Króliczek Miniaturka IV

[Ismenkusia]

Napisane przez zartownis

Przepraszam, ze sie wtrace
Przed narkoza zwierze powinno nie jesc 12 godz. nie wazne czy to pies, kot czy krolik. A to dlatego, ze w razie nastapienia wymiotow (jesli zoldek nie bedzie pusty) moze sie zwierze zadlawic wlasnymi wymiocinami. Lepiej nie karmcie go i posluchajcie weta.

Motylku przesliczny prosiaczek

króliki nie wymiotuja

[zartownis]

Napisane przez kasian86

Ogór, zostaw mu siano w klatce, pokarmu się nie podaje przed narkozą zwierzakom, które mogą zwymiotować, a króliki nie wymiotują. Niestety niektórzy weci mają dziwne podejście do tego, na pewno nic się nie stanie jak będzie miał całą noc sianko, a rano zabierzesz mu po prostu to sianko i tyle.

No chyba, ze sie myle, ja jednak chyba nie ryzykowalabym pupilem.

[Ismenkusia]

Napisane przez zartownis

No chyba, ze sie myle, ja jednak chyba nie ryzykowalabym pupilem.

smiertelne moze byc dla krolika brak pozywienia i to w krotkim czasie

ja bym dała skromna kolacje i sianko

[zartownis]

Napisane przez Ismenkusia

smiertelne moze byc dla krolika brak pozywienia i to w krotkim czasie

ja bym dała skromna kolacje i sianko

No z tego co wiem to noca zjadaja wlasne odchody, prawda? Wiec jakby nie bylo maja co jesc

Ps. Kolacje to oczywiscie, ze spokojnie moze zjesc, ja swoim psom tez dawalam kolacje, bo operacja jest rano, wiec nawet jak zwierzak zje o 22 00 to do 10 00 rano juz nie ma nic w zoladku.

[kasian86]

Zartownis, Ismenkusia ma całkowitą rację, króliki nie wymiotują i w gruncie rzeczy mogłyby jeść nawet chwilę przed zabiegiem. Królik to nie pies czy kot. Jak królik nie je to dopiero może się zakończyć dla niego tragicznie.

Niestety mało który wet zna się na królikach, nawet ci lepsi, dlatego nie zawsze należy im ślepo wierzyć, bo nie zawsze mają rację

[Ismenkusia]

przed kastracja Chmurki weterynarz poleciła mi, bym normalnie jej podawała pokarmy bez ograniczen

[Ravissante]

motylek1007 śliczne masz te świneczki przy tej długowłosej to musisz mieć roboty z czesaniem co ?

[motylek1007]

Napisane przez Ravissante

przy tej długowłosej to musisz mieć roboty z czesaniem co ?

oj tak, taaaak, taaaaaaaaaaaaak

[Ravissante]

mam pyt do was kochane obcinacie swoim kroliczkom pazurki same czy u weta?
ja obcinalam sama mojej swince ale widze ze z kroliczkiem to chyba nie dam rady sama bo zabardzo ruchliwy jest...

[motylek1007]

obcinam sama i swinkom i króliczkowi jak jeszcze mialam
sama w sensie tylko 1 osoby bo z domownikow nikt mi nie pomoze

[ogór]

Umówiłam sie w koncu do najlepszegoweterynarza, dr Czerwinskiego. Jak on Wam radzil przed kastaracja, w koncu macie swoje króliki ? Dam mu przedwczesna kolacje i troszke sianka na wieczór a od rana juz nic. Dziekuje za opowiedzi! Nie daje mi teraz spokoju Bubek, ciagle na mnie wskakuje ;( Biedactwo, operacja dopiero w czwartek.

[Ismenkusia]

Napisane przez motylek1007

obcinam sama i swinkom i króliczkowi jak jeszcze mialam
sama w sensie tylko 1 osoby bo z domownikow nikt mi nie pomoze

Awenturyn jak Twój króliczek sie miewa ?

dla Chmurki tez sama obcinam pazurki . Dla niej łatwo jest obciac bo ma przezroczyste te pazury i wiadac gdzie jest ta zyłka z krwia w srodku.

[motylek1007]

z ostatniej chwili

http://motylek1007.wrzuta.pl/film/7y...e_przebudzenie

[ogór]

Bubek tupie w ziemie tylnymi łapami. Przeczytałam ze to znaczy ze sie boi a u mnie wynika ze jest pozadnie wkurzony, bo zakryłam sie cala w fotelu i nie moze na mnie wkoczyc w celu zgwałcenie i pogryzienia. Co moge zrobic ?

[Ravissante]

a ja chyba nie dam rady sama obciac Migotce pazurków bo strasznie się wierci

[Ismenkusia]

Napisane przez ogór

Bubek tupie w ziemie tylnymi łapami. Przeczytałam ze to znaczy ze sie boi a u mnie wynika ze jest pozadnie wkurzony, bo zakryłam sie cala w fotelu i nie moze na mnie wkoczyc w celu zgwałcenie i pogryzienia. Co moge zrobic ?

mozesz do klatki go wszadzic albo uciekac przed nim

Motylku Bibi goni Czandorka az miło

[ogór]

uciekałam, zmęczył sie i własnie odpoczywa uf, byle do czwartku

[kasian86]

Ogór, wiem, że Cię nie pocieszę, ale może się okazać, że gwałty tak szybko nie miną ale miną na pewno

[Ravissante]

Napisane przez kasian86

Ogór, wiem, że Cię nie pocieszę, ale może się okazać, że gwałty tak szybko nie miną ale miną na pewno

to jest problem a z czego sie to bierze ta chec krolicza do gwalcenia? czyzby dojrzewanie i wzrost popedu seksualnego tak jak u ludzi?

[kasian86]

Oczywiście tylko, że ludzie to kontrolują, a przynajmniej się starają, a taki króliś nie jest tego świadomy i się męczy.

[ogór]

Lekarz powiedział ze operacja będzie przeprowadzona jesli stwierdzą ze królik jest na to gotowy. Myśle ze skoro jest taki "ruchliwy" to jak najbardziej sie nadaje, w kazdm razie wierze w to gleboko ;d
Kasian, ostrzegałas mnie że conajmniej miesiac po operacji hormony skaczą i ruchliwość królika bedzie jak przed operacja. Jestem na to przygotowana! Mój facet wczoraj dłuugo bawiał sie z Buba i stworzył mu naturalne warunki jakie odbywają sie podczas kopulacji - m.in. uciekał z pod tyłka Buby maskotką, która chcial koniecznie zgwałcić. Królik sie szybko meczył i cale szczescie na kilka chwil dawal sobie spokoj. Porobiłam duzo zdjec jak sie wzajemnie pokochali, ale nie mam kabla do aparatu. Pokaze jak znajde ))

[Ravissante]

Napisane przez kasian86

Oczywiście tylko, że ludzie to kontrolują, a przynajmniej się starają, a taki króliś nie jest tego świadomy i się męczy.

ojej biedne te kroliczki
to co najlepiej wtedy zrobic jak krolik ma takie potrzeby hmm seksualne?

[motylek1007]

wykastrować

[groszek75]

ja tez sama obcinam pazurki i jakos daje rade, jak nie daje, to P. pomaga , u krolika rzeczywiscie gorzej jak sie wierci.

Motylku sliczne te Twoje chlopaki, no, ale wlos to sie nie dziwie, jak pani tak o swoje dba , to i u swoich "dzieci" sie nie dziwie

U dentystki ok, nic nie bolalo, zab ukruszony, ale ok zrobiony, kamien oczyszczony. Mialam isc jeszcze dzis na wybielanie, ale nigdy tego nie robilam, zęby mam dosyc biale, wiec szkoda mi ich i tyle .

[motylek1007]

Napisane przez groszek75

Motylku sliczne te Twoje chlopaki, no, ale wlos to sie nie dziwie, jak pani tak o swoje dba , to i u swoich "dzieci" sie nie dziwie

kąpanie plus odżywki i czasami przejade prostownicą i tak cudnie wygląda czandor

[groszek75]

o matko, biedny Czandor

[Ravissante]

Napisane przez motylek1007

kąpanie plus odżywki i czasami przejade prostownicą i tak cudnie wygląda czandor

prostownicą?

[groszek75]

Napisane przez Ravissante

prostownicą?

a wiecie moze co słychac u Marsyli ?

[motylek1007]

Napisane przez groszek75

a wiecie moze co słychac u Marsyli ?

Groszku odpowiadam oficjalnie: nie wiem co u Marsylii

[anka_85]

ja w trakcie przemeblowania i składania łóżka ale jakoś opornie idzie, bo od soboty się męczymy
przez to bajzel mam w chacie