Polecamy - odradzamy :)

[Ineczka33]

Napisane przez MartiniAsti

Jeśli chodzi o leżaczek, mamy leżaczek-bujaczek Fisher Price z wibracją i pałąkiem, dla dzieci do 3 lat (bodaj 25 kg). Ma 2 pozycje oparcia (przy bujaniu nie jest całkiem płaski, ale moim zdaniem wystarczająco), można "zablokować" opcję bujania i wtedy pupa dziecka jest podniesiona wyżej, tak, że tworzy linię z kręgosłupem. Kładliśmy w nim córeczkę odkąd skończyła 2 m-ce, sprawdził się również na początku karmienia łyżeczką, kiedy jeszcze nie mieliśmy krzesełka do karmienia. Póżniej, kiedy dziecko miało ok 7-8 m-cy leżaczek poszedł w odstawkę, prawie na rok Po czym został na nowo odkryty i od wielu miesięcy służy jako fotelik do oglądania bajek, książeczek, zjedzenia drobnej przekąski itp. Jest naprawdę ładnie i solidnie wykonany, po praniu tapicerka nadal wygląda jak nowa.
Niedługo urodzi się nam drugie dziecko, więc ten zakup (coś koło 200zł) z pewnością się nam zamortyzuje

Też mamy taki leżaczek-bujaczek i też go gorąco polecamy

[dowe]

Napisane przez beliczek

Ja polecam przyrząd do sterylizacji butelek i smoczków Avent. Oszczędza masę czasu, estetycznie wygląda, przechowuje się w nim wysterylizowane butelki. Warto zainwestować 250zł.
polecam też:
- butelki Avent
- chusteczki nasączone mleczkiem huggies: grubsze i bardziej nasączone od innych. Przetestowałam wszystkie i te sa najlepsze.
-pieluszek używaliśmy pampers. Dla Krysi te były najlepsze. Spróbowaliśmy huggies i happy ale pampers był lepszy.
- nożyczki do paznokci chicco: wspaniałe. Obcinania malutki paznokietków bardzo się bałam ale z chicco było to prosto
- ręcznik z kapturkiem na główkę.
Jaka mi się coś przypomni to dopiszę.
pozdrawiam serdecznie

Co do butelek Avent ja i moje koleżanki mają inną opinie. To że są drogie w Polsce nie znaczy że dobre (w innych krajach to zwykła firma) i strasznie z nich cieknie.
Większość produktów Johnsona strasznie uczula. Polecam firmę Oilatum

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez Ineczka33

Też mamy taki leżaczek-bujaczek i też go gorąco polecamy

Mam taki i polecam

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez AMILAMIJA

Po miesiącu bycia mamą kilka wniosko.

POLECAM:
- Laktator Medela Electric. Powstrzymalam się zakupem do porodu, bo nie wiedzialam, czy wogole bedzie mi potrzebny. Rewelacyjnie sie sprawdza.
- Przewijak na łożeczko. Moj kręgoslup jest niezmiernie wdzięczy
- Podklady nieprzemakalne Bella - ja klade na przewijak lub na łózko, jak mam "naoliwoc" i ubrac mała
- maść Alantan - u nas rewelacja, jak już coś sie pojawi na pupce, to momentalnie sie goi po masci; nie wyobrażam sobie paćkania suchym Sudocremem
- body kopertowe - mala nienawidzi wkladania przez głowę
- Spiochy i pajace WYŁĄCZNIE rozpinane w kroku
- pieluchy - na początek Pampersy 1, ale poźniej Huggis - sa milsze dla skory, maja fajne gumki na boczkach i nic się nie wylewa
- butelka Lovi; mala nie lubi Aventu - maja jakies większe (dluższe) smoczki i strasznie jej to przeszkadza

BEZ REWELACJI;
- Oilatum, wcale ta skora nie jest taka piekna.Mala nie ma uczulen, skazy itp, ale na kolana mnie nie powala ten kosmetyk, szczegolnie za ta cenę
- sol fizjologiczna, u nas mala kiepsko na nią reaguje, podraznia jej skorę

Spiworek sie nie sprawdzil, bo mala spi póki co w nocy z nami, mam wygode przy karmieniu. Może póxniej, jak mala będzie noce przesypiala w lóżeczku. Rożka wogole nie uzywałam. Będzie jako kołderka czy "mata" na podłogę. Za to chwalę sobie pledziki z welurowo-bawelniane lub polarowo-bawelniane.

Chcialabym zasięgnąc waszej opinii na temat:
- lezaczek-bujaczek (ktrory, dalczego i od kiedy)
- mata edukacyjna (ktory, dlaczego i od kiedy)
- jakies cudo na skóre brzucha (ujędrnianie)

Pozdrawiam,
A.

Dla obu moich córek (7lat i 6m-cy) Oilatum jest rewelacyjne. Cena w Polsce owszem okropna i przez parę lat zmuszona byłam tyle płacić. W Anglii dostajesz te produkty za darmo (na receptę) od swojego lekarza o ile stwierdzi on, że twoje dziecko ma problemy ze skórą. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Jeżeli nikogo nie przeraża cena ( niestety kilkaset złotych) to świetną rzeczą jest huśtawka Fisher Price Rainforest.
Oprócz tego że kołysze(regulacja stron), ma dodatkowo -ruchomą karuzele i melodie. Minusem jest to, że jest na baterie i trochę miejsca zajmuje. Dzięki tej przyjemności spokojnie mogłam zająć sie innymi domowymi obowiązkami. A przy 2 dzieci człowiek sie nie nudzi. Pozdrawiam mamy

[Kancia]

z tym, ze dziecko szybko wyrasta z leżaczka to tez nie tak do końca Mój ma 18 mcy i waży niecałe 10 kg
powodem przestania korzystania z lezaczka bujaczka była mobilnośc syna a nie jego waga

matę mieliśmy ( mamy) Tiny Love Wyspa Tropikalna i mały ją bardzooo lubił dzięki wiszącym tam zabawkom szybko zaczał sie poruszać bo chciał złapać to co wisi dalej
ja kupiłam na all używaną ale w idealnym stanie i z dodatkowymi zawieszkami tylko ją całą wyprałam i była jak nowa

[Xantia]

Napisane przez Kancia

matę mieliśmy ( mamy) Tiny Love Wyspa Tropikalna i mały ją bardzooo lubił dzięki wiszącym tam zabawkom szybko zaczał sie poruszać bo chciał złapać to co wisi dalej
ja kupiłam na all używaną ale w idealnym stanie i z dodatkowymi zawieszkami tylko ją całą wyprałam i była jak nowa

My mamy tą samą matę i Ala też ją uwielbiała, teraz nawet jeszcze czasami ją wyciągnie z szafy, każe sobie rozłożyć i mówi co tam jest: jipka, baban, itp.

[sorceress79]

A ja staję przed kolejnym dylematem - termoopakowanie ze styropianu z czymś tam w środku czy termotorba np. Avent lub Tommee Tippee.
Zasadnicza różnica jest w cenie, te pierwsze to koszt ok 10zł, te ostatnie od 40zł.
Ale poza wyglądem nie mam pojęcia czym się różnią. W ich opisach zawsze jest podany podobny czas trzymania ciepła lub zimna. Zależy mi na czymś dobrym.
Co polecacie? Wiecie na czym polega różnica między nimi?

[flybird]

kurczę, nie mam czasu czytać całego wątku i nie wiem, czy już się pojawiła ta kwestia, więc wybaczcie jeśli tak, ale czy warto kupić pościel feretti taką 6cioczęściową: poszwa, poszewka, kołderka, poduszka, ochraniacz i prześcieradło? to na prezent, więc wolałabym, żeby był udany i trafiony..

[malgogaj]

Olaf ma już dwa latka więc uzupełniam o nowe doświadczenia.

- posciel Feretti. Kołdra jest zdecydowanie za duża dla niemowlaka. Ma wiekszy wymiar niz standartowa. Olaf zaczął pod nią spac jak miał 1,5 roku. Nadal sie świetnie sprawdza. Równie super są ochranicze tej firmy. Duże, szerokie, miekkie. Obecnie Olaf spi już w "dorosłym" łóżeczku z Ikei i nadal używam tych ochraniaczy. Prawie pasuja potrzeba tylko troszke inwencji.

- krem Dexeryl na wszelkie suchosci, dziwne alericzne wykwity skórne. Tuba 200 ml 20zł. Lekki krem aljak dla mnie rewelacja.

[Aleksandra06]

Napisane przez flybird

kurczę, nie mam czasu czytać całego wątku i nie wiem, czy już się pojawiła ta kwestia, więc wybaczcie jeśli tak, ale czy warto kupić pościel feretti taką 6cioczęściową: poszwa, poszewka, kołderka, poduszka, ochraniacz i prześcieradło? to na prezent, więc wolałabym, żeby był udany i trafiony..

Musze Tobie napisac ze od kilku dni sama biore udział w tescie tej poscieli jednak ja mam 5cio elementowa. Po tych dniach przyznam ze jest różnica w poscieli z wypełnieniem antybakteryjnym a takim jakie ma Feretti-czyli wypełnienie Ingeo. Poki co jestem zadowolona bo zauwazyłam ze córeczka mniej sie poci ale po dłuzszym czasie jej użytkowania napisze wiecej.

[sheryl]

Napisane przez flybird

kurczę, nie mam czasu czytać całego wątku i nie wiem, czy już się pojawiła ta kwestia, więc wybaczcie jeśli tak, ale czy warto kupić pościel feretti taką 6cioczęściową: poszwa, poszewka, kołderka, poduszka, ochraniacz i prześcieradło? to na prezent, więc wolałabym, żeby był udany i trafiony..

Ja mam to feretti. Jakościowo wydaje się być dobre, ale nie wiem czy nie przeginają z ceną. Pewnie to ze względu na te prześliczne wzory, które mają.
U nas to wygląda tak: dziecko ma rok i używałam jak na razie ochraniaczy i od niedawna poduszeczki (jest całkiem ok - płaska). Natomiast kołdry rzadko używam, bo duża i ciężka dla małego. Poprzedniczka małgogaj, też napisała, ze ta kołdra jest duża. Nie wiem czy maluszek będzie z tego kompletu korzystał w ciągu pierwszego 1,5 roku...
A prześcieradło też jest w komplecie? Jak ja kupowałam nie było kompletów z prześcieradłem

[passionfruit]

ja mam komplet feretti i faktycznie kołdra jest dosyć duża, ale my zawijamy ją na dole i po bokach i młody pod nią śpi. Nie poci się, jest lekka, nie przygniata dziecka.
Od razu napiszę, że nie polecam pościeli firmy Gluck. Badziew totalny po pierwszym praniu zrobiła się z niej szmata. Straciła wiele z wyglądu i dodatkowo nie da jej się wyprasować.

[Salomea1]

Ja też używam pościeli feretti - na razie tylko kołdry i ochraniacza, bo na poduszkę to jeszcze za wcześnie - córa ma 3,5 m-ca. Na początku wielkośc kołdry mnie przerażała, ale jakoś się przywyczaiłam i teraz jestem zadowolona. Ogólnie nie narzekam a wręcz polecam.
Teraz szukam kolejnego kompletu. Tylko się zastanawiam czy można kupic same poszewki na kołdrę, podusię i ochraniacz, bo jakby nie patrzec to firma jest z tych droższych.

[malgogaj]

Ja musze dopisać, bo z poprzedniego postu może nie wynika: ja tez polecam ta posciel. Kołdra jest duza ale to nie jest wada, mozna sobie poradzic. Jakościowo jest to jest naprawde rewelacyjny produkt i kupiłabym kolejny raz.

Salomea, mysle ze jak najbardziej mozna kupic same poszewki ale ochranicz to chyba trzeba cały. Z mojego np nie da rady wyciagnac tych wkładów (ktos wczesniej pisał, ze wyciag i pierze bez nich). Moze cos zmienili bo ja kupowałam juz dawno.
Maja super wzory!

[Salomea1]

malgogaj - u mnie poszewka na ochraniacz jest na zamek i do prania wyciąga sie 3 poduchy. Nie chciałam kupowaa drugiego zestawu z pełnym ochraniaczem bo nie mam gdzie tego składowac, a nie bardzo mi sie widzi od razu niepotrzebne rzeczy wyrzucac.
Z Twojej wypowiedzi wynika jasno,że jesteś zadowolona

[flybird]

Napisane przez sheryl

A prześcieradło też jest w komplecie? Jak ja kupowałam nie było kompletów z prześcieradłem

w sklepie jeszcze nie patrzyłam, bo najpierw się chciałam Was zapytać, czy w ogóle dobra jest ta pościel (mamą jeszcze nie jestem ), ale na stronie patrzyłam (np. TU) i jest tam tzw. sestetto i prześcieradło jest wymienione.. może coś zmienili, ja tam nie wiem :P

malgogaj, passionfruit, Salomea1i sheryl
dziękuję bardzo za odpowiedzi
przeznaczyłam trochę kasy na prezent a z tego co mówicie to chyba mimo wszystko warto mieć taką pościel, więc tym bardziej mama powinna być zadowolona (mam nadzieję). zwłaszcza, że to nie ona będzie płacic ps. a wzory są mega cudowne

[kasiagora23]

Jeżeli chodzi o pościel Feretti to na prawdę polecam, gatunkowo super(ale nie da sie jej dokladnie wyprasować nawet na mokro), samych powłoczek na ochraniacz nie da sie dokupić chyba ze w przeciągu miesiąca sie coś zmienilo(zapytam przedstawiciela i dam znać)-miałam ten sam problem.Z pościeli jestem bardzo zadowolona, mam połaczone dwa ochraniacze tak ze idealnie ochraniają łóżeczko do okoła.Jeżeli chodzi o rozmiar to mój syn praktycznie od razu spał pod kołdrą 135x100-za wyjątkiem pierwszych dni jak spał w rożku.Jak dla mnie rozmiar jest ok.
Natomiast w kwestii wypełnienia feretti ingeo mam bardzo duze zastrzeżenia.Po roku, półtorej używania wygląda tragicznie(nawet nie prane), w niektórych miejscach wogóle nie ma wypełnienia a w innych są pozbijane kluchy, poduszka zupełnie robi się płaska.Piszę to na podstawie zalewającej mnie fali reklamacji(co prawda nie jest ona równa liczbie sprzedanych wypełnień ale ciągle rośnie) jak mi sie uda to zrobię zdjęcie i zamieszczę na forum.Obecnie mam z nimi bardzo duży kłopot.
Tym którzy kupili posciel z wypełnieniem radzę odszukanie paragonu i trzymanie na wszelki wypadek, i oczywiście baaaardzo delikatne pranie.

[flybird]

hm.. mam nadzieję, że tak się nie stanie z tą co kupiłam :P
bo chciałam tylko powiedziec, że nabylam zestaw pony premium w kolorze beżowym ten co mówiłam tylko że long, bo podobno ten duży ochraniacz jest świetny. w ten weekend wręczyłam i rodzice wyglądali na zadowolonych (aktorzyny z nich marne, więc wątpie, żeby udawali :P). nawet nosili się z zakupem tej pościeli ale jakoś nie wychodziło, więc fajnie że utrafiłam. mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawować. dzięki jeszcze raz za odpowiedzi

[sheryl]

o, ja mogę coś jeszcze odradzić. Jak ktoś zaopatruje sie w Smyku, odradzam śliniaczki małe pakowane po 3. Po kilku użyciach rzepy nie działają.
W ogóle jakość większości ubranek "made in smyk" pozostawia wiele do życzenia To są moje spostrzeżenia po roku zakupów i używania ubranek różnych firm.
A ceny Smyka .... przegięcie w stosunku do jakości

[Aleksandra06]

Napisane przez Salomea1

Ja też używam pościeli feretti - na razie tylko kołdry i ochraniacza, bo na poduszkę to jeszcze za wcześnie - córa ma 3,5 m-ca. Na początku wielkośc kołdry mnie przerażała, ale jakoś się przywyczaiłam i teraz jestem zadowolona. Ogólnie nie narzekam a wręcz polecam.
Teraz szukam kolejnego kompletu. Tylko się zastanawiam czy można kupic same poszewki na kołdrę, podusię i ochraniacz, bo jakby nie patrzec to firma jest z tych droższych.

Ja tez byłam zaskoczona wielkoscia kołdry ale moge powiedziec ze docenisz ja potem kiedy dzidzius bedzie duzy i bedzie sie wykopywał . A co do ceny ,to owszem jest droższa ale tu płacisz za jakoś.

[precious_81]

Napisane przez sheryl

o, ja mogę coś jeszcze odradzić. Jak ktoś zaopatruje sie w Smyku, odradzam śliniaczki małe pakowane po 3. Po kilku użyciach rzepy nie działają.
W ogóle jakość większości ubranek "made in smyk" pozostawia wiele do życzenia To są moje spostrzeżenia po roku zakupów i używania ubranek różnych firm.
A ceny Smyka .... przegięcie w stosunku do jakości

A ja chciałam kupić kilka ciuszków właśnie w smyku, mają największy wybór i bardzo ładne ciuszki, w dodatku niedrogie

[Salomea1]

Napisane przez precious_81

A ja chciałam kupić kilka ciuszków właśnie w smyku, mają największy wybór i bardzo ładne ciuszki, w dodatku niedrogie

A ja polecam ciuszki z Tesco cheeroke -nie wiem jak się pisze i disney - w porównamniu do wielu różnych firm te mi się najlepiej noszą, a poza tym cena jest świetna. Jedno małe zastrzeżenie to po kilku praniach body się trochę kurczą, ale jakośc jest naprawde dobra.

[passionfruit]

salomea, zgadzam się. Dla nas pajace z Tesco Disney są najlepsze!!! A cena bardzo niska. Musimy jechać i dokupić kilka nowych pajacyków.

A co do ubranek to jakoś nie przekonywują mnie bodziaki. Jakoś niewygodnie się to zakłada...najlepsze pajace.

[Salomea1]

Napisane przez passionfruit

salomea, zgadzam się. Dla nas pajace z Tesco Disney są najlepsze!!! A cena bardzo niska. Musimy jechać i dokupić kilka nowych pajacyków.

A co do ubranek to jakoś nie przekonywują mnie bodziaki. Jakoś niewygodnie się to zakłada...najlepsze pajace.

Pajace są super zwłaszcza te z kubusiem, a braku body sobie nie wyobrażam. Przekładasz przez główkę i już. Ja nie uznaję kaftaników bo się podwijają. A co wkładasz pod pajacyka??

[sheryl]

Napisane przez precious_81

A ja chciałam kupić kilka ciuszków właśnie w smyku, mają największy wybór i bardzo ładne ciuszki, w dodatku niedrogie

Mnie na początku też wszystko się podobało, potem zmieniłam zdanie. I teraz jak coś tam kupuję to musi być bardzo tanie czyli w promocji adekwatnie do jakości.
Ale wiesz... ubranka są różne. Myślę, że można trafić na coś ok, tylko trzeba się przyglądać, np. materiał...Rzeczy typu: bodziaki, śpiochy często wykonane z materiału, który potem przypomina wyciągniętą szmatę, raz kupiłam bodziaka, który miał nadprute przy napach i byłam wściekła, czasami są niedbale wykrojone, wiszą nitki..., no ale nitki to nie problem, ok. Porównując je z wieloma innymi markowymi, widać że nie zasługują na swoją cenę. Ale grubsze rzeczy: dżinsy, bluza polarowa były ok, nie mam zastrzeżeń (oprócz ceny ).
precious 81, jak nie masz wyboru, ceny rzeczywiście niskie, to spróbuj, sama ocenisz. Wiesz, ja bardzo dużą wagę przykładam do jakości ale są ludzie, którym spodobałoby się to co mnie nie trudno powiedzieć.

Napisane przez passionfruit

salomea, zgadzam się. Dla nas pajace z Tesco Disney są najlepsze!!! A cena bardzo niska. Musimy jechać i dokupić kilka nowych pajacyków.

A co do ubranek to jakoś nie przekonywują mnie bodziaki. Jakoś niewygodnie się to zakłada...najlepsze pajace.

Ja z kolei pajacyków nie lubiłam, uwielbiałam i uwielbiam bodziaki.
A bodziaki Disneya rzeczywiście fajne.

[passionfruit]

Napisane przez Salomea1

Pajace są super zwłaszcza te z kubusiem, a braku body sobie nie wyobrażam. Przekładasz przez główkę i już. Ja nie uznaję kaftaników bo się podwijają. A co wkładasz pod pajacyka??

U nas w domu jest tak ciepło, że pod pajacyka nie zakładam nic. Chyba, że gdzieś wychodzimy to bodziaka (chociaż nie przepadam jak napisałam), a czasem na pajacyka sweterek, albo bezrękawnik.

A co do ubranek ze Smyka, to my mamy z tamtąd prawie wszystko i na razie nie narzekam. Kupiłam niewiele ubranek więc często wszystko piore, ale na razie nic się nie zniszczyło jakoś szczególnie. Normalne ślady użytkowania.

[scorpionec]

ja nie lubie ubranek ze smyka... uwazam ze sa nie warte swojej ceny.. to samo dotyczy coccodrillo i reserved...

jak dla mnie najfajniejsze sa sa z angielskiego nexta... ew h&m ..czasem mozna tez kupic super ciuszki mniej znanych firm jak modna maja czy tescowe cheeroke(disney) lub nie markowe w duzo leszej jakości i cenie niz te z sieciówek...

a body uwazam za swietny wynalazek... myśle ze sam pajac(duzo zatrzasków na brzuchu) itp moze drapać dziecko.. ale nie probowalam więc nie wiem..

[precious_81]

Do Tesco faktycznie muszę się wybrać, bo dużo dobrego słyszałam już na temat tych ciuszków.

Napisane przez sheryl

Mnie na początku też wszystko się podobało, potem zmieniłam zdanie. I teraz jak coś tam kupuję to musi być bardzo tanie czyli w promocji adekwatnie do jakości.
Ale wiesz... ubranka są różne. Myślę, że można trafić na coś ok, tylko trzeba się przyglądać, np. materiał...Rzeczy typu: bodziaki, śpiochy często wykonane z materiału, który potem przypomina wyciągniętą szmatę, raz kupiłam bodziaka, który miał nadprute przy napach i byłam wściekła, czasami są niedbale wykrojone, wiszą nitki..., no ale nitki to nie problem, ok. Porównując je z wieloma innymi markowymi, widać że nie zasługują na swoją cenę. Ale grubsze rzeczy: dżinsy, bluza polarowa były ok, nie mam zastrzeżeń (oprócz ceny ).
precious 81, jak nie masz wyboru, ceny rzeczywiście niskie, to spróbuj, sama ocenisz. Wiesz, ja bardzo dużą wagę przykładam do jakości ale są ludzie, którym spodobałoby się to co mnie nie trudno powiedzieć.

Ja z kolei pajacyków nie lubiłam, uwielbiałam i uwielbiam bodziaki.
A bodziaki Disneya rzeczywiście fajne.

Może zaryzykuję ale z jedną czy dwoma rzeczami, żeby za bardzo nie narzekać jak coś będzie nie tak też preferuję rzeczy porządne, dobrej jakości. Póki co po mału kompletuję garderobę małemu - może wybiorę się jeszcze do Wrocławia, tam pewnie będzie większy wybór.

A jak jest z rozmiarówką ciuszków z poszczególnych sklepów? Np. rozmiar 62 różni się często w poszczególnych sklepach. Po swoich ciuchach zauważyłam że np. w Reserved, H&M, C&A kupuję zawsze rozmiar mniejsze niż normalnie. Z dziecięcymi też tak jest?

[passionfruit]

h&m wypadają większe niż np. przeciętne 62

[kasiagora23]

Jeżeli chodzi o ciuszki to ja mojemu synowi zakładam OBOWIĄZKOWO body i na to w dzień rajtki spodnie i bluzę, a na noc na body zakładam śpiocha.Body mi przypadły do gustu szczególnie bo się nie zwijają jak np koszulki czy kaftaniki no i dobrze trzymają pieluchę.
Ubranka u siebie w sklepie mam głównie z trzech firm:Ewa, Zodiak, Szwat wszystkie te firmy szyją z polskich materiałów i w polsce ze 100% bawełny na co dostałam certyfikaty.
Firma Ewa- najbardziej polecam po praniu nic sie nie dzieje, nie farbują, jest duży wybór we wzorach i kolorach, a kosztują np body ok 10-12 zł, koszulka 6-9zł.
Firma Zodiak- cenowo podobnie jak Ewa, przy bodach do okoła nóżek jest delikatny nie uciskający ściągacz i maja trzy zatrzaski w kroku także też bardzo polecam.Trzeba natomiast uważać na rozmiarówkę zwłaszcza przy pajacach bo np pajac rozm 86 wygląda jak 74 a z kolei koszulka 56 rozm wygląda jak 62 a nawet 68.Body, śpiochy i kaftaniki są takie jakie być powinny.
Firma Szwat- troszkę tańsza od poprzednich no i ... raz mi się pajacyk rozciągnął, i śpioch mi zafarbował ale w sumie to nie są takie zle.

[Salomea1]

Firma Szwat- miałam jakieś spiochy lub pajacyka i po pierwszym praniu wyglądały strasznie, jakby conajmniej 2 dzieci juz w nich chodziła,
Z kolei mam kilka body Pinokio - i jestem zadowolona, nie wiem jak one cenowo wychodzą, bo akutat je dostałam.
precious81 - z kompletowaniem garderoby to nie przesadzaj, bo dzieciaczki bardzo szybko wyrastają. Moja córa zaczęła od rozm. 62 i po miesiacu musiałam przejśc na 68. Dobrze,że ubranek na 56 miałam tylko ze 4 komplety bo na nic się nie przydały.

[NibyNic]

Witam
Tak czytam o ubrankach i postanowiłam, że się udzielę.
Bodziaki to najlepszy wynalazek jaki może byc, nie ma strachu, że gołe plecki będą na wierzch i tak jak dziewczyny piszą, dobrze trzymają pieluchę. Pajacyków i śpiochów używałam bardzo mało, szybko przeszłam na koszulki, rajstopki i spodenki.
Według mnie smykowe ubranka pozostawiają wiele do życzenia a w sumie takie tanie nie są. Bardzo chwalę Reservered, szczególnie rajstopki, które nie są drogie i nie mechacą się. Koszulki też mi bardziej odpowiadają niż te z H&M i są tańsze. Ubranka 5-10-15 są, że tak powiem "znośne" ale mały wybór dla chłopców. Ubranka GAP i Carter's to moje typy ale niestety są drogie.
Zgadzam się z Salomeą - nie ma co przesadzac z ubrankami dla malucha, zawsze można coś dokupic później