..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[kuleczka18]

mój dzisiejszy jadłospis:

rano:
serek wiejski+ sałatka z makrelą, herbata

2- 3 godzny później przed treningiem:
3 plastry ananasa

na obiad:
2 filety rybki i brokuły na parze

później przed treningiem:
serek wiejski, sałatka z makreli,

potem:
kromka razowca, serek wiejski

na razie to tyle

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dzonksik

A ja nie moge A6W ze wzgledu na schorzenie kregoslupa. Cwiczenia od 1-5 moglabym robic ale na plaskich plecach, 6 nie moge wogole. Zrobilabym 5 Weidera ale boje sie ze mi cos trzasnie i bede tego zalowac. Narazie lece cwiczeniami z Turbo.

Jeśli masz przeciwskazania do ćwiczeń to faktycznie lepiej nie fisiować, mozesz chyba spokojnie chodzić na basen, plywanie uruchamia niemal wszystkie partie mięśni przy odciążonym kręgosłupie.

Napisane przez goosia207

Czy to jest ta książka?
Hmm jest napisane:rok wydania 2009

Tak to jest najnowsza książka.

[effa79]

Alez sobie przekaske po przyjsciu do domu fundnelam - wiesniak ze slonecznikiem + dwa male korki sledziowe + plaster szynki + reszta fritatty po tz + jablko + orzechy.
Zassalo mnie, a wszystko przez to, ze zamiast zawijaskow na pierwsza przekaske skusilam sie na kiwi i 1/4 malego banana z twarogiem i jogurtem nat. I tak pokutuje przez to...

Stokrotka wiecej warzyw, wtedy przemiana ci ruszy. Jezeli w pracy mozesz zjesc wiesniaka z pomidorem, to pewnie tez bys mogla salatke zapakowana w pojemnik, w ktorej byloby wiecej warzyw niz pomidor.

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez kuleczka18

mój dzisiejszy jadłospis:

rano:
serek wiejski+ sałatka z makrelą, herbata

2- 3 godzny później przed treningiem:
3 plastry ananasa

na obiad:
2 filety rybki i brokuły na parze

później przed treningiem:
serek wiejski, sałatka z makreli,

potem:
kromka razowca, serek wiejski

na razie to tyle

A warzywa gdzie Podstawa tej diety jest oporcz bialka blonnik zawarty w warzywach i owocach, w anansie raczej nie bardzo, lepiej jablko wybrac IMO

[telik]

salam salam
witajcie śiczne bikiniary
widze ze niezla literature mi tu zgotowalyscie na najblizszy tydzien.
na razie "przelecialam" po łebkach
przylecialam dzis i oprocz slonka na twarzy przywiozlam zemste faraona,
nikomu nic nie bylo tylko moje jelita musialy dac koncert...
ale urlop choc krótki to był wspanialy, babcie okazaly sie zapalonymi turystkami
i wogole wesolo z nmi bylo
co do dietki to...
no nie powiem ze to dietetyczne wakacje, ale ogolnie jestem zadowolonona z siebie
jedna zmora tylko mnie przesladowala-tarta czekoladowa
poza tym zauwazylam ze ziemniaki, ryz ,bialy makaron, moga praktycznie nie istniec.
I nie ze musialam sobie odmawiac, poprostu nie sa dla mnie atrakcyjnym jedzeniem
bylo duuuzo mieska i ryb i ogrom warzyw do tego niestety wspomniana wczesniej tarta(ale w przyzwoitych porcjach) no i alkohol

poki co nie wskakuje na I faze bo musze wyleczyc biegunke i zwazyc


a wogole to mi brakowalo tam neta co by z wami pogadac
fotek mam duzo wiec stworze galerie i sie pochwale
milego wieczorka

[kuleczka18]

Napisane przez effa79

Alez sobie przekaske po przyjsciu do domu fundnelam - wiesniak ze slonecznikiem + dwa male korki sledziowe + plaster szynki + reszta fritatty po tz + jablko + orzechy.
Zassalo mnie, a wszystko przez to, ze zamiast zawijaskow na pierwsza przekaske skusilam sie na kiwi i 1/4 malego banana z twarogiem i jogurtem nat. I tak pokutuje przez to...

Stokrotka wiecej warzyw, wtedy przemiana ci ruszy. Jezeli w pracy mozesz zjesc wiesniaka z pomidorem, to pewnie tez bys mogla salatke zapakowana w pojemnik, w ktorej byloby wiecej warzyw niz pomidor.

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------



A warzywa gdzie Podstawa tej diety jest oporcz bialka blonnik zawarty w warzywach i owocach, w anansie raczej nie bardzo, lepiej jablko wybrac IMO

jabłka mi się skończyły
jeszcze jestem po 2 jajkach na miękko i 2 szklanki kakao-musiałam wypić bo się ucze a mi to nie wychodzi

[CarmelaSoprano]

teliczku witaj, wydobrzyj wracaj na kocyk iiiii..... poopowiadaj nam o słonecznej plazy i pokaz fotki

[dzonksik]

Napisane przez CarmelaSoprano

Jeśli masz przeciwskazania do ćwiczeń to faktycznie lepiej nie fisiować, mozesz chyba spokojnie chodzić na basen, plywanie uruchamia niemal wszystkie partie mięśni przy odciążonym kręgosłupie.

tak tak wiem bo lecze sie juz od ponad roku. Tyle ze z tym plywaniem to tez nie jest tak do konca - na marginesie. Nie wiem czemu neurolodzy ani ortopedzi o tym nie mowia i czemu sie o tym nie pisze, ale W SCHORZENIACH KREGOSLUPA LEDZWIOWEGO NIE WOLNO PLYWAC NIEKTORYMI STYLAMI, BO MOZNA SOBIE ZASZKODZIC. Np tzw żabka. Ani kryta ani odkryta. Wypadaja dyski Czego doswiadczylam i ja.
Strzalka tez sie nie powinno, motylkiem, delfinkiem i tymi innymi Najzdrowiej klasycznie, czyli kraulem i grzbietem. Osoby nie potrafiace plywac tymi stylami a majace schorzenia j.w. powinny uczyc sie plywac z rehabilitantem a nie w klasyczniej szkole, bo tez moga sobie zrobic ziazi. - patrz JA
Przepraszam za ta refleksje, ale moze akurat ktos ma problemy z kregami - to przestrzegam jesli nie wie.

Napisane przez telik

salam salam
witajcie śiczne bikiniary

ach witaj zapewne pieknie spalony promieniami slonecznymi spod samiuśkich piramid teliku!!!
Brakowalo tu ciebie i Twoich jadlospisow
Czekamy na galerie.
Ciesze sie ze wypoczelas, tez bym sobie tego zyczyla ale wiosna idzie wiec jestem coraz to pelniejsza nadziei ze i mnie kiedys promienie sloneczne dosiegna
Czytaj i pisz , bo tu tyle sie dzialo!!

[Corny]

hej hej
telik aż dziwne, że tylko Ciebie dopadło, bo z opowieści to słyszałam, że prawie każdego łapie ta "zemsta"
effa co do tych alpro soya to nie wiem, czy można, ale w smaku również polecam

dzisiejszy jadłospis (I faza):
śn(6.00): omlet z 3 jajek i chlustu mleka z dwoma plasterkami serka topionego Hochland light i pieczarkami
II(9.00): serek wiejski z kilkoma orzechami włoskimi i 2 łyżkami pestek dyni łuskanych
przek(13): zawijasek z liścia kapusty pekińskiej, wsad: makrela wędzona, pieczarki, feta
przek(16): 3 kawałki gorzkiej czekolady
obiad(18): chilli con carne ok 400ml
kolacja(20-20.30): serek Capresi Warmia (15g tłuszczu, 3g węgli, 10g białka)

[Ewlyn]

A czy można kuskus na II fazie??

[CarmelaSoprano]

Ja pije mleko Alpro Soya, tych wersji smakowych, ani deserków nikgy nie probowałam bo zawieraja składzie cukier.

[telik]

czytam, czytam, miedzy czasie biedne do kibelka i znofu czytam
widze ze waizda forum jes nowa ksiazka
a ja jej jeszcze nie mam!
chyba szybko zamowie to na poniedzialek bedzie
fru boskie fotki, slicznusia jestes, az brakuje tfojej mordki w avatarku.

papraczku,effo, ilonko boooskie jadlospisy no i fotki, jestescie "dziordzios"

Napisane przez CarmelaSoprano

teliczku witaj, wydobrzyj wracaj na kocyk iiiii..... poopowiadaj nam o słonecznej plazy i pokaz fotki

kochana widze kolejny kg mniej
czy Ciebie jeszcze widac

Napisane przez dzonksik

ach witaj zapewne pieknie spalony promieniami slonecznymi spod samiuśkich piramid teliku!!!
Brakowalo tu ciebie i Twoich jadlospisow
Czekamy na galerie.
Ciesze sie ze wypoczelas, tez bym sobie tego zyczyla ale wiosna idzie wiec jestem coraz to pelniejsza nadziei ze i mnie kiedys promienie sloneczne dosiegna
Czytaj i pisz , bo tu tyle sie dzialo!!

moja opalenizna to nic w porównaniu z opalenizną jednej z babc
a co do mleka sojowego to mam takowe nieotwarte w lodowce
zostalo takie male przyzwyczajenie z czasow fascynacji koktajlowej

[dzonksik]

Napisane przez Ewlyn

A czy można kuskus na II fazie??

mozna , w ksiazce jest kilka przepisow z kuskusem na 2 faze.

[zielonamorelka]

helol
kurcze ile wy tu piszecie
wpadlam sie tylko przywitac i lece sie uczyc bo zasypuja nas sprawdzianami i do tego konkursy ah
pozdrawiam

[CarmelaSoprano]

Jestem po pierwszych ćwiczeniacha6w, dziś to była łatwizna, ciekawe jak sobie poradze za kilka dni

[kuleczka18]

dziewczyny: jak to jest z ta II fazą? czego w ogóle nie można co można do woli a co raz na jakiś czas? już się w tym pogubiłam stąd moje pytanie

[lisekZG]

Napisane przez effa79

Lisek do ciebie, to jak kiedys do Morelki (bez urazy Moreleczko), jak grochem o sciane. Wez nie podnos nam cisnienie i napisz po prostu wieczorem, co zjadlas, bo jak ja widze hmmmmm to mnie krew zalewa, nie znam tej sprawy, chyba, ze przepis wrzucisz do przepisowego, to pogadamy.

ale o to chodzi, że ja się nie głodzę. Co do tego zarzutu - ok będę pisać koncowe i pełne menu.

A ja jestem strasznie zjechana - cały dzień na uczelni, a teraz jeszcze zrobiłam sobie 4 km spaceru... i teraz kolejną kolejkę 6 weidera, jestem wypompowana...
ide na kolację a później nyny, bo na nic siły nie mam.


Moje dzisiejsze jedzonko:

1. Filet z ryby nie wiem jakiej + sałatka (pomidorki koktajlowe z sałatą lodową i rzeżuchą + ocet i oliwa z oliwek

2. Garść orzechów brazylijskich.

3. Serosław wiejski + pomidory koktajlowe

4. mięsko pieczone + pomidory koktajlowe + orzechy

5. jajecznica + wędlina + sałata lodowa + pomidory + zioła + ocet i oliwa

= 1500 kcal to mało ?

[Ewlyn]

lisekZG Nie jestem specjalistką (jeszcze) ale jakos tak na pierwszy rzut oka brakuje warzyw. Do tego mięska pieczonego przydałyby się jakies może gotowane brokuły czy kalafior... czy coś...
Z warzyw masz tylko sałatę i pomidorki.

Ja kalorii na przykąłd nie licze wcale. nawet nie bardzo wiedziałabym jak się za to zabrac skoro samawybyślam sobie rózne potrawy, no i nie chciałaby mi się liczyć. Do każdego wiekszego posiłku (sniadanie, obiad i kolacja) mam warzywa surowe i/lub gotowane. Na przekąski coś + cos białkowego typu serek albo jajo. Jesli owoc to i serek mały albo masło orzechowe albo orzechy.

[Djana]

oooo kogóż to moje oczyska widza to telik czesc slicznotko mowisz ze faraon szoruje twoje jelitka po egipskich szalenstwach kulinarnych bidulko

mam masakryczny czas w pracy - 3 dzien siedzimy nad tym samym i jak jedno znajdziemy i naprawimy to odrazu(albo sie okazuje ze juz) drugie sie pi.. pi.. pi... mam nadzieje ze chlopaki juz dzis wszystko napraiwa i jutro bedziemy tylko robic postmorten investigation

malo jedzenia sobie dzis do pracy wzielam i sie mordowalam troche a to kurcze przez to sniadanie kurcze a to byly te niebieskie platki z Lidla, tak cos mi sie wydaje ze to blyskawiczne sa

moje menu:
dzis:
sn(5:15) - ok pol szklanki platkow + pol jablka + cwierc gruszki + lyzeczka zurawiny + pol duzej mandarynki <proporcje na oko bo zrobilam z calych owocow tylko na porcje proporcjonalnie tyle wyszlo >
2sn(10<brak czasu>) - jogurt nat + mufinek by dzonkisk z grubej maki owsianej
przek(13) - duza mandarynka i kawa z mlekiem gdzies w powyzszym miedzyczasie
Ob(15) - micha(0,5l) zupy pieczarkowej z soczewica zielona(2-3 lyz) - bardzo duzo wazyw
ob2(18:30) - gulasz miesny z soczewica zielona(2-3 lyz)<zamiast chleba >
pod(19) - galaretka(ok 100ml) na soku + 2 lyzki "tyrajmisiu" od TZ <chcialam wegle zjesc blisko duzego posilku> i pol mandarynki
kol(jeszcze nie wiem czy bedzie... przed 21:30) jajo

jutro: <godziny +/- >
sn(5): jajecznica(2jaja) na cebuli, pieczarkach, selerze naciowym i pomidor z ogorkiem kisz + len mielony nt codziennie
2sn(9): 2 mufiny z dzemem
o1(13): 2 nalesniki ze szpinakiem
o2(16:30): zupa pieczarkowa albo gulasz z 2-3 lyzki soczewicy (TZ ugotowal mi z rozmachem ) + ew. fasolka szparagowa < zalezy jak bedzie z zapotrzebowaniem >
kol(20): wiesniaczek

chodzi za mna jeszcze tarta marchew wiec pewnie do pracy wezme edit: nie wezme bo nima


ksiazke czytam powoli bo niedawno przeszlam zapalenie spojowek i blizej niezidentyfikowane cos na powiece i po 8h bezustannego intensywnego wslepiania sie w minitor ślepka znow daja znac o swoim istanieniu

zaczelam dzis o mleku sojowym czytac i czuje sie dosc oszolomiona albo trafilam najakis taki artykul nie teges albo to jest calkiem calkiem calkiem nieglupia sprawa - do tego s topnia ze musze tego sprobowac i nie wiem czy sie nie przerzuce ze wzgledu chociazby na to ze ostatnio mam wrazenie ze krowie mi sie w zoladku "wazy"
generalnie mam wstepne wyniki badan zoladka i niewesolo to wyglada - wstepne rokowania to ciezka terapia, cokolwiek to znaczy, ale odnioslam wrazenie ze lekarka nie chciala mnie jeszcze "straszyc" ale poczekamy na pelne wyniki - do tego czaus o tym nie mysle


papraczku a'propo czerwonych sprzetow do kuchni to w tym tygodniu w Lidlu piekne czerwone ustrojstwa sa przynajmnej w ofercie tak wygladaja

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Carmela spoko bedzie bo to tak z gorki jest program jest dobrze przemyslany - miesnie sie "hartuja" ja nigdy wiekszych "problemow" nie mialam

[IlonaP]

o, teliczku, witaj
no popatrz, musiało Cię dopaść no
czekam z niecierpliwością na zdjęcia

spowiedź
ś: owsianka - 50ml płatków, małe jabłko ze skórką, parę żurawin, połowa serka homo
IIś: wczorajsza sałatka z kolacji z 30g kromką grahamki
o: 250ml chili con carne z kleksem jogurtu, lodowa z pomidorkami i winegretem
p: mix orzechów
k: dwa jajka na twardo polane łyżką sosu z niebieskiego sera, kawior z bakłażana
foty wrzucę jak położę śpioszka

[mamaoli1979]

Dobry wieczór dziewczyny\Wpadłam dzisiaj tylko na krótką spowiedź, coś kiepsko u mnie z czasem
Ś: eksperymentalne-chciałam zobaczyć jak długo mnie będzie trzymało-no i oczywiście Ola wolałaby żebym generalnie nic nie jadła= 1/2 kostki iałego sera z kilkunastoma kuleczkami winogron zalane malanką- pyszne i jak dla mnie bardzo syte
P: w sumie po sniadanku nawet nie miałam ochoty, ale mus to mus 3 zawijaski z pekinki, czerwonej papryki, świeżej bazyli, rzodkieweczki, serka żółtego i chudej wędlinki doprawione ziołami
O: i tu ukł w stronę Papraczka_ danie toskańskie- zamiast makaronu dodałam filet z kurczaa przysmazony na niewielkiej ilości oliwy doprawione słdką i ostrą papryką- miód w gębie, surowka z pekinki, rzodkiewki, papryki doprawione octem winnym i kapka jogurtu naturalnego
P: nie wiedziałam co wymysleć i coznowu serek, maślanka i tym razem 1/3 banana- pomału zaczynam się uzależniać od takiego zesawu
K; resztki z obiadu plus plaster chudej wędlinki i sera żółtego
I jeszcz przeżyłam dzisiaj mój pierwszy raz z CIECIORKĄ- smaczne to- podjadałam ugotowane przez cały dzień po kilkakulek w sumie może nazbierała się spora garść
Teliku witaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
Papraczku wzięłam sobie do serca Twoją opinię odnośnie węgli, może to i jakaś cholerna blokada- zaczynam z nia walczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
Do Plażowiczek, tóre zaczęły swoja przygodę z A6W, te ćwiczenia można spokojnie przejść- organizm się do nich przyzwyczaja, a zwiększenie liczby powtórzeń następuje bardzo łagodnie-trzymam kciuki za wytrwałość
Co d wrobów sojowych, chciałam spróbować, ale co wpadnie mi jakiś w łapki to zawsze ma w składzie cukier=szukam dalej
Zyczę spokojnej nocy i kolorowych snów

[dzonksik]

Napisane przez lisekZG

= 1500 kcal to mało ?

Lisku ! Zrozum wreszcie ze nikt tu kalorii nie liczy, to nie ta dieta!!
Ciezko stwierdzic czy malo czy duzo. Jak dla mnie malo
Odkad jestem na tej diecie ani raz nie policzylam sobie zjadanych kalorii, prawde mowiac zapomnialam nawet ze istnieja. Nawet nie bawie sie wliczenie tych 75 kcal dozwolonych smakolykow jak galaretka, czy czekolada. Mam ochote to jem troche. Nawet nie wiem i nie pokusze sie o to by sie dowiedziec, ile kalorii maja te produkty. Takze odpusc sobie kalorie i zajmij sie raczej prawidlowym ulozeniem jadlospisu.

Napisane przez CarmelaSoprano

Jestem po pierwszych ćwiczeniacha6w, dziś to była łatwizna, ciekawe jak sobie poradze za kilka dni

haha. jakis szal na to A6W czy co. Dzisiaj kolega w pracy drukowal sobie materialy do cwiczen i mowil ze bedzie ostro trenowal. Opowiadal tez o koledze ktory dotarl chyba do dwudziestego ktoregos dnia i nie dal rady dluzej.

Napisane przez Djana

2sn(10<brak czasu>) - jogurt nat + mufinek by dzonkisk z grubej maki owsianej

oo jak milo dobre sa nie ?

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

zapomnialam jeszcze o spowiedzi.
- jajecznica z dwoch jaj, nalesnik orkiszowy posmarowany konfitura materne, zwiniety w rulonik, warzywka
- garsc orzechow laskowych i kilka szescianikow papai suszonej
- trojkacik sera mix light
-miesko duszone z kury , salatka warzywna
- koreczek ze sledzia po kaszubsku (bez cukru) -dosc spory
- pasta z makreli jajka i ogorka kiszonego wymieszana z serkiem turek Fit i lyzeczka majonezu, surówka z kiszonej kapusty
- pianka czekoladowa z musem owocowym (jeszcze przede mna)

[lisekZG]

Napisane przez dzonksik

Lisku ! Zrozum wreszcie ze nikt tu kalorii nie liczy, to nie ta dieta!!
Ciezko stwierdzic czy malo czy duzo. Jak dla mnie malo
Odkad jestem na tej diecie ani raz nie policzylam sobie zjadanych kalorii, prawde mowiac zapomnialam nawet ze istnieja. Nawet nie bawie sie wliczenie tych 75 kcal dozwolonych smakolykow jak galaretka, czy czekolada. Mam ochote to jem troche. Nawet nie wiem i nie pokusze sie o to by sie dowiedziec, ile kalorii maja te produkty. Takze odpusc sobie kalorie i zajmij sie raczej prawidlowym ulozeniem jadlospisu.



ok - dzięki

zapomnialam jeszcze o spowiedzi.
- jajecznica z dwoch jaj, nalesnik orkiszowy posmarowany konfitura materne, zwiniety w rulonik, warzywka
- garsc orzechow laskowych i kilka szescianikow papai suszonej
- trojkacik sera mix light
-miesko duszone z kury , salatka warzywna
- koreczek ze sledzia po kaszubsku (bez cukru) -dosc spory
- pasta z makreli jajka i ogorka kiszonego wymieszana z serkiem turek Fit i lyzeczka majonezu, surówka z kiszonej kapusty
- pianka czekoladowa z musem owocowym (jeszcze przede mna)

ja juz uciekam spac, więc odbranoc

[IlonaP]

Napisane przez IlonaP

o, teliczku, witaj
no popatrz, musiało Cię dopaść no
czekam z niecierpliwością na zdjęcia

spowiedź
ś: owsianka - 50ml płatków, małe jabłko ze skórką, parę żurawin, połowa serka homo
IIś: wczorajsza sałatka z kolacji z 30g kromką grahamki
o: 250ml chili con carne z kleksem jogurtu, lodowa z pomidorkami i winegretem
p: mix orzechów
k: dwa jajka na twardo polane łyżką sosu z niebieskiego sera, kawior z bakłażana
foty wrzucę jak położę śpioszka

jak obiecałam...

[fioletowa XD]

Napisane przez effa79

A warzywa gdzie Podstawa tej diety jest oporcz bialka blonnik zawarty w warzywach i owocach, w anansie raczej nie bardzo, lepiej jablko wybrac IMO

słyszałam, że ananas ma właściwości odchudzające i jest polecany na wielu dietach jako przyśpieszacz materii ale nie wiem jak to ma się do SB...

Napisane przez Djana

zaczelam dzis o mleku sojowym czytac i czuje sie dosc oszolomiona albo trafilam najakis taki artykul nie teges albo to jest calkiem calkiem calkiem nieglupia sprawa - do tego s topnia ze musze tego sprobowac i nie wiem czy sie nie przerzuce ze wzgledu chociazby na to ze ostatnio mam wrazenie ze krowie mi sie w zoladku "wazy"
generalnie mam wstepne wyniki badan zoladka i niewesolo to wyglada - wstepne rokowania to ciezka terapia, cokolwiek to znaczy, ale odnioslam wrazenie ze lekarka nie chciala mnie jeszcze "straszyc" ale poczekamy na pelne wyniki - do tego czaus o tym nie mysle

)

kurcze, tak wszystkie zachwalacie to mleko sojowe że aż mnie nabrała na nie ochota... ale chyba drogie jest 8 zł za karton z tego co pamietam prawda??


no to mój dzisiejszy jadłospis
I: omlet z 2 jaj na cebuli, szynce i brokule
IIrzechy brazylijskie
III:sałatka z połowy puchy tuńczyka, ciecierzycy, oliwy z oliwek i połowy papryki z ziołami
Iv: wieśniak z połową ogórka zielonego i drugą połową tuńczyka

Do tego dwie kawy, jedna ze słodzikiem, i woooda mineralna, strasznie mi się pić dzisiaj chce...klimatyzacja na zajeciach mnie wykończyła

[dzonksik]

Napisane przez fioletowa XD

słyszałam, że ananas ma właściwości odchudzające i jest polecany na wielu dietach jako przyśpieszacz materii ale nie wiem jak to ma się do SB...

ananas na SB od 3 fazy i to od wielkiego dzwonu!!!!

Napisane przez fioletowa XD

no to mój dzisiejszy jadłospis
I: omlet z 2 jaj na cebuli, szynce i brokule
IIrzechy brazylijskie
III:sałatka z połowy puchy tuńczyka, ciecierzycy, oliwy z oliwek i połowy papryki z ziołami
Iv: wieśniak z połową ogórka zielonego i drugą połową tuńczyka

Do tego dwie kawy, jedna ze słodzikiem, i woooda mineralna, strasznie mi się pić dzisiaj chce...klimatyzacja na zajeciach mnie wykończyła

a gdzie sie podziala 2 przekaska albo chociaz deserek ?
gdyby to byl moj jadlospis zjadlabym wieksza kolacje i na pewno byloby to mięcho. Zawsze sobie tak ustalam ze jesli na obiad jem salatke jakas (nawet z kawalkami grilowanego kurczaka czy tez z tunczykiem) to na kolacje musi mi muczec krowa z talerza albo piać mały kogutek. Ale ja lubie jesc to moze dlatego...

[fioletowa XD]

Napisane przez dzonksik

ananas na SB od 3 fazy i to od wielkiego dzwonu!!!!



a gdzie sie podziala 2 przekaska albo chociaz deserek ?
gdyby to byl moj jadlospis zjadlabym wieksza kolacje i na pewno byloby to mięcho. Zawsze sobie tak ustalam ze jesli na obiad jem salatke jakas (nawet z kawalkami grilowanego kurczaka czy tez z tunczykiem) to na kolacje musi mi muczec krowa z talerza albo piać mały kogutek. Ale ja lubie jesc to moze dlatego...

a no właśnie...czyli na SB ananas zabroniony, pewnie dlatego że sporo cukru...chyba sobie muszę książkę sprawić

a drugą przekąske czasu nie miałam po prostu. Jakoś dzisiaj wyjątkowo w biegu cały czas .chociaż wiem, że powinnam... Ja również uwielbiam jeść...gdybym tak nie miała nie musiałabym byc teraz na SB
Co do mięsa to niestety jest to mój problem. Ogólnie jak nie byłam na żadnej diecie to mięso jadłam raz na pare dni... troszkę ze względów smakowych, kiedyś rozważałam wegetarianizm ale że trenuje...to jadłam od święta. No ale skoro jestem na SB to mogę się od czasu do czasu przemeczyć z miesem i dla mnie 3xdziennie mięso to ogromnie dużo (szynka do omleta, i pucha tuńczyka w dwóch ratach na obiad i kolację) więcej mięsa nie wcisnę za nic w siebie...niestety bo wiem, że to by pewnie mi lepiej zrobiło. Co do krowy...to już w ogóle odpada od afery z BSE czyli dobrych paru lat nie tknełam i jakoś nie zamierzam jak co to tylko kura, indyk i rybki. Taka jestem pokręcona po prostu

Dziękuje za radę i ocenę jadłospisu postaram się wciskać jeszcze ten jeden posiłek by było ich 5 a nie 4

[dzonksik]

Witajcie kobiety !
Mam szybkie pytanko
Co sadzicie o takich nabytych przeze mnie bulkach ? Bułka pełnoziarnista Zytnia Mestemacher
skład: zboża (mąka żytnia, pełnoziarnista i rozdrobnione ziarno zytnie 40%, mąką pszenna), woda , płatki ziemniaczane, syrop z buraków cukrowych, drożdże, słód żytni, gluten pszenny, sól, regulator kwasowości (diocton sodu).
Niby Fitness, ale ten skład coś mi nie pasuje.... :/
Co wy n to ? Jestesmy na tak, czy jestesmy na nie ?

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Albo to : Schulstad

[IlonaP]

Napisane przez fioletowa XD

słyszałam, że ananas ma właściwości odchudzające i jest polecany na wielu dietach jako przyśpieszacz materii ale nie wiem jak to ma się do SB...

kurcze, tak wszystkie zachwalacie to mleko sojowe że aż mnie nabrała na nie ochota... ale chyba drogie jest 8 zł za karton z tego co pamietam prawda??

no to mój dzisiejszy jadłospis
I: omlet z 2 jaj na cebuli, szynce i brokule
IIrzechy brazylijskie
III:sałatka z połowy puchy tuńczyka, ciecierzycy, oliwy z oliwek i połowy papryki z ziołami
Iv: wieśniak z połową ogórka zielonego i drugą połową tuńczyka

Do tego dwie kawy, jedna ze słodzikiem, i woooda mineralna, strasznie mi się pić dzisiaj chce...klimatyzacja na zajeciach mnie wykończyła

ananas odpada ze względu na wysoki indeks glikemiczny
jak dla mnie to brak tutaj ciepłego posiłku, no i zbyt ubogo w warzywa

Napisane przez fioletowa XD

a no właśnie...czyli na SB ananas zabroniony, pewnie dlatego że sporo cukru...chyba sobie muszę książkę sprawić

a drugą przekąske czasu nie miałam po prostu. Jakoś dzisiaj wyjątkowo w biegu cały czas .chociaż wiem, że powinnam... Ja również uwielbiam jeść...gdybym tak nie miała nie musiałabym byc teraz na SB
Co do mięsa to niestety jest to mój problem. Ogólnie jak nie byłam na żadnej diecie to mięso jadłam raz na pare dni... troszkę ze względów smakowych, kiedyś rozważałam wegetarianizm ale że trenuje...to jadłam od święta. No ale skoro jestem na SB to mogę się od czasu do czasu przemeczyć z miesem i dla mnie 3xdziennie mięso to ogromnie dużo (szynka do omleta, i pucha tuńczyka w dwóch ratach na obiad i kolację) więcej mięsa nie wcisnę za nic w siebie...niestety bo wiem, że to by pewnie mi lepiej zrobiło. Co do krowy...to już w ogóle odpada od afery z BSE czyli dobrych paru lat nie tknełam i jakoś nie zamierzam jak co to tylko kura, indyk i rybki. Taka jestem pokręcona po prostu

Dziękuje za radę i ocenę jadłospisu postaram się wciskać jeszcze ten jeden posiłek by było ich 5 a nie 4

nikt Cię nie namawiam na siłę, jeśli nie wchodzi Ci mięso to masz do dyspozycji jeszcze ryby - ale nie możesz się ograniczać jedynie do tuńczyka z puszki
ponadto jest jeszcze bogactwo strączkowych ale one mają te wadę że aby uzyskać pełnowartościowe białko trzeba je łączyć z białkiem z ziaren [od II fazy]
mięsko to po prostu białkowy "gotowiec"

Napisane przez dzonksik

Witajcie kobiety !
Mam szybkie pytanko
Co sadzicie o takich nabytych przeze mnie bulkach ? Bułka pełnoziarnista Zytnia Mestemacher
skład: zboża (mąka żytnia, pełnoziarnista i rozdrobnione ziarno zytnie 40%, mąką pszenna), woda , płatki ziemniaczane, syrop z buraków cukrowych, drożdże, słód żytni, gluten pszenny, sól, regulator kwasowości (diocton sodu).
Niby Fitness, ale ten skład coś mi nie pasuje.... :/
Co wy n to ? Jestesmy na tak, czy jestesmy na nie ?

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Albo to : Schulstad

niestety nie, z czerwonych powodów

[oliwka74]

Witajcie, aaaaaaaale się objadłam na śniadanko:
- owsianka na chydym mleku z 1/2 szkl. płatków i szkl. mleka, z suszoną żurawiną, posłodziłam słodzikiem - przesadziłam słodzik.

co dalej zjem:
p: serek topiony light
lunch: sałata, papryka, ogórek, tuńczyk, avocado, zioła, oliwa z oliwek
p: 15 orzechów laskowych
k: pierś z indora w ziołach zapiekana w pieczarkach i cebuli i majonezem, do tego kapusta kiszona
d: serek naturalny z kakao, cynamonem, wiorkami kokosowymi i słodzikiem

Czytam jeszcze raz książkę, tak "ku pamięci" i teraz dopiero doczytałam aby każdy z podstawowych posiłków zawierał w jednym: dobre węglowodany, białko i dobre tłuszcze.....wcześniej nie łączyłam 3 razem tylko raczej 2 z wyżej wymienionych - dlatego tak się motałam w rozumieniu tych połączeń, o których pisąłyśmy kilka stron temu.

[lisekZG]

Napisane przez dzonksik

Witajcie kobiety !
Mam szybkie pytanko
Co sadzicie o takich nabytych przeze mnie bulkach ? Bułka pełnoziarnista Zytnia Mestemacher
skład: zboża (mąka żytnia, pełnoziarnista i rozdrobnione ziarno zytnie 40%, mąką pszenna), woda , płatki ziemniaczane, syrop z buraków cukrowych, drożdże, słód żytni, gluten pszenny, sól, regulator kwasowości (diocton sodu).
Niby Fitness, ale ten skład coś mi nie pasuje.... :/
Co wy n to ? Jestesmy na tak, czy jestesmy na nie ?

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Albo to : Schulstad

płatki ziemniaczane??? dziwna sprawa.

Ja tak szybko, bo zaraz zajęcia... chciałam podzielić się moim małym szczęściem

Weszłam na wagę - zleciało o 0,6 kg
tak jak przez 3 dni ani grama w dół, tak teraz w ciągu 1 dnia o 0,6 Ja ruszyłam tyłek na godzinny spacer, to i waga się ruszyła

życzę miłego dnia
__________________