Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXVII)

[53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f]

Life Circle Friut z Oriflame. Gruszkowo szkoda że tak szybko znikają...

[Fenris]

Napisane przez winter76

Mnie Freya kojarzy się tylko i wyłącznie ze ....stanikami Moja ulubiona firma

A moja to od niedawna Samanta
A Freya to jedyny ładny zapach firmy Oriflame.

Teraz pachnę herbatą z cytryną.

[princeska69]

dzis bylo Serendipitous dosc ladnie pochwalone przez kolezanki a na wieczor juz wreszcie z wlasnej flaszki Addict <slina>

kurcze, jak tak rzadko teraz do Was wpadama to praktycznie nie ogarniam co sie dzieje

[renia30]

Dziś próbowałam wyczarować wiosnę zlewając się do pępka In Love Again...

[Figarro]

Habanita.

[Kota]

Byly Jardins de Bagatelle.

[bluegirl]

Tea for Two w dużej ilości na sen

[Nola_]

Napisane przez melkmeisje

Na razie rozpływam się nad próbką

A u mnie nawet próbki brak - porozkoszuję się pachnącym nadgarstkiem, a później kiszka

Tak mi się jeszcze nasunęło: DV to dla mnie takie Feminite du Bois light. Czasami myślę, że gdybym miała wybrać dwa zapachy, przyjmując za kryterium pogodę/porę roku, to byłyby to Dolce Vita na wiosnę/lato/słońce i Feminite du Bois na jesień/zimę/mgłę/deszcz. Wtedy czułabym się idealnie... zbalansowana? Ale na szczęście nie muszę niczego wybierać, z niczego rezygnować i dobrze mi z tym

Tak, tak, też wyczuwam duże podobieństwo Tyle, że nazwałabym odwrotnie - FdB to DV light, bez słodyczy, mniej gęste. A że do FdB właśnie zaliczyłam bardzo udany powrót, to mała flaszeczka DV ładnie by się wkomponowała...

Napisane przez Sabbath

A'propos śpiewania - mnie się obie kojarzycie z siostrzanością wykraczająca poza perfumy.

A to bardzo miłe

Napisane przez Daffodilka

Kliknęłam sobie dziś zgrabną trzydziesteczkę i już nie mogę się doczekać. A póki co dosładzam się dopępkowo Coconikiem. Tyz pikny

A widziałam, widziałam, gratuluję, aż grzechem byłoby nie kliknąć Tylko dlaczego takie piękne okazje się w środku nocy pojawiają...


----
Pachnę wciąż jeszcze DV

[BigMama]

Napisane przez princeska69

dzis bylo Serendipitous

Princesko

------
Czech&Speake Frankincense and Myrrh pachnie mi pn
Czech&Speake Dark Rose pachnie mi ln

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Aggis

Mille & Une Roses

...pięknie pachniesz

Napisane przez Daffodilka

Kliknęłam sobie dziś zgrabną trzydziesteczkę i już nie mogę się doczekać. A póki co dosładzam się dopępkowo Coconikiem. Tyz pikny

ja też... kiedy powącham zgrabną trzydziestkę na kolejnym zlocie

Napisane przez rawita

...Insolence bardzo wzbogacił moją kolekcję, bo dotąd nie posiadałam absolutnie żadnych perfum w tym typie. Jest to więc prawdziwa odmiana To chyba z tęsknoty za pełnią wiosny i jej narkotycznym kwiatowym zapachem. Chodził za mną też jaśminowy Alien, ale ostatecznie wygrały fiołki.

Jowito, jednak sie zdecydowałaś, gratuluje, to zafiołkujemy na wiosnę

--

pachnę niebiańsko

[melkmeisje]

Napisane przez princeska69

dzis bylo Serendipitous dosc ladnie pochwalone przez kolezanki a na wieczor juz wreszcie z wlasnej flaszki Addict <slina>

kurcze, jak tak rzadko teraz do Was wpadama to praktycznie nie ogarniam co sie dzieje

Napisane przez Nola_

A u mnie nawet próbki brak - porozkoszuję się pachnącym nadgarstkiem, a później kiszka

No wiesz, jak ja się zakochałam w Kashminie, a nie miałam jeszcze nawet próbki, to niemal codziennie latałam do Douglasa

[Polly_]

Pachnę ekscentrycznie dość:
Aziyade
Jubilation 25
Poivre Piguant

mam nadzieję że to przeżyję

[edytapa68]

Cały dzień Lou Lou, jestem naprawdę oczarowana . Teraz Coco edp...

[em-jani]

nadpalonym brzozowym polanem z drobinami wanilii - Patchouli 24 - Rywko niegasnące podziękowania

[kesly1]

Wciąż nadgarstkowo Perles de Lalique, póki co z Douglasa, ale za kilka dni z własnej flaszki
A prawy nadgarstek to Gucci EDP II sama nie wiem, co mam o nich myśleć ...

[Kevin Lomax]

Od rana był Magnetism w ilościach nieprzyzwoitych , a teraz jest Tumulte PH .

[kicia555]

Lolita edp

[nebraska]

Dzień z Aniołkiem Piwoniowym, a teraz Aniołek klasyczny

[trigonella]

Aktualnie pachnę :
Dzongkha
Habanita
Kyoto
Sequoia
Black orchid
Messe de minuit

..... wróciłam ze zlotu perfumowego

[Sabbath]

Napisane przez melkmeisje

Też pięęęęęknie

Napisane przez Yola

i jeszcze bardziej buuu....

Ja nie chciałam, żeby było bardziej buuu...

Napisane przez Nola_

A to bardzo miłe

Tez tak myślę.

Napisane przez BigMama;11431101
------
Czech&Speake [B

Frankincense and Myrrh [/B]pachnie mi pn
Czech&Speake Dark Rose pachnie mi ln

I jak??

Napisane przez Polly_

Pachnę ekscentrycznie dość:
Aziyade
Jubilation 25
Poivre Piguant

mam nadzieję że to przeżyję

Też mam nadzieję, że przeżyjesz.

Napisane przez Daffodilka

Kliknęłam sobie dziś zgrabną trzydziesteczkę i już nie mogę się doczekać.

Gratuluję! Pięęękna okazja!


Nad ranem dopsikiwałam się Guciem, a w południe dla odmiany... Guciem.

[tharoon]

Napisane przez Santorio

Rive Gauche pour homme YSL - ojoj piękny gwajakowiec wylazł w bazie.
Coś niebezpiecznie wydłuża się moja lista wiosennych must-have .

Jak u Ciebie z trwałością? Na mnie nie do zdarcia.
Santorio miałeś może styczność z Rive Gauche ph intense?? - ciekawym różnic.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wieczorem Pi.

[dzika truskawa]

Napisane przez Szara Róża

"Na przekór zimie paraduję w tamdaowym sandale,
Jak mi zamarznie stopa, powiozą mnie erką na sygnale"

Boskie!

Pachnę resztkami Sun Moon Stars, przed wyjściem będzie Miss Dior Cherie, jako że pełni funkcję dyżurnej próbki w torebce.

[kriss_de_valnor]

od wczoraj cashmere men fissore (tyle, że to woda po goleniu więc muszę się zlewać co chwilę żeby poczuć) boooooski

[Aggie125]

Napisane przez trigonella

Aktualnie pachnę :
Dzongkha
Habanita
Kyoto
Sequoia
Black orchid
Messe de minuit

..... wróciłam ze zlotu perfumowego

A ja myślałam, że jesteś taka niezdecydowana...

[Sabbath]

Napisane przez tharoon

[/size][/font]
Jak u Ciebie z trwałością? Na mnie nie do zdarcia.
Santorio miałeś może styczność z Rive Gauche ph intense?? - ciekawym różnic.

Tharoonie, przepraszam , jam nie Santorio, ale tak się składa, że znam obie wersje, więc pozwolę sobie krótko "zeznać" mając nadzieje, że i moja opinia Ci się przyda.

Wersja Intense jest po pierwsze mniej ostra, nieco mniej męska. Przynajmniej w tym klasycznym - kolońskim znaczeniu.
Zapach jest ciemniejszy, gęściejszy, bardziej anyżowy, z wyraźną nutą ładnej, suchej paczuli i aromatycznym dymkiem w bazie - zdecydowanie bardziej w moim typie. Także trwałość znacznie lepsza niż wersji klasycznej. Zdecydowanie wart poznania.

[zafascynowana1]

Rano - Escada Ocean Lounge , teraz Dolce&Gabbana The One

Pozdrawiam!

[Polly_]

Napisane przez Polly_

Pachnę ekscentrycznie dość:
Aziyade
Jubilation 25
Poivre Piguant

mam nadzieję że to przeżyję

teraz pachne tym samym lecz pachnę inaczej
przedtem:
1.kandyzowane owoce, pomarńcza,kminek,cynamon
2.lekko mesko-kolońsko-różany, szyprowaty
3.cos nieokreslonego, a juz na pewno nie pieprz

teraz:
1.lekki paw- a jednak!
2.gumka do mazania
3.szampon familijny

+Safran Troublant na paluchach

[lady_poison]

W kinie i na spotkaniu w sprawie jutrzejszego wieczoru panieńskiego (BTW mam upiec tort w kształcie penisa... ) był Angel.
A na noc zapodałam sobie maga-cynamonowe Rousse SL, z próbki tylko niestety.
Piękny Rudzielec

[tharoon]

Napisane przez Sabbath

Tharoonie, przepraszam , jam nie Santorio, ale tak się składa, że znam obie wersje, więc pozwolę sobie krótko "zeznać" mając nadzieje, że i moja opinia Ci się przyda.

Wersja Intense jest po pierwsze mniej ostra, nieco mniej męska. Przynajmniej w tym klasycznym - kolońskim znaczeniu.
Zapach jest ciemniejszy, gęściejszy, bardziej anyżowy, z wyraźną nutą ładnej, suchej paczuli i aromatycznym dymkiem w bazie - zdecydowanie bardziej w moim typie. Także trwałość znacznie lepsza niż wersji klasycznej. Zdecydowanie wart poznania.

Sabbath nie masz za co przepraszać, dla mnie liczy się każda opinia osoby która miała styczność z zapachem. Dziękuję za opis - zachęcający - jak sobie pomyślę, że klasyk tak diablo trwały to przerażasz mnie pisząc, że intense jest jeszcze bardziej trwałe.
Dziękuję

[danaida]

Wypachniona przed snem i zachwycona nowym odkryciem jakim jest Angel Thierry'ego Muglera Tylko dlaczego tak późno?Chyba niepotrzebnie zafiksowałam się na poisonach Diora będąc święcie przekonaną, że nie znajdę niczego, co mnie zachwyci w takim samym stopniu, co Hypnotic. Hmmm... muszę nadrobić zaległości