|
|
#4651 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 478
|
ah to wy teraz macie swoje rocznice
ale wam fajnie świetowanieja dopiero w wakacje, o ile wogole doczekam ![]()
__________________
Na wspólną radość, na wspólną biedę,
na chleb codzienny i na poranne otwarcie oczu w blasku słonecznym; na dobry wieczór, na długi wieczór, na zgodne ciepłe ścielenie łóżek, na nieustanne sobą zdziwienie, na gniew i krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie. |
|
|
|
#4652 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() nie dość, że takie przeciwności, to do tego jeszcze nawet namiętnie w mieszkaniu nie poświętujemy, bo będzie O. i jej TŻ pewnie też. chyba żeby ich wyrzucić (a może sami wpadną że ekhm ekhm )idę do wanny ![]() skoczy mi potem ciśnienie i będę umierać, ale chce mi się poleżeć
|
|
|
|
|
#4653 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 546
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
|
|
|
|
#4654 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
poważnie ![]() Ja sobie wczoraj z ciekawości tarota postawiłam i powiem szczerze, że mi się podoba, wierzę, ladnie mi się wiąże z teraźniejszością. Tylko ta dalsza przyszłość mnie przeraża, bo od razu mi się to powiązało z jedną sytuacją w moim życiu i nie jest dobrze ![]() Ooo, weekend w górach, zazdroszczę (może zazdroszczę bardziej dlatego, że dopiero byliśmy )Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Zrobiłam dzisiaj USG i byłam u mojego lekarza i urologa (chirurga - tak ma na pieczątce, to nie wiem). Na USG wyszło, że mam prawy jajnik za duży, czyli pewnie jakiś stan zapalny, tak jak w sumie myślałam od pewnego czasu. Mój lekarz przed USG uznał, że to pewnie przydatki, miał rację. Zrobiłam badania moczu, wyniki lepsze niż tydzień temu (nie mam w ogóle białka! a wcześniej miałam normę przekroczoną 6-krotnie), ale i tak widać mocną infekcję. Urolog stwierdził, że to właśnie ten jajnik, bo reszta jest czysta. Jutro ginekolog i prawie koniec mojego tournee jeszcze tyko okulista i, niestety, dermatolog, bo mi się cuda na gębie podziały po antybiotykach. W ogóle odwaliłam wała z tym urologiem, bo przyszłam, rozpłaszczyłam się, wypakowałam wszystkie wyniki, zarejestrowałam się do gina i siadam. I sobie myślę. Że, cholera, przecież jestem zarejestrowana na czwartek dopiero ale facet dobrodusznie mnie tym razem przyjął i przy okazji zareklamował bardzo tego gina, do którego idę ![]() Uf... ciężki dzień był, stresujący. Więc teraz idę spać ![]() Jutro rano zaczynam praktyki z angielskiego w podstawówce ![]() Dobranoc
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
||||
|
|
|
#4655 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Nemezis, w awatarze masz zdjęcie niebieskiej róży - dokładnie takie cudo dostałam na dzień kobiet 8 lat temu
mam ją zasuszoną do tej pory koleżanka nagadała tżowi o znaczeniu kolorów, że czerwona róża to za wcześnie itp, i dostałam niebieską, z tego co wiem to wierność chyba ... uhhh ![]() trochę się z tego nabijałyśmy z przyjaciółkami, ale tak naprawdę kochany był i taki biedny, na wf do mnie przyszedł....![]() ![]() ![]() ja już wykąpana, niestety nie lubię leżeć w wannie (sama ), nudne, gorąco na szczęście w porę się zorientowałam i wylazłam wcześniej, zanim mi się słabo zaczęło robić |
|
|
|
#4656 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() z tym pierwszym tańcem to nie wiem, ale nie chciałabym, ja się strasznie stresuję, a mój luby jest totalnie nietańczący, chyba by padł podczas ślubu ze stresu przed pierwszym tańcem (ja zresztą też). nie wiem jak to rozwiązać, jesli nie wpadniemy na nic sensownego (mowa odpada ), to będzie taniec, no bo co innego ma ktoś pomysł? i błogosławieństwa nie chcemy. tzn. nie przy kamerach i gościach, tak sam na sam z rodzicami, chętnie. ale wiem, że na pewno będzie zgryz z rodzicami na tej materii i nie wiem, czy będzie sens walczyć co do auta, mnie to wisi mogę iść z buta, czy jechać na koparce, whatever ![]() Cytat:
kurde, ja tylko chcę moją bazę Cytat:
a luby kazał przekazać, ze w wędkarskim będzie Ci się z pewnością super pracowało co do kredytu mieszkaniowego, mnie też to czeka. niestety, bogata ciocia spadku nie zostawiła, rodzice mają małe mieszkanka i też inne dzieci kredyt to jedyna szansa na swój kąt w naszej sytuacji ![]() Cytat:
starczyła mi na 3 dni ![]() och, obyś była dobrą wróżką ![]() Cytat:
![]() kciukam za udaną rocznicę a sama idę spać, bo wstaję o 5 baj baj EDIT: Justyna, ja też będę pisała pracę z językoznawstwa pragmatycznego i z socjolingwistyki, ale nie wiem jeszcze jaki :PP z domami/mieszkaniami i tak źle i tak niedobrze, ech... życie. Edytowane przez najfajniejsza Czas edycji: 2009-03-03 o 23:11 |
||||||
|
|
|
#4657 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 546
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
to ile Ty jesteś ze swoim TŻ?
|
|
|
|
|
#4658 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
naprawdę?!? Chyba zacznę poprawnie pisać, interpunkcja, duże/małe literki, styl wypowiedzi.... ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Najprościej byłoby "wyrzucić" jednych z jednego mieszkania, ale to takie bez serca jest chyba.. ehh ![]() My to w ogóle nie mamy co ze sobą zrobić, jeszcze do niedawna była opcja - taka bardzo bardzo teoretyczna - zrobienia z poddasza u mnie w domu osobnego domostwa. Jest tam łazienka i wszelkie instalacje pod kuchnię. Do tej pory było to moje "królestwo", jednak odkąd jest moja siostra to wszystko się skomplikowało, bo brat mój pomału zostaje wyrzucany do drugiego małego pokoju (a no tak, bo na tym poddaszu to są dwa małe pokoje i "salonik", gdzie są w takim kącie instalacje), więc trudno by było teraz robić tam sobie mieszkanko i z bratem nastoletnim egzystować porażka![]() u TŻta w domu nie ma warunków; mieszkanie w krk mają (piszę z niego ), ale mają też drugą córkę, która w październiku na studia idzie i prawdopodobnie właśnie tutaj zamieszka zostaje nam "podmoście", ew. apartamenty na dworcu.... ![]() Cytat:
![]() ps jak widać, pod koniec już mi się znudziło poprawne pisanie, ja naprawdę potrafię! tyle że tutaj mi się nie chce więcej luzu, prawda? ;D
|
||||
|
|
|
#4659 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Na prezent dobry pomysł, ale ja taka jestem, że oprócz takiego prezentu chcę jeszcze wydać na niego pieniądze, czyli chcę coś kupić materialnego. Mój też ma kilka pasji. Głównie żużel, wędkarstwo, biznes, logistyka, motoryzacja, sport, komputery. Ale już tyle mu kupiłam prezentów związanych z zainteresowaniami, książek i różnych innych rzeczy, że teraz już nie wiem co kupić.
__________________
"Płoń blisko mnie, zmysły przypalaj, poparz mnie sobą, nasącz lawą żaru, przeniknij płomieniem wyzwalającym energię z rozgrzanego ciała, przygrzej mocniej jeszcze, pustkę wypalaj, wypełniaj wszystko istotą siebie..." |
|
|
|
|
#4660 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
mnie to kompletnie nie rusza.... ![]() a co do błogosławieństwa - tym to się bardziej stresuję! ale musi być, jakoś nie widzę tego wszystkiego bez błogosławieństwa ale faktycznie bez kamer może być, sam fotograf ![]() a z gości to i tak niewiele się w domu zmieści...tzn u mnie więcej...ale ich nie wpuszczę luby nic nie przygotuje, niestety, ja mam zajęcia, on obowiązki, obydwoje nie mamy kasy ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#4661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Dzień dobry
już 5.30 a Wy jeszcze w łóżkach?! Chciałam się z Wami podzielić mym snem. Otóż śniło mi się, że kolega mojego chłopca, z którym nie widzieliśmy się... hoho, dał mi w podzięce za coś tam pierścionek. Kosztował ów pierścionek 1800 zł i w śnie pomyślałam, że musi mi być bardzo wdzięczny. Wszyscy to zauważyli i myśleli, że to mój luby mi go dał, a on sam biegał z katalogiem z Aparta po ludziach i pytał, który mi kupić, żeby był ładniejszy od tamtego. I się obudziłam. Jakbym nastawiła budzik na 5:15, to już by go kupił i mi się oświadczył, a tak to... ech ![]() miłego dnia! |
|
|
|
#4662 |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Dzień dobry
Mi też się coś (w końcu!) śniło, ale sen był więcej, niż dziwny... Jakiś kolega z dawnych czasów do mnie przyszedł (widuję go czasami), jakiś znajomych spotkaliśmy, grad padał, on chciał uciekać, ja powiedziałam że nie ma sensu, ten grad dla mnie coś znaczył... i z psem moim byliśmy i on coś dziwnego wyczuwał, aaaa nie wiem... Ten sen to jakiś taki dziwny był A co do mieszkania - ja też nie liczę na nic w spadku i albo będziemy wynajmować do końca życia albo również kredyt.... Chociaż przy obecnej niestabilnej sytuacji gospodarczej bardzo się boję kredytów. A niestety prawda taka, że jak gospodarka wyjdzie na prostą, to zawsze znowu się może posypać. Sama nie wiem... ![]() Niedawno (no, dobra już jakiś czas temu) byłam w domu mojego najstarszego brata, który budował chyba 3, czy 4 lata... No może nie aż tyle. Raaany, ale sobie chatę postawił W filmach takiej nie widziałam.... Ogromna, przepiękna. Nie jakaś gadżeciarska, ale naprawdę funkcjonalna i oszałamiająca! Jeszcze mają garaż i poddasze do wykończenia, a niespełna rok temu urodziła im się córcia W lipcu będzie rok Inna sprawa, że on i jego żona pracują w dobrej firmie i mało nie zarabiają... Poza tym pomoc rodziny, no i kredyt na 30 lat oczywiście. Ale oni mają na siebie przepisane dwa mieszkania, więc jak je sprzedają, to znacznie ułatwi im to spłacenie kredytu, no i jest to spore zabezpieczenie finansowe... Justyna, gratuluję tematu pracy hehehe teraz faktycznie muszę uważać na każdą literkę, kolokwializmy i w ogóle no i cieszę się, że kończysz już tourne (turnee?) po lekarzach.. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku ![]() Ja idę 11 marca do mojej ginekolog. Na badanie okresowe, po tableteczki i muszę ją wypytać o kilka rzeczy ale kontrolnie jednak chcę), do okulisty się przejść... No wiecie... przegląd generalny A co do tańca... Ja chcę tańczyć ! Pewnie nie jestem w tym całym tańczeniu jakaś wybitna, ale słoń mi na ucho chyba nie nadepnął a luby to w ogóle fajnie tańczy... Tak... no fajnie no hehe chętnie z nim zatańczę i na weselu jego siostry i na naszym własnym zwłaszcza, że na własnym weselu zamierzam się świetnie bawić, a nie tylko stołu pilnować ![]() Uchhh, spadam na OC Miłego dnia, Zazdrośnice
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
#4663 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
ja się tylko wpadłam przywitać.....
![]() nic mi się nie śniło. za to boli mnie gardło. łeee |
|
|
|
#4664 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Niby przesąd, ale ja w to nie wierzylam i zostawiałam sobie pieknie zasuszone kwiaty od facetów np od ex - ha i jednak ostatecznei sie rozstalismy. Od TZ odruchowo wyrzucam wszystkie kwiaty i jakos nadal jestesmy razem
|
|
|
|
|
#4665 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() 8 lat już mam tę różę ![]() kiedyś miałam płatki ususzone z całej masy innych różnych kwiatów, bukietów, itp. ale się kurzyło jak cholera to wyrzuciłam. ostała mi się tylko ta jedna niebieska![]() chybabym nie miała serca jej wyrzucić.....
|
|
|
|
|
#4666 | ||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Dzień doberek boberek
![]() ja znowu w pracy, znowu nic nie robię i znowu siedzę na wizażu ![]() Wczoraj wieczór bardzo miło spędzony.. TŻ taki kochany się zrobił dla mnie pograliśmy w heroesów, bo znowu się uzależniliśmy od tej gry i w sumie nic ciekawego nie robiliśmy.Tak wczoraj Wam pisałam, o tym, że napisałam sobie na kartce różne kombinacje szóstek z dużego lotka i śniło mi się (niedokładnie pamiętam kurcze), że jedna z kombinacji padła i wygrałam zaraz sprawdzę na necie, czy faktycznie, któreś z tych numerów padły... albo lepiej nie ![]() edit: sprawdziłam, ale nic nie wygrałam. całe szczęście Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
skąd te 125 postów do analizy?ej mogłabyś mi postawić tarota tak przez internet bo chciałabym się dowiedzieć paru rzeczy hehe.z tymi mieszkaniami waszymi to całe szczęście, że macie w ogóle w czym wybierać a takie badania to rozumiem chodziłaś robić na kasę chorych, czy raczej prywatnie? Dobrze zrobić sobie taki przegląd techniczny powodzenia dziś w szkole i daj znać jak poszło i co z tym tarotem Cytat:
się chłopak odważył no no !też nie lubię w wannie leżeć długo i zawsze narzekam, że słabo mi jak się wymoczę. w ogóle mam małą paranoję związaną z tymi przypadkami, kiedy to ludzie po prostu "zasypiali" od gazu... Cytat:
a błogosławieństwa jakoś noo... nie chciałabym, może dlatego, że mam z rodzicami kiepski kontakt w sensie nigdy nie okazujemy sobie czułości.bazę na pewno dostaniesz !! a co do kredytów.... czemu żyjemy w takim kraju, że młodzi mają tak ciężko ![]() Cytat:
![]() eee tam poprawne pisanie ;p ja jestem wyczulona jedynie na punkcie ortografii.. nawet w konkursach brałam udział, tzn pani polonistka mnie sama wysyłała, żebym szkołę reprezentowała ![]() Cytat:
no wyobraź sobie, że my w łóżkach jeszcze o tej godzinie Cytat:
![]() pewnie wesele jest od tego, żeby się wybawić !
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 Edytowane przez the_sania Czas edycji: 2009-03-04 o 09:11 |
||||||||
|
|
|
#4667 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Nie powinnas myslec,ze to nie na miejscu bo przeciez oni wiedza,ze nie wynajmuja na wiecznosc tych mieszkan...
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
|
|
|
#4668 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() Jejku, a czemu miałabyś nie doczekać? Zabrzmiało to tak poważnie.... Dziś miało słonko świecić! A u mnie pochmurno... bleee
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#4669 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() u mnie lampa świeci nad głową ![]() a za oknem coś chyba lekko się przebija... chyba, bo mam rolety zasłonięte
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
|
#4670 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#4671 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() u mnie też chmury i blee. Zabieram się za mycie podłogi. Wiecie co nic się nie ucze do tej matury. Jak mi ludzie opowiadają jaka to ruletka to aż mi smutno. Koleżanka najlepsza z polskiego i uczyła się extra tyle czasu i miała 33% z podstawy. Miała napisać odwołanie ale jej powiedzieli, że to będzie długo trwało i że jak chce gdzieś na studia iść to niech lepiej się nie odwołuje. Hm a mi w sumie próbne nie poszły źle. Z angola jestem w sumie dobra i jakoś nie mam stracha. Coś tam robie ale dla mnie to nie równa się z żadną nauką. ![]() Dostałam propozycje od rodziny francuskiej mieszkającej w centrum Londynu. Na au pairke tylko na rok czasu. Bardzo im na mnie zależy no nie wiem co się stało bo jak nikt nie pisał to nikt a teraz to się zwalają jak lawina w górach. Chyba im podziękuję. Rok czasu fakt faktem że w tym czasie bym mogła jeszcze gdzieś pracować tak ta hostka pisała i odkładać na mieszkanie albo ślub bo TŻ będzie pisał prace magisterka teraz jest na 4 roku i potem jak juz będzie poto planujemy coś do przodu ruszyć. Ale jak ja wytrzymam rok? Masakra.Idę myć podłogę
|
|
|
|
|
#4672 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Dzień dobry Paniom
![]() Cytat:
Mój TŻ tez ma w marcu. I (jako że się siedze w domu i totalnie nie mam co robić) już zaczelam mysleć nad prezentem. Później wystartuje ze wszytskim to nei będę miała czasu- z uczelnią, nadrabianiem zaległości i (UWAGA!) zaczynam też robić prawo jazdy ;D tak tak- strzeżcie się mieszkańcy Krakowa! Mój TŻ uwielbia dziwne filmy. Dokładniej to dla mnie są dziwne, gdyż nie cierpię science fiction. Ostatnio skompletował cała kolekcję SUPERMANA .. a ostatnio udało mi się w rozmowie wydusić , że teraz chciałby zacząć zbierać Smallville(jego ukochany serial). Tak więc stwierdziłam że na urodziny kupie mu cały pierwszy sezon i jeszcze jedno - zawsze jak ściagam pranie z suszarki to mam problem z kompletowaniem jego skarpet - wszystkie sa biale albo czarne i różnią się tlyko ściagaczami. Wkurza mnie to niemiłosiernie:P Tak więc dodatkiem do prezentu będą skarpety - w kropeczki, paseczki, zielone, żółte ... heh mój TŻ padnie na zawał , ale ja nie będe miala problemu z kompletowaniem :P ( o ile je kiedykolwiek ubierze... ale to przeciez prezent, więc chyba mi tego nei zrobi;( ) Najfajniejsza, jeżeli mialaś polecony , to muszą odnaleźć paczkę, nie ma że boli
|
|
|
|
|
#4673 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
<---- zobaczyłam, że słońce prześwituje przez chmurki
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
#4674 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
![]() Ja dziś do promotorki jadę Kazała podać już tematy prac mgr, masakra! Ja wiem o czym piszę, ale tematu nie umiem sformułować...
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
#4675 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
) i na 57% zdałam... a te próbne jak robiłam to ok. 80% miałam i byłam zawiedziona...ale mój rocznik miał głupie mapki itp. Z polaka uczyłam się 2dni przed (tylko streszczenia lektur czytałam i problematykę utworów)- polak 70%, a angol sobie odpuściłam, bo jestem dobra z angola i na 82% zdałam, ale zawsze mogło być lepiej ![]() najlepsze jest to, że na maturze trzeba wykazać się inteligencją... osoby, które miały w szkole same 5 na maturze często słabiej wypadają. Poza tym jak ktoś nie był kumaty przez całą szkołę średnią, to w kilka dni za dużo nie przyswoi. Chociaż ja z tego WOSu wchłaniałam elegancko informacje, a teraz już prawie nic nie pamiętam z tego ![]() ej czemu nie chcesz wyjechać do Londynu na rok?! Kochana jakbym miała okazję, to nie zastanawiałabym się !! Poza tym LONDYN..... kocham to miasto Cytat:
![]() hihih a ja prawko zaczęłam w listopadzie na początku (albo jeszcze w październiku)... dziś mamy marzec, a mi jeszcze 9h zostało do wyjeżdżenia ![]() ---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Cytat:
nie znam się na tym, ale tak myślę, że będzie git
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|||
|
|
|
#4676 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Ja się do maturki trochę uczyłam Tzn najwięcej z WOSu z angielskiego. Z angola dlatego, że zdawałam rozszerzony, a u mnie wliceum był tylko na poziomie podstawowym więc musiałam się przygotowac sama I w sumie WOS mi poszeł najgorzej - coś chyba 65 % miałam, za to ang i polski elegancko (ponad 80% siadło) Wg mnie nie taki diabel straszny- ale łatwo sie mówi, gdy jest sie już po...Skarpetki dobrym pomysłem są ! Dobrze wiem, że ich nie założy, ale zawsze lubię dorzucić coś co go OSZOŁOMI takie przewidywalne przenty są nudne Zawsze kupuję coś praktycznego + jakąs głupotkę ![]() Jeżeli chodzi o prawko to ze mną bęzie bardzo xle- moi rodzice nie mieli samochodu, w zyciu nie miałam kierownicy wrekach- jestem ogólnie niewyuczalna. W dodatku mam problemy z robieniem kilku czynności naraz. Tutaj padniecie ze śmiechu, ale zawsze podaje przyklad pływania do tej pory nie umiem pływac , gdyż jak tłumacze "Jak macham rekami- zapominam machac nogami ; jak macham wszystkim co trzeba, to zapominam oddychac" a więc już to widzę .... "jak naciskam gaz- zapomian trzymac kierownicę" PORAŻKA ![]() Londyn- racja piekny, ale ja mam z Anglii ogólnie bardzo złe wspomnienia- pracowałam jako au pair przez 3 msc
|
|
|
|
|
#4677 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
dobrze że ostrzegasz!!! ![]() ja się tak cieszę, że zdawałam starą maturę, że nawet sobie sprawy nie zdajecie ![]() i NIC się prawie nie uczyłam. do ustnej matematyki 3 dni (z małym dzieckiem kuzyna na rękach, takim 3 miesięcznym, byli u nas akurat na weekend, a mały był tak słodki że nie mogłam go po prostu oddać ), tzn przerobiłam 2 razy wszystkie zestawy, i dostałam 6 (głupi ma farta, dostałam jeden z 5 najprostszych i do tego fajna komisja, 2/3 mnie znało i lubiło ), do ang się nie uczyłam bo mi się nie chciało, uznałam, że umiem, więc pisemny na 4 i ustny na 5 (uczyłam się ciut, ale i tak dostałam temat którego nie przerobiłam), a polski przeczytałam streszczenia lektur (takie malutkie kolorowe książeczki były, a może i są może któraś kojarzy )i napisałam na 5 ![]() mi temat pracy sformułowała asystentka promotora
|
|
|
|
|
#4678 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
)ale chociaż Twój TŻ będzie chodził w tych skarpetkach ![]() u mnie jest podobnie z prawkiem, że pedały mi się czasem mylą, bo zapomnę sprzęgło docisnąć czy coś. o a raz było najlepsze jadę sobie po mieście i jakoś na zakręcie miałam bieg zmienić, to ja ręczny zaciągnęłam jakoś przez pomyłkę nie za to co trzeba chwyciłam ![]() z pływaniem to Ci współczuję. Jak się nie nauczyłaś za młodu, to teraz raczej nie ogarniesz... ale Głupie wymówki masz z tymi nogami i oddychaniem a powiedz mi to źle Cię traktowali jak tam pracowałaś? kurcze, ale to jest szansa, naprawdę z tym wyjazdem. Zwłaszcza jak kryzys jest. Kasę zarobi, język podszkoli i może załapie się tam dalej gdzieś...
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
|
#4679 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Poszłam z biegu... A jako drugi przedmiot miałam historię (bo z tego miałam zdawać później na studia) a ja jakoś nigdy nie przepadałam za tym przedmiotem... Dostałam tak banalny temat na pisemnej, że aż śmiać mi się chciało I potwierdzam- głupi ma farta bo gdyby nie to, to pewnie oblałabym historię
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#4680 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
hihistara matura chyba była łatwiejsza pod niektórymi względami, np. to, że w komisji byli tylko nauczyciele z waszej szkoły... ale teraz znowu zmieniają zasady. Współczuję mojej siostrze, która ma za rok maturę i matmę ma obowiązkową
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:11.



ale wam fajnie świetowanie




mam nadzieję, że było warto.
ale facet dobrodusznie mnie tym razem przyjął 


ma ktoś pomysł?
od godziny 4 nad ranem nie spie...mam za***iste jakies zatrucie..ledwo co poszlam do roboty i tam ledwo wytrzymalam...juz troszke lepiej..ale tylko troszke








<---- zobaczyłam, że słońce prześwituje przez chmurki 
