ZAKUPY w Krakowie - co polecacie ?

[Audacieux]

Drogie Krakowianki
Wybieram się do Waszego miasta na większe zakupy. Będzie to moj pierwzy wypad w tym celu do Krakowa, zatem chciałbym prosić o pomoc..
Zamierzam odwiedzić:
Galerię Krakowską, Galerię Kraków Plaza, Galerię Kazimierz, C.H. Zakopianka..
W żadnych z nich nie byłam, więc może polecicie mi, co warto odwiedzić, a co nie? Może powinnam jeszcze coś dołączyć do planu wycieczki?
Dodam, że interesują mnie ciuszki typu: h&m, c&a, tally weijl etc.

Z góry uprzejmie dziękuję za wszelką pomoc

[reasumujac]

Troche bez sensu obchodzic wszystkie te galerie bo jesli zejdziesz juz cala Krakowska to praktycznie wszystkie sklepy powtorza ci sie w pozostalych a przeciez w sieciowkach wszedzie te same kolekcje

[imy]

starczy ci czasu na to wszystko :O

[Audacieux]

Aha.. czyli rozumiem, że G. Krakowska jest największa i na tym mam się skupić
W Krakowie nie bywam, więc wolę założyć watek i zapytać, niż kluczyć bez sensu

Imy: Czasu starczy - to taki wypad na weekend

[Reniz]

W szczególności proponuję Galerię Krakowska ewentualnie też Kazimierz (bo w miarę blisko od Krakowskiej) -wątpię, żeby został Ci czas na Plazę (chyba że masz zamiar spędzić całe dnie w centrach handlowych Zakopianke odradzam!! Nie dość, że mało sklepów to daleko zlokalizowana!!

[Audacieux]

mam samochód - przemieszczanie się, to żaden problem.
Czasu też mam dużo, ale żeby ograniczyć niepotrzebne marnowanie czasu chętnie wysłucham Waszych opinii

[winyl]

To może ja, jako ekspert (czyt. zakupoholiczka ) się wypowiem .
Galeria Krakowska - królestwo Bershki, Stradivariusa, Pull & Beara oraz Oysho, a także H&M Trend, Gortz 18, Aldo, Converse (Soul). Jest też Orsay, Carlings, ciekawy sklep Peak & Cloppenburg, w którym mają różne mniej lub bardziej firmowe ubrania (od takich jak Madonna czy Review, do wszelkich Hugo Bossów i innych Guccich ), Zara, Esprit, Aggi.
Galerię Kazimierz polecam, bo jest tam mniej osób, częściej zostają popularne rozmiary butów/ubrań itd. Ze sklepów, których nie ma w Krakowskiej są: Tally Weijl, Camaieu. Jest też fajna drogerio-apteka, ale właściwie ta w Krakowskiej jest lepsza ;P.
W Plazie jest Kappahl i Royal Collection - podobny do Peak & Cloppenburg i Jackpot. Jest też Zara .
W M1 (które jest praktycznie naprzeciwko Plazy, no kawałeczek dalej, ale samochodem to są 2 minutki) jest duży H&M.
Więc myślę, że warto przejść: Krakowską, potem Kazimierz, a potem Plazę. A w wolnym czasie przejść się po uliczkach wokół Rynku, bo tam też sporo sklepików jest .

[justysia171]

Napisane przez winyl

To może ja, jako ekspert (czyt. zakupoholiczka ) się wypowiem .
Galeria Krakowska - królestwo Bershki, Stradivariusa, Pull & Beara oraz Oysho, a także H&M Trend, Gortz 18, Aldo, Converse (Soul). Jest też Orsay, Carlings, ciekawy sklep Peak & Cloppenburg, w którym mają różne mniej lub bardziej firmowe ubrania (od takich jak Madonna czy Review, do wszelkich Hugo Bossów i innych Guccich ), Zara, Esprit, Aggi.
Galerię Kazimierz polecam, bo jest tam mniej osób, częściej zostają popularne rozmiary butów/ubrań itd. Ze sklepów, których nie ma w Krakowskiej są: Tally Weijl, Camaieu. Jest też fajna drogerio-apteka, ale właściwie ta w Krakowskiej jest lepsza ;P.
W Plazie jest Kappahl i Royal Collection - podobny do Peak & Cloppenburg i Jackpot. Jest też Zara .
W M1 (które jest praktycznie naprzeciwko Plazy, no kawałeczek dalej, ale samochodem to są 2 minutki) jest duży H&M.
Więc myślę, że warto przejść: Krakowską, potem Kazimierz, a potem Plazę. A w wolnym czasie przejść się po uliczkach wokół Rynku, bo tam też sporo sklepików jest .

W pełni popieram
Jeżeli tylko masz czas to warto odwiedzić wszystko bo asortyment się często różni.

[Gwiazdka20]

Napisane przez winyl

To może ja, jako ekspert (czyt. zakupoholiczka ) się wypowiem .
Galeria Krakowska - królestwo Bershki, Stradivariusa, Pull & Beara oraz Oysho, a także H&M Trend, Gortz 18, Aldo, Converse (Soul). Jest też Orsay, Carlings, ciekawy sklep Peak & Cloppenburg, w którym mają różne mniej lub bardziej firmowe ubrania (od takich jak Madonna czy Review, do wszelkich Hugo Bossów i innych Guccich ), Zara, Esprit, Aggi.
Galerię Kazimierz polecam, bo jest tam mniej osób, częściej zostają popularne rozmiary butów/ubrań itd. Ze sklepów, których nie ma w Krakowskiej są: Tally Weijl, Camaieu. Jest też fajna drogerio-apteka, ale właściwie ta w Krakowskiej jest lepsza ;P.
W Plazie jest Kappahl i Royal Collection - podobny do Peak & Cloppenburg i Jackpot. Jest też Zara .
W M1 (które jest praktycznie naprzeciwko Plazy, no kawałeczek dalej, ale samochodem to są 2 minutki) jest duży H&M.
Więc myślę, że warto przejść: Krakowską, potem Kazimierz, a potem Plazę. A w wolnym czasie przejść się po uliczkach wokół Rynku, bo tam też sporo sklepików jest .

Zgadzam sie w 100% + warto przejść się np. Floriańską - bardzo dużo sklepów z dużą ilością obniżek i promocji

[Malla]

Szkoda czasu na Plazę, jest dość daleko od centrum, a sklepy takie jak gdzie indziej.

[trucizna007]

Krakowska. W plazie to o ile dobrze pamiętam, bo dawno nie byłam, Kappahl jest, a nigdzie indziej nie ma. Kazimierz dobra, ale Krakowska ci wystarczy.

to wszystko zależy od twojego stylu i ciuchów. poza tym w galeriach są te same sklepy, więc w czym problem ? H&M, C&A, Tally Weijl to masówki, więc są w galeriach
nie tylko w krakowie.. :a

rynek to nie za bardzo, bo raczej są tam ciuchy typu Escada itd. bardzo markowe
i bardzo drogie. w końcu ekskluzywne. z tymże G. Krakowska jest tuż przy rynku, ale tylko na rynku jest Tally Weijl ! ja bym ci też poleciła kilka outletów, ale znam drogi na pamięć, ulicę już niezbyt

winyl !!!! co, to w peak &cloppenburg jest marka Gucci ? byłam tam parę razy, ale nigdy nie widziałam.. (a przynajmniej jakichś typowo "gucciowatych" ubrań). powaga, że jest ?

[Malla]

Tak, w P&C jest wszelkie burżujstwo typu Gucci, CK, TH itp. W rynku wcale nie ma samych ekskluzywnych sklepów, wystarczy przejść trasą Floriańska-Szewska. Outletów w samym centrum nie kojarzę.
A w moim mieście rodzinnym ok. 80 tys. mieszkańców nie ma takich sklepów jak w galeriach, serio.

[MaFFeK]

Dziewczyny nie chcę zakładać nowego wątku, dlatego pytam tutaj. Może wydać sie to wam śmieszne, co to są outlety coś takiego jak SH??

[winyl]

Napisane przez trucizna007

Krakowska. W plazie to o ile dobrze pamiętam, bo dawno nie byłam, Kappahl jest, a nigdzie indziej nie ma. Kazimierz dobra, ale Krakowska ci wystarczy.

to wszystko zależy od twojego stylu i ciuchów. poza tym w galeriach są te same sklepy, więc w czym problem ? H&M, C&A, Tally Weijl to masówki, więc są w galeriach
nie tylko w krakowie.. :a

rynek to nie za bardzo, bo raczej są tam ciuchy typu Escada itd. bardzo markowe
i bardzo drogie. w końcu ekskluzywne. z tymże G. Krakowska jest tuż przy rynku, ale tylko na rynku jest Tally Weijl ! ja bym ci też poleciła kilka outletów, ale znam drogi na pamięć, ulicę już niezbyt

winyl !!!! co, to w peak &cloppenburg jest marka Gucci ? byłam tam parę razy, ale nigdy nie widziałam.. (a przynajmniej jakichś typowo "gucciowatych" ubrań). powaga, że jest ?

Właśnie Tally Weijl jest tylko w Kazimierz i na Floriańskiej.
Na piętrze +1 jest mnóstwo takich markowych rzeczy. Nie wiem, czy w tym momencie akurat jest coś Gucciego, ale na pewno bywają tam takie rzeczy.
Jak mówiła Malla, tam jest mnóstwo tych "burżujowskich" marek (przy czym takiego np. Hilfigera czy Lacoste nadal uważają za tani sklep i jego rzeczy są na piętrze 0, więc ) .

Napisane przez Malla

Tak, w P&C jest wszelkie burżujstwo typu Gucci, CK, TH itp. W rynku wcale nie ma samych ekskluzywnych sklepów, wystarczy przejść trasą Floriańska-Szewska. Outletów w samym centrum nie kojarzę.
A w moim mieście rodzinnym ok. 80 tys. mieszkańców nie ma takich sklepów jak w galeriach, serio.

Dokładnie. W Rynku są np. Orsay, Tally Weijl, Reserved, Tatuum, Jackpot, Aggi, Click, no mnóóóóstwo takich "normalnych" sklepów.

[trucizna007]

to znaczy jakich ? a galerie macie ? i jakie to miasto ] ?
bo autorka pytała się o C&A, a Kraków jest dość dużym miastem,
więc na stówę będzie. to samo H&M itd. z tego co wiem, w Polsce
jest lekki kłopot z rozmieszczeniem Bershki (jest), Stradivariusa (jest),
Tally Weijl (jest - rynek). acha, byłabym zapomniała. w Galerii Kazimierz
jest The Body Shop !!

i dziewuszki - przyjeżdżajcie do Krakowa, to jest przepiękne miasto. być może na
to wpływ ma moje krakowskie obywatelstwo , ale i tak bym go polecała...

śliczny, największy w Europie rynek główny, z niesamowitymi knajpkami, śmieszne
i wyśmienite pokazy break dance, fantastyczna atmosfera, piękne kamienniczki, ogromne błonia w sam raz na spacer z psem, biegi, czy zabawę, dużo parków, wiele uroczych widoków... można się zakochać

p.s.
w końcu Kraków jest polecany w wielu zagranicznych przewodnikach, w całej Euro zajmuje drugie miejsce, a nasza dawna pani prezydent mówiła, że z badań wynikło, że z Krakowa krakowianie są dumni i chcą w nim mieszkać.
polecam, naprawdę..

[ronja]

Jeśli wybierasz się na weekend i masz sporo czasu, to oprócz rajdu po zwykłych galeriach polecam udanie się w niedzielę rano na Kazimierz na Plac Nowy. Jest tam wtedy targ ciuchowy i można znaleźć naprawdę wiele oryginalnych ciuchów w atrakcyjnych cenach Są tam stoiska z ciuszkami używanymi (ale zawsze pachnące i wyprane rzeczy) i nowymi ubraniami sprowadzanymi z anglii, są buty i torebki, próbki kosmetyków itd. Generalnie - dużo różnych różności, można wynaleźć perełki, kupić coś okazyjnie i poczuć adrenalinę polowania. A po wszystkim - na kawę albo piwko w Alchemii czy Kolorach, żeby posmakować trochę kazimierskiego klimatu, w końcu nie tylko zakupami człowiek żyje .

[Papiszynka]

Napisane przez trucizna007

...z niesamowitymi knajpkami...

A w tych knajpkach Coca Cola 0,4 za 15zl

[Malla]

trucizna007 - co za reklama!
Fotki mojego miasta znajdziesz przekrojowo tutaj bądź tematycznie tutaj, nie jest wcale takie małe, ale sklepów galeryjnych nie znajdziesz, zresztą poważna galeria z multipleksem jest dopiero w planach. Raczej jest tam dużo sklepów zwykłych (i duży bazar, gdzie to samo co w sklepach, tylko taniej), do tego Ryłko, Big Star, Troll, ale dużych sieciówek typu H&M nie ma.

ronja - w niedzielę na Kazimierzu będzie rządziła tematyka żydowska, szczegóły tutaj. Kto chce liznąć kultury, temu zdradzę, że w Muzeum Apteka pod Orłem na Placu Bohaterów Getta 18 będzie darmowy wstęp na nową wystawę.

[winyl]

Napisane przez trucizna007

to znaczy jakich ? a galerie macie ? i jakie to miasto ] ?
bo autorka pytała się o C&A, a Kraków jest dość dużym miastem,
więc na stówę będzie. to samo H&M itd. z tego co wiem, w Polsce
jest lekki kłopot z rozmieszczeniem Bershki (jest), Stradivariusa (jest),
Tally Weijl (jest - rynek). acha, byłabym zapomniała. w Galerii Kazimierz
jest The Body Shop !!

i dziewuszki - przyjeżdżajcie do Krakowa, to jest przepiękne miasto. być może na
to wpływ ma moje krakowskie obywatelstwo , ale i tak bym go polecała...

śliczny, największy w Europie rynek główny, z niesamowitymi knajpkami, śmieszne
i wyśmienite pokazy break dance, fantastyczna atmosfera, piękne kamienniczki, ogromne błonia w sam raz na spacer z psem, biegi, czy zabawę, dużo parków, wiele uroczych widoków... można się zakochać

p.s.
w końcu Kraków jest polecany w wielu zagranicznych przewodnikach, w całej Euro zajmuje drugie miejsce, a nasza dawna pani prezydent mówiła, że z badań wynikło, że z Krakowa krakowianie są dumni i chcą w nim mieszkać.
polecam, naprawdę..

H&Mów w Krakowie jest sporo, tzn. tak właściwie, to chyba 3, ale mamy wszystkie działy (Treend <3) no i zawsze są wszystkie ciuszki .
A C&A jest w Krakowskiej i w Kazimierz.
Jak już pisałam Tally jest też w G.Kazimierz.
Body Shop <3

Napisane przez ronja

Jeśli wybierasz się na weekend i masz sporo czasu, to oprócz rajdu po zwykłych galeriach polecam udanie się w niedzielę rano na Kazimierz na Plac Nowy. Jest tam wtedy targ ciuchowy i można znaleźć naprawdę wiele oryginalnych ciuchów w atrakcyjnych cenach Są tam stoiska z ciuszkami używanymi (ale zawsze pachnące i wyprane rzeczy) i nowymi ubraniami sprowadzanymi z anglii, są buty i torebki, próbki kosmetyków itd. Generalnie - dużo różnych różności, można wynaleźć perełki, kupić coś okazyjnie i poczuć adrenalinę polowania. A po wszystkim - na kawę albo piwko w Alchemii czy Kolorach, żeby posmakować trochę kazimierskiego klimatu, w końcu nie tylko zakupami człowiek żyje .

Ach, oprócz tego, mogę tylko powiedzieć, że te Panie dobrze mówią .
Polecam wszelkie knajpki, kawiarenki i inne ciekawe miejsca . Kazimierz, Rynek Główny i okolice są pełne magicznych miejsc .
A fanów gorącej czekolady wysyłam do Prowincji (są dwie, ale obydwie serwują to samo) na ul.Brackiej (chociaż rzeczywiście ostatnio tam ciągle pada deszcz :P).
W ogóle Kraków jest piękny i go kocham, choć jego uroki najlepiej odkrywać ciepłą wiosną/latem .

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez Papiszynka

A w tych knajpkach Coca Cola 0,4 za 15zl

Bo trzeba wiedzieć gdzie iść, żeby było dobrze i tanio. Wiadomo, że nie kupisz coli w knajpce w cenie ze sklepowych półek, ale nie koniecznie musisz płacić 15zł, ale np. 4zł, co wg mnie wcale nie jest dużą kwotą . Zresztą jak ktoś chce odkrywać krakowskie uroki, to chyba nie pójdzie do knajpy na colę, tylko albo na drinka, albo kawę/herbatę/czekoladę, czy coś innego, czego nie ma wszędzie (tak, wiem, że kawa, drink, czy herbata znajdzie się wszędzie, ale chodzi o konkretny rodzaj, smak, czy sposób podawania, a też o klimat miejsca, w którym się je i/lub pije).

[trucizna007]

Napisane przez Papiszynka

A w tych knajpkach Coca Cola 0,4 za 15zl

nie wiem skąd jesteś, ale chyba byłaś tylko w jednej. i pewnie była to Loża albo coś równie luksusowego. Prowincja jest piękna. Wentzl też(cukiernia), ale rzeczywiście trochę trzeba wydać. Ale takich lodów, deserów i kompozycji nigdzie nie zjesz !

Napisane przez Malla

trucizna007 - co za reklama!
Fotki mojego miasta znajdziesz przekrojowo tutaj bądź tematycznie tutaj, nie jest wcale takie małe, ale sklepów galeryjnych nie znajdziesz, zresztą poważna galeria z multipleksem jest dopiero w planach. Raczej jest tam dużo sklepów zwykłych (i duży bazar, gdzie to samo co w sklepach, tylko taniej), do tego Ryłko, Big Star, Troll, ale dużych sieciówek typu H&M nie ma.

ronja - w niedzielę na Kazimierzu będzie rządziła tematyka żydowska, szczegóły tutaj. Kto chce liznąć kultury, temu zdradzę, że w Muzeum Apteka pod Orłem na Placu Bohaterów Getta 18 będzie darmowy wstęp na nową wystawę.

no a jak inaczej jestem dumna ze swojego miasta ! (gdyby nie te korki o 17...).
chyba się wybiorę na Kazimierz w niedz.
bardzo eko twoje miasto. można by tam z chęcią zamieszkać..

[Papiszynka]

Napisane przez winyl

Bo trzeba wiedzieć gdzie iść, żeby było dobrze i tanio. Wiadomo, że nie kupisz coli w knajpce w cenie ze sklepowych półek, ale nie koniecznie musisz płacić 15zł, ale np. 4zł, co wg mnie wcale nie jest dużą kwotą . Zresztą jak ktoś chce odkrywać krakowskie uroki, to chyba nie pójdzie do knajpy na colę, tylko albo na drinka, albo kawę/herbatę/czekoladę, czy coś innego, czego nie ma wszędzie (tak, wiem, że kawa, drink, czy herbata znajdzie się wszędzie, ale chodzi o konkretny rodzaj, smak, czy sposób podawania, a też o klimat miejsca, w którym się je i/lub pije).

A skad turysta ma to wiedziec? I prosze oswiec mnie jakie to wyjatkowe kawy/herbaty/drinki podaja w Krakowie? Bylam w wielu knajpkach, oczywiste ze nie bede jezdzic po obrzezach miasta w poszukiwaniu taniej coli 15zl to bylo wyolbrzymienie, taka mala ironia, ale na rynku coli w sezonie ponizej 10zl nie uswiadczysz I nie wiem co ma wspolnego "odkrywanie krakowskich urokow" z tym, co sie pije. Jak czlowiek w upale zwiedza pol miasta to uwierz mi, ostatnia rzecza na jaka ma ochote jest herbata albo kawa alkohol tez nie kazdy lubi.

Napisane przez trucizna007

nie wiem skąd jesteś, ale chyba byłaś tylko w jednej. i pewnie była to Loża albo coś równie luksusowego. Prowincja jest piękna. Wentzl też(cukiernia), ale rzeczywiście trochę trzeba wydać. Ale takich lodów, deserów i kompozycji nigdzie nie zjesz !

Jestem z pomorza nie bylam w jednej, bylam w wielu, i jak juz mi wszystkie wspomnienia z Karkowa uleca, to napewno pozostanie ta cola za 10zl

[trucizna007]

no to poczekam na kolejne posty. aż dojdzie to tych 4zł... (10 już jest )

[nati360]

Napisane przez Malla

trucizna007 - co za reklama!
Fotki mojego miasta znajdziesz przekrojowo tutaj bądź tematycznie tutaj, nie jest wcale takie małe, ale sklepów galeryjnych nie znajdziesz, zresztą poważna galeria z multipleksem jest dopiero w planach. Raczej jest tam dużo sklepów zwykłych (i duży bazar, gdzie to samo co w sklepach, tylko taniej), do tego Ryłko, Big Star, Troll, ale dużych sieciówek typu H&M nie ma.

ronja - w niedzielę na Kazimierzu będzie rządziła tematyka żydowska, szczegóły tutaj. Kto chce liznąć kultury, temu zdradzę, że w Muzeum Apteka pod Orłem na Placu Bohaterów Getta 18 będzie darmowy wstęp na nową wystawę.

Malla powiem Ci w sekrecie, że jestem P-ślem oczarowana i trochę zaskoczona szczerze mówiąc, samo miasto jest piękne, choć jak mi wszyscy mówią: "i tak musisz zobaczyć to latem, bez porównania...". Aha, kawa i ciastka w "Fiore" (chyba nie przekręciłam nazwy) pyszne!!

[winyl]

Napisane przez Papiszynka

A skad turysta ma to wiedziec? I prosze oswiec mnie jakie to wyjatkowe kawy/herbaty/drinki podaja w Krakowie? Bylam w wielu knajpkach, oczywiste ze nie bede jezdzic po obrzezach miasta w poszukiwaniu taniej coli 15zl to bylo wyolbrzymienie, taka mala ironia, ale na rynku coli w sezonie ponizej 10zl nie uswiadczysz I nie wiem co ma wspolnego "odkrywanie krakowskich urokow" z tym, co sie pije. Jak czlowiek w upale zwiedza pol miasta to uwierz mi, ostatnia rzecza na jaka ma ochote jest herbata albo kawa alkohol tez nie kazdy lubi.



Jestem z pomorza nie bylam w jednej, bylam w wielu, i jak juz mi wszystkie wspomnienia z Karkowa uleca, to napewno pozostanie ta cola za 10zl

Oj, już nie bądź taka złośliwa.
Ciekawe herbaty np. są w Czajowni, możliwe, że takie są w każdym innym miejscu i są tak podawane, w miejscach tak wyglądających tak samo, ale ja się z takimi nie spotkałam :P.
W każdym mieście są takie miejsca (jeśli o kawiarenki/knajpki/bary/puby itp. chodzi), które są jedyne w swoim rodzaju - albo wystrój, albo jakieś danie czy napój jest wyjątkowy, nie powiesz mi, że w Krakowie czegoś takiego brakuje .
Akurat na zaspokojenie pragnienia w upał cola wcale dobra nie jest :P. I myślę, że jak ktoś się chce napić, a nie podziwiać kawiarenkę, to wchodzi do pierwszej lepszej Żabki czy innego Lewiatana i kupuje tam butelkę za 3 zł i problem ma z głowy :P. Jak ktoś idzie do kawiarni itp. to raczej stać go na to, żeby wydać te 20 zł na napój i ciastko (przykładowo).
Znów się czepiasz - akurat kawa/herbata/drink - to było podane przykładowo. Równie dobrze możesz się napić jakiegoś koktajlu z samych owoców czy z mlekiem albo jogurtem, bo tego też jest sporo w krakowskich knajpach (tak, ale też możesz się napić czegoś zupełnie innego).
A jak chcesz się tanio napić, czy zjeść coś słodkiego to np. na ul. Karmelickiej jest "czarodziej". Mają tam bardzo dobre, chwalone przez wszystkich słodkości oraz tanie napoje 3-7 zł. Można też kupować ciasta, ciasteczka itp. 'na wynos' jak w normalnej cukierni, polecam.
A jak już chcesz uraczyć colę na Rynku to możesz kupić w McDonald's i masz za te 3 zł :P i proszę, na Rynku, a za mniej niż 10 zł.
A co do 'odkrywania krakowskich uroków' chodziło mi właśnie o to, że jak chcesz poznać miasto, odkryć ciekawe miejsca i spróbować czegoś nowego, to idziesz do jakiejś kawiarni i kupujesz coś, czego nie ma u Ciebie (tak zazwyczaj się robi, może Ty nie, ale ogółem tak się przyjęło). A jak chcesz się napić, bo jesteś spragniona ,dokucza Ci upał, szkoda Ci pieniędzy itd. , to kupujesz w spożywczaku.
Zresztą upał w najbliższym czasie koleżance nie grozi, bo jak narazie pada śnieg .
Jasne, da się wywlec same wady, albo same zalety, ale nie przesadzajmy może? Moim zdaniem Kraków jest pięknym miastem, wartym zobaczenia, a to, że ceny w kawiarniach są wyolbrzymione, to chyba wie każdy, kto w jakiejkolwiek kiedykolwiek i gdziekolwiek był, bo wszędzie tak jest. Każde miasto ma swoje wady i zalety, normalne. Wiadomo, że jak ktoś jakieś lubi, to będzie je chwalił.

Denerwuje mnie to, człowiek się stara pomóc Wizażance, udzielając Jej pewnych informacji, a ktoś się przyczepia i jest złośliwy, bo ... ?
Ja Cię bardzo proszę, żebyś się ze mną nie kłóciła, moje zdanie jest takie, Twoje inne. Możesz się ze mną nie zgadzać, ale ja mam prawo do swojego zdania. Nie mieszkasz w Krakowie, to może też aż tyle o nim nie wiesz, może akurat źle trafiłaś.

I o co tyle szumu? :|

Nie cierpię takich "kłótni", a na wizażu ostatnio tego strasznie dużo (nie, nie z moim udziałem).

I szkoda, że jedyne wspomnienia, które Ci zostaną, to cola za 10zł. Mam nadzieję, że kiedyś tu jeszcze przyjedziesz i zostaną Ci po tym przyjeździe lepsze wspomnienia .

[Papiszynka]

Alez ja sie nie kloce nie wiem czemu piszesz w formie bezosobowej Akurat mialam ochote na cole, poszlam sobie do najpki, bo chcialam usiasc, odpoczac i napic sie coli, i tak, stac mnie na cole za 10zl. Kazdy moze miec inne podejscie, moze ja akurat lubie cole w upale wypic Nie rozumiem czemu dla Ciebie to jest takie dziwne.
Oczywiscie, Krakow ma swoje zalety, ale w zeszle wakacje objechalam kilka polskich miast i naprawde, w krakowskich knajpkach jest niesamowicie drogo. Poszlismy tez do pewnej restauracji, ktora doskonale znamy z Gdyni, ceny byly doslownie 2 razy wyzsze Krakow jest nastawiony na turystow zagranicznych, co mi sie niekoniecznie podoba i tyle Poprostu punkt widzenia turysty w drugiego konca kraju, nic wiecej i EOT, bo troche zeszlysmy z temau

[indywidualistka]

ja bym się chętnie dowiedziała o jakichś outletach w Krakowie

[lotta6]

A bedac w krakowskiej warto moim zdaniem wstapic na czekolade na goraco (o ile lubisz) do mount blanc. Pyszna

[Audacieux]

Cieszę się, że aż tyle Wizażanek się odezwało
Dzięki Wam mogę ułożyć konkretny plan Bardzo dziękuję

[Arwena84]

A ja tam Krakow uwielbiam, coli nie pije, wiec moze dlatego mnie jej ceny tak nie bola. Za to drinki 15-25zl, kawa - 6-12zl, ciacho 5-8zl, dla mnie to nie sa ceny wygorowane, zwlaszcza ze wiele knajpek pieknych, klimatycznych. Ja jako "turysta" nie mialam problemu ze znalezeniem dla siebie miejsca w Krakowie i tak jestem tam minimum raz w roku. Galerii handllowych nie zwiedzalam, wiec w tej kwestii nic nie poradze. Za to zycze udanych zakupow

[kitsh]

Osobiście polecałabym Galerie Kazimierz, jest tam spokój i można znaleźć wiele rozmiarów, których nie znajdziesz w G.Krakowskiej. Po prostu w Krakowskiej w tych sieciówkach jak H&M, Zara, New Yorker, Cubus itp. jest straszny przemiał ludzi.
No i Kazimierz ma Body Shop i Pepe Jeans
Krakowską mogę polecić tylko ze względu na duży H&M, Pull&Bear, Zare no i przedewszystkim na Peek&Cloppenburg, który uwielbiam
z kartą członkowską, która uprawnia do zniżki można kupic połowki Lacosty niewiele drożej niż podkoszulki w H&M czy Zarze

Co do krakowskich kawierenek. Często spędzam czas w knajpach na Brackiej, czy na Placu Nowym i wcale nie uważam, żeby było aż tak drogo. 5-7złotych za kawę do nie majątek.
Dla porównania mała kawa w Starbucksie kosztuje około 3-4 funtów