Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXVI)

[madziczka]

Napisane przez Mitsouko

Miałam identycznie, ale jak piszę w wątku o liście marzeń, w Słoniu teraz czuję przede wszyskim piękną i ...subtelną maciejkę

Mitosouko - nie wiem jak pachnie maciejka Gorzej - nie wiem, jak wygląda

[mariolasl]

Skin od rana.

[Kattarina]

Napisane przez madziczka

Mitosouko - nie wiem jak pachnie maciejka Gorzej - nie wiem, jak wygląda

Madziku, to naprawde niepozorny z wygladu kwiatek, "otwierajacy sie" wieczorami- a zapach ma intensywny, narkotycznie-upojny, odrobine przypominajacy skoncentrowany olejek z gozdzikow

[edytapa68]

Napisane przez madziczka

Mitosouko - nie wiem jak pachnie maciejka Gorzej - nie wiem, jak wygląda

Madziczko, maciejka to wczesnoletni kwiat rosnący połaciami.A zapach rozwija się intensywnie dopiero po zachodzie słońca. Zapach wieczorem jest bardzo intensywny i wręcz hipnotyzujący.Szkoda,że jest co raz mniej popularny na ogrodowych salonach... W Słoniu jest baaardzo duzo maciejki

pachnę Amarige Mariage na nadgarstku i Słoniem w obfitym dekolcie Skubany jest nie do zdarcia!

[madziczka]

Napisane przez Kattarina

Madziku, to naprawde niepozorny z wygladu kwiatek, "otwierajacy sie" wieczorami- a zapach ma intensywny, narkotycznie-upojny, odrobine przypominajacy skoncentrowany olejek z gozdzikow

Napisane przez edytapa68

Madziczko, maciejka to wczesnoletni kwiat rosnący połaciami.A zapach rozwija się intensywnie dopiero po zachodzie słońca. Zapach wieczorem jest bardzo intensywny i wręcz hipnotyzujący.Szkoda,że jest co raz mniej popularny na ogrodowych salonach... W Słoniu jest baaardzo duzo maciejki

pachnę Amarige Mariage na nadgarstku i Słoniem w obfitym dekolcie Skubany jest nie do zdarcia!

Patrzę na ten kwiatek i nijak go nie kojarzę, z tymi, które widziałam w swoim życiu, ale teraz już będę wiedzieć Ja z kwiatkami na bakier jestem (jestem z gatunku tych osobników, co ususzyły kaktusa)

Dziękuję za fotkę i szczegółowe informacje

[tharoon]

Guerlain Coriolan.

[lady_poison]

Napisane przez edytapa68

Na nadgarstek zapodałam maciupką kropelkę Arabie Lutensa. Zapach dla mnie do wąchania ale nie do pachnienia

Edytko, dla mnie Arabie to też piękny i wielki zapach. Z tym że do noszenia na nadgarstku, wwąchiwaniu się weń z domowym zaciszu i wizualizacji gorących podróży, a nie noszenia globalnie.
Użyłam go raz do pracy i miałam wyrzuty sumienia, że się marnuje w takim prozaicznym otoczeniu...

Napisane przez teza20

Na imieniny do ciotki ubralem sie w Annic Goutal Ambre Fetiche+Gustaw na rekach

Ach Wy fetyszyści jedni! Ciocia powinna docenić gościa tak pachnącego
A Gustaw za mną chodzi ostatnio, chyba pomyślę nad małą flaszeczką...


Mitsouko, toż to chyba wina pogody, bo ja też przerobiłam dziś taki asortyment zapachowy, że aż strach. Było m.in.: Słoń (taka Słoniowa pogoda, dużo osób nim dziś pachniało jak widzę), OI, L, BC, Angel la Rose+klasyk.
Ale jestem nieusatysfakcjonowana i chyba też udam się pod prysznic... Tylko co by tu użyć na nockę, ech

[irsin]

jakaś Naomi cCampbell ,nie wiem nawet jaka bo ją dostałam - taki tam słodziak

[Mitsouko]

Napisane przez lady_poison

Edytko, dla mnie Arabie to też piękny i wielki zapach. Z tym że do noszenia na nadgarstku, wwąchiwaniu się weń z domowym zaciszu i wizualizacji gorących podróży, a nie noszenia globalnie.
Użyłam go raz do pracy i miałam wyrzuty sumienia, że się marnuje w takim prozaicznym otoczeniu...

Ach Wy fetyszyści jedni! Ciocia powinna docenić gościa tak pachnącego
A Gustaw za mną chodzi ostatnio, chyba pomyślę nad małą flaszeczką...


Mitsouko, toż to chyba wina pogody, bo ja też przerobiłam dziś taki asortyment zapachowy, że aż strach. Było m.in.: Słoń (taka Słoniowa pogoda, dużo osób nim dziś pachniało jak widzę), OI, L, BC, Angel la Rose+klasyk.
Ale jestem nieusatysfakcjonowana i chyba też udam się pod prysznic... Tylko co by tu użyć na nockę, ech

Lady, jak możesz, jak możesz tak pięknie pisać o Arabie...Spokoju nie zaznam, póki osobiście nie poznam. Udaję się niebawem do zaprzyjaźnionej, a niedalekiej od Torunia metropolii, gdzie ponoć są wszystkie Lutensy, to jak dopadnę do testera...
Pocieszyłaś mnie tym swoim dzisiejszym rozmaitym asortymentem, bo już zaczęłam się sobą martwić

[envy07]

Safran Troublant nadgarstkowo, całościowo Dragon...

[Fenris]

Funny+Stella były na piwku.

[Aragonte]

Zamierzałam wieczorem pachnieć mixem FdB i Terre, ale po jakimś czasie dołączył do nich Słonik (jeden psik w dekolt i jeden podzielony na nadgarstki) i zdominował wszystko. Maciejka...
Czuję się kijowo (na przemian kompulsywnie sprzątam i oglądam Greys Anatomy), ale przynajmniej pięknie pachnę

[edytapa68]

Birmane mój nowy nabytek. Pięęękne są,ale potrzebują dojrzałej właścicielki...Ja takową jestem

[mettemarit]

La Perla SC, testowo Un Au the Sahara - siano do sześcianu

[iwona-jk]

Na noc Shalimar edt

[edytapa68]

Napisane przez Aragonte

ale po jakimś czasie dołączył do nich Słonik (jeden psik w dekolt i jeden podzielony na nadgarstki) i zdominował wszystko. Maciejka...

Prawda?

[Aragonte]

Napisane przez edytapa68

Prawda?

Zdecydowanie Poznaję, w końcu wychowałam się na wsi i maciejkę mieliśmy w ogródku.

[lady_poison]

Widzę, że dziś Słoń zasłonił wszystkich na Wizazu

Napisane przez Mitsouko

Lady, jak możesz, jak możesz tak pięknie pisać o Arabie...Spokoju nie zaznam, póki osobiście nie poznam. Udaję się niebawem do zaprzyjaźnionej, a niedalekiej od Torunia metropolii, gdzie ponoć są wszystkie Lutensy, to jak dopadnę do testera...
Pocieszyłaś mnie tym swoim dzisiejszym rozmaitym asortymentem, bo już zaczęłam się sobą martwić

Mitsouko kochana, poznaj koniecznie. Na prawdę Arabie warte są chociaż zapoznania, choć na tym wiele osób bardziej wrażliwych pewnie poprzestało

Ja po kąpieli wreszcie znalazłam ukojenie w świeżej pościeli (uwielbiam pierwszą noc w jeszcze szorstkiej i nieułożonej - kojarzy mi się z dzieciństwem) i równie świeżej lekko miętowej Herbie Fresce. Jest śliczna i tak niezobowiązująco-niewinna.

[Ata77]

addict 2

[edytapa68]

Napisane przez lady_poison

Widzę, że dziś Słoń zasłonił wszystkich na Wizazu



Mitsouko kochana, poznaj koniecznie. Na prawdę Arabie warte są chociaż zapoznania, choć na tym wiele osób bardziej wrażliwych pewnie poprzestało

Ja po kąpieli wreszcie znalazłam ukojenie w świeżej pościeli (uwielbiam pierwszą noc w jeszcze szorstkiej i nieułożonej - kojarzy mi się z dzieciństwem) i równie świeżej lekko miętowej Herbie Fresce. Jest śliczna i tak niezobowiązująco-niewinna.

Tak, Słoń zdominował Wizaż

Arabie jest intrygująca, ale jak dla mnie zbyt dosłowna i dominująca,choć nie żałuję,że poznałam

Nie cierpię świeżej, wykrochmalonej pościeli Ona kaleczy
Świeżo wypraną kocham, ale krochmal...brrrr.Mama nas raczyła tą blachą. Ja rozumię,że niektórzy lubią, ale nie wszyscy W moim domu na szczęście niet krochmalu, no chyba,że do prześcieradeł

[GothicAristocrat]

Ja też jestem dzisiaj trochę zasłoniona, bo koszulka moja do spania pachnie słoniem- leżała na sukience zasłonionej
a tak naskórnie pachnę Timbuktu

[cbr]

od wieczora En Avril Un Soir YR - ja już chyba wspominałam, że jak na YR to cudeńko jest i pod koniec wychodzi na mnie to upragnione delikatniusie drzewne kadzidełko

nareszcie dopadłam mojego empetrzaka (za wyrkiem go kocur upchnął) z ulubioną muzyczną mieszanką wybuchową i właśnie się raczę zapachowo-muzycznie, chyba w ramach przygotowania do nadchodzących koncertów najpierw Lordiego, a następnie mojej ukochanej Emilki

[lady_poison]

Napisane przez edytapa68

Tak, Słoń zdominował Wizaż

Arabie jest intrygująca, ale jak dla mnie zbyt dosłowna i dominująca,choć nie żałuję,że poznałam

Nie cierpię świeżej, wykrochmalonej pościeli Ona kaleczy
Świeżo wypraną kocham, ale krochmal...brrrr.Mama nas raczyła tą blachą. Ja rozumię,że niektórzy lubią, ale nie wszyscy W moim domu na szczęście niet krochmalu, no chyba,że do prześcieradeł

Nie, wykrochmalona nie jest (czy ktoś to jeszcze dziś robi ), ale mimo to świeżo wyprana pościel jest taka miło szorstka i pachnąca świeżością
Dalej pachnąca Herbą Frescą idę spać, miłej nocy

[bluegirl]

Napisane przez MoniaK

może przejdzie szybko?

Głowa nie przeszła, doszedł podły humor. A na nadgarstkach były Mania i Brit edp. Po których ślad już zaginął.

Napisane przez madziczka

Dziś na nadgarstkach Słoń - jedna z moich największych traum zapachowych. Postanowiłam po kilku latach się z nią zmierzyć. I muszę powiedzieć, że trauma minęła. Nie ma już mdłości, supełka w żołądku. Są jabłka z cynamonem. Mimo wszystko całość jest kapryśna, męcząca, oblepiająca. Ten zapach sprawia, że nie mogę się skupić, wwierca się w nozdrza, mózg, otula mnie jak boa dusiciel.

I u mnie Słoń po testach został odstawiony, odlewka poleciała w świat, zostawiłam sobie chyba gdzieś próbkę, muszę powtórzyć testy, może tym razem będzie lepiej. Poprzednio Słoń zmiażdżył mnie, małą słodkolubną istotkę. Może tym razem zwierz będzie łaskawszy, albo ja będę potrafiła nad nim zapanować.

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Wypachniona Simply ide zaraz do pracy,a za oknem...śnieeeg.

[bluegirl]

Porannie Parfum d'Empire Ambre Russe -

[nefernefer35]

Angel

[winter76]

Napisane przez cbr

od wieczora En Avril Un Soir YR - ja już chyba wspominałam, że jak na YR to cudeńko jest i pod koniec wychodzi na mnie to upragnione delikatniusie drzewne kadzidełko

nareszcie dopadłam mojego empetrzaka (za wyrkiem go kocur upchnął) z ulubioną muzyczną mieszanką wybuchową i właśnie się raczę zapachowo-muzycznie, chyba w ramach przygotowania do nadchodzących koncertów najpierw Lordiego, a następnie mojej ukochanej Emilki

To ja dzisiaj wykorzystam próbkę YR od Ciebie Na ten brzydki,pochmurny dzień przyda się coś delikatnego.

[odada]

Niedawnym nabytkiem ck - IN2U

[Srebrna Lisica]

Cioccolato Mon Amour, mrr...
Miłej niedzieli!