Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-08, 10:25   #4351
Red_Dream
Raczkowanie
 
Avatar Red_Dream
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: poludnie
Wiadomości: 339
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
Cóż mogę napisać... Jeśli wiedziałabyś, że będziesz mieć za co wykupić jakąś dodatkową lekcyjkę jazd przed egzaminem to radziłabym Ci pojeździć sobie z innym instruktorem, którego będziesz pewna, że jest dobrym materiałem na Twojego nauczyciela. Dotychczasowy instruktor chyba nie był najlepszym nauczycielem jak zresztą to widać, i słychać, i czuć ! I pamiętaj - jego słowo jest ważne ale najważniejsze jest to, co Ty sądzisz o swoich umiejętnościach i troszkę więcej optymizmu i wiary w siebie!!!!
Dziękuję Zamierzam wykupic sobie 2 godziny w tygodniu w którym będe miała egzamin... Zobaczymy co nowy instruktor mi pokaże. Narazie zostały mi 3 godizny ze 'starym'. Muszę poćwiczyć parkowanie i zawracanie, ponieważ tylko jeden raz je ćwiczyłam A tak to nawte na ostatnich jazdach nie było tak źle, może dlatego, bo jeździłam moja ukochaną Micrą .

Cytat:
Na Twoim miejscu zmieniłabym instruktora. Sama zapisz się na egzamin i tak będziesz trochę czekać.

Też zapisałam się na początku do instruktora, którego większość chwaliła, uczył moją siostrę 8 lat temu ale widocznie teraz facet strasznie się znerwicował
Nie umiał normalnie wytłumaczyć, tylko krzyczał. Parkowania, zawracania na 3 uczył pod koniec i to może z 2-3 razy
Jeszcze ja miałam dość dobrze ale jak inni ludzie opowiadali to normalnie szok.

Później poszłam do mojego obecnego i byłam w 100% zadowolona.
Facet na spokojnie tłumaczył, żartowniś. Będę go miło wspominać, mimo iż jeden raz wykręcił mi niezły numer...
W międzyczasie wykupowałam kilka godzinek u instruktorów w mieście w którym zdawałam, zaraz przed egzaminem.
Mogłam sobie przeanalizować jak mnie uczą. Myślę, że to mi też dużo pomogło.
Ale właśnie ja myślałam, że chcociaż przez pierwszym egzaminem nie będe musiała wykupować jazd... i tak ten egzamin tyle kosztuje razem z kursem

Cytat:
a wczoraj pytalam jaka jest przyczyna tego, ze na gezamin od zapisania do wlasciweg mam tylko tydzien..
a on ze od stycznia osoby ktore zdaja egzamin pierwszorazowo to zdaja po tygodniu, gora dwoch od zapisania..
co do instruktora to nie daj sie, moim zdaniem on jest po to zeby ci odpowiadac na wszystkie pytania- za to chyba placisz nie?
ja pytalam zawsze o wszystko, ba czasem jak mi cos mowil, a sie nie zgadzalam to byla dyskusja no ale przynajmniej zapamietalam lepiej..
Ja ostatnio zaczynam się z nim kłócić, jeśli nie chce mi na coś wyczerpująco odpowiedzieć i cieszę się z tego- on zaczyna mnie doceniać a ja czuję się odważniejsza.
Ostatnio mi powiedział, że nie patrzę na znaki. A ja mówię mu, że patrzę. Pytał mnie potem z każdego znaku napotkanego kilkadziesiąt metrów wcześniej- na wszytskie pytania znałam odpowiedź widać, kto miał rację...
a ja zdaję egzamin w Częstochowie. Na pierwszy termin czeka się około miesiąca bo na drugi czy trzeci już 2 mies...
__________________
W jaki sposób zdrowa dieta zmieniła moje życie:

Red_Dream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 15:36   #4352
Tancerka Pl
Zadomowienie
 
Avatar Tancerka Pl
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Mialam dzisiaj jazde w WORDzie na placu i z innym instruktorem. Pokazal mi w ogole inna, lepsza metode i wierze, ze teraz w koncu za 3 razem uda mi sie wyjechac z placyku na miasto W ogole duzo rzeczy nie wiedzialam. W zasadzie to w przeciagu tych 2 godzin sie wszystkiego od nowa uczylam, jak np niewrzucanie od razu biegu gdy stoje na swiatlach, bo sprzeglo sie zurzywa, nie wchodzenie w zakret z wcisnietym sprzeglem, parkowanie itp.
__________________
enjoy ur f*cking day
Tancerka Pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 15:46   #4353
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

no właśnie.. to widzę, że obie miałyśmy pecha do instruktora prowadzącego.. będziesz jeszcze jeździła z tym instruktorem, co dzisiaj?
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 16:08   #4354
kajasia222
Zadomowienie
 
Avatar kajasia222
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Orna City
Wiadomości: 1 872
GG do kajasia222
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Witajcie

I ja się zapisuję do grona zdających. 16 mam drugie podejście do praktycznego, pierwsze miałam 5 lat temu. Boję się panicznie, ale wszyscy mi mówią że umiejętności to 20% reszta to szczęście i trafienie na fajnego egzaminatora.
kajasia222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 16:24   #4355
Dosiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Tancerka Pl Pokaż wiadomość
Mialam dzisiaj jazde w WORDzie na placu i z innym instruktorem. Pokazal mi w ogole inna, lepsza metode i wierze, ze teraz w koncu za 3 razem uda mi sie wyjechac z placyku na miasto W ogole duzo rzeczy nie wiedzialam. W zasadzie to w przeciagu tych 2 godzin sie wszystkiego od nowa uczylam, jak np niewrzucanie od razu biegu gdy stoje na swiatlach, bo sprzeglo sie zurzywa, nie wchodzenie w zakret z wcisnietym sprzeglem, parkowanie itp.
Też robiłam te błędy co Ty i ciężko się potem oduczyć. No pewnie, że Ci się uda wyjechać na miasto i zdać egzamin. W końcu do 3 razy sztuka
Cytat:
Napisane przez kajasia222 Pokaż wiadomość
Witajcie

I ja się zapisuję do grona zdających. 16 mam drugie podejście do praktycznego, pierwsze miałam 5 lat temu. Boję się panicznie, ale wszyscy mi mówią że umiejętności to 20% reszta to szczęście i trafienie na fajnego egzaminatora.
Szczęście jest potrzebne, nie przeczę, ale umiejętności to podstawa. Bez nich nawet jeśli zdasz egzamin będziesz stwarzać zagrożenie w ruchu. Musisz uwierzyć w siebie i na pewno się uda. A czemu po pierwszej nieudanej próbie się poddałaś?
Dosiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 17:12   #4356
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Dziewczyny mam pytanie, wczoraj zdałam ten egzamin prawda, papiery zapewne będą dopiero jutro wysyłane ale moje pytanie jest tego typu, czy mogę zmienić zdjęcie które dałam keidyś tam? Bo kurcze, tamto brzydkie takie i nie chcę go Jesli wiecie jak to zrobić to napiszcie. Jutro ew. zadzwonie do WORDu
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 17:36   #4357
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Dziewczyny, mam pytanie: czy na teorii odpowiedzi są tak samo jak na testach, czy kolejność (te A B C) jest zmieniona? Bo ja nie pamiętam, a potrzebne znajomemu
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-08, 17:45   #4358
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Nie wiem jak jest w innych ośrodkach, ale jak ja zdawałam, to trafiły mi się 2 pytania z zamienionymi odpowiedziami, pozostałe 16 były w kolejności jak na płycie
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 18:32   #4359
L I L Y
Zakorzenienie
 
Avatar L I L Y
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Nibylandia 
Wiadomości: 7 498
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam pytanie: czy na teorii odpowiedzi są tak samo jak na testach, czy kolejność (te A B C) jest zmieniona? Bo ja nie pamiętam, a potrzebne znajomemu
na moim egzaminie kolejność odpowiedzi była taka sama jak w książce z testami
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

* Ćwiczę!
* Zapuszczam włosy!
* Aparatka (góra + dół) 22.03.2013r. - 21.05.2014r.

L I L Y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 18:53   #4360
alisza
Raczkowanie
 
Avatar alisza
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 237
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez L I L Y Pokaż wiadomość
na moim egzaminie kolejność odpowiedzi była taka sama jak w książce z testami
ja tez mialam identyczna kolejnosc
alisza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 18:55   #4361
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

No właśnie wydaje mi się, że i ja też, ale ogólnie słyszałam, że czasami jest pozmieniane, więc nie wiem jak to jest
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-08, 19:09   #4362
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Ja sie zamotałam, możecie mi jedno wytłumaczyć...
Mianowicie chodzi mi o zawracanie... mam zawsze podjechać do lewej krawędzi i z lewej krawędzi zawracać czy dojechac do hmm osi tego zakętu? Mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi choidzi
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 19:29   #4363
alisza
Raczkowanie
 
Avatar alisza
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 237
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Paati89 Pokaż wiadomość
Ja sie zamotałam, możecie mi jedno wytłumaczyć...
Mianowicie chodzi mi o zawracanie... mam zawsze podjechać do lewej krawędzi i z lewej krawędzi zawracać czy dojechac do hmm osi tego zakętu? Mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi choidzi
tzn na skrzyzowaniu?? czy gdzie??
alisza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 20:07   #4364
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Ale zamotałam...
W kazdym razie jak bylam na ul.jednokierunkowej i mialam taki wąski zakret to zawrocenia to facet kazal mi sie trzymac jak najblizej krawedzi-to dobrze?
W srode mam egzamin a dzisiaj czuje jakas taka wewenetrzna pustke... jak bym nic nie wiedziala nawet swiatel

Tak pozatym to ja zawsze jezdzilam panda taka zwykla co lustekra sie ustawialo recznie a na egz. jak bym miala taka z elektrycznymi to gdzie sie je ustawia jezeli nie ma przycisku w drzwiach ?
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 20:20   #4365
L I L Y
Zakorzenienie
 
Avatar L I L Y
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Nibylandia 
Wiadomości: 7 498
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Paati89 z jednokierunkowej w lewo jak skręcasz to tylko jak najbliżej lewej strony.

a odnośnie przycisków od ustawiania lusterek to już zależy od samochodu. ale chyba jakbyś na egz. miała elektryczne lusterka to możesz się chyba zapytać gdzie sie je ustawia? możesz wyjaśnić, że uczyłaś się na aucie, gdzie się ręcznie ustawia. chyba z tym nie powinno być większych problemów
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

* Ćwiczę!
* Zapuszczam włosy!
* Aparatka (góra + dół) 22.03.2013r. - 21.05.2014r.

L I L Y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 20:26   #4366
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

No wlasnie ostatnio jechałam Pandą 4x4 i doznałam szokusama elektronika wszystko w środku troche inaczej wyglądało i szukałam jakiś przycisków od lusterek i nie znalazłam a moj błąd ze nie zapytałam głupia no
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 20:31   #4367
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

nie sądzę żeby egzaminator chciał słuchać takiego wytłumaczenia..
tu masz link: http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...da_cross_4.jpg
__________________
nadzieja umiera ostatnia....

Edytowane przez strawberka
Czas edycji: 2009-03-08 o 20:32
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 20:36   #4368
201608051010
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 381
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

ja tez uwazam, ze lepiej sie z tego przygotowac, jakbys trafila na takiego egzmianatora co ja trafilam na pierwszym egzminie , to najpierw by cie wysmial, potem wyzwal a na koncu za to oblal podejzewam, zadzwon moze do instruktora albo popytaj znajomych ktorzy cos moge w tej sprawie wiedziec


a jesli chodzi o egzmin teiretyczny to tez mialam taka sama kolejnosc odp jak w testach
201608051010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 21:25   #4369
kajasia222
Zadomowienie
 
Avatar kajasia222
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Orna City
Wiadomości: 1 872
GG do kajasia222
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Dosiak Pokaż wiadomość
Szczęście jest potrzebne, nie przeczę, ale umiejętności to podstawa. Bez nich nawet jeśli zdasz egzamin będziesz stwarzać zagrożenie w ruchu. Musisz uwierzyć w siebie i na pewno się uda. A czemu po pierwszej nieudanej próbie się poddałaś?
Widze że wielu instruktorów tak uczyło, mnie 5 lat temu też nauczono żeby przy każdym manewrze wciskać sprzęgło a to przecież nie zawsze jest potrzebne a ja nadal je wciskam.
Zgadzam się że trzeba UMIEĆ jeździć ale też bardzo się stresujemy na egzaminie i zdaża się robić głupie błędy których normalnie nie robimy, a tak naprawdę jeżdżąc same wiele się nauczymy bo będziemy zdane tylko na siebie nikt za nas nie zahamuje. Poddałam się bo uwalił mnie egzaminator nie z mojej winy, potem się dowiedziłam, że nigdy nie przepuścił laski na egzaminie, na szczęście zwolniono go. A że ja jestem strasznie uparta i ambitna to mnie strasznie wkurzyło i zabolało że się zaciełam. Ale teraz mam fajnego instruktora-kolege z pracy i mi przegadał do rozumu że mi sie to prawko bardzo przyda. Wiec sie boje strasznie bo każdy najmniejszy bład na drodze sprawia że sie zastanawiam czemu tak zrobiłam zamiast sie skupić na dalszej jeździe.

Cytat:
Napisane przez Apiska Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie, wczoraj zdałam ten egzamin prawda, papiery zapewne będą dopiero jutro wysyłane ale moje pytanie jest tego typu, czy mogę zmienić zdjęcie które dałam keidyś tam? Bo kurcze, tamto brzydkie takie i nie chcę go Jesli wiecie jak to zrobić to napiszcie. Jutro ew. zadzwonie do WORDu
Ja podmieniłam zdjęcie zanim wysłałam papiery z komunikacji miejskiej do WORDU, nie wiem czy teraz nie będzie za późno bo oni raczej od razu wysyłają papiery do wyrobienia prawka.A tak poaza tym gratulacje, Zazdroszczę że masz to już za sobą
kajasia222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-08, 22:13   #4370
Atoska
Zakorzenienie
 
Avatar Atoska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 4 024
GG do Atoska
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Apiska Pokaż wiadomość
Dziewczyny .... pamiętacie mnie jeszcze? Pamiętacie tą marudę, która przychodziłą po każdym oblanym egzaminie i mówiła, że już więćej nie podchodzi, bo nie widzi sensu ?
Kochanie, dziś zdałam za 7 razem 7.03.2009 godz. 12:15
Cudowne uczucie!!!


chcialam jeszcze tylko dodac ze bardzo Cie podziwiam i Tobie najbardziej gratuluje wytrwałości, siły i w ogole. Że mimo przeciwnosci sie nie poddałaś) Mam nadzieję, że mi też wytrwałości nie braknie ..




Dziewczyny jutro mam ostatnie 2h przed egzaminkiem.. Mam nadzieję, że dobrze je wykorzystam
Atoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 07:48   #4371
wiewioora1
Zakorzenienie
 
Avatar wiewioora1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Powodzenia tym co dzisiaj zdają

Gratulacje dla tych co zdały

A tym, któym się nie udało życzę wytrwałości i wiary w siebie


Adzipersiku... jak tam Twoje jazdy???
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata


"Hee-hee"

Dance...
It's all I wanna do
!



wiewioora1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 09:49   #4372
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV


Dziś chyba żadna wizażanka udzielająca się tutaj nie zdaje.. ale już zaczynam trzymać kciuki, bo już od jutra się zaczyna wielkie zdawanie
Ja już zaczynam się bać- a to, że nie jeżdżę w dzień egzaminu, a to że łuk w OSK krótszy niż egzaminacyjny, a to, że mi się pachołki na placu egzaminacyjnym pomylą (są tam 3 łuki i zawsze utrudniają życie i każą jechać środkowym). Łuk to moja zmora boję się go choć ostatnio wychodził bezbłędnie...
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 09:54   #4373
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Atoska Pokaż wiadomość
chcialam jeszcze tylko dodac ze bardzo Cie podziwiam i Tobie najbardziej gratuluje wytrwałości, siły i w ogole. Że mimo przeciwnosci sie nie poddałaś) Mam nadzieję, że mi też wytrwałości nie braknie ..
Dzięki Ale powiem Ci, że w sobotę gdy miałam egzamin to w portdelu już czekało kolejne 122zł, aby w razie W iść i zapłacić za kolejny egzamin, bo kurczę! Jesli zaczełam kurs, trwało to u mnie wszystko 3 lata to w końcu trzeba to zdać! Takie miałam podejście i się udało
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 10:18   #4374
alisza
Raczkowanie
 
Avatar alisza
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 237
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
Dziś chyba żadna wizażanka udzielająca się tutaj nie zdaje.. ale już zaczynam trzymać kciuki, bo już od jutra się zaczyna wielkie zdawanie
Ja już zaczynam się bać- a to, że nie jeżdżę w dzień egzaminu, a to że łuk w OSK krótszy niż egzaminacyjny, a to, że mi się pachołki na placu egzaminacyjnym pomylą (są tam 3 łuki i zawsze utrudniają życie i każą jechać środkowym). Łuk to moja zmora boję się go choć ostatnio wychodził bezbłędnie...
a to akurat nie powod do zmartwien, bo to moze i lepiej. Jakbys miala jazde w dzien egz, a wiadomo stres.. cos by Ci nie wyszlo i wiadomo czlowiek wtedy wyolbrzymia wszystko
moj w osk tez byl krotszy, 1. raz na egz sie przerazilam, bo przez to wydawal mi sie wezszy.. Spoko luzik, to, ze jest dluzszy nie znaczy trudniejszy, po protu dluzej jedziesz na prostych kolach i sie uspokajasz
to tzw. przedegzaminacyjny stres
alisza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 10:40   #4375
wiewioora1
Zakorzenienie
 
Avatar wiewioora1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
Dziś chyba żadna wizażanka udzielająca się tutaj nie zdaje.. ale już zaczynam trzymać kciuki, bo już od jutra się zaczyna wielkie zdawanie
Ja już zaczynam się bać- a to, że nie jeżdżę w dzień egzaminu, a to że łuk w OSK krótszy niż egzaminacyjny, a to, że mi się pachołki na placu egzaminacyjnym pomylą (są tam 3 łuki i zawsze utrudniają życie i każą jechać środkowym). Łuk to moja zmora boję się go choć ostatnio wychodził bezbłędnie...
nie bój się
będzie dobrze, najważniejesze to wierzyć w siebie i być pewną tego, że wie się co się robi i ma się kontrolę nad sytuacją
My w Ciebie wierzymy to i Ty uwierz i się nie martw na zapas
Będziemy trzymać kciuki

Co do łuku w OSK to ja też miałam krótszy i to dużo krótszy niż w Wordzie... ale to tylko jazda prosto jest dłuższa


A wiecie co... co do panowania nad sytuacją itp.. w sobotę pojechałam z tż na zakupy do Warszawki...w ciągu jazd po Warszawce miałam nieprzyjemność trafić sytuacje w której blisko było do więszej stłuczki/wypadku...
miałam przejechać na wprost na skrzyżowaniu - miałam zielone światło wiec jadę, pani która jechała z naprzeciwka skręcała w lewo... wiecie co zrobiła... po prostu sobie wjechała na skrzyżowanie mało brakowało a bym w nią wjechała... dokładniej w jej prawy bok
szooook... na szczęście okazałało sie ze mam dobry refleks - od razu wcisnęłam hamulec itd... ale byłam w szoku jak mogła tak wyjechać
masakra....
dziwne jest to, ze nawet sie nie bałam... tylko byłam zła!!! Bo głupia ..... wyjechała bez zastanowienia... na dokładkę nie jechała sama... więc wjechałabym w starszą panią która siedziała na miejscu pasażera... szooook!
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata


"Hee-hee"

Dance...
It's all I wanna do
!




Edytowane przez wiewioora1
Czas edycji: 2009-03-09 o 10:43
wiewioora1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 11:03   #4376
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez wiewioora1 Pokaż wiadomość
A wiecie co... co do panowania nad sytuacją itp.. w sobotę pojechałam z tż na zakupy do Warszawki...w ciągu jazd po Warszawce miałam nieprzyjemność trafić sytuacje w której blisko było do więszej stłuczki/wypadku...
miałam przejechać na wprost na skrzyżowaniu - miałam zielone światło wiec jadę, pani która jechała z naprzeciwka skręcała w lewo... wiecie co zrobiła... po prostu sobie wjechała na skrzyżowanie mało brakowało a bym w nią wjechała... dokładniej w jej prawy bok
szooook... na szczęście okazałało sie ze mam dobry refleks - od razu wcisnęłam hamulec itd... ale byłam w szoku jak mogła tak wyjechać
masakra....
dziwne jest to, ze nawet sie nie bałam... tylko byłam zła!!! Bo głupia ..... wyjechała bez zastanowienia... na dokładkę nie jechała sama... więc wjechałabym w starszą panią która siedziała na miejscu pasażera... szooook!

Tak się zdarza, ale właśnie po to tyle się uczymy żeby wiedzieć że takie sytuacje mają miejsce, i żeby wiedzieć, że refleks może uratować zycie, tylko szkoda, że nie wszyscy kierowcy są tak odpowiedzialni, jeżdżą na pamięć- tak jak w moim mieście- było skrzyżowanie, a od 3 miesięcy jest tam rondo, a niektórzy kierowcy nadal przejeżdżają przez nie nie włączając kierunkowskazu, jadą jak przez zwykłe skrzyżowanie, no cóż tak bywa, dlatego trzeba być czujnym, szerokiej drogi życzę tym co zdały, a tym które od jutra zdają życzę powodzenia, będę mocno trzymać kciuki
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 11:13   #4377
imago84
Wtajemniczenie
 
Avatar imago84
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 2 473
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez L I L Y Pokaż wiadomość
Paati89 z jednokierunkowej w lewo jak skręcasz to tylko jak najbliżej lewej strony.

a odnośnie przycisków od ustawiania lusterek to już zależy od samochodu. ale chyba jakbyś na egz. miała elektryczne lusterka to możesz się chyba zapytać gdzie sie je ustawia? możesz wyjaśnić, że uczyłaś się na aucie, gdzie się ręcznie ustawia. chyba z tym nie powinno być większych problemów
no właśnie nie moge zapamiętać sobie ze jednokierunkowa w lewo to trzeba trzymać sie lewej, a ja sie jedzie na skrzyżowaniu to lepiej jechać z prawego pasa na wprost niż ze środkowego bo to podobno błąd
__________________
tlumaczenia-nowysacz
imago84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 12:01   #4378
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Taaaak się już dzisiaj naprodukowałam, tyle napisałam i... awaria!!! Nie udało mi się moich "wypocin" zamieścić tutaj!
Przede wszystkim - Apiska serdeczne gratulacje!!!Dałaś naprawdę świetny przykład tego, że nie należy się poddawać i trzeba walczyć o swoje!!!

Wiewióreczko...
już opisuję moje wrażenia z jazd!

Jak wcześniej wspominałam- strasznie się ich obawiałam, bo niby mój nowy instruktor miał strasznie srogi i delikatnie lekceważący ton w głosie, kiedy ustalałam z nim termin jazd przez telefon. Nie potrzebnie się znów jednak stresowałam, bo okazało się, że jeździłam z kimś innym, niż rozmawiałam, a telefon odbierał po prostu Pan z biura . Mój nowy instruktor ... miły, z poczuciem humoru dziadziuś!
Przez pierwsze minuty jazd byłam strasznie spięta, bo jakby nie patrzeć - ostatnio po drogach poruszałam się 2 miesiące temu. Dwa makabryczne manewry odstawiłam na samym początku (chciałam przejechać na czerwonym świetle- wogóle nie zwróciłam uwagi na nie ) i po usłyszeniu komendy, że będziemy skręcali w lewo, tak się popisałam, że skończyłam na pasie ruchu dla skręcających w prawo i jadących na wprost, więc komendy wykonać nie mogłam (totalne zaćmienie, "jak to? to na odpowiedni pas ruchu trzeba się ustawić?, pusty łeb). Takie dwie gafy zaliczyłam w pierwszych 10 min. Później się ocknęłam, wczułam w swoją rolę i szło mi bardzo dobrze. Placyk również odwiedziliśmy. Moja metoda pokonywania łuku została tylko nieznacznie skorygowana, więc nadal i tak trzymam się tzw. regułek, ale już tak mniej teoretycznie, bardziej nauczyłam się wyczuwać moment, kiedy jadąc do tyłu muszę odkręcić kierowcicę by znaleźć się równolegle do linii. Nawet nie naciskałam instruktora, żeby za wszelką cenę mnie nauczył jazdy po łuku tylko na wyczucie, bo już za pierwszym razem pokonałam go bezbłędnie i jeszcze parę razy spróbowałam i skurczybyk - za każdym razem wychodził! I jak znów zawalę egzamin na łuku toooooo wścieknę się strasznie!!! Po zakończonych jazdach spytałam się instruktora jakie wrażenia odniósł co do moich umiejętności i powiedział mi tylko, że dziwi się, że nie zdałam już te 3 razy, bo dobrze sobie radzę, a problem niezdanych egzaminów tkwi chyba w mojej psychice i stresie!
Ale się naprodukowałam! Poz mianie instruktora muszę przyznać jedno - nawet jeśli uważa się, że ma się świetnego instruktora - warto jednak spróbować jazd z innym!!! Wczesniej obawiałam się na egzaminie też tego, że może na jakimś bardziej skomplikowanym skrzyżowaniu - nie poradzę sobie sama, bez pomocy instruktora, bo ten wcześniejszy właściwie od pierwszej godziny jazd do ostatniej godziny cały czas dawał mi wytyczne co mam robić. Była to naprawdę mało samodzielna jazda, brakowało w niej samodzielnego myślenia, bo instruktor myślał z reguły za mnie. Ten natomiast - wydaje polecenie i dalej radź sobie sama , a jak zrobisz coś źle to ja Ci powiem! I dzięki temu właśnie, kiedy wydał mi polecenie, że na najbliższym skrzyżowaniu skręcimy w lewo, najpierw obserwował co potrafię i jak się zachowam (nic nie podpowiadając) i kiedy wylądowałam na pasie ruchu ale dla skręcających w prawo to wtedy dopiero mi zakomunikował o moim błędzie, pojechaliśmy na okrętkę, i znów wróciliśmy w to miejsce z tą samą, co wcześniej komendą.

Ogółem- troszkę się uspokoiłam, co nie oznacza, że pokonywanie łuku przestało być i moją zmorą, strawberko!

Musi nam sie teraz dziewczynki kochane udać!!!

Przepraszam Was za tę długą opowieść ale musiałam się "wygadać"
!

Czytając Wasze wypowiedzi zaintrygował mnie bardzo jeden motyw - stanie na skrzyżowaniu z biegiem wyrzuconym na "luz". Nigdy nie byłam tak uczona i do egzaminu mi to napewno w nawyk nie wejdzie, żeby na światłach wrzucać na "luzik" a nie na bieg 1. Chyba, że stoję na dużym skrzyżowaniu, gdzie światła wolno się zmieniają - wtedy luzik, ręczny i nogi odpoczywają! A to mnie zaskoczyłyście z tym luzem!!! Teraz już nie będę kombinowała i niech się dzieje co chce!
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 12:25   #4379
wiewioora1
Zakorzenienie
 
Avatar wiewioora1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

a widzisz, mówiłam, że będzie dobrze cieszę się, że instruktor tak Cie podsumował - czuje że to podejście będzie rundą ostateczną i wyjdziesz z tego zwycięzko

co do jazd z różnymi instruktormai to w 100% się zgadzam, o ile jest to możliwe, to jeździjcie z kilkoma instruktorami... ja sama miałam jazdy z 3 (ale ten trzeci to już poza kursem, na własne życzenie wykupiłam jazdy gdzie indziej itd) i zdałam za pierwszym razem, tak więc opłaca się dokupić parę godzin i pojeździć z kimś innym, a egzmain traktować jak kolejną jazdę z nowym niekoniecznie miłym instruktorem

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość

Musi nam sie teraz dziewczynki kochane udać!!
uda się!!! marzenia się przecież spełniają trzeba moooocno chcieć i nie tracić wiary w swoje umiejętności dalej to już z górki
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata


"Hee-hee"

Dance...
It's all I wanna do
!




Edytowane przez wiewioora1
Czas edycji: 2009-03-09 o 12:28
wiewioora1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-09, 12:27   #4380
_divinity_
Zadomowienie
 
Avatar _divinity_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 376
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

Cytat:
Napisane przez L I L Y Pokaż wiadomość
_divinity_ będziemy trzymać kciuki musi się udać
od dziś będę powtarzać te słowa jak mantrę

Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
instruktorki są super nikt Cię nie zrozumie tak jak druga kobieta a poza tym każdy instruktor to nowe doświadczenia i inne spojrzenie, polecam każdemu
było bardzo fajnie poza faktem, że doszłam do wniosku, że mój pierwszy instruktor nie pokazał mi kilku ważnych miejsc na trasach egzaminacyjnych poza tym nigdy nie ćwiczyliśmy zawracania na 3 na jezdni, on mi kazał zawracać tylko z użyciem infrastruktury.

Polecam dziewczyny jazdy z innym instruktorem tuż przed egzaminem, można wyłapać wiele błędów i dowiedzieć się nowych rzeczy.

Dzisiaj trochę powtórze testy a resztę dnia spędzę na relaksowaniu się
_divinity_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.