|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Moim skromnym zdaniem znajdziesz sobie jeszcze faceta, przy którym będziesz się czuła bardzo pewnie, bo jeśli źle czujemy się w związku to prędzej czy później to się rozpada.
ALE tymczasem nie zaszkodzi trochę powalczyć o ten związek, a nuż się uda ? ![]() Co prawda nie wiem co Ci doradzić, ponieważ ja jestem bardzo pewna siebie i nie mam takiego problemu. Jednak spróbuję. Dziewczyny tutaj pisały, że nie warto wychodzić gdzieś na siłę, ja jednak się nie zgodzę... On zakochał się w tamtej Tobie, spróbuj ją odnaleźć... [jak już pisałam jestem raczej za tym, żebyś znalazła sobie chłopaka, który zaakceptuję Ciebie taką jaka się stałaś teraz, bo ludzie się zmieniają i nie zawsze (wręcz prawie nigdy) chłopak z lat np. gimnazjalnych czy licealnych będzie dobry także na studiach i później - ludzie się zmieniają, dorastają, stają się poważniejsi... niestety nie wszyscy i jako para ciężko się dograć, jedni dojrzewają szybciej, inni chcą się wiecznie bawić itp.] [motam, motam, wiem ]Wyszłabym gdzieś z koleżanką (a co tam, może i to na siłę, ale zrobiłabym, żeby wywołać jakąś nutkę zazdrości) - odstrzeliłabym się na to spotkanie jak nie wiem co trochę obojętności, wyniosłości, obejrzyj się też za jakimś chłopakiem i powiedz jakiś fajny komentarzyk na jego temat (oczywiście przy Tż) - główka do góry !
__________________
[*] |
|
|
|
|
#32 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
A jaka to jest przeciętna kobieta ? Czy o nieprzeciętności przesądza wizerunek zbliżony do lampucery z pornoli ? Jeżeli tak, to zmień kryteria.
Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2009-03-15 o 22:17 |
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: nieznana. :>
Wiadomości: 49
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
skoro tż autorki jest fanem pornoli to myślę, że osobowość go nie interesuje...
__________________
shine, shine until you feel your soul away! |
|
|
|
|
#34 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Co jest z tymi ludźmi?
Ostatnio mój tż opowiadał, że chłopak, z którym pracuje rozstał się ze swoją żonką (znam ją) i jakiś tydzień później przyniósł do pracy nagrany filmik jak jakaś małolatka robi jemu i jemu koledze loda - oni rzucali do niej jakieś chamskie teksty, a ona nic, dalej robiła - pokazywał ten filmik wszystkim z pracy i mój tż też oglądał i śmiał się z tego ... Krew mnie zalała ze złości prawdę mówiąc i sama nie wiem czy byłam zła na tż, na tego idiotę, z którym pracuje, czy było mi szkoda tej żonki, czy jeszcze coś, ale nawet gadać mi się nie chciało...
__________________
[*] |
|
|
|
|
#36 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
Jeśli sie mylę - napiszcie. Znacie przypadki że kobieta jest pierdołowata a facet ją ubóstwia pod niebiosa?(pomijam przypadki, gdzie facet lubi totalnie dominować - ja o dziwo absolutnie nie zgadzam się z taką osobowością...) Nie wierzę w siebie - znaczy się lubię się pozałamywać, ponarzekać, oddawać się panice i pesymizmowi, jestem zazdrosna i może nawet podświadomie zdaje mi się że i tak zostanę sama. Nie wiem, czy ten związek jest do odratowania, bo to boli, że ma się świadomość że inne bardziej pociągają... Boli jak cholera. Dodam, że nie mam własnego życia - znaczy się nie jestem spełniona w nim, dlatego chyba uciekam w dziwną bliskość -nadmierną i zainteresowanie/zajmowanie się nim. On stawiany w centrum. Poza tym wychowałam się na wiecznym zajmowaniu się kimś, więc inaczej nawet nie potrafię. Nie radzę sobie ze swoim życiem, z czyimś owszem, mam dużą wiedzę więc bez problemu potrafię coś "zdiagnozować". Ciągle szukam bliskości, nawet jak chłopak wychodził gdzieś, mimo że dużo czasu spędzaliśmy ze sobą i wiedziałam, że nie będziemy się widzieć przez kilka godzin, to był jakiś taki lęk. Czy jakiś facet jest w stanie to zaakceptować..? czy można pokochać kobietę - będącym jak dziecko głodnym miłości, która głęboko wewnątrz nie kocha siebie - na zewnątrz tego nie widać - poza związkiem jestem po prostu ideałem superbabki ... nie sądzę :/ ---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Osobowość go nie interesuje, chciałby tylko je bzyknąć... a jak super ładna to 'napatrzeć' się porządnie do tego A mnie niby kocha...
|
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
nie mozna popadac z jednej skrajnosci w druga. jezeli jestes przytulanka nie staniesz sie nagle chlodna boginia sexu:P wyposrodkuj to!
Ja czasami jestem prawdziwa samosia. wszystko sama- bez niego. czy to zakupy czy to wypad. A czasem mam ochote na calodzienne przytulanki, mizianki... Nie ma mnie ani dosc, ani mu mnie nie brakuje. Ale i tak najwazniejsza jest rozmowa ![]() ---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Cytat:
Po takim tekscie bym go porzadnie walnego po jego madrej glowce i podziekowala takiej milosci... Nie wiedzialam ze jest az tak... Na prawde mialam kiedys takiego jednego dupka ale nawet on wiedzial ze nie mozna tak mowic przy dziewczynie:OOO jestem w szoku...
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 Edytowane przez piotrkowalolitka Czas edycji: 2009-03-15 o 22:14 |
|
|
|
|
|
#38 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
![]() ![]() żal. też bym się wkurzyła.
|
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ---------- Dowiedziałam się o tym po 3,5 roku. Ale jak już chyba pisałam, najpierw pożądanie było (do innych też, ale na takim samym poziomie). Ale mniej więcej od czasu jak zaczęliśmy uprawiać seks ( nasz I raz - on miał długi okres czasu problemy z wytryskiem) jemu zmalała ochota na seks ze mną. Akurat teraz wyjechaliśmy razem, zamieszkaliśmy i współpracujemy ze sobą Mieszkanie jest Wyjątkowo tanie, nie dam rady znaleźć innego przez najbliższe pół roku, poza tym współpraca, wspólne studia i częściowo praca, także jestem skazana na ciągły kontakt z nim
Edytowane przez malibu1 Czas edycji: 2009-03-15 o 22:32 |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Czegoś tutaj nie rozumiem mówisz, że byłaś inna z charakteru bo bardziej imprezowa...pewna siebie itd...to raczej nie widzę związku tutaj akurat z urodą.
Chcesz powiedzieć że wtedy z wyglądu podobałaś mu się bardziej bo byłaś pewna siebie? Tak czy siak...nie ma prawa ŻADNEGO twierdzić iż inne są bardziej atrakcyjne... Na Twoim miejscu ucierpiałaby moja godność i jedyne co by się wtedy wydobyło z moich ust to słowa...."Droga wolna,na siłę nie trzymam" to wszystko. Jak dla mnie żałosne zachowanie faceta. W moim związku bynajmniej nie dopuszczalne. Ja jestem 4 lata ponad ze swoim facetem...i NIGDY mi się coś takiego nie zdarzyło,wręcz przeciwnie...ciągle odkrywa we mnie coś nowego. Dziwię się że ty tak na to zareagowałaś....on Cię "obraża" a ty w zamian jeszcze chcesz się dla niego zmieniać i to na dodatek niezgodnie z własną naturą. Jak dla mnie żałosne...sorry ale miej dziewczyno trochę godności... Wygląd to nie wszystko...nie na darmo jest przysłowie "z ładnej michy się nie najesz" liczy się wnętrze...a on najwyraźniej patrzy tylko na wygląd... Ale jeżeli Ci takie życie pasuje to rób jak uważasz...jeżeli wtedy mu się podobałaś to spróbuj wrócić do swoich wcześniejszych nawyków...choć jak dla mnie taki facet nie jest Ciebie wart.Oczywiście biorę pod uwagę fakt,że nie jesteś chorobliwie zazdrosna i że nie wyolbrzymiasz problemu to tyle,pozdrawiam. |
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 190
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Jedynie co musisz zapamiętać to to że jeśli Ty będziesz myślała o sobie "jestem super laska,niczego mi nie brakuje" to twój facet też tak będzie myślał...ba nawet inni mężczyźni tak będą myśleć. Może ktoś zaraz powie że to bzdura...heh i może ma racje ale moje koleżanki właśnie tak o sobie myślą i mają niezłe powodzenie u płci przeciwnej....więc tą metodę widziała na własne oczy :p
__________________
Dam radę ![]() W byciu wyjątkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą. http://www.suwaczek.pl/cache/ce3df95e49.png |
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: jelenia góra
Wiadomości: 426
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
jako chyba najstarsza w tym wątku dam jedną tylko radę która przyszła mi do głowy - kopnąć go w d**** . jest to dobre wyjscie przed tym co zdaje się być i tak nieuniknione
__________________
nie ważne kogo spotykasz po drodze , ważne kogo ze sobą zabierasz ..... Jestem boginią , jestem kobietą
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
Może sama nawet doprowadziłam do tego, że on zaczął mnie z nimi porównywać... I do tego, że zacząl się nagle zastanawiać, czemu się tak za nimi ogląda (może to był po prostu zwykły odruch po pornolach). A ja mu sama sugerowałam, że może szuka takiej pewnej siebie, zadbanej, z fajnymi ciuchami! Dlatego drąże ten temat, bo mam wrażenie że dałam ogromną plamę... Sama jakby przekonując mojego chłopaka, że nie jestem nic warta i żeby tak naprawdę porównał mnie z tamtymi (sama zaczęłam mówić, że takie dziewczyny też mają fajną osobowość, lepszą ode mnie może nawet bo wierzą w siebie...) ehhh |
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Polecam 'mezczyzni kochaja zolzy' Argov - do sciagniecia w necie e-booki za free.
Na chomiku, z tego co pamietam ![]() Swietnie ukazuje pewne mechanizmy w mysleniu kobiet i mezczyzn. A Ty musisz uwierzyc w siebie ![]() Na pewno jestes fajna osoba, warta zainteresowania
|
|
|
|
|
#46 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
Aha zaczęłam go tez przekonywać, że właśnie to nie prawda że "z łądnej michy się nie najesz"... ---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- Cytat:
![]() Właśnie rzuciłam go, ale w ręce wpadła mi ta książka - i o zgrozo robiłam WSzystko DOSłOWNIE wszystko co robi popychadło wg Argov Sherry... Stąd mam wątpliwości, czy sama po prostu nie doprowadziłam do końca grzebiąc mojemu chłopakowi w mózgu i insynuując 1000 rzeczy (łącznie z tym, że tamte są wiele więcej warte...) ![]() Coś mi się zdaje że wykończyłabym każdy związek... Bo tak naprawdę zawsze miałam awersję do bycia zbyt blisko kogoś - do bycia w związku... aaa Przepraszam że się rozpisuje, ale dzięki Wam dziewczyny dochodzę ciągle do nowych wniosków.. DZiewczyny jedno jest pewne... Niezależnie czy będę z nim czy nie... Ja muszę sobie w głowie poukładać! Jak powinno być w związku, gdzie są granice, co się robi/ czego unika (biorąc pod uwagę męską psychikę), jak być trochę niedostępną ( bo z tym mam maksymalnie duży problem) i nie robić z siebie 'popychadła' I przede wszystkim - muszę w sobie wyrobić ZDROWE poczucie własnej wartosci, pokochać siebie. Jak mogę oczekiwać że ktoś mnie będzie akceptował i kochał, jeśli sama tego nie robię...?? i jeszcze podważam to głośno?? macie jakieś sugestie od czego zacząć? ![]() Edytowane przez malibu1 Czas edycji: 2009-03-15 o 22:56 |
||
|
|
|
|
#47 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
moj mimo ze scina sie lyso, jest dobrze zbudowany : typ faceta ktorzy powinni myslec tylko o tym i o pieknych maniurkach : nawet nie pomyslalby o tym. I nawet jak sie rozstalismy i zaproponowalam sex to on nie chcial... bo dla niego to nie mialoby szacunku do mnie. Jestes pewna ze zeby taka laska z porno z wygladu cos z nim chciala to on by jej odmowil??
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 |
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Ja bym nie potrafila byc z kims, kto nie sexi sie z obcymi tylko dlatego ze boi sie chorob i odpowiedzialnosci. a jak juz przestanie sie bac?? stanie mu cos na przeszkodzie??
Troche ci wspolczuje bo czeka cie pewnie ciezka droga, wiele rozczarowan i watpliowosci.
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 |
|
|
|
|
#50 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 948
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Jesteś bardzo mądra, podziwiam. Nie boisz się konstruktywnej samokrytyki, potrafisz dostrzec to, co robisz źle. Spójrz równie obiektywnie na swoje zalety, bo jestem przekonana, że jest ich mnóstwo - jak sama mówisz, potrafisz świetnie zdiagnozować innych, na pewno jesteś mądra. No i wrażliwa - bo starasz się mimo wszystko zrozumieć tego faceta. Tylko, że taka wrażliwość w takim związku może być zgubna... ale na pewno przydaje się w innych sferach życia, np. w przyjaźni, kontaktach z nowymi ludźmi. Spróbuj wyjść do ludzi, na pewno świetnie sobie dasz radę. Dzięki temu szybciej znajdziesz wsparcie u innych i być może przestaniesz być skazana na swojego chłopaka. Nie chcę powtarzać, bo dziewczyny już mnóstwo rzeczy napisały... ale oczywiście zacznij myśleć więcej o swoich zaletach, o sobie, zastanawiaj się co lubisz, czego chcesz... to mogą być drobiazgi: smak lodów, nowe perfumy, które Cię zachwycą i będą takie "Twoje", miejsca, gdzie chciałabyś pojechać, a może spróbować nowej, egzotycznej potrawy... czyli szukaj rzeczy, które podobają się Tobie, tylko Tobie. To jest dobry punkt wyjścia do lepszego poznania siebie, zauważenia, że jesteś ciekawa, inna. Nie myśl wtedy o innych i staraj się nie przejmować ich opiniami. A co do pewności siebie i facetów, to tak z mojego doświadczenia: jestem strasznie zmienną osobą, mam momenty gdy jestem zdołowana sobą i momenty, gdy sama się sobie strasznie podobam. Oczywiście zawsze wtedy mówię o tym mojemu chłopakowi np. patrz, jaką mam dziś piękną cerę, a spałam tylko 4 godz! wiem, że to może głupie, ale ja tak mówię bo chcę się z nim podzielić moją radością
i mam wrażenie, że to działa - on też tak wtedy zaczyna myśleć gdy kupię bluzkę w kolorze, który mi bardzo pasuje, też o tym mówię. Tak samo, gdy jestem z siebie dumna np z osiągnięć na uczelni... albo z tego, że w końcu przestałam się spóźniać na poranne zajęcia... wszystko jest ważne, trzeba zacząć doceniać nawet takie małe osiągnięcia, jak te o których napisałam. Gdy coś cię wkurzy - mów! Gdy nie wiesz co czujesz, zastanów się i spróbuj to nazwać - czy jest to złość, smutek, rozczarowanie? Bardzo ważne jest to co Ty czujesz i czego chcesz, staraj się na tym koncentrować... myślę, że jak nad sobą popracujesz, to sama dokładnie poczujesz, że ten facet totalnie nie jest Ciebie wart więc życzę mnóstwo wytrwałości i jeszcze więcej szczęścia
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
nie zmieniaj sie na siłę! Mysle ze on zakochał się w Tobie bo miał ku temu pewne powody
a u faceta to normalne ze oglada sie za innymi. A moze on lubi widzieć zazdrośc w Twoich oczach??
__________________
![]() 21. 04.2014 http://www.suwaczek.pl/cache/14430ff3c8.png http://www.fotografia.slubna.com.pl/...4-04-21/05.jpg |
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Przede wszystkim nie chciałabym budować związku z facetem, dla którego priorytetem jest wygląd. ZAWSZE znajdzie się jakaś ładniejsza, młodsza, lepiej ubrana... dlatego szukaj takiego faceta, który doceni CIEBIE dlatego, że ty to ty - unikalna, wyjątkowa, niepowtarzalna, jedyna taka na świecie całym.
Co to znaczy przeciętna kobieta wg ciebie? Dlaczego mówisz o sobie, że jesteś przeciętna? Ja pewnie też jestem dla innych, ale dla siebie i dla mojego TŻ-ta jestem wyjątkowo superaśna ![]() ------------------------------- Nie chcę ci radzić bycia zołzą, czy dawać innych porad, które już tutaj padły ponieważ po pierwsze niekoniecznie one mogą się sprawdzić w twoim związku, po drugie już tutaj były opisane i rozłożone na czynniki pierwsze. Pewnie, że warto poznać i zrozumieć pewne schematy obecne w każdym związku kobieta/mężczyzna ale to nie znaczy, że one zawsze i u każdego się sprawdzają - to tak odnośnie rad z książek. Zmień sobie swoje nastawienie do siebie i swoje nastawienie do niego. Jeśli chcesz kochaj go tak samo mocno jak kochałaś do tej pory, ale pokochaj też siebie. I przestań wmawiać mu, że go nie pociągasz - jak powtórzysz facetowi ze 100 razy, że chyba masz krzywy palec u stopy, to być może on faktycznie dojdzie do wniosku, że istotnie trochę krzywy palec jest... Ja mogę powiedzieć, że odkąd zmieniłam swoje nastawienie to schudłam 10 kg (to tylko zmiana nastawienia do własnego wyglądu, nic więcej, no może drobna dieta), wyglądam o wiele lepiej i jestem o wiele szczęśliwsza niż byłam - a zrobiłam tylko 1 rzecz, przestałam ciągle myśleć "on" i zaczęłam czasem myśleć "ja".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Przede wszystkim jutro wstań z łóżka, spójrz w lustro i powiedz sobie: facet, ty to masz szczęście, jestem super, bo ...... i ......... i .......... i tak wymieniaj ile wlezie!!! A przy pierwszej okazji, pokaz to swojemu tż. Pomijam fakt, że ja nie mogłabym być z kimś, kto mówi mi prosto w oczy, że go nie pociągam, że czas wolny wypełnia filmami porno itd. Ale to twój związek, jeśli w takim chcesz być, to twoja sprawa. Tylko otrząśnij się, bo absolutnie najgorszą rzeczą, jaką możemy zrobić, to obniżać sobie samoocenę, jednocześnie uświadamiając przy tym swoich mężczyzn, że jednak nie jesteśmy takie super. Mało tego, ja uważam, że piękna kobieta, to pewna siebie kobieta. I takie starajmy się być
__________________
KKV
|
|
|
|
|
#55 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
![]() Wyszło na to, że nieprzeciętna to ta, która schlebia gustowi TŻa malibu1 i przypomina aktorkę porno (tylko w sumie też trudno określić jaki to konkretnie miałby być wizerunek ). Tzn. ja tak sugerowałam -sprzeciwu nie było, stąd moje przypuszczenia co do definicji nieprzeciętności funkconującej w tym zawiązku.
Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2009-03-16 o 13:52 |
|
|
|
|
|
#56 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Cytat:
Fakt, że zrozumiałam, że BARDZO dużo mu wmawiałam (a on ZAwsze traktował mnie jak autorytet). Doszło do tego, że kazałam mu przemyśleć czy nie czułby się bardziej szczęśliwy w związku z kobietą o idealnej urodzie + fajnych cechach charakteru (które u mnie widział...). Mówiłam mu o swoich wadach, na każdym kroku narzekałam mu że tamte to tak super wyglądają, a ja jak szara mysz i nie mam kasy na ciuchy... itp Co znaczy przeciętna... No od jakiegoś dłuższego czasu nie jestem tak kobieca jak byłam na początku. Nie maluję się, włosy nie ufarbowane, krótkie,ktore nigdy nie chcą mi się ukladac, schudłam że ważę niecałe 50 kg (na początku związku ważyłam 58 , ciągle mam alergię na konserwanty z jedzenia objawiające się zmianami a la trądzik na twarzy, zimą ciągle w szarych spodniach i w warstwie ciepłych ubrań (choruje na pęcherz), buty nie na obcasie (zrobiły mi się haluksy). no można by wymieniać długo... i prawda jest taka że naprawdę czuję się gorzej przy Innych dziewczynach i im zazdroszcze ze mogą chodzić bez czapki zimą, albo że im nie jest zimno... albo cery itp itdblebleble12 dziękuję za miłe słowa ![]() Muszę jednak napisać, że tak się składa, że kobiety mnie nie lubią... Mój chłopak twierdził, że to z zazdrości (bo powodzenie na studiach miałam duże i nie mam problemów żeby omotać obcego chłopaka, to w związku robię się wątpiącym nudnym popychadłem) ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- Cytat:
Gdy zauważyłam na początku związku że ogląda czasami porno zwrócilam mu uwagę i przestał to robić (oglądał już tylko jak się nie widzielismy bardzo długo np miesiąc, dwa). ---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ---------- Ogląda ale czy pożąda..? Chociaż z tego co faceci piszą na forum, większość maskuje doskonale swoje marzenia o urozmaiceniu w postaci obcej/innej kobiety... Edytowane przez malibu1 Czas edycji: 2009-03-16 o 23:31 |
||
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
ja jestem raczej przecietna, tyle tylko ze podobno "mam to cos"
moj TZ jak mowi, mnie kocha taka jaka jestem... no i ze swoja przecietnoscia raczej cale zycie raczej sie mezczyznom podobalam... mysle ze chodzi o to cos i charakter...no i o uczucia...jak kogos kochasz to za nim szalejesz nawet jak jest brzydki jak kukla...
__________________
pij mleko bedziesz wielki
|
|
|
|
|
#58 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: do kobiet przeciętnych,które mimo tego wzbudzają duże pożądanie w swoich mężczy
Tak, ja znam książkę, która może cię oświecic w twoim stanie i w ogóle którą polecam WSZYSTKIM dziewczynom. Nazywa się "Chcę by kochana tak jak chcę" i była dodatkiem do gazety Zwierciadło. Ostatnio widziałam w pl numery archiwalne z nią, może też jest do dostania na jakimś allegro czy ma ją ktoś z twojej rodziny w pl lub koleżanek?
Dużo wyjaśnia i pomaga "zajac się sobą". Tą dziewczynką w tobie, która tak mocno pragnie tej bliskości! Przeczytaj to koniecznie! |
|
|
|
|
#59 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 34
|
Nie jestem w typie swojego chłopaka
Mam typowo słowiańska urodę, a on dyskretnie podziwia piersiaste brunetki o pociągłych twarzach i wyrazistych brwiach. TŻ daje mi odczuć, że mnie kocha, dlatego nie wiem, czy moje obawy są uzasadnione, ale boję się, że kiedyś mnie zdradzi, tylko dlatego, że jakaś będzie w jego typie.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:24.




]









Mieszkanie jest Wyjątkowo tanie, nie dam rady znaleźć innego przez najbliższe pół roku, poza tym współpraca, wspólne studia i częściowo praca, także jestem skazana na ciągły kontakt z nim 


21. 04.2014
(tak a propos, nie wiem jak cytować, żeby można było komentować nie cały fragment tylko na bieżąco)

