...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[CocaineGirl16]

Napisane przez Snaefridur

Dziś sie ważyłam i jest 55 kg.61 było.

Szok! Gratuluję! W ktorym dniu i w której fazie jesteś?

[samanthhha]

Witam wszystkich obecnych na forum Po przeczytaniu kilku postów (doszłam do 7 strony) od razu postanowiłam się zarejestrować, żeby móc dzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat tej diety Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym udało się zgubić zbędne kilogramy!! Ja zaczęłam dietę w piątek, dwa dni szybko zleciały natomiast dzisiejszy strasznie mi się ciągnął..na dodatek dostałam raffaello na dzień kobiet, którego nie mogę zjeść Wiecie co? Chce podziękować ponieważ Wasze wypowiedzi dodały mi siły!!! Zastanawiałam się dzisiaj tylko nad tym co by tu zjeść (zwątpienie narastało) a kiedy przeczytałam ile można schudnąć wróciła mi chęć do tej diety i do proteinek!!! Też teraz zamierzam się udzielać na ty forum. Moja sytuacja jest taka : zaczynając dietę ważyłam 52,9 kg przy wzroście 162cm. Tak, tak wiem - mam prawidłową wagę, jednak chcę zmienić sposób odżywiania się i zrzucić zaledwie 5kg. Jestem świadoma tego co robię, nie chce mieć żadnej anoreksji czy czegoś w tym rodzaju! Nigdy!! Jednak mam swoją oponkę, która upszyksza mi życie.. No i chcę się poradzić Was: ile muszę być na I fazie jeśli chcę schudnąć te 5kg??? Oj ale się rozpisałam A dopiero jestem tu pierwszy raz Mam nadzieję, że pomożecie, tym bardziej że jestem po owulacji i zaczną mi się te dni, w których mój organizm domaga się o SŁODYCZE!!!

[meliameli]

NA innym forum znalazlam przepis na inny chlebek dukana


''Podam przepis:
175 g mąki kukurydzianej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
150 ml chudego jogurtu
w przepisie jest jeszcze 1 łyżeczka miodu i oleju. Ja nie dałam i też jest smaczny i urósł.

Mieszamy składniki, żeby wyszło miękkie ciasto. Przekładamy do formy lekko posmarowanej tłuszczem(ja mam tylko okrągłą) i pieczemy w 200st, około 15 minut.''

Dziewczyny czy robilyscie juz na tej diecie bezy, bo gdyby zastapic cukier slodzikiem moglby wyjsc fajny deser gdy mamy ochote na slodycze, jak myslicie?

[CocaineGirl16]

Mąkę można?

[samanthhha]

hej, to znowu ja.. tak zaglądam tu co jakiś czas ale nikt mi nic jeszcze nie poradził dziewczyny, ile ma trwać ta moja pierwsza faza?? bo już sama nie wiem i chciałabym, żeby ktoś wyjaśnił dokładnie o co chodzi w fazie 3 i 4 bo się pogubiłam..

[meliameli]

Na Twoim miejscu zrobilabym sobie najwyzej 5 dni uderzeniowki samymi proteinami, wydaje mi sie, ze to dobry czas bo po trzech dopiero sie czlowiek do tego trybu przyzwyczaja i mija pierwsze zmeczenie. A potem 1/1 albo 3/3.
Twoja waga jest mikroskopijna (w porownaniu z moja) i pewnie jak bys zrobila sobie test dukana nie mialabys rzadnych celi bo juz go masz.
Ale Twoja wola nie chce ci nieczego odradzac, dietka jest dla mnie wstretna ale mam nadzieje jak zakoncze @, ktory obecnie mam to moze w koncu ujrze efekty.
Na poczatku przez pierwsze 3 dni schudlam 3 kg, potem przez tydzien waga stala i gdy pojawil sie okres podniosla, zobaczymy co bedzie po.
Zycze powodzenia.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez samanthhha

hej, to znowu ja.. tak zaglądam tu co jakiś czas ale nikt mi nic jeszcze nie poradził dziewczyny, ile ma trwać ta moja pierwsza faza?? bo już sama nie wiem i chciałabym, żeby ktoś wyjaśnił dokładnie o co chodzi w fazie 3 i 4 bo się pogubiłam..

Teraz bedziesz mogla sobie poczytac sama

[Kasieńka_666]

Ja od wczoraj warzywa... waga wzrosła mi o 0,5kg, ale byłam na to przygotowana. Jeśli po jakiś 10 dniach waga nie spadnie rezygnuje z tej diety. Strasznie męcząca

[kaktulek]

Hey dziewczyny jak sie skonczyl dzien kobiet? Dzis cudownie?

a od jutro lista grzechów i na kolanach po proteinki... Pewnie jak jutro wejdę na wagę to się przestraszę Dobrze że następne święta daleko

[natalaplo]

Napisane przez mloda_to_glupia

liste zaraz wkleje

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

mloda_to_glupia- 173cm - było 80,5- jest przerwa- będzie 66
topcia06- 163cm - było 73- jest 70- będzie 60
natalaplo- 173cm - było 77- jest 71- będzie 59
Kasandra18- 163cm - było 95- jest 91- będzie 60
wendi99- 168cm-było 63-jest 61,5- będzie 56
Arugifa -173cm- bylo 70 -jest 66 -będzie 53
Kasssikk19 było 80 kg jest 73,5 kg będzie 55 kg
88niezapominajka88 było 70 jest 69,5 będzie 58 kg
Fertka- 175cm- było 78,9 jest 74,9 będzie 68
Ewelka88 było 60 jest ? będzie 50
Karmen20 było 58 jest 54 będzie 50
mimee było 98 jest 92,5 będzie 78
Marzena100 było 92 jest 89,5 będzie 60
mififi było 58,2 jest 56.5 będzie 51-52
Rajskie mniam -było 73- jest 68- będzie 60
meliameli- 158cm- było 80,6- jest 78,6- będzie 58
kaktulek - 158cm - bylo 66 - jest 64 - bedzie 52
sheepie- 158cm- było 53- jest 50- bedzie48
Ydab- ??? cm- było77 - jest 73- będzie 60
mmargola- 167cm- było 70- jest 66- będzie 59
anusiaanulka- 158cm - było 70 - jest 68 - będzie 52
Kasienka_666- 160cm- było 59- jest 57,5- będzie 48


roz idzie do kosza w poniedzialek jak sie nie odezwie hihihi ;] buzioki!

pisałam jakos wcześniej że waże teraz 70,2 kg bo troszeke sie ruszyło tzn tyle w piatek ważyłam... teraz zgłosze sie z wagą za nastepne dwa tygodnie

Napisane przez Kasieńka_666

Ja od wczoraj warzywa... waga wzrosła mi o 0,5kg, ale byłam na to przygotowana. Jeśli po jakiś 10 dniach waga nie spadnie rezygnuje z tej diety. Strasznie męcząca

trzymam kciuki!

Napisane przez kaktulek

Hey dziewczyny jak sie skonczyl dzien kobiet? Dzis cudownie?

a od jutro lista grzechów i na kolanach po proteinki... Pewnie jak jutro wejdę na wagę to się przestraszę Dobrze że następne święta daleko

ja też dzis proteinki grzeszyłam w weekend na uczelni ale nie tak strasznie nawet jestem z siebie dumna

miłego dnia proteinki!

[karmen20]

cześć Dziewczynki , jak sie macie??

dzis wstalam rano i pieknie słonko u mnie swieci az sie zyc chce i tracic kilogramy. w tym tygodniu bedzie miesiac odkad jestem na diecie i musze powiedziec , ze naprawde dobrze sie czuje dobrze a najbardziej cieszy jak legą KG.
kiedys zalezalo mi na szybkiej utracie wagi. ale wiem ze to zadne rozwiazane na dłuższa mete, bo one potem i tak wracaja. a teraz cieszy mnie 1 kg w dol po uplywie jakiegos czasu obecnie prawie 53 mam zaliczone

[mimee]

Hej moje drogie!!!U mnie weekand minął pod znakiem grzeszeniaOd piątku szykowałam jedzonko na chrzciny i oczywiście musiałam próbować - tak z umiarem. Sobotę miałam zalataną i męczącą także wieczorem nie miałam siły nawet zjeść...ale coś nie coś skubnęłam...i kieliszek wina wypiłam.Za to wczoraj zapomniałam o diecie!Jadłam wszystko,a najbardziej skupiłam się na ciastach...Muszę przyznać, że dzis trudno mi było przejść do proteinowego jadłospisu i od rana zjadłam rybkę po grecku - o tyle dobrze, że gotowana - i kawałek szarlotkiAle to tyle i basta!!!!Rano waga pokazała 1kg więcęj,ale myslałam że gorzej będzie...mój plan zgubienia 8kg w marcu chyba się nie uda, ale mam jeszcze 3 tygodnie z hakiem i na 6kg liczęBiorę się ostro do dietkowania

Podrawiam ''stare" proteinki i nowe!!!

Aha - u nie w tabelce bez zmian, bo tego kg po jutrze nie będzie...

[mloda_to_glupia]

mloda_to_glupia- 173cm - było 80,5- jest przerwa- będzie 66
natalaplo- 173cm - było 77- jest 70,2- będzie 59
kaktulek - 158cm - bylo 66 - jest 63,5 - bedzie 52
anusiaanulka- 158cm - było 70 - jest 67.1 - będzie 52
Kasienka_666- 160cm- było 59- jest 57,5- będzie 48
Beatrycze - 173cm- było 85 - jest 79 - będzie 72
Ydab-164 cm- było77 - jest 72- będzie 60
Fertka- 175cm- było 78,9 jest 74,9 będzie 68
mimee było 98 jest 92,5 będzie 78
Marzena100 było 92 jest 89,5 będzie 60
Rajskie mniam -było 73- jest 68- będzie 60
meliameli- 158cm- było 80,6- jest 78,6- będzie 58
sheepie- 158cm- było 53- jest 50- bedzie48
mmargola- 167cm- było 70- jest 66- będzie 59



ladnie?;]

[meliameli]

[quote=mloda_to_glupia;113 52343]mloda_to_glupia- 173cm - było 80,5- jest przerwa- będzie 66
natalaplo- 173cm - było 77- jest 70,2- będzie 59
kaktulek - 158cm - bylo 66 - jest 63,5 - bedzie 52
anusiaanulka- 158cm - było 70 - jest 67.1 - będzie 52
Kasienka_666- 160cm- było 59- jest 57,5- będzie 48
Beatrycze - 173cm- było 85 - jest 79 - będzie 72
Ydab-164 cm- było77 - jest 72- będzie 60
Fertka- 175cm- było 78,9 jest 74,9 będzie 68
mimee było 98 jest 92,5 będzie 78
Marzena100 było 92 jest 89,5 będzie 60
Rajskie mniam -było 73- jest 68- będzie 60
meliameli- 158cm- było 80,6- jest 78,6- będzie 58
sheepie- 158cm- było 53- jest 50- bedzie48
mmargola- 167cm- było 70- jest 66- będzie 59

U mnie waga niech zostanie bez zmian mam okres i dzisiaj bylo 79 wiec mysle, ze do nastepnego piatku bedzie cos mniej

Piekna pogoda. niedlugo trzeba bedzie odslonic cialka wiec dziewczyny dietkujmy ostro aby sie wylaszczyc. a ja siedze w domu bo moje dziewczunki maja ospe.

[mloda_to_glupia]

kurka... bylam u lekarza... zabronil mi jeszcze sie odchudzac... powiedzial tylko ze moge ograniczyc slodycze, nic wiecej

[meliameli]

zrobilam babeczki kukurydziane, nie wyszly, uzylam serka takiego rzadkiego ale nie homo bo u mnie nie ma homo i jakis dziwny proszek, wyszly placki zakalcowe. Moze kiedys jeszcze wykorzystam ten przepis gdy bede miala wszystkie odpowiednie skladniki, musze udac sie do polskiego sklepu.
Kurcze jestem pod koniec okresu waga z przed 78.6 a dzisiaj nadal mam 79 czyzbym przytyla zamiast schudnac - caly tydzien na nic. Chyba moj organizm sie domysla, ze nie lubie miesa.

[kaktulek]

A ja wczoraj wieczorkiem zgrzeszyłam(ach ta tortilla ), a rano na wadze -1kg ale za chwile poleciałam jeszcze raz i pokazała -0.5kg, wiec już nie wiem jak to z moja waga jest, chyba sie zepsuła ale najważniejsze ze w dół,

[meliameli]

Napisane przez Kasieńka_666

Ja od wczoraj warzywa... waga wzrosła mi o 0,5kg, ale byłam na to przygotowana. Jeśli po jakiś 10 dniach waga nie spadnie rezygnuje z tej diety. Strasznie męcząca

Mam identyczne zdanie, dla mnie tez jest meczaca

[mloda_to_glupia]

nie narzekajcie... przynajmniej chudniecie, a dietka jest calkiem spoko...

[CocaineGirl16]

No własnie... Przynajmniej chudniecie. Zważę się pod koniec tygodnia, gdy będzie już po okresie. Zrobiłam sobie proteinowo-warzywny weekend i teraz nadal powinnam jeść przez 3 dni warzywa, ale postanowiłam zrobić kolejnych 5 dni proteinowych. Chyba wprowadzę sobie weekendy warzywno-proteinowe. Będzie to swego rodzaju nagroda za dobrze wykonany proteinowy tydzień?
Co wy na to? Czy lepiej trzymać się 5/5?

[Kasieńka_666]

Napisane przez mloda_to_glupia

nie narzekajcie... przynajmniej chudniecie, a dietka jest calkiem spoko...

Na krótką metę jak najbardziej, jednak na dłuższą...

Ja dzisiaj próbuje zrobić spaghetti Bo znalazłam na innym forum przepis na makaron

Już nie mam pomysłu co mam brać na uczelnie... wszystkie moje sałatki zostają pochłaniane przez koleżanki... w efekcie siedzę na głodniaka dobrych parę godzin, bo śniadania w domu nie jem, tylko w szkole jedna sałatka na cały dzień... Dzisiaj nie wytrzymałam i zjadłam jagodziankę (byłam taka głodna) Muszę zacząć piec sobie chlebki do szkoły.. może wtedy dadzą mi się najeść.

A tak w ogóle to bardzo fajną szatę graficzną nam sprezentowali Na początku nie widziało mi się to, bo nie lubię zmian, ale po chwili zastanowienia muszę przyznać, że na korzyść

Buziaki dla Was

[mamaNiny]

Dziewczęta, widzę, że tu wątek kwitnie pozwólcie, że się przyłączę! zaczynałam z 74kg, dziś rano waga pokazała 67,800 (choć było już lepiej). od jutra startuję z Dr Dukanem moje minimum to dojść do 57kg, a jeśli udałoby się 55, to byłoby piknie mam 162cm wzrostu.
pozdrawiam!

[Rajskie mniam]

CZEŚĆ WAM !!!
Ja wczoraj tylko troszkę poszalałam, 2 kostki czekolady milka od szefa , lampka białego wina i 6 ciasteczek owsianych , oraz 2 piękne śliwki chyba nie tak żle ale jutro ważenie więc się okaże .
Kończy mi się jutro 5 dni z warzywami oj ciężko na samych proteinkach tak jak wam zwłaszcza w pracy,wszyscy piją jakieś gorące kubki, chińskie zupki itp. a ja przeważnie serek wiejski 3% :[
ale wczoraj znajoma mi powiedziała że chyba schudłam bo widać po twarzy , a nie mowiłam jej o diecie więc się cieszę że już inni coś zauważają !!! ;D

[mercier]

Witam
weekend był grzeszny, ale nie było objadania
Niby przytyłam kg, ale mierzę się i nie widać zmian w cm. Nie przejmuję się wodą
Lepiej czuję się na samych proteinach, bez warzyw. Humor mam świetny, aż się dziwię.
Dziś strasznie męczący i zabiegany dzień na uczelni, nie cierpię poniedziałków
pozdrawiam

[mandziula]

hej dziewuszki!
dolączam sie do Was bo w grupie duzo razniej milo poczytac ze nie tylko ja sie mecze z dukankiem

ja jestem na protalu od 2 tygodni ,ale pogrzeszylam w sobotę.ehkm.. imprezka i troszke zaszalalam z piwem i sie odbilo ..1,5 kg ..zalamka ..ale juz sie biore pozadniej do roboty.w zasadzie to najwazniejsze ze ta dieta jest zdrowa i duzo lepiej sie po niej czuje
powieccie mi czy ktoras z was zaczynala dietke od 67 kg? nie wiem czy to kwestia mojego metabolizmu czy niewielkiej zawartosci tluszczu w organizmie..bo iwem ze duza czesc mojego ciala stanowia miesnie bo uprawiiam sport..ale cos za wolno chudne
pocieszcie mnie prosze :P
pozdrawiam

[mamaNiny]

Napisane przez mandziula

hej dziewuszki!
dolączam sie do Was bo w grupie duzo razniej milo poczytac ze nie tylko ja sie mecze z dukankiem

ja jestem na protalu od 2 tygodni ,ale pogrzeszylam w sobotę.ehkm.. imprezka i troszke zaszalalam z piwem i sie odbilo ..1,5 kg ..zalamka ..ale juz sie biore pozadniej do roboty.w zasadzie to najwazniejsze ze ta dieta jest zdrowa i duzo lepiej sie po niej czuje
powieccie mi czy ktoras z was zaczynala dietke od 67 kg? nie wiem czy to kwestia mojego metabolizmu czy niewielkiej zawartosci tluszczu w organizmie..bo iwem ze duza czesc mojego ciala stanowia miesnie bo uprawiiam sport..ale cos za wolno chudne
pocieszcie mnie prosze :P
pozdrawiam

ja zaczynam z podobnej wagi, ale jutro... nie pociesza mnie Twój post!!! a ile teraz ważysz po tych 2 tygodniach?

[fertka]

Witam, dawno mnie nie było na forum ale nadal jestem na dietce, obecnie w fazie naprzemiennej 3/3. Według testu wyszło mi, że wagę osiągnę 26.04.

Moje obecne wyniki to Fertka 175 cm było 78,9- jest 73- bedzie 68.

Pozdrawiam wszystkie proteinki i życzę miłego dnia.

[mamaNiny]

Napisane przez fertka

Witam, dawno mnie nie było na forum ale nadal jestem na dietce, obecnie w fazie naprzemiennej 3/3. Według testu wyszło mi, że wagę osiągnę 26.04.

Moje obecne wyniki to Fertka 175 cm było 78,9- jest 73- bedzie 68.

Pozdrawiam wszystkie proteinki i życzę miłego dnia.

gratulacje!
u mnie start dzisiaj: 162cm, waga 67,200kg, talia 73, biodra 93, biust 93, udo 58. już jestem po śniadanku

[mimee]

Napisane przez mamaNiny

gratulacje!
u mnie start dzisiaj: 162cm, waga 67,200kg, talia 73, biodra 93, biust 93, udo 58. już jestem po śniadanku

kurczę z takimi wymiarami to by mnie nikt do diety nie zmusił ani sama dobrowolnie bym się jej nie poddała

U mnie jakoś kiepskawo z powrotem do diety...nie ukrywam, że ciężko jest niesłychanie...tak jakby wszystko od początku.Dziś jest miesiąc odkąd zaczęłam proteiny i nawet nie wiem kiedy to zleciało??

Ale wiecie co??Żeby tak jakieś plusy były to powiem wam tak - od zawsze miałam jakieś kłopoty żołądkowo-jelitowe i zapomniałam o nich na tej dieciezero bólu brzucha,zero wzdęć itp. A wczoraj dokańczaliśmy ciacho z mężem i potem myślałam że umrę taki mi się balon z brzucha zrobił...i dziękowałam, że jest ta dieta i że oprócz spadku kg pomaga na coś jeszcze

[meliameli]

Ale wiecie co??Żeby tak jakieś plusy były to powiem wam tak - od zawsze miałam jakieś kłopoty żołądkowo-jelitowe i zapomniałam o nich na tej dieciezero bólu brzucha,zero wzdęć itp. A wczoraj dokańczaliśmy ciacho z mężem i potem myślałam że umrę taki mi się balon z brzucha zrobił...i dziękowałam, że jest ta dieta i że oprócz spadku kg pomaga na coś jeszcze[/quote]


Powiedzj jak Ci szlo przez ten czas, czy waga jakos szalala, czy regularnie spadala.
Mi brakuje przekonania, jestem od konca lutego i przez okres w ogole nie widze rezultatow. Na poczatku 2kg ale wrocilo m i z tego 400g, jutro zaczne same proteiny i zobaczymy co te 5dni pokarze

sorry spacja mi sie rozwala

[Beatrycze]

no a ja troszku grzeszyłam...bo dzień kobiet... bo imieninki....ale jak stanęłam na wagę to nic a nic więcej, tyle samo czyli 79 ...huraaaa!!!! a te 6 kg mniej to widać u mnie też , bo imieninowi goście zauważyli że troszku mnie mniej .... ale teraz waga stoi, nie spada tak szybko jak na początku, będę musiała same proteinki wcinać bo weckend na wyjeździe - na uczelni.... no i szykuje się na ćwiczenia w basenie, zwerbowałam bratową i zobaczymy jak nam to wyjdzie ....pozdrowionka śle