![]() |
#61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
A ja rozumiem autorkę pomimo, że jestem matką
![]() Nie zgadzam się z nią w 100 % ale wychodzę z założenia, że pewne miejca są zarezerwowane tylko dla osób straszych. Nie zabieram mojego Terrorysty do pubów i miejsc gdzie : * Podaje się alkohol (chyba że są to miejsca na otwartym powietrzu) * W zamkniętych pomieszczeniach gdzie nie obowiązuje zakaz palenia(sama jestem palaczką i w domu palę przy oknie albo na balkonie) No i pełną odpowiedzialnością za braki w wychowaniu takich karaluszków obarczam rodziców. Przykro mi ale jeżeli widzę mamusię która siedzi i gada z przyjaciółką a jej pociecha biega wokół stołu z karabinem w ręku i wydaje przy tym masę dziwnych i (o zgrozo) bardzo głośnych dźwięków to mi się nóż w kieszeni otwiera... to tyle
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Nie wyławiaj słów z kontekstu i nie upraszczaj, proszę. Yhm, na poważnie.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
co mi się jeszcze przypomniało
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Ćwirka Cytat:
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2009-03-04 o 07:53 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Nie wyławiam Twoich słów z kontekstu bo cały tekst jest w takim ordynarnym stylu.
Juz był kiedys taki wątek gdzie sie gorszono ,ze starsi ludzie autobusami z rana jeżdżą ,teraz widzę mamy z dziećmi przeszkadzają ..czekam na oburzenie na niepełnosprawnych,bo wiesz ci to dopiero wolno idą.Zawalidrogi. Świat powiniem należeć do młodych duchem i ciałem. Chyba tylko ciałem bo ja jak miałam naście to takich problemów nie miałam-a mowią że to starsi ludzie są zrzędliwi i im wszystko przeszkadza ![]() Szkoda słów.Naprawdę. I wyobraź sobie ,ze póki nie wystawią zakazu wstępu do sklepów do tez będę do nich włazić czy Ci sie to podoba czy nie. Albo do centr handl. możesz chodzic tak po 19-tej wtedy mnie tam juz nie spotkasz ![]() Jednak jakąś iskierkę dla Ciebie widzę cyt''Rozumiem, że dziecko nie pies, na smyczy się go nie uwiąże ...'' ![]() No brawo brawissimo Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2009-03-04 o 08:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
![]() Cytat:
Nie twierdzę, że nie lubie matek z dziećmi w sklepach, bo sami często robimy sobie wypady na wspólne zakupy. Ale zawsze stramay się zaplanować takie wyjście by innym nie wadzić i żeby dla szkraba było to ciekawe. Jeeli ja szukam czegoś dla siebie tatuś śmiga między wieszakami z Terrorystą pokazując mu różne rzeczy albo strojąc miny do lustra. (ale naczęsciej buszują w sklepiez zabawkami) Jeżeli Tż szuka czegoś dla siebie ja zajmuje się małym. Zazwyczaj mały też się stroi( tylko czeka aż pójdziemy do sklepu z ciuchami dla dzieci) Nie wydaje mi się żeby to były tyrady z mojej strony bo na problem patrzę obiektywnie z perspektywy i matki i konsumenta który widzi w sklepach czasem zdezorientowane mamy z pociechami na zakupach ...ot tyle
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Jak mój mąż wraca z pracy ok17 -tej to co? mam szybko mu dziecko do rączek hop bo ja wtedy szybko musze biec na zakupy by broń boże juz wózkiem nie przeszkadzac?Nie wtedy czas mamy dla siebie.I soboty i niedziele uprzedzam. Zakupy spozywcze robię rano na spacerze bo tak mi pasuje.Niestety mi mamusia juz obiadku nie ugotuje i nikt z rana chleba nie przyniesie ![]() A jak ktos chce kupić coś dla dziecka to też pewnie z nim wyjść nie może? Jak chcę zrobic zakupy np odzieżowe dla siebie wtedy owszem staram sie tak by iść sama |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Cytat:
![]() Planować to sobie każdy planuje jak JEMU wygodnie i jak widac reszta społeczeństwa także to robi, to czym się przejmować? Dziecko nie lubi chodzic w wilel miejsc, niektóre nie lubia chodzic do przedszkola czy dentysty i co? Tez nie chodzic, bo dziecku sie tam nudzi czy nie podoba, czy jeszcze co innego? Cytat:
Na nas tez nikt nie zwraca uwagi i nie planuje sobie wyjść do sklepu "pod nas". I podczas planowania wielu innych rzeczy także ma potrzeby reszty społeczeństwa w głebkim poważaniu...A ja niby mam robic za taką, co to zawsze i wszedzie mysli, zeby komuś nie przeszadzać? To najlepiej położyc się w ciemnej piwnicy i tam zostać. A i tak pewnie komus przeszkodzę... ![]() Cytat:
Bo jest wiele takich sytuacji, kiedy ojca czy męża, partnera nie ma w domu i trzeba sobie jakoś radzić. I wtedy tym bardziej ma sie "w nosie" to, czy można wyjść gdzies z dzieckiem czy nie. I czy komuś się to podoba. Radzisz sobie? Świetnie. ale jednak dziecko do sklepów zabierasz... Więc także jesteś ta "wyrodna matką" która włóczy dzieci po sklepach... Te inwektywy, które padły w tym watku są skierowane i w Twoją stronę. W swoich oczach jestes wzorem zaradności. W czyichś, przykładem na "ludzka głupotę".
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-03-04 o 08:39 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Nigdy nie widziałam żeby ktoś zatarasował mi drogę wózkiem, żeby ktoś "siatami" zwalał rzeczy z wieszaków. Każdy ma prawo wleźć do przymierzalni, nawet ta nieszczęsna matka-strojnisia z "bachorem-terrorystą" który się nudzi, wrzeszczy i tylko szuka sposobności żeby coś zmalować ect ect ect... Nie warto wszystkich matek wrzucać do jednego worka z napisem "głupie, aroganckie". To jest bardzo nie fair. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Jak koleżaneczki idą we 3 poprzebierać w ciuszkach i idą rzędem, to też są zawalidrogą. Jak ktoś jest grubszy, a przejście między wieszakami węższe, też zdarza mu się zrzucić wieszaki. Wniosek: na zakupy nie można chodzić z koleżankami i w życiu, jeśli jest się w pasie szerszym niż do rozmiaru XS. Inaczej jest się bezmyślnym chamem. O, tak można w kółko.
Śmieszne to wszystko dla mnie, zwłaszcza, że jak Luba wcześniej zauważyła, wypowiadają się jednak głównie dziewczyny, które o dzieciach i rodzicielstwie pojęcia nie mają, a ich jedynym problemem jest koniec ich własnego nosa. Zakupy z wózkiem dziecięcym to bardzo wygodna i praktyczna sprawa. Ja np. nie miałam samochodu gdy dziecię me było małe i czasem jak szłam na zakupy większe, to jedyną szansą, żeby się z tymi zakupami zabrać, było wrzucenie ich do koszyka na dole wózka, a w spacerówce obwieszenie rączek ![]() ![]() ![]() Ile razy zdarzyło mi się dostać po nogach wiszącą torebką paniusi, bo ta tak obładowana, nawet nie zwracała uwagi na czyjeś nogi, to nie policzę. Jest takie słowo jak kultura. W miejscach publicznych się przydaje bardzo. Nie ważne czy jest się mamą z wózkiem, tatą z kilkulatkiem, nastolatką z koleżanką, paniusią z dzwoniącą debilną melodyjką ustawioną na full komórką, staruszką z laską, czy kimkolwiek innym. Aha- cc_chanel - gdybym 4 lata temu czekała, aż będę miała z kim zostawić dziecko, to wychodziłabym z domu raz w miesiącu. Nie każdy ma z kim zostawić dziecko i nie każdego stać na nianię ( o którą zresztą nie tak łatwo) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ja nie mówię o podstawowych atrubytach egzystencji. Zakupy trzeba zrobić. Ale jak masz iśc do fryzjera na cięcie włosów farbowanie i coś tam jeszcze to na trzy godziny zabierasz dziecko ze sobą???? jeżeli masz grzeczne dziecko to proszę bardzo jak ci szkrab nie umrze z nudów. Ale jeżeli masz krzykate rozwydrzone dziecko to miej na uwadze obecność innych ludzi Cytat:
****No zakazu nie ma niech mamusia sobie idzie tylko niech odpowiednio zajmie się swoim dzieckiem. Bo zazwyczaj to mamusie zapominają o bożym świecie a dzieciak lata i broi.... *****Co innego chcieć a co innego musieć.Nie powiesz mi chyba, że wypad z mamusią po nową parę stringów kiedy wybiera je pół godziny to OBOWIĄZEK malucha pffff *****I dlatego Polacy mają mentalnoś wiecznego narzekania i biadolenia"tak miźle, tak niedobrze" Dzięki takim jak ty mamy społeczeństwo egoistów i samolubów. Ja róznież dbam o to żeby mojej rodzinie było najlepiej. Ale staram się pamiętać, że nie jestem sama na świecie. I jak rozstawię się z wózkiem w poprzek sklepu to komuś może to przeszkadzać bo nie ma jak przejśc (boże ja cy Ci ludzie wymagający:/) Bo co innego żyć w społeczeństwie między INNYMI ludźmi a co innego mieć serdecznie w poważaniu opinię ludzi o nas , czyli jak nas ludzie postrzegają. Ja mam serdecznie gdzieś czy Pani sklepowej podoba ją się moje buty czy moja fryzura. Mam to gdzieś czy innym podoba się jak wychowuję dziecko i czy o zgrozo nie daj boże uprawiam seks oralny. Wisi mi to. Ale szanuję to, że czasami to co robię może naprawdę przeszkadzać innym. Jeżeli moje dziecko płacze w sklepie bo od 15 minut nie mogę się zdecydować na szampon do włosów . Staram się unikać takich sytuacji . Zastanawiam się wcześniej nad takimi pierdołami ****No penie lapiej być samsonem wszystko dla mnie. Mnie ma być najlepiej a jakim kosztem To nieważne. Moim zdaniem były raczej skierowane w stronę matek z takim podejściem jak Ty. Mam to szczęscie że mam pełną rodzinę i grzeczne dziecko. Nie wadzę nikomu a codzienne sprawunki załatwiam w szybkim tempie by móc posiedzieć z małym . Mój Tż jest tylko w weekendy i w weekendy załatwiamy większe zakupy bo tylko on jst mobilny. Widzisz znowu pojawia się kwestia zorganizowania. Nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy ciągam mojego Terrorystę dwie godziny po skepach. Co dziennie robimy zakupy w jednym sklepie samoobługowym które trwają góra 15-30 minut bo resztę załatwiam w weekendy. a z racji nagonki w moją stronę bo śmiałam się odezwać: * piszę o matkach z gromadą rozwydrzinych i rozwścieczonych bachorów (nie dzieci) *o matkach które stroją się w przymierzalniach mając głęboko w poważaniu swoje dziecko i jego znudzenie - dla s2ojej wygody * Do matek które mają serdecznie gdzieć to co myśli i czuje Pani sprzedawczyni (no przecież jest zasada klient nasz PAN) Każdy żyć musi ale po co zaraz włazić ze swoim majdanem innym na głowę?
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
Edytowane przez cc_chanel Czas edycji: 2009-03-04 o 09:09 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Zawsze trzeba znaleźć zloty środek.
Ostatnio jak byłam w 5-10-15 to te kasjerki mają na środku sklepu taką wysepke z kasą i taki smyk wszedl tam i zaczął trzaskać szufladami,wyciagać im śniadanie itd a mama w ogóle nie reagowała i to uważam za przegięcie. Sytuacji takich jednak widziałam mało.Przewaznie jest tak ze dziecko idzie z mamą za rękę albo koło niej a mamy owszem czasami mają siatki ![]() Również z mojej strony mogłabym napisac co mi przeszkadza ale po głębszym zastanowieniu stwierdzam ze ludzie dla mnie sa zazwyczaj mili np głupim (?)ptzytrzymaniem drzwi przy wejściu i wyjściu do sklepu.Za co im zresztą głośno dziekuję. cc chanel-nie przesadzaj proszę,raz piszesz o gromadce dzieci-ja akurat mam jedno ![]() ![]() Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2009-03-04 o 09:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
nie no istna paranoja.tolerancja wypływa z niektórych jak widze po całosci.
Tylko czemu takim zniesmaczonym osobom dziecko w miejscu publicznym przeszkadza a juz rozwydrzona,kląca i onazajaca sie ze swoja intymnoscią młodziez nie ![]() ![]() Starałam sie zawsze nikomu nie wadzic wychodzac z dziecmi,ale dochodze do wniosku,ze inni maja w powarzaniu matki z dziecmi to chyba najwyzsza pora olac społeczeństwo i fakt czy dziecko przeszkadza czy nie. Szczerze życze tym które tak najbardziej krzycza,zeby kiedys same musiały z dzieckiem wyjsc i odczuły jak jest sie traktowanym.
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary ![]() Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa ![]() Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Ja tak po cichutku subskrybuję..
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Może warto czasem czytać ze zrozumieniem????????
Mnie nie chodzi o mamy z dziecmi w sklepach - ja też robię zakupy nie przeszkadza mi to Przeszkadza mi arogancja matek, egoizm matek . Na zasadzie "matka z dzieckiem jestem , mnie się należy""mam gdzieć to czu komuś przekszadza wyce mojego dziecka i to że zrzuca towar z półek czy wieszaków." Jeżeli matka wię ,żę jej dziecko jest nazwijmy to delikatnie niegrzeczne powinna przwidywać jakie będą skutki kilkugodzinnej wyprawy na zakupy - i nie mówię tu o codziennych zakupach _ - ZEJDŹCIE ZE MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!1 Drogie mamusie z normalnymi dziećmi i normalnym podejściem do macierzyństwa i wychowaniaswoich pociech. NIC DO WAS NIE MAM!!!!!!
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Zakupy nie muszą być nudne dla dziecka. Wiele centrów handlowych ma np. sale zabaw z opiekunkami i można tam dziecko zostawić (ja akurat bym swojego nie zostawiła, ale jak ktoś ma ochotę- czemu nie- dla dziecka frajda). W wielu sklepach są telewizory z bajką, stoliki z klockami itd. Można sobie buszować spokojnie, kiedy dziecko ogląda, są auta-koszyki- maluch sobie siedzi w aucie i kieruje, ma zabawę, a matka może spokojnie robić zakupy. Jest mnóstwo rozwiązań. Oczywiście zaraz mogę podnieść się głosy, że jak ktoś się wpakuje z takim autem-koszykiem do sklepu, to będzie zawalidrogą, ale osobom takim proponuję wynajmowanie sobie sklepów w konkretnym terminie na wyłączność, bo to jedyne rozwiązanie dla osób, którym wszystko przeszkadza w miejscach, które nie są zarezerwowane dla nich.
cc_chanel- fryzjer z dzieckiem? Jest rewelacyjne rozwiązanie- prosi się fryzjera, żeby przyjechał do domu. Stosuję to rozwiązanie od 4 lat i jestem przeszczęśliwa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
zgadzam się z tobą w 100% bo pokazałaś rozwiązania ciekawe dla dziecka fryzjer w domku czemu nie ....a ja mówiłam o maratonie fryzjerskim bo nie każda mamusia jest na tyle "bystra" żeby takowe rozwiązanie zastosować
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 375
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
po pierwsze uważam za oczywiste, że w pewne miejsca dzieci nie powinno się zabierać, z prostej przyczyny - nie sa to miejsca dla dzieci przeznaczone. patrz pub.
Druga rzecz, to jak juz ktos wspomniał, rodzic powienien znac swoje dziecko i mniej więcej wiedzieć czego może się po nim spodziewać. mam dziecko grzeczne, to do muzeum zabiorę, bo i tak prześpi, na imprezie rodzinnej będzie słodko spało w drugim pokoju. mam bobasa z kolkami, albo rozhisteryzowanego dwulatka, to siadam w kosciele przy drzwiach wyjściowych, w restauracji nie pozwalam na urządzanie cyrku. i zgodze się z Ćwirką, choć może ujeła sprawę zbyt dosadnie, ale również sądzę, że rodzice nie mogą pozwolić żeby ich dzieci weszły innym na głowę. Poza tym w miejscach publicznych powinni trzymać małe dzieci blisko siebie, dla bezpieczeństwa pociech i innych. ale jest jeszcze jedna sprawa, z drugiej strony. otóż bardzo często widuję mamusie i tatusiów z niemowletami na rękach w hipermarketach. ja sama po pół godzinie chodzenia po hipermarkecie mam ból głowy. od świateł, od szumu, tłumu, hałasu. uważam, że to rózniez nie jest miejsce dla takich maleństw. i nie wierzę, że nie ma kto zostac z dzieckiem i że już, teraz trzeba kupować to i tamto. no, a juz w ogóle hit, to panie rozsiadające się na pasażu z cycuszkiem, bo dzidzi zgłodniało... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
hehe nie slyszalam jeszcze zeby komus dzieci przeszkadzaly w sklepach czy cos.. :P mi przeszkadza jedynie jak jakas pani nie moze sie rozstac z wozkiem i w waski korytarzyk wiedzy wieszaki z nim wjezdza co tarasuje caly ruch zwlaszcza jak duzo ludzi np. w weekend. jak zostawi na ta minute-dwie wozek w jakiejs bardziej przestronnej czesci sklepu to raczej nic sie nie stanie.
no i przewijanie w miejsach publicznych jest wedlug mnie odrazajace! chociaz juz ten problem rzadki jest bo sa toalety do przewijania pzystosowane itd. a dzieci w pubach czy w nocy gdzies... no, trzeba od malego wprawiac ^^ ostatnio do mojego ulubionego rockowego klubu przyszli z dziecmi ludzie na koncert, poki bylo malo ludzi dzieciaki miala super ubaw, tanczyly, skakaly, robily furore wsrod innych gosci, jak sie zrobil tlum to rodzice zwineli sie i poszli. nie sadze zeby maluchom taka roznice robilo czy widza podpitych ludzi czy nie o ile tylko dobrze sie bawia i nie kaze sie im siedziec grzecznie przy stoliczku :P |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Tylko pytanie czy to "zdrowe wyjście"
![]()
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Zresztą dzieci to jest jedna z lepszych grup docelowych dla wszelakich firm.
I ich rodzice. Wiec kochani zakazu wstępu z pociechami to się w zyciu nie doczekacie ![]() ![]() A po co narzekac na coś na co nie mamy wpływu?...szkoda krwi sobie psuć ![]() co do pubów-naprawdę tam te dzieci widzicie? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
To taka ironia Łajko żeby podkreślić co mi przeszkadza. Ja mamie z wózkiem w sklepie zawsze drzwi otwieram . Ale moje posty były skierowane do tych naprawdę skrajnych przypadków a Wy wzięłyście mnie na tapetę i rozsmarowały bo mam inne zdanie to nie o o chodzi. Takie mam zdanie i tyle
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
hehe ja duzo czasu spedzilam w hiszpanii i tam to czesto sie dzieci widzi wieczorami, rodzice sobie popijaja a dzieci razem sie bawia. u nas to rzadkie, ale zdarzylo sie kilka razy ze widzialam. no wiadomo ze za dlugo i za duzo to na pewno nic dobrego dla malucha ale czasami? no i na pewno nie przeszkadzaja tam, przynajmniej mi- i tak jest glosno wiec nie wiem w czym mialyby przeszkadzac :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Ja np o sobie nie mysle ze jestem fajtłapa i nie umiem sobie tak zorganizowac dnia by nie przeszkadzać innym w sklepie.Owszem może bym i umiała ale jak pisałam byłoby to kosztem mojej rodziny.Więc sorry. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Nie o to mi chodziło A stwierdzenie"może jestem mega fajną i zorganizowaną mamą" To była autoironia bo nigdy się za taką nie uważałam ale jak czytałam niektóre posty to pobladłam bo można pewne rzeczy zorganozować tak żeby "miały ręce i nogi" To mój złoy środek na mojego terrorystę. Każda matką powinna postępować pod charakter swojego dziecka. Mój się akurat szybko nusdzi , dużo i głośno nawija i wszędzie go pełno więc ciąglemu trzeba zapewniać porcję nowych wrażeń
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Okej uciekam m.in do sklepu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
![]() No i super. Szkoda tylko, że w tym mysleniu o innych i tym, zeby komus nie daj bóg nie przeszkodzić, nie pomyslałaś o tym, że jednak sa na świecie rodziny niepełne i np. dzieci uposledzone, które często niełatwo uspokoić. A tez chcą wychodzić "do ludzi". No pewnie, lepiej byc samsonem i myslec tylko o sobie... Ja mam pełna rodzine i zdrowe, grzeczne dziecko, to co tam reszta... Niech sobie radza jak chcą, nic mnie nie obchodzą. Jak już myslisz jak tu komu na odcisk nie nastapic, to pomysl tez o tych, co to im jest trochę trudniej. I miej odrobine zrozumienia dla ludzkich/dzieciecych ułomności, bo przecie nie każdy ma tak idealne życie jak Ty. No po prostu, kamień z serca! Cieszę się.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
.Ostatnie dość złośliwe stwierdzenie mogłaś sobie odpuścić. Jakbyś czytała ze zrozumieniem i wyciągała wnioski z tego co czytasz nie byłoby tej afery.
PO RAZ KOLEJNY MNIE ATAKUJESZ A JUZ NAPISAŁAM CZEGO DOTYCZYŁ MÓJ POST. TO CHYBA NORMALNE ŻE TE PRZYPADKI O KTÓRYCH MÓWIŁAŚ TO WYJĄTKI . Następnym razem będę robić subskrypcje czego mój post nie dotyczy. O to ci chodzi? Może mam pisać że wyjątkiem od tego są takie to a takie przypadki. Nie przesadzaj. Manipulujesz ..... nie podejrzewaj mnie o brak serca i wyrozumiałości moje posty były bardzo ale to bardzo przesadzone bo skierowane do skrajnych przypadków( Jak to LUBA stwierdziła komuna wróciła). Czasami ironia pomaga zarysować problem i podkreślić pewne argumenty
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
nie skrobie też talerza i nie siorbię próbując zwrócić na siebie uwagę. z resztą na film nie muszę patrzec a dziecko czasem słychac z kilkunastu metrów. film sensacyjny może być uspokojony przez obsługę. Cytat:
badań na ten temat nie robię i nie zamierzam robic ![]() może kiedyś zobaczysz związek jak to jest jak ktoś z bogatej rodziny, rozkapryszony, taki co całe życie miał wszystko wejdzie ci albo komuś bliskiemu w drogę. Cytat:
ja bym wyszła ze sklepu, kilka razy i moja konsekwencja spowodowała by, że jakikolwiek lament - zakończone zakupy. Cytat:
a najlepiej jest wtedy, kiedy mamusia coś robi dla swojej wygody, tu mam na myśli zostawienie wózka w drzwiach, jakby na świecie nie było nic poza tym ![]() i to mi właśnie przeszkadza. bezdzietnym zarzucają to, że patrzymy na czubek nosa... niektóre mamy też, ale swojego się nie widzi... Cytat:
i do jasnej ciasnej ma niemowle na rękach. wieczór, ubrana na czarno, czarny samochód, drzwi otwarte na oścież, zajmujace połowe jednego pasa. no tak, bo jak się ma dziecko, cały świat się musi ukłonic ![]() arogancja - bywa, że kulturalne, delikatne zwrócenie uwagi konczy się aroganckim zachowaniem Cytat:
dla każdego empatia. pewnie że nie wszystkie do jednego wora. ja wrzucam do wora egoistyczne paniusie, zostawiające karoce w drzwiach sklepu, zostawiające karoce wszędzie tam,gdzie nie ma na to miejsca (wąskie przejścia w sklepie) wrzucam takie, które mają rozwścieczone dziecko ze wściekiem, które nie umieją uszanować tego, że w niektórych miejsach należy po prostu wyjść, bo inni przychodzą zjesć, zrelaksować a ryk dzieciaka to ostatnia rzecz na świecie o jakiej myślą albo wyjść na chwile, albo po prostu wyjść i nie wrócic.
__________________
Edytowane przez anka_85 Czas edycji: 2009-03-04 o 10:03 |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
[1=e49053b4781f408f3584008 be78503b2c10ffec8;1127050 6]
ale jest jeszcze jedna sprawa, z drugiej strony. otóż bardzo często widuję mamusie i tatusiów z niemowletami na rękach w hipermarketach. ja sama po pół godzinie chodzenia po hipermarkecie mam ból głowy. od świateł, od szumu, tłumu, hałasu. uważam, że to rózniez nie jest miejsce dla takich maleństw. i nie wierzę, że nie ma kto zostac z dzieckiem i że już, teraz trzeba kupować to i tamto. no, a juz w ogóle hit, to panie rozsiadające się na pasażu z cycuszkiem, bo dzidzi zgłodniało...[/quote] Oczywiscie, można dziecko zpstawić. Tylko tak się, że babcia, dziadek, opiekunka nie nakaramią dziecka cyckiem. Teoretycznie są w marketach miejsca dla matek z dzieci. Jest to pokój do przwijania lub toaleta dla niepełnosprawnych z przewijakiem na ścianie. Karmiłam cyckiem przez trzy lata i nigdy nie spotkałam w takim miejscu stołka na którym można zwyczajnie usiąść i nakarmić dziecko. A to że pokój był zamknięty a klucz niewiadomo gdzie też się zdarzyło. Mojego starszego syna nie dało się nakarmić butelką. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.