesli to nie pomoze wyprowadzilabym sie ,kazdy chce miec jakies zycie intymne
wynajmuje pokoj a nie mieszkanie.
co znaczy z dobytekiem ?ze kazdy znajomy moze wejsc kiedy chce- ,czy znajomi twjego dziecka tez moga do ciebie przychozic kiedy chca,dziecku tez pozwalas zna wizyty o 5 nad ranem ? ? wiesz ze to zwieksza szanse na np. kradziez ?
a gdzie prywatnosc wlascicielki ?
jak impreze w 1 pokoju w mieszkaniu zapewne 50 m ?
ma takie prawo na jakie pozwala jej wlascicielka i tyle w temacie.

prywatnosc a intymnosc to 2 rozne sprawy ,prywatnosc to pukanie do drzwi i nie wchodzenei pod jej nie obecnosc ,intymnosc to np sex za sciana na ktore wlascicielka moz enie miec ochoty z roznych powodow.

sprawa jest do zalatwienia prosta :chcesz intmnosci,prywatnosci ?? znajdz inne lokum lub idz na swoje.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2009-03-02 o 18:43
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 18:54   #24
muammamija
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 270
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
We własnym mieszkaniu ma przyjść i poprosić o ciszę ?
Jak jej sie nie podoba, niech nie wynajmuje pokoi WCALE.

Jak chce miec spokoj i zero gosci (czyt obcych ludzi) niech wynajmie pokoje emerytom a nie studentom.Nie wiem ile macie lat ale to ze 20letnia dziewczyna czasem zaprasza kogos do siebie /do pokoju/ jest absolutnie normalne No sory ale wynajmujacy tez musi poniesc pewne konsekwencje wynajmu, chociazby to ze wynajmuje mieszkanie zywej osobie a nie pionkowi ktory nie bedzie nikogo zapraszal, a najlepiej tez nie zuzywal papieru toaletowego i wiecznie siedzial cicho.

Trusmilk zapytaj sie jej, czy masz jej zaplacic, jesli sie nie zgodzi zrezygnuj z tego pokoju. No i poagadaj z nia szczerze, powiedz ze bedziecie cicho, ze to Twoj chlopak i chcialabys go widywac ten max 1-2 w miesiacu bo macie taka a nie inna sytuacje. Ja tez mieszkalam przy wlascicielach(w roznym wieku) i poki wszystko bylo w granicach normy, tj. : "obcy" nie mieszkal u mnie tygodniami, byla zachowana cisza nocna, zachowywalismy normy wspolzycia spolecznego wszystko bylo okej. I to jest standard.A nie to ze wynajmujacy ma nam mowic kto moze do Ciebie przychodzic i moze jeszcze nie daj boze o ktorej masz gasic swiatlo.

Trzeba miec szacunek do drugiego czlowieka ale po to wynajmujesz pokoj zeby to byl Twoj pokoj i zeby miec wlasna przestrzen ktora Ty zarzadzasz. Glowa do gory, w razie czego bez problemu znajdziesz pokoj nawet przy wlascicielu ktory nie bedzie robil takich problemow

Edytowane przez muammamija
Czas edycji: 2009-03-02 o 18:56
muammamija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 19:06   #25
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
wynajmuje pokoj a nie mieszkanie.
co znaczy z dobytekiem ?ze kazdy znajomy moze wejsc kiedy chce- ,czy znajomi twjego dziecka tez moga do ciebie przychozic kiedy chca,dziecku tez pozwalas zna wizyty o 5 nad ranem ? ? wiesz ze to zwieksza szanse na np. kradziez ?
a gdzie prywatnosc wlascicielki ?
jak impreze w 1 pokoju w mieszkaniu zapewne 50 m ?
ma takie prawo na jakie pozwala jej wlascicielka i tyle w temacie.

prywatnosc a intymnosc to 2 rozne sprawy ,prywatnosc to pukanie do drzwi i nie wchodzenei pod jej nie obecnosc ,intymnosc to np sex za sciana na ktore wlascicielka moz enie miec ochoty z roznych powodow.

sprawa jest do zalatwienia prosta :chcesz intmnosci,prywatnosci ?? znajdz inne lokum lub idz na swoje.
Dziec\ko to dziecko a to jest dorosla osoba ,z dobytkiem to znaczy ze znajomymi ,ze wszystkimi przyzwyczajeniami ,decydujac sie wynajac pokoj komus obcemu jestem swiadoma tego ze te osoby nie beda siedziec cicho jak mysz pod miotla ,bo gdybym chciala cisze to bym nie wynajmowala ,dla mnie to logioczne ,oczywiscie dziala to tez w druga strone ,trzeba szanowac sie nawzajem,to co,nigdy chlopaka nie bedzie mogla zaprosic ?Ja nie robilabym problemow ,nie pisalam przeciez o balowaniu noc w noc do rana ale czasem jest ochota aby urzadzic maa cicha prywatke,wydaje mi sie to naturalne ,no chyba ze ktos jest naprawde dziwakiem i tego nie rozumie

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

[quote=muammamija;11247139]Jak jej sie nie podoba, niech nie wynajmuje pokoi WCALE.

Jak chce miec spokoj i zero gosci (czyt obcych ludzi) niech wynajmie pokoje emerytom a nie studentom.Nie wiem ile macie lat ale to ze 20letnia dziewczyna czasem zaprasza kogos do siebie /do pokoju/ jest absolutnie normalne No sory ale wynajmujacy tez musi poniesc pewne konsekwencje wynajmu, chociazby to ze wynajmuje mieszkanie zywej osobie a nie pionkowi ktory nie bedzie nikogo zapraszal, a najlepiej tez nie zuzywal papieru toaletowego i wiecznie siedzial cicho.

Trusmilk zapytaj sie jej, czy masz jej zaplacic, jesli sie nie zgodzi zrezygnuj z tego pokoju. No i poagadaj z nia szczerze, powiedz ze bedziecie cicho, ze to Twoj chlopak i chcialabys go widywac ten max 1-2 w miesiacu bo macie taka a nie inna sytuacje. Ja tez mieszkalam przy wlascicielach(w roznym wieku) i poki wszystko bylo w granicach normy, tj. : "obcy" nie mieszkal u mnie tygodniami, byla zachowana cisza nocna, zachowywalismy normy wspolzycia spolecznego wszystko bylo okej. I to jest standard.A nie to ze wynajmujacy ma nam mowic kto moze do Ciebie przychodzic i moze jeszcze nie daj boze o ktorej masz gasic swiatlo.

Trzeba miec szacunek do drugiego czlowieka ale po to wynajmujesz pokoj zeby to byl Twoj pokoj i zeby miec wlasna przestrzen ktora Ty zarzadzasz. Glowa do gory, w razie czego bez problemu znajdziesz pokoj nawet przy wlascicielu ktory nie bedzie robil takich problemow [/

Dokladnie tak ,popieram

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

poza tym proszenie i blaganie czy moze przyjsc do mnie chlopak wydaje mi sie smieszne ,ja tak kiedys prosilam mame jak mialam nascie lat,placi dziewczyna za pokoj ,wiec tak jakby po czesci nalezal do niej,w cudzyslowiu oczywiscie ,wiec ma prawo zapraszac kogo chce i kiedy chce,starac sie oczywiscie nie przeszkadzac wlascicielce.
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 19:09   #26
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Trusmilk pogadaj z właścicielką-ale wg mnie tylko o aktualnym nocowaniu chłopaka.Jeśli właścicielka nie życzy sobie zostawania na noc obcych osób,to na pewno się jej nie spodoba pomysł,żeby Twój chłopak przyjeżdżał do Ciebie raz na jakiś czas.Jako właścicielka ma do tego prawo.
Chciałabym zauważyc,że czym innym są wizyty znajomych,a czym innym zapraszanie na noc chłopaka-nawet proponując za niego dopłatę.To może być krępujące dla pozostałych dziewczyn.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------



poza tym proszenie i blaganie czy moze przyjsc do mnie chlopak wydaje mi sie smieszne ,ja tak kiedys prosilam mame jak mialam nascie lat,placi dziewczyna za pokoj ,wiec tak jakby po czesci nalezal do niej,w cudzyslowiu oczywiscie ,wiec ma prawo zapraszac kogo chce i kiedy chce,starac sie oczywiscie nie przeszkadzac wlascicielce.[/quote]
Tak,ale nie na noc-pokój na stancji to nie pokój w hotelu,nie zapominajmy o tym.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 19:43   #27
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez memento12 Pokaż wiadomość
A ja uwazam ,ze skoro wlascicielka zdecydowala sie wynajac mieszkanie to przeciez z calym ich" dobytkiem" ,chyba ze spodziewala sie ze lokatorki beda odludkami,nie mialy znajomych ,nie chcialy czasem urzadzic malej imprezy ,przeciez to ludzkie,dziewczyna placi za mieszkanie i ma prawo kogos zaprosic,powinna miec choc namiastke prywatnosci,wlascicielka chyba wyznaje zasade siedz cicho i plac,powinna chyba poszkac lokatorek wsrod przyszlych zakonnicmozesz powiedziec ze doplacisz za wode i prad ktora zuzyje Twoj chlopak,jesli to nie pomoze wyprowadzilabym sie ,kazdy chce miec jakies zycie intymne
dobytkiem?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-02, 19:46   #28
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
dobytkiem?
Slowo DOBYTKIEM jest w cudzyslowiu ,jesli ktos nie rozumie to trudno...
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 19:51   #29
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Widzę, że każdy ma inne zdanie na ten temat właścicielka, o dziwo, zgodziła się bez większych jednak problemów. Pogadałam szczerze tak jak mówiłyście, zaznaczając, że nie będę robiła z mieszkania hotelu
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 20:44   #30
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Problem z właścicielką mieszkania

Poza tym uwazam, ze kilka panienek mieszkajacych razem, to wlasnie taki troche mini zakon
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.